| Data: 2009-12-16 12:45:53 | |
| Autor: Jan Cytawa | |
| Stara szosówka, jaki suport pod nietypow± mufę ..? | |
|
newman napisał:
Mam star± szosówkę. Rozebrałem suport celem wymiany. Okazało się, że Mylisz sie. Sa jeszcze gwinty metryczne tak zwane francuzy. 35x1. Mialy je jeszcze ruskie rowery. I tez prawa miska miala lewy gwint. Jesli masz taka rame to rzeczywiscie jest pewien klopot ale jest pewne dobre rozwiazanie. Jan Cytawa |
|
| Data: 2009-12-16 13:32:26 | |
| Autor: Fabian | |
| Stara szosówka, jaki suport pod n ietypow± mufę ..? | |
|
On 16.12.2009 12:45, Jan Cytawa wrote:
newman napisał: Wg. informacji zawartych tu: http://sheldonbrown.com/gloss_bo-z.html#bottom oraz tu: http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/bb.html francuski ma obie miski zakręcane w prawo. Wg Sheldona mówisz o szwajcarskim. Fabian. |
|
| Data: 2009-12-16 08:13:16 | |
| Autor: newman | |
| Stara szosówka, jaki suport pod nietypow± muf ę ..? | |
|
No to troszkę mnie podłamali¶cie :-(
Wg Sheldona do Swiss-a dopasuje się "anglika" jednak "będzie luz" - cokolwiek to znaczy. Macie inne rady... ??? Chyba najlepiej gdybym pożyczył jakiego¶ "anglika" i przymierzył. |
|
| Data: 2009-12-17 10:18:53 | |
| Autor: Jan Cytawa | |
| Stara szosówka, jaki suport pod n ietypow± mufę ..? | |
|
Fabian napisał:
oraz tu: faktycznie masz racje. W takim razie ruskie rowery mialy te szwajcary. Jan Cytawa |
|
| Data: 2009-12-17 04:09:38 | |
| Autor: newman | |
| Stara szosówka, jaki suport pod n ietypow± muf ę ..? | |
|
Jest jaka¶ alternatywa na szwajcara?
Oczywi¶cie nie mam na my¶li ekstremów, np. wymiana mufy! ;-) |
|
| Data: 2009-12-17 13:48:08 | |
| Autor: Tomasz Minkiewicz | |
| Stara szosĂłwka, jaki suport pod n ietypowÄ… mufÄ™ ..? | |
|
On Thu, 17 Dec 2009 04:09:38 -0800 (PST)
newman <m.nowakowski76@gmail.com> wrote: Jest jakaś alternatywa na szwajcara? Oczywiście. Phil Wood robi zintegrowane wkłady z adapterami do wszystkich możliwych suportów. Masz wolne $120? ;) A tak serio, to szwajcarskie suporty (jak i chyba wszystkie inne, jakie kiedykolwiek istniały) nadal są robione (nie tylko kartridże, ale i klasyczne, z luźnymi kulkami i ośką!), tylko cholernie ciężko je kupić, jeśli akurat nie mieszkasz w Azji południowej albo wschodniej. Trafiłem kiedyś na stronkę jakiegoś indyjskiego producenta i uwierzyć nie mogłem, że tyle jest tego nadal w produkcji. Tylko, kurde, nie mogę teraz tej stronki znaleźć. Oczywiście nie mam na myśli ekstremów, np. wymiana mufy! ;-) Nie przesadzajmy. Autorytety rowerowo-mechaniczne, od Sutherlanda przez Barnetta do Browna zalecają tylko przewiercenie i przegwintowanie mufy na włoską. ;) -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
| Data: 2009-12-17 15:35:50 | |
| Autor: Fabian | |
| Stara szosówka, jaki suport pod n ietypow± mufę ..? | |
|
On 17.12.2009 13:09, newman wrote:
Jest jaka¶ alternatywa na szwajcara? Ale już sprawdziłe¶, że anglik Ci nie przypasi? Jeżeli nie masz pod ręk± to s±dzę, że kto¶ z grupy użyczy jaki¶ używany do przymiarki. U mnie takie suporty walaj± się po piwnicy. Fabian. |
|
| Data: 2009-12-18 06:48:51 | |
| Autor: newman | |
| Stara szosówka, jaki suport pod n ietypow± muf ę ..? | |
|
On 17 Gru, 15:35, Fabian <fab...@niematakiegoadresu.pl> wrote:
Nie sprawdzałem. Jak jest kto¶ z Poznania, kto może użyczyć suport "anglika" to niech da znać na priv. Stawiam piwko! :) Je¶li nikt się nie zgłosi, to w ostateczno¶ci kupię co¶ mocno używanego na Allegro. Pozdr.! |
|