Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej

Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej

Data: 2015-11-30 09:29:04
Autor: mkarwan
Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej
U zarania powstawania państwa polskiego po pierwszej wojnie Światowej
"Jewrejskaja Żyzn" organ "Litwakow" z dnia 22. listopada 1915 pisał:.
"Uznajemy zasadę samodzielności narodów, wszelako niepodległość Polski
byłaby jaskrawym naruszeniem tej idei.
Tylko dzięki obcym władzom i innym narodowościom istniała gwarancja, że
Polska autonomia nie była niebezpieczna."

Tę wrogą postawę wobec budzącej się po latach niewoli Polski prezentowali
również zagraniczni ziomkowie naszych Żydów.
Np. apel syjonistow holenderskich zamieszczony 28.04.1918r w " Joodsche
Wachter" miedzy innymi zawierał następującą prośbę:.
" A do Was panujący wszystkich państw całej ziemi zwracamy się z
żądaniem.strzeżcie Izraela, nie dopuście do największego nieszczęścia, jakie
w dwudziestym wieku nasz naród mogło dosięgnąć: nie dopuście do wolnej
Polski, kosztem zniszczonego żydostwa" (J. Orlicki "Szkice z dziejów
stosunków polsko - żydowskich 1918 -1949" Szczecin 1983 s.37).

W miarę zbliżania się perspektywy powstania państwa polskiego, wrogość wobec
niego wśród pewnych odłamów żydostwa narastała.
W 1920 r. na dorocznej konferencji syjonistycznej w Londynie zapadły wg
niektórych autorów (J. Krajewski cytuje za pracą ks. Józefa Kruszynskiego)
tajne uchwały, w których między innymi znalazły się następujące
sformułowania:
"Akcja przeciwko Polsce ma być wszędzie przeprowadzana we wszystkich
państwach Europy, Azji i Ameryki".
"Użyć wszelkich wpływów-aby granice państwa polskiego były jak
najszczuplejsze. Utrudniać odbycie się plebiscytu na Śląsku i ujściu Wisły
do morza".
" Wpływać na to, żeby Polskę złączyć z Niemcami, a rozbić jej przymierze z
Francją".
"Popierać i szerzyć w Polsce komunizm".

Nie tylko w apelach, publikacjach, dyplomacji, trudno było się doszukać
patriotyzmu do Polski ówczesnych Żydów.
Występowali oni również zbrojnie wobec naszego, co dopiero powstającego
wojska.
O tej sytuacji we Lwowie pisze Jan Krajewski (J. Krajewski: Białe Karty w
sprawach Polsko-Żydowskich na przełomie XIX/XX wieku do 1939 roku. PWO.
Warszawa 1989 ):
"Patrole polskie, wysyłane w okolice dzielnicy żydowskiej, były
systematycznie ostrzeliwane; w dniu 14 listopada na Zamarstynowie Żydzi
wskazywali Ukraińcom miejsca ukrycia rannych żołnierzy polskich i tych,
którzy nie zdołali się wycofać, nie oszczędzając także rodzin, których
członkowie walczyli po stronie polskiej. Wielu z nich zamordowano."
Nie lepiej działo się w zaborze pruskim.
Np. w Poznaniu liczba Żydów była niewielka.
Jednak podjęli walkę z Polakami po stronie niemieckiej.
Karol Rzepecki, pierwszy polski prezydent policji w Poznaniu tak wspominał
te czasy: (K. Rzepecki: Powstanie grudniowe w Wielkopolsce. Poznaniu
1919)."Niemcy
a nawet Żydzi poczęli strzelać z okien do naszych patroli.odznaczali się w
tym strzelaniu zza płota Żydzi, urzędnicy hakatyści i policjanci.".

Chyba najwięcej nienawiści do Polaków wykazywali Żydzi litewscy.
Jedno z żydowskich pism wychodzących w Wilnie tak pisało: .
"Gdyby była mowa o zmianie granic, to moglibyśmy się zgodzić na każde
rozwiązanie, byle nie polskie.
Gdyby nastąpiła tendencja oddania Wilna Polsce, wówczas musielibyśmy
zmobilizować cale żydostwo do obrony naszej Jerozolimy litewskiej.".
A oto niektóre wspomnienia polskich dowódców wojskowych z r. 1919.:
W. Sobieski: "Żydzi czynnie wspierali bolszewików, strzelając z okien do
naszego wojska.".
Gen. Kopański:
" Z tyłu pada kilka strzałów karabinowych.
Strzelają, jak się później okazuje- miejscowi Żydzi komuniści.
Celowali w dowódcę, gdyż strzały ich trzy razy drasnęły me ramię.".

F. Koneczny: " W Wilnie Żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące
oddziały polskie".

Ks. dr S. Trzeciak:
".kiedy wymieniony 41 pp opuszczał ze względów taktycznych czasowo Lidę, to
Żydzi z okien i dachów strzelali do żołnierzy naszych, lali wrzątkiem na
nich i rzucali kamieniami.
Kiedy zaś później wymieniony pułk ponownie zajął miasteczko, ludność polska
wskazała na kloaki, do których Żydzi wrzucili siedmiu oficerów naszych, jako
ostatnio wycofujących się postrzelili, pojmali, w okrutny sposób
zmasakrowali i rzucili do kloaki".

Poza w/w objawami fizycznego wyniszczania, przejawów indywidualnej
nienawiści do polskości, trwała intensywna z nią walka w skali globalnej.
Uczestniczyła w niej prasa nieomal całego świata będąca w rękach Żydów (o
czym między innymi pisał H. Ford,) także świat finansowy, a zwłaszcza na
niwie dyplomatycznej, liczne zastępy różnych doradców żydowskich
poszczególnych rządów biorących udział w konferencji pokojowej w Wersalu.
Silne lobby Żydowskie starało się wpływać nawet na skład naszej delegacji o
czym świadczy następujące zdarzenie opisane przez A. Pruszyńskiego w pracy z
2008r pt. "Polacy - Żydzi" na podstawie informacji rodzinnej, a potwierdzone
przez A.L. Szcześniaka w Książce "Judeopolonia" Radom 2001r.:
Jeszcze przed przyjazdem delegacji polskiej u przedstawiciela Polski w
Paryżu pojawił się jeden z Rothschildów z ostrzeżeniem: " .jeżeli delegatem
na konferencję będzie nadal pan Dmowski, to nie dostaniecie ani Gdańska, ani
Śląska, ani Pomorza, ani Kresów."
W czasie wytyczania powojennych granic Polski owa groźba Rothschilda nabrała
realnych kształtów. A. Pruszyński (op. cit) tym działaniom przypisuje nie
przyznanie Gdańska Polsce.

W czasie, kiedy Polacy bronili swych granic przed atakiem bolszewików,
Czechów (na Zaolziu), zmagali się z Niemcami w Wielkopolsce, Żydzi
postanowili wykorzystać ich trudną sytuację poprzez:
-prowokowanie ludności polskiej do wywoływania ekscesów antyżydowskich, aby
zdyskredytować Polaków w oczach państw koalicyjnych;
-organizowanie licznych manifestacji, zwłaszcza w USA, o charakterze
antypolskim, aby usposabiać nieprzychylnie do Polski opinię światową;
-Deprecjonować wszelkie korzystne dla Polski propozycje odnoszące się do
ustalenia granic (za A. Szcześniakiem. Op. cit).
Zarówno cytowane wypowiedzi świadków zdarzeń, jak również opisane wyżej
działania sprawiły, że w omawianym okresie rola naszych "sąsiadów" Żydów
była niezbyt nam przyjazna, żeby nie powiedzieć- haniebna.
Były w tym czasie także pewne działania nam przyjazne, zwłaszcza we
Warszawie, lecz ich skala nie może zmienić ogólnego ich obrazu.

Dr Rudolf Jaworek
źródło http://wolna-polska.pl/zydowska-nienawisc-do-polski-i-polakow
https://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2010/05/b.jpg

Data: 2015-11-30 12:46:46
Autor: Mark Woydak
Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej
prowokator "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:565c08ce$0$653$65785112news.neostrada.pl...
U zarania powstawania państwa polskiego po pierwszej wojnie Światowej
"Jewrejskaja Żyzn" organ "Litwakow" z dnia 22. listopada 1915 pisał:.
"Uznajemy zasadę samodzielności narodów, wszelako niepodległość Polski
byłaby jaskrawym naruszeniem tej idei.
Tylko dzięki obcym władzom i innym narodowościom istniała gwarancja, że
Polska autonomia nie była niebezpieczna."

Tę wrogą postawę wobec budzącej się po latach niewoli Polski prezentowali
również zagraniczni ziomkowie naszych Żydów.
Np. apel syjonistow holenderskich zamieszczony 28.04.1918r w " Joodsche
Wachter" miedzy innymi zawierał następującą prośbę:.
" A do Was panujący wszystkich państw całej ziemi zwracamy się z
żądaniem.strzeżcie Izraela, nie dopuście do największego nieszczęścia, jakie
w dwudziestym wieku nasz naród mogło dosięgnąć: nie dopuście do wolnej
Polski, kosztem zniszczonego żydostwa" (J. Orlicki "Szkice z dziejów
stosunków polsko - żydowskich 1918 -1949" Szczecin 1983 s.37).

W miarę zbliżania się perspektywy powstania państwa polskiego, wrogość wobec
niego wśród pewnych odłamów żydostwa narastała.
W 1920 r. na dorocznej konferencji syjonistycznej w Londynie zapadły wg
niektórych autorów (J. Krajewski cytuje za pracą ks. Józefa Kruszynskiego)
tajne uchwały, w których między innymi znalazły się następujące
sformułowania:
"Akcja przeciwko Polsce ma być wszędzie przeprowadzana we wszystkich
państwach Europy, Azji i Ameryki".
"Użyć wszelkich wpływów-aby granice państwa polskiego były jak
najszczuplejsze. Utrudniać odbycie się plebiscytu na Śląsku i ujściu Wisły
do morza".
" Wpływać na to, żeby Polskę złączyć z Niemcami, a rozbić jej przymierze z
Francją".
"Popierać i szerzyć w Polsce komunizm".

Nie tylko w apelach, publikacjach, dyplomacji, trudno było się doszukać
patriotyzmu do Polski ówczesnych Żydów.
Występowali oni również zbrojnie wobec naszego, co dopiero powstającego
wojska.
O tej sytuacji we Lwowie pisze Jan Krajewski (J. Krajewski: Białe Karty w
sprawach Polsko-Żydowskich na przełomie XIX/XX wieku do 1939 roku. PWO.
Warszawa 1989 ):
"Patrole polskie, wysyłane w okolice dzielnicy żydowskiej, były
systematycznie ostrzeliwane; w dniu 14 listopada na Zamarstynowie Żydzi
wskazywali Ukraińcom miejsca ukrycia rannych żołnierzy polskich i tych,
którzy nie zdołali się wycofać, nie oszczędzając także rodzin, których
członkowie walczyli po stronie polskiej. Wielu z nich zamordowano."
Nie lepiej działo się w zaborze pruskim.
Np. w Poznaniu liczba Żydów była niewielka.
Jednak podjęli walkę z Polakami po stronie niemieckiej.
Karol Rzepecki, pierwszy polski prezydent policji w Poznaniu tak wspominał
te czasy: (K. Rzepecki: Powstanie grudniowe w Wielkopolsce. Poznaniu
1919)."Niemcy
a nawet Żydzi poczęli strzelać z okien do naszych patroli.odznaczali się w
tym strzelaniu zza płota Żydzi, urzędnicy hakatyści i policjanci.".

Chyba najwięcej nienawiści do Polaków wykazywali Żydzi litewscy.
Jedno z żydowskich pism wychodzących w Wilnie tak pisało: .
"Gdyby była mowa o zmianie granic, to moglibyśmy się zgodzić na każde
rozwiązanie, byle nie polskie.
Gdyby nastąpiła tendencja oddania Wilna Polsce, wówczas musielibyśmy
zmobilizować cale żydostwo do obrony naszej Jerozolimy litewskiej.".
A oto niektóre wspomnienia polskich dowódców wojskowych z r. 1919.:
W. Sobieski: "Żydzi czynnie wspierali bolszewików, strzelając z okien do
naszego wojska.".
Gen. Kopański:
" Z tyłu pada kilka strzałów karabinowych.
Strzelają, jak się później okazuje- miejscowi Żydzi komuniści.
Celowali w dowódcę, gdyż strzały ich trzy razy drasnęły me ramię.".

F. Koneczny: " W Wilnie Żydówki wylewały kubły ukropu na przechodzące
oddziały polskie".

Ks. dr S. Trzeciak:
".kiedy wymieniony 41 pp opuszczał ze względów taktycznych czasowo Lidę, to
Żydzi z okien i dachów strzelali do żołnierzy naszych, lali wrzątkiem na
nich i rzucali kamieniami.
Kiedy zaś później wymieniony pułk ponownie zajął miasteczko, ludność polska
wskazała na kloaki, do których Żydzi wrzucili siedmiu oficerów naszych, jako
ostatnio wycofujących się postrzelili, pojmali, w okrutny sposób
zmasakrowali i rzucili do kloaki".

Poza w/w objawami fizycznego wyniszczania, przejawów indywidualnej
nienawiści do polskości, trwała intensywna z nią walka w skali globalnej.
Uczestniczyła w niej prasa nieomal całego świata będąca w rękach Żydów (o
czym między innymi pisał H. Ford,) także świat finansowy, a zwłaszcza na
niwie dyplomatycznej, liczne zastępy różnych doradców żydowskich
poszczególnych rządów biorących udział w konferencji pokojowej w Wersalu.
Silne lobby Żydowskie starało się wpływać nawet na skład naszej delegacji o
czym świadczy następujące zdarzenie opisane przez A. Pruszyńskiego w pracy z
2008r pt. "Polacy - Żydzi" na podstawie informacji rodzinnej, a potwierdzone
przez A.L. Szcześniaka w Książce "Judeopolonia" Radom 2001r.:
Jeszcze przed przyjazdem delegacji polskiej u przedstawiciela Polski w
Paryżu pojawił się jeden z Rothschildów z ostrzeżeniem: " .jeżeli delegatem
na konferencję będzie nadal pan Dmowski, to nie dostaniecie ani Gdańska, ani
Śląska, ani Pomorza, ani Kresów."
W czasie wytyczania powojennych granic Polski owa groźba Rothschilda nabrała
realnych kształtów. A. Pruszyński (op. cit) tym działaniom przypisuje nie
przyznanie Gdańska Polsce.

W czasie, kiedy Polacy bronili swych granic przed atakiem bolszewików,
Czechów (na Zaolziu), zmagali się z Niemcami w Wielkopolsce, Żydzi
postanowili wykorzystać ich trudną sytuację poprzez:
-prowokowanie ludności polskiej do wywoływania ekscesów antyżydowskich, aby
zdyskredytować Polaków w oczach państw koalicyjnych;
-organizowanie licznych manifestacji, zwłaszcza w USA, o charakterze
antypolskim, aby usposabiać nieprzychylnie do Polski opinię światową;
-Deprecjonować wszelkie korzystne dla Polski propozycje odnoszące się do
ustalenia granic (za A. Szcześniakiem. Op. cit).
Zarówno cytowane wypowiedzi świadków zdarzeń, jak również opisane wyżej
działania sprawiły, że w omawianym okresie rola naszych "sąsiadów" Żydów
była niezbyt nam przyjazna, żeby nie powiedzieć- haniebna.
Były w tym czasie także pewne działania nam przyjazne, zwłaszcza we
Warszawie, lecz ich skala nie może zmienić ogólnego ich obrazu.

Dr Rudolf Jaworek
źródło http://wolna-polska.pl/zydowska-nienawisc-do-polski-i-polakow
https://stopsyjonizmowi.files.wordpress.com/2010/05/b.jpg


Stosunki polsko żydowskie w czasie I wojny światowej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona