Data: 2012-02-14 14:11:34 | |
Autor: zoz | |
Stażowe | |
Może ktoś ćwiczył taki temat i coś pomoże.
Pracuję w miejscu A od 2002 roku. Na pół etatu. W 2007 roku podjąłem dodatkowo pracę na pół etatu w miejscu B. Od 1.02.2012 w miejscu B mam pełny etat, co za tym idzie wyższą pensję. Chciałbym aby tzw. stażowe było naliczane mi w miejscu B. Do tej pory naliczano mi je w A. Zostałem poinformowany że muszę zakończyć pracę w A, dostać świadectwo pracy i ewentualnie zawrzeć sobie dalszą umowę, aby można było mi naliczyć stażowe w B. Wydaje mi się że to trochę zbyt okrężna droga, nie można załatwić tego jakimiś oświadczeniami/zaświadczeniami? A sprawa jest dość istotna bo różnica w zarobkach jest duża, a i okres pracy w A liczą mi od początku zatrudnienia czyli od 1987 roku a w B od 2007. Jak to rozwiązać? |
|
Data: 2012-02-15 07:14:24 | |
Autor: jureq | |
Stażowe | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 14:11:34 +0100, zoz napisał(a):
Może ktoś ćwiczył taki temat i coś pomoże. A co to jest stażowe? Pytam poważnie. Bo od tego zależy odpowiedź. Czy te A i B to jakaś "budżetówka"? Czy komercyjne firmy? Jeśli zwykłe firmy to odpowiedzi musisz szukać w konkretnym regulaminie wynagradzania i umowie o pracę. |
|
Data: 2012-02-15 08:59:01 | |
Autor: Piotr | |
Stażowe | |
Budżetówka, ZOZ-y konkretnie. A "stażowe" to tzw. wysługa lat. |
|
Data: 2012-02-15 09:00:42 | |
Autor: jureq | |
Stażowe | |
Dnia Wed, 15 Feb 2012 08:59:01 +0100, Piotr napisał(a):
Budżetówka, ZOZ-y konkretnie. A "stażowe" to tzw. wysługa lat. No to przykro mi, ale mają rację. Wg rozporządzenia liczy się praca w aktualnym zakładzie i poprzednie *zakończone* okresy zatrudnienia. Tego nie przeskoczysz. Dodatkowo mogą robić trudności twierdząc, że zatrudnieniem dodatkowym jest B a nie A, ale to jest do wygrania. |
|
Data: 2012-02-15 15:43:44 | |
Autor: Mark | |
Stażowe | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 14:11:34 +0100, zoz napisał(a):
Chciałbym aby tzw. stażowe było naliczane mi w miejscu B A ja bym chcial zeby wszelkie te "stazowe", "trzynastki", "czternastki" i inne dziadostwa wreszcie znikly i cala budzetowka zaczela byc traktowana jak reszta normalnie zarabiajacych, bo mnie jasna krew zalewa jak widze bande solidaruchow rozpieprzajaca miasto z haslami "domagamy sie zaleglych 13-tek" W zyciu nie dostawalem takich wynalazkow, jakos mozna to zawrzec w normalnej umowie o prace z konkretnym wynagrodzniem, ewentualnie premia. |
|
Data: 2012-02-16 00:28:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Stażowe | |
On Wed, 15 Feb 2012, Mark wrote:
Dnia Tue, 14 Feb 2012 14:11:34 +0100, zoz napisał(a): Wiesz... tu jest pytanie odwrotne: co, poza częstymi przypadkami płacy w okolicach "minimalnej" (kiedy niżej wymienione działanie nie ma sensu) powstrzymuje pracodawców niebudżetowych przed stosowaniem tych wynalazków. Może dla ciekawości ktoś wyjaśni :) W zyciu nie dostawalem takich wynalazkow, jakos mozna to zawrzec w normalnej Ale (poza niżej wymienionym) nie ma różnicy między 12*(12/12) pensji a 13* odpowienio niższa kwota. Po prostu licząc zarobek trzeba wziąć do rozważań nie 12/11 (urlop!) wynagrodzenia, lecz 13/11 i już. ewentualnie premia. Właśnie "13" i podobne "wynalazki" pozwalają na relatywnie proste działania motywacyjne, bo regulamin może dopuszczać wypłacanie uzależnione m.in. od obecności. Przyznam że słyszałem np. o dodatkach "antyczterodniowych" (znaczy pracownik korzysta z urlopu na żądanie -> traci dodatek) itp, ale "13" jakoś nie bardzo. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-02-16 02:40:32 | |
Autor: mvoicem | |
Stażowe | |
(16.02.2012 00:28), Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 15 Feb 2012, Mark wrote: Wśród pracodawców niebudżetowych modniejsze jest i uznawane za bardziej wiążące pracownika z firmą np. fundowanie ubezpieczenia zdrowotnego czy coś w tym stylu. Poza tym, są różne premie, nagrody itd... które są mniej sztywne niż 13tki i deputaty węglowe :), a więc mogą być nie tylko marchewką ale i kijem :). p. m. |
|
Data: 2012-02-16 15:28:53 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Stażowe | |
On Thu, 16 Feb 2012, mvoicem wrote:
Poza tym, są różne premie, nagrody itd... które są mniej sztywne niż 13tki A to się zgadza :) Ale "13" jest takim dość wyjątkowym kijem w stosunku do absencji, o to zahaczałem. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-02-16 16:07:06 | |
Autor: mvoicem | |
Stażowe | |
(16.02.2012 15:28), Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 16 Feb 2012, mvoicem wrote: Premia znowu, trochę wbrew prawu, może być kijem w stosunku do wszystkiego, z lubieniem przez kierownika włącznie. p. m. |
|
Data: 2012-02-16 10:57:10 | |
Autor: Jacek S. | |
Stażowe | |
W dniu 2012-02-15 15:43, Mark pisze:
(...) cala budzetowka zaczela byc traktowana jak Ale nie jest, gamoniu. -- Jacek S. |
|
Data: 2012-02-16 14:26:25 | |
Autor: zoz | |
Stażowe | |
(...) cala budzetowka zaczela byc traktowana jak Ale nie jest, gamoniu. Oj panowie... dajcie spokój. Zamiast kłócić się o coś czego nie zmienimy lepiej byście poszukali rozwiązania problemu. Bo mi forsa przecieka przez palce... |
|
Data: 2012-02-16 14:33:15 | |
Autor: jureq | |
Stażowe | |
Dnia Thu, 16 Feb 2012 14:26:25 +0100, zoz napisał(a):
Oj panowie... dajcie spokój. Zamiast kłócić się o coś czego nie zmienimy Przecież rozwiązanie sam opisałeś - rozwiązać umowę z A podpisując jednocześnie następną (na tych samych warunkach). |
|