Nie ma zadnego innego info co z pilotami
telefony nie dzialaja
strona nie dziala

blokada informacji :-(

--

____________________
Pozdrawiam
Batman
batman@(a po co)op.pl

Batman <batman@op.pl> napisał(a):

Nie ma zadnego innego info co z pilotami
telefony nie dzialaja
strona nie dziala

blokada informacji :-(

wlasnie uslyszałem w radiu , spokojnie  , lada dzień bedzie na jutubie :P

--

Batman pisze:

Nie ma zadnego innego info co z pilotami
telefony nie dzialaja
strona nie dziala

http://www.youtube.com/watch?v=laN2nbT8FM8

T.

http://www.youtube.com/watch?v=laN2nbT8FM8

Na tym filmiku widać, że coś odpada od samolotu jak leci już płasko.

Robert

On 30 Sie, 15:00, Robert Wańkowski <rob...@wp.pl> wrote:

>http://www.youtube.com/watch?v=laN2nbT8FM8

Na tym filmiku widać, że coś odpada od samolotu jak leci już płasko.

Robert

też tak pomyślałam w pierwszej chwili - ale to tylko kiepska jakoś
filmu - krzaki się pojawiły

Gosia

Użytkownik "Robert Wańkowski" <robwan@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7dt6n$hnk$1inews.gazeta.pl...

http://www.youtube.com/watch?v=laN2nbT8FM8

Na tym filmiku widać, że coś odpada od samolotu jak leci już płasko.

Jeżeli to nie jakaś sztuczka, albo błąd w przetwarzaniu obrazu to faktycznie coś jak by odpada od samolotu!!

Użytkownik "tomix"

Jeżeli to nie jakaś sztuczka, albo błąd w przetwarzaniu obrazu to faktycznie coś jak by odpada od samolotu!!

Widać wyraźnie. Dwa większe (piloci?) i dwa mniejsze elementy (osłony?) są dwie?

Robert

On Aug 30, 3:19 pm, Robert Wańkowski <rob...@wp.pl> wrote:

Widać wyraźnie. Dwa większe (piloci?) i dwa mniejsze elementy (osłony?) są
dwie?

Czy to nie są przypadkiem same owiewki kabiny? Wygląda jakby system
nie zadziałał i nie wystrzelił foteli.

--
mihau

Widać wyraźnie. Dwa większe (piloci?) i dwa mniejsze elementy (osłony?) są dwie?

Robert

wg mnie to odpadajaca osłona podczas katapultowania , ale chyba nie zdazyły wyskoczyc fotele ,bo klepneli :(

--

Widać wyraźnie. Dwa większe (piloci?) i dwa mniejsze elementy (osłony?) są dwie?

wg mnie to odpadajaca osłona podczas katapultowania , ale chyba nie zdazyły wyskoczyc fotele ,bo klepneli :(

Co za bzdury piszesz.
Weź sobie sprawdź w jutubie, jak wygląda katapultowanie.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

http://www.youtube.com/watch?v=YL1FblthxQ0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Yh-kuztsE1s&feature=related

Z obu maszyn widać, że "owiewki" odpadają w pierwszej kolejności.

Wielka szkoda, że to się stało.
Pozdrawiam.


--

Z obu maszyn widać, że "owiewki" odpadają w pierwszej kolejności.

Inna sprawa to poco 2 pilotów na pokazie.
Pco strzelec? Spodziewali się ostrzału z tyłu. Brak profesjonalizmu

...

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h7fvje$90f$1@news.onet.pl
*new nik* napisał(-a):

Inna sprawa to poco 2 pilotów na pokazie.
Pco strzelec? Spodziewali się ostrzału z tyłu.

Ty wiesz o jakim s-cie mowa? Su-27, a nie np. Ił-28

Brak profesjonalizmu

Zdaje się siebie masz na myśli

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)     Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    -- ooO-( )-Ooo-  ani żaden inny antywirus :P

Zdaje się siebie masz na myśli

Chyba nawet sobie nie zdajesz sprawy jak wielu debili przy okazji takiej jak ta ujawnia swoje prawdziwe ja.
Słuchając wczoraj na lotnisku wypowiedzi miałem ochotę dać paru osobom w pysk. Obecność mojej córki mnie powstrzymała.

C

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości
news:h7ga0v$8m9$1news.onet.pl...

Chyba nawet sobie nie zdajesz sprawy jak wielu debili przy okazji

takiej jak

ta ujawnia swoje prawdziwe ja.
Słuchając wczoraj na lotnisku wypowiedzi miałem ochotę dać paru osobom

w

pysk. Obecność mojej córki mnie powstrzymała.

Wyobraź sobie, że gdy pojawił się dym i ktoś pierwszy powiedział
'katastrofa', za moimi plecami kilka osób zaśmiało się i rozległy się
oklaski. Nie próbowałem oglądać się, bo gdybym to zrobił to ktoś
wróciłby do domu bez zębów.

W innym miejscu tego wątku narzekano na organizację WEJŚCIA na pokazy.
Nie podzielam tych zastrzeżeń (a w każdym razie NIE W PEŁNI...),
natomiast mam duże zastrzeżenia do ogranizacji WYJŚCIA. Ponad dwie
godziny czekałem na coś więcej niż 'Jeszcze nic pewnego [o losie
pilotów] nie wiemy' zanim zdecydowałem się wyjść z lotniska. W okolicy
przystanków autobusowych przy bramie działy się dantejskie sceny. Nikt
nad tym nie panował. Samochody osobowe z parkingu przy lotnisku,
autobusy, samochody na sygnale - wszystkie grzęzły w tłumie walącym
falami całą szerokością jezdni. Gdyby znalazł się ktoś głupi ale
sygestywny i krzyknął 'Marsjanie atakują!' to chyba tłum zacząłby
tratować najsłabszych. Niepotrzebnie skupiono komunikację specjalną i
miejską przy jednym słupku, itd.

--
JasiekS

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h7ga0v$8m9$1@news.onet.pl
*CeSaR* napisał(-a):

Chyba nawet sobie nie zdajesz sprawy jak wielu debili przy okazji
takiej jak ta ujawnia swoje prawdziwe ja.

Nie było mnie w tym roku w Radomiu, ale byłem 2 lata temu. Widziałem debili co byli niezdrowo zafascynowani wypadkiem Żelaznego (Żelaznych?).

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)     Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    -- ooO-( )-Ooo-  ani żaden inny antywirus :P

Big Jack wrote:

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h7fvje$90f$1@news.onet.pl
*new nik* napisał(-a):

Inna sprawa to poco 2 pilotów na pokazie.
Pco strzelec? Spodziewali się ostrzału z tyłu.

Ty wiesz o jakim s-cie mowa? Su-27, a nie np. Ił-28

Brak profesjonalizmu

Zdaje się siebie masz na myśli

Przecież to kolina...

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

W dniu 2009-08-30 15:19, Robert Wańkowski pisze:

Użytkownik "tomix"

Jeżeli to nie jakaś sztuczka, albo błąd w przetwarzaniu obrazu to
faktycznie coś jak by odpada od samolotu!!

Widać wyraźnie. Dwa większe (piloci?) i dwa mniejsze elementy (osłony?)
są dwie?

Robert

Może to jednak nieudana próba użycia katapulty.


--
kas

Ale tu chyba ten sam film nie widać już nic.
http://www.tvp.pl/tvpinfo/informacje/polska/wypadek-na-air-show/zobacz-upadek-samolotu

Użytkownik "Robert Wańkowski" <robwan@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7dv4v$rsu$1inews.gazeta.pl...

Ale tu chyba ten sam film nie widać już nic.
http://www.tvp.pl/tvpinfo/informacje/polska/wypadek-na-air-show/zobacz-upadek-samolotu

też sprawdziłem
nic nie ma

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/h7dv4v$rsu$1@inews.gazeta.pl
*Robert Wańkowski* napisał(-a):

Ale tu chyba ten sam film nie widać już nic.
http://www.tvp.pl/tvpinfo/informacje/polska/wypadek-na-air-show/zobacz-upadek-samolotu

Widać, ale już nie tak dobrze że coś się tam posypało, albo to jakieś paprochy z przetworzenia obrazu. W każdym razie to na pewno nie osłona i nie fotele :(

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)     Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    -- ooO-( )-Ooo-  ani żaden inny antywirus :P

Nie ma zadnego innego info co z pilotami
telefony nie dzialaja
strona nie dziala

blokada informacji :-(

TVP INFO!
BTW, ekspert Cezary Orzech w TVP INFO się wypowiada.
Wciska, że samolot leciał pionowo w dół, więc nie mogli się katapultować. Jak to nie mogli? Stojąc na ziemi mogą!
Przecież on nie widział na oczy ostatniej fazy lotu!
Ale kompromitacja!

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Nie żyje 2 pilotów z Białorusi

Nie żyje 2 pilotów z Białorusi

Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki

T

tak przy okazji to ładny kąt natarcia miał ..... chyba ze 200 m by potrzebował zeby wyjść

--

Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki

T

O czym Ty piszesz  ... człowieku ?

Gatar <gatar@wytnijto poczta.onet.pl> napisał(a):

> Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
> Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki
>
> T

O czym Ty piszesz  ... człowieku ?

weź sobie flamaster , narysuj na ekranie linie po której leci samolot nastepnie narysuj sobie w dowolnym momencie filmu linie która jest cieciwa skrzydła kat miedzu tymi liniami to właśnie kąt o którym mówie

--

Gatar <gatar@wytnijto poczta.onet.pl> napisał(a):

> Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
> Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki
>
> T

O czym Ty piszesz  ... człowieku ?

weź sobie flamaster , narysuj na ekranie linie po której leci samolot
nastepnie narysuj sobie w dowolnym momencie filmu linie która jest cieciwa
skrzydła kat miedzu tymi liniami to właśnie kąt o którym mówie

--

Przecież to nie do Ciebie !!!!

weź sobie flamaster , narysuj na ekranie linie po której leci samolot

Masz rację.
Dodatkowo wart zauważyć że na pokazach giną tyko piloci ze wschodu.
Piloci zachodni są lepiej wyszkolenie i znają lepiej sprzęt

NN

Ci ludzie walczyli do końca! jak można o nich napisać że to
patałachy!
jakby ktoś z Was widział słyszał albo się chociaż trochę zainteresował
to wiedziałaby że oni walczyli do końca żeby nie walnąć w domy
miejscowości koło której się zderzyli z ziemią! na takie pokazy latają
tylko najlepsi piloci, tacy co mają nalot rzędu kilku- kilkunastu
tysięcy godzin! na tych filmikach od samolotu nic nie odpada ale za to
widać że w pewnym momencie nie ma tak mocnej i wyraźnej smugi
spalanego paliwa co znaczy że ustał im ciąg, poza tym ludzie z
miejscowości gdzie uderzył samolot mówili że nie było go słychać a jak
można nie słyszeć takiego bydlaka z odległości 200m? po prostu
chłopakom zabrakło ciągu a nie katapultowali się żeby nie walnąć w
domy...
to się nazywa BOHATERSTWO!

a co do tego ze rok temu też był wypadek... to był dwa lata temu bo
AIR SHOW to impreza cykliczna co 2(DWA) lata robiona i wtedy zginęło
dwóch bardzo doświadczonych pilotów akrobacyjnych z czego jeden był
założycielem Żelaznych a drugi był jego uczniem! wspaniali ludzie....

qleczka wrote:

a co do tego ze rok temu też był wypadek... to był dwa lata temu bo
AIR SHOW to impreza cykliczna co 2(DWA) lata robiona i wtedy zginęło
dwóch bardzo doświadczonych pilotów akrobacyjnych z czego jeden był
założycielem Żelaznych a drugi był jego uczniem! wspaniali ludzie...

Szczególnie ten założyciel który to ukrywał informacje o swoim stanie zdrowia i jakby nie patrzeć zabił młodego chłopaka który mu zaufał....

KZ

On 30 Sie, 20:35, "KZ" <nie...@adresu.com.pl> wrote:

qleczka wrote:
> a co do tego ze rok temu też był wypadek... to był dwa lata temu bo
> AIR SHOW to impreza cykliczna co 2(DWA) lata robiona i wtedy zginęło
> dwóch bardzo doświadczonych pilotów akrobacyjnych z czego jeden był
> założycielem Żelaznych a drugi był jego uczniem! wspaniali ludzie...

Szczególnie ten założyciel który to ukrywał informacje o swoim stanie
zdrowia i jakby nie patrzeć zabił młodego chłopaka który mu zaufał....

KZ

oj, jeśli go znałeś to bredzisz a jak nie znałeś to nie wiesz co
mówisz...

No niestety, ale z raportu komisji wynika, że właśnie tak było.
Czytałeś? Jeśli nie, to zrób to.

Pozdrawiam.


--

qleczka wrote:

Szczególnie ten założyciel który to ukrywał informacje o swoim stanie
zdrowia i jakby nie patrzeć zabił młodego chłopaka który mu
zaufał....

KZ

oj, jeśli go znałeś to bredzisz a jak nie znałeś to nie wiesz co
mówisz...

Nie musiałem go znać, wystarczy przeczytać raport po wypadku...

KZ

patałachy!
jakby ktoś z Was widział słyszał albo się chociaż trochę zainteresował
to wiedziałaby że oni walczyli do końca żeby nie walnąć w domy
miejscowości koło której się zderzyli z ziemią! na takie pokazy latają

Bylem, widzialem. Po imponujacym starcie piloci wykonali kilka akrobacji. Za chwile odeszli na bok, bardzo spokojnie, jakby przymierzali sie do dalszej czesci programu. Odchodzili daleko a potem dosyc nisko. Gdy samolot skryl sie za drzewami poczulem scisniecie w gardle. Licze - jeden, dwa. Rozum juz podpowiadal, co sie stalo. Ale z drugiej strony przeciez lepiej wiedza co robia. Na trzy pojawil sie ogien i dym. Obrazki z filmow, relacji w telewizji, internecie - tym razem to sie stalo na zywo. Przerazajacy i smutny widok.

Podejrzewam, ze w momencie gdy odchodzili na bok juz cos sie stalo a pozniejsze wydarzenia to byla proba opanowania sytuacji lub ograniczenia skutkow. Gdyby wczesniej sie katapultowali, samolot bez kontroli moglby narobic jeszcze wiele zlego (nie umniejszajac tego, co sie stalo)

Co do teorii z ptakami - przed Su-27 przeleciala gromadka. Wczesniej latajace samoloty musialy je skuteczniej wyploszyc z chaszczy niz pukawki, ktore bylo co chwile slychac (chyba byly do ploszenia ?). To tylko obserwacja, nie moje amatorskie wyjasnienie.

tylko najlepsi piloci, tacy co mają nalot rzędu kilku- kilkunastu
tysięcy godzin! na tych filmikach od samolotu nic nie odpada ale za to
widać że w pewnym momencie nie ma tak mocnej i wyraźnej smugi
spalanego paliwa co znaczy że ustał im ciąg, poza tym ludzie z
miejscowości gdzie uderzył samolot mówili że nie było go słychać a jak
można nie słyszeć takiego bydlaka z odległości 200m? po prostu
chłopakom zabrakło ciągu a nie katapultowali się żeby nie walnąć w
domy...
to się nazywa BOHATERSTWO!

Nie wiem, czy bohaterstwo. Raczej gleboka odpowiedzialnosc w trudnej sytuacji. Jezeli ktos powie, ze takie imprezy to duze zagrozenie dla publicznosci i otoczenia, i trzeba ich zakazac - zrozumiem. Samolot bojowy sluzy do walki, a nie podziwiania dla rozrywki. Mozna oberwac przypadkowo...
A z drugiej strony piloci majac do dyspozycji maszyny o takich mozliwosciach musza cwiczyc, aby w koniecznosci umiec wykorzystac potencjal maszyn. Nawet jezeli w ostatnich latach sa to tylko straszaki, to trzeba umiec nimi sie poslugiwac. A jak juz cwicza - to czemu publika ma tego nie zobaczyc ? Ci co musza beda sie bac, inni moga ocenic potencjal sil zbrojnych kraju.




AA

qleczka wrote:

Ci ludzie walczyli do końca! jak można o nich napisać że to
patałachy!

Dyskutujesz z koliną, znanym wyjątkowo głupim trollem.

jakby ktoś z Was widział słyszał albo się chociaż trochę zainteresował
to wiedziałaby że oni walczyli do końca żeby nie walnąć w domy
miejscowości koło której się zderzyli z ziemią! na takie pokazy latają
tylko najlepsi piloci, tacy co mają nalot rzędu kilku- kilkunastu
tysięcy godzin! na tych filmikach od samolotu nic nie odpada ale za to
widać że w pewnym momencie nie ma tak mocnej i wyraźnej smugi
spalanego paliwa co znaczy że ustał im ciąg, poza tym ludzie z
miejscowości gdzie uderzył samolot mówili że nie było go słychać a jak
można nie słyszeć takiego bydlaka z odległości 200m?

Samolot bez ciągu też nie leci cicho. Absloutnie nie.

To że nie słychać wynika z warunków atmosferycznych i prędkości.

po prostu
chłopakom zabrakło ciągu a nie katapultowali się żeby nie walnąć w
domy...

Nie wiemy co się stało. I katapultowanie się lub nie może wynikać z różnych przyczyn

to się nazywa BOHATERSTWO!

Nie wiemy czy mieli szansę na bohaterstwo, w każdym razie Cześć Ich Pamięci

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Użytkownik "new nik" <nikk@wpwrp.pl> napisał w wiadomości news:h7e914$lg2$1news.onet.pl...

weź sobie flamaster , narysuj na ekranie linie po której leci samolot

Masz rację.
Dodatkowo wart zauważyć że na pokazach giną tyko piloci ze wschodu.
Piloci zachodni są lepiej wyszkolenie i znają lepiej sprzęt

O tak. Zwłaszcza w Ramstein.

O tak. Zwłaszcza w Ramstein.

Tu masz przechwałki pilotów (tylko my potrafimy itd)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6981817,Ostatnia_rozmowa_z_bialoruski_pilotami.html
Jak się okazało nawet nie potrafio zwykłego przelotu nisko zrobić

Sław

kolina wrote:

O tak. Zwłaszcza w Ramstein.

Tu masz przechwałki pilotów (tylko my potrafimy itd)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6981817,Ostatnia_rozmowa_z_bialoruski_pilotami.html
Jak się okazało nawet nie potrafio zwykłego przelotu nisko zrobić

Troll kolina

Kolina już wyprzedził komisję badającą wypadek i wie z góry co było przyczyną

Kolina, wracaj do swojej nory
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

new nik pisze:

weź sobie flamaster , narysuj na ekranie linie po której leci samolot

Masz rację.
Dodatkowo wart zauważyć że na pokazach giną tyko piloci ze wschodu.
Piloci zachodni są lepiej wyszkolenie i znają lepiej sprzęt

KOLINA pierdolo... spadaj z tej grupy z tymi swoimi bzdurami

czytałam raport, każdy czytam bo muszę...

czytałam raport, każdy czytam bo muszę...

Następnym razem wypadało by ze zrozumieniem

S

Nie żyje 2 pilotów z Białorusi

Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki

Chleba i igrzysk!
Czasem lwy wdrapywały się na trybuny.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

kolina wrote:

Nie żyje 2 pilotów z Białorusi

Ciekaw jestem co za komisja co roku zatrudnia takich patałachów.
Rok temu wypadek, tera też. To się staje niebespeiczne dla publiki

Kolina wynocha do swojej nory

--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:8uvum6-7kp.ln1bozon.softax.pl...
Wrzuc go do KF, po co smieci wyciagasz z worka?

pozdr

--
Bartek
szukam zx9
Ave1,8
EL

Batman pisze:

Nie ma zadnego innego info co z pilotami
telefony nie dzialaja
strona nie dziala

blokada informacji :-(

Za gazeta.ru

Zginęli płk. Aleksandr Morfickij (zastępca dowódcy Zachodniego dowództwa operacyjno-taktycznego sił powietrznych Białorusi) i płk. Aleksandr Żurawlewicz (zastępca dowódcy 61. myśliwskiej bazy lotniczej).

Cześć ich pamięci!

Wielka tragedia, co tu duzo pisac, myslalem, ze nigdy nie dane mi bedzie zobaczyc czegos takiego.... nie bede dywagowal o przyczynach, bo mam nadzieje, ze dokladnie ustali to odpowiednia komisja......
Mysle jednak, ze Radom na dobre pozegna sie z pokazami i to na dluzszy czas. Nie zebym byl przeciwnikiem airshow ale wiecie co bedzie sie mowic.. " Airshow w Radomiu? Przeciez tam spadają samoloty"... Uwazam, ze powinno sie znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na zawsze.....Dlaczego na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej o organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a czy nie lepiej bylo by zorganizowac ogromne partkingi na obrzezach miasta i stmatad zorganizowac dojazd autobusami? Nastepna kwestia, bilety... Spodobał mi się pomysł kupn awczesniejszych biletów, ok pomyślałem, beda mniejsze kolejki... ale gdzie tam , znow dzikie tlumy, pod kasami dantejskie sceny, ludzie z biletami przeciskajacy sie obok tych, ktorzy stali w "kolejce".. Zdecydowanie za malo wejsc na teren lotniska, za malo kas. Jak mozna bylo to rozwiazac? Np. ustawiajac kasy w roznych miejscach miasta, lub chociaz przy glownej drodze do lotniska co jakis odstep....idealnym rozwiazaniem mogla by byc mozliwosc kupna biletu przez internet i wlasnoreczne jego wydrukowanie w domu.....

Menios <menios@wp.pl> napisał(a):

....idealnym rozwiazaniem mogla by byc mozliwosc kupna biletu przez internet (...)

Przecież taka możliwość była!


--

Użytkownik "Rafal O." <rafal_x@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7g4au$mfd$1inews.gazeta.pl...

Menios <menios@wp.pl> napisał(a):

....idealnym rozwiazaniem mogla by
byc mozliwosc kupna biletu przez internet (...)

Przecież taka możliwość była!

Przepraszam, zle sie wyrazilem, wiem, ze byla mozliwosc kupna biletu wczesniej, np. cala ta akcja we wspolpracy z allegro, chodzilo mi o mozliwosc zaplacenia karta kredytowa/ paypalem/przelewem i wydrukowanie biletu w domu na drukarce, taka mozliwosc istniala np. przed tegoroczna wystawa na Le Bourget

Dnia Mon, 31 Aug 2009 09:15:10 +0000 (UTC), Rafal O. napisał(a):

Przecież taka możliwość była!

I co to dało? Ci z biletami stali godzinę w jednym tłumie do kas. Kontrole
biletów była przy kasach i do wszystkiego była jedna kolejka.

--
Pozdrawiam,

Przemek

No były minusy imprezy. Parkingi były ale w miescie takie korki, że
lepiej było uciekać bocznymi uliczkami po wsiach i się nie stało ja
tak wyjechałem bez obaw parkując od Skaryszewa:-)). Nawet jakimś lasem
jechałem:-).

Faktycznie mało kas, mało WC! No i nawet PKP nie pomogło jak autobusy
jadące na dworzec stały! Drogi centralnie dojazdowe winny być 1 pas
dla komunikacji miejskiej zwłaszcza że wszędzie sa po 2 pasy. A że
drogi bedą sie korkować to było wiadome.

Menios pisze:

Wielka tragedia, co tu duzo pisac, myslalem, ze nigdy nie dane mi bedzie zobaczyc czegos takiego.... nie bede dywagowal o przyczynach, bo mam nadzieje, ze dokladnie ustali to odpowiednia komisja......
Mysle jednak, ze Radom na dobre pozegna sie z pokazami i to na dluzszy czas. Nie zebym byl przeciwnikiem airshow ale wiecie co bedzie sie mowic.. " Airshow w Radomiu? Przeciez tam spadają samoloty"... Uwazam, ze powinno sie znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na zawsze.....Dlaczego na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej o organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a

Trzeba było przyjechać pociągiem. Był z Warszawy specjalny, poza tym z innych części Polski do Radomia też kolej dojeżdża. Z dworca PKP jeździła na teren lotniska specjalna linia kolejowa i specjalne autobusy.
Poza tym, jeśli na imprezę przyjeżdża 100 tysięcy osób, korków można się spodziewać i można było wyjechać wcześniej, a nie w ostatniej chwili.

Wojtek

Użytkownik "Wojtek" <wojciech.kuzia@gmail.com> napisał w wiadomości news:h7fv6l$t9f$1nemesis.news.neostrada.pl...

Menios pisze:

Wielka tragedia, co tu duzo pisac, myslalem, ze nigdy nie dane mi bedzie zobaczyc czegos takiego.... nie bede dywagowal o przyczynach, bo mam nadzieje, ze dokladnie ustali to odpowiednia komisja......
Mysle jednak, ze Radom na dobre pozegna sie z pokazami i to na dluzszy czas. Nie zebym byl przeciwnikiem airshow ale wiecie co bedzie sie mowic.. " Airshow w Radomiu? Przeciez tam spadają samoloty"... Uwazam, ze powinno sie znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na zawsze.....Dlaczego na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej o organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a

Trzeba było przyjechać pociągiem. Był z Warszawy specjalny, poza tym z innych części Polski do Radomia też kolej dojeżdża. Z dworca PKP jeździła na teren lotniska specjalna linia kolejowa i specjalne autobusy.
Poza tym, jeśli na imprezę przyjeżdża 100 tysięcy osób, korków można się spodziewać i można było wyjechać wcześniej, a nie w ostatniej chwili.

Wojtek

Jeden pociag z Wawy nie rozwiazuje problemu, poza tym wyjechalem odpowiednio wczesniej i nie pchalem sie autem jak najblizej lotniska bo wiedzialem co potem sie bedzie dzialo.  Zaparkowalem spokojnie pod jakims urzedem bodajze na ul Zbrowskiego i stamtąd spokojnie udezylem z buta...

On 31 Sie, 09:45, "Menios" <men...@wp.pl> wrote:

Użytkownik "Wojtek" <wojciech.ku...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:h7fv6l$t9f$1nemesis.news.neostrada.pl...

>> Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a

> Trzeba było przyjechać pociągiem. Był z Warszawy specjalny, poza tym z
> innych części Polski do Radomia też kolej dojeżdża. Z dworca PKP jeździła
> na teren lotniska specjalna linia kolejowa i specjalne autobusy.
> Poza tym, jeśli na imprezę przyjeżdża 100 tysięcy osób, korków można się
> spodziewać i można było wyjechać wcześniej, a nie w ostatniej chwili.

> Wojtek

Jeden pociag z Wawy nie rozwiazuje problemu, poza tym wyjechalem odpowiednio
wczesniej i nie pchalem sie autem jak najblizej lotniska bo wiedzialem co
potem sie bedzie dzialo.  Zaparkowalem spokojnie pod jakims urzedem bodajze
na ul Zbrowskiego i stamtąd spokojnie udezylem z buta...

Organizatorzy zrobili tak, że jeśli w samochodach za szybą były białe
kartki, to kierowali te samochody na specjalnie przygotowane parkingi,
z których była zorganizowana komunikacja autobusowa. Jeśli nie
chciałeś skorzystać z tej pomocy i nie znając miasta zaparkowałes w
przypadkowym miejscu, to się nie dziw, że miałeś problemy z wyjazdem.
Jeśli zaparkowałeś pod Urzędem Skarbowym, to miałeś do przejścia kawał
drogi. To kolejny błąd. O której byłeś w Radomiu ?

Wojtek

Użytkownik "Menios" <menios@wp.pl> napisał w wiadomości news:h7fv31$sc5$1mx1.internetia.pl...

Jeden pociag z Wawy nie rozwiazuje problemu, poza tym wyjechalem odpowiednio wczesniej i nie pchalem sie autem jak najblizej lotniska bo wiedzialem co potem sie bedzie dzialo.  Zaparkowalem spokojnie pod jakims urzedem bodajze na ul Zbrowskiego i stamtąd spokojnie udezylem z buta...

znajmoy jechal z dzieckiem z trojmiasta i zaplacil jakies grosze
15zl czy cos

Użytkownik "Wojtek" <wojciech.kuzia@gmail.com> napisał w wiadomości news:h7fv6l$t9f$1nemesis.news.neostrada.pl...

Trzeba było przyjechać pociągiem. Był z Warszawy specjalny, poza tym z innych części Polski do Radomia też kolej dojeżdża. Z dworca PKP jeździła na teren lotniska specjalna linia kolejowa i specjalne autobusy.
Poza tym, jeśli na imprezę przyjeżdża 100 tysięcy osób, korków można się spodziewać i można było wyjechać wcześniej, a nie w ostatniej chwili.

tez tak mysle
kto kombinuje ten ma
dojechalismy obrzezami nie glonymi dorgami i wyjechalismy przez kozienice
i nie glowna krajowka wiec kto stal w korkach ten los
ja wolalem zrobic 30-50km wiecej ale w spokoju niz patrzec na blachy innych samochodow w korku
pozatym parkingi byly idealne komunikacja rowniez
wiadomo z powrotem to nikt nie zaspokoju checi powroty tysiecy ludzi
co z tego ze autobus cie zabierze jak w korku i tak stac bedziesz
waskie gardlo to waskie gardlo i tyle

pozatym co do organizacji
kibli za malo, pozatym syf
koszy za malo, multum i gory smieci

naglosnienie to katastrofa, pozatym jakis facet gledzacy podczas zarcia klusek
nie chodzi o to ze nie wszedzie slychac tylko wogole go nie bylo slychac
juz stojac za glosnikami
na terenie imprezy brak naglosnienie jak i wystaw

za duzo dzikiego tlumu, hamstwo chodzenie po stopach
przecinajace sie kierunki pieszych popychanie zero kultury i uprzejmosci
pokazalismy swoja kulture

no i na dodatek te dzieci, nie zebym nie lubial
ale po co mi czyjesz dziecko w kazdze przy samolocie?
taksamo jak toj toje i stoliki krzesla pilotow
przy okazji stojacy ochroniarze wojskowi, niech stoje przy barierce a nie w kadrze

"Menios" <menios@wp.pl> schrieb im Newsbeitrag news:h7ftri$5gv$1mx1.internetia.pl...

Wielka tragedia, co tu duzo pisac, myslalem, ze nigdy nie dane mi bedzie zobaczyc czegos takiego.... nie bede dywagowal o przyczynach, bo mam nadzieje, ze dokladnie ustali to odpowiednia komisja......
Mysle jednak, ze Radom na dobre pozegna sie z pokazami i to na dluzszy czas. Nie zebym byl przeciwnikiem airshow ale wiecie co bedzie sie mowic.. " Airshow w Radomiu? Przeciez tam spadają samoloty"... Uwazam, ze powinno sie znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na zawsze.....Dlaczego na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej o organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a czy nie lepiej bylo by zorganizowac ogromne partkingi na obrzezach miasta i stmatad zorganizowac dojazd autobusami? Nastepna kwestia, bilety... Spodobał mi się pomysł kupn awczesniejszych biletów, ok pomyślałem, beda mniejsze kolejki... ale gdzie tam , znow dzikie tlumy, pod kasami dantejskie sceny, ludzie z biletami przeciskajacy sie obok tych, ktorzy stali w "kolejce".. Zdecydowanie za malo wejsc na teren lotniska, za malo kas. Jak mozna bylo to rozwiazac? Np. ustawiajac kasy w roznych miejscach miasta, lub chociaz przy glownej drodze do lotniska co jakis odstep....idealnym rozwiazaniem mogla by byc mozliwosc kupna biletu przez internet i wlasnoreczne jego wydrukowanie w domu.....

Chciałbym sie odnieść do narzekań na organizacje
była jaka była zawsze moze byc lepsza ale moze ci co narzekają
łaskawie wezmą część winy na siebie
skoro zostali wyposażeni w mózg to trzeba go używac
skoro kasy i bramy lotniska są otwierane od godziny ósmej
to chyba jest to czytelny sygnał żeby przyjechac wczesniej
i uniknać tłoczenia sie pozniej,
jak słysze ludzi którzy zjezdzali do Radomia w południe i narzekali na
organizację no to sorry winetou...
Jak zaplanowalem tak zrobilem, o 8:28 bylem przy kasie od
Lubelskiej/basen, kolejki nie bylo zadnej chociaz ludzi juz calkiem
sporo szlo w strone lotniska. Przy kasie stanalem jako drugi - pol
minuty z zegarkiem w reku, a minute pozniej zaczalem spokojnie
krecic ujecia na statyce:*
Naprawde to nie jest jakis tam piknik na te pokazy przyjezdzaja ludzie nie
tylko z Polski .. trzeba sie przygotowac odpowiednio
bo ze pasjonatow lotnictwa moze byc sporo to bylo wiadomo
wczesniej,udzial m.in Reds, Su27, prognozy i sobotnia klapa na to
wskazywaly tak na marginesie. Nalezalo dotrzec tam wczesniej niz
reszta gawiedzi ktora zalozyla ze sobie wejdzie bez problemu o 10
czy 11 po kosciele, Myslec troche i ogarnijcie sie ludzie z ta krytyka wszystkiego
bo to juz jest zenujace.

A ludzi w Niedziele dookola bylo grubo ponad 120 tysiecy(imo rekordowa ilosc) nie mowiac o masie ludzkiej ktora przyszla tam juz po katastrofie..

Cześć pamięci pilotów!

Dnia Mon, 31 Aug 2009 14:15:43 +0200, DxS napisał(a):

Chciałbym sie odnieść do narzekań na organizacje
była jaka była zawsze moze byc lepsza ale moze ci co narzekają
łaskawie wezmą część winy na siebie
skoro zostali wyposażeni w mózg to trzeba go używac
skoro kasy i bramy lotniska są otwierane od godziny ósmej
to chyba jest to czytelny sygnał żeby przyjechac wczesniej
i uniknać tłoczenia sie pozniej,
jak słysze ludzi którzy zjezdzali do Radomia w południe i narzekali na
organizację no to sorry winetou...

Rozumiem, że organizatorzy za nic nie odpowiadają i w zasadzie
wystarczyłaby jedna kasa, gdyby ludzie nie byli debilami i zaczęli
przyjeżdżać już tydzień wcześniej, to by wszystkich obrobiła? Kas było za
mało, autobusów było za mało. Kasy niepotrzebnie były tuż przed punktami
sprawdzania biletów: dzięki temu czy z biletem, czy bez wszyscy utknęli w
jednym tłumie.

Jak zaplanowalem tak zrobilem, o 8:28 bylem przy kasie od
Lubelskiej/basen, kolejki nie bylo zadnej chociaz ludzi juz calkiem
sporo szlo w strone lotniska.

Powiedz to tym, którzy jechali z odległości 300, czy 400 kilometrów. Mieli
dzień wcześniej wyjechać? Ile miejsc w hotelach ma Radom?

Naprawde to nie jest jakis tam piknik na te pokazy przyjezdzaja ludzie nie
tylko z Polski .. trzeba sie przygotowac odpowiednio
bo ze pasjonatow lotnictwa moze byc sporo to bylo wiadomo
wczesniej,udzial m.in Reds,

Następny popis organizatora: o 20:00 w sobotę program na stronie
internetowej podawał, że Redsi będą o 11:24. Dzięki temu obejrzałem ich
stojąc w tłumie do kas.
 

A ludzi w Niedziele dookola bylo grubo ponad 120 tysiecy(imo rekordowa ilosc) nie mowiac o masie ludzkiej ktora przyszla tam juz po katastrofie..

A organizator czekał dwie godziny, by ogłosić to co wiadomo było po pół
godziny od wypadku. Ale dzięki temu sprzedali jeszcze furę biletów, a
ludzie kupili jeszcze więcej piwa, kiełbasek i szaszłyków. Żenujący
przykład niemocy decyzyjnej, albo pazerności na forsę. Albo jednego i
drugiego. Dopiero Sznuk nie wytrzymał i komentując odpowiednio brak przy
mikrofonie przedstawiciela organizatorów, ogłosił, że Białorusini zginęli,
a pokazy w powietrzu zostały przerwane. Ja mimo, że mam poniekąd bardzo blisko Radomia, nie wybieram się już więcej
na Air Show Radom. Nie będę dorabiał drobnych cwaniaczków, którzy są tak
bezczelni, że sprzedają bilety na imprezę, która zakończyła się pół godziny
wcześniej.  --
Pozdrawiam,

Przemek

Co prawda to prawda, ja rozumiem wszystko, wydarzyła się tragedia, ale
organizator mógłby reagować na sytuację nieco szybciej. Sam miałem
iskrę nadziei, że Białorusini jednak się katapultowali, przeżyli i że
pokazy może jednak jakimś cudem zostaną wznowione. Jestem w sumie
laikiem, i dopiero brat cioteczny dziewczyny wyprowadził nas z błędu i
opuściliśmy imprezę. Jednak podczas siedzenia na trawie i oczekiwania
na oficjalny komunikat miałem wrażenie, że organizator chyba wyjął
kalkulator i liczy na ile jeszcze można ograniczyć straty podając
komunikat później :|

Te osądy mogą być oczywiście nieusprawiedliwione, ale miałem wrażenie
jakby nagle ktoś zapomniał o dziesiątkach tysięcy ludzi którzy
pozostali na terenie imprezy i nie wiedzieli, że katastrofa lotnicza koniec pokazów dynamicznych.

Zachowania niektórych ludzi nie skomentuję, ale wszyscy przecież wiemy
że ludzie dzielą się na ludzi, ludzi i bydło.

Niestety ogarnia mnie wielki żal kiedy myślę o tej katastrofie,
pomijając już wiadomy smutek z powodu śmierci pilotów, gdyż zdaje
sobie sprawę że Air Show w Radomiu prawdopodobnie już się nie
odbędzie, wszyscy przeciwnicy tej (i tego typu) imprez mają argumenty
aby lobbować za ich zakazem. Przyznaję też, że żałuję, iż ominęło mnie
tyle niesamowitych pokazów, czekałem na to mnóstwo czasu..

PS. Co do parkingów itp. to ciężko mi się wypowiedzieć, gdyż
przyjechałem motocyklem, podjechałem 200m od bramy. Do kas po 10 nie
było jeszcze tak dramatycznych kolejek, około 15-20 minut czekania,
akurat Red Arrows wystartowali kiedy wszedłem na teren imprezy.

pozdrawiam,
Marek

Użytkownik Maro napisał:

[...]

Niestety ogarnia mnie wielki żal kiedy myślę o tej katastrofie,
pomijając już wiadomy smutek z powodu śmierci pilotów, gdyż zdaje
sobie sprawę że Air Show w Radomiu prawdopodobnie już się nie
odbędzie, wszyscy przeciwnicy tej (i tego typu) imprez mają argumenty
aby lobbować za ich zakazem. Przyznaję też, że żałuję, iż ominęło mnie
tyle niesamowitych pokazów, czekałem na to mnóstwo czasu..

Może tak tego Radomia nie żałujmy? Może by tak (jak już kiedyś sugerowano na grupie) przenieść pokazy do Babich Dołów? Że dalej od stolicy? Komu zależy to i z Wrocławia przyjedzie a może mniej Kryś i Zenków fotografujących się na tle samolotu będzie/ A z zalet - strefa pokazów w Babich Dołach wypada nad morzem (czyli zero myślenia o tym co na dole w razie awarii - pilot wysiada i spokój, samolot rzecz nabyta) i w dodatku na północ od publiczności - w Radomiu momentami trudno było patrzeć.
A że targi w Kielcach? To się oficyjeli z Kielc do Radomia przywiezie, w samolot wsadzi i do Babich Dołów zawiezie - tu lotnisko, tam lotnisko, w czym problem?

--
Darek

Dnia 31.08.2009 Dariusz K. Ładziak <ladzk@waw.pdi.net> napisał:

[...]
A że targi w Kielcach? To się oficyjeli z Kielc do Radomia przywiezie, w samolot wsadzi i do Babich Dołów zawiezie - tu lotnisko, tam lotnisko, w czym problem?

Masłów coraz aktywniejszy. Ktoś tam nawet Robinsonem latał w lipcu dość regularnie.

KAcper

Zamiast po prostu wstać wcześniej niż zwykle i zjawić sie na 9  to płaczesz że dużo ludzi przyjechało na 12
Ogarnij sie i nie popełniaj tego samego błędu w przyszłości..

Przemysław Bernat wrote:

Następny popis organizatora: o 20:00 w sobotę program na stronie
internetowej podawał, że Redsi będą o 11:24. Dzięki temu obejrzałem ich
stojąc w tłumie do kas.

Ja też, a program sprawdzałem cztery godziny później niż Ty - po północy.
Godzina 11:24 była też na rozpisce, którą dostałem z biletem - kupionym w
czasie pokazu RA. Nie wiem kiedy zdążyli wrzucić na stronę newsa o
przesunięciu pokazu - może po fakcie.

On Mon, 2009-08-31 at 09:24 +0200, Menios wrote:

Uwazam, ze powinno sie znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na zawsze.....Dlaczego na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej o organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a czy nie lepiej bylo by zorganizowac ogromne partkingi na obrzezach miasta i stmatad zorganizowac dojazd autobusami? Nastepna kwestia, bilety... Spodobał mi się pomysł kupn awczesniejszych biletów, ok pomyślałem, beda mniejsze kolejki... ale gdzie tam , znow dzikie tlumy, pod kasami dantejskie sceny, ludzie z biletami przeciskajacy sie obok tych, ktorzy stali w "kolejce".. Zdecydowanie za malo wejsc na teren lotniska, za malo kas.

Zdecydowanie nie podzielam tej opinii. Szedłem w niedzielę ulicą Wojska
Polskiego od Słowackiego. Rzeczywiście pierwszym wejściem na lotnisko
(ul. Lotnicza) próbowało się dostać zbyt wiele osób. Widząc to
podszedłem kilkaset metrów dalej do głównego wejścia a stamtąd do kas
położonych dalej (nie tych po prawej stronie od bramy).
Kolejka do kasy na 5-10 minut stania, obok bez problemu przechodziły
osoby które już miały bilety.
Było to w czasie pokazu Red Arrows (startowali w momencie jak
przechodziłem ul. Wojska Polskiego w osi pasa - fajne wrażenie jak nagle
pojawili się nad głowami).

Pozdrawiam,
Jacek

Menios <menios@wp.pl> napisał(a):

Wielka tragedia, co tu duzo pisac, myslalem, ze nigdy nie dane mi bedzie zobaczyc czegos takiego.... nie bede dywagowal o przyczynach, bo mam nadzieje, ze dokladnie ustali to odpowiednia komisja......
Mysle jednak, ze Radom na dobre pozegna sie z pokazami i to na dluzszy

czas.

Nie zebym byl przeciwnikiem airshow ale wiecie co bedzie sie mowic.. " Airshow w Radomiu? Przeciez tam spadają samoloty"... Uwazam, ze powinno

sie

znalezc jakies inne miejsce na jakis czas albo nawet na

zawsze.....Dlaczego

na zawsze? Nie dlatego, ze po raz kolejny zgineli ludzie. Chodzi mi raczej

o

organizacje calej imprezy. Moim zdaniem byla beznadziejna.
Pierwsza sprawa, dojazd do miasta. Korki , korki i jeszcze raz korki.. a

czy

nie lepiej bylo by zorganizowac ogromne partkingi na obrzezach miasta i stmatad zorganizowac dojazd autobusami? Nastepna kwestia, bilety...

Spodobał

mi się pomysł kupn awczesniejszych biletów, ok pomyślałem, beda mniejsze kolejki... ale gdzie tam , znow dzikie tlumy, pod kasami dantejskie sceny, ludzie z biletami przeciskajacy sie obok tych, ktorzy stali w "kolejce".. Zdecydowanie za malo wejsc na teren lotniska, za malo kas. Jak mozna bylo

to

rozwiazac? Np. ustawiajac kasy w roznych miejscach miasta, lub chociaz

przy

glownej drodze do lotniska co jakis odstep....idealnym rozwiazaniem mogla

by

byc mozliwosc kupna biletu przez internet i wlasnoreczne jego wydrukowanie

w

domu.....

    W przedmiocie organizacji Imprezy uwag parę:   podzielam głosy, że organizacja wejscia była fatalna. To prawda, że po sobotnim niewypale pogodowym, sporo ludzi wrocilo w niedzielę. Autobusy linii dodatkowych (P1,P2,P3,P4) owszem były, ale w liczbie niewystarczajacej. Czekałem ze znajomymi ludzmi z Radomia np.40 minut ok.godz.10tej (na ul.Chrobrego) zanim siódmy z kolei autobus-"pekajacy w szwach" raczyl zatrzymać sie na przystanku.Zabrał sposród wielkiego tłumu parę osób. Ale to co zobaczylismy przed wejsciem na lotnisko -od strony ul.Lubelskiej -
pokazało nieudolność organizatorów.Wielotysieczny tłum został "skanalizowany na wąskiej uliczce, prowadzacej do jednej z bram wejsciowych.Tutaj w ludzkim morzu głów i nóg czekalismy /dreptalismy półtorej !!!! godziny.W miedzyczasie -było słonecznie, niektorzy słabli.Gdzies z tyłu próbowało się przebić przez to ludzkie morze - pogotowie na sygnale.Bezskutecznie!!.Strach pomyslec co by sie stalo gdybyś tlum z jakiegoś powodu wpadł w panikę, itp.Niepotrzeba katastrofy lotniczej... Po dwóch i pół godzinach od ulicy startowej docisnelismy sie do kas. Po smutnym finale pozostalismy jeszcze na lotnisku ze 3 godziny.Organizatorzy tym razem dawali komunikaty jedynie o zaginionych dzieciach.Nic n/t losów pilotów, losu pokazu.Nagłosnienie niegdyś zadawalajace , w tym roku było okropne.Kilka pojedynczych punktów nagłasniajacych nie dawało zrozumiałego na płycie komunikatu.A przecież wstrzymano loty.Głosniki rozrzucone od siebie o kilkaset matrów nie dawały rady.
    Przy wyjsciu znowu korek.Pracownicy ochrony przyjechali do kas- po pieniadze i straznicy uwięzili wychodzacy tlum na 30 minut wewnatrz ogrodzenia. Nie piszę tego by narzekać na Radom.Przyjezdżam na 8my lub 9ty Air Show i jestem sporo w stanie znieść. Tym razem przez brak wyobrazni stworzono jednak potencjalne niebezpieczeństwo masowej imprezie. Przed nami organizacja wielkich imprez typu Euro 2012. Chyba lepiej przeanalizować błedy w oranizacji wielkiej imprezy i zacząć działac naprawdę profesjonalnie..!  Wtedy i Radom  może oznaczać RADOM !!
                                                  Pozdrawia~M --

Mógł zassać ptaki.

Na chwilę przed katastrofą przy zniżaniu się, pojawia się smużka ciemnego dymu z silników.

http://img151.imageshack.us/img151/3395/crashmsi.jpg

http://www.youtube.com/watch?v=6uHQXBvBmLE (58 sekunda)

--

Użytkownik robert@mailinator.com napisał:

Mógł zassać ptaki.

Na chwilę przed katastrofą przy zniżaniu się, pojawia się smużka ciemnego dymu z silników.

Albo strugi kondensacyjne powstające przy przeciągnięciu. Bo schodził z przeciągnięciem (raczej celowo, na tym polega ta figura - schodzi z przeciągnięciem i wychodzi na dopalaczu) - czy przeholował z tym schodzeniem (ale nie byłoby wówczas tej końcowej łagodnej fazy odlotu za las, wcześniej by uderzył) czy mu faktycznie silniki nie dały w odpowiednim momencie ciągu to nadal pozostaje otwartym pytaniem.

--
Darek

Użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:

Użytkownik robert@mailinator.com napisał:

Mógł zassać ptaki.

Na chwilę przed katastrofą przy zniżaniu się, pojawia się smużka ciemnego dymu z silników.

Albo strugi kondensacyjne powstające przy przeciągnięciu. Bo schodził z przeciągnięciem (raczej celowo, na tym polega ta figura - schodzi z przeciągnięciem i wychodzi na dopalaczu) - czy przeholował z tym schodzeniem (ale nie byłoby wówczas tej końcowej łagodnej fazy odlotu za las, wcześniej by uderzył) czy mu faktycznie silniki nie dały w odpowiednim momencie ciągu to nadal pozostaje otwartym pytaniem.

Po obejrzeniu kilku innych filmów z wypadku dochodzę jednak do wniosku że faktycznie raczej było to rzucenie dymu z dysz - tak jakby dopalacz uruchamiał (moment na to był akurat stosowny) i nie wyszło. W ogóle na paru filmach zaobserwowałem (może to niedoskonałość zapisu, może wpływ światła ale może rzeczywiste zjawisko) że w czasie lotu po prostej, w warunkach kiedy nie ma powodów do istotnej zmiany ciągu te silniki raz kopciły bardziej a raz mniej - tak jakoś nierówno.

--
Darek

Dariusz K. Ładziak <ladzk@waw.pdi.net> napisał(a):

U=BFytkownik Dariusz K. =A3adziak napisa=B3:
> U=BFytkownik robert@mailinator.com napisa=B3:
>> M=F3g=B3 zassa=E6 ptaki.
>>
>> Na chwil=EA przed katastrof=B1 przy zni=BFaniu si=EA, pojawia si=EA sm=
u=BFka=20
>> ciemnego dymu z silnik=F3w.
>=20
> Albo strugi kondensacyjne powstaj=B1ce przy przeci=B1gni=EAciu. Bo scho=
dzi=B3 z=20
> przeci=B1gni=EAciem (raczej celowo, na tym polega ta figura - schodzi z=
=20
> przeci=B1gni=EAciem i wychodzi na dopalaczu) - czy przeholowa=B3 z tym =

> schodzeniem (ale nie by=B3oby w=F3wczas tej ko=F1cowej =B3agodnej fazy =
odlotu za=20
> las, wcze=B6niej by uderzy=B3) czy mu faktycznie silniki nie da=B3y w=20
> odpowiednim momencie ci=B1gu to nadal pozostaje otwartym pytaniem.

Po obejrzeniu kilku innych film=F3w z wypadku dochodz=EA jednak do wniosk=
u=20
=BFe faktycznie raczej by=B3o to rzucenie dymu z dysz - tak jakby dopalac=
z=20
uruchamia=B3 (moment na to by=B3 akurat stosowny) i nie wysz=B3o. W og=F3=
le na=20
paru filmach zaobserwowa=B3em (mo=BFe to niedoskona=B3o=B6=E6 zapisu,

mo=BF=

e wp=B3yw=20
=B6wiat=B3a ale mo=BFe rzeczywiste zjawisko) =BFe w czasie lotu po proste=
j, w=20
warunkach kiedy nie ma powod=F3w do istotnej zmiany ci=B1gu te silniki ra=
z=20
kopci=B3y bardziej a raz mniej - tak jako=B6 nier=F3wno.

-- =20
Darek

    Też mnie uderzyło, gdy przegladalem swój zapis na taśmie, że po wyjsciu z pętli na prostą, silniki kopcą.No, pomyslalem jak to w rosyjskich samolotach, leje sie paliwo do wtryskiwaczy strumieniem... Ale  zaiste, są fragmenty lotu o nadmiernym wylocie ciemnych spalin, wręcz z dymem. Podczas kręcenia zgubiłem samolot w ostatniej fazie, bo zoom był silny, a ciasnota tłumu robila swoje.
   http://www.youtube.com/watch?v=D_9eo5A9lRM
                                                    pozdr      Marex

--

Użytkownik "Marex" <marksv@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h7p9cf$dtk$1inews.gazeta.pl...

   Też mnie uderzyło, gdy przegladalem swój zapis na taśmie, że po wyjsciu
z pętli na prostą, silniki kopcą.No, pomyslalem jak to w rosyjskich
samolotach, leje sie paliwo do wtryskiwaczy strumieniem... Ale  zaiste, są
fragmenty lotu o nadmiernym wylocie ciemnych spalin, wręcz z dymem. Podczas
kręcenia zgubiłem samolot w ostatniej fazie, bo zoom był silny, a ciasnota
tłumu robila swoje.
  http://www.youtube.com/watch?v=D_9eo5A9lRM

dopoki mi sie nie jara z silnika i nie puszcza duszkow to nic niezwyczajnego w tym nie widac
dym z silnikow pokazuje jedynie pewnie zbyt bogata mieszanke
ale moge sie mylic

"Marex" <marksv@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:h7p9cf$dtk$1inews.gazeta.pl...

   Też mnie uderzyło, gdy przegladalem swój zapis
na taśmie, że po wyjsciu z pętli na prostą, silniki
kopcą.No, pomyslalem jak to w rosyjskich samolotach,
leje sie paliwo do wtryskiwaczy strumieniem... Ale
zaiste, są fragmenty lotu o nadmiernym wylocie
ciemnych spalin, wręcz z dymem. Podczas kręcenia
zgubiłem samolot w ostatniej fazie, bo zoom był silny,
a ciasnota tłumu robila swoje.
  http://www.youtube.com/watch?v=D_9eo5A9lRM
                                      pozdr      Marex

Pewnie chodzi o tą faze lotu:
http://dofiga.net/photos/102286.jpg

Cały temat: http://dofiga.net/?post=8328

--
Pozdrawiam
Qwinto

Użytkownik "Qwinto" <qwinto@go2.pl> napisał w wiadomości
news:h7qmtv$pc$1inews.gazeta.pl...

Cały temat: http://dofiga.net/?post=8328

Nie oglądać w pracy! Serio.

--
JasiekS

"JasiekS" <jasieks.no.spam@please.poczta.onet.pl> wrote in message news:h7qnqn$pa0$1news.onet.pl...

Użytkownik "Qwinto" <qwinto@go2.pl> napisał w wiadomości
news:h7qmtv$pc$1inews.gazeta.pl...

Cały temat: http://dofiga.net/?post=8328

Nie oglądać w pracy! Serio.

Słuszna uwaga!

--
Pozdrawiam
Qwinto

Użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:

Po obejrzeniu kilku innych filmów z wypadku dochodzę jednak do wniosku że faktycznie raczej było to rzucenie dymu z dysz - tak jakby dopalacz uruchamiał (moment na to był akurat stosowny) i nie wyszło. W ogóle na paru filmach zaobserwowałem (może to niedoskonałość zapisu, może wpływ światła ale może rzeczywiste zjawisko) że w czasie lotu po prostej, w warunkach kiedy nie ma powodów do istotnej zmiany ciągu te silniki raz kopciły bardziej a raz mniej - tak jakoś nierówno.

A po wysłuchaniu nagrania rozmów z kanału na którym nie słuchałem (wejście w półpętlę po skosie, odliczanie koordynatora do momentu zwiększenia ciągu, brak ciągu i polecenie katapultowania...) już ostatecznie jasnym dla mnie jest co dalej miało być (wyjście z pętli na wschód od lotniska i dalsza część pokazu - czy nie ta górka z flarami?) i co nie zadziałało - ewidentnie silniki. Pytania pozostają dwa - czemu te silniki nie zadziałały i czemu nie zdążyli się w ostatnim momencie (jak ryją skrzydłem glebę to już i tak nic od nich nie zależy a jeszcze prawie sekundę do rozwalenia kabiny mają) się nie strzelili. Zawsze jakieś szanse by mieli.

--
Darek

Dariusz K. Ładziak wrote:

i co nie zadziałało - ewidentnie silniki. Pytania pozostają dwa - czemu
te silniki nie zadziałały i czemu nie zdążyli się w ostatnim momencie
(jak ryją skrzydłem glebę to już i tak nic od nich nie zależy a jeszcze
prawie sekundę do rozwalenia kabiny mają) się nie strzelili. Zawsze
jakieś szanse by mieli.

We Lwowie strzelili się już szorując po ziemi - widać jak odchodzi osłona
kabiny
  http://www.youtube.com/watch?v=ATahHZ-r26I&NR=1
Tylko że byli w luksusowej sytuacji horyzontalnego położenia - co do Radomia
słyszałem wersję że byli w pozycji na żyletkę (robili głęboki zakręt
omijający zabudowania).

--
pzdr,
Jędrzej

"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata

Użytkownik JJR napisał:

Dariusz K. Ładziak wrote:

i co nie zadziałało - ewidentnie silniki. Pytania pozostają dwa - czemu
te silniki nie zadziałały i czemu nie zdążyli się w ostatnim momencie
(jak ryją skrzydłem glebę to już i tak nic od nich nie zależy a jeszcze
prawie sekundę do rozwalenia kabiny mają) się nie strzelili. Zawsze
jakieś szanse by mieli.

We Lwowie strzelili się już szorując po ziemi - widać jak odchodzi osłona
kabiny
  http://www.youtube.com/watch?v=ATahHZ-r26I&NR=1
Tylko że byli w luksusowej sytuacji horyzontalnego położenia - co do Radomia
słyszałem wersję że byli w pozycji na żyletkę (robili głęboki zakręt
omijający zabudowania).

Ale te fotele sporo potrafią - nadal sporo szansy mieli. Zresztą plącze mi się po głowie film w którym fotel leci prawie poziomo, spadochron wyhamowuje dużą składową poziomą a składowa pionowa prędkości jest mała - czy to nie z drugiego strzelenia się Kwoczura?

--
Darek

Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <ladzk@waw.pdi.net> napisał w wiadomości
news:h83e0t$4bi$2nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik JJR napisał:

Ale te fotele sporo potrafią - nadal sporo szansy mieli. Zresztą

plącze

mi się po głowie film w którym fotel leci prawie poziomo, spadochron
wyhamowuje dużą składową poziomą a składowa pionowa prędkości jest

mała

- czy to nie z drugiego strzelenia się Kwoczura?

Sprawdź MiG-29 Le Bourget (nie pamiętam roku).

--
JasiekS

"JasiekS" <jasieks.no.spam@please.poczta.onet.pl> writes:

Ale te fotele sporo potrafią - nadal sporo szansy mieli. Zresztą
plącze mi się po głowie film w którym fotel leci prawie poziomo,
spadochron wyhamowuje dużą składową poziomą a składowa pionowa
prędkości jest mała - czy to nie z drugiego strzelenia się
Kwoczura?

Sprawdź MiG-29 Le Bourget (nie pamiętam roku).

Jest coś takiego (katapultowanie w pionowym nurkowaniu tuż nad
ziemią, owszem, Kwoczur):

http://www.youtube.com/watch?v=YL1FblthxQ0

Ale Mig-29 to inny samolot...

  MJ

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/kjztyzezhb3.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl
*Michal Jankowski* napisał(-a):

Jest coś takiego (katapultowanie w pionowym nurkowaniu tuż nad
ziemią, owszem, Kwoczur):

http://www.youtube.com/watch?v=YL1FblthxQ0

Ale Mig-29 to inny samolot...

Ale fotel ten sam

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)     Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    -- ooO-( )-Ooo-  ani żaden inny antywirus :P

Użytkownik JJR napisał:

słyszałem wersję że byli w pozycji na żyletkę (robili głęboki zakręt
omijający zabudowania).

A widzieli je w ogóle przy takim kącie natarcia?

Pozdrawiam

Rafal "RAV" Miszczak        rav@e-rav.pl          http://www.e-rav.pl/
Skype: rav_wroc_pl            GG: 9783                tel: 0606-198315