Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Stękający support

Stękający support

Data: 2009-08-25 01:49:57
Autor: Laszpa
Stękający support
Witam,

proszę Was o radę: mój support w takt pedałowania ... "stęka". Dźwięk
nie jest donośny, ale jest! Mam ściągacz do korb, wiem jak go użyć.
Chyba dam radę zdjąć korby. Ale mam pytania:

1) czy korby są nakładane na oś supportu na wcisk? czy montaż demontaż
może zwiększyć luzy?
2) skoro prawdopodobnie nie będę umiał rozebrać supportu, może dać
sobie luz i odstawić rower do serwisu? (25zł); innymi słowy: czy
źródłem stękania mogą być same korby?

Z góry dziękuję za wszelkie rady i sugestie.

Wojtek

Data: 2009-08-25 04:35:40
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Stękający support
On Aug 25, 9:49 am, Laszpa <mwpal...@gmail.com> wrote:
Witam,

proszę Was o radę: mój support w takt pedałowania ... "stęka". Dźwięk
nie jest donośny, ale jest! Mam ściągacz do korb, wiem jak go użyć.
Chyba dam radę zdjąć korby. Ale mam pytania:

1) czy korby są nakładane na oś supportu na wcisk? czy montaż demontaż
może zwiększyć luzy?
2) skoro prawdopodobnie nie będę umiał rozebrać supportu, może dać
sobie luz i odstawić rower do serwisu? (25zł); innymi słowy: czy
źródłem stękania mogą być same korby?

Z góry dziękuję za wszelkie rady i sugestie.

Wojtek

mowie na przykldzie moich korb - na wielowpust i kumpla - na kwadrat

1) Nakladane na wcisk, montaz i demontaz nie zwiekszyl luzow.

2) Majaz klucz do suportu jest go banalnie latwo wykrecic. Nie
potrzebowalem go demontowac, zwlaszcza ze moja konstrukcja raczej nie
byla demontowywalna. Wystarczy umyc i nasmarowac, wszystko razem
okazalo sie banalnie proste,.

Data: 2009-08-25 18:40:19
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Stękający support
Laszpa bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
2) skoro prawdopodobnie nie będę umiał rozebrać supportu, może dać
sobie luz i odstawić rower do serwisu? (25zł); innymi słowy: czy
źródłem stękania mogą być same korby?

Jeżeli masz korbę na kwadrat do support raczej rozbieralny nie jest, a nowy
pakiet suportowy to nieduża kasa. Za 25zł (chyba) kupisz klucz do supportu,
więc nie opłaca się oddawać roweru do serwisu.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-08-25 19:29:18
Autor: live_evil
Stękający support
Laszpa pisze:
proszę Was o radę: mój support w takt pedałowania ... "stęka". Dźwięk
nie jest donośny, ale jest! Mam ściągacz do korb, wiem jak go użyć.
Chyba dam radę zdjąć korby. Ale mam pytania:

1) czy korby są nakładane na oś supportu na wcisk? czy montaż demontaż
może zwiększyć luzy?
2) skoro prawdopodobnie nie będę umiał rozebrać supportu, może dać
sobie luz i odstawić rower do serwisu? (25zł); innymi słowy: czy
źródłem stękania mogą być same korby?


Jak korba na kwadrat, to możliwe, że piszczy połącznie oś suportu - korba. Ja na dzień dobry bym dokręcił korby, porządnie. A najlepiej zdjął korby, wyczyścił kwadraty w korbie oraz na osi, zaaplikował kapkę smaru, założył korby, dokręcił porządnie.


--
live_evil

Data: 2009-08-26 13:16:19
Autor: Laszpa
Stękający support

Jak korba na kwadrat, to możliwe, że piszczy połącznie oś suportu -
korba. Ja na dzień dobry bym dokręcił korby, porządnie. A najlepiej
zdjął korby, wyczyścił kwadraty w korbie oraz na osi, zaaplikował kapkę
smaru, założył korby, dokręcił porządnie.


Witam ponownie,

tak zrobiłem. Mając ściągacz do korb demontaż i montaż okazał się
wręcz banalny. Niestety; support nadal jęczy i to chyba w takt
obracania się właśnie korb z tarczami. Czyli teraz pozostaje mi
demontaż supportu? Plus wyczyszczenie wszystkiego?

Tak naprawdę to chyba dałem ciała, gdyż wydaje mi się, że miarowy
dźwięk jakby coś przeskakiwało dał się słyszeć po wymianie całego
napędu bodajże 3 lata temu (nie jeżdżę wyczynowo i zawodowo, tj.
często). Czy w takiej sytuacji coś da wyczyszczenie mufy supportu i
ponowny montaż?

Pozdrawiam,
Wojtek (Laszpa)

Data: 2009-08-27 02:55:50
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Stękający support
On Aug 26, 9:16 pm, Laszpa <mwpal...@gmail.com> wrote:
> Jak korba na kwadrat, to możliwe, że piszczy połącznie oś suportu -
> korba. Ja na dzień dobry bym dokręcił korby, porządnie. A najlepiej
> zdjął korby, wyczyścił kwadraty w korbie oraz na osi, zaaplikował kapkę
> smaru, założył korby, dokręcił porządnie.

Witam ponownie,

tak zrobiłem. Mając ściągacz do korb demontaż i montaż okazał się
wręcz banalny. Niestety; support nadal jęczy i to chyba w takt
obracania się właśnie korb z tarczami. Czyli teraz pozostaje mi
demontaż supportu? Plus wyczyszczenie wszystkiego?

Tak naprawdę to chyba dałem ciała, gdyż wydaje mi się, że miarowy
dźwięk jakby coś przeskakiwało dał się słyszeć po wymianie całego
napędu bodajże 3 lata temu (nie jeżdżę wyczynowo i zawodowo, tj..
często). Czy w takiej sytuacji coś da wyczyszczenie mufy supportu i
ponowny montaż?

Pozdrawiam,
Wojtek (Laszpa)

Proponuje wymiane suportu + korb, gdyz tak sie sklada, ze mam do
sprzedania wkd suportu z ceramicznymi lozyskami za jedyne 400 PLN! :)

Data: 2009-08-27 11:33:05
Autor: Tomasz Minkiewicz
Stękający support
On Wed, 26 Aug 2009 13:16:19 -0700 (PDT)
Laszpa <mwpalasz@gmail.com> wrote:


> Jak korba na kwadrat, to możliwe, że piszczy połącznie oś suportu -
> korba. Ja na dzień dobry bym dokręcił korby, porządnie. A najlepiej
> zdjął korby, wyczyścił kwadraty w korbie oraz na osi, zaaplikował kapkę
> smaru, założył korby, dokręcił porządnie.
>

Witam ponownie,

tak zrobiłem. Mając ściągacz do korb demontaż i montaż okazał się
wręcz banalny. Niestety; support nadal jęczy i to chyba w takt
obracania się właśnie korb z tarczami. Czyli teraz pozostaje mi
demontaĹź supportu? Plus wyczyszczenie wszystkiego?

Najpierw przeczytaj: http://www.sheldonbrown.com/creaks.html#bottom

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-08-30 11:30:44
Autor: w99
Stękający support

Tak naprawdę to chyba dałem ciała, gdyż wydaje mi się, że miarowy
dźwięk jakby coś przeskakiwało dał się słyszeć po wymianie całego
napędu bodajże 3 lata temu (nie jeżdżę wyczynowo i zawodowo, tj.
często). Czy w takiej sytuacji coś da wyczyszczenie mufy supportu i
ponowny montaż?


Dokręciłeś suport ? Miałem niedawno taki problem po wymianie wkładu.

Data: 2009-08-30 22:48:55
Autor: Faja
Stękający support
Dnia Sun, 30 Aug 2009 11:30:44 +0200, "w99" <w99@poczta.fm>
napisał(a):


Tak naprawd?o chyba da?m cia?, gdy?wydaje mi si?? miarowy
d?i?jakby co?przeskakiwa? da?si??sze?o wymianie ca?go
nap? bodaj? 3 lata temu (nie je?? wyczynowo i zawodowo, tj.
cz?o). Czy w takiej sytuacji co?da wyczyszczenie mufy supportu i
ponowny monta?


Dokr???suport ? Mia?m niedawno taki problem po wymianie wk?du.

Mnie miesiąc temu zaczął trzeszczeć suport a na masie złamał się
widelec na pół i suport przestał trzeszczeć.

    PozdrĂłwka  Wiesiek.

Data: 2009-08-30 13:59:11
Autor: Mateusz
Stękający support
prawda jest taka że jak dojdzie do sytuacji, w której dokręcanie misek
suportu (oczywiście wiecie jakie typy suportów mam na myśli) już nie
niweluje luzów we wkładzie to praktycznie warto by było go wymienić -
bo z reguły pojawiają się trzaski bądź inne symptomy zużycia. W akcie
desperacji można chwycic strzykawę i spróbować zalać łozyska jakimś
smarem stałym - mi to raz pomogło.

Ciekawi mnie tylko jedna rzecz: czy złamanie osi suportu jest
nieuniknione ? czy jednak da się tego uniknąć, jeżeli nie wykonuje się
jakichś skoków (chociażby przez bariery prędkości w SPD).

Stękający support

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona