Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   Stocznie polskie...

Stocznie polskie...

Data: 2009-04-30 12:44:11
Autor: george
Stocznie polskie...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

george

Data: 2009-04-30 12:46:00
Autor: george
Stocznie polskie...

"george" <george___@vp.pl> wrote in message news:gtbvhs$p24$1atlantis.news.neostrada.pl...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

george

jest tylko mały poblem, jeśli mimo pełnego portfela zamówień do stoczniy trzeba byłoby dopłacać publiczną kasę, to chyba nie ma to jednak sensu...

george

Data: 2009-04-30 12:56:23
Autor: Robert
Stocznie polskie...
george pisze:
"george" <george___@vp.pl> wrote in message news:gtbvhs$p24$1atlantis.news.neostrada.pl...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

george

jest tylko mały poblem, jeśli mimo pełnego portfela zamówień do stoczniy trzeba byłoby dopłacać publiczną kasę, to chyba nie ma to jednak sensu...

Bo zarządzanie było złe.

Sam znam przypadki, gdzie chodzili na zwolnienia lekarskie kilkomiesięczne, gdy nie było to potrzebne.. a czekając w kolejce
wychodził elegant z owiniętym palcem i klął że nie dostał zwolnienia.

Pomijam fakt, że fizyczni pracowali niemalże na tych siedzących w biurach, których było niemało.

No nic, daliśmy się wyrolować. Nieważne, czy ryży, czy kaczka, czy Lesio. Wszyscy to cieniasy. Następny premier też będzie cieniasem.

Ktoś na tym upadku ostro zarobi.

Póki co wypłacają odprawy, a sprzedaż alkoholu (bynajmniej w Gdyni) znacznie wzrosła. Szkoda tych ludzi.
(z tym alkoholem to nie oczywiście nie reguła, ale mam w okolicach kilku
stoczniowców i tak jakoś to zauważyłem)

RM.

Data: 2009-04-30 13:06:57
Autor: Baloo
Stocznie polskie...

Użytkownik "Robert" <robertoos@rato.pl> napisał w wiadomości news:gtc04l$vcd$1news.task.gda.pl...

Pomijam fakt, że fizyczni pracowali niemalże na tych siedzących w biurach, których było niemało.

Dokładnie. Rozmiar biurokracji i pionu administracyjnego w stoczniach przechodzi wszelkie pojęcia. A i tak panuje tam burdel do kwadratu. Brak odruchu odpowiedzialności za decyzje, prl'owska mentalność, powszechna "spychologia", brak kompetencji osób w zarządzie - masakra.
A nie daj Boże upominasz się o swoje, jako dostawcy, przeterminowane np. 200 dni należności, to cię jeszcze zje...ią jak burą sukę, że masz czelność do nich wydzwaniać.

Szkoda tych ludzi.

Szkoda.

Data: 2009-04-30 15:51:43
Autor: Endriu
Stocznie polskie...

Dokładnie. Rozmiar biurokracji i pionu administracyjnego w stoczniach
przechodzi wszelkie pojęcia. A i tak panuje tam burdel do kwadratu. Brak odruchu odpowiedzialności za decyzje, prl'owska mentalność, powszechna "spychologia", brak kompetencji osób w zarządzie - masakra.
A nie daj Boże upominasz się o swoje, jako dostawcy, przeterminowane np. 200 dni należności, to cię jeszcze zje...ią jak burą sukę, że masz czelność do nich wydzwaniać.

Niestety z przykrością muszę stwierdzić że to samo trzeba powiedzieć o kopalniach. Co państwowe to państwowe - skazane na zagładę.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2009-04-30 16:20:48
Autor: Baloo
Stocznie polskie...

Użytkownik "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał w wiadomości news:gtc9fc$3ke$1news.interia.pl...

Dokładnie. Rozmiar biurokracji i pionu administracyjnego w stoczniach
przechodzi wszelkie pojęcia. A i tak panuje tam burdel do kwadratu. Brak odruchu odpowiedzialności za decyzje, prl'owska mentalność, powszechna "spychologia", brak kompetencji osób w zarządzie - masakra.
A nie daj Boże upominasz się o swoje, jako dostawcy, przeterminowane np. 200 dni należności, to cię jeszcze zje...ią jak burą sukę, że masz czelność do nich wydzwaniać.

Niestety z przykrością muszę stwierdzić że to samo trzeba powiedzieć o kopalniach. Co państwowe to państwowe - skazane na zagładę.

Dokładnie. Gdzie więc widzisz problem?
Spółki skarbu państwa (a zwłaszcza te z ZZ) nadają się w większości do odstrzału i tyle.

Data: 2009-04-30 16:35:35
Autor: Endriu
Stocznie polskie...
Dokładnie. Gdzie więc widzisz problem?

Żal ściska serce że taki potężny zakład umiejący budować statki musi poszedł w rozsypkę. Gdzie te ludziska znajdą robotę...


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2009-04-30 16:50:49
Autor: Baloo
Stocznie polskie...
"Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał

Żal ściska serce że taki potężny zakład umiejący budować statki musi poszedł w rozsypkę.

Generalnie żal, ale nie pierwszy to przykład, że brak kapitału i dobrego zarządzania rozwalić może wszystko w drobny mak nawet przy wielkich chęciach i potencjale.

Data: 2009-04-30 17:43:20
Autor: Endriu
Stocznie polskie...

Generalnie żal, ale nie pierwszy to przykład, że brak kapitału i dobrego
zarządzania rozwalić może wszystko w drobny mak nawet przy wielkich chęciach i potencjale.

Pytanie tylko czy to aby na pewno jest tyko "brak kapitału i dobrego zarządzania" ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2009-04-30 21:36:20
Autor: Baloo
Stocznie polskie...
"Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl> napisał

Pytanie tylko czy to aby na pewno jest tyko "brak kapitału i dobrego zarządzania" ?.

Pewnie znalazłoby się jeszcze parę "kwiatków", ale głównie chodzi właśnie o to. Jak wspomniałem - mam trochę do czynienia z przemysłem stoczniowym i te "firmy", w takiej formie nie mają już racji bytu. Wszelkie próby naprawiania tego chaosu przypominają żywo próby naprawiania gospodarki PRL'u. Zawsze kończą się fiaskiem. Żeby to mogło działać naprawdę, trzeba to zburzyć do zera (w sensie niedosłownym oczywiście), wyrzucić wszystkie skostniałe struktury, oczyścić, odkazić i sprzedać za dobrą cenę ludziom, którzy znają się na prowadzeniu biznesu. Tylko oczywiście zaraz odezwą się związkowcy i inni krzykacze, że to skandal i "wogle".

Data: 2009-04-30 13:00:46
Autor: Baloo
Stocznie polskie...

Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:gtc02t$fav$1nemesis.news.neostrada.pl...

jest tylko mały poblem, jeśli mimo pełnego portfela zamówień do stoczniy trzeba byłoby dopłacać publiczną kasę, to chyba nie ma to jednak sensu...

To nie jest mały problem, to jest OGROMNY i podstawowy problem. A zaraz za nim kompletna nieudolność i brak kompetencji osób zarządzających (byłych, obecnych i przyszłych, bo to wszystko pochodzi z tej samej puli "kolesi"), które są w stanie spieprzyć dokładnie wszystko po kolei.
Akurat z przemysłem stoczniowym mam cokolwiek do czynienia i moja konkluzja jest jedna - wrzucić bombę, posprzątać, zaorać i dopiero wtedy robić tam coś z głową.

Data: 2009-04-30 13:20:34
Autor: totus
Stocznie polskie...
Baloo wrote:


Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości
news:gtc02t$fav$1nemesis.news.neostrada.pl...

jest tylko mały poblem, jeśli mimo pełnego portfela zamówień do stoczniy
trzeba byłoby dopłacać publiczną kasę, to chyba nie ma to jednak sensu...

To nie jest mały problem, to jest OGROMNY i podstawowy problem. A zaraz za
nim kompletna nieudolność i brak kompetencji osób zarządzających (byłych,
obecnych i przyszłych, bo to wszystko pochodzi z tej samej puli "kolesi"),
które są w stanie spieprzyć dokładnie wszystko po kolei.
Akurat z przemysłem stoczniowym mam cokolwiek do czynienia i moja
konkluzja jest jedna - wrzucić bombę, posprzątać, zaorać i dopiero wtedy
robić tam coś z głową.

Przedsiębiorstwa państwowe niszczone są przez związki zawodowe i polityków w ramach łupów wyborczych. Tak będzie dopóki będą państwowe. Budowanie statków ze stratą dla kontrahenta zagranicznego to transferowania dochodu narodowego. Podobnie rzecz ma się z eksportem węgla ze stratą. Za to import towarów dotowanych to czysty zysk.

Data: 2009-05-01 06:09:37
Autor: skippy
Stocznie polskie...

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl>

Powinieneś był napisać zamiast:
"Budowanie statków
ze stratą dla kontrahenta zagranicznego to transferowania dochodu "


Budowanie statków ze stratą - dla kontrahenta zagranicznego to transferowanie NASZEGO dochodu
Budowanie statków ze stratą, to dla kontrahenta zagranicznego transferowanie NASZEGO dochodu
itp.

Bo kontrahent zagraniczny nie topił.
A tak Cię można zrozumieć.

Pozdrawiam

Data: 2009-05-01 03:20:59
Autor: mow mi kondonek
Stocznie polskie...
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:gtbvhs$p24$1atlantis.news.neostrada.pl...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

Maja to gdzieś, bo po skończonej kadencji dostaną okragłe sumki na konta w Szwajcarii, które im wystarczą do końca życia.

Jest pewne, że za wymianę złotego na euro po kursie 5:1 którą szykują nam POmyjaki -  i zrobieniu w ten sposób z milionów Polaków dziadów - kondonek ze swoim pucybutem, Rostowskim, zaklepali sobie przy zielonym stoliku w Dawos okragłą sumkę która ich ustawia do końca życia.

Data: 2009-05-01 09:29:47
Autor: skippy
Stocznie polskie...

Użytkownik "mow mi kondonek" <guerra@civil.es> napisał w wiadomości news:gtdj40$h83$1news.onet.pl...
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:gtbvhs$p24$1atlantis.news.neostrada.pl...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

Maja to gdzieś, bo po skończonej kadencji dostaną okragłe sumki na konta w Szwajcarii, które im wystarczą do końca życia.


Ciekawe ile dostali twoi maniacy za końcówkę eszelona pod nazwą "tarcza".

Data: 2009-05-02 02:44:42
Autor: mow mi kondonek
Stocznie polskie...
Użytkownik "skippy" <man3@on.the.moon> napisał w wiadomości news:gte8us$1b0$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "mow mi kondonek" <guerra@civil.es> napisał w wiadomości news:gtdj40$h83$1news.onet.pl...
Użytkownik "george" <george___@vp.pl> napisał w wiadomości news:gtbvhs$p24$1atlantis.news.neostrada.pl...
noż sie w kieszeni otwiera. próbują z nas zrobić niewolników, bez kapitału, fabryk, bez przemysłu.
Kupia sektor energetyczny, każą płacić za CO ( i oddamy naszą "nadwyżke UE").
A kretyni na szczytach dają sie robić, albo mają to gdzieś.

Maja to gdzieś, bo po skończonej kadencji dostaną okragłe sumki na konta w Szwajcarii, które im wystarczą do końca życia.


Ciekawe ile dostali twoi maniacy za końcówkę eszelona pod nazwą "tarcza".

Nie bój się eszelona, tylko naucz się zabezpieczać, a jak chcesz wiedzieć ile dostali, pytaj kwacha i szmajdę, bo to oni w ciemno, bezwarunkowo zgodzili się miedzy innymi na tarczę w Polsce. Nie było by sprawy tarczy, polskich wojsk w Iraku, amerykanskich wiezień na terytorium Polski, itp, gdyby nie te ubeckie, sprzedajne szmaty, chodzące po '89 na amerykańskiej smyczy.

Przekręt z euro który szykują kondoniarze jest dużo groźniejszy niż wszystkie które były do tej pory i o tym warto teraz pisać, bo tylko tak można pokrzyżować im plany i pokazać skalę na jaką chcą ograbić Polaków.

Stocznie polskie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona