Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Stowarzyszenia studenckie a polityka

Stowarzyszenia studenckie a polityka

Data: 2010-03-14 09:39:24
Autor: u2
Stowarzyszenia studenckie a polityka
Niby nie mają wiele wspólnego a jednak :

http://mobile.pitbul.pl/sprasowani/sikorski-szalal-w-oksfordzie

"Jego kumple rzygali, niszczyli meble i wywoływali skandal. Czyli
sielskie życie grzecznego studenta Oxfordu!

Sikorski jest znany z faktu, że uczył się na prestiżowej brytyjskiej
uczelni. Ale "grzeczne" towarzystwo studentów miało też swoje ciemne
strony. O nich to opowiedział Sikorski w filmie "Kiedy Boris spotkał
Dave'a" - o studenckich czasach lidera brytyjskich konserwatystów Davida
Camerona oraz burmistrza Londynu Borisa Johnsona.

- Procedura przyjęcia polegała na wtargnięciu do mojego pokoju w środku
nocy. Byłem totalnie zaskoczony i do tego w piżamie. Tuzin facetów we
frakach zniszczył moje meble, książki, a nawet sprzęt muzyczny.
Wszystkie moje rzeczy. W trakcie tego zamieszania podszedł Boris Johnson
i uścisnął moją dłoń. "Gratulacje stary. Zostałeś wybrany" - opowiada
Sikorski w filmie o swoim przyjęciu do Bullingdon Club. Było to elitarne
stowarzyszenie studentów zachowujących się jak zwierzęta.

Minister o swojej działalności w klubie nic nie mówił. Możemy się jednak
domyślać, że jako członek brał udział w ekscesach bogatej elity."

Data: 2010-03-14 11:47:00
Autor: .heÂŽsk.
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 09:39:24 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

Niby nie mają wiele wspólnego a jednak :

http://mobile.pitbul.pl/sprasowani/sikorski-szalal-w-oksfordzie

"Jego kumple rzygali, niszczyli meble i wywoływali skandal. Czyli
sielskie życie grzecznego studenta Oxfordu!

 [...]

Minister o swojej działalności w klubie nic nie mówił. Możemy się jednak
domyślać, że jako członek brał udział w ekscesach bogatej elity."

 DOMYSLANIE sie to bardzo ciekawa metoda opluwania.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 04:09:20
Autor: Hans Kloss
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On 14 Mar, 11:47, .heÂŽsk. < bigbred...@interia.pl> wrote:

 DOMYSLANIE sie to bardzo ciekawa metoda opluwania.

Taaa... na przykład "domyślanie się" kim był i co robił ojciec dzieci
zaangażowanych do grania w filmie. Nieżyjący ojciec, dodajmy.
J-23

Data: 2010-03-14 12:41:02
Autor: ``heÂŽsk''
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 04:09:20 -0700 (PDT), Hans Kloss
<mrdevilyn@gmail.com> wrote:

>  DOMYSLANIE sie to bardzo ciekawa metoda opluwania.

Taaa... na przykład "domyślanie się" kim był i co robił ojciec dzieci
zaangażowanych do grania w filmie. Nieżyjący ojciec, dodajmy.

 ja sie nie domyslam i nie snuje wizji. po prostu pytam jak to sie
 stalo, ze kaczynscy w czasach prl zagrali w filmie? --

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 07:14:52
Autor: Hans Kloss
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On 14 Mar, 12:41, ``he(R)sk'' <full bigbred...@interia.pl> wrote:

 ja sie nie domyslam i nie snuje wizji. po prostu pytam jak to sie  stalo

ja też niczego nie sugeruje tylko pytam, jak to sie stało że tusek ma
takie wytrzeszczone gały? Bo to moze być albo choroba Basedowa, albo
chroniczne zatwardzenie, albo  jaka inna przypadłość odbytu...być może
spowodowana homosexualnyymi excesami...może w ich trakcie zaraził sie
hivem..może dlatego tak hołubi palikota z tą jego pedalska grzywką.....

Ty nie pytasz, emulatorze człowieka , ty ordynarnie po chamsku i
pełosku palikocisz, tak jakby w filmie za prylu nie grała cała masa
różnych dzieci (Filip Łobodziński, późniejszy spiker TV, Henryk
Gołębiewski, dziecko jakiejś klasy robotniczej obdarzone naturalnym
talentem aktorskim, Jacek Zejdler- późniejszy aktor i działacz
opozycji antykomunistycznej, ManiekTchórznicki- Paragon z filmu "Do
przerwy 0:1", tu masz w skrócie dalsze dzieje tego "dziecka komuszych
pupilków":
http://tygodnik.onet.pl/1,11024,druk.html).
J-23

Data: 2010-03-14 17:28:44
Autor: ``heÂŽsk''
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 07:14:52 -0700 (PDT), Hans Kloss
<mrdevilyn@gmail.com> wrote:

>  ja sie nie domyslam i nie snuje wizji. po prostu pytam jak to sie  stalo

ja też niczego nie sugeruje tylko pytam, jak to sie stało że tusek ma
takie wytrzeszczone gały?

 taka jego uroda. np. kaczynscy sa kurduplami  ;o)))

Bo to moze być albo choroba Basedowa,

 sadzisz, ze tusku jest tranwestyta ?

albo chroniczne zatwardzenie,

 masz lustro naprzeciwko muszli klozetowej ? ;0)

albo  jaka inna przypadłość odbytu...

 a moze to tylko karlowatosc ?

być może spowodowana homosexualnyymi excesami...

 albo zupelnym brakiem sexu.  u 60-cioletniego kawalera to chyba mozliwe?

może w ich trakcie zaraził sie hivem..

 a moze po prostu to zwykly mongolizm ?  przyjrzyj sie uwaznie swojej twarzyczce.

może dlatego tak hołubi palikota z tą jego pedalska grzywką....

 moze. w koncu nie zauwazono by krecily sie kolo niego kobiety.

Ty nie pytasz, emulatorze człowieka ,

 coz, nie odwdziecze sie rownie milym komplementem obrazujacym
 stan twego umyslu. zrobili to juz inni i ja sie z nimi zgadzam.

ty ordynarnie po chamsku i pełosku palikocisz,

 I KTO TO MOWI? grupowy prostak roku ?!

tak jakby w filmie za prylu nie grała cała masa różnych dzieci
(Filip Łobodziński, późniejszy spiker TV, Henryk
Gołębiewski, dziecko jakiejś klasy robotniczej obdarzone naturalnym
talentem aktorskim, Jacek Zejdler- późniejszy aktor i działacz
opozycji antykomunistycznej, ManiekTchórznicki- Paragon z filmu "Do
przerwy 0:1", tu masz w skrócie dalsze dzieje tego "dziecka komuszych
pupilków":
http://tygodnik.onet.pl/1,11024,druk.html).

 co mnie obchodzi Paragon? tematem jest pytanie: jakim cudem kaczynscy
 zagrali w filmie? wygrali casting ?



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 09:43:16
Autor: Hans Kloss
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On 14 Mar, 17:28, ``heÂŽsk'' <full bigbred...@interia.pl> wrote:

 co mnie obchodzi Paragon? tematem jest pytanie: jakim cudem kaczynscy
 zagrali w filmie? wygrali casting ?

Spytaj miernoto umysłowa reżysera Batorego Jana, o ile znajdziesz jego
grób, czy do tego był cud potrzebny. Spytaj przy okazji ile par
jednojajowych  bliźniaków w odpowiednim wieku było wtedy do dyspozycji
reżysera  w Warszawie, ale rób ten seans spirytystyczny  może na
jakimś forum poświęconym filmowi i nie zaśmiecaj grupy której tematyką
ma być podobno polityka..
J-23

Data: 2010-03-14 17:57:16
Autor: ``heÂŽsk''
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 09:43:16 -0700 (PDT), Hans Kloss
<mrdevilyn@gmail.com> wrote:

>  co mnie obchodzi Paragon? tematem jest pytanie: jakim cudem kaczynscy
>  zagrali w filmie? wygrali casting ?

Spytaj miernoto umysłowa

 brak argumentow ? CIENIAS jestes. kiedy cie przycisne  i nie wiesz co odpowiedziec rozpoczynasz ataki ad personam.
 stajesz sie prymitywnie wulgarny. jak jakis MENEL.

reżysera Batorego Jana, o ile znajdziesz jego grób, czy do tego był cud potrzebny.

 sadzisz, ze rezyserowi nie kazano przeswietlic rodzicow ?

Spytaj przy okazji ile par jednojajowych  bliźniaków w odpowiednim wieku było wtedy do dyspozycji
reżysera  w Warszawie,

 zapewne wielu ale dlaczego wybrano akurat kaczynskich ?
 czym sie ich rodzice zasluzyli ludowej wladzy ? ;o))

ale rób ten seans spirytystyczny  może na jakimś forum poświęconym filmowi i nie zaśmiecaj grupy której tematyką
ma być podobno polityka..

 nie rozmawiamy (?) o tresci filmu tylko politycznych aspektach
 zalapania sie blizniakow do grona gwiazd filmowych.



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 11:23:56
Autor: Hans Kloss
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On 14 Mar, 17:57, ``heÂŽsk'' <full bigbred...@interia.pl> wrote:
On Sun, 14 Mar 2010 09:43:16 -0700 (PDT), Hans Kloss

<mrdevi...@gmail.com> wrote:
> >  co mnie obchodzi Paragon? tematem jest pytanie: jakim cudem kaczynscy
> >  zagrali w filmie? wygrali casting ?

> Spytaj miernoto umysłowa

 brak argumentow ?
Już ci napisałem, miernoto- przyczep się choćby do pana Henryka
Gołębiewskiego "jakim cudem" zagrał za komuny nie w jednym ale bodaj w
kilkunastu filmach. Zgodnie z twoimi urojeniami jego rodzice to
dopiero musiały być komuchy, najpewniej był co najmniej dzieckiem
edziagierka i wandy wasilewskiej, LOL. Bzdurzysz człowieku, bredzisz i
palikocisz a chamskie zagrywki w stylu WYCIĘCIA ARGUMENTÓW i
skomentowaniu reszty "oho, brak argumentów" to u ciebie norma, co
łatwo sprawdzić w archiwum grupy. Podobnie jak notoryczna i wyssana z
brudnego palucha "jazda" po przodkach nielubianych polityków,
notoryczne atakowanie ad personam zarówno ich (jakieś pepegi, kursy w
klarysewie itp monotematyczne brednie) jak i innych grupowiczów.
I za to będziesz tu przeze mnie tępiony jak pluskwa.
J-23

Data: 2010-03-14 18:17:07
Autor: Grzegorz Z.
Stowarzyszenia studenckie a polityka
Dnia Sun, 14 Mar 2010 17:57:16 +0100, ``he®sk'' napisał(a):

Spytaj miernoto umysłowa

 brak argumentow ? CIENIAS jestes. kiedy cie przycisne  i nie wiesz co odpowiedziec rozpoczynasz ataki ad personam.
 stajesz sie prymitywnie wulgarny. jak jakis MENEL.

Ad personam? Dobry jesteś!

Napisz mu o dzwonach moĹźe jeszcze....



--
"Przyjemnie jest robić zakupy w niedzielę i słyszeć wściekłe
szarpanie za dzwony zdenerwowanych plebanĂłw"

Data: 2010-03-14 12:46:57
Autor: u2
Stowarzyszenia studenckie a polityka
W dniu 2010-03-14 12:41, ``heÂŽsk'' pisze:

 ja sie nie domyslam i nie snuje wizji. po prostu pytam jak to sie
 stalo, ze kaczynscy w czasach prl zagrali w filmie?

A cóż to, w filmie nie można zagrać ? Lepszy dobry film niż udawanie
piłkarza :)

Data: 2010-03-14 17:28:44
Autor: ``heÂŽsk''
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 12:46:57 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

>  ja sie nie domyslam i nie snuje wizji. po prostu pytam jak to sie
>  stalo, ze kaczynscy w czasach prl zagrali w filmie? A cóż to, w filmie nie można zagrać ? Lepszy dobry film niż udawanie
piłkarza :)

 alez mozna. w tamtych czasach rodzice musieli byc gleboko partyjni,
 ze ich synow wybrano do filmu o takich dwoch co to rabneli ksiezyc.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 17:45:55
Autor: u2
Stowarzyszenia studenckie a polityka
W dniu 2010-03-14 17:28, ``heÂŽsk'' pisze:

A cóż to, w filmie nie można zagrać ? Lepszy dobry film niż udawanie
piłkarza :)

 alez mozna. w tamtych czasach rodzice musieli byc gleboko partyjni,
 ze ich synow wybrano do filmu o takich dwoch co to rabneli ksiezyc.

Ściemniasz, twoi idole Łobodziński i Gołębiewski to najwyraźniej wybitni
partyjniacy  :

http://tygodnik.onet.pl/1,11024,druk.html

A piłkarzyków udawanie jest weryfikowane na stadionie. Jak dotychczas
grają fatalnie :]

Data: 2010-03-14 17:57:16
Autor: ``heÂŽsk''
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On Sun, 14 Mar 2010 17:45:55 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

>  alez mozna. w tamtych czasach rodzice musieli byc gleboko partyjni,
>  ze ich synow wybrano do filmu o takich dwoch co to rabneli ksiezyc.

Ściemniasz, twoi idole Łobodziński i Gołębiewski to najwyraźniej wybitni
partyjniacy  :

 nie sa moimi idolami. nawet ich nie znam.
 
http://tygodnik.onet.pl/1,11024,druk.html

A piłkarzyków udawanie jest weryfikowane na stadionie. Jak dotychczas grają fatalnie :]

 to wszystko wina tuska ;o))))



--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-03-14 22:51:06
Autor: Adam
Stowarzyszenia studenckie a polityka
Na podobnej zasadzie jak Marek Konrad w "Historii żółtej ciżemki".
AC

Data: 2010-03-14 14:59:41
Autor: Hans Kloss
Stowarzyszenia studenckie a polityka
On 14 Mar, 22:51, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote:
Na podobnej zasadzie jak Marek Konrad w "Historii żółtej ciżemki"..

No coś ty, toż jeśli jakieś dziecko zagrało za komuny w filmie to
jego matka musiała być nałożnicą Stalina a ojciec rozwalał polskich
oficerów w Katyniu ;)
J-23

Data: 2010-03-14 12:16:21
Autor: u2
Stowarzyszenia studenckie a polityka
W dniu 2010-03-14 11:47, .heÂŽsk. pisze:

"Jego kumple rzygali, niszczyli meble i wywoływali skandal. Czyli
sielskie Ĺźycie grzecznego studenta Oxfordu!


 DOMYSLANIE sie to bardzo ciekawa metoda opluwania.

Z kim przestajesz takim się stajesz. Zeliga obejrzałeś ? :]

Stowarzyszenia studenckie a polityka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona