Witam !!

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.

Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

tak właśnie robię.

Jak się boisz to dolej do nowej benzyny 50 x 50.

Mi też mało idzie benzyny z olejem więc leży.

J

Leszek Kowalski said the following on 29.03.2010 15:39:

Witam !!

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.

Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

stihl zaleca nie trzymac mieszanki dluzej niz miesiac.
Malo tego, zaleca aby wypalic cale paliwo tak az pila zgasnie, bo pozostawione paliwo powoduje twardnienie membran w gazniku.
Choc wiem, ze pare osob zrobilo juz taki test i po zimie odpalali pilarke na starym paliwie. Pila przezyla.
Pily maja dosyc wysrubowane parametry, mieszanka ma dosyc malo oleju wiec ja chyba bym nie ryzykowal, chyba ze pila chinska.

Ja takie paliwo wlewam do ciagniczka ogrodniczego ('79 rocznik), jemu nic nie zaszkodzi :)
S.

Ja takie paliwo wlewam do ciagniczka ogrodniczego ('79 rocznik), jemu
nic nie zaszkodzi :)
S.

Romet rocznik '76 po zimie (zalewam kocioł pod korek mieszanką) pali od kopa, podpompować gaźnik i w trasę. Gaźnik zostawiam na zimę suchy - wypalam wachę do końca na zakręconym kraniku.

Leszek Kowalski said the following on 29.03.2010 15:39:
> Witam !!
> > Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do > dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka > mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt > zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się > pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.
> > Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

stihl zaleca nie trzymac mieszanki dluzej niz miesiac.
Malo tego, zaleca aby wypalic cale paliwo tak az pila zgasnie, bo pozostawione paliwo powoduje twardnienie membran w gazniku.
Choc wiem, ze pare osob zrobilo juz taki test i po zimie odpalali pilarke na starym paliwie. Pila przezyla.
Pily maja dosyc wysrubowane parametry, mieszanka ma dosyc malo oleju wiec ja chyba bym nie ryzykowal, chyba ze pila chinska.

Ja takie paliwo wlewam do ciagniczka ogrodniczego ('79 rocznik), jemu nic nie zaszkodzi :)
S.

Widziałeś gdzieś w plastikowym baniaku membrany co by twardniały? --

Leszek Kowalski pisze:

Witam !!

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik?

Może trochę z innej beczki, mam skuter 2T (dozownik osobno) w zbiorniku było trochę paliwa, po odpaleniu skuter chodził strasznie koślawo. Podjechałem na stację, zatankowałem do pełna. Silnik zaczął pracować zupełnie inaczej. Wychodzę więc z założenia, że chyba benzyna się starzeje. Chociaż może jest tego inne wytłumaczenie o którym ja nic nie wiem :)

--
krzysiek82

krzysiek82 wrote:

Może trochę z innej beczki, mam skuter 2T (dozownik osobno) w zbiorniku

Kto normalny trzyma skuter w zbiorniku? Czy to jakaś modernistyczna wersja okrętu w butelce?

--
cokolwiek

W dniu 2010-03-29 16:06, krzysiek82 pisze:

Może trochę z innej beczki, mam skuter 2T (dozownik osobno) w zbiorniku
było trochę paliwa, po odpaleniu skuter chodził strasznie koślawo.
Podjechałem na stację, zatankowałem do pełna. Silnik zaczął pracować
zupełnie inaczej. Wychodzę więc z założenia, że chyba benzyna się
starzeje. Chociaż może jest tego inne wytłumaczenie o którym ja nic nie
wiem :)

Jeżeli skuter dłużej stał, a nie jest nowy, lub jest produkcji chińskiej to możliwe, że dozownik przepuszcza odrobinę oleju do gaźnika i w pierwszej chwili po odpaleniu do komory spalania idzie mieszanka bogatsza  olej. Ale wtedy objawem jest równoczesne nadmierne dymienie na niebiesko.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

LEPEK pisze:

Jeżeli skuter dłużej stał, a nie jest nowy,

ma teraz prawie rok, nie jest chiński.

  lub jest produkcji chińskiej

nie jest chiński, to PGO jak ktoś jest w temacie to wie, że to bardzo dobry producent.

to możliwe, że dozownik przepuszcza odrobinę oleju do gaźnika i w pierwszej chwili po odpaleniu do komory spalania idzie mieszanka bogatsza  olej. Ale wtedy objawem jest równoczesne nadmierne dymienie na niebiesko.

no właśnie nie dymił nadmiernie.

--
krzysiek82

Leszek Kowalski wrote:

Mam w plastikowym pojemniku trochĂŞ gotowej mieszanki benzyny z olejem do
dwusĂłwĂłw (konkretnie do piÂły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka
mieszakna siĂŞ starzeje

Ja bym takiej już nie golnął...

Niby
koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewaĂŚ (nawet
ciĂŞÂżko siĂŞ pozbyc takiej benzyny).

Hm... dworcowy sedes nie przyjmie? Widział już gorsze rzeczy...

--
cokolwiek

On Mon, 29 Mar 2010 15:39:40 +0200,  Leszek Kowalski wrote:

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.
Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

Wlac, aczkolwien nawet wikipedia pisze o starzeniu benzyny i ja to
czesciowo potwierdzam.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:6pe1r5h802l2i2vfmem063vbaoi4f66atc4ax.com...

On Mon, 29 Mar 2010 15:39:40 +0200,  Leszek Kowalski wrote:

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do
dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka
mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt
zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się
pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.
Więc wlać do piły i spalić, czy pozbyć się?

Wlac, aczkolwien nawet wikipedia pisze o starzeniu benzyny i ja to
czesciowo potwierdzam.

hm.. tylko co się niby w tej benzynie starzeje??
Benzyna to węglowodory nasycone (z reguły), trochę prostych, trochę rozgałęzionych, od heksanu począwszy na jakiś wyższych skończywszy. Olej.. to też węglowodory nasycone tyle że wyższe.. I co się z nimi może stać od samego stania??

On Mon, 29 Mar 2010 21:23:39 +0200,  Piotr Woszczyński wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Wlac, aczkolwien nawet wikipedia pisze o starzeniu benzyny i ja to
czesciowo potwierdzam.

hm.. tylko co się niby w tej benzynie starzeje??
Benzyna to węglowodory nasycone (z reguły), trochę prostych, trochę rozgałęzionych, od heksanu począwszy na jakiś wyższych skończywszy.

A jednak pisza cos takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Gasoline#Stability
"Good quality gasoline should be stable almost indefinitely if stored
properly. Such storage should be in an airtight container, to prevent
oxidation or water vapors mixing, and at a stable cool temperature, to
reduce the chance of the container leaking. When gasoline is not
stored correctly and is left for a period of time, gums and varnishes
may build up and precipitate in the gasoline, causing "stale fuel".
This may cause gums to build up in the fuel tank, lines, and
carburetor or fuel injection components making it harder to start the
engine."

I mnie sie filtr paliwowy zapchal takim smarem, aczkolwiek to bardzo
zla benzyna byla .. wlasciwie to nawet nie jestem pewny czy benzyna.
Zatankowana na stacji, a jak uslyszalem silnik tydzien pozniej to
czegos takiego nie slyszalem nigdy wczesniej - takie cykanie jakby ktos szpilki rzucal garsciami.

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hif2r5hq4d4m6u59n6ck0j3gup47fh10ve4ax.com...

On Mon, 29 Mar 2010 21:23:39 +0200,  Piotr Woszczyński wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Wlac, aczkolwien nawet wikipedia pisze o starzeniu benzyny i ja to
czesciowo potwierdzam.

hm.. tylko co się niby w tej benzynie starzeje??
Benzyna to węglowodory nasycone (z reguły), trochę prostych, trochę
rozgałęzionych, od heksanu począwszy na jakiś wyższych skończywszy.

A jednak pisza cos takiego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Gasoline#Stability
"Good quality gasoline should be stable almost indefinitely if stored
properly. Such storage should be in an airtight container, to prevent
oxidation or water vapors mixing, and at a stable cool temperature, to
reduce the chance of the container leaking. When gasoline is not
stored correctly and is left for a period of time, gums and varnishes
may build up and precipitate in the gasoline, causing "stale fuel".
This may cause gums to build up in the fuel tank, lines, and
carburetor or fuel injection components making it harder to start the
engine."

I mnie sie filtr paliwowy zapchal takim smarem, aczkolwiek to bardzo
zla benzyna byla .. wlasciwie to nawet nie jestem pewny czy benzyna.
Zatankowana na stacji, a jak uslyszalem silnik tydzien pozniej to
czegos takiego nie slyszalem nigdy wczesniej - takie cykanie jakby
ktos szpilki rzucal garsciami.

Sądzę że to raczej był produkt benzynopodobny z "dodatkami" (albo celowo chrzczona jakimś syfem, albo zbiorniki zabrudzone jakimś szlamem)..
Jako chemik nie raz puszczałem z definicji czyste chemicznie, ale wiekowe węglowodory typu heksan czy heptan na chromatografie gazowym i nie dostrzegałem anomalii, przynajmniej na jakimś znaczącym poziomie. Czysty heksan, czy heptan pozostawał czystym heksanem czy heptanem. Benzyna to oczywiście mieszanina ale w większości złożona z podobnych węglowodorów..
Wątkotwórca wspominał coś o roku - tym bardziej nie sądzę by coś się mogło z tą mieszanką stać, no chyba że ją zdążył czymś zabrudzić

On Tue, 30 Mar 2010 22:31:03 +0200,  Piotr Woszczyński wrote:

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

I mnie sie filtr paliwowy zapchal takim smarem, aczkolwiek to bardzo
zla benzyna byla .. wlasciwie to nawet nie jestem pewny czy benzyna.

Sądzę że to raczej był produkt benzynopodobny z "dodatkami" (albo celowo chrzczona jakimś syfem, albo zbiorniki zabrudzone jakimś szlamem)..

No coz, teraz moge tylko zgadywac, ale zapychanie zajelo jej z pol
roku ..

Jako chemik nie raz puszczałem z definicji czyste chemicznie, ale wiekowe węglowodory typu heksan czy heptan na chromatografie gazowym i nie dostrzegałem anomalii, przynajmniej na jakimś znaczącym poziomie.

Ale problem moze byc w nieczystosciach.

Jak masz mozliwosci, to doswiadczenie zrob - odlac normalnej handlowej
benzyny, puscic na chromatograf od razu i po roku trzymania w
kanisterku na balkonie.

J.

Jak ma rok, to zero problemu.
Jakby miała 20 lat, to można by podyskutować o własnościach smarnych oleju.
Jacek

Leszek Kowalski pisze:

Witam !!

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.

Producenci niektorych silnikow 2-suwowych zalecaja trzymanie mieszanki nie dluzej niz tydzien.
Wg nich nawet dobry olej do dwusowow zmieszany z benzyna potrafi sie az tak szybko zdegradowac.

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

KJ

On Mon, 29 Mar 2010 18:54:38 +0200,  KJ Siła Słów wrote:

Producenci niektorych silnikow 2-suwowych zalecaja trzymanie mieszanki nie dluzej niz tydzien.
Wg nich nawet dobry olej do dwusowow zmieszany z benzyna potrafi sie az tak szybko zdegradowac.

Wydaje mi sie ze stare samochody i motocykle mogly rzadziej tankowac
:-)

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

Ale nie wiadomo czy te 1:500 nie zaszkodzi katalizatorowi .. choc to
chyba inne oleje.


A moze przed uzyciem dolac po prostu swiezego oleju ? J.

J.F. pisze:

Wydaje mi sie ze stare samochody i motocykle mogly rzadziej tankowac
:-)

zapewne, ale tez nie krecily sie nascie tysiecy obr/min.

Ale nie wiadomo czy te 1:500 nie zaszkodzi katalizatorowi .. 

tez nie wiem, ale mozna zalac na 2 raty i wyjdzie 1 na 1000, to juz chyba da rade spalic bez szkody dla katalizatora :-)

A moze przed uzyciem dolac po prostu swiezego oleju ?

Z punktu widzenia smarowania OK, ale co robia te produktami rozkladu oleju w benzynie w trakcie spalania ?
Nie znam sie, ale IMO jest szansa ze conajmniej beda zarzucac swiece.

Tak czy inaczej 2 litry starej mieszanki dla pily lancuchowej to pewnie godzina pracy przy potencjalnie niepewnym smarowaniu - wystarczy zeby zatrzec lub mocno zuzyc tlok/cylinder.

Byc moze jest tez tak ze raz na rok taki manewr nie ma wplywu, a producenci przestrzegaja przed permamentnym uzywaniem dlugo stojacej mieszanki.
Bo w paktyce latwiej jest zatankowac kanister na stacji, dolac olej i niech czeka niz odmierzac male porcje benzyny przy tankowaniu i odmierzac olej wprost do baku.

KJ

J.F. pisze:

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

Ale nie wiadomo czy te 1:500 nie zaszkodzi katalizatorowi .. choc to
chyba inne oleje.

1:500 to by oznaczało 2l oleju na 10000km.
Bardzo wiele czterosuwów chodzi na bardziej zaolejonym paliwie niż 1:500 ;)

On Tue, 30 Mar 2010 01:05:27 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

Ale nie wiadomo czy te 1:500 nie zaszkodzi katalizatorowi .. choc to
chyba inne oleje.

1:500 to by oznaczało 2l oleju na 10000km.
Bardzo wiele czterosuwów chodzi na bardziej zaolejonym paliwie niż 1:500 ;)

Tylko te ktore tyle biora, to nie wiadomo jaki maja stan katalizatora
:-)

J.

J.F. pisze:

On Tue, 30 Mar 2010 01:05:27 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

Ale nie wiadomo czy te 1:500 nie zaszkodzi katalizatorowi .. choc to
chyba inne oleje.

1:500 to by oznaczało 2l oleju na 10000km.
Bardzo wiele czterosuwów chodzi na bardziej zaolejonym paliwie niż 1:500 ;)

Tylko te ktore tyle biora, to nie wiadomo jaki maja stan katalizatora
:-)

Wiele samochodów ma kontrolę stanu katalizatora na dwóch lambdach i jakoś nie słychać żeby te katalizatory wołały o wymianę.

A zużycie oleju na poziomie 1l/1000km to w Oplu bodaj norma przewidziana przez producenta, czyli to więcej oleju niż w niejednym dwusuwie.

KJ Siła Słów pisze:

Leszek Kowalski pisze:

Witam !!

Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.

Producenci niektorych silnikow 2-suwowych zalecaja trzymanie mieszanki nie dluzej niz tydzien.
Wg nich nawet dobry olej do dwusowow zmieszany z benzyna potrafi sie az tak szybko zdegradowac.

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

taaaa... i czerwony napis na zegarze SERVIS......
skad tu wziąć prosty silnik.. ;)

Pozdrawiam
Michał

MichałG pisze:

taaaa... i czerwony napis na zegarze SERVIS......
skad tu wziąć prosty silnik.. ;)

Pierwszy lepszy nastoletni motocykl w czterotakcie na gazniku.
Jest duza szansa ze i tak wpieprza olej w proporcji znacznie wiekszej niz 1:500 :-)

KJ

Leszek Kowalski pisze:
> Witam !!
> > Mam w plastikowym pojemniku trochę gotowej mieszanki benzyny z olejem do > dwusówów (konkretnie do piły spalinowej). Zastanawia mnie, czy taka > mieszakna się starzeje i może mieć niekorzystny wpływ na silnik? Niby koszt > zrobienia nowej mieszanki jest znikomy, ale szkoda wylewać (nawet ciężko się > pozbyc takiej benzyny). Mieszanka jest zrobiona około rok temu.

Producenci niektorych silnikow 2-suwowych zalecaja trzymanie mieszanki nie dluzej niz tydzien.
Wg nich nawet dobry olej do dwusowow zmieszany z benzyna potrafi sie az tak szybko zdegradowac.

Najlepiej to dolac do jakiegos prostego silnika czterosuwowego, wtedy z 2 litrow mieszanki 1:50 zrobi sie 1:500 i po sprawie.

KJ

Dał byś jakiegoś linka do tych rewelacji o których piszesz. Stwierdzenia ze
jacyś bliżej niezidentyfikowani producenci coś zalecają wygląda że nie masz co
robić i dlatego postanowiłeś się poudzielać na jakiejś grupie dyskusyjnej. --

kogutek pisze:

Dał byś jakiegoś linka do tych rewelacji o których piszesz. Stwierdzenia ze
jacyś bliżej niezidentyfikowani producenci coś zalecają wygląda że nie masz co
robić i dlatego postanowiłeś się poudzielać na jakiejś grupie dyskusyjnej.

Dałbym Ci link gdybyś kulturalnie o niego poprosił.

KJ