halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę, mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba "naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Właśnie przykładowo badam Gołdap i tak mi się przypomniało: http://goo.gl/maps/SMD0y - tu im dalej tym gorzej, śmieszniej i straszniej ale na pewno są w PL przykłady jeszcze straszniejsze :-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

On 04/05/2013 00:17, Marcin Hyła wrote:

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,
mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba
"naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie
straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

Zgłaszam Tarnów: http://goo.gl/maps/ScYIQ
Tu nie ma możliwości legalnie przejechać do ścieżki rowerowej po lewej stronie, później już w ogóle nie ma synchronizacji znaku DDR i zakazu wjazdu dla rowerów: http://goo.gl/maps/F4rIl
Poza tym są co chwila obniżone wjazdy do posesji przez co można nabawić się choroby morskiej. Chyba nie trzeba przypominać, że z sakwami jest takie coś faktycznie nieprzyjemne.

Ludek

W dniu 2013-05-04 00:17, Marcin Hyła pisze:

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,
mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba
"naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie
straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze
miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Wspomnienia z wakacji :-) Zawsze robię Tour de Jamno.

Od Łazów do Suchej Koszalińskiej zawsze jest pustawa droga.

Po lewej ciąg pieszo rowerowy, na jezdni zakaz jazdy rowerem i 40 km/h:

http://goo.gl/16qG9

Kilkaset metrów za znakami widocznymi na zdjęciu ciąg przechodzi przez przystanek autobusowy, wyjście ze szkoły:

http://goo.gl/8qhcx

Na koniec skrzyżowanie, na zdjęciu jeszcze w remoncie, ale ZTCP byłem po remoncie i żadnego przejazdu dla rowerów nie było:

http://goo.gl/A6Jea

Pewnie jeszcze coś sobie przypomnę.

Ps. Ekipy z Torunia i Krakowa sprawdziły się wyśmienicie. Ogromnie dziękuję za namiary :-)

Seco

Marcin Hyła wrote:

ja na wstepie polecam przeleciec "ER" ki wroclawia, zwlaszcza w okolicach brochowa. sa super sprawy np. trasa po kocich lbach wielkosci i ksztaltu pilek do rugby (zeby nie bylo rownolegle super asfalcik). ogolnie w miescie niby duzo sciezek a pelno z nich 'do nikad' albo ni stad ni z owad wypychajacych rowerzystow na ruchliwa droge (zeby nie bylo - podczas gdy mozna rownolegle przejechac bez wkurzania blachosmrodowiczow)

jak bede mial czas to podejme temat, duzo klikania to zajmuje


btw. jak to jest z danymi OSM wrocka? niby w miare ladnie sa ulice dodane ale w wielu miejscach brakuje typu nawierzchni - routery typu navit nie potrafia przez to wybrac optymalnej dla roweru trasy (np. nie ma rozroznienia miedzy track-gravel a track-paved itd.) --

Dnia Sat, 04 May 2013 00:17:36 +0200, Marcin Hyła napisał(a):

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę, mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba "naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

Eee tam Street View

 http://www.youtube.com/watch?v=Wj7LcSJYwRA

A tak to wyglada z drugiej strony

 http://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

J.

Właściwie nie jestem przekonany że to coś złego:
http://goo.gl/pcO5t

Ale jakoś dziwnie ten znak po tamtej stronie wygląda.

mp.



W dniu 2013-05-04 00:17, Marcin Hyła pisze:

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,
mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba
"naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie
straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze
miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Właśnie przykładowo badam Gołdap i tak mi się przypomniało:
http://goo.gl/maps/SMD0y - tu im dalej tym gorzej, śmieszniej i
straszniej ale na pewno są w PL przykłady jeszcze straszniejsze :-)

marcin ha

On 4 Maj, 00:17, Marcin Hyła <ci...@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl>
wrote:

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,
mam prośbę i wrzucanie ... linków do znanych Wam możliwie
straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze
miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Proszę bardzo - mój ulubiony odcinek, który częściej oglądam wprawdzie
z okien samochodu, ale raz zmuszony byłem przejechać:
Bieruń Nowy koło Oświęcimia (to nie jedyne takie miejsce na tej
"ścieżce"):
http://goo.gl/maps/YkLUL
--
Jacek G.

W dniu 2013-05-06 09:43, Jacek G. pisze:

Proszę bardzo - mój ulubiony odcinek, który częściej oglądam wprawdzie
z okien samochodu, ale raz zmuszony byłem przejechać:
Bieruń Nowy koło Oświęcimia (to nie jedyne takie miejsce na tej
"ścieżce"):
http://goo.gl/maps/YkLUL

Jasne, w każdej wiosze powycinać wszystkie drzewa, żeby rowerzysta mógł sobie bezstresowo przejechać (oczywiście w ramach akcji "miasta" dla rowerów).

On 6 Maj, 09:53, borsuk <borsukkU...@aster.pl> wrote:

Jasne, w ka dej wiosze powycina wszystkie drzewa, eby rowerzysta m g
sobie bezstresowo przejecha (oczywi cie w ramach akcji "miasta" dla
rower w).

Oczywiście, że nie. Ale po co w ogóle tworzyć taką ścieżkę, stawiając
jednocześnie zakaz jazdy jezdnią.
--
Jacek G.

On Mon, 6 May 2013, borsuk wrote:

W dniu 2013-05-06 09:43, Jacek G. pisze:

Bieruń Nowy koło Oświęcimia (to nie jedyne takie miejsce na tej
"ścieżce"):
http://goo.gl/maps/YkLUL

Jasne, w każdej wiosze powycinać wszystkie drzewa, żeby rowerzysta mógł sobie bezstresowo przejechać

  Kpisz?
  Po prostu nie utrudniać przejazdu budową "śmieszki"!
(y... "budową" to chyba zbyt duże słowo?)
  Dla chętnych do spacerowania po chodniku dopuścić jazdę po chodniku
i tyle.

pzdr, Gotfryd

Witam,
w Street View tego niema ale w realu, a dokładniej w Obornikach Wlkp jest: po prawej zakaz jazdy rowerem, po lewej początek drogi dla _pieszych_ + dopuszczony ruch rowerowy, ulica Mostowa w okolicach skrzyżowania z Gołaszyńską w stronę pd, jak to wygląda w z drugiej strony nie sprawdzałem. Oczywiście ów chodnik raczej średnio przejezdny.

Drugi przykład Biedrusko w stronę Bolechowa
http://goo.gl/maps/1MnoE
niby  standard (10-cio cm krawężnik na "wjeździe" na DDPR) ale wyobraź sobie przejazd w drugą stronę (podwójna ciągła). W tej okolicy podobnych ułatwień jest więcej (np. kawałek dalej http://goo.gl/maps/3WuIV).

http://goo.gl/maps/6lGoE rowerzysta skręcający w lewo ale też prawo (jadąc z drugiej strony t.j. Polską) musi pokonać pięć sygnalizatorów. Podobnie http://goo.gl/maps/ZfQo1 skręt w prawo - 4 światła - kiedyś uparcie czekałem dwa cykle na jednym sygnalizatorze, trzeciego już nie wytrzymałem. Do tego cała masa wyjazdów z osiedli, stacji paliw itp. osygnalizowana by default na czerwono dla rowerzystów i pieszych ew. z przejściami zamiast przejazdów, oczywiście w trosce o bezpieczeństwo rowerzystów.

Czy inteligentne światła niewidzące rowerzystów też się liczą? Jeśli tak, zapraszam na ul. Obornicką w okolice Suchego Lasu i Złotnik.

Pozdrowionka
marcin

Jeszcze jedno ułatwienie z tych okolic (Suchy Las etc., SV tego nie pokazuje): jakby kocich oczek na poboczach było mało standardowe progi zwalniające (jednoczęściowe) są zamieniane na "wyspowe" tzn. złożone z drobnych kulistych (chyba plastikowych) wysepek ułożonych w kilku rzędach - wyobraź sobie najazd na coś takiego szosą w deszczu. Jeśli trzeba zrobię foty.

--
Pozdrowionka
marcin

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze
miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Żadne tam wspomnienia z wakacji, życie codzienne; może i niezbyt drastyczne, ale dość typowe obrazki z Tczewa (mającego jakieś audyty rowerowe, bypad, oficera rowerowego i wizyty cyklistów z różnych zachodnich organizacji rowerowych:

http://goo.gl/maps/5m0Mp
Ścieżka na bulwarze nadwiślańskim - prowadzi cały czas między deptakiem a barierkami. Pieszych a szczególnie dzieci, co normalne, ciągnie do barierek i jak najbliżej rzeki aby sobie popatrzeć na widoczki, więc wchodzą na ścieżkę. Rowerzysta prócz tego może zahaczyć kierownicą o barierkę, a latarnie w skrajni nie pomagają. W dodatku w tym miejscu http://goo.gl/maps/IUfLS prawie wszyscy idą ścieżką po lewej, bo krócej i wygodniej niż tym chodnikiem.

http://goo.gl/maps/FKW0n
Ulica Armii Krajowej (warto się wirtualnie po niej całej przejechać). Ścieżka ta zamienia się ze ścieżki w CPR, znika i pojawia się z powrotem, oczywiście przez przecinające ją uliczki nie ma przejazdów, do tego krawężniki na których od wstrząsów kiedyś urwałem lampkę... poprowadzenie przed przystankami, na których stoją czekający na autobus to normalka.

http://goo.gl/maps/RbNeV
Aleja Kociewska: krzywej kostki nie wspominając, warto zauważyć że ścieżka poprowadzona jest od strony trawnika a nie ulicy. Piesi odruchowo wchodzą na ścieżkę by iść dalej od ulicy, dodatkowo prowadzą psy na smyczy i albo idą ścieżką, albo idąc chodnikiem, przez ścieżkę ciągnie się smycz. Wystarczyłoby poprowadzić ścieżkę od ulicy a chodnik od trawnika. Druga sprawa - praktycznie brak przejazdów jak widać na załączonym przykładzie. Przepisowo dojeżdżasz do przejścia i przeprowadzasz rower.

On Saturday, May 4, 2013 12:17:36 AM UTC+2, Marcin Hyła wrote:

UWAGA - duże miasta generalnie mam obczajone, raczej chodzi o mniejsze miejscowości, w tym - wspomnienia z wakacji itp.

Zerknij na to
http://goo.gl/maps/vVEyO

Rafal

Klasyka z Kalisza:
początek ddr:
http://goo.gl/maps/unGyj
koniec (z przeciwnej strony - 400m dalej)
http://goo.gl/maps/D6NDE

Kolejna:
http://goo.gl/maps/4wKKZ
W dwóch miejscach na tej śmieszce są... schody.

--
live_evil

"Marcin Hyła" <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> wrote in message
news:5184377e$0$26698$65785112news.neostrada.pl...

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę, mam
prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba
"naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie straszliwych
przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

z trochę innej mańki - szukałem pewnego g. napotkanego niegdyś w Mosinie
(już nie ma) i przez przypadek natknąłem się na bodaj najdłuższy przejazd
rowerowy w PL:

http://maps.google.com/maps?q=mosina&hl=en&ie=UTF8&ll=52.225802,16.839294&spn=0.057938,0.110378&hnear=Gmina+Mosina,+pozna%C5%84ski,+Greater+Poland+Voivodeship,+Poland&t=m&z=13&layer=c&cbll=52.228472,16.836351&panoid=UPArslseAeYqwGAR8Xy9SQ&cbp=12,2.95,,0,24.36

a wracając do tematu, np. Nowe (powiat bezwyznaniowy):

http://maps.google.com/maps?q=mosina&hl=en&ie=UTF8&ll=53.642603,18.720961&spn=0.028036,0.055189&hnear=Gmina+Mosina,+pozna%C5%84ski,+Greater+Poland+Voivodeship,+Poland&t=m&layer=c&cbll=53.642656,18.721071&panoid=nGI-9jBTjSflqgxTx_SJMw&cbp=12,206.39,,0,32.08&z=14

na DK91 na zjeździe w dolinę Wisły zaczyna się ciąg pieszorowerowy (i B-9),
po parudziesięciu metrach przechodzi na drugą stronę (przejściem dla
pieszych), by po chwili skończyć się schodami. Dla wygody nawet zrobiono
pochylnię, ale aby pedalarze nie zapaskudzili maski auta na uliczce
poprzecznej na końcu zjazdu, zjazd zgrabnie zabezpieczono barierką (nb. zdjęcia mocno
wypłaszczają, w rzeczywistości jest tam naprawdę stromo, zwłaszcza jak na supermarketowe hamulce). Patrząc po stanie
trawnika, raczej mało kto stosuje się do organizacji ruchu wymyślonej przez
ynżynierów, tu zdjęcie z ciut lepszej perspektywy:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/4VUuFoDAaENQA202iI_uQW3AOg-29QNy6xUpBZuUOIs?feat=directlink
Generalnie DK91 w Nowem to prawdziwa via ferrata - tylu ciągnących się przez
setki metrów łańcuchów wzdłuż jezdni nigdzie nie widziałem. Jadąc wąskim
ciągiem pieszorowerowym można się poczuć jak w jakimś więzieniu.

Jarosławiec (pow. Sławno), jak dla mnie uosobienie klasycznej polskiej
"ścieżki rowerowej". Wąskiego, dwukolorowego chodnika przyklejonego do
jezdni, ze słupami itp - w wydaniu hardcore, szerokości niespełna 1m w
części "rowerowej" i 10-30cm "pieszej" - jeden wielki żart. W życiu bym się
nie spodziewał, że ktoś kiedykolwiek wpadł tam na pomysł, by tym czymś
pojechać rowerem, a tu proszę!

https://maps.google.com/maps?q=Jaros%C5%82awiec,+Powiat+s%C5%82awie%C5%84ski,+Poland&hl=en&ie=UTF8&ll=54.537866,16.52936&spn=0.027438,0.055189&sll=52.28533,16.794491&sspn=0.02893,0.055189&oq=Jaros%C5%82awiec,+powiat&hnear=Jaros%C5%82awiec,+S%C5%82awno+County,+West+Pomeranian+Voivodeship,+Poland&t=m&z=14&layer=c&cbll=54.537767,16.529188&panoid=MuZmBg_fF4N2XGxhgWBN6w&cbp=12,53.96,,0,16.13

Ciekawe, co zrobili, gdy napotkali tam pieszego? Opierd...lili, aby się
przykleił do płota albo owinął wokół słupa na tym skrawku "chodnika"?


A na koniec ciekawostka - co autor miał na myśli na tej ulicy?

https://maps.google.com/maps?q=Jana+Winieckiego,+Sopot,+Poland&hl=en&ll=54.447611,18.561659&spn=0.013749,0.027595&sll=54.537767,16.529188&sspn=0.027637,0.055189&oq=sopot,+winiec&hnear=Jana+Winieckiego,+Sopot,+pomorskie,+Poland&t=m&z=15&layer=c&cbll=54.447643,18.561629&panoid=foE12jfj5t5_Jvea_mdbxw&cbp=12,341,,0,7.7


pozdr

O, tu się podłączymy (ja i JoeMonster), bo pasuje:

http://u.42.pl/2K1g

Tylko jedno pytanie: PO CO?

W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 01:28:37 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:

O, tu się podłączymy (ja i JoeMonster), bo pasuje:

http://u.42.pl/2K1g

Tylko jedno pytanie: PO CO?

Podobnej długości odcinek ścieżki mijałem dzisiaj w drodze do pracy w Zabrzu. Jeżdżę tamtędy rowerem okazjonalnie i gdy jakiś miesiąc temu zobaczyłem początek tej ścieżki, to wjechałem. Mocno si zdziwiłem, gdy za zakrętem się skończyła.
Na Street View jeszcze jej nie ma bo to chyba jakaś nowość, ale to w tym miejscu:
http://goo.gl/maps/vJ7RL
--
Jacek G.

On Thu, 13 Jun 2013, Jacek G. wrote:

W dniu czwartek, 13 czerwca 2013 01:28:37 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:

O, tu się podłączymy (ja i JoeMonster), bo pasuje:

http://u.42.pl/2K1g

Tylko jedno pytanie: PO CO?

  Czytałeś komentarze?
  Wynika z nich, że to koniec DDRki (początek filmu podobnoż nie jest
na początku DDR).

Podobnej długości odcinek ścieżki mijałem dzisiaj w drodze do pracy w Zabrzu.

[...]

Na Street View jeszcze jej nie ma bo to chyba jakaś nowość, ale to w tym miejscu:
http://goo.gl/maps/vJ7RL

  Poproszę uprzejmie o oświecenie w którą stronę, skoro nie widać :)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2013-06-13 18:18, Gotfryd Smolik news napisał(a)::

http://goo.gl/maps/vJ7RL

Poproszę uprzejmie o oświecenie w którą stronę, skoro nie widać :)

Dokładnie na tym łuku ulic Kokota i Paderewskiego, gdzie na zdjęciu jest tylko chodnik.
--
Jacek G.

On 13/06/2013 18:18, Gotfryd Smolik news wrote:

Na Street View jeszcze jej nie ma bo to chyba jakaś nowość, ale to w
tym miejscu:
http://goo.gl/maps/vJ7RL

  Poproszę uprzejmie o oświecenie w którą stronę, skoro nie widać :)

Ścieżka (chodnik) jest poprowadzona wzdłuż wiaduktu nad autostradą po zachodniej stronie wiaduktu, potem jest przejście dla pieszych przez ulicę Kokota, a wzdłuż północnej strony Kokota ścieżka prowadzi do skrzyżowania z Paderewskiego, gdzie skręca na północ (na ul. Paderewskiego) i po 3 metrach kończy. Więc powiedzmy w ten sposób: http://umapa.pl/rlVhF
zdjęcie satelitarne tu: http://umapa.pl/xtL8G

Jeżeli jednak ktoś jedzie od strony Rudy Śląskiej ulicą Kokota, to faktycznie ma nagle znak ścieżki rowerowej, a po 30 metrach ścieżkach się kończy.

Ludek

On Thu, 13 Jun 2013, Ludek Vasta wrote:

Jeżeli jednak ktoś jedzie od strony Rudy Śląskiej ulicą Kokota, to faktycznie
ma nagle znak ścieżki rowerowej, a po 30 metrach ścieżkach się kończy.

  Dzięki.
  Cóż, plaga śmieszek się rozprzestrzenia :(

pzdr, Gotfryd

On Sat, 04 May 2013 00:17:36 +0200, Marcin Hyła  <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> wrote:

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,  mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva trzeba  "naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie  straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

Kwidzyn, porażająca szerokość "ścieżki" maźniętej na chodniku że aż im się  oznakowanie poziome nie zmieściło.

http://www.tinyurl.pl?WiROYplb



--
Pozdrawiam
RobertP.

On Thu, 13 Jun 2013 14:36:53 +0200, RobertP.  <r_p_u_d_l_i_k@poczta.onet.pl> wrote:

On Sat, 04 May 2013 00:17:36 +0200, Marcin Hyła  <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> wrote:

halo halo,

w związku z tym, że gugiel pokrył Street Viewem _prawie_ całą Polskę,  mam prośbę i wrzucanie (albo w tym wątku - chyba lepiej, na priva  trzeba "naprawić" mój adres mejlowy) linków do znanych Wam możliwie  straszliwych przykładów _spierdolonej_ infrastruktury rowerowej w PL.

Kwidzyn, porażająca szerokość "ścieżki" maźniętej na chodniku że aż im  się oznakowanie poziome nie zmieściło.

http://www.tinyurl.pl?WiROYplb

Zresztą cała "infrastruktura" rowerowa w tym mieście to jakaś tragedia i  opiera się głównie na mazaniu farbą po chodnikach na złość rowerzystom (w  większości przypadków jest bardziej bezpiecznie jechać niezbyt  zatłoczonymi jezdniami niż tymi wynalazkami, choć oczywiście znajdą się  tacy którzy są z takich koszmarków zadowoleni).

http://www.tinyurl.pl?FmFrniQE
http://www.tinyurl.pl?MNGJneal
http://www.tinyurl.pl?bowgiM6z

i wiele wiele innych.

--
Pozdrawiam
RobertP.