Data: 2009-06-23 09:09:52 | |
Autor: qlphon | |
Suchy kontra mokry | |
Jestem tradycjonalista, od lat plywam w półsuchej piance (w zasadzie to nie wiem czemu to sie tak nazywa - chyba powinno byc: mokra) ale coraz czesciej zastanawiam sie nad suchaczem. Czy dobrze rozumuje ze ten skafander musi sie uszczelniac gdzies kolo szyi? nie musi, ale dobrze jeśli to robi Poprosze jakies za i przeciw by zakupić taki skafander? ihmo: jest "tylko" cieplej, reszta to same wady... ja z przyjemnością nuram w mokrym jak jestem na ciepłym akwenie (np.egipt) wtedy na nowo odkrywam pojęcie "nurkowania swobodnego" tak czy owak, suchy w Polsce to KONIECZNOŚĆ niezaleznie od tego co kto sądzi |
|