Data: 2016-01-08 05:08:55 | |
Autor: stevep | |
Stuk, puk laską w podłogę. | |
# Gazeta Wyborcza wyraziła niedawno zdziwienie, że teraz, w dobie największych sukcesów sił IV RP, naczelny piewca IV RP zamilkł. Jak donoszą z Milanówka, źródłem milczenia jest rozgoryczenie sędziwego Poety, że nie został jeszcze oficjalnie ukoronowany na Wawelu jako Wieszcz IV RP – na który to tytuł niewątpliwie zasługuje.
Jak to zwykle u Poetów, gorycz zaowocowała twórczością – tym razem kąśliwą względem czołowych postaci nowej władzy. Dotarłem do najnowszego, jeszcze nigdzie nieopublikowanego wiersza – jak na dzieło klasycysty przystało, pisanego wedle pięknego, fredrowskiego kanonu: Piotrowicz i Pawłowicz w jednym siedli rzędzie: Pawłowicz tuż przy przejściu, Piotrowicz w środeczku Marszałek stuka laską: głosowanie będzie - a Pawłowicz wyciąga świeżutkie ciasteczka. Piotrowicz z niepokojem na Prezesa zerka: Ten rozsiadł się jak basza, papierów ma masę, Docina oratorom, radość jego wielka - a Pawłowicz wyciąga myśliwską kiełbasę. Prezes Piotrowiczowi daje jakieś znaki: Opozycja pozwala sobie już zbyt hardo! Trzeba czym prędzej złożyć wniosek byle jaki. - a Pawłowicz wyjmuje dwa jajka na twardo. Piotrowicz do mównicy niespiesznie podchodzi: Będzie reasumował: świetny jest w tym zwarciu. Prezes zadowolony, strategia wychodzi. - Pawłowicz też kontenta, jak po „Wielkim Żarciu”. # Ze strony: http://skroc.pl/54c8a -- stevep -- -- - |
|