Data: 2013-05-19 14:09:51 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Gdzies o 1500km za pozno przypomnialem sobie o metodzie trzech lancuchow...
Efekt po zalozeniu nowego jest oczywiscie taki, ze przeskakuje. Da sie jechac, ale jest to dosc irytujace. Chce wyskoczyc na 60km po plaskim, liczac na to, ze wszystko sie ulozy ;] Jak myslicie, jest szansa na to, ze lancuch i naped sie dopasuja? |
|
Data: 2013-05-19 07:42:45 | |
Autor: irackman | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Jak przeskakuje, to znaczy, że zębatki są na dorżnięciu. Trza wymienić
cały napęd |
|
Data: 2013-05-19 12:22:02 | |
Autor: Rowerex | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 19 Maj, 13:09, atm <_...@vp.pl> wrote:
Gdzies o 1500km za pozno przypomnialem sobie o metodzie trzech lancuchow... A jak to kaseta? Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2013-05-19 21:45:07 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Jak myslicie, jest szansa na to, ze lancuch i naped sie dopasuja? SLX 9-cio rzedowa. Gdyby to byl jakis problem to moge oczywiscie caly naped zajechac w ciagu kilku lat na starym lancuchu i tyle. Wolabym jednak na trzech lancuchach korzystac z niego dluzej. |
|
Data: 2013-05-20 08:30:29 | |
Autor: bans | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-19 14:09, atm pisze:
Gdzies o 1500km za pozno przypomnialem sobie o metodzie trzech lancuchow... A ja tego nie kumam, cholera... Mój łańcuch ma póki co ponad 4000km i nie wykazuje żadnych zauważalnych oznak wydłużenia. -- bans |
|
Data: 2013-05-20 08:58:38 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
bans pisze:
A ja tego nie kumam, cholera... Mój łańcuch ma póki co ponad 4000km i Jakich oznak sie spodziewasz? 4 tys. to wystarczajaco duzo by sprawdzic wydluzenie. Trzeba po prostu zmierzyc suwmiarka. Wydluzenie lancucha o 1 mm na 10 ogniwach kwalifikuje lancuch do wymiany i nie ma na co czekac jesli nie chcesz wymieniac calego napedu i kolek przerzutki. Z mojego doswiadczenia wynika, ze lepiej wymienic lancuch nieco wczesniej niz za pozno. Moze sie zdarzyc, ze wczesniejsza zmiana nie wymusi wymiany trybow. Czasem moze lekko przeskakiwac na jednym czy dwoch trybach pod duzym obciazeniem, ale szybko sie dotrze. Za pozna zmiana lancucha uniemozliwi jazde na starych trybach. Wyciagniecie lancucha nawet o 2 mm tez nie bedzie dawalo widocznych oznak ale predkosc dorzynania napedu istotnie wzrosnie. Lancuch ma elementy utwardzane powierzchniowo i starcie tej cienkiej twardej warstwy powoduje dramatyczny spadek trwalosci lancucha. Jan Cytaa |
|
Data: 2013-05-20 09:32:25 | |
Autor: bans | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 08:58, cytawa pisze:
Jakich oznak sie spodziewasz? 4 tys. to wystarczajaco duzo by sprawdzic Zakłam, ze piszesz o "półogniwach", tak dla uściślenia - 127mm. Czyli według ciebie to wydłużenie o jakieś 1/127 mm czyli niecałe 0,8%, OK. A teraz uwaga - mój łańcuch po ponad 4000km ma na 12 pełnych ogniwach 306mm - czyli wydłużył się o 1,2mm, czyli niecałe 0,4%... Po 4000km... a założyciel tego wątku przejechał 1500km i twierdzi, że "za późno wymienił". -- bans |
|
Data: 2013-05-20 10:23:46 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
bans pisze:
Zakłam, ze piszesz o "półogniwach", tak dla uściślenia - 127mm. Jak zwal tak zwal. Ogniwo lancucha to najmniejsza czesc 'sztywna' czyli pol podwojnego ogniwa. 10 ogniw to dokladnie 5 cali czyli 127 mm. Rozciagniecie 1% calkowicie dyskwalifikuje lancuch. A teraz uwaga - mój łańcuch po ponad 4000km ma na 12 pełnych ogniwach Czym mierzysz tak dlugi kawalek? Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-20 10:55:07 | |
Autor: bans | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 10:23, cytawa pisze:
Jak zwal tak zwal. Ano, chciałem tylko doprecyzować, żeby się nie okazało, że gadamy o czymś innym ;) Czym mierzysz tak dlugi kawalek? Przy szukaniu różnicy rzędu 3mm (bo o tyle musiałby się wydłużyć ten łańcuch na długości 24 ogniw) zwykła linijka wystarczy. Ale - żeby nie rozkręcać bezsensownej dyskusji o atestach pomiarowego sprzętu biurowego - zmierzę moje 10 ogniw łańcucha suwmiarką i podam ci wynik, co? Tylko błagam, nie domagaj się również oszacowania niepewności pomiarowej - bo zrobię to samo :P -- bans |
|
Data: 2013-05-20 11:21:18 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
bans napisał:
Po 4000km... a założyciel tego wątku przejechał 1500km i twierdzi, że "za późno wymienił". Każy ma inną nogę i inny styl jazdy. W moim przypadku łańcuchy wymieniam co +- 500 km, owszem zdarza się rzadziej ale wtedy bardzo łatwo przeoczyć moment wyciągnięcia łańcucha (a w zasadzie zjechania kasety) i nowy już ma problemy, czyli skacze. Wczoraj trochę za późno zrobiłem rotację, różnica była właśnie ok. 1 mm między łańcuchami (na całej jego długości) ale przyjęło się ładnie. A. |
|
Data: 2013-05-20 12:06:41 | |
Autor: bans | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 11:21, Alfer_z_pracy pisze:
różnica była właśnie ok. 1 mm między łańcuchami (na całej jego To na pewno nie literówka, może chciałeś napisać "10mm" albo "1cm"? -- bans |
|
Data: 2013-05-20 12:17:36 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
bans napisał:
różnica była właśnie ok. 1 mm między łańcuchami (na całej jego To na pewno nie literówka, może chciałeś napisać "10mm" albo "1cm"? 1 mm (milimetr). Czyli mała różnica, czyli chociaż spóźniłem się z rotacją to udało mi się nie przesadzić. Tymczasem kiedy ta różnica jest jeszcze większa (strzelam na oko, 3 mm czy coś takiego) to wtedy już zaczyna skakać. Dodajmy do tego istotną informację: my cały czas mierzymy rozciągnięcia łańcucha a przecież jest jeszcze drugi czynnik czyli zajechanie kasety bądź tarcz. Jeżeli ktoś używa twardych łańcuchów a plastelinowej kasety to może się przydarzyć że owszem, różnica między łańcuchami jest niewielka ale ząbki się mocno zajechały i też może być problem. Tego obawiałem się w moim przypadku, bo z oszczędności pozostałem przy twardych łańcuchach ale założyłem kasetę "słabszą" ale na razie jest OK. Dodam tylko że jestem ciężki i mam ciężką nogę, wszystko psuję, łamię i zużywam szybciej niż 60-kilogramowi rowerzyści, więc w takim przypadku te "kilkaset" kilometrów na rotację trzeba inaczej traktować, znaczy bardziej uważać. Są tacy co robią na zestawie killkanaście tysięcy km, inni zajeżdżają je w pięć. Pzdr A. |
|
Data: 2013-05-20 13:00:48 | |
Autor: bans | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 12:17, Alfer_z_pracy pisze:
1 mm (milimetr). Czyli mała różnica, Żadna różnica. Policz sobie ile to jest 1% z długość całego łańcucha. Bo chyba nie negujesz faktu, że dopiero 1% wydłużenia (a niech będzie, nawet 0,5%!) to dopiero granica dyskwalifikująca łańcuch? Ten twój 1mm to jakaś kompletne - wybacz - wariactwo. O,06%, wartość mieszcząca się w granicach błędu pomiarowego i wymieniasz łańcuch?! Piszesz: "1 mm między łańcuchami (na całej jego długości) ale przyjęło się ładnie. " - "ALE"? Przecież te łańcuchy się praktycznie nie różnią, a ty się dziwisz, że się przyjęło?! -- bans |
|
Data: 2013-05-20 14:48:15 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
bans napisał:
Ten twój 1mm to jakaś kompletne - wybacz - wariactwo. O,06%, wartość mieszcząca się w granicach błędu pomiarowego i wymieniasz łańcuch?! Tak, zakładam kolejny. Nie dlatego, że poprzedni wydłużył się o 1 mm, ale dlatego, że właśnie zrobiłem kilkaset kilometrów i skoro już zdjąłem jeden, to i tak założę następny w cyklu. Pomiar jest z czystej ciekawości i nawet jeśli nie ma różnicy w długości to skoro już go zdjąłem i wyczyściłem (bo mierzę na czystym a nie usyfionym) to i tak założę ten oczekujący na swoją kolej. Chyba błędu w tym nie ma? Piszesz: "1 mm między łańcuchami (na całej jego długości) ale przyjęło się ładnie. " - "ALE"? Przecież te łańcuchy się praktycznie nie różnią, a ty się dziwisz, że się przyjęło?! Fakt, wyjęte z kontekstu zabrzmiało niefortunnie. Chodziło mi o to, że przed pomiarem obawiałem się że go "przejeździłem", tymczasem mimo zbyt długiego przebiegu wydłużył się tylko o 1 mm. Inna sprawa, że na HG-93 zdarzało mi się że po jednym cyklu w ogóle się nie wydłużył a teraz i owszem (to jest pierwszy jego cykl, cały zestaw nowy). I nie wiem teraz czy to przypadkiem nie wina reszty układu, bo tym razem w komplecie jest mix zębatek i tarcz, t.zn. są one "słabsze" od łańcucha. A. |
|
Data: 2013-05-20 12:00:59 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Zalaczam zdjecia jesli bylby pomocne w ocenie zuzycia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f6a401a8c71a5ee.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2eea195d8457431.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05faf5d283a4c2b7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce9faebc7be10448.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a216efe2e53cf37.html |
|
Data: 2013-05-20 14:58:56 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Zalaczam zdjecia jesli bylby pomocne w ocenie zuzycia: Na ok 110 ogniw stary wydluzyl sie o 6mm w stosunku do nowego. |
|
Data: 2013-05-20 12:49:13 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 14:58:56 UTC+2 użytkownik atm napisał:
> Zalaczam zdjecia jesli bylby pomocne w ocenie zuzycia: > http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/05faf5d283a4c2b7.html Po pierwsze czy smarujesz w ogóle ten łańcuch? Po drugie na powyższym zdjęciu widać aż podwinięty materiał zębów.Jeżdzisz na zębatkach od 5 do 9,a 1,2,3,4 są nie ruszone. > http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f2eea195d8457431.html Jeżeli masz preferencje do twardych przełożeń to powinieneś pomyśleć o ostrzejszej kasecie np.11-28,żeby zębatki 1,2,3,4 też były jeżdzone.Mam nadzieję,że jeździsz z odpowiednią kadencją. |
|
Data: 2013-05-20 22:07:19 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 21:49, Ignac wrote:
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 14:58:56 UTC+2 użytkownik atm napisał: Tak, smaruje. Mniej wiecej co 100km teflonowym FinishLine
Hmmm, temat odpowiedniej kadencji jest mi obcy, dobieram przelozenia tak, zeby tempo/wysilek byly dla mnie optymalne. Po plaskim jezdze malo, okolica jest dosc pagorkowata co sklania do czestych zmian. Czasem jakies dluzsze wzniesienie robie na stojaco wlasnie na malych zebatkach. |
|
Data: 2013-05-20 16:16:57 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 22:07:19 UTC+2 użytkownik atm napisał:
On 2013-05-20 21:49, Ignac wrote:Możesz kupić licznik z kadencją Po plaskim jezdze malo, okolica jest dosc pagorkowata co sklania do Tu płaskość terenu jest nie istotna,istotne jest to,że w danych warunkach terenowych/drogowych jeździsz na połowie kasety,bo masz niewłaściwie dobraną jej wielkość do swoich preferencji i zajeżdzasz sobie małe zębatki,które ze swojej natury/konstrukcji mają mało zębów,więc są podatne na szybkie zużucie.I notoryczne stawanie na korby to jest wprost przeciążanie napędu i efekty widać na zdjęciach. Jeśli chcesz podnieśc trwałośc napędu powinieneś zrobi to co Ci napisałem,bo jeśli nie to będziesz wymieniał łańcuch i kasetę co 1500 km,wybór należy oczywiście do Ciebie,ale przynajmniej wiesz dlaczego Ci napęd pada. |
|
Data: 2013-05-20 11:43:05 | |
Autor: JDX | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 08:58, cytawa wrote:
[...] Z mojego doswiadczenia wynika, ze lepiej wymienic lancuch niecoA co to znaczy "nieco wcześniej"? Bo ja miesiąc temu wymieniałem łańcuch HG40 który miał 3500km przebiegu i na starej kasecie (HG30) z nowym łańcuchem nie dało się jeździć na najczęściej używanych przełożeniach. Co ciekawe, dla mnie stara kaseta wydawała się OK, ale koleś z serwisu od razu powiedział, że będzie przeskakiwać. I w zasadzie było u mnie podobnie jak u bansa - wszystko chodziło OK, a łańcuch postanowiłem wymienić tylko po to, aby nie zżerał korby i kasety. |
|
Data: 2013-05-20 12:50:29 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 08:58, cytawa pisze:
Z mojego doswiadczenia wynika, ze lepiej wymienic lancuch nieco To nie szlifujesz (jak Maciek ponizej) juz koronek? W koncu sam przed laty rozpracowales i udoskonaliles system. Dzieki Tobie dawno temu kupilem stosowny pilnik, ktory uzywam do dzis. Ja wymieniam lancuch po wydluzeniu 1%. Przewaznie cos przeskakuje na 2-3 koronkach, wiec je szlifuje. Malo jezdze, wiec rzadko cos z napedem musze robic. |
|
Data: 2013-05-20 13:19:56 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Andrzej Ozieblo pisze:
To nie szlifujesz (jak Maciek ponizej) juz koronek? W koncu sam przed Oczywiscie szlifuje, ale gdy lancuch jest malo wyciagniety, to szlifowanie jest banalne i nowy lancuch chodzi jak marzenie. Natomiast przy zuzytym mocno lancuchu nie jest tak prosto a czasem wrecz niemozliwe. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-20 04:56:41 | |
Autor: blount | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On Monday, May 20, 2013 1:19:56 PM UTC+2, cytawa wrote:
Andrzej Ozieblo pisze: Jakże się cieszę ze swojego nexusa... Ludzie ludziom zgotowali ten los -- naprawdę chce się Wam tak? Łączę się w bólu, Jakub |
|
Data: 2013-05-20 05:39:14 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 13:56:41 UTC+2 użytkownik blount napisał:
On Monday, May 20, 2013 1:19:56 PM UTC+2, cytawa wrote: Na Nexusie też się łańcuch rozciąga... |
|
Data: 2013-05-20 06:17:54 | |
Autor: blount | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On Monday, May 20, 2013 2:39:14 PM UTC+2, rmikke wrote:
Na Nexusie też się łańcuch rozciąga...Owszem, ale przy tym raczej nie ma szans przeskakiwać:P (co najwyżej pobormocze trochę). Poza tym tylna zębatka kosztuje jakieś 10-20 zł + koszt łańcucha. Pozdr, Jakub |
|
Data: 2013-05-20 10:13:53 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 15:17:54 UTC+2 użytkownik blount napisał:
On Monday, May 20, 2013 2:39:14 PM UTC+2, rmikke wrote: Zapewniam Cię, że ma szanse. Mi przeskakiwał. |
|
Data: 2013-05-20 12:10:30 | |
Autor: blount | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On Monday, May 20, 2013 7:13:53 PM UTC+2, rmikke wrote:
Zapewniam Cię, że ma szanse. Mi przeskakiwał. Geometria jest nieubłagana. Może był za luźny? Pozdr, Jakub |
|
Data: 2013-05-20 14:34:35 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 21:10:30 UTC+2 użytkownik blount napisał:
On Monday, May 20, 2013 7:13:53 PM UTC+2, rmikke wrote: Oczywiście, że był za luźny. Bo się rozciągnął. Jak juz ktoś napisał, przy dobrej inii łańcucha można spokojnie jeździć na luźnym. Czyli powodem przeskakiwania nie była "zaluźność", tylko rozciągnięcie... |
|
Data: 2013-05-20 15:27:01 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 15:17, blount wrote:
On Monday, May 20, 2013 2:39:14 PM UTC+2, rmikke wrote: Jesli oferuje zblizony zakres przelozen to mocno zastanowie sie nad przesiadka ;] |
|
Data: 2013-05-20 07:05:25 | |
Autor: blount | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On Monday, May 20, 2013 3:27:01 PM UTC+2, atm wrote:
Jesli oferuje zblizony zakres przelozen to mocno zastanowie sie nad przesiadka ;] Zależy, do czego tego potrzebujesz. Ja tam z garażu podziemnego czy na Kopiec Kościuszki wyjeżdżam bez problemu (asfaltem). Nie uprawiam downhillu ani nie potrzebuję przełożeń, przy których przy odrobinie nieuwagi przewracam się na plecy. Pozdr, Jakub |
|
Data: 2013-05-20 16:22:45 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 16:05, blount wrote:
On Monday, May 20, 2013 3:27:01 PM UTC+2, atm wrote: No wlasnie w tym rzecz, Nexus bedzie sie dobrze sprawdzal w miejscach do ktorych zostal stworzony. W XC bedzie do niczego. Chetnie przesiadlbym sie na cos bezobslugowego, taniego w eksploatacji i zapewniajacego szeroki zakres przelozen. Niestety nie ma czegos takiego i znajac marketingowcow nie powstanie naped spelniajacy wszystkie trzy warunki. |
|
Data: 2013-05-20 15:34:14 | |
Autor: live_evil | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 20.05.2013 14:39, rmikke wrote:
Na rowerze z prostą linią łańcucha (OK, single i inne neksusy) da się komfortowo jeździć przy bardzo rozciągniętym łańcuchu. -- live_evil |
|
Data: 2013-05-20 16:19:08 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 13:56, blount pisze:
Jakże się cieszę ze swojego nexusa... Ludzie ludziom zgotowali ten los -- Troche poczytalem relacji ludzi uzywajacych nexusa i rohloffa. Nie wiem jakiego nexusa posiadasz? Czytajac ich relacje, zwlaszcza w zastosowaniu do fulli i jazdy terenowej, zdecydowanie wole zostac przy klasycznych rozwiazaniach. Z moimi przebiegami rocznymi, ok. 1000-1500 km, przez kilka lat, nie musze nic robic przy napedzie, procz smarowania lancucha rzecz jasna. Czasem wpuszcze cos smarnego w ostatni pancerzyk przy przerzutce. Bardzo sobie chwale specyfik Ballistol. Swietnie sprawdza sie tez w zamkach samochodowych. |
|
Data: 2013-05-20 16:34:47 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 16:19, Andrzej Ozieblo wrote:
W dniu 2013-05-20 13:56, blount pisze: W tym rzecz, ze w terenie nie ma zbyt duzego wyboru. NIestety taki naped ma troche wad, podstawowa dla mnie to podatnosc na uszkodzenia. Nie raz przerzutka uszkodzila sie na jakims kiju, hak tez potrafil sie urwac. No i to zuzywanie sie komponentow, przy okazji lancucha obejrzalem tylna przerzutke, dolne kolko ma straszne luzy i jest mocno wytarte. |
|
Data: 2013-05-21 09:05:11 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
blount pisze:
Jakże się cieszę ze swojego nexusa... Ludzie ludziom zgotowali ten los -- Nic nie jest bezbolesne. Nexusy tez maja swoje humory. Tez sie psuja (odpukac by nie), zycze cierpliwosci przy zmianie detki. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-21 00:56:21 | |
Autor: blount | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On Tuesday, May 21, 2013 9:05:11 AM UTC+2, cytawa wrote:
Nic nie jest bezbolesne. Nexusy tez maja swoje humory. Tez sie psuja (odpukac by nie), zycze cierpliwosci przy zmianie detki. To akurat wiem (opisywałem tutaj swoje perypetie). Mimo wszystko liczba roboczogodzin spędzonych na serwisie tej piasty (średnio 2h/ 2 lata + w sumie może 15 minut na smarowanie łańcucha) świadczy wydatnie na jej korzyść. Dętkę można bardzo szybko załatać nie zdejmując koła (mnie to zajmuje jakieś 10 minut zwykle, choć teraz po zmianie opon nie powinienem mieć już z tym więcej problemu). Pozdr, Jakub |
|
Data: 2013-05-21 18:25:19 | |
Autor: KrzyĹ CierpiÄtnik | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
cytawa wrote:
blount pisze: +1 Nic nie jest bezbolesne. Nexusy tez maja swoje humory. MĂłj 8R36* sobie wyprasza, nie ma Ĺźadnych humorĂłw. 8R31 w rodzinie teĹź nie. Tez sie psuja (odpukac by nie), zycze cierpliwosci przy zmianie detki. Tego problemu teĹź nie mam. Czy coĹ jest nie tak z moimi nexusami? Martwi mnie ten brak problemĂłw. * - poniewaĹź nie lubiÄ generalizowaÄ. -- ĹmierÄ Google Groups, ĹmierÄ bramkom www-news. |
|
Data: 2013-05-20 10:35:24 | |
Autor: Maciek | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Gdzies o 1500km za pozno przypomnialem sobie o metodzie trzech lancuchow... W moim przypadku -nowa korba, nowa kaseta LX + nowy ĹaĹcuch HG73 - zrobiĹem na tym komplecie ~1500km, w warunkach miejskich. OkazaĹo siÄ to zbyt duĹźym przebiegiem, kaseta nie przyjÄĹa nowego ĹaĹcucha. SprawÄ zaĹatwiĹem piĹujÄ c koronki kasety. Od tego momentu daĹem sobie spokĂłj z metodÄ 3 ĹaĹcuchĂłw. DojeĹźdĹźam napÄd do punktu w ktĂłrym zaczyna traciÄ kulturÄ pracy, pilnik w dĹoĹ, potem nowy ĹaĹcuch i jeĹşdzimy dalej. Jak myslicie, jest szansa na to, ze lancuch i naped sie dopasuja? Dopasuje tzn. Ĺźe ĹaĹcuch obrobi koronki kasety pod swĂłj wymiar lub naciÄ gnie siÄ do rozmiaru starego ĹaĹcucha. Pewnie kiedyĹ to nastÄ pi tylko nikt Ci nie odpowie kiedy ;-) OsobiĹcie zaĹoĹźyĹbym stary ĹaĹcuch i cieszyĹ siÄ jazdÄ aĹź do zajeĹźdĹźenia. |
|
Data: 2013-05-20 12:14:28 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 10:35:24 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
W moim przypadku -nowa korba, nowa kaseta LX + nowy łańcuch HG73 - zrobiłem na tym komplecie ~1500km, w warunkach miejskich. Bo,wyjeżdzone zostały środkowe zębatki kasety,pewnie widać różnice w zużyciu zębów w stosunku do zębów na pozostałych zębatkach. Zajeździłeś sobie napęd na własne życzenie. Dojeżdżam napęd do punktu w którym zaczyna tracić kulturę pracy, pilnik w dłoń, potem nowy łańcuch i jeździmy dalej. A teraz wyobraź sobie ile kilometrów byś przejechał żeby zużyć zęby kasety o tyle o ile piłujesz je pilnikiem,a wystarczy zadbać o to,aby równo zużywać owe zęby kasety i do tego celu służy potarzanie się przełożeń-typowych aż 3 razy w całym napędzie. Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębów które pod względem zużycia(na tzw oko)nie powinny się różnić od pozostałych-powinny być zużyte,ale zawsze/w miarę możliwośći równo i to jest klucz do długowieczności napędu. Moje łańcuchy wydłużam do momentu wyrzucenia o uwaga 1 cal,a łańcuch przeskakuje wtedy prawie na wszystkich zębatkach |
|
Data: 2013-05-21 00:06:40 | |
Autor: JDX | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 21:14, Ignac wrote:
[...] Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębówAle jeśli nie jeździsz na kasecie SRAM-a z jednego kawałka metalu za ~1kzł tylko na zwykłym Shimano dla plebsu za 50-100zł to czy warto katować się po płaskim (a tak ma chyba większość ludzi w Polsce) na najniższych przełożeniach aby zaoszczędzić kilka zł? IMO nie warto. |
|
Data: 2013-05-21 10:06:34 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 21:14, Ignac pisze:
> Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębów > które pod względem zużycia(na tzw oko)nie powinny się różnić > od pozostałych-powinny być zużyte,ale zawsze/w miarę możliwośći > równo i to jest klucz do długowieczności napędu. Piekna teoria. Niestety w praktyce to nie dziala. Najczesciej uzywanymi u mnie sa: srodkowa tarcza i okolice srodka kasety z tendencja do uzywania mniejszych koronek. Kadencja prawidlowa, technika zmiany, jak sadze, tez. W kazdym razie nie waham sie mieszac biegami. Duzo jezdze w niezbyt trudnym terenie, czyli off asfalt, z tendencja do czasu przeszlego. Najmniejsza koronka i najwieksza (obecnie 9-rzedow) prawie nieruszona. Mysle, ze przy przebiegach 3-4 tys km rocznie i wiecej, zaczalbym stosowac metode 3 lancuchow. W kazdym razie rozwazylbym taka metode. Ponizej tego szkoda sobie zawracac glowe. Pamietac by po 500 km wymienic lancuch? Sa ciekawsze rzeczy do zapamietania. Stresowac sie, ze moze juz za pozno? Przewaznie szlif wystarczy niewielki. Mozna sobie dokupic odpowiedni kamien do wiertarki i szlifnac bez rozbierania kasety. A w wersji dla mniej oszczednych, po prostu wymienic lancuch z kaseta. Na jak najlepszy price/performance. |
|
Data: 2013-05-21 11:59:41 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu wtorek, 21 maja 2013 10:06:34 UTC+2 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
Piekna teoria. Niestety w praktyce to nie dziala. U mnie działa i to świetnie,dowodem pięknie wyjeżdzone kasety i łańcuchy powyciągane o 1 cal-do obejrzenia jakby co. Kiedyś z kolegą Rowerexem zamieszczaliśmy zdjęcia. Najczesciej uzywanymi u mnie sa: srodkowa tarcza i okolice srodka kasety z tendencja do uzywania mniejszych koronek. Bo kolega nie jeździ z blatu na zębatkach 1,2,3-nie wiedzieć czemu, a może dlatego,że z blatu są niedostępne.A tak jak powiedziałem, przełożenia się powtarzają w napędzie niektóre aż 3x,więc dlaczego z tego nie korzystasz,tylko zajeżdzasz środkowe koronki i środkową tarczę-dla mnie bez sensu. Mysle, ze przy przebiegach 3-4 tys km rocznie i wiecej, zaczalbym stosowac metode 3 lancuchow. W kazdym razie rozwazylbym taka metode. Ponizej tego szkoda sobie zawracac glowe. Pamietac by po 500 km wymienic lancuch? Sa ciekawsze rzeczy do zapamietania. Stresowac sie, ze moze juz za pozno? Każda metoda prowadząca do wydłużenia przebiegu napędu jest dobra i nie ma co ironizować Przewaznie szlif wystarczy niewielki. Mozna sobie dokupic odpowiedni kamien do wiertarki i szlifnac bez rozbierania kasety. A w wersji dla mniej oszczednych, po prostu wymienic lancuch z kaseta. Na jak najlepszy price/performance. Ja tam wolę jeździć,niech ją łańcuch szlifuje |
|
Data: 2013-05-22 09:13:28 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Ignac pisze:
Najczesciej uzywanymi No wlasnie. Wszystkich zawsze ucze, ze nalezy jezdzic jak najwiecej na blacie. Nic nie stoi na przeszkodzie by w majac z tylu 6 biegów uzywac z blatem wszystkich a majac 7 biegow tez uzywac 6 dolnych. Ja najczesciej uzywam w goralu 46 x 29,24,21, gdybym uzywal srodkowej tarczy to by bylo okolo 36 x 22, 19, 16 czyli sily przenoszone przez lancuch beda o 1/3 - 1/4 wieksze. P Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 10:52:08 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Ok, ale jak to ma sie do koszenia lancucha? Srodkowa tarcza daje najmniejsze koszenie na wszystkich biegach. |
|
Data: 2013-05-22 11:54:12 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
atm pisze:
Ok, ale jak to ma sie do koszenia lancucha? Srodkowa tarcza daje Szkodliwosc przekoszenia na lancuch to mit. Czasami przy zbyt duzym przekoszeniu przerzutki nie pracuja prawidlowo, ale jesli jest dobrze to nic nie szkodzi jezdzic. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 03:07:59 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 11:54:12 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
To po co ustawiać linię łańcucha w jednorzędowym napędzie? |
|
Data: 2013-05-23 08:53:10 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
rmikke pisze:
To po co ustawiać linię łańcucha w jednorzędowym napędzie? Pomysl troche. Na pewno nie dla zywotnosci lancucha. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 07:21:31 | |
Autor: Rowerex | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 22 Maj, 10:54, cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
atm pisze: Problemem w napędach mtb jest "linii łańcucha" 50mm dla korb 3- rzędowych. Z blatu da się pociągnąć maksymalnie 6 koronek kasety, potem łańcuch zaczyna mocno hałasować i strzelać. Rozwiązaniem jest napęd 2x9 zrobiony przez wsadzenie blatu zamiast środkowej zębatki, a zamiast najmniejszej wsadzenie 28z lub 30z, tyle że nie każda rama to przyjmie, w niektórych blat może już zahaczać o dolne widełki. Ja używam korby na kwadrat w konfiguracji 44/30, linię łańcucha mam maksymalnie skróconą, oceniam ją na ok 45,5mm (mierzone do środka między koronkami). Z blatu bez problemu obsługuję 8 zębatek kasety, a bywa że i na dziewiątą wrzucam. Rozwiązanie na równomierne zużywanie kasety jest proste - trzeba zmieniać teren po którym się jeździ. Np. jeździmy jakiś czas po łatwym terenie na szybkich oponach, a potem zmiana opon na jakieś "wolniejsze", grube ze sporymi klockami i jeździmy po terenie zdecydowanie trudniejszym, piaszczystym, błotnistym, strome podjazdy itp. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2013-05-22 11:57:29 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 11:54:12 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
Szkodliwosc przekoszenia na lancuch to mit. Tak właśnie,mit przekoszenia obalam tak,że dobieram taką krótką oś suportu,aby przednia przerzutka bez problemu obsługiwała wszystkie tarcza,a wówczas przekos blat-największa zębatka kasety jest minimalny,co objawia się bardzo cichą pracą łańcucha. Drugi przekos najmniejsza tarcza korb-najmniejsza zębatka kasety jest nie istotny ze względu na ich małe średnice. I jeszcze dla uzupełnienia,jazda na blacie i największych zębatkach kasety znakomicie wydłuża żywotnośc napędu ze względu na największą liczę zębów biorących udział w przekazywanu napędu. Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótszą długośc osi suportu-mogę wyjaśnić. |
|
Data: 2013-05-22 14:33:51 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 20:57:29 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Dawaj, to może być ciekawe. |
|
Data: 2013-05-23 13:04:27 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 23:33:51 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
W dniu środa, 22 maja 2013 20:57:29 UTC+2 użytkownik Ignac napisał: > Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótszą No,i jak,podobało się |
|
Data: 2013-05-24 05:29:37 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu czwartek, 23 maja 2013 22:04:27 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
W dniu środa, 22 maja 2013 23:33:51 UTC+2 użytkownik rmikke napisał: Brzmi ciekawie, może nawet wypróbuję, tylko najpierw muszę się zastanowić nad kasetą o trochę twardszych przełożeniach. Sęk w tym, że po mieście zwykle jeżdżę z blatu, więc niby warto, ale z drugiej strony na jednym długim i stromym podjeździe na wsi i czasem na wycieczkach używam jednak najniższego przełożenia i nie jestem pewien, czy chcę je "utwardzić". A zdaje się, że powiększenie dwóch większych tarcz korby przy zachowaniu najmniejszej nie wchodzi w grę, przerzutka nie obsłuży. |
|
Data: 2013-05-24 12:16:11 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 14:29:37 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
Sęk w tym, że po mieście zwykle jeżdżę z blatu, więc niby warto, ale z drugiej strony na jednym długim i stromym podjeździe na wsi i czasem na wycieczkach używam jednak najniższego przełożenia i nie jestem pewien, czy chcę je "utwardzić" Pocieszę Cię,że taki problem każdy ma i niestety nie można sobie zrobić uniwersalnego napędu,dlatego jakiś kompromis w doborze przełożeń jest niestety niezbędny.Nieracjonalna jedynie jest taka sytuacja ,gdzie pół kasety jest wyjeżdzone.Ja jeżdzę na kasetach standardowych i jeżeli po jej wyjeżdzeniu mam jakieś zębatki niedojeżdzone to następną biorę o dwa ząbki większe/mniejsze.W każdej grupie napędowej np.Shimano są przynajmniej trzy konfiguracje liczby zębów,więc jest w czym wybierać. Jest jeszcze sprawa z rozmiarem kół,26" na góry,a 28 po płaskim. A zdaje się, że powiększenie dwóch większych tarcz korby przy zachowaniu najmniejszej nie wchodzi w grę, przerzutka nie obsłuży. Jeżeli różnica zębów miedzy największą i najmnieją tarczą jest większa niż 22 to zaczyna być problem,no ale,może jest ktoś kto sobie z tym poradził. Gdyby się ktoś pytał,to są korby o konfiguracji 48-36-26 w grupie Deore. |
|
Data: 2013-05-24 13:11:23 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 21:16:11 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Taką właśnie mam. |
|
Data: 2013-05-26 00:19:25 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 22:11:23 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
W dniu piątek, 24 maja 2013 21:16:11 UTC+2 użytkownik Ignac napisał: > Gdyby się ktoś pytał,to są korby o konfiguracji 48-36-26 w grupie Deore. To masz najfajniejsze korby jeżeli chodzi o konfiguracje w kierunku uniwersalności napędu.Jest taka kaseta HG 61,która ma taki układ zębów:11-13-15-17-20-23-26-30 i 34-mówimy o napędzie 9x. Wtedy tą zębatkę 34 masz na naprawdę przyzwoite podjazdy. |
|
Data: 2013-05-26 15:29:19 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu niedziela, 26 maja 2013 09:19:25 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
W dniu piątek, 24 maja 2013 22:11:23 UTC+2 użytkownik rmikke napisał: To musiałbym napęd zmienić, bo mam 8rz... |
|
Data: 2013-05-22 22:25:11 | |
Autor: JDX | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-22 20:57, Ignac wrote:
[...] Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótsząMnie interesuje. |
|
Data: 2013-05-23 13:02:31 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 22:25:11 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
> Jeďż˝eli kogoďż˝ interesuje jak praktycznie znale�� tďż˝ najkrďż˝tszďż˝ No to jazda: -ustawiasz łańcuch na najmniejszej tarczy korb,a z tyłu na największej zębatce kasety -odkręcasz linkę przy klatce przerzutki przedniej -wykręcasz śrubkę ograniczającą wychylenie klatki przerzutki p.w kierunku ramy,żeby klatka przebliżyła się do ramy maksymalnie,następnie wkręcasz tą śrubkę tak żeby klatka oddaliła się od poprzedniego położenia o 1 mm-ten milimetr na potrzeby regulacji przerzutki -teraz mierzysz odległośc między lewą prowadnicą wózka (tą bliższą ramy) i łańcuchem I ile milimetrów wyjdzie to o tyle jest za długa oś suportu,a jeżeli jest za krótką to wogóle nie zrzucisz łańcucha na najmniejszą tarczę korb już na początku testu. W zależności od systemu osi suportu ustawiamy przerzutkę przednią jak wyżej i regulujemy/dobieramy długość osi tak,aby spełnione były powyższe warunki. |
|