Data: 2013-05-20 10:35:24 | |
Autor: Maciek | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Gdzies o 1500km za pozno przypomnialem sobie o metodzie trzech lancuchow... W moim przypadku -nowa korba, nowa kaseta LX + nowy ĹaĹcuch HG73 - zrobiĹem na tym komplecie ~1500km, w warunkach miejskich. OkazaĹo siÄ to zbyt duĹźym przebiegiem, kaseta nie przyjÄĹa nowego ĹaĹcucha. SprawÄ zaĹatwiĹem piĹujÄ c koronki kasety. Od tego momentu daĹem sobie spokĂłj z metodÄ 3 ĹaĹcuchĂłw. DojeĹźdĹźam napÄd do punktu w ktĂłrym zaczyna traciÄ kulturÄ pracy, pilnik w dĹoĹ, potem nowy ĹaĹcuch i jeĹşdzimy dalej. Jak myslicie, jest szansa na to, ze lancuch i naped sie dopasuja? Dopasuje tzn. Ĺźe ĹaĹcuch obrobi koronki kasety pod swĂłj wymiar lub naciÄ gnie siÄ do rozmiaru starego ĹaĹcucha. Pewnie kiedyĹ to nastÄ pi tylko nikt Ci nie odpowie kiedy ;-) OsobiĹcie zaĹoĹźyĹbym stary ĹaĹcuch i cieszyĹ siÄ jazdÄ aĹź do zajeĹźdĹźenia. |
|
Data: 2013-05-20 12:14:28 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 10:35:24 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
W moim przypadku -nowa korba, nowa kaseta LX + nowy łańcuch HG73 - zrobiłem na tym komplecie ~1500km, w warunkach miejskich. Bo,wyjeżdzone zostały środkowe zębatki kasety,pewnie widać różnice w zużyciu zębów w stosunku do zębów na pozostałych zębatkach. Zajeździłeś sobie napęd na własne życzenie. Dojeżdżam napęd do punktu w którym zaczyna tracić kulturę pracy, pilnik w dłoń, potem nowy łańcuch i jeździmy dalej. A teraz wyobraź sobie ile kilometrów byś przejechał żeby zużyć zęby kasety o tyle o ile piłujesz je pilnikiem,a wystarczy zadbać o to,aby równo zużywać owe zęby kasety i do tego celu służy potarzanie się przełożeń-typowych aż 3 razy w całym napędzie. Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębów które pod względem zużycia(na tzw oko)nie powinny się różnić od pozostałych-powinny być zużyte,ale zawsze/w miarę możliwośći równo i to jest klucz do długowieczności napędu. Moje łańcuchy wydłużam do momentu wyrzucenia o uwaga 1 cal,a łańcuch przeskakuje wtedy prawie na wszystkich zębatkach |
|
Data: 2013-05-21 00:06:40 | |
Autor: JDX | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-20 21:14, Ignac wrote:
[...] Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębówAle jeśli nie jeździsz na kasecie SRAM-a z jednego kawałka metalu za ~1kzł tylko na zwykłym Shimano dla plebsu za 50-100zł to czy warto katować się po płaskim (a tak ma chyba większość ludzi w Polsce) na najniższych przełożeniach aby zaoszczędzić kilka zł? IMO nie warto. |
|
Data: 2013-05-21 10:06:34 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu 2013-05-20 21:14, Ignac pisze:
> Kaseta na każdym etapie swojego żywota nie powinna mieć zębów > które pod względem zużycia(na tzw oko)nie powinny się różnić > od pozostałych-powinny być zużyte,ale zawsze/w miarę możliwośći > równo i to jest klucz do długowieczności napędu. Piekna teoria. Niestety w praktyce to nie dziala. Najczesciej uzywanymi u mnie sa: srodkowa tarcza i okolice srodka kasety z tendencja do uzywania mniejszych koronek. Kadencja prawidlowa, technika zmiany, jak sadze, tez. W kazdym razie nie waham sie mieszac biegami. Duzo jezdze w niezbyt trudnym terenie, czyli off asfalt, z tendencja do czasu przeszlego. Najmniejsza koronka i najwieksza (obecnie 9-rzedow) prawie nieruszona. Mysle, ze przy przebiegach 3-4 tys km rocznie i wiecej, zaczalbym stosowac metode 3 lancuchow. W kazdym razie rozwazylbym taka metode. Ponizej tego szkoda sobie zawracac glowe. Pamietac by po 500 km wymienic lancuch? Sa ciekawsze rzeczy do zapamietania. Stresowac sie, ze moze juz za pozno? Przewaznie szlif wystarczy niewielki. Mozna sobie dokupic odpowiedni kamien do wiertarki i szlifnac bez rozbierania kasety. A w wersji dla mniej oszczednych, po prostu wymienic lancuch z kaseta. Na jak najlepszy price/performance. |
|
Data: 2013-05-21 11:59:41 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu wtorek, 21 maja 2013 10:06:34 UTC+2 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
Piekna teoria. Niestety w praktyce to nie dziala. U mnie działa i to świetnie,dowodem pięknie wyjeżdzone kasety i łańcuchy powyciągane o 1 cal-do obejrzenia jakby co. Kiedyś z kolegą Rowerexem zamieszczaliśmy zdjęcia. Najczesciej uzywanymi u mnie sa: srodkowa tarcza i okolice srodka kasety z tendencja do uzywania mniejszych koronek. Bo kolega nie jeździ z blatu na zębatkach 1,2,3-nie wiedzieć czemu, a może dlatego,że z blatu są niedostępne.A tak jak powiedziałem, przełożenia się powtarzają w napędzie niektóre aż 3x,więc dlaczego z tego nie korzystasz,tylko zajeżdzasz środkowe koronki i środkową tarczę-dla mnie bez sensu. Mysle, ze przy przebiegach 3-4 tys km rocznie i wiecej, zaczalbym stosowac metode 3 lancuchow. W kazdym razie rozwazylbym taka metode. Ponizej tego szkoda sobie zawracac glowe. Pamietac by po 500 km wymienic lancuch? Sa ciekawsze rzeczy do zapamietania. Stresowac sie, ze moze juz za pozno? Każda metoda prowadząca do wydłużenia przebiegu napędu jest dobra i nie ma co ironizować Przewaznie szlif wystarczy niewielki. Mozna sobie dokupic odpowiedni kamien do wiertarki i szlifnac bez rozbierania kasety. A w wersji dla mniej oszczednych, po prostu wymienic lancuch z kaseta. Na jak najlepszy price/performance. Ja tam wolę jeździć,niech ją łańcuch szlifuje |
|
Data: 2013-05-22 09:13:28 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Ignac pisze:
Najczesciej uzywanymi No wlasnie. Wszystkich zawsze ucze, ze nalezy jezdzic jak najwiecej na blacie. Nic nie stoi na przeszkodzie by w majac z tylu 6 biegów uzywac z blatem wszystkich a majac 7 biegow tez uzywac 6 dolnych. Ja najczesciej uzywam w goralu 46 x 29,24,21, gdybym uzywal srodkowej tarczy to by bylo okolo 36 x 22, 19, 16 czyli sily przenoszone przez lancuch beda o 1/3 - 1/4 wieksze. P Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 10:52:08 | |
Autor: atm | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
Ok, ale jak to ma sie do koszenia lancucha? Srodkowa tarcza daje najmniejsze koszenie na wszystkich biegach. |
|
Data: 2013-05-22 11:54:12 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
atm pisze:
Ok, ale jak to ma sie do koszenia lancucha? Srodkowa tarcza daje Szkodliwosc przekoszenia na lancuch to mit. Czasami przy zbyt duzym przekoszeniu przerzutki nie pracuja prawidlowo, ale jesli jest dobrze to nic nie szkodzi jezdzic. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 03:07:59 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 11:54:12 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
To po co ustawiać linię łańcucha w jednorzędowym napędzie? |
|
Data: 2013-05-23 08:53:10 | |
Autor: cytawa | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
rmikke pisze:
To po co ustawiać linię łańcucha w jednorzędowym napędzie? Pomysl troche. Na pewno nie dla zywotnosci lancucha. Jan Cytawa |
|
Data: 2013-05-22 07:21:31 | |
Autor: Rowerex | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 22 Maj, 10:54, cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
atm pisze: Problemem w napędach mtb jest "linii łańcucha" 50mm dla korb 3- rzędowych. Z blatu da się pociągnąć maksymalnie 6 koronek kasety, potem łańcuch zaczyna mocno hałasować i strzelać. Rozwiązaniem jest napęd 2x9 zrobiony przez wsadzenie blatu zamiast środkowej zębatki, a zamiast najmniejszej wsadzenie 28z lub 30z, tyle że nie każda rama to przyjmie, w niektórych blat może już zahaczać o dolne widełki. Ja używam korby na kwadrat w konfiguracji 44/30, linię łańcucha mam maksymalnie skróconą, oceniam ją na ok 45,5mm (mierzone do środka między koronkami). Z blatu bez problemu obsługuję 8 zębatek kasety, a bywa że i na dziewiątą wrzucam. Rozwiązanie na równomierne zużywanie kasety jest proste - trzeba zmieniać teren po którym się jeździ. Np. jeździmy jakiś czas po łatwym terenie na szybkich oponach, a potem zmiana opon na jakieś "wolniejsze", grube ze sporymi klockami i jeździmy po terenie zdecydowanie trudniejszym, piaszczystym, błotnistym, strome podjazdy itp. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2013-05-22 11:57:29 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 11:54:12 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
Szkodliwosc przekoszenia na lancuch to mit. Tak właśnie,mit przekoszenia obalam tak,że dobieram taką krótką oś suportu,aby przednia przerzutka bez problemu obsługiwała wszystkie tarcza,a wówczas przekos blat-największa zębatka kasety jest minimalny,co objawia się bardzo cichą pracą łańcucha. Drugi przekos najmniejsza tarcza korb-najmniejsza zębatka kasety jest nie istotny ze względu na ich małe średnice. I jeszcze dla uzupełnienia,jazda na blacie i największych zębatkach kasety znakomicie wydłuża żywotnośc napędu ze względu na największą liczę zębów biorących udział w przekazywanu napędu. Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótszą długośc osi suportu-mogę wyjaśnić. |
|
Data: 2013-05-22 14:33:51 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 20:57:29 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Dawaj, to może być ciekawe. |
|
Data: 2013-05-23 13:04:27 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 23:33:51 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
W dniu środa, 22 maja 2013 20:57:29 UTC+2 użytkownik Ignac napisał: > Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótszą No,i jak,podobało się |
|
Data: 2013-05-24 05:29:37 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu czwartek, 23 maja 2013 22:04:27 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
W dniu środa, 22 maja 2013 23:33:51 UTC+2 użytkownik rmikke napisał: Brzmi ciekawie, może nawet wypróbuję, tylko najpierw muszę się zastanowić nad kasetą o trochę twardszych przełożeniach. Sęk w tym, że po mieście zwykle jeżdżę z blatu, więc niby warto, ale z drugiej strony na jednym długim i stromym podjeździe na wsi i czasem na wycieczkach używam jednak najniższego przełożenia i nie jestem pewien, czy chcę je "utwardzić". A zdaje się, że powiększenie dwóch większych tarcz korby przy zachowaniu najmniejszej nie wchodzi w grę, przerzutka nie obsłuży. |
|
Data: 2013-05-24 12:16:11 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 14:29:37 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
Sęk w tym, że po mieście zwykle jeżdżę z blatu, więc niby warto, ale z drugiej strony na jednym długim i stromym podjeździe na wsi i czasem na wycieczkach używam jednak najniższego przełożenia i nie jestem pewien, czy chcę je "utwardzić" Pocieszę Cię,że taki problem każdy ma i niestety nie można sobie zrobić uniwersalnego napędu,dlatego jakiś kompromis w doborze przełożeń jest niestety niezbędny.Nieracjonalna jedynie jest taka sytuacja ,gdzie pół kasety jest wyjeżdzone.Ja jeżdzę na kasetach standardowych i jeżeli po jej wyjeżdzeniu mam jakieś zębatki niedojeżdzone to następną biorę o dwa ząbki większe/mniejsze.W każdej grupie napędowej np.Shimano są przynajmniej trzy konfiguracje liczby zębów,więc jest w czym wybierać. Jest jeszcze sprawa z rozmiarem kół,26" na góry,a 28 po płaskim. A zdaje się, że powiększenie dwóch większych tarcz korby przy zachowaniu najmniejszej nie wchodzi w grę, przerzutka nie obsłuży. Jeżeli różnica zębów miedzy największą i najmnieją tarczą jest większa niż 22 to zaczyna być problem,no ale,może jest ktoś kto sobie z tym poradził. Gdyby się ktoś pytał,to są korby o konfiguracji 48-36-26 w grupie Deore. |
|
Data: 2013-05-24 13:11:23 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 21:16:11 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
Taką właśnie mam. |
|
Data: 2013-05-26 00:19:25 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu piątek, 24 maja 2013 22:11:23 UTC+2 użytkownik rmikke napisał:
W dniu piątek, 24 maja 2013 21:16:11 UTC+2 użytkownik Ignac napisał: > Gdyby się ktoś pytał,to są korby o konfiguracji 48-36-26 w grupie Deore. To masz najfajniejsze korby jeżeli chodzi o konfiguracje w kierunku uniwersalności napędu.Jest taka kaseta HG 61,która ma taki układ zębów:11-13-15-17-20-23-26-30 i 34-mówimy o napędzie 9x. Wtedy tą zębatkę 34 masz na naprawdę przyzwoite podjazdy. |
|
Data: 2013-05-26 15:29:19 | |
Autor: rmikke | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu niedziela, 26 maja 2013 09:19:25 UTC+2 użytkownik Ignac napisał:
W dniu piątek, 24 maja 2013 22:11:23 UTC+2 użytkownik rmikke napisał: To musiałbym napęd zmienić, bo mam 8rz... |
|
Data: 2013-05-22 22:25:11 | |
Autor: JDX | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
On 2013-05-22 20:57, Ignac wrote:
[...] Jeżeli kogoś interesuje jak praktycznie znaleźć tą najkrótsząMnie interesuje. |
|
Data: 2013-05-23 13:02:31 | |
Autor: Ignac | |
Strzelajacy lancuch - ulozy sie? | |
W dniu środa, 22 maja 2013 22:25:11 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
> Jeďż˝eli kogoďż˝ interesuje jak praktycznie znale�� tďż˝ najkrďż˝tszďż˝ No to jazda: -ustawiasz łańcuch na najmniejszej tarczy korb,a z tyłu na największej zębatce kasety -odkręcasz linkę przy klatce przerzutki przedniej -wykręcasz śrubkę ograniczającą wychylenie klatki przerzutki p.w kierunku ramy,żeby klatka przebliżyła się do ramy maksymalnie,następnie wkręcasz tą śrubkę tak żeby klatka oddaliła się od poprzedniego położenia o 1 mm-ten milimetr na potrzeby regulacji przerzutki -teraz mierzysz odległośc między lewą prowadnicą wózka (tą bliższą ramy) i łańcuchem I ile milimetrów wyjdzie to o tyle jest za długa oś suportu,a jeżeli jest za krótką to wogóle nie zrzucisz łańcucha na najmniejszą tarczę korb już na początku testu. W zależności od systemu osi suportu ustawiamy przerzutkę przednią jak wyżej i regulujemy/dobieramy długość osi tak,aby spełnione były powyższe warunki. |
|