Data: 2009-06-04 12:50:05 | |
Autor: Rafał VFR | |
Suche smary - stosuje ktoś ? | |
Witam
Przez przypadke trafiłem na allegro aukcję z suchym smarem. Trochę w sieci poszukałem np: http://www.eti.com.pl/?q=item&id=369 lub http://www.tme.eu/spray-prf-tefsol-suchy-smar-teflonowy-520ml/arts/pl/b07/prf_tefsol_520.html no ale wiadomo co innego ma napisać dystrybutor lub sprzedawca. W sumie zainteresował mnie ten temat - może ktoś używa i może podzielić sie opinią ? -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski |
|
Data: 2009-06-04 06:01:35 | |
Autor: Rowerex | |
Suche smary - stosuje ktoś ? | |
On 4 Cze, 12:50, "Rafał VFR" <rafal...@tlen.pl> wrote:
Witam Czerwony FL jest suchym smarem z teflonem, a większość smarów suchych jest właśnie na teflonie opartych. Ostatnio znow nawrociłem się na czerwonego FL, choć przez wiele lat używałem zielonego. Wydawalo mi sie zawsze, że zielony FL bardziej trzyma sie łancucha, jednak przed czyszczeniem, po rozpieciu spinki zawsze stwierdzałem, że sworzeń byl pozbawiony smaru... Zacząłem z ciekawości znow uzywać czerwonego FL i ze zdziwieniem stwierdzam, że po podobnym dystansie w tych samych warunkach na sworzniu spinki wciąz jest smar. Owszem, łańcuch nieco bardziej szumi, ale przeciez nie o odgłosy tu chodzi - ważne że jest czysciutki a działa wciaż tak samo. Ciekawią mnie suche smary w sprayu na bazie teflonu, głownie ze względu stosunek pojemności do ceny. Za 400ml trzeba dać 20-30zł. Ciekawy jest np. Weldtite TF2, przy czym w sprayu je przeznaczony bardziej do motocykli (tak wynika z podziału na stronie producenta), a w wersji z butelkowym aplikatorem do rowerów. Są też inne, np. Wekem, Weicon (ten bardzo drogi), Valvoline i temu podobne z PTFE. Z drugiej strony mam wątpliwości odnośnei pryskania sprayem - trudniej zapanować nad dozowaniem i chlapaniem gdzie nie trzeba - no chyba żeby najpierw sprayem napełnić buteleczkę, a potem z buteleczki na łancuch... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-06-04 12:04:29 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Suche smary - stosuje ktoś ? | |
Swego czasu używałem cuda z PTFE i wszystko zostawało na wierzchu łańcucha (może coś wnikało, bo na początku było płynne) ale potem nieźle się wszystko do tego przyczepiało. -- piecia aka dracorp |
|
Data: 2009-06-04 13:36:00 | |
Autor: urwis | |
Suche smary - stosuje ktoś ? | |
Rafał VFR wrote:
Witam Mogę się podzielić opinią, ponieważ swego czasu niewiele brakowało a miałem tym handlować - konkretnie produktami firmy Spirit. W garażu do tej pory mam jeszcze materiały promocyjne i próbne. Przedstawiam zastosowanie w kontekście tematu grupy :-) Sprit 25 - smar suchy: do smarowania łańcucha kompletnie się nie nadaje. Zerowe właściwości penetracji. Po rozpyleniu na łańcuch rozpuszczalnik odparowuje natychmiast. Więc teflon który w tym wypadku miał by być medium smarującym pozostaje na powierzchni - wersja bez słomki, może w przypadku aplikacji przez słomkę było by to bardziej precyzyjne. Zastosowanie znajduje natomiast w miejscach gdzie elementy można rozebrać nasmarować i złożyć (kółka przerzutki). //urwis// |