Data: 2010-07-05 11:47:13 | |
Autor: kamil | |
Straciłem gokartowe dziewictwo ... | |
"Katanka" <katanka24@interia.pl> wrote in message news:i0rvlu$6bo$1inews.gazeta.pl... ... spodobało mi się, tylko wkurzali mnie na torze młodzi ludzie, gokartowi wyjadacze, któzy za wszelką cenę chcieli we mnie przyrąbać i pokazać jak oni fajnie, ślizgami jeżdżą. No to ich przepuściłem i mogłem sobie spokojnie poczuć jak gokart zachowuje się w zakrętach i jaką linię obrać dla uzyskania najlepszego czasu. Nie szło mi najlepiej, bo najszybsze okrążenie miałem na poziomie 26:4, a jeden z kolesi (było nas na trasie siedmiu) miał najlepszy czas 24:5. W sumie uplasowałem sie na 4 miejscu. No ale to był pierwszy raz, a tamci goscie wymiatali. Już się nie mogę doczekac kolejnego wyścigu ... Slizgami nie jezdzi sie gokartem, bo to spowalnia jedynie. Poza tym wez pod uwage, ze takie gowniarze waza polowe tego, co dorosly chlop i czesto faktycznie dorosli przeszkadzaja im na torze. ;) Pozdrawiam Kamil |
|