Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Strona internetowa firmy przed jej założeniem?

Strona internetowa firmy przed jej założeniem?

Data: 2009-12-17 11:27:41
Autor: jureq
Strona internetowa firmy przed jej założeniem?
Dnia Thu, 17 Dec 2009 12:03:26 +0100, Pan £o¶ napisał(a):

Mam takie pytanie: czy posiadanie strony internetowej przyszÂłej firmy
przed jej formalnym za³o¿eniem (wpisem, licencj±) jest jako¶ niezgodne z
prawem? Wykupi³em domenê za prywatne pieni±dze, napisa³em stronê i
powiesi³em j± w tej domenie. Na stronie jest oczywi¶cie mail, telefon i
ca³kiem ciekawy opis tego co zamierzamy robiæ.

Ze wzglêdu na brak czynno¶ci fiskalnych w grudniu, zaplanowali¶my, ¿e
formalno¶ci urzêdowe (wpis do rejestru, gwarancja bankowa i licencja
organizatora turystyki przyjazdowej) wykonamy w styczniu (na styczeñ te¿
nie mamy zaplanowanej ¿adnej czynno¶ci generuj±cej przychód).

Czy kto¶ (np. urz±d wydaj±cy licencjê) mo¿e mieæ co¶ przeciwko istnieniu
samej strony?

Jakbyś poszukał dobrze w archiwum tej grupy, to znalazłbyś zapewne rozważania na temat co jest prowadzeniem działalności gospodarczej a co jeszcze nim nie jest. Posiadanie strony internetowej? Jeśli masz na niej tekst "Strona w budowie" to napewno jeszcze nie jest DG (chyba, że rzeczywiście już zleciłeś wykonanie tej strony). Reklamy twojej firmy z ofertą cenową - uznałbym, że raczej umieszczenie ich na stronie już jest prowadzeniem DG (w tym wypadku niezarejestrowanej). Piszesz o "opisie tego co zamierzacie robić". Myślę, że niektórzy mogliby dyskutować.

I jeszcze uwaga do tego co piszesz. To czy dana konkretna czynność generuje przychód i kiedy ten przychód nastąpi w zasadzie nie ma większego znaczenia do określenia czy jest ona już prowadzeniem DG.

Data: 2009-12-17 11:32:13
Autor: jureq
Strona internetowa firmy przed jej założeniem?
Dnia Thu, 17 Dec 2009 11:27:41 +0000, jureq napisał(a):

Jakbyś poszukał dobrze w archiwum tej grupy,

A właściwie to nie tej tylko pl.soc.prawo.podatki.

Data: 2009-12-17 12:54:28
Autor: Pan Ło¶
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
Posiadanie strony internetowej? Je¶li masz na niej
tekst "Strona w budowie" to napewno jeszcze nie jest DG (chyba, że
rzeczywi¶cie już zleciłe¶ wykonanie tej strony). Reklamy twojej firmy z
ofert± cenow± - uznałbym, że raczej umieszczenie ich na stronie już jest
prowadzeniem DG (w tym wypadku niezarejestrowanej). Piszesz o "opisie
tego co zamierzacie robić". My¶lę, że niektórzy mogliby dyskutować.

Dzieki za odpowiedz. Nie ma tam slow "strona w budowie", nie ma takze zadnych ofert z cenami. Jest za to dokladny opis co oferujemy, a dokladniej co oferuje Polska, jako ze to turystyka przyjazdowa. Jest takze informacja kim jestesmy (ale jeszcze bez nazwisk), jest takze informacja jakie sa w Polsce hotele, jaki mozemy zorganizowac transport, koncert czy kolacje... Wszystko bez konkretnych nazw i bez cen.

I jeszcze uwaga do tego co piszesz. To czy dana konkretna czynno¶ć
generuje przychód i kiedy ten przychód nast±pi w zasadzie nie ma
większego znaczenia do okre¶lenia czy jest ona już prowadzeniem DG.

To mnie zaskoczylo. Zwlaszcza w naszym przypadku, gdzie jest granica promocji destynacji, ladnej "strony o Polsce", a strony, ktora moglaby zahaczac o jakis konflikt prawny?

Teoretycznie: czy jak piszesz "prowadzenie niezarejestrowanej DG bez czynnosci finansowych" przez np. miesiac jest nielegalne i podlega jakiejs karze?


Pozdrawiam,
Pan Los

Data: 2009-12-17 13:00:25
Autor: spp
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
W dniu 2009-12-17 12:54, Pan Ło¶ pisze:

To mnie zaskoczylo. Zwlaszcza w naszym przypadku, gdzie jest granica
promocji destynacji, ladnej "strony o Polsce",
            ^^^^^^^^^^                 ^^^^^^^^^^

Aż mnie zęby zabolały. :(

--
spp

Data: 2009-12-17 13:20:31
Autor: Pan Ło¶
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
To mnie zaskoczylo. Zwlaszcza w naszym przypadku, gdzie jest granica
promocji destynacji, ladnej "strony o Polsce",
           ^^^^^^^^^^                 ^^^^^^^^^^
Aż mnie zęby zabolały. :(

No ja wiem, ze to nie jezyk prawniczy, ale chcialem to malowniczo opisac. Prosze mi wierzyc, strona jak i firma beda profesjonalne, a nasze doswiadczenie w branzy siega 10 lat. Pytam o sama kwestie promocji i strony przed DG i licencja, bo nie chce robic niczego niezgodnego z prawem. A z drugiej strony, kazda dzialalnosc wymaga pewnego przygotowania, ktore nie generuje jeszcze zadnych krokow finansowych czy fiskalnych.

Data: 2009-12-17 13:38:53
Autor: spp
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
W dniu 2009-12-17 13:20, Pan Ło¶ pisze:
To mnie zaskoczylo. Zwlaszcza w naszym przypadku, gdzie jest granica
promocji destynacji, ladnej "strony o Polsce",
            ^^^^^^^^^^                 ^^^^^^^^^^
Aż mnie zęby zabolały. :(

No ja wiem, ze to nie jezyk prawniczy, ale chcialem to malowniczo opisac.
Prosze mi wierzyc, strona jak i firma beda profesjonalne, a nasze
doswiadczenie w branzy siega 10 lat. Pytam o sama kwestie promocji i strony
przed DG i licencja, bo nie chce robic niczego niezgodnego z prawem. A z
drugiej strony, kazda dzialalnosc wymaga pewnego przygotowania, ktore nie
generuje jeszcze zadnych krokow finansowych czy fiskalnych.

Dopiszcie do tej strony "w budowie' albo 'strona testowa' i już po sprawie. :)

Ja jedynie protestuję przeciwko mieszaniu dwóch systemów. Destynacja i Polska to zupełnie z dwóch różnych ¶wiatów pochodz± :)

--
spp

Data: 2009-12-17 13:40:29
Autor: Pan Ło¶
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
Dopiszcie do tej strony "w budowie' albo 'strona testowa' i już po sprawie. :)

Dzieki.


Ja jedynie protestuję przeciwko mieszaniu dwóch systemów. Destynacja i Polska to zupełnie z dwóch różnych ¶wiatów pochodz± :)

Masz rację - poniosło mnie. Język branżowy... standy, destynacja, eventy... tez mnie to drazni, ale po pewnym czasie czlwoiek sam w to wchodzi ;/ angielski nas zalewa. Przykre to, ale prawdziwe.

Data: 2009-12-17 13:51:04
Autor: spp
Strona internetowa firmy przed jej za3o?eniem?
W dniu 2009-12-17 13:40, Pan Ło¶ pisze:

Masz rację - poniosło mnie. Język branżowy... standy, destynacja, eventy...

embarkacja, dysembarkacja itd. ;)

tez mnie to drazni, ale po pewnym czasie czlwoiek sam w to wchodzi ;/
angielski nas zalewa. Przykre to, ale prawdziwe.

Niestety, po informatykach to wła¶nie turystyka i transport międzynarodowy najbardziej nasi±kaj±. Nic, takie życie. :-)

--
spp

Strona internetowa firmy przed jej założeniem?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona