| Data: 2018-05-24 03:49:10 | |
| Autor: Piecia aka dracorp | |
| Stojak / uchwyt scienny | |
|
W dniu czwartek, 24 maja 2018 12:30:09 UTC+2 użytkownik ń napisał:
.... Wyrwikółko inaczej. |
|
| Data: 2018-05-24 13:10:17 | |
| Autor: Ĺ | |
| Stojak / uchwyt scienny | |
|
Za chwilę mnie przekonasz, że prawdziwie koszerny uchwyt powinien kosztować 20% ceny roweru ;-)
A ja chciałbym, żeby ściana się stale nie brudziła od chwytów kiery czy od opon głównie (rzadziej od siodełka czy błotników), więc wjechałbym kołem w te widełki. Minus taki, że głębokość wjechania będzie zależała od grubości opony, przez co szykuje się jakaś strata miejsca. Wydaje mi się, że siła "wyrywania koła" jest zdecydowanie mniejsza przy takim uchwycie ściennym (zamocowanym na wysokości piast kół) w który wjeżdżamy, niż przy podłogowym w który wstawiamy. Do tego lepiej rozłożona na kole - próbuje koło "jedynie" ósemkować, a nie wygiąć. Jakąś alternatywą może być uchwyt ścienny (wieszak) za sam pedał, ale ponoć bywają kłopoty z balansem (wyważeniem) roweru przód-tył. Przykładowo roweru z ciężkim fotelikiem raczej tak nie powieszę. Generalnie potrzebuję zoptymalizować trzymanie 3 bajków w rogu pomieszczenia. Obecnie za regułą Parkinsona najpilniej potrzebny jest akurat ten trzeci najbliżej ściany ;-) Ja to ja, ale jak TŻ zaczyna wyciągać swój... -- -- - Wyrwikółko inaczej. |
|