Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Stoimy u progu sekularyzacji Polski

Stoimy u progu sekularyzacji Polski

Data: 2011-10-10 02:08:08
Autor: Grzegorz Z.
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
Sumując wyniki SLD, Palikota i PO, która też nie jest ulubienicą Kościoła,
po raz pierwszy mamy konfigurację wskazującą, że pomoc Kościoła chyba
niewiele już znaczy. Być może to znak, że jesteśmy u progu sekularyzacji
kraju - ocenił politolog Radosław Markowski.

- Na pewno ci, którzy przewidywali, że będzie niska frekwencja, byli w
błędzie. Natomiast jaka będzie koalicja - wszystko wskazuje na to, że
będzie do odtworzenia koalicja, jaka rządziła, natomiast ze znakiem
zapytania - powiedział Markowski.

Odnosząc się do przyczyn niskiego wyniku SLD, zaliczył do nich słabe
przywództwo oraz rugowanie z partii znanych ludzi. - Jak można było sobie
pozwolić, żeby i Cimoszewicza, i Rosatiego, i Borowskiego, i innych ludzi
rozpoznawalnych wyrugować i zostać z jakimś nierozpoznawalnym aparatem? To
był pierwszy błąd Napieralskiego. Drugi to fakt, że zupełnie nie rozumiał,
o co walczy. Zachowywał się w tej kampanii tak, jakby walczył o zwycięstwo,
a tym czasem trzeba było szukać nisz takich jedno-, dwuprocentowych, aby z
tych magicznych 10-12 proc. urosnąć do 16 proc. Widać było także brak
jakiegoś programowego jasnego pomysłu na to, co robić. Myślę, że to koniec
Napieralskiego jako przywódcy tej partii - powiedział politolog.

Przyznał, że z pewnym zaskoczeniem ocenia tak wysokie sondażowe wyniki
Ruchu Palikota, mimo że - jak przypomniał - od początku był wśród tych,
którzy mówili, że ma on szansę na przekroczenie trzech proc.
umożliwiających uzyskanie dotacji. - Można się było nawet spodziewać, że
wejdzie do parlamentu, natomiast jeśli jego wynik ostatecznie miałby być
dwucyfrowy, to rzeczywiście byłoby spore zaskoczenie. Ale to jednocześnie
oznacza, jeśli zliczy się głosy SLD i Palikota, tj. ok. 20 proc., i jeżeli
się popatrzy, że blisko 40 proc. zyskuje PO, która nie jest ulubienicą
Kościoła katolickiego, to po raz pierwszy mamy jakąś wyrazistą konfigurację
wskazującą, że pomoc Kościoła, jaką uzyskuje PiS, chyba niewiele już
pomaga. I patrząc na wyniki z tego punktu widzenia, można powiedzieć, że
być może jesteśmy u progu sekularyzacji kraju - zauważył Markowski.

PiS natomiast - jego zdaniem - nie jest partią, ale "jakąś przybudówką do
wodza", która nie ma ludzi. - W każdej normalnej partii po szóstych
przegranych wyborach jest demokratyczny proces, w którym ludzie odpowiadają
sobie na pytanie, dlaczego partia nie może wygrać. Jeżeli jej szef w
badaniach w CBOS ma systematycznie 55 proc. braku zaufania Polaków, to
oznacza, że jest on głównym hamulcowym rozwoju tej partii. I normalna
partia w takim układzie kładzie swoje dobro przed dobro jednostkowe
człowieka, nawet jeśli zasłużone - podkreślił politolog.

- Otóż ta organizacja mieniąca się partią nie ma tej zdolności, w związku z
tym, niestety mam pesymistyczne prognozy, że będziemy trwali z taką partią
wiecznie opozycyjną, która nie mając szansy na rządzenie, będzie coraz
bardziej zjadliwa i jako opozycja niekonstruktywna, dlatego że nic jej za
to nie grozi. Będzie się utrzymywała przez wiele lat na jakimś poziomie
dwudziestu-dwudziestukilku proc., nigdy nie będzie zdolna wygrać, ale
będzie przeszkadzać innym w rządzeniu i to jest coś, co mnie najbardziej
niepokoi - podsumował Markowski.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/byc-moze-jestesmy-u-progu-sekularyzacji-kraju,1,4875424,wiadomosc.html

--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Data: 2011-10-10 00:24:15
Autor: obserwator
Idz juz spac zdegenerowany kundlu.

tego gowna nikt normalny nie czyta,

--


Data: 2011-10-10 14:02:02
Autor: Grzegorz Z.
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
obserwator napisał:

tego gowna nikt normalny nie czyta,

Nie zmieniaj tematów nie swoich wątków.

--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Data: 2011-10-10 12:04:09
Autor: Antenka
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
On 10 Paź, 14:02, "Grzegorz Z." <jackspar...@noname.com> wrote:

Nie zmieniaj temat w nie swoich w tk w.<
Te głupoty nazywasz wątkiem?! Teee idź się leczyć

Zmieniaj! Pozwalam ci, a nawet zalecam! Zmieniaj każdy wątek dupka
GrzegorzaZ. , tak jak on to czyni.
W tym jednym przypadku trzeba stosować żydowską zasadę "oko za oko"..

Antenka

Data: 2011-10-11 19:49:49
Autor: Grzegorz Z.
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
Antenka napisał:

On 10 Paź, 14:02, "Grzegorz Z." <jackspar...@noname.com> wrote:

Nie zmieniaj temat w nie swoich w tk w.<
Te głupoty nazywasz wątkiem?! Teee idź się leczyć

Zmieniaj! Pozwalam ci, a nawet zalecam!

Zalecać to się możesz do swoich kolesi z Posen Hauptbahnhof.



--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Data: 2011-10-10 06:37:11
Autor: abangel666
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
W ciągu ostatnich kilku lat WSZYSTKIE instytucje publiczne zwiekszyły swoje
zaufanie; nawet sejm (!) ; za wyjatkiem jednej.... koscioła który stracił
prawie 20%.

pzdr.
ab.
PS. Nie rozumiem tylko jak policja zwiekszyła swoja popularność? mieli
prawie 80%.... i jeszcze zwiekszyli? fakt, że ja o policji złego słowa nie
powiem; wiele razy mi ratowali tyłek i nigdy mi nawet mandatu nie dali.... a
łaziłam przez skrzyzowania wte i wewte; policja ma mój głos....
:)

Data: 2011-10-10 14:09:41
Autor: the_foe
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
W dniu 2011-10-10 02:08, Grzegorz Z. pisze:
- Na pewno ci, którzy przewidywali, że będzie niska frekwencja, byli w
błędzie.

z przeplywu elektoratow, wynika ze dodatkowa pula glosujacych ponad przewidywana frekwencje to ludzie ktorzy zaglosowali na Palikota.

--
the_foe

Data: 2011-10-10 20:57:17
Autor: seven
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Tak czy owak, elektorat czarnych pasożytów w sukienkach poniósł porażkę. I to się liczy. Ludzie mają dośc obłudy pod przykrywka religii. Wiadomo , że katolicyzm nie ma nic wspólnego z moralnością ani tym bardziej ze Słowem Bożym.  Katolicyzm to obłudna, szatańska nauka i ideeologia. Ci, którzy wybierali Palikota wybrali zło mniejsze z braku lepszej alternatywy. Czyszczenie kraju z katolicyzmu to dobry krok w lepszą przyszłość, oszcywiście jeśli pustke po demonicznym katolicyźmie wypełni prawdziwe życie wg Słowa Bożego. Inaczej zaleje nas syf homoseksualistów i innych dewiacyjnych grezsznych zjawisk.


pzdr
sev

Data: 2011-10-13 09:54:29
Autor: Nikanor
Stoimy u progu sekularyzacji Polski
Dnia 10-10-2011 o 20:57:17  napisał(a):

Tak czy owak, elektorat czarnych pasoĹźytĂłw w sukienkach poniĂłsł poraĹźkę.  I to się liczy. Ludzie mają dośc obłudy pod przykrywka religii.

+1, brawo Seven!

Wiadomo, Ĺźe katolicyzm nie ma nic wspĂłlnego z moralnością ani tym  bardziej ze Słowem BoĹźym. Katolicyzm to obłudna, szatańska nauka i  ideeologia.

Ba, no jedziesz po bandzie!

Czyszczenie kraju z katolicyzmu to dobry krok w lepszą przyszłość...

Aż dotąd to miałem ochotę ci w ramion paść....

oszcywiście jeśli pustke po demonicznym katolicyĹşmie wypełni prawdziwe  Ĺźycie wg Słowa BoĹźego.

Ale tu się nagle rozczarowałem.

Inaczej zaleje nas syf homoseksualistĂłw i innych dewiacyjnych grezsznych  zjawisk.

Luz. Nic nas nie zaleje. Patrz - Czesi Ĺźyją sobie dobrze, Japończycy,  Finowie, Szwedzi, cała ta zsekularyzowana Europa bez Ĺźadnego słowa boĹźego  sobie radzi naprawdę nieĹşle. A wiesz z czego to wynika? Z tego, Ĺźe słowo  boĹźe w twojej księdze jest tylko zapisem naszych naturalnych predyspozycji  moralnych. One są związane z naszą ewolucją jako istot społecznych i  zastępują nam kły, pazury i futro. W kaĹźdej kulturze, w kaĹźdej cywilizacji  - od Oceanii po Patagonię - spotkasz ludzi Ĺźyjących w społecznościach i te  same przykazania: szanuj rodzicĂłw, nie zabijaj swoich, nie zabieraj swoim,  nie współżyj z najbliĹźszą rodziną. I wszędzie podobne sankcje, z ktĂłrych  najostrzejszą, oprĂłcz zabicia, jest wygnanie ze społeczności za  nieposłuszeństwo. Twoje słowo boĹźe jest tylko jedną z kodyfikacji tych  zasad. Nawet jeśli tę kodyfikację odłoĹźymy juĹź do muzeum literatury -  gdzie jej miejsce - wartości i nakazy pozostaną w naszych genach. Więc nie  martw się: prawo moralne jest we mnie, god or no god.

--
Nikanor

Stoimy u progu sekularyzacji Polski

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona