Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Stróż prawa czy szwagier stróża

Stróż prawa czy szwagier stróża

Data: 2013-04-18 13:26:38
Autor: Adam Wysocki
Stróż prawa czy szwagier stróża
Jan45 <j.kazmierski@wp.pl> wrote:

Przyspieszyłem nieco i zająłem stanowisko tuż za fiatem, ale na swoim pasie. To dlatego, że nie lubię, kiedy ktoś manewruje na styk.

Może miał powody, może mu się spieszyło, może żona w ciąży, może sraczka w drodze...

Jak myślicie?

Może po prostu żona mu nie dała.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2013-04-18 15:34:03
Autor: Jan45
Stróż prawa czy szwagier stróża
W dniu 2013-04-18 15:26, Adam Wysocki pisze:
(...)

Może miał powody, może mu się spieszyło, może żona w ciąży, może
sraczka w drodze...
(...)

Gdyby mu się tak bardzo spieszyło, nie zwolniłby
i nie stanąłby na skrzyżowaniu, tylko pojechał
szybko dalej. Tak myślę. Skoro miał czas na pouczanie
i rewanż, nie mógł mieć sraczki.

Jan

Data: 2013-04-18 16:04:52
Autor: PH
Stróż prawa czy szwagier stróża

Użytkownik "Jan45" <j.kazmierski@wp.pl> napisał w wiadomości news:kkoso9$p45$1news.task.gda.pl...
W dniu 2013-04-18 15:26, Adam Wysocki pisze:
(...)

Może miał powody, może mu się spieszyło, może żona w ciąży, może
sraczka w drodze...
(...)

Gdyby mu się tak bardzo spieszyło, nie zwolniłby
i nie stanąłby na skrzyżowaniu, tylko pojechał
szybko dalej. Tak myślę. Skoro miał czas na pouczanie
i rewanż, nie mógł mieć sraczki.


miał.... w głowie

Data: 2013-04-19 07:06:51
Autor: Adam Wysocki
Stróż prawa czy szwagier stróża
Jan45 <j.kazmierski@wp.pl> wrote:

Skoro miał czas na pouczanie i rewanż, nie mógł mieć sraczki.

Nie wiedziałeś tego nie puszczając go, dowiedziałeś się dopiero potem.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2013-04-20 10:55:40
Autor: Jan45
Stróż prawa czy szwagier stróża
W dniu 2013-04-19 09:06, Adam Wysocki pisze:

>> Skoro miał czas na pouczanie i rewanż, nie mógł mieć sraczki.
> Nie wiedziałeś tego nie puszczając go, dowiedziałeś się dopiero potem.


Zgoda, nie wiedziałem, ale nos mnie nie omylił.
Najwyraźniej ten posiadacz chciał poszpanować,
jak wynika z całego jego zachowania (się).
A wyczucie oparłem na ocenie pojazdu, bo policja
rzadko używa aż tak "wypasionych" samochodów,
że aż podobnych do tychże z filmów o gangsterach.
Ten kierowca się prawdopodobnie zmartwił,
że nie do końca mu się udało zaszpanować.
Piszę "prawdopodobnie", bo jednak pewności nie
mam i stąd moje pytanie tytułowe.

Tak to jest na drogach i ulicach. Panuje tu taka
swoista demokracja. Nawet maserati musi postać
za starym polonezem, jeśli nie ma wolnej drogi.
Dlatego szpanowanie w tłoku uważam za dziwactwo.
I to zagrażające bezpieczeństwu.

Co do mojego pytania o osobę kierującą tym F1,
to raczej obstawiałbym szwagra niż samego
stróża prawa.

Jan

Data: 2013-04-20 11:00:15
Autor: Jan45
Stróż prawa czy szwagier stróża
W dniu 2013-04-19 09:06, Adam Wysocki pisze:

>> Skoro miał czas na pouczanie i rewanż, nie mógł mieć sraczki.
> Nie wiedziałeś tego nie puszczając go, dowiedziałeś się dopiero potem.

Zgoda, nie miałem pewności, ale nos mnie nie omylił.
Najwyraźniej ten posiadacz chciał poszpanować,
jak wynika z całego jego zachowania (się).
A wyczucie oparłem na ocenie pojazdu, bo policja
rzadko używa aż tak "wypasionych" samochodów,
że aż podobnych do tychże z filmów o gangsterach.
Ten kierowca się prawdopodobnie zmartwił,
że nie do końca mu się udało zaszpanować.
Piszę "prawdopodobnie", bo jednak pewności nie
mam i stąd moje pytanie tytułowe.

Tak to jest na drogach i ulicach. Panuje tu taka
swoista demokracja. Nawet maserati musi postać
za starym polonezem, jeśli nie ma wolnej drogi.
Dlatego szpanowanie w tłoku uważam za dziwactwo.
I to zagrażające bezpieczeństwu.

Co do mojego pytania o osobę kierującą tym F1,
to raczej obstawiałbym szwagra niż samego
stróża prawa.

Jan

Stróż prawa czy szwagier stróża

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona