Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Statystyka

Statystyka

Data: 2010-10-15 10:31:38
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka
http://www.scigacz.pl/Kto,zabija,motocyklistow,13926.html

pozdrawiam

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 09:07:32
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 10:31:38 Bartłomiej Kacprzak

http://www.scigacz.pl/Kto,zabija,motocyklistow,13926.html

Czytałem, czytałem, czekałem, czekałem...
To się doczekałem.

"Gdy zmieniacie pas użyjcie migaczy i sprawdźcie martwy punkt i lusterka."

http://emide.pl/mazda6/kondor.gif

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 12:59:53
Autor: mleko
Statystyka
On 2010-10-15 11:07, Myjk wrote:
2010-10-15 10:31:38 Bartłomiej Kacprzak


http://emide.pl/mazda6/kondor.gif

Tak sie zastanawiam, jak glupim trzeba byc, aby cos takiego wymyslec i poswiecic swoj czas na stworzenie tego czegos?

Data: 2010-10-15 11:06:20
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 12:59:53 mleko

> http://emide.pl/mazda6/kondor.gif
Tak sie zastanawiam, jak glupim trzeba byc, aby cos takiego wymyslec i poswiecic swoj czas na stworzenie tego czegos?

Najlepiej zapytaj tego, co wymyślił pierwowzór.

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 13:07:08
Autor: mleko
Statystyka
On 2010-10-15 13:06, Myjk wrote:
2010-10-15 12:59:53 mleko

http://emide.pl/mazda6/kondor.gif
Tak sie zastanawiam, jak glupim trzeba byc,
aby cos takiego wymyslec i poswiecic swoj
czas na stworzenie tego czegos?

Najlepiej zapytaj tego, co wymyślił pierwowzór.



Pierwowzor jest logiczny.

Data: 2010-10-15 13:13:50
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:07, mleko pisze:
Pierwowzor jest logiczny.

Logicznie świadczy o ulomnosci motocyklistów, o ich niedojrzalosci i przecenianiu swoich mozliwosci. To ze prosza o specjalna uwage na drodze sprawia ze proponuje w pierwowzorze zamiast 'motocyklisci' umiescic 'kretyni'.

Data: 2010-10-15 12:17:56
Autor: kamil
Statystyka


"spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> wrote in message news:i99d1g$foe$1news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:07, mleko pisze:
Pierwowzor jest logiczny.

Logicznie świadczy o ulomnosci motocyklistów, o ich niedojrzalosci i przecenianiu swoich mozliwosci. To ze prosza o specjalna uwage na drodze sprawia ze proponuje w pierwowzorze zamiast 'motocyklisci' umiescic 'kretyni'.

Motocyklista nie jestem i nie mam zadnego interesu w bronieniu ich, ale jakim trzeba byc palantem, zeby zamiast poswiecic sekunde na spojrzenie w lusterko, wyskakiwac z inwektywami?


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 13:20:19
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:17, kamil pisze:

Motocyklista nie jestem i nie mam zadnego interesu w bronieniu ich, ale
jakim trzeba byc palantem, zeby zamiast poswiecic sekunde na spojrzenie
w lusterko, wyskakiwac z inwektywami?

Bo wkurza mnie ugrzecznione 'motocyklisci sa wszedzie...' a realia ktore spotykam (na szczescie juz chyba po sezonie) na drodze.

Data: 2010-10-15 12:21:35
Autor: kamil
Statystyka


"spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> wrote in message news:i99ddk$h86$2news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:17, kamil pisze:

Motocyklista nie jestem i nie mam zadnego interesu w bronieniu ich, ale
jakim trzeba byc palantem, zeby zamiast poswiecic sekunde na spojrzenie
w lusterko, wyskakiwac z inwektywami?

Bo wkurza mnie ugrzecznione 'motocyklisci sa wszedzie...' a realia ktore spotykam (na szczescie juz chyba po sezonie) na drodze.

Pogodz sie z tym, ze kierowcy zabijaja rocznie kilka tysiecy ludzi i tez swieci nie sa, moze wiec pora przestac traktowac droge jak prywatne poletko jasniepana i zaczac zachowywac sie tak, zeby calemu spoleczenstwu lepiej sie zylo?



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 13:24:03
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:21, kamil pisze:

Pogodz sie z tym, ze kierowcy zabijaja rocznie kilka tysiecy ludzi i tez
swieci nie sa, moze wiec pora przestac traktowac droge jak prywatne
poletko jasniepana i zaczac zachowywac sie tak, zeby calemu
spoleczenstwu lepiej sie zylo?

Wystąp z tym apelem do motocyklistów.

Data: 2010-10-15 13:27:23
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> napisał w wiadomości news:i99dkl$h86$3news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:21, kamil pisze:

Pogodz sie z tym, ze kierowcy zabijaja rocznie kilka tysiecy ludzi i tez
swieci nie sa, moze wiec pora przestac traktowac droge jak prywatne
poletko jasniepana i zaczac zachowywac sie tak, zeby calemu
spoleczenstwu lepiej sie zylo?

Wystąp z tym apelem do motocyklistów.
ROTFL
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy motocyklista spowodowal zagrozenie dla mnie?
0
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy samochod spowodowal zagrozenie dla mnie?
3
Tylko w dniu wczorajszym.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:39:40
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:27, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy motocyklista spowodowal
zagrozenie dla mnie?
0
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy samochod spowodowal
zagrozenie dla mnie?
3
Tylko w dniu wczorajszym.

ROTFL
Przytocz mi wyniki badań przeprowadzonych w styczniu. Jest szansa ze motocyklistów na drodze bedzie jeszcze mniej niz teraz.

Data: 2010-10-15 13:44:44
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> napisał w wiadomości news:i99ehu$k0v$4news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:27, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy motocyklista spowodowal
zagrozenie dla mnie?
0
Wiesz ile mialem niebezpiecznych sytuacji kiedy samochod spowodowal
zagrozenie dla mnie?
3
Tylko w dniu wczorajszym.

ROTFL
Przytocz mi wyniki badań przeprowadzonych w styczniu. Jest szansa ze motocyklistów na drodze bedzie jeszcze mniej niz teraz.
A spoko, mozesz to sobie przelozyc na miesiac czerwiec, bedzie jeszcze lepiej bo wiecej slepych idiotow wyjezdza na ulice.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:54:23
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:44, Bartłomiej Kacprzak pisze:

Przytocz mi wyniki badań przeprowadzonych w styczniu. Jest szansa ze
motocyklistów na drodze bedzie jeszcze mniej niz teraz.
A spoko, mozesz to sobie przelozyc na miesiac czerwiec, bedzie jeszcze
lepiej bo wiecej slepych idiotow wyjezdza na ulice.

No slepych, slepych, tak siedzicie na tych szlifierkach ze nie sposób zebyscie widzieli droge przed soba :)

Data: 2010-10-15 13:23:28
Autor: mleko
Statystyka
On 2010-10-15 13:20, spammtrapp wrote:
W dniu 2010-10-15 13:17, kamil pisze:

Bo wkurza mnie ugrzecznione 'motocyklisci sa wszedzie...' a realia ktore
spotykam (na szczescie juz chyba po sezonie) na drodze.

Jesli nie "ogarniasz" tego co dzieje sie wokol ciebie na drodze, to przestan jezdzic. Proste, prawda?

Data: 2010-10-15 13:24:37
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:23, mleko pisze:
Jesli nie "ogarniasz" tego co dzieje sie wokol ciebie na drodze, to
przestan jezdzic. Proste, prawda?

:)

Jesli nie ogarniasz kodeksu drogowego zostaw moto w garazu.

Data: 2010-10-15 12:26:56
Autor: kamil
Statystyka


"spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> wrote in message news:i99dlm$h86$4news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:23, mleko pisze:
Jesli nie "ogarniasz" tego co dzieje sie wokol ciebie na drodze, to
przestan jezdzic. Proste, prawda?

:)

Jesli nie ogarniasz kodeksu drogowego zostaw moto w garazu.

Rozdział 1
Zasady ogólne

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.



Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac sie do zasady ograniczonego zaufania. Jesli nie widzisz motocyklisty w lusterku, moze pora zaczac.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 11:29:10
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 13:26:56 kamil

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc

No tak, bo przeż motocykliści są święci i ich to nie dotyczy. Tak święci, że aż idą prosto do nieba przy zderzeniu z rzeczywistością.

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 12:31:38
Autor: kamil
Statystyka
"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:i99du6$j1o$1news.onet.pl...
2010-10-15 13:26:56 kamil

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc

No tak, bo przeż motocykliści są święci
i ich to nie dotyczy. Tak święci, że aż
idą prosto do nieba przy zderzeniu
z rzeczywistością.

Nikt swiety nie jest, ale obwinianie za cale zlo motocyklistow to mocne naduzycie.

Dlaczego nie czepiasz sie obowiazku uwazania na inne samochody, pieszych albo sarny w lesie?


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 11:41:51
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 13:31:38 kamil

> > Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc
> No tak, bo przeż motocykliści są święci
> i ich to nie dotyczy. Tak święci, że aż
> idą prosto do nieba przy zderzeniu
> z rzeczywistością.
Nikt swiety nie jest, ale obwinianie za cale zlo motocyklistow to mocne naduzycie.

Nie wiem gdzie wyczytałeś takie stwierdzenie.

Dlaczego nie czepiasz sie obowiazku uwazania na inne samochody, pieszych albo sarny w lesie?

Jesteś bardzo niesprawiedliwy.
Oczywiście, że się czepiam. Patrz: http://emide.pl/mazda6/kondor.gif

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 13:31:42
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:i99du6$j1o$1news.onet.pl...
2010-10-15 13:26:56 kamil

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc

No tak, bo przeż motocykliści są święci
i ich to nie dotyczy. Tak święci, że aż
idą prosto do nieba przy zderzeniu
z rzeczywistością.
Gowno prawda, ida tam gdzie ida, bo taka smetne cipy jak spammtrap uwazaja, ze nie musza patrzec w lusterka.
A po fakcie wystarcza uwaga : "Panie on tak zapierdalal, ze go nie widzialem"


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:36:14
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:31, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Gowno prawda, ida tam gdzie ida, bo taka smetne cipy jak spammtrap uwazaja,
ze nie musza patrzec w lusterka.
A po fakcie wystarcza uwaga : "Panie on tak zapierdalal, ze go nie
widzialem"

Wiesz co glupia pizdo? Sasiad juz 10 rok nie wsiada do samochodu bo taka glupia pizda jak ty uwazala ze moze sobie leciec chuj wie ile po drodze. Skonczylo sie na tym ze ladnie sie wpierdolila w auto sasiada. Wina motocyklisty. Sasiad mimo ze bez winy od tego dnia do auta nie wsiadl.

Data: 2010-10-15 13:48:37
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> napisał w wiadomości news:i99ebg$k0v$2news.onet.pl...

Wiesz co glupia pizdo? Sasiad juz 10 rok nie wsiada do samochodu bo taka glupia pizda jak ty uwazala ze moze sobie leciec chuj wie ile po drodze. Skonczylo sie na tym ze ladnie sie wpierdolila w auto sasiada. Wina motocyklisty. Sasiad mimo ze bez winy od tego dnia do auta nie wsiadl.
:)
A masz takich wiecej?
Zacznij patrzec w lusterka, tak jak ten twoj sasiad.

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:53:02
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:48, Bartłomiej Kacprzak pisze:
:)
A masz takich wiecej?
Zacznij patrzec w lusterka, tak jak ten twoj sasiad.


Przeciez wspomnialem ze wina lezala po stronie motocyklisty, czego chcesz od lusterek mojego sasiada i moich? Czyzbym jednak mial racje piszac:

"Logicznie świadczy o ulomnosci motocyklistów, o ich niedojrzalosci i przecenianiu swoich mozliwosci. To ze prosza o specjalna uwage na drodze sprawia ze proponuje w pierwowzorze zamiast 'motocyklisci' umiescic 'kretyni'. " ?

Wymagacie od innych zeby mysleli za Was? Niezbyt dobrze to o Was swiadczy.

Data: 2010-10-15 14:18:28
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> napisał w wiadomości news:i99fb0$k0v$7news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:48, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Przeciez wspomnialem ze wina lezala po stronie motocyklisty, czego chcesz od lusterek mojego sasiada i moich? Czyzbym jednak mial racje piszac:
Napisales tylko o predkosci motocykla i od razu o jego winie.

"Logicznie świadczy o ulomnosci motocyklistów, o ich niedojrzalosci i przecenianiu swoich mozliwosci. To ze prosza o specjalna uwage na drodze sprawia ze proponuje w pierwowzorze zamiast 'motocyklisci' umiescic 'kretyni'. " ?

Wymagacie od innych zeby mysleli za Was? Niezbyt dobrze to o Was swiadczy.
Nie, wymagamy myslenia od wszystkich.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 15:27:41
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 14:18, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Użytkownik "spammtrapp"<gdzieswnecie@wp.pl>  napisał w wiadomości
news:i99fb0$k0v$7news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:48, Bartłomiej Kacprzak pisze:
Przeciez wspomnialem ze wina lezala po stronie motocyklisty, czego chcesz
od lusterek mojego sasiada i moich? Czyzbym jednak mial racje piszac:
Napisales tylko o predkosci motocykla i od razu o jego winie.

A to o czym jeszcze chcesz wiedziec? Czy byla pełnia? Dodac moge ze motocyklista nie przezyl - pewnie stad takie a nie inne zachowanie sasiada.

Data: 2010-10-15 13:33:32
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:26, kamil pisze:
Rozdział 1
Zasady ogólne

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować
zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten
utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny
oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również
zaniechanie.

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac
sie do zasady ograniczonego zaufania. Jesli nie widzisz motocyklisty w
lusterku, moze pora zaczac.

Alez ja go widze, widze go wtedy gdy leci ponad 100 na dozwolonych 50, wtedy gdy wyprzedza sznur samochodów na podwójnej ciagłej i w wielu innych sytuacjach sprzecznych z Art 3.1. i wieloma innymi. I do tego sie odnosze. Wiekszosc (i to chyba nie tylko moje wrazenie skoro generalnie motocyklisci maja taka opinie) motocyklistów jezdzi jak debile.

Wiec za przeproszeniem nie pierdol mi o zachowaniu ostroznosci. Nie jest tym rycie sie motocyklem przed samochód bo nagle okazalo sie ze jednak nie zdazy wyprzedzic. Nie jest tym nagminne i spore przekraczanie predkosci i wiele innych rzeczy ktorych wymieniac mi sie nie chce. Oczywiscie wszystkie te rzeczy robia tez samochodziarze ale nikt z nich nie wpadł na pomysl nalepek: "uwazaj, samochody sa wszedzie"

Chcecie szacunku, okazujcie go sami.

Data: 2010-10-18 09:13:48
Autor: komar
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:33, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-10-15 13:26, kamil pisze:
Rozdział 1
Zasady ogĂłlne

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować
zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten
utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny
oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również
zaniechanie.

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac
sie do zasady ograniczonego zaufania. Jesli nie widzisz motocyklisty w
lusterku, moze pora zaczac.

Alez ja go widze, widze go wtedy gdy leci ponad 100 na dozwolonych 50, wtedy gdy wyprzedza
sznur samochodów na podwójnej ciagłej i w wielu innych sytuacjach sprzecznych z Art 3.1. i
wieloma innymi. I do tego sie odnosze.

dziwne, jadąc czesto trasę 400km (samochodzem) takie manewry w wykonaniu motocykli zdażają się bardzo sporadycznie, natomiast kierowcy osobówek, zwłaszcza "z kratką" uwazają taką jazdę za normalną.


Wiekszosc (i to chyba nie tylko moje wrazenie skoro
generalnie motocyklisci maja taka opinie) motocyklistĂłw jezdzi jak debile.

wszyscy jeżdżą jak debile tylko ty jedyny jesteś miszczem?
taki przypadek jest znany w psychiatrii

niestety nie masz szans ocenić jak jeżdżą motocykliści bo wypowiadasz się na temat o którym nie masz nawet nikłego pojęcia. Na podstawie jakiś pojedynczych i pewnie mocno przejaskrawionych przypadków oceniasz ogół, jednoczesnie idealizując swoje postepowanie.



Wiec za przeproszeniem nie pierdol mi o zachowaniu ostroznosci. Nie jest tym rycie sie
motocyklem przed samochĂłd bo nagle okazalo sie ze jednak nie zdazy wyprzedzic. Nie jest
tym nagminne i spore przekraczanie predkosci i wiele innych rzeczy ktorych wymieniac mi
sie nie chce. Oczywiscie wszystkie te rzeczy robia tez samochodziarze ale nikt z nich nie
wpadł na pomysl nalepek: "uwazaj, samochody sa wszedzie"

może dla tego że pudło w którym się zamykasz na pół dnia doskonale widać? Założę się, że gdyby odstepy między pasami ruchu były na tyle szerokie że wcisnąłbyś tam swojego kopciucha to byłbyś pierwszy żeby się wpieprzać gdzie tylko się da, a tak pozostaje ci tylko dalej frustrować się że inni mają lepiej jak ty stoisz w korku :)


Chcecie szacunku, okazujcie go sami.

jesli chodzi o szacunek i zachowanie to 90% motocyklistów zachowuje się dużo lepiej niż samochodziarze, niestety nie widac tego z puszki. Za to kultura jazdy samochodziarzy to chyba nawet nie wymaga komentarza.

Data: 2010-10-18 12:45:59
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
komar wrote:
W dniu 2010-10-15 13:33, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-10-15 13:26, kamil pisze:
Rozdział 1
Zasady ogĂłlne

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są
obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną
ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować
zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten
utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny
oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również
zaniechanie.

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac
sie do zasady ograniczonego zaufania. Jesli nie widzisz motocyklisty w
lusterku, moze pora zaczac.

Alez ja go widze, widze go wtedy gdy leci ponad 100 na dozwolonych 50, wtedy gdy wyprzedza
sznur samochodów na podwójnej ciagłej i w wielu innych sytuacjach sprzecznych z Art 3.1. i
wieloma innymi. I do tego sie odnosze.

dziwne, jadąc czesto trasę 400km (samochodzem) takie manewry w wykonaniu motocykli zdażają się bardzo sporadycznie, natomiast kierowcy osobówek, zwłaszcza "z kratką" uwazają taką jazdę za normalną.

A ile jest motocykli w ruchu a ile samochodĂłw...


Statystyka trudna nauka...


Wiekszosc (i to chyba nie tylko moje wrazenie skoro
generalnie motocyklisci maja taka opinie) motocyklistĂłw jezdzi jak debile.

wszyscy jeżdżą jak debile tylko ty jedyny jesteś miszczem?
taki przypadek jest znany w psychiatrii

niestety nie masz szans ocenić jak jeżdżą motocykliści bo wypowiadasz się na temat o którym nie masz nawet nikłego pojęcia.

Porażająca logika. Koleś który ostro wyprzedza już jadących 30km/h powyżej ograniczenia nie jedzie zgodnie z przepisami.

Na podstawie jakiś pojedynczych i pewnie mocno przejaskrawionych przypadków oceniasz ogół, jednoczesnie idealizując swoje postepowanie.

Nie pojedynczych tylko nagminnych. Co nie oznacza że wszystkich -- widuję tez normalnie jeżdżących motocyklistów. Ale odsetek debili jest znaczący.

Wiec za przeproszeniem nie pierdol mi o zachowaniu ostroznosci. Nie jest tym rycie sie
motocyklem przed samochĂłd bo nagle okazalo sie ze jednak nie zdazy wyprzedzic. Nie jest
tym nagminne i spore przekraczanie predkosci i wiele innych rzeczy ktorych wymieniac mi
sie nie chce. Oczywiscie wszystkie te rzeczy robia tez samochodziarze ale nikt z nich nie
wpadł na pomysl nalepek: "uwazaj, samochody sa wszedzie"

może dla tego że pudło w którym się zamykasz na pół dnia doskonale widać? Założę się, że gdyby odstepy między pasami ruchu były na tyle szerokie że wcisnąłbyś tam swojego kopciucha to byłbyś pierwszy żeby się wpieprzać gdzie tylko się da, a tak pozostaje ci tylko dalej frustrować się że inni mają lepiej jak ty stoisz w korku :)

Bredzenie. Nie mają lepiej, tylko łamią przepisy.

BTW, ja tam puszczam, niech sobie jadą. Ale nich nie chrzanią, że to ich prawo, ba że to w ogóle zgodne z prawem.

Chcecie szacunku, okazujcie go sami.

jesli chodzi o szacunek i zachowanie to 90% motocyklistów zachowuje się dużo lepiej niż samochodziarze,

ROTFL!

BTW nie widziałem samochodziarzy którzy celowo walą w lusterka innych uczestników ruchu. A jednośladowców owszem.

niestety nie widac tego z puszki.

Debili i buraków na dwu kółkach widać.

Za to kultura jazdy samochodziarzy to chyba nawet nie wymaga komentarza.

Statystyka trudna nauka -- Obserwowany procent debilnych i chamskich zachowań w przypadku dwuśladów jest większy.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-18 12:54:51
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-18 09:13, komar pisze:
dziwne, jadąc czesto trasę 400km (samochodzem) takie manewry w wykonaniu
motocykli zdażają się bardzo sporadycznie, natomiast kierowcy osobówek,
zwłaszcza "z kratką" uwazają taką jazdę za normalną.

Cos Ci juz Sebastian napisał o statystyce wiec nie bede Cie meczył.

Wiekszosc (i to chyba nie tylko moje wrazenie skoro
generalnie motocyklisci maja taka opinie) motocyklistĂłw jezdzi jak
debile.

wszyscy jeżdżą jak debile tylko ty jedyny jesteś miszczem?
taki przypadek jest znany w psychiatrii

Dopowiadanie sobie nieistniejacej treści to też poważny problem.

niestety nie masz szans ocenić jak jeżdżą motocykliści bo wypowiadasz
się na temat o którym nie masz nawet nikłego pojęcia. Na podstawie jakiś
pojedynczych i pewnie mocno przejaskrawionych przypadków oceniasz ogół,
jednoczesnie idealizując swoje postepowanie.

Pozostaje mi przekopiowac wypowiedz Sebastiana:
"Nie pojedynczych tylko nagminnych. Co nie oznacza że wszystkich -- widuję tez normalnie jeżdżących motocyklistów. Ale odsetek debili jest znaczący."
Zeby bylo jasniej: "generalnie motocyklisci maja taka opinie" to mniej wiecej to samo co "odsetek debili jest znaczacy".

może dla tego że pudło w którym się zamykasz na pół dnia doskonale
widać? Założę się, że gdyby odstepy między pasami ruchu były na tyle
szerokie że wcisnąłbyś tam swojego kopciucha to byłbyś pierwszy żeby się
wpieprzać gdzie tylko się da, a tak pozostaje ci tylko dalej frustrować
się że inni mają lepiej jak ty stoisz w korku :)

:D W korku to ja Was puszczam jesli tylko MOGĘ. Chociaz gdy czytam wypowiedzi takich imbecyli jak Ty i Tobie podobni to mam ochote zmienic zdanie i rowniez stac sie tym stereotypowym kierowca kopciucha co to drzi specjalnie otworzy zeby moto nie przepuscic.

Chcecie szacunku, okazujcie go sami.

jesli chodzi o szacunek i zachowanie to 90% motocyklistów zachowuje się
duĹźo lepiej niĹź samochodziarze, niestety nie widac tego z puszki. Za to
kultura jazdy samochodziarzy to chyba nawet nie wymaga komentarza.

Mhm, jak widać punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Data: 2010-10-24 17:59:05
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:33:32 +0200, spammtrapp napisał(a):

Alez ja go widze, widze go wtedy gdy leci ponad 100 na dozwolonych 50,

Mhm. A jak tą prędkość zmierzyłeś?>

wtedy gdy wyprzedza sznur samochodów na podwójnej ciagłej i w wielu

I co, zagraża komuś?

innych sytuacjach sprzecznych z Art 3.1. i wieloma innymi. I do tego sie

I to, że ktoś inny łamie przepisy, to Ty jesteś zwolniony z ich
przestrzegania?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-24 18:53:46
Autor: Alf/red/
Statystyka
W dniu 2010-10-24 17:59, Adam Płaszczyca pisze:
wtedy gdy wyprzedza sznur samochodów na podwójnej ciagłej i w wielu

I co, zagraża komuś?

Takim tokiem myślenia - póki nie ma kolizji / wypadku, to nie ma problemu.

--
Alf/red/

Data: 2010-10-25 22:12:34
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Sun, 24 Oct 2010 18:53:46 +0200, Alf/red/ napisał(a):

I co, zagraża komuś?

Takim tokiem myślenia - póki nie ma kolizji / wypadku, to nie ma problemu.

A jest jakiś problem?

Ja tam wolę dzielić droge z kierującymi jeżdżacymi nieprzepisowo, ale
bezwypadkowo, niż z kapeluszami, którzy jeżdża przepisowo z poobijanych
(dziwnym trafem) autach. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-25 23:42:06
Autor: Krzysiek Kielczewski
Statystyka
On 2010-10-25, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:

I co, zagraża komuś?

Takim tokiem myślenia - póki nie ma kolizji / wypadku, to nie ma problemu.

A jest jakiś problem?

A czy wyprzedzanie przed górką zawsze powoduje wypadek?

Ja tam wolę dzielić droge z kierującymi jeżdżacymi nieprzepisowo, ale
bezwypadkowo, niż z kapeluszami, którzy jeżdża przepisowo z poobijanych
(dziwnym trafem) autach.

Nie zapominaj o mistrzach kierownicy, którzy wypedek mają co najwyżej
jeden w życiu...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-10-27 20:35:56
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Mon, 25 Oct 2010 23:42:06 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Takim tokiem myślenia - póki nie ma kolizji / wypadku, to nie ma problemu.
A jest jakiś problem?
A czy wyprzedzanie przed górką zawsze powoduje wypadek?
Nie. I jeśli ktoś ma przez 20 lat szczęście i nie spowodował wypadku, to
jakoś wolę takiego mieć w swojej okolicy, który przepisowo skasował już
parę aut, bo mu co chwile ktoś z podporządkowanej wyjechał.
Ja tam wolę dzielić droge z kierującymi jeżdżacymi nieprzepisowo, ale
bezwypadkowo, niż z kapeluszami, którzy jeżdża przepisowo z poobijanych
(dziwnym trafem) autach.
Nie zapominaj o mistrzach kierownicy, którzy wypedek mają co najwyżej
jeden w życiu...

Nie zapominam. Oni stanowią zagrożenie, ale bardzo małe. Właśnie przez to,
że się eliminują. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-27 21:59:25
Autor: Krzysiek Kielczewski
Statystyka
On 2010-10-27, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:

Takim tokiem myślenia - póki nie ma kolizji / wypadku, to nie ma problemu.
A jest jakiś problem?
A czy wyprzedzanie przed górką zawsze powoduje wypadek?
Nie. I jeśli ktoś ma przez 20 lat szczęście i nie spowodował wypadku, to
jakoś wolę takiego mieć w swojej okolicy, który przepisowo skasował już
parę aut, bo mu co chwile ktoś z podporządkowanej wyjechał.

Wolić sobie możesz...

Ja tam wolę dzielić droge z kierującymi jeżdżacymi nieprzepisowo, ale
bezwypadkowo, niż z kapeluszami, którzy jeżdża przepisowo z poobijanych
(dziwnym trafem) autach.
Nie zapominaj o mistrzach kierownicy, którzy wypedek mają co najwyżej
jeden w życiu...

Nie zapominam. Oni stanowią zagrożenie, ale bardzo małe. Właśnie przez to,
że się eliminują.

Stanowią śmiertelne zagrożenie. Dla mnie jest to duże zagrożenie.
Zdecydowanie wolę mieć dziesięć razy rozwalony samochód niż raz zabity.

Mam wrażenie, że zapomniałeś o jednym drobiazgu: nawet przy bardzo
niebezpiecznej jeździe prawdopodobieństwo spowodowania wypadku jest
dosyć niskie. Tyle, że to niskie prawdopodobieństwo się mnoży przez
miliony kierowców - a to już daje parę tysięcy zabitych rocznie.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-10-15 15:14:10
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
kamil wrote:


"spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> wrote in message news:i99dlm$h86$4news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:23, mleko pisze:
Jesli nie "ogarniasz" tego co dzieje sie wokol ciebie na drodze, to
przestan jezdzic. Proste, prawda?

:)

Jesli nie ogarniasz kodeksu drogowego zostaw moto w garazu.

Rozdział 1
Zasady ogólne

Art. 3. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.


Tak, to obowiązuje również motocyklistów. Zapieprzanie o 3 nad ranem po osiedlu tak, że w promieniu kilometra słychać, walenie w lusterka (bo debilowi na dwu kółkach nie podobało się że jadąca przed nim kobieta hamuje). Wpieprzanie się na chama niebezpiecznie blisko pomiędzy jadące samochody. Jazda slalomem pomiędzy samochodami z ostrym hamowaniem przed łyżką koparki (niewiele mu brakło, a debil wiózł jeszcze pasażerkę -- sam w skórach i żółwiach a pasażerka z gołymi nerami)

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac sie do zasady ograniczonego zaufania. Jesli nie widzisz motocyklisty w lusterku, moze pora zaczac.

Polecam jeszcze z ogólnych Art 4, oraz Art 16, Art 22, itd...

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-24 17:57:19
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 12:26:56 +0100, kamil napisał(a):

Twoim zakichanym obowiazkiem jest zachowac ostroznosc, ponadto stosowac sie do zasady ograniczonego zaufania.

Zapędziłeś się. Może przeczytaj tą zasade (art. 4. PoRD)?


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-24 17:56:51
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:24:37 +0200, spammtrapp napisał(a):


Jesli nie ogarniasz kodeksu drogowego zostaw moto w garazu.

Ja ogarniam, jakoś nie zauważam, aby motocykliści stwarzali jakieś
zagrożenie dla mnie z racji łamania przepisów. Mam też nadzieję (bo to nie
mnie oceniać), że ja też nie stwarzam zagrożenia dla nich. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-24 17:55:27
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:13:50 +0200, spammtrapp napisał(a):

Logicznie świadczy o ulomnosci motocyklistów, o ich niedojrzalosci i przecenianiu swoich mozliwosci. To ze prosza o specjalna uwage na drodze sprawia ze proponuje w pierwowzorze zamiast 'motocyklisci' umiescic 'kretyni'.

Przedstaw swoje 'rozumowanie' zatem. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-15 14:17:12
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
mleko wrote:
On 2010-10-15 13:06, Myjk wrote:
2010-10-15 12:59:53 mleko

http://emide.pl/mazda6/kondor.gif
Tak sie zastanawiam, jak glupim trzeba byc,
aby cos takiego wymyslec i poswiecic swoj
czas na stworzenie tego czegos?

Najlepiej zapytaj tego, co wymyślił pierwowzór.



Pierwowzor jest logiczny.

ROTFL!

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-16 21:32:16
Autor: z
Statystyka
mleko pisze:

Pierwowzor jest logiczny.

NIE!!! Oba są tyle samo warte

z

PS. Trzeba by napisać dla równowagi.

"Motocyklisto!!! Jeździsz szybko i jesteś mniej widoczny na drodze. Uruchom szare komórki i uważaj bo nie każdy Cię zauważy w porę"

Data: 2010-10-18 13:09:11
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
z wrote:
mleko pisze:

Pierwowzor jest logiczny.

NIE!!! Oba są tyle samo warte

z

PS. Trzeba by napisać dla równowagi.

"Motocyklisto!!! Jeździsz szybko i jesteś mniej widoczny na drodze. Uruchom szare komórki i uważaj bo nie każdy Cię zauważy w porę"

W rzeczy samej!

Jest takie stare powiedzonko: "Ci co mieli pierwszeństwo mają na cmentarzu osobną kwaterę."



Co martwemu z tego że miał pierwszeństwo i że formalnie ktoś inny jest winien wypadku? Formalna racja życia mu nie wróci. Niektórym się wydaje, że jak mają rację to reszta to nie ich problem...

Kiedy uczyłem się jeździć mądrzejsi ode mnie nauczyli mnie zasady jazdy z podwójnym bezpieczeństwem: "staraj się jechać tak, żeby zawsze mieć możliwość wykonania dwu awaryjnych manewrów z których każdy z osobna powinen być wystarczający do uniknięcia kolizji"). I drugiej "każdy użytkownik drogi potencjalnie jest idiotą" lub "każdy uczestnik ruchu może zachować się wbrew przepisom o ile okoliczności nie wskazują inaczej" (czyli silniej niż przepisowa zasada ograniczonego zaufania znana z Art 4 PoRD).



Może nalepka (tyż żółtak i podobną czcionką):
przepisy nie wystarczą, włącz myślenie
NIE DAJ SIĘ ZABIĆ!
Ci co mieli pierwszeństwo leżą na cmentarzu w osobnej kwaterze"

pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 11:45:14
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
http://www.scigacz.pl/Kto,zabija,motocyklistow,13926.html

Poza bezspornym faktem, że winę w większości wypadków (prawomocnie) przypisano kierowcom samochodów, to artykuł jest piramidalnie bzdurny.


Autor nie ma pojęcia o statystyce.

Parę kwiatków:

"Motocykliści są także o wiele bardziej rozważni, gdy jeżdżą z pasażerami. Na jeden motocykl przypada 0,036% wypadków, gdzie na samochody 0,10%, w stosunku do liczby danych pojazdów. Oznacza to, że pasażerowie samochodów mają o 73% większą szansę wziąć udział w wypadku, niż pasażerowie motocykli. Dodatkowo pasażerowie mają 2,5 razy większą szansę zginąć w aucie (0,005% na jeden samochód, 0,002% na motocyklu). Wynika to głównie z faktu, że motocykliści z pasażerami jeżdżą wolniej i bardziej zachowawczo."


"Gdy jednak przyjrzymy się danym bliżej i od ilości wypadków odliczymy te, które powodują samochody, pozostając jedynie przy motocyklistach, uzyskujemy szokujące dane. Okazuje się, że gdyby w motocyklistów nie uderzały samochody to na jeden motocykl przypadałoby 0,102% wypadków, czyli różnica w stosunku do samochodów wynosi 0,003%! Pozwala to stwierdzić, że motocykliści nie powodują znacznie więcej wypadków niż kierowcy, w stosunku do liczby pojazdów, a jedynie biorą udział statystycznie w większej ilości wypadków, ale nie ze swojej winy."


Cóż, niedouczony autor nie bierze pod uwagę tego, że statystyczny motocyklista jeździ sporo mniej i pokonuje w sumie sporo mniejszy dystans w ciągu roku. A liczba jazd z pasażerem jest jeszcze o wiele mniejsza.

Prawda jest taka, że wsiadając (nawet jako pasażer) na motocykl masz wielokrotnie większą szansę śmierci.


A na koniec to:

"Do tego motocykliści filtrują w korkach, czyli jeżdżą między samochodami. Jest to zgodne z prawem, jednak wielu kierowców o tym nie wie."

Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie   jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 12:13:11
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:7ojlo7-> Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub
od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.
Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Z reszta mozna sie zgodzic :)

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 12:27:55
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Statystyka
W dniu 2010-10-15 12:13, Bart�omiej Kacprzak pisze:

Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Ja tam nie jestem przeciskającym się motocyklistom przeciwny i sam im to ułatwiam jak mogę, w końcu przepisy są po to aby ułatwiać a nie utrudniać, ale chciałeś przepis to masz:

Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2010-10-15 11:49:05
Autor: kamil
Statystyka


"Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> wrote in message news:4cb82cb4$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-10-15 12:13, Bart�omiej Kacprzak pisze:

Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Ja tam nie jestem przeciskającym się motocyklistom przeciwny i sam im to ułatwiam jak mogę, w końcu przepisy są po to aby ułatwiać a nie utrudniać, ale chciałeś przepis to masz:

Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

Samochod w korku jedzie?

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).


Patrz pan, policja co innego twierdzi:

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,59445,5614551,WSZYSCY_SIE_ZMIESCIMY.html




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 12:09:10
Autor: Waldek Godel
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:49:05 +0100, kamil napisał(a):

Samochod w korku jedzie?


tak, mimo wszystko przez większość czasu jedzie, czego motocykliści
skrupulatnie nie zauważają i ryją się do przodu łamiąc przepisy. --
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-15 12:18:52
Autor: kamil
Statystyka


"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message news:1srylu8snik9w$.dlglepper.institute.com...
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:49:05 +0100, kamil napisał(a):

Samochod w korku jedzie?


tak, mimo wszystko przez większość czasu jedzie, czego motocykliści
skrupulatnie nie zauważają i ryją się do przodu łamiąc przepisy.

Przyznaj po prostu, ze krew cie zalewa, bo ktos inny dojedzie do celu szybciej.

Wiekszosc animozji na tle samochodziarze - motocyklisci ma swoje podloze w przerosnietych ambicjach.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-15 12:51:08
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 13:18:52 kamil

Przyznaj po prostu, ze krew cie zalewa, bo ktos inny dojedzie do celu szybciej.

Hm... trzeba pomyśleć nad kolejną naklejką.

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 13:01:16
Autor: Waldek Godel
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 12:18:52 +0100, kamil napisał(a):

tak, mimo wszystko przez większość czasu jedzie, czego motocykliści
skrupulatnie nie zauważają i ryją się do przodu łamiąc przepisy.

Przyznaj po prostu, ze krew cie zalewa, bo ktos inny dojedzie do celu szybciej.

A jak widzisz kradzież w sklepie, to tłumaczysz sobie, że krew cię zalewa,
bo ktoś będzie miał więcej od ciebie? Jakie to odkrywcze, drogi Watsonie!!

A jak sobie tłumaczysz jak widzisz bójkę? Czy też masz wykaz przepisów
których łamanie sobie tłumaczysz, oraz tych, wobec których tego nie robisz?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-24 18:04:08
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:01:16 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Przyznaj po prostu, ze krew cie zalewa, bo ktos inny dojedzie do celu szybciej.

A jak widzisz kradzież w sklepie, to tłumaczysz sobie, że krew cię zalewa,
bo ktoś będzie miał więcej od ciebie? Jakie to odkrywcze, drogi Watsonie!!


A co mi kradnie motocyklista, który sobie pojedzie wtedy, kiedy ja nie
mogę?


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-15 13:41:43
Autor: RadekNet (www.rejsy-czartery.com)
Statystyka
W dniu 15.10.2010 13:18, kamil pisze:


"Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> wrote in message
news:1srylu8snik9w$.dlglepper.institute.com...
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:49:05 +0100, kamil napisał(a):

Samochod w korku jedzie?


tak, mimo wszystko przez większość czasu jedzie, czego motocykliści
skrupulatnie nie zauważają i ryją się do przodu łamiąc przepisy.

Przyznaj po prostu, ze krew cie zalewa, bo ktos inny dojedzie do celu
szybciej.

Wiekszosc animozji na tle samochodziarze - motocyklisci ma swoje podloze
w przerosnietych ambicjach.

Ja co prawda tylko na skuterze, ale kazdy wie ile Aprilia SR potrafi na drodze ;)
Pomijajac jezdzenie motorynka jako malolat, skuterem zaczalem jezdzic we Wloszech, gdzie bylem ponad pol roku. Jezdzilo mi sie dobrze, dynamicznie, bez poczucia zagrozenia. Przyjechalem do Polski ... smierc w oczach. Najpierw na Slasku, gdzie kazdy MUSIAL mnie wyprzedzic, potem w Trojmiescie, gdzie w korkach czasem mi drzwi otwierali, zebym nie przejechal.
Tak minelo kilka lat, przez ktore widzialem poprawe wsrod kierowcow samochodow - a moze to ja sie przystosowalem do jezdzenia w dziczy?
Teraz jezdze w kraju o tak odmiennym stylu jazdy niz we Wloszech, ze az sam sie czasami dziwie jak to mozliwe i rowniez nie czuje sie na drodze zagrozony.
Jakie wnioski? Mozna jezdzic ostro i dynamicznie, mozna jezdzic slamazarnie i powoli, ale jak nie ma kultury na drodze - to nie ma jazdy.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Data: 2010-10-15 13:03:52
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Statystyka
W dniu 2010-10-15 12:49, kamil pisze:

Patrz pan, policja co innego twierdzi:

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,59445,5614551,WSZYSCY_SIE_ZMIESCIMY.html

Odpowiedź nie wyczerpuje tematu - dotyczy w zasadzie tylko sytuacji, w której wyznaczony pas jest na tyle szeroki, że mieści się na nim i samochód i motocykl. W praktyce większość przypadków dotyczy sytuacji, w których motocykl, aby mógł się zmieścić, potrzebuje części dwóch pasów, formalnie więc w czasie takiego przeciskania zmienia pas kilkanaście/kilkadziesiąt razy i nie ma możliwości tego "zawczasu" sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2010-10-15 13:07:53
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4cb83520$1news.home.net.pl...
Odpowiedź nie wyczerpuje tematu - dotyczy w zasadzie tylko sytuacji, w której wyznaczony pas jest na tyle szeroki, że mieści się na nim i samochód i motocykl. W praktyce większość przypadków dotyczy sytuacji, w których motocykl, aby mógł się zmieścić, potrzebuje części dwóch pasów, formalnie więc w czasie takiego przeciskania zmienia pas kilkanaście/kilkadziesiąt razy i nie ma możliwości tego "zawczasu" sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.
Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 11:11:14
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 13:07:53 Bartłomiej Kacprzak

Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

W ogóle te linie na drogach są niepotrzebne!
Tylko pieniądze na nie marnują!

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 13:28:36
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:i99csi$fsm$1news.onet.pl...
2010-10-15 13:07:53 Bartłomiej Kacprzak

Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem
omijania lub wyprzedzania??

W ogóle te linie na drogach są niepotrzebne!
Tylko pieniądze na nie marnują!
Braklo Ci emotki w poscie :)
Linie sa potrzebne ale nie oznaczaja zakazu wyprzedzania, jedynie zakaz ich przekraczania.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 11:44:40
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 13:28:36 Bartłomiej Kacprzak

> W ogóle te linie na drogach są niepotrzebne!
> Tylko pieniądze na nie marnują!
Braklo Ci emotki w poscie :)

Jak widać była zbyteczna. :P

Linie sa potrzebne ale nie oznaczaja zakazu wyprzedzania, jedynie zakaz ich przekraczania.

No tak, to logiczne.

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-15 13:04:00
Autor: Waldek Godel
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:07:53 +0200, Bartłomiej Kacprzak napisał(a):

Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

Pomijając zupełnie niepozorny fakt, że od zawsze (chyba, że pas jest
wystarczająco szeroki dla dwóch pojazdów), to jeszcze PoRD explicite
zakazuje wyprzedzania bezpośrednio przed skrzyżowaniami. To chyba było
nawet w wiedzy na kartę rowerową. No chyba, że masz 10 lat i cię karta już
nie objęła.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-15 14:15:05
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:btaiz6el2z8d.dlglepper.institute.com...
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:07:53 +0200, Bartłomiej Kacprzak napisał(a):

Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

Pomijając zupełnie niepozorny fakt, że od zawsze (chyba, że pas jest
wystarczająco szeroki dla dwóch pojazdów), to jeszcze PoRD explicite
zakazuje wyprzedzania bezpośrednio przed skrzyżowaniami. To chyba było
nawet w wiedzy na kartę rowerową. No chyba, że masz 10 lat i cię karta już
nie objęła.
_Wyprzadzania_ czy dodane jest rowniez omijania??
Bo jesli samochody stoja to nie sa wyprzedzane.


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:21:59
Autor: Waldek Godel
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 14:15:05 +0200, Bartłomiej Kacprzak napisał(a):

_Wyprzadzania_ czy dodane jest rowniez omijania??
Bo jesli samochody stoja to nie sa wyprzedzane.

Problem polega na tym, że motocykliści się ryją również jak nie stoją.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

Data: 2010-10-15 14:21:22
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 14:04, Waldek Godel pisze:

Pomijając zupełnie niepozorny fakt, że od zawsze (chyba, że pas jest
wystarczająco szeroki dla dwóch pojazdów), to jeszcze PoRD explicite
zakazuje wyprzedzania bezpośrednio przed skrzyżowaniami. To chyba było
nawet w wiedzy na kartę rowerową. No chyba, że masz 10 lat i cię karta już
nie objęła.

7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
...
    3. na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany.

Gdzie w PoRD jest zapis o zakazie wyprzedzania przed skrzyzowaniami?

Data: 2010-10-16 21:18:28
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 14:04, Waldek Godel pisze:
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:07:53 +0200, Bartłomiej Kacprzak napisał(a):

Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

Pomijając zupełnie niepozorny fakt, że od zawsze (chyba, że pas jest
wystarczająco szeroki dla dwóch pojazdów), to jeszcze PoRD explicite
zakazuje wyprzedzania bezpośrednio przed skrzyżowaniami. To chyba było
nawet w wiedzy na kartę rowerową. No chyba, że masz 10 lat i cię karta już
nie objęła.


Istnieje jakas szansa na to ze wskazesz mi gdzie w PoRD jest explicite zakaz wyprzedzania bezposrednio przed skrzyzowaniem?

Data: 2010-10-24 18:02:47
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 13:04:00 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Pomijając zupełnie niepozorny fakt, że od zawsze (chyba, że pas jest
wystarczająco szeroki dla dwóch pojazdów), to jeszcze PoRD explicite
zakazuje wyprzedzania bezpośrednio przed skrzyżowaniami. To chyba było

Jak tez odróżnia wyprzedzanie od omijania, ale to nie dla Waldusia...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-15 14:01:54
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4cb83520$1news.home.net.pl...
Odpowiedź nie wyczerpuje tematu - dotyczy w zasadzie tylko sytuacji, w której wyznaczony pas jest na tyle szeroki, że mieści się na nim i samochód i motocykl. W praktyce większość przypadków dotyczy sytuacji, w których motocykl, aby mógł się zmieścić, potrzebuje części dwóch pasów, formalnie więc w czasie takiego przeciskania zmienia pas kilkanaście/kilkadziesiąt razy i nie ma możliwości tego "zawczasu" sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.
Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

A od kiedy wolną na nią w ogóle najeżdżać.

Najechanie czyli obrys pojazdu zachodzi na linię.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 14:16:01
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:eorlo7-8tk.ln1bozon.softax.pl...
Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??

A od kiedy wolną na nią w ogóle najeżdżać.

Najechanie czyli obrys pojazdu zachodzi na linię.
A jesli nie nachodzi?


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 15:15:56
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:eorlo7-8tk.ln1bozon.softax.pl...
Ej, ej od kiedy linia ciagla jest zakazem omijania lub wyprzedzania??
A od kiedy wolną na nią w ogóle najeżdżać.

Najechanie czyli obrys pojazdu zachodzi na linię.
A jesli nie nachodzi?

w ilu procentach przypadków?

Nie najdzie to może przy dojeździe do bramek na autostradzie (szersze pasy w dodatku przed bramkami jescze się rozszerzają (bo buda przy bramce też ma szerokość). Ale w mieście? w 95% bez szans.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 13:18:49
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:03, Krzysiek Niemkiewicz pisze:

sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między
samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a
w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.

I ?
P-2 - "Linia pojedyncza ciągła oddziela pasy ruchu o tym samym kierunku i oznacza ponadto zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią."

Data: 2010-10-15 13:29:19
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "spammtrapp" <gdzieswnecie@wp.pl> napisał w wiadomości news:i99dar$h86$1news.onet.pl...
W dniu 2010-10-15 13:03, Krzysiek Niemkiewicz pisze:

sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między
samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a
w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.

I ?
P-2 - "Linia pojedyncza ciągła oddziela pasy ruchu o tym samym kierunku i oznacza ponadto zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią."
No i gdzie jest napisane, ze to jest zakaz wyprzedzania/omijania?


--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 13:37:10
Autor: spammtrapp
Statystyka
W dniu 2010-10-15 13:29, Bartłomiej Kacprzak pisze:
sygnalizować. Poza tym najczęściej motocykliści przeciskają się między
samochodami czekającymi na czerwonym świetle, tuż przed skrzyżowaniem, a
w tych miejscach linia oddzielająca pasy jest zazwyczaj ciągła.

I ?
P-2 - "Linia pojedyncza ciągła oddziela pasy ruchu o tym samym kierunku i
oznacza ponadto zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią."
No i gdzie jest napisane, ze to jest zakaz wyprzedzania/omijania?

A gdzie ja to napisalem? Nic takiego nie twierdze slepotku.

Data: 2010-10-15 14:04:06
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
kamil wrote:


"Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> wrote in message news:4cb82cb4$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-10-15 12:13, Bart�omiej Kacprzak pisze:

Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Ja tam nie jestem przeciskającym się motocyklistom przeciwny i sam im to ułatwiam jak mogę, w końcu przepisy są po to aby ułatwiać a nie utrudniać, ale chciałeś przepis to masz:

Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

Samochod w korku jedzie?

A i owszem. 10km/h ale jedzie.

I wtedy zresztą dochodzi najczęściej do kolizji z motocyklami -- bo jak wszyscy stoją to i nie ma jak zmienić pasa.


5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).


Patrz pan, policja co innego twierdzi:

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,59445,5614551,WSZYSCY_SIE_ZMIESCIMY.html

Stare...
dział motocykle (czyli określona opcja) i jeden niedouczony misiek.

BTW to sąd twierdzić coś może a nie policja.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 12:51:06
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4cb82cb4$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-10-15 12:13, Bart?omiej Kacprzak pisze:

Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Ja tam nie jestem przeciskającym się motocyklistom przeciwny i sam im to ułatwiam jak mogę, w końcu przepisy są po to aby ułatwiać a nie utrudniać, ale chciałeś przepis to masz:

Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
Oooo, super. Tylko czego on dotyczy? Bo jesli chodzi o stojace auta w korku ma sie nijak, a jesli chodzi o wolno toczace sie auta to w czym problem??
Przeciez motocykl nie spycha samochodu z zajmowanego pasa ruchu.
IMO pudlo zupelne. :)

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Acha, i to jest zakaz wyprzedzania/omijania?  Jak sam napisales, jesli przesuwasz auto to robisz wystarczajaco duzo miejsca na to, zeby motocykl nie musial zmieniac pasa.
Reasumujac jesli motocykl miga to mu wolno.
IMO tez przepis nie za bardzo trafiony. :)

I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).
A bardzo prosto.

Bardziej podchodzi przepis o niezachowaniu bezpiecznej odleglosci :)

pozdrawiam

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 14:16:03
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał w wiadomości news:4cb82cb4$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-10-15 12:13, Bart?omiej Kacprzak pisze:

Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.
Ja tam nie jestem przeciskającym się motocyklistom przeciwny i sam im to ułatwiam jak mogę, w końcu przepisy są po to aby ułatwiać a nie utrudniać, ale chciałeś przepis to masz:

Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
Oooo, super. Tylko czego on dotyczy? Bo jesli chodzi o stojace auta w korku ma sie nijak, a jesli chodzi o wolno toczace sie auta to w czym problem??
Przeciez motocykl nie spycha samochodu z zajmowanego pasa ruchu.
IMO pudlo zupelne. :)

Motocykl i samochód się na jednym pasie nie mieszczą. Motocykl albo "jedzie okrakiem" po dwu pasach, łamiąc Art 16. Albo robi slalom i bez syngalizacji ciągle zmienia pas ruchu (łamiąc rzeczony art 22).


5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Acha, i to jest zakaz wyprzedzania/omijania?  Jak sam napisales, jesli przesuwasz auto to robisz wystarczajaco duzo miejsca na to, zeby motocykl nie musial zmieniac pasa.

Nie robisz. Nie da się. Samochód ma wraz z lusterkami ok 2.1m (samochód 1.7m i lusterka po ok 20cm). Motocykl wraz z "jeźdźcem" ma ok 80cm (zmierz sobie rozstaw łokci jak siedzisz na moto). Odstęp musi być jakiś minimalny. Samochód też musi mieć jakiś odstęp od krawędzi (bo tam zaraz jest kolejny samochód). Dajmy choć po 10cm (choć to kpina). Razem mamy 3.1m -- to więcej niż pas w mieście. Przy odstępie po 25cm jest już 3.4m. Ergo: nie da się.

BTW jak widzę motocyklistów "filtrujacych" to puszczam, bo po co mieliby tylko korek przedłużać -- niech jadą. Ale niech nie opowiadają że jadą zgodnie z przepisami, bo nie jadą.

Reasumujac jesli motocykl miga to mu wolno.
IMO tez przepis nie za bardzo trafiony. :)

I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).
A bardzo prosto.

Bardziej podchodzi przepis o niezachowaniu bezpiecznej odleglosci :)

pozdrawiam


Najbardziej podchodzi Art. 16 o poruszaniu się po wyznaczonych pasach ruchu (jeśli wyznaczone są) a nie pomiędzy.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-24 18:01:44
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 12:27:55 +0200, Krzysiek Niemkiewicz napisał(a):


Oddział 4 Art. 22.
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

Teraz przeczytaj definicję ustąpienia pierwszeństwa i idź do kąta się
wstydzić.
I teraz napisz jak wyobrażasz sobie przeciskającego się motocyklistę nie łamiącego tych przepisów? (mowa oczywiście o jezdni z wyznaczonymi pasami).

Normalnie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-15 14:00:28
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:7ojlo7-> Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub
od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.
Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Z reszta mozna sie zgodzic :)


PoRD Art 16.

Poruszać się należy (w całości) po pasie ruchu. Czyli obrys pojazdu nie może wkraczać na linię rozdzielającą.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 14:19:50
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:olrlo7-8tk.ln1bozon.softax.pl...
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:7ojlo7-> Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub
od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.
Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Z reszta mozna sie zgodzic :)


PoRD Art 16.

Poruszać się należy (w całości) po pasie ruchu. Czyli obrys pojazdu nie może wkraczać na linię rozdzielającą.
Takze podczas omijania lub wyprzedzania?
Wez sie zdecyduj :)

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 15:04:15
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:olrlo7-8tk.ln1bozon.softax.pl...
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:7ojlo7-> Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub
od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.
Pokaz teraz przepis mowiacy o tym, ze nie mozna przeciskac sie w korku.

Z reszta mozna sie zgodzic :)

PoRD Art 16.

Poruszać się należy (w całości) po pasie ruchu. Czyli obrys pojazdu nie może wkraczać na linię rozdzielającą.
Takze podczas omijania lub wyprzedzania?

Jazda wzdłuż jadącego (powoli( korka nie jest ani omijaniem anie wyprzedzaniem. Co to jest wyprzedzanie definiuje Konwencja Wiedeńska.

Wez sie zdecyduj :)

Jestem zdecydowany.

\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-15 15:37:58
Autor: Bartłomiej Kacprzak
Statystyka

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:bdvlo7-> Jazda wzdłuż jadącego (powoli( korka nie jest ani omijaniem anie
wyprzedzaniem. Co to jest wyprzedzanie definiuje Konwencja Wiedeńska.
"Wyprzedzanie to przejeżdżanie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku."
To jest definicja wyprzedzania. Jazda obok pojazdow poruszajacych sie w korku bedzie wyprzedzaniem.

Wez sie zdecyduj :)

Jestem zdecydowany.
Ale nie masz poparcia w przepisach.

:)

--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL

Data: 2010-10-15 17:12:55
Autor: Sebastian Kaliszewski
Statystyka
Bartłomiej Kacprzak wrote:
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:bdvlo7-> Jazda wzdłuż jadącego (powoli( korka nie jest ani omijaniem anie
wyprzedzaniem. Co to jest wyprzedzanie definiuje Konwencja Wiedeńska.
"Wyprzedzanie to przejeżdżanie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku."

Nie prawda (nie cała). Podałem ci nawet źródło.

Wg twojej (błędnej) definicji jeśli są dawa pasy ruchu (w jednym kierunku) i jednym (lewym)  pojazdy poruszają się np. 60km/h a drugim (prawym) 40km/h to te na lewym pasie wyprzedzają te na prawym. Ale to nie jest prawda, zajrzyj łaskawie do podanego źródła (ważniejszego zresztą niż PoRD).

To jest definicja wyprzedzania. Jazda obok pojazdow poruszajacych sie w korku bedzie wyprzedzaniem.

Wez sie zdecyduj :)
Jestem zdecydowany.
Ale nie masz poparcia w przepisach.

:)


Mam.

pzdr
\SK

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2010-10-19 11:40:46
Autor: Myjk
Statystyka
2010-10-15 15:37:58 Bartłomiej Kacprzak

> Jestem zdecydowany.
Ale nie masz poparcia w przepisach.

W końcu linia to przecież nie ściana. Oraz nie ma takich przepisów których nie da się złamać... bo patrz np. wyżej.

Tak, prawo jest ułomne, i jest tworzone dla tych najbardziej ułomnych nie potrafiących samemu myśleć.
Śmiech mnie ogarnia jak słyszę, że jak czegoś nie ma zabronionego to można to sobie robić do woli.

--
Pozdor Myjk

Data: 2010-10-19 13:11:23
Autor: kamil
Statystyka


"Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> wrote in message news:i9k03u$dd8$1news.onet.pl...
2010-10-15 15:37:58 Bartłomiej Kacprzak

> Jestem zdecydowany.
Ale nie masz poparcia w przepisach.

W końcu linia to przecież nie ściana.

Oraz nie ma takich przepisów których nie
da się złamać... bo patrz np. wyżej.


Najsmieszniejszy jest fakt, ze na motocyklistow przejezdzajacych przez ciagla linie miedzy stojacymi w miejscu samochodami psiocza oszolomy, ktore bronia zapierdalania 120 przez wioski bo "jakis idiota stawia ograniczenia".


W tym kraju normalnie nigdy nie bedzie.


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-10-21 00:23:15
Autor: Krzysiek Niemkiewicz
Statystyka
Użytkownik "kamil" napisał :

Najsmieszniejszy jest fakt, ze na motocyklistow przejezdzajacych przez ciagla linie miedzy stojacymi w miejscu samochodami psiocza oszolomy, ktore bronia zapierdalania 120 przez wioski bo "jakis idiota stawia ograniczenia".

Śmieszne? Gdybyś tu pokazał jakieś rzetelne badania statystyczne, które by dowiodły tego co napisałeś, to bym się może i uśmiechnął. Póki co żałosnym wydaje mi się fakt, że publikujesz tu jakieś z dupy wyssane brednie.

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2010-10-24 18:00:55
Autor: Adam Płaszczyca
Statystyka
Dnia Fri, 15 Oct 2010 11:45:14 +0200, Sebastian Kaliszewski napisał(a):

Jest zgodne z prawem tylko na drogach bez wyznaczonych pasów ruchu lub od biedy na takich gdzie jest tylko jeden pas ruchu. A w miejscach gdzie   jest to najbardziej niezbepieczne -- czyli duże ruchliwe ulice o wielu pasach jest *łamaniem* przepisów. To że motocykliści sobie ubzdurali, e jest inaczej tego nie zmieni -- bzdura powtarzana 1000 razy nadal jest bzdurą.

Wskaż te przepisy...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-10-15 20:48:14
Autor: to
Statystyka
begin BartÂłomiej Kacprzak
http://www.scigacz.pl/Kto,zabija,motocyklistow,13926.html

"Pozwala to stwierdzić, że motocykliści nie powodują znacznie więcej wypadków niż kierowcy, w stosunku do liczby pojazdów, a jedynie biorą udział statystycznie w większej ilości wypadków, ale nie ze swojej winy."

Ten artykuł pisał kompletny nieuk i ignorant. Niech se porówna liczbę wypadków do przejechanych kilometrów, a nie ilości pojazdów. Wyłącznie wtedy będzie mógł powiedzieć kto jeździ bezpieczniej, a co by wtedy wyszło jest oczywiste.

--
ignorance is bliss

Statystyka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona