Nie dojdzie do skutku wizyta lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Samorząd studencki uczelni spotkanie odwołał. Poseł SP Jarosław Żaczek sugeruje, że na władze i słuchaczy KUL były wywierane "naciski zewnętrzne". Czy chodzi o konkurencję z PiS?
"Rozumiemy trudną sytuację władz i studentów KUL poddanych (jak wynika z treści oświadczenia Uczelnianego Samorządu Studenckiego) poważnym naciskom zewnętrznym, zmierzającym do udaremnienia dyskusji studentów z p. ministrem Ziobro" - napisał w mailu rozesłanym mediom poseł Żaczek.

Studenci apartyjni

To parlamentarzysta wspólnie z Uczelnianym Samorządem Studentów KUL organizował dzisiejszą wizytę Zbigniewa Ziobry na uczelni.



Lider Solidarnej Polski miał o godz. 16 uczestniczyć w spotkaniu pt. "Studia i co dalej" w Auli im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wcześniej Ziobro miał być m.in. na otwarciu biura poselskiego Żaczka w Lublinie.

Tymczasem samorząd studentów KUL postanowił odwołać zaplanowane spotkanie. "Powyższa decyzja została podjęta pod wpływem opinii studentów KUL, jak i pewnych sygnałów z zewnątrz, iż spotkanie tego typu może świadczyć o popieraniu przez Zarząd USS jednej z opcji politycznych" - czytamy w oświadczeniu.

Poseł Żaczek sugeruje, że za wszystkim stoją przeciwnicy Ziobry. Którzy konkretnie? Wygląda na to, że ci z PiS.

A Jarosław Kaczyński był na KUL

"Spotkania ze Zbigniewem Ziobro organizowane są w całej Polsce. Wszędzie mają kształt niecenzurowanej debaty (a nie monologu i wybierania pytań z kartek, jak w przypadku niektórych polityków). (...) Nie możemy również nie zauważyć, że zarówno na KUL, jak i innych wyższych uczelniach Lublina odbywały się dotąd bez przeszkód spotkania z innymi politykami (by wspomnieć choćby wizytę Jarosława Kaczyńskiego sprzed trzech miesięcy w auli prawa KUL). Jak wielki więc musi być strach różnego typu układów przed Zbigniewem Ziobro i Solidarną Polską, że aż posunięto się do wywierania nacisków na współorganizatorów jutrzejszego [piątkowego] spotkania" - napisał Żaczek.



Oświadczenie Zarządu USS KUL w sprawie odwołania spotkania z europosłem Zbigniewem Ziobrą:

Zarząd Uczelnianego Samorządu Studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w dniu 23.05.2012 r. postanowił odwołać spotkanie z europosłem Zbigniewem Ziobro, które miało mieć miejsce dnia 25.05.2012 r. w auli Stefana Kardynała Wyszyńskiego na KUL. Powyższa decyzja została podjęta pod wpływem opinii studentów KUL, jak i pewnych sygnałów z zewnątrz, iż spotkanie tego typu może świadczyć o popieraniu przez Zarząd USS jednej z opcji politycznych. Uczelniany Samorząd Studentów, zgodnie z obowiązującym Regulaminem USS KUL, jest organizacją zupełnie apartyjną, a odwołane spotkanie miało na celu jedynie propagowanie społeczeństwa obywatelskiego wśród studentów.

Równocześnie pragniemy zaznaczyć, że popieramy spotkania promujące myślenie o przyszłości, wartości społeczne oraz zaangażowanie studentów w przyszłość naszego kraju. Spotkanie zostało odwołane jedynie, by nie budzić wątpliwości co do tego, że nie popieramy żadnej konkretnej opcji politycznej. Chcielibyśmy również przeprosić wszystkie osoby, które chciały wziąć udział w spotkaniu, a w związku z jego odwołaniem zostało im to uniemożliwione.

Zarząd Uczelnianego Samorządu Studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11796645,Studenci_nie_chca_Ziobry_na_KUL__Byly__naciski__z.html#ixzz1vtp420rq



Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."