Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Data: 2013-01-22 20:32:09
Autor: Andrzej W.
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
W dniu 2013-01-22 19:36, Marcin Hyła pisze:
tylko o oświetleniu. Dzisiaj zauważyłem cofając rower z parkingu, że nie
działa mi tylny BUMM Toplicht Flat:
http://www.bumm.de/produkte/dynamo-ruecklicht/toplight-flat.html

Najpierw myślałem, że to coś z kabelkami, ale w czasie jazdy jednak
świecił, IMHO dużo słabiej niż zwykle i - uwaga - zupełnie nie działał
kondensator podtrzymujący światło na postoju. Normalnie świecił już
podczas cofania czy toczenia, teraz wtedy w ogóle nic, zero światła -
dopiero jak się ciut rozpędzę. Przednie działa bez zarzutu.

Kondensatory podtrzymujące standardowo pracują od -25C, przemysłowe od
-40C, ale są też wersje ekonomiczne działające od 0C.
Jeśli producent był oszczędny, bo "kto normalny jeździ w zimie?" to
miałeś wersję ekonomiczną. Kondensator szlak trafił i prawdopodobnie ma
zwarcie zabierając cały czas część prądu z lampki.


--
Pozdrawiam,
Andrzej

Data: 2013-01-22 20:49:28
Autor: Marcin Hyła
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
On 2013-01-22 20:32, Andrzej W. wrote:

Kondensatory podtrzymujące standardowo pracują od -25C, przemysłowe od
-40C, ale są też wersje ekonomiczne działające od 0C.
Jeśli producent był oszczędny, bo "kto normalny jeździ w zimie?" to
miałeś wersję ekonomiczną. Kondensator szlak trafił i prawdopodobnie ma
zwarcie zabierając cały czas część prądu z lampki.

Po pierwsze, Bumm to dość dobry producent. To nie jest kwestia kondensatora, bo

1) jak wcześniej świecił przy cofaniu czy pchaniu roweru, to teraz nie świeci, a kondensator przecież nie ma z tym nic wspólnego,

2) świeciło słabiej i dopiero po pewnym rozpędzeniu się, jw.

3) właśnie odkręciłem światełko z bagażnika i ponieważ wyjmowanie kabelków nie jest takie hopsiup oczywiste (!), wróciłem do kompa, a wcześniej, po drodze ruszyłem z ciekawości kołem i... owszem, świeci od razu, nawet kondensator działa.

Ale ki czort, nadal nie wiem.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2013-01-22 21:39:48
Autor: live_evil
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
On 22.01.2013 20:49, Marcin Hyła wrote:
On 2013-01-22 20:32, Andrzej W. wrote:

Kondensatory podtrzymujące standardowo pracują od -25C, przemysłowe od
-40C, ale są też wersje ekonomiczne działające od 0C.
Jeśli producent był oszczędny, bo "kto normalny jeździ w zimie?" to
miałeś wersję ekonomiczną. Kondensator szlak trafił i prawdopodobnie ma
zwarcie zabierając cały czas część prądu z lampki.

Po pierwsze, Bumm to dość dobry producent. To nie jest kwestia
kondensatora, bo


Ponad to, gdyby było zwarcie, to przód też by nie świecił.

--
live_evil

Data: 2013-01-22 22:17:02
Autor: Marcin Hyła
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
On 2013-01-22 21:39, live_evil wrote:

Ponad to, gdyby było zwarcie, to przód też by nie świecił.

Wymontowałem, okazało się nierozbieralne więc porady niestety do niczego były i zdjęcia nie będzie ;-) (oczywiście - dziękuję za zainteresowanie i pomoc, to dość rzadka lampka w PL, sam nie wiedziałem że nierozbieralna, tzn. pewnie dałoby się rozłupać, ale potem trzeba by sklejać poksipolem czy innym świństwem).

Wyjąłem kabelki, podmuchałem suszarką do włosów żeby ewentualnie wszystko zło ze środka jak się da wygonić, spiąłem kabelki, przykręciłem. Sprawdziłem: działa i świeci jak ta lala.

Wkurzony jestem, bo dalej nie wiem, co się stało i jak temu zapobiec.

Tyle ftemacie ode mnie. Dziękuję za uwagę - ale jak komuś do głowy przyjdzie jakaś hipoteza, to ja chętnie poczytam :-)

marcin ha


--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2013-01-22 23:13:35
Autor: Andy Niwinski
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

"Marcin Hyła" <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> schrieb im Newsbeitrag news:50ff01cc$0$1306$65785112news.neostrada.pl...
On 2013-01-22 21:39, live_evil wrote:

Ponad to, gdyby było zwarcie, to przód też by nie świecił.

Wymontowałem, okazało się nierozbieralne więc porady niestety do niczego były i zdjęcia nie będzie ;-) (oczywiście - dziękuję za zainteresowanie i pomoc, to dość rzadka lampka w PL, sam nie wiedziałem że nierozbieralna, tzn. pewnie dałoby się rozłupać, ale potem trzeba by sklejać poksipolem czy innym świństwem).

Wyjąłem kabelki, podmuchałem suszarką do włosów żeby ewentualnie wszystko zło ze środka jak się da wygonić, spiąłem kabelki, przykręciłem. Sprawdziłem: działa i świeci jak ta lala.

Wkurzony jestem, bo dalej nie wiem, co się stało i jak temu zapobiec.

Tyle ftemacie ode mnie. Dziękuję za uwagę - ale jak komuś do głowy przyjdzie jakaś hipoteza, to ja chętnie poczytam :-)

marcin ha

Wsadź dupe do zamrażarki na parę godzin. Zonbaczymy, czy Ci będzie działać...

Data: 2013-01-23 09:50:33
Autor: M@tej
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
Jak zasilasz lampkę - z dynama w piaście? Czy przednia lampka też jest tak
zasilana (z tego samemgo dynama) i czy ona świeciła normalnie?


--
Maciej

Data: 2013-01-23 11:39:14
Autor: Marcin Hyła
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
On 2013-01-23 09:50, M@tej wrote:
Jak zasilasz lampkę - z dynama w piaście? Czy przednia lampka też jest tak
zasilana (z tego samemgo dynama) i czy ona świeciła normalnie?

Z dynama w piaście, oba światła z tego samego dynamo, kabelki do tyłu przez bumma przedniego - standardowo, przednie świeciło normalnie.

Sytuacja wróciła do normy - już wszystko działa.

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2013-01-23 23:55:35
Autor: Gotfryd Smolik news
Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)
On Tue, 22 Jan 2013, Marcin Hyła wrote:

Wkurzony jestem, bo dalej nie wiem, co się stało i jak temu zapobiec.

Tyle ftemacie ode mnie. Dziękuję za uwagę - ale jak komuś do głowy przyjdzie
jakaś hipoteza, to ja chętnie poczytam :-)

  Ten tylny LED jest zasilany via jakaś elektronika, tak?
  Czyli jest tam co najmniej jeden tranzystor, bipolarny lub
FET, któremu do wysterowania bazy starczą mikroampery ewentualnie
wysterowania bramki (MOS) pikoampery?
  I nie jest hermetyczny, czyli kropla płynu może się dostać?

  To co się dziwisz, że po potraktowaniu wodą, prawie na pewno posoloną,
jak nie chlorkiem sodu to tym "wynalazkiem" drogowym, toto postanowiło
zeżreć większość prądu osobiście, zamiast do LEDa zapodawać, albo
przeciwnie, po prostu nie zapodawać i tyle?
  :D

pzdr, Gotfryd

Straty po wczorajszej lodowicy w KRK (diody, elektronika itp.)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona