Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Statystyki pijanych kierowcow

Statystyki pijanych kierowcow

Data: 2009-04-14 13:04:43
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Statystyki pijanych kierowcow
stabillo pisze:
Witam!
    Czy macie jakis link, ktory by obrazowal jak to wyglada z tymi pijakami na drogach. Mowia ze 2000 zatrzymali przez swieta, ale chcialbym zobaczyc ilu z nich to rowerzysci, traktorzysci, no i rozklad, ilu mialo 0,21 promila a ilu powyzej 1 i wiecej. 

Rzadko takie dane są podawane, ale faktem jest, że jakoś dominują wyniki
około promilowe i więcej, więc raczej nie są to pozostałości kilku
kieliszków, czy kilku piw poprzedniego dnia. Osobiście jestem za
podniesieniem granicy z 0,2 na 0,5, ale to dłuższa historia
i obawiam się, że w Polsce by to nie przyniosło zmniejszenia ilość
tych wyłapywanych.

Data: 2009-04-14 13:11:48
Autor: cztery
Statystyki pijanych kierowcow
Rzadko takie dane są podawane,

Moglbys podac przyklad gdzie i kiedy byly takie podawane ?
Na marginesie, w Polsce nie ma wiarygodnych statystyk dotyczacych wypadkow drogowych a co dopiero przyczyn czy potencjalnych zagrozen.
Jakies rok temu szef drogowki w Polsce kategorycznie sprzeciwili sie wyposazeniu patroli drogowych w odbiorniki GPS... Ciekawe dlaczego :-)

Data: 2009-04-14 13:14:41
Autor: Cavallino
Statystyki pijanych kierowcow
Użytkownik "cztery" <raztrzy@dwa> napisał w wiadomości news:49e46f8a$1news.home.net.pl...
Rzadko takie dane są podawane,

Moglbys podac przyklad gdzie i kiedy byly takie podawane ?
Na marginesie, w Polsce nie ma wiarygodnych statystyk dotyczacych wypadkow drogowych a co dopiero przyczyn czy potencjalnych zagrozen.
Jakies rok temu szef drogowki w Polsce kategorycznie sprzeciwili sie wyposazeniu patroli drogowych w odbiorniki GPS... Ciekawe dlaczego :-)

Jak to dlaczego?
Żeby wyszło, że 50% czasu pracy to parking przy barze, 40% to parking przed komendą, a 10% jakieś krzaki?

Data: 2009-04-14 14:48:38
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Statystyki pijanych kierowcow
cztery pisze:
Rzadko takie dane są podawane,

Moglbys podac przyklad gdzie i kiedy byly takie podawane ?

Taką informację widziałem gdzieś statystykach za 2007. Znajdziesz
pewnie na stronie policji, bądź ministerstwa - link był i tutaj
podawany.

Na marginesie, w Polsce nie ma wiarygodnych statystyk dotyczacych wypadkow drogowych a co dopiero przyczyn czy potencjalnych zagrozen.

Nie jestem taki przekonany. Podejrzewam, że problem jest
w interpretacji danych (nie bez przypadku), a nie w danych jako
takich.

Jakies rok temu szef drogowki w Polsce kategorycznie sprzeciwili sie wyposazeniu patroli drogowych w odbiorniki GPS... Ciekawe dlaczego :-)

Widzisz - "szef drogówki" to sobie może "chcieć" w takiej sytuacji.
Jeżeli MSWiA by to zatwierdziło jako obowiązkowe wyposażenie pojazdów,
to nie byłoby dyskusji, a i nadzór większy. Co ciekawe - tego tak
naprawdę nie trzeba pilnować - funkcjonariusze sami by się pilnowali,
ponieważ łatwo o wpadkę w przypadku nieuzasadnionego "użycia" - w tym
krzakologia stosowana. Ba, dałoby doskonały materiał do oceny
faktycznie przejeżdżanych kilometrów, miejsc częstszych interwencji
itd. - mam niejakie wrażenie, że wielu osobom brakuje tzw. "jaj",
by system taki wprowadzić i dość skutecznie ukrócić samowolę
- nawet nie tyle szeregowych funkcjonariuszy, co ich przełożonych,
którzy musieli by uzasadniać swe decyzje.

Data: 2009-04-15 14:44:49
Autor: J.F.
Statystyki pijanych kierowcow
Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:gs20m4$mg2$1inews.gazeta.pl...
cztery pisze:
Jakies rok temu szef drogowki w Polsce kategorycznie sprzeciwili sie wyposazeniu patroli drogowych w odbiorniki GPS... Ciekawe dlaczego :-)

Widzisz - "szef drogówki" to sobie może "chcieć" w takiej sytuacji.
Jeżeli MSWiA by to zatwierdziło jako obowiązkowe wyposażenie pojazdów,
to nie byłoby dyskusji, a i nadzór większy. Co ciekawe - tego tak
naprawdę nie trzeba pilnować - funkcjonariusze sami by się pilnowali,
ponieważ łatwo o wpadkę w przypadku nieuzasadnionego "użycia" - w tym
krzakologia stosowana. Ba, dałoby doskonały materiał do oceny
faktycznie przejeżdżanych kilometrów, miejsc częstszych interwencji
itd. - mam niejakie wrażenie, że wielu osobom brakuje tzw. "jaj",
by system taki wprowadzić i dość skutecznie ukrócić samowolę
- nawet nie tyle szeregowych funkcjonariuszy, co ich przełożonych,
którzy musieli by uzasadniać swe decyzje.

Badzmy realistami
- system z rejestracja pozycji pojazdu i jeszcze monitoringiem on-line jest kosztowny,
- system by sie czesto psul gdyby za bardzo przeszkadzal :-)
- w krzakach nadal by stali, bo komendant tez musi sie pochwalic wynikami, on rozkazal patrolowac droge na odcinku, podwladni sami wybieraja niebezpieczne miejsca, i widac to jest niebezpieczne, bo widocznosci nie ma, znak stoi, a kierowcy go lekcewaza :-)
- funkcjonariusze zastosowaliby strajk wloski i jezdzili zgodnie z przepisami. No chyba ze oficer dyzurny kaze na sygnale ..

Ukrociloby moze troche wykorzystanie pojazdu do celow prywatnych .. o ile w ogole teraz takowe jest jakims duzym problemem.

J.

Statystyki pijanych kierowcow

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona