Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-317D82.17433012102009@news.onet.pl...

Witam,
Czy w Sudanie (Chartum) sa bankomaty albo mozna placic karta (za bilet
na samolot powrotny bede musial zaplacic)?
Bo cos czytalem o jakims embargo USA (VISA, MC) ze to niby kraj
wspierajacy terroryzm.
Pozdrav
TA

Nie byłem wprawdzie w Chartumie ale wydaje mi się kompletnie niemożliwe aby na KRT nie były honorowane karty. Kompletnie. I żadna walka z terroryzmem raczej tego nie zmieni. Szkoda czasu na dowiadywanie się IMO. Zresztą przecież zawsze można przez internet kupić (tak, tam też).

In article <havje3$ak9$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
 "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-317D82.17433012102009@news.onet.pl...
> Witam,
> Czy w Sudanie (Chartum) sa bankomaty albo mozna placic karta (za bilet
> na samolot powrotny bede musial zaplacic)?
> Bo cos czytalem o jakims embargo USA (VISA, MC) ze to niby kraj
> wspierajacy terroryzm.

Nie byłem wprawdzie w Chartumie ale wydaje mi się kompletnie niemożliwe aby na KRT nie były honorowane karty. Kompletnie. I żadna walka z terroryzmem raczej tego nie zmieni. Szkoda czasu na dowiadywanie się IMO.

Mozliwe ze cie ci sie wydaje. Sam tego nie wymyslilem, a przeczytalem w przewodniku Bradta ('karty w Sudanie sa zupelnie nieprzydatne ze wzgedu na sankcje US&A'

Zresztą przecież zawsze można przez internet kupić (tak, tam też).

Nie zawsze.
Dzieki za takie rady.
Czy ty wiesz przynajmniej gdzie lezy Chartum?
:-(

TA

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-D5C2E1.23025412102009@news.onet.pl...

Mozliwe ze cie ci sie wydaje. Sam tego nie wymyslilem, a przeczytalem w
przewodniku Bradta ('karty w Sudanie sa zupelnie nieprzydatne ze wzgedu
na sankcje US&A'

Naturalnie nikomu nie będzie przeszkadzało jeśli ktoś uwierzy w to, że nie da się zapłacić kartą na lotnisku... Zastanów się jednak jak USA mogą mieć wpływ na akceptowanie albo nie kart płatniczych. Jak sobie wyobrażasz taki mechanizm?

Nie zawsze.
Dzieki za takie rady.

Proszę bardzo, do usług.

Czy ty wiesz przynajmniej gdzie lezy Chartum?
:-(

Ależ wiem! Papua - Nowa Gwinea? Ludożercy!

MSPANC

On 13 Paź, 00:32, "MarekZ" <b...@adresu.w.pl> wrote:

Naturalnie nikomu nie będzie przeszkadzało jeśli ktoś uwierzy w to, że nie
da się zapłacić kartą na lotnisku... Zastanów się jednak jak USA mogą mieć
wpływ na akceptowanie albo nie kart płatniczych. Jak sobie wyobrażasz taki
mechanizm?

Podobno Citka-Psitka nie użyjesz na Kubie. Ale to chyba bardziej
chodzi o to, że jest to amerykański bank ?

In article <hb0ahg$tqn$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
 "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Titus_Atomicus-D5C2E1.23025412102009@news.onet.pl...

> Mozliwe ze cie ci sie wydaje. Sam tego nie wymyslilem, a przeczytalem w
> przewodniku Bradta ('karty w Sudanie sa zupelnie nieprzydatne ze wzgedu
> na sankcje US&A'

Naturalnie nikomu nie będzie przeszkadzało jeśli ktoś uwierzy w to, że nie da się zapłacić kartą na lotnisku... Zastanów się jednak jak USA mogą mieć wpływ na akceptowanie albo nie kart płatniczych. Jak sobie wyobrażasz taki mechanizm?

No, po prostu brak odpowiednich umow i brak obecnosci VISY w tym kraju.

TA

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> writes:

Kolega niemłody zdaje się, a czegoś takiego jak COCOM nie pamięta? To się zawsze dawało załatwić.

Ale koszt byl duzy. W tym przypadku metody podobne do omijania COCOMu sa
nieprzydatne, to tak jakby acquirer zaspiewal prowizje 50%.

Poza tym, czy z tym COCOMem bylo "zawsze", to nie jestem pewien. Moze
jesli nabywca byla armia itp, to tak.
--
Krzysztof Halasa

Dnia Tue, 13 Oct 2009 16:09:57 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):

Poza tym, czy z tym COCOMem bylo "zawsze", to nie jestem pewien. Moze
jesli nabywca byla armia itp, to tak.

Nie tylko armia, COCOM obejmował całość eksportu do państw z listy. Np. najnowocześniejsze swego czasu Nikon F4 i Canon EOS-1 były na tej liście (1988 r.); nawet miałem katalog F4, w którym była taka wzmianka na ostatniej stronie okładki ("subject to COCOM restrictions" czy jakoś tak).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> writes:

Poza tym, czy z tym COCOMem bylo "zawsze", to nie jestem pewien. Moze
jesli nabywca byla armia itp, to tak.

Nie tylko armia, COCOM obejmował całość eksportu do państw z listy. Np.
najnowocześniejsze swego czasu Nikon F4 i Canon EOS-1 były na tej liście
(1988 r.); nawet miałem katalog F4, w którym była taka wzmianka na
ostatniej stronie okładki ("subject to COCOM restrictions" czy jakoś tak).

Tak, ale "obchodzenie" COCOMu bylo zalezne od tego, kto byl ew. nabywca.
Armia mogla wyslac swoich szpiegow i np. kupic z trzeciej reki za XXX %
ceny. Ktos inny - niekoniecznie.
BTW duzo bardziej trywialne rzeczy byly na liscie.
--
Krzysztof Halasa