Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zr obić?

Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zr obić?

Data: 2010-07-11 20:04:05
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zr obić?
A więc ja dalej walczę ze studnią:)
Kupiełem 10m rury niebieskiej 25mm oraz 10m rury 40mm. Okazało się że na 6m głębokości jest warstwa (chyba gliny) ale tak twarda że rurą praktycznie nie da się wypłukać bo idzie bardzo powoli.
PrĂłbowałem z tych 6m zrobionym igłofiltrem wybierać wodę ale powniewaĹź mam  pompę nie samozasysającą i trzeba ją zalewać było ciezko (choc w końcu się udało). Pompa jednak jest bardzo wydajna 40l/min wiec szybko wyssało wodę i zaciągneło powietrze. Wg mal'a trzeba taką dziurę wypełnić Ĺźwirem aby była zatkana od gĂłry(tego jeszcze nie robiłem bo mam problem z zalewaniem pompy poniewaĹź na końcu igłofiltra nie ma smoka i woda poprostu spływa z pompy).

Mam jeszcze pytanie do mal'a jako hydrologa.
Czy możliwe jest żeby warstwa wody która jest od 2,5m do 6m wykopanych była na tyle słabo przepuszczalna że moja pompa będzie miała np. wydajnosć 10L/min albo mniejszą?

Jezeli nie uda mi się tych 10L/min wyciagnąć to będę kopał dalej przez tą glinę do 10m albo dalej już rurą stalową zakończoną jakim świdrem. Mam trochę starych rur 1 calowych wiec może się uda.

Drugim wyjściem jest próbowanie rurą stalową 10cm, wtedy już nie będzie trzeba się w igłofiltry bawić tylko normalną pompę głębinowa się wrzuci.

Jeszcze mam pytanie czy taki hydrofor zassie mi wodę z 8m ale gdzie najpierw bedzie powietrze a potem woda czy też trzeba go zalewać? Bez smoka na dole filtru to bez sensu zabawa i dla wytrwałych bo wszystko spływa.

Data: 2010-07-11 11:49:35
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 11 Lip, 20:04, ZS <a...@wp.pl> wrote:
A więc ja dalej walczę ze studnią:)
Kupiełem 10m rury niebieskiej 25mm oraz 10m rury 40mm. Okazało się że na
6m głębokości jest warstwa (chyba gliny) ale tak twarda że rurą
praktycznie nie da się wypłukać bo idzie bardzo powoli.

Doszedłeś do warstwy podścielającej horyzont wód zaskórnych.
Jeśli studnia ma służyć do podlewania ogrodu - zakończ na tym.

Mam jeszcze pytanie do mal'a jako hydrologa.
Czy możliwe jest żeby warstwa wody która jest od 2,5m do 6m wykopanych
była na tyle słabo przepuszczalna że moja pompa będzie miała np..
wydajnosć 10L/min albo mniejszą?

Jak już napisałam wyżej - koniec piasku i zaczyna się glina. Jej
miąższość wynosi kilka metrów (wcześniej pisałeś o sąsiedzie, któremu
wywiercili studnię fachowcy).
Po co Ci głębsza studnia jeśli woda ma służyć do podlewania?

Tu jeszcze muszę Cię uczulić na dwie sprawy:

1. nie schodź ze swoją rurą do samego końca, czyli do 6 m. Pozostaw
rezerwę około 1 - 1,5 m, by dać możliwość dopływu wody do perforowanej
końcówki

2. przypomnij sobie co ma sąsiad w studni kopanej - wody ma niewiele,
bo - jak
    podejrzewałam - ostatni krąg spoczął właśnie na glinie

3. skończ na tym, bo jeśli dostaniesz II horyzont wodonośny to przy
Twojej
    prymitywnej metodzie "wiercenia" - połączysz oba horyzonty, woda
się
    wymiesza i tak będzie niedobra; choć - być może - będzie jej
więcej.

W hydrogeologii I horyzont wód zaskórnych należy zamknąć poprzez
wodoszczelne postawienie rur osłonowych, właśnie po to, by nie
dopuścić do
przedostawania się tej wody w głębsze poziomy i pogarszanie jej
jakości!!!

Jezeli nie uda mi się tych 10L/min wyciagnąć to będę kopał dalej przez
tą glinę do 10m albo dalej już rurą stalową zakończoną jakim świdrem.
Mam trochę starych rur 1 calowych wiec może się uda.

Jeszcze raz pytam: po co Ci wydajność 600 litrów na godzinę? Toż to
rzeka wody!

Ale skoro chcesz - to pamiętaj - zamknij I poziom wodonośny w ten
sposób, że
np. zabijesz rurę stalową o większej średnicy na metr w tej glinie, a
potem możesz dalej się bawić po swojemu.

Życzę powodzenia

mal

Data: 2010-07-11 11:53:40
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
P.S.

Jeśli dojdziesz do II poziomu wodonośnego - będzie on NA PEWNO! pod
ciśnieniem i poziom piezometryczny może się ustabilizować około 2-3 m
pod powierzchnią terenu, więc nie musisz się martwić czy pompa
hydroforowa sobie poradzi.

mal

Data: 2010-07-11 20:56:39
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"mal" <malgo49@gmail.com> wrote in message news:4ba235a9-95bd-44f9-b4ff-a6418b74c0dcx21g2000yqa.googlegroups.com...
P.S.

Jeśli dojdziesz do II poziomu wodonośnego - będzie on NA PEWNO! pod
ciśnieniem i poziom piezometryczny może się ustabilizować około 2-3 m
pod powierzchnią terenu, więc nie musisz się martwić czy pompa
hydroforowa sobie poradzi.

mal

A jak będzie w dołku to zatopi sobie działkę i sąsiadów...

Data: 2010-07-11 13:41:52
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 11 Lip, 20:56, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:


A jak będzie w dołku to zatopi sobie działkę i sąsiadów...

Poziom piezometryczny mamy zawsze, gdy nad warstwą wodonośną występuje
warstwa nieprzepuszczalna. Jeśli ZS napisał, że w sąsiedztwie pod
glinami, na głęb. 10 m dowiercono się do II poziomu - to oznacza, że
gliny stanowią tu pokrywę ciągłą i mają miąższość ok. 4 m. Wtedy II
poziom wodonośny będzie na pewno pod ciśnieniem, niezależnie od tego
czy jesteśmy "w dołku". W dołku to nawet lepiej - bo moglibyśmy
oczekiwać, że dostaniemy poziom artezyjski (samowypływ) :-)
No a wtedy mamy i fontannę i zraszacz za jednym zamachem.

mal

Data: 2010-07-12 01:15:39
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"mal" <malgo49@gmail.com> wrote in message news:5f92145f-8882-473d-816b-738f7145aae6z8g2000yqz.googlegroups.com...
On 11 Lip, 20:56, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:


A jak będzie w dołku to zatopi sobie działkę i sąsiadów...

Poziom piezometryczny mamy zawsze, gdy nad warstwą wodonośną występuje
warstwa nieprzepuszczalna. Jeśli ZS napisał, że w sąsiedztwie pod
glinami, na głęb. 10 m dowiercono się do II poziomu - to oznacza, że
gliny stanowią tu pokrywę ciągłą i mają miąższość ok. 4 m. Wtedy II
poziom wodonośny będzie na pewno pod ciśnieniem, niezależnie od tego
czy jesteśmy "w dołku". W dołku to nawet lepiej - bo moglibyśmy
oczekiwać, że dostaniemy poziom artezyjski (samowypływ) :-)
No a wtedy mamy i fontannę i zraszacz za jednym zamachem.

mal

Albo jezioro - jak to już gdzieś na Mazurach było i facet poszedł deliberowac swoja odpowiedzialność prawną. A co do trawników na stronie:
http://www.zraszacze.com.pl znajdziesz zraszaczewynurzalne i sterowniki do sterowania zaworami elektromagnetycznymi. Takim sterownikiem można ustalić tak pracę systemu irygacyjnego, że teren będzie równomiernie podlewany. Oczywiście nie wiem, czy wystarczająco, wtedy na uprawy potrzxebne będa raczej linie roszące lub kroplujące a zraszacze tylko na trawniki i inne kultury łanowe.

Data: 2010-07-12 12:12:29
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
A wymyśliłem jakby taka studnia była za mało wydajna można jakoś równolegle podłączyć 5 takich rur? Czy wtedy wydajność by wzrosła?

Tylko problemem jest że jeżeli w jednej skończy się woda to pompa się zapowietrzy i koniec. Ale jakby dobrać odpowiedni przepływ dla tych 5 rur? Np z jednej byłoby 5L/min to z 5 miałbym 25L. Tylko czy np 1-2m międz nimi wystarczy?

To wszystko są moje dywagacje poniewieważ wszystko zamknąłbym kwotą 100zł za te rury:) a jak 25mm to i 50zł.

Co na to mal?:) Na razie muszę zmierzyć wydajnosć jednej studni.

Data: 2010-07-12 05:11:46
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 12 Lip, 12:12, ZS <a...@wp.pl> wrote:
A wymyśliłem jakby taka studnia była za mało wydajna można jakoś
równolegle podłączyć 5 takich rur? Czy wtedy wydajność by wzrosła?

Tylko problemem jest że jeżeli w jednej skończy się woda to pompa się
zapowietrzy i koniec. Ale jakby dobrać odpowiedni przepływ dla tych 5
rur? Np z jednej byłoby 5L/min to z 5 miałbym 25L. Tylko czy np 1-2m
międz nimi wystarczy?

To wszystko są moje dywagacje poniewieważ wszystko zamknąłbym kwotą
100zł za te rury:) a jak 25mm to i 50zł.

Co na to mal?:) Na razie muszę zmierzyć wydajnosć jednej studni.

Musiałabym Ci to policzyć, by mieć pewność przynajmniej w 50%. Do
obliczeń muszę przyjąć jakiś współczynnik filtracji i obliczyć zasięg
leja depresyjnego. Potem dopiero można określić w przybliżeniu
odległość pomiędzy otworami.
Na razie mózg mam rozlasowany przez upał. Wieczorem.

mal

Data: 2010-07-12 14:18:09
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"mal" <malgo49@gmail.com> wrote in message news:d8c37859-8891-4767-a09e-d398b9a2ba98w12g2000yqj.googlegroups.com...
On 12 Lip, 12:12, ZS <a...@wp.pl> wrote:
A wymyśliłem jakby taka studnia była za mało wydajna można jakoś
równolegle podłączyć 5 takich rur? Czy wtedy wydajność by wzrosła?

Tylko problemem jest że jeżeli w jednej skończy się woda to pompa się
zapowietrzy i koniec. Ale jakby dobrać odpowiedni przepływ dla tych 5
rur? Np z jednej byłoby 5L/min to z 5 miałbym 25L. Tylko czy np 1-2m
międz nimi wystarczy?

To wszystko są moje dywagacje poniewieważ wszystko zamknąłbym kwotą
100zł za te rury:) a jak 25mm to i 50zł.

Co na to mal?:) Na razie muszę zmierzyć wydajnosć jednej studni.

Musiałabym Ci to policzyć, by mieć pewność przynajmniej w 50%. Do
obliczeń muszę przyjąć jakiś współczynnik filtracji i obliczyć zasięg
leja depresyjnego. Potem dopiero można określić w przybliżeniu
odległość pomiędzy otworami.
Na razie mózg mam rozlasowany przez upał. Wieczorem.

mal

Weź pod uwagę menisk w rurze przy tym upale...

Data: 2010-07-12 05:27:55
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 12 Lip, 14:18, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:


Weź pod uwagę menisk w rurze przy tym upale...

To się nazywa fachowo zeskok zwierciadła wody w studni :-)

Data: 2010-07-12 14:08:55
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 12 Lip, 12:12, ZS <a...@wp.pl> wrote:
A wymyśliłem jakby taka studnia była za mało wydajna można jakoś
równolegle podłączyć 5 takich rur? Czy wtedy wydajność by wzrosła?

Tak. Byłaby sumą wydajności poszczególnych otworów, ale pod warunkiem,
że nie byłoby między nimi współdziałania.

Tylko problemem jest że jeżeli w jednej skończy się woda to pompa się
zapowietrzy i koniec.

Dlatego już wcześniej pisałam, że musisz znać wydajność.
Jeśli będziesz wiedział jaka jest wydajność to wtedy ustawiasz
(DŁAWISZ) pompę w taki sposób, by w sposób ciągły podawała wodę.

Zapowietrzenie jest możliwe tylko wtedy, gdy pompa jest mocniejsza od
dopływu wody (większa wydajność pompy od dopływu wody z warstwy
wodonośnej).


 Ale jakby dobrać odpowiedni przepływ dla tych 5
rur? Np z jednej byłoby 5L/min to z 5 miałbym 25L. Tylko czy np 1-2m
międz nimi wystarczy?

Policzyłam zakładając, że:

- miąższość warstwy wodonośnej wynosi 2,5 m (od lustra wody do spągu)
- możliwa do wytworzenia depresja (obniżenie lustra wody w otworze)
  wynosi 1 m
- współczynnik filtracji k = 0,00001 m/sek

I wyszło mi, że przy takich parametrach zasięg oddziaływania Twojego
otworu
wynosi 2,8 m.

Uwzględniając błąd - bezpieczna odległość pomiędzy otworami wyniesie
3,5 m.
Zatem przy takiej odległości nie powinny na siebie oddziaływać, ale
pod warunkiem, że wydajność nie będzie większa jak 82 litry/godz.

Obliczyłam to dla średnicy 40 mm. Mniejsza średnica (25 mm) niewiele
zmieni wartość.

Mogę Ci podać wzory, na których się oparłam, ale to chyba nie jest dla
Ciebie istotne.

Reasumując:

przy założeniu, że wykonasz np. 5 identycznych otworów do głębokości
ok. 5 m i odległości między nimi nie mniejszej jak 3,5 m to z 1 otworu
wydobędziesz 80 l/h, a z 5 otworów będzie to 400 l/h.

ALE PAMIĘTAJ, że to musi być nie więcej wody z 1 otworu, niż
napisałam,
bo gdy zaszalejesz - zniszczysz wszystko i będziesz w nieskończoność
tworzył kolejne otwory, z których i tak więcej wody nie dopłynie.

To obliczenie teoretyczne. Jeśli określisz rzeczywisty wydatek tego
otworu może się to jeszcze zmienić. Jeśli ten wydatek będzie większy
np. dwukrotnie (co jest możliwe) - przeliczę jeszcze raz.

Na dzisiaj koniec wypracowania.

Dobranoc

mal

Data: 2010-07-14 10:30:17
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
>ALE PAMIĘTAJ, że to musi być nie więcej wody z 1 otworu, niż
>napisałam, bo gdy zaszalejesz - zniszczysz wszystko i będziesz w >nieskończoność
>tworzył kolejne otwory, z których i tak więcej wody nie dopłynie.

Co to znaczy zniszczysz? Czy jak zabraknie wody to nie wystarczy poczekać aż napłynie? Co będzie gdy będę brał np 10L na min?


>To obliczenie teoretyczne. Jeśli określisz rzeczywisty wydatek tego
>otworu może się to jeszcze zmienić. Jeśli ten wydatek będzie większy
>np. dwukrotnie (co jest możliwe) - przeliczę jeszcze raz.

Wielkie dzieki za obliczenia. Wczoraj wstępnie zmierzyłem wydajność. Z rury 25mm podziurawionej na odległosci 50cm na końcu i wrzyconej na 5,5m (lustro na 2,5m) Wypompowywałem 5L/min ze zdławioną pompą, później spróbowałem na nie zdławionej wyszło 9L/min. Okazało się że mój filtr jest mało wydajny bo pompa może dawać 30L/min. Wypompowałem z 50L i wody nie brakło.

Rurę obsypałem żwirkiem takim płukanym wiec sporo piasku. Który ja zatykał.

Dzisiaj spróbuję z rurą z otworami na 1m i owiniętymi geowłókniną (a może jakieś inne pomysły na filtr) i jak będzie szło też 8L to będę próbował z dwoma otworami. Spróbuję też czy przy przepływie 8L na ile starczy wody.

Data: 2010-07-14 10:44:28
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1jsim$anc$1news.dialog.net.pl...
>ALE PAMIĘTAJ, że to musi być nie więcej wody z 1 otworu, niż
>napisałam, bo gdy zaszalejesz - zniszczysz wszystko i będziesz w >nieskończoność
>tworzył kolejne otwory, z których i tak więcej wody nie dopłynie.

Co to znaczy zniszczysz? Czy jak zabraknie wody to nie wystarczy poczekać aż napłynie? Co będzie gdy będę brał np 10L na min?


>To obliczenie teoretyczne. Jeśli określisz rzeczywisty wydatek tego
>otworu może się to jeszcze zmienić. Jeśli ten wydatek będzie większy
>np. dwukrotnie (co jest możliwe) - przeliczę jeszcze raz.

Wielkie dzieki za obliczenia. Wczoraj wstępnie zmierzyłem wydajność. Z rury 25mm podziurawionej na odległosci 50cm na końcu i wrzyconej na 5,5m (lustro na 2,5m) Wypompowywałem 5L/min ze zdławioną pompą, później spróbowałem na nie zdławionej wyszło 9L/min. Okazało się że mój filtr jest mało wydajny bo pompa może dawać 30L/min. Wypompowałem z 50L i wody nie brakło.

Rurę obsypałem żwirkiem takim płukanym wiec sporo piasku. Który ja zatykał.

Dzisiaj spróbuję z rurą z otworami na 1m i owiniętymi geowłókniną (a może jakieś inne pomysły na filtr) i jak będzie szło też 8L to będę próbował z dwoma otworami. Spróbuję też czy przy przepływie 8L na ile starczy wody.

Kup gotowy nie są aż taki drogie, aby była to bariera nie do przeskoczenia.
Linki podałem, ale w wielu sklepach z narzędziami blisko domu też mogą być, do wbijania, do wkręcania, do wpłukiwania, do włożenia do ziemi - wszystko pod linkiem, który wcześniej podałem.

Data: 2010-07-14 13:15:40
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
Kup gotowy nie są aż taki drogie, aby była to bariera nie do przeskoczenia.
Linki podałem, ale w wielu sklepach z narzędziami blisko domu też mogą być,
do wbijania, do wkręcania, do wpłukiwania, do włożenia do ziemi - wszystko
pod linkiem, który wcześniej podałem.

Teraz juz chyba kupie ale 200zł, a jak będę musiał 5 wykopać?:) to 1000zł na same igło filtry a w dodatku połączenie z rurą plastikową jest bardzo grube i nie za bardzo do tej dziury wchodzi. Lecz skoro juz jest woda to muszę kupić hydrofor i choć jeden na początek filtr.

Data: 2010-07-14 13:29:50
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1k68r$gds$1news.dialog.net.pl...
Kup gotowy nie są aż taki drogie, aby była to bariera nie do przeskoczenia.
Linki podałem, ale w wielu sklepach z narzędziami blisko domu też mogą być,
do wbijania, do wkręcania, do wpłukiwania, do włożenia do ziemi - wszystko
pod linkiem, który wcześniej podałem.

Teraz juz chyba kupie ale 200zł, a jak będę musiał 5 wykopać?:) to 1000zł na same igło filtry a w dodatku połączenie z rurą plastikową jest bardzo grube i nie za bardzo do tej dziury wchodzi. Lecz skoro juz jest woda to muszę kupić hydrofor i choć jeden na początek filtr.

Spokojnie wystarczy ci taki jaki wchodzi do otworu, jeżeli wodę będziesz pobierał wyłącznie do podlewania wystarczy ocynkowana rura, daj wodę (teraz) - do zbadania w Sanepidzie zwłaszcza gdy będziesz nawet sporadycznie używał do celów spożywczych - bo to woda gruntowa. Możesz też zastosować filtr nierdzewny, ale ja wydrążyłbym przynajmniej na jedną sztrangę (6-7m + filtr) i dopiero tam badał wydajność... Do podlewania woda powinna być jak najmniej zmineralizowana...

Data: 2010-07-16 11:18:15
Autor: Gejzero
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

Użytkownik "ZS" <as@wp.pl> napisał w wiadomości news:i1k68r$gds$1news.dialog.net.pl...
Teraz juz chyba kupie ale 200zł, a jak będę musiał 5 wykopać?:) to 1000zł na same igło filtry a w dodatku połączenie z rurą plastikową jest bardzo grube i nie za bardzo do tej dziury wchodzi. Lecz skoro juz jest woda to muszę kupić hydrofor i choć jeden na początek filtr.
Ja stosuje filtr z siatki takiej, kupionej w sklepie ogrodniczym.
Wielkość otworów jak na komary, owijam kilka razy rure ponawiercana i spisuje się wyśmienicie.
Fakt że z początku idzie troche piasku ale po czasie się ustabilizuje i woda jest czyściutka.

Gejzero.

Data: 2010-08-02 21:37:15
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
Ja stosuje filtr z siatki takiej, kupionej w sklepie ogrodniczym.
Wielkość otworów jak na komary, owijam kilka razy rure ponawiercana i
spisuje się wyśmienicie.
Fakt że z początku idzie troche piasku ale po czasie się ustabilizuje i
woda jest czyściutka.

Chyba jednak dam sobie spokój. Mimo stosowania różnych filtrów w kilku miejscach nie udało mi się wydobyć stale więcej niż 4L/min a tyle wody to do niczego się nie przyda i jest nieopłacalne (więcej za prąd zapłacę). Oglądając studnię obok kręgową to pewnie po prostu taka jest przesiąkliwość tego złoża.

Kilka rur też nie zda egzaminu bo nie ma jak tego zalać aby pompa pociągnęła. Koszta się coraz większe robią a i tak nie ma pewności czy to coś da. Mimo kilku prób. Jedynie pozostaje przebić się przez tą warstwę na 6m ale to chyba nie wykonalne samą wodą.

Za rok chyba kupię kręgi betonowe takie 120cm, wykopię na 5m i powinienem mieć 2000L codziennie. Choc nie wiem jak to będzie z tym kopaniem gdy wody będzie ciągle przybywać poniżej tej granicy 2,5m na której jest lustro.

Data: 2010-07-11 21:32:33
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
Jeśli dojdziesz do II poziomu wodonośnego - będzie on NA PEWNO! pod
ciśnieniem i poziom piezometryczny może się ustabilizować około 2-3 m
pod powierzchnią terenu, więc nie musisz się martwić czy pompa
hydroforowa sobie poradzi.

Nie wiem czy ja się do tego 2 poziomu nie przebiłem bo obok studnia u brata (bardzo płytka) w której woda jest tak jak w moim odwiercie na 2,5m i gdy kopał właśnie dokopał się do gliny tak twardej że trzeba było młotkiem tłuc więc na tym skończył. Teraz ma około 1m wody w tej studni i to jest 500L wiosną a teraz 300L. Potem trzeba poczekać 5h aby sie uzupełniła. Tylko ze to studnia z kręgów wiec włacza pompę na 30minut i wypompowana.

600L to nie tak dużo, mam ogród 800m2 i jeżeli chciałbym trawę podlewać aby była zielona to wody idzie bardzo dużo. (teraz mam żółtą trawę bo tylko podlewam krzewy)

Bardzo by mi zależało żeby zaprzestać na tych 6m ale jak teraz to zakończyć? Jak zrobić 10L/min albo 5 skoro wszystkie pompy mają minimum 30L/min. Gdy włączę tę pompę zaraz wypompuje wodę i zassie powietrze.
Robiłem to na własnym filtrze czyli rura 25mm albo 40mm z dziurkami robionymi wiertłem 1mm na odległości 50cm (diura przy dziurze) i owinięta siateczką. Bez problemu z pojemnika z wodą woda szybko idzie. Natomiast z odwiertu szła szybko ale się szybko skończyła:)

W dodatku jest problem z zalewaniem tej pompy i tu moje pytanie czy pompa z hydrforem zdoła wyciągnąć powietrze z rury a dopiero potem wodę? Np taka. http://allegro.pl/item1114264702_hydrofor_24l_jy1000_aj50_60_pompa_express_wysy.html

A możne kupić taki filtr? Ale nie wydaje mi się lepszy niż te dziurki w rurze. Cięzko go też połączyć z rurą pcv.
http://allegro.pl/item1104714099_filtr_do_studni_6_4_cala_iglowy_studzienny_grot.html

A może jednak zrobić głębinową. Inny sąsiad wykopał świdrem recznym 5m studnie 20cm. Wrzucił pompę i ma tam 100L wody którą pompą wyciąga w 5 minut, potem czeka 1h i znów ma 100L. Tylko nie wiem czy ma jakąś osłonową rurę i do jakiej głębokości ale chyba nie ma. Ale to praktycznie jak studnia z kręgów tylko bez kręgów. Jeżeli ja bym wykopał kręgową na 5m to z 3m3 wody by było ale to masa roboty i koszty koło 2000zł.

Nie mam pomysłu co tu zrobić mam dziurę na 6m, 10m rury 40mm i 10m rury 25mm ze zrobionym filtrem. Mogę taki też zrobić na tej 40mm. Może jakoś jedną w drugą włożyć? A może tą cienką włożyć i obsypać żwirem? Nie wiem też co z pompą bo teraz nie mam samozasysającej i muszę ja zalewać a jak pisałem wszystko ucieka do dziury:(

Data: 2010-07-11 13:27:55
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 11 Lip, 21:32, ZS <a...@wp.pl> wrote:

Nie wiem czy ja się do tego 2 poziomu nie przebiłem bo obok studnia u
brata (bardzo płytka) w której woda jest tak jak w moim odwiercie na
2,5m i gdy kopał właśnie dokopał się do gliny tak twardej że trzeba było
młotkiem tłuc więc na tym skończył.

Nie przebiłeś się. Poziom twardych glin czy iłów wcale nie musi
zalegac płasko jak stół. Na sąsiedniej działce może być płycej, u
Ciebie może się obniżać.

600L to nie tak dużo, mam ogród 800m2 i jeżeli chciałbym trawę podlewać
aby była zielona to wody idzie bardzo dużo. (teraz mam żółtą trawę bo
tylko podlewam krzewy)

Instalujesz zraszacze i wystarcza Ci 200-300 l/godz.


Bardzo by mi zależało żeby zaprzestać na tych 6m ale jak teraz to
zakończyć? Jak zrobić 10L/min albo 5 skoro wszystkie pompy mają minimum
30L/min.

Tu Cię mam!  Kopiesz jak szalony, bo chcesz dostosować warstwę
wodonośną do pompy?

A to nie tak!  Pompę MUSISZ PRZYDŁAWIĆ.  By to zrobić, najpierw trzeba
znać wydajność tej Twojej studni.
Zrób  tak:  stoper, cechowane naczynie, coś do mierzenia lustra wody w
studni też by się przydało. Najlepszy gwizdek hydrogeologiczny, ale
butelką na sznurku też dasz radę. Będzie na "chlup".
Wydajność studni najprościej możesz określić tak:

1. mierzysz dokładnie położenie lustra wody  ( w metrach poniżej
powierzchni terenu), włączasz pompę na możliwie minimalną moc, po ok.
pół godzinie
sprawdzasz, czy lustro wody jest dalej na tym samym poziomie.
Jeśli tak - podstawiasz pod wypływ wody naczynie i mierzysz dokładnie
w jakim czasie się napełni,

2. można spróbować trochę podnieść moc pompy i znów sprawdzić czy
lustro
wody drgnęło (czyli obniżyło się) i znów pomiar naczyniem i stoperem

3. po trzecim podejściu, jeśli lustro wody w studni jest w
przybliżeniu na tym samym poziomie, po ok. godzinie pompowania -
jeszcze raz podstawiasz wiadro i pomiar.

Masz 3 wyniki, uśredniasz je - to jest w przybliżeniu wydajność Twojej
studni w litrach na godzinę.

Jeśli lustro wody obniżysz nieco, nie martw się. To będzie oznaczało,
że studnia trzyma wydatek i możesz użyć spokojnie pompy o podobnej
mocy jak przy
próbie.

Kosz ssący pompy umieść na głębokości ok.3,5-4 m.


Natomiast z odwiertu szła szybko ale się szybko skończyła:)

Za duża moc pompy. Trzeba przydławić. Wniosek: warstwa wodonośna nie
jest zbyt wydajna.

A możne kupić taki filtr? Ale nie wydaje mi się lepszy niż te dziurki w
rurze. Cięzko go też połączyć z rurą pcv.http://allegro.pl/item1104714099_filtr_do_studni_6_4_cala_iglowy_stud...

Ten filtr sprawdza się zawsze w luźnych piaskach. On też jest
perforowany. Prawie na całej długości.
Ale jest z rury ocynkowanej o mniejszej średnicy od Twojego plastiku.

A może jednak zrobić głębinową. Inny sąsiad wykopał świdrem recznym 5m
studnie 20cm. Wrzucił pompę i ma tam 100L wody którą pompą wyciąga w 5
minut, potem czeka 1h i znów ma 100L. Tylko nie wiem czy ma jakąś
osłonową rurę i do jakiej głębokości ale chyba nie ma. Ale to
praktycznie jak studnia z kręgów tylko bez kręgów. Jeżeli ja bym wykopał
kręgową na 5m to z 3m3 wody by było ale to masa roboty i koszty koło
2000zł.

A mnie się wydaje, że sąsiad też drze wodę na max wydajność pompy, bez
wyobraźni, że tu mamy do czynienia z płytką warstwą wodonośną o
niewielkim wydatku.


Nie mam pomysłu co tu zrobić mam dziurę na 6m, 10m rury 40mm i 10m rury
25mm ze zrobionym filtrem. Mogę taki też zrobić na tej 40mm.

Spróbowałabym pozostawić tę rurę 40 mm i pobawić się w zmierzenie
wydajności studni.

Jeśli masz wodę z piasków - powinno zadziałać, ale będziesz miał
kłopot, bo stosując pompę o dużej mocy - będziesz wyciągał piasek z
warstwy wodonośnej.
Geolog mówi  wtedy, że studnia "piaszczy", bo ma złą obsypkę lub nie
ma obsypki żwirowej.
To są szczegóły, ale ważne. Piasek może spowodować np. zatarcie pompy.

 Może jakoś
jedną w drugą włożyć? A może tą cienką włożyć i obsypać żwirem? Nie wiem
też co z pompą bo teraz nie mam samozasysającej i muszę ja zalewać a jak
pisałem wszystko ucieka do dziury:(

Też można, ale naprawdę nie wiem co mam Ci radzić. Sposobów jest
mnóstwo, ale trudno ręczyć za efekt końcowy.
Nawet nie wiem gdzie masz dom, w jakim rejonie, jak daleko do rzeki?
Geolog bez takiej wiedzy porusza się trochę po omacku.

mal

Data: 2010-07-12 00:02:58
Autor: Maniek4
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

Użytkownik "mal" <malgo49@gmail.com> napisał w wiadomości news:0537fd81-d6f9-42a9-8971-

600L to nie tak dużo, mam ogród 800m2 i jeżeli chciałbym trawę podlewać
aby była zielona to wody idzie bardzo dużo. (teraz mam żółtą trawę bo
tylko podlewam krzewy)

Instalujesz zraszacze i wystarcza Ci 200-300 l/godz.

Obawiam sie, ze nie wystarczy. Wydajniejsze zraszacze to 12 l/min. jedna sztuka.

http://www.iglak.pl/gardena/obliczman.html

Pozdro.. TK

Data: 2010-07-12 08:20:40
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

>Instalujesz zraszacze i wystarcza Ci 200-300 l/godz.
Jak juz pisał Maniek 200L to bardzo mało na jakikolwiek system nawadniania. Może niewielki kropelkowy który mam przy krzewach ale na pewno nie do trawy. W dodatku jeżeli pompa ma chodzić 5h żebym miał kubik wody to taniej wyjdzie z kranu:)

>A to nie tak!  Pompę MUSISZ PRZYDŁAWIĆ.  By to zrobić, najpierw trzeba
znać wydajność tej Twojej studni.

Pomierzę i dam znać.



>Nawet nie wiem gdzie masz dom, w jakim rejonie, jak daleko do rzeki?
>Geolog bez takiej wiedzy porusza się trochę po omacku.

Dom jakies 500m od strumyków
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.508696,16.261042&spn=0.002511,0.006947&t=h&z=18

Tak sobie myślę że lepszym wyjściem będzie chyba studnia kopana.Niestety dużo droższym:( Kręgi na 5m. Woda do 2,5m by podeszła to miałbym 2m3 wody codziennie w godzinę wypompowane.

Data: 2010-07-12 02:59:08
Autor: mal
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
On 12 Lip, 08:20, ZS <a...@wp.pl> wrote:

Dom jakies 500m od strumykówhttp://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.508696,16.261042&spn=0.002511,0...

Odważny jesteś!


Tak sobie myślę że lepszym wyjściem będzie chyba studnia kopana..Niestety
dużo droższym:( Kręgi na 5m. Woda do 2,5m by podeszła to miałbym 2m3
wody codziennie w godzinę wypompowane.

Pozostań na razie przy swoim pomyśle, ale nie wbijaj się jednak
głębiej. Tam wcale nie musi być lepsza woda. W Twojej okolicy trzeba
mieć na uwadze SĄSIEDZTWO Żelaznego Mostu. Może nie samo
zanieczyszczenie od niego, ale jego głębokość powoduje, że im głębiej
wiercisz tym bardziej możesz natrafić na zaburzenia w obrębie
przepływu w warstwie wodonośnej.

Studnia kopana to koszt niższy od studni wierconej. Studniarze u nas
liczą za wykopanie kręgu tyle ile kosztuje sam krąg. Możesz więc
sprawdzić, czy to będzie Ci się kalkulować. Krąg fi 800 mm kosztuje
100 zł x 2 = 200 i x 6 kręgów = 1200 zł.+ pokrywa ok.100 zł.
Natomiast metr wiercenia studni łącznie z zafiltrowaniem to średnio od
250 - 350 zł. (im głębiej tym mniej za 1 m wiercenia).

Teraz jeśli chodzi o wahania lustra wody - to musisz się liczyć, że
będą one wynosić +/- 1,5 m. Nie powinny być większe, ponieważ rzeka
Rudna nie drenuje tu terenu, opady w tym rejonie nie są rzadkością,
zapewne nie mniej jak średnio 600-650 mm/rok. Jeśli są w pobliżu
jakieś rowy melioracyjne to musisz lokalizować swoją studnię jak
najdalej od nich (jeśli będziesz robił kopaną).

mal

Data: 2010-07-12 08:45:45
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1ec7l$a0o$1news.dialog.net.pl...

>Instalujesz zraszacze i wystarcza Ci 200-300 l/godz.
Jak juz pisał Maniek 200L to bardzo mało na jakikolwiek system nawadniania. Może niewielki kropelkowy który mam przy krzewach ale na pewno nie do trawy. W dodatku jeżeli pompa ma chodzić 5h żebym miał kubik wody to taniej wyjdzie z kranu:)

>A to nie tak!  Pompę MUSISZ PRZYDŁAWIĆ.  By to zrobić, najpierw trzeba
znać wydajność tej Twojej studni.

Pomierzę i dam znać.

A zastosuj system opisany przeze mnie i ustawisz go "na gruncie" - bo warunki pomiaru dzisiaj będą takie a za tydzień (np. po deszczach) inne.

Data: 2010-07-12 00:20:36
Autor: Maniek4
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

Użytkownik "ZS" <as@wp.pl> napisał w wiadomości news:i1d68e$mt0$1news.dialog.net.pl...

600L to nie tak dużo, mam ogród 800m2 i jeżeli chciałbym trawę podlewać aby była zielona to wody idzie bardzo dużo. (teraz mam żółtą trawę bo tylko podlewam krzewy)

Ja co prawda geologiem nie jestem, ale bralem udzial w "wierceniu" kilku studni i z tego co piszesz to niestety ale zadowolony ze swojej studni moim zdaniem nie bedziesz. U mnie na dzialce woda gruntowa jest bardzo wysoko, wiosna nawet 50 - 70cm pod powierzchnia ziemii i wydawalo sie, ze studnia na kilkunastu metrach bedzie wystarczajaca. Skonczylo sie na 32 czy 38m. Dopiero wode moge sobie pompowac do woli. Rura calowa woda leci pelnym strumieniem bez problemu przez godzine, dluzej nie sprawdzalismy.
Mam tez druga studnie w zupelnie innym miejscu i tak jak piszesz wode ze studni kregowej mozna wypompowac przez 2 godziny, na koleja porcje trzeba czekac do nastepnego dnia. Wywiercona obok studnia na ok. 30m jest niemal nie do przebrania przez caly dzien. Spadek wydajnosci zwiazany prawdopodobnie z obnizeniem sie lustra wody wystapil dopiero po dlugiej suszy i calodniowego podlewania. To byl jedyny przypadek kiedy zauwazylem, ze pompa hydroforowa praktycznie przestala sie wylaczac. Wczesniej piec minut pompowania i 80L w zbiorniku przybylo mimo ciaglego podlewania jednym zraszaczem wahadlowym.
Czytajac to co piszesz o studni wlasnej roboty mam bardzo sceptyczne odczucia co do mozliwosci wykorzystania tego do podlewania duzego trawnika i prawde mowiac uwazam, ze tracisz czas i pieniadze.


jedną w drugą włożyć? A może tą cienką włożyć i obsypać żwirem? Nie wiem też co z pompą bo teraz nie mam samozasysającej i muszę ja zalewać a jak pisałem wszystko ucieka do dziury:(

To tez jest pompa samozasysajaca, tylko do zassania wody potrzebuje wody w pompie w celu jej uszczelnienia. To sa pompy wirnikowe, nie tlokowe i takie szczelne nie sa. Zalanie woda powoduje uszczelnienie sekcji i szczelin miedzy lopatkami wirnika. A woda ucieka Ci do studni bo nie zalozyles zaworu zwrotnego na wejsciu pompy za filtrem siateczkowym.

Pozdro.. TK

Data: 2010-07-12 01:06:25
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1d68e$mt0$1news.dialog.net.pl...
Jeśli dojdziesz do II poziomu wodonośnego - będzie on NA PEWNO! pod
ciśnieniem i poziom piezometryczny może się ustabilizować około 2-3 m
pod powierzchnią terenu, więc nie musisz się martwić czy pompa
hydroforowa sobie poradzi.

Nie wiem czy ja się do tego 2 poziomu nie przebiłem bo obok studnia u brata (bardzo płytka) w której woda jest tak jak w moim odwiercie na 2,5m i gdy kopał właśnie dokopał się do gliny tak twardej że trzeba było młotkiem tłuc więc na tym skończył. Teraz ma około 1m wody w tej studni i to jest 500L wiosną a teraz 300L. Potem trzeba poczekać 5h aby sie uzupełniła. Tylko ze to studnia z kręgów wiec włacza pompę na 30minut i wypompowana.

600L to nie tak dużo, mam ogród 800m2 i jeżeli chciałbym trawę podlewać aby była zielona to wody idzie bardzo dużo. (teraz mam żółtą trawę bo tylko podlewam krzewy)

Bardzo by mi zależało żeby zaprzestać na tych 6m ale jak teraz to zakończyć? Jak zrobić 10L/min albo 5 skoro wszystkie pompy mają minimum 30L/min. Gdy włączę tę pompę zaraz wypompuje wodę i zassie powietrze.
Robiłem to na własnym filtrze czyli rura 25mm albo 40mm z dziurkami robionymi wiertłem 1mm na odległości 50cm (diura przy dziurze) i owinięta siateczką. Bez problemu z pojemnika z wodą woda szybko idzie. Natomiast z odwiertu szła szybko ale się szybko skończyła:)

W dodatku jest problem z zalewaniem tej pompy i tu moje pytanie czy pompa z hydrforem zdoła wyciągnąć powietrze z rury a dopiero potem wodę? Np taka. http://allegro.pl/item1114264702_hydrofor_24l_jy1000_aj50_60_pompa_express_wysy.html

A możne kupić taki filtr? Ale nie wydaje mi się lepszy niż te dziurki w rurze. Cięzko go też połączyć z rurą pcv.
http://allegro.pl/item1104714099_filtr_do_studni_6_4_cala_iglowy_studzienny_grot.html

A może jednak zrobić głębinową. Inny sąsiad wykopał świdrem recznym 5m studnie 20cm. Wrzucił pompę i ma tam 100L wody którą pompą wyciąga w 5 minut, potem czeka 1h i znów ma 100L. Tylko nie wiem czy ma jakąś osłonową rurę i do jakiej głębokości ale chyba nie ma. Ale to praktycznie jak studnia z kręgów tylko bez kręgów. Jeżeli ja bym wykopał kręgową na 5m to z 3m3 wody by było ale to masa roboty i koszty koło 2000zł.

Nie mam pomysłu co tu zrobić mam dziurę na 6m, 10m rury 40mm i 10m rury 25mm ze zrobionym filtrem. Mogę taki też zrobić na tej 40mm. Może jakoś jedną w drugą włożyć? A może tą cienką włożyć i obsypać żwirem? Nie wiem też co z pompą bo teraz nie mam samozasysającej i muszę ja zalewać a jak pisałem wszystko ucieka do dziury:(

    Na początek popatrz na link, który ci wysłałem - dziurki to nie wszystko. Gdy wybijałem studnię na działce (filtr ze ślimakiem i rura 5/4") przechodziłem przez klka warstw iłów, poszła cała sztanga (6m + filtr), ale dostałem najlepszą wodę we wsi... :-)))). Ogólnie można pańskich jajec dostać, jeżeli nie ma się 4 ludzi do pracy przy studni. Czyli zwołujesz rodzinę albo sąsiadów i do dzieła (picie i grill po pierwszej wodzie ze studni. Teraz - gdybym miał wybierać wybrałbym kręgi. W końcu stawiasz taki krąg, wykopujesz z jego wnętrza ziemię i on się zapada, wtedy na zaprawie betonowej ustawiasz na nim drugi krąg i tak, aż woda zacznie szybko napływać - potrzebne jest też ubezpieczenie lina (szelki) pod pachy, możesz trafić na kurzawkę i utonąć razem z kręgami. Dopiero gdy sięgniesz wody zaprzetajesz drążenia. wtedy trzeba kamienie i żwir na dno, aby ziemia czy piasek w studni były obciążone, aby ci ciśnienie górotworu nie wyrzucało mułu do studni. Stanowią one też rodzaj filtru. Do kręgów wlożysz pompę zanurzalną z pływakiem - pompuje samoczynnie wodę do określonego poziomu w studni - załączy się sama, gdy woda znów napłynie. Pompę załącza wyłącznik w zbiorniku pływakowy, przewodnościowy albo termiczny. Po napompowaniu wyłączy on dopływ prądu do pompy mimo, że wody w studni będzie dosyć. Jezeli zużywasz więcej wody postaw drugi zbiornik, lub jeden duży. Do podlewania możesz użyć drugiej pompy. Zanurzalnej lub zwykłej - zasilanej z odpływu zbiornika lub z kosza ssawnego na rurze ssawnej nawet elestycznej - zbrojonej aby się nie zassała.

Data: 2010-07-12 01:23:43
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - linki

"Panslavista" <prawusek@interia.pl> wrote in message news:4c3a4e7a$0$2598$65785112news.neostrada.pl...

http://www.aqua.net.pl/index.php?id=140&option=com_content&task=view
http://www.zraszacze.pl/
http://nawadnianiekris.pl/

Data: 2010-07-12 10:02:11
Autor: ZS
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

dy wybijałem studnię na działce (filtr ze ślimakiem i rura 5/4")
przechodziłem przez klka warstw iłów, poszła cała sztanga (6m + filtr), ale
dostałem najlepszą wodę we wsi... :-))))

A jaką wydajność ma twoja studnia?

Data: 2010-07-12 12:27:05
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1ei5v$d3i$1news.dialog.net.pl...

dy wybijałem studnię na działce (filtr ze ślimakiem i rura 5/4")
przechodziłem przez klka warstw iłów, poszła cała sztanga (6m + filtr), ale
dostałem najlepszą wodę we wsi... :-))))

A jaką wydajność ma twoja studnia?

    Trzydzieści lat temu pełna rurą na ręcznej dwucylindrowej, teraz nie wiem, przestałem sobie nia głowę zawracać tak jak i działką.

Data: 2010-07-11 20:21:13
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?
"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1d12k$jru$1news.dialog.net.pl...
A więc ja dalej walczę ze studnią:)
Kupiełem 10m rury niebieskiej 25mm oraz 10m rury 40mm. Okazało się że na 6m głębokości jest warstwa (chyba gliny) ale tak twarda że rurą praktycznie nie da się wypłukać bo idzie bardzo powoli.
Próbowałem z tych 6m zrobionym igłofiltrem wybierać wodę ale pownieważ mam pompę nie samozasysającą i trzeba ją zalewać było ciezko (choc w końcu się udało). Pompa jednak jest bardzo wydajna 40l/min wiec szybko wyssało wodę i zaciągneło powietrze. Wg mal'a trzeba taką dziurę wypełnić żwirem aby była zatkana od góry(tego jeszcze nie robiłem bo mam problem z zalewaniem pompy ponieważ na końcu igłofiltra nie ma smoka i woda poprostu spływa z pompy).

Mam jeszcze pytanie do mal'a jako hydrologa.
Czy możliwe jest żeby warstwa wody która jest od 2,5m do 6m wykopanych była na tyle słabo przepuszczalna że moja pompa będzie miała np. wydajnosć 10L/min albo mniejszą?

Jezeli nie uda mi się tych 10L/min wyciagnąć to będę kopał dalej przez tą glinę do 10m albo dalej już rurą stalową zakończoną jakim świdrem. Mam trochę starych rur 1 calowych wiec może się uda.

Drugim wyjściem jest próbowanie rurą stalową 10cm, wtedy już nie będzie trzeba się w igłofiltry bawić tylko normalną pompę głębinowa się wrzuci.

Jeszcze mam pytanie czy taki hydrofor zassie mi wodę z 8m ale gdzie najpierw bedzie powietrze a potem woda czy też trzeba go zalewać? Bez smoka na dole filtru to bez sensu zabawa i dla wytrwałych bo wszystko spływa.

Nawet świdrem na końcu filtra można nie przebić się przez warstwę iłów bądź kamieni. Już lepszy w takim przypadku stożek, lub bicie studni wewnątrz rur otulinowych, ale potrzeba do tego dosyć wysoki trójnóg z bloczkiem. Lub wiertnicę. Tak jak piszesz w zwięzłym gruncie można wsunąć rurę ssącą z filtrem, ale bez zaworów zwrotnych. Woda będzie pompowana z siedmiu metrów - fizyki nie przeskoczysz. Jeżeli zmierzysz poziom wody (po ustabilizowaniu) trzeba będzie zastosować pompę głębinową albo wykopać studzienkę na hydrofor - jeżeli lustro wody nie będzie głębiej niż 8 do 10 metrów.

Data: 2010-07-12 01:16:53
Autor: Panslavista
Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zrobić?

"Panslavista" <prawusek@interia.pl> wrote in message news:4c3a0ba1$0$19167$65785112news.neostrada.pl...
"ZS" <as@wp.pl> wrote in message news:i1d12k$jru$1news.dialog.net.pl...
A więc ja dalej walczę ze studnią:)
Kupiełem 10m rury niebieskiej 25mm oraz 10m rury 40mm. Okazało się że na 6m głębokości jest warstwa (chyba gliny) ale tak twarda że rurą praktycznie nie da się wypłukać bo idzie bardzo powoli.
Próbowałem z tych 6m zrobionym igłofiltrem wybierać wodę ale pownieważ mam pompę nie samozasysającą i trzeba ją zalewać było ciezko (choc w końcu się udało). Pompa jednak jest bardzo wydajna 40l/min wiec szybko wyssało wodę i zaciągneło powietrze. Wg mal'a trzeba taką dziurę wypełnić żwirem aby była zatkana od góry(tego jeszcze nie robiłem bo mam problem z zalewaniem pompy ponieważ na końcu igłofiltra nie ma smoka i woda poprostu spływa z pompy).

Mam jeszcze pytanie do mal'a jako hydrologa.
Czy możliwe jest żeby warstwa wody która jest od 2,5m do 6m wykopanych była na tyle słabo przepuszczalna że moja pompa będzie miała np. wydajnosć 10L/min albo mniejszą?

Jezeli nie uda mi się tych 10L/min wyciagnąć to będę kopał dalej przez tą glinę do 10m albo dalej już rurą stalową zakończoną jakim świdrem. Mam trochę starych rur 1 calowych wiec może się uda.

Drugim wyjściem jest próbowanie rurą stalową 10cm, wtedy już nie będzie trzeba się w igłofiltry bawić tylko normalną pompę głębinowa się wrzuci.

Jeszcze mam pytanie czy taki hydrofor zassie mi wodę z 8m ale gdzie najpierw bedzie powietrze a potem woda czy też trzeba go zalewać? Bez smoka na dole filtru to bez sensu zabawa i dla wytrwałych bo wszystko spływa.

Nawet świdrem na końcu filtra można nie przebić się przez warstwę iłów bądź kamieni. Już lepszy w takim przypadku stożek, lub bicie studni wewnątrz rur otulinowych, ale potrzeba do tego dosyć wysoki trójnóg z bloczkiem. Lub wiertnicę. Tak jak piszesz w zwięzłym gruncie można wsunąć rurę ssącą z filtrem, ale bez zaworów zwrotnych. Woda będzie pompowana z siedmiu metrów - fizyki nie przeskoczysz. Jeżeli zmierzysz poziom wody (po ustabilizowaniu) trzeba będzie zastosować pompę głębinową albo wykopać studzienkę na hydrofor - jeżeli lustro wody nie będzie głębiej niż 8 do 10 metrów.
http://www.aqua.net.pl/index.php?id=140&option=com_content&task=view

Studnia wbijana abisyńska - jak samemu zr obić?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona