Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Data: 2013-01-22 19:47:41
Autor: Jacek Maciejewski
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
Dnia Tue, 22 Jan 2013 19:36:18 +0100, Marcin Hyła napisał(a):

 uwaga - zupełnie nie działał kondensator podtrzymujący światło na postoju. Normalnie świecił już podczas cofania czy toczenia, teraz wtedy w ogóle nic, zero światła - dopiero jak się ciut rozpędzę. Przednie działa bez zarzutu.

Nie wiem, co sie stało, ale 1) mogło coś tam zalać, rozsadzić, zmrozić i 2) wywinąłem wczoraj orła, jak zatrzymałem rower i postawiłem nogę na _wydawało_ mi się ziemi: to był żywy lód i odjechała mi noga i tylne koło. Ale to było klapnięcie typu rower się przewrócił.

Droga redakcjo: cóż czynić? Co się popsuło? co się mogło popsuć? Jakieś pomysły na naprawę?

Redakcja odpowiada:
Zdemontuj latarnię, rozbierz, przeczyść, sprawdź czy coś się nie urwało.
Zrób zdjęcie i pokaż wnętrze. Podłącz  na próbę tą latarnię na jakieś 6 V,
może być stałe, może być zmienne i powiedz co zaobserwowałeś (czy świeci
jeszcze jakiś czas po odłączeniu).
--
Jacek

Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona