Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Suchy kontra mokry

Suchy kontra mokry

Data: 2009-07-15 23:02:32
Autor: nuroslaw
Suchy kontra mokry
Witajcie.
Jestem tradycjonalista, od lat plywam w półsuchej piance (w zasadzie to nie wiem czemu to sie tak nazywa - chyba powinno byc: mokra) ale coraz czesciej zastanawiam sie nad suchaczem.  Czy dobrze rozumuje ze ten skafander musi sie uszczelniac gdzies kolo szyi?
Poprosze jakies za i przeciw by zakupić taki skafander?

Pozdrawiam - Darek.

prawdziwy suchy, jest suchy. A to co zwykle nazywa się skafandrem suchym, w suchości utrzymuje jedynie korpus. Głowa jest "mokra". Tak ten skafander uszczelnia się również koło szyi.

Jak kupisz suchacza, musisz stać się bardzie wyrozumiały dla kolegów w mokrych. Ale tak naprawde dużo zalezec bedzie od ocieplacza i rękawic- polecam suche, jesli potrzebujesz poprawic znacznie swoj komfort cieplny.
Dla niektórych wada; w suchacza nei można się odlac :).

Komfort ubierania i rozbierania, szczegolnie w okresie zimnym i mokrym nieoceniony.

--


Data: 2009-07-16 11:02:13
Autor: SHARMDIVER.PL
Suchy kontra mokry
nuroslaw@poczta.fm wrote:

Dla niektórych wada; w suchacza nei można się odlac :).


Czy możesz rozwinąć temat?
Wiesz co to jest p-valve?

Data: 2009-07-16 13:57:51
Autor: nuroslaw
Suchy kontra mokry
nuroslaw@poczta.fm wrote:

> Dla niektórych wada; w suchacza nei można się odlac :).


Czy możesz rozwinąć temat?
Wiesz co to jest p-valve?

a ty umiesz czytać ze zrozumieniem? i widzisz ":)". Myślec, myśleć

przez p-valve to odlejesz się poza suchacza, ale W SUCHACZA nikt nie chce się odlewać, po przestanie byc suchy :) i nie ma jak przepłukać. --


Data: 2009-07-16 11:39:00
Autor: 666
Suchy kontra mokry
Na lądzie, bo na wodzie (np. na pontonie gdzie może chlapać) w mokrą piankę ubierasz sie mniej stresowo
JaC


-- -- -

Komfort ubierania i rozbierania nieoceniony.

Data: 2009-07-16 12:38:26
Autor: qlphon
Suchy kontra mokry
Komfort ubierania i rozbierania nieoceniony.
Na lądzie, bo na wodzie (np. na pontonie gdzie może chlapać) w mokrą piankę ubierasz sie mniej stresowo

suchego ubierasz przed wejsciem na ponton...
piankę zresztą też

i nie widze za bardzo nurkowania powtórzeniowego z pontonu
ze zdejmowaniem skafandra w miedzynurzu
przy kiepskiej pogodzie (zakładasz że chlapie).
ihmo bardzo abstrakcyjny przykład...

Data: 2009-07-20 17:22:33
Autor: 666
Suchy kontra mokry
Widzę, że napływałeś się na pontonach...

W cieplejszych krajach z nieba często leje się taki żar (na lądzie w cieniu 33°C) że nie wytrzymasz w całym kombinezonie, często wkładasz tylko łydki w nogawki.

A chlapie jak płyniesz te 6-12 węzłów, zresztą nawet przy niskim stanie morza (co nie ma związku ze słońcem) chlapie już przy znacznie mniejszych predkościach.

Słona morska woda wewnatrz suchego to jedna z ostatnich rzeczy, które byś chciał.
JaC


-- -- -

suchego ubierasz przed wejsciem na ponton...
piankę zresztą też

Data: 2009-07-21 10:28:55
Autor: qlphon
Suchy kontra mokry
suchego ubierasz przed wejściem na ponton...
piankę zresztą też

Widzę, że napływałeś się na pontonach...

w tropikach, nie za wiele

W cieplejszych krajach z nieba często leje się taki żar (na lądzie w cieniu 33°C) że nie wytrzymasz > w całym kombinezonie, często wkładasz tylko łydki w nogawki.

Słona morska woda wewnatrz suchego to jedna z ostatnich rzeczy, które byś chciał.

pewnie tak
ale zobacz o czym dyskusja - człowiek nie jest pewien czy w Polsce suchy jest konieczny

jak sie uprzesz, to znajdziesz przykład uzasadniający przewożenie ludzi
cysterną zamiast autobusem
ale generalnie te ostatnie są jakby do tego lepsze, prawda?

Suchy kontra mokry

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona