Data: 2010-11-22 19:48:12 | |
Autor: Jacek | |
Stilo 1.6 16V jaka jest prawda. | |
Właśnie sprzedałem takie 8 letnie Stilo z przebiegiem 109 tys.
Silnik 1,6 16 V jak na mój gust za bardzo lubi obroty. Poniżej 3000 wogóle nie chce ciągnąć. Powyżej jest już żywszy i rozpędza to auto do setki w 10 sekund. Trzeba się przyzwyczaić i więcej pracować wajchą zmiany biegów. Cewki zapłonowe Sagem to porażka. Ja zmieniłem od razu wszystkie 4 na inne i zapomniałem o problemie. Koszt nie był jakiś wielki a wymiana banalna. Jeżeli nie są Sagem to nic się nie powinno dziać złego. Co do spalania, to przy dojazdach do pracy 17 km w jedną stronę mieści się w 7-7,5 litra a w lecie, gdy pracuje klima plus 0,5 litra. Denerwujące są fałszywe alarmy. Np. zapalam zimny silnik i pojawia się komunikat, że zbyt wysoka temperatura płynu w chłodnicy. Jak nie komunikat o temperaturze, to o awarii alternatora, mimo, że wszytko jest w porządku. Podobno po 2004 roku tę dolegliwość usunięto. Przy słabym akumulatorze może się wyłączyć wspomaganie kierownicy (jest elektryczne). Niestety nikt nie wpadł na to, żeby potem wspomaganie się samo załączyło i trzeba pojechać do ASO i wydać 80 zł za podpięcie do komputera i odblokowanie. Podobno to także po 2004 poprawiono. Co do innych usterek, to wymieniałem końcówki drążków stabilizatora z powodu stuków, akumulator i tłumik. W zasadzie nic takiego strasznego się nie psuło. Niektóre plastiki wewnątrz trzeba było podklejać, bo odchodziły. W sumie fajne auto, ale bez rewelacji. Trochę na nasze krawężniki za niski spojler z przodu. Dla 1-2 osób dość wygodne i z sześcioma poduszkami. Bagażnik pozwala zapakować się na wyjazd na wczasy o ile małżonka ograniczy ilość garderoby. Stylistyka auta jest mimo upływu czasu nadal do przyjęcia. Nie mam o Fiatach złej opinii i Stilo jej ani nie poprawiło ani nie popsuło. Jacek |
|