Kojarzy ktoś bez rozkręcania i oglądania, czy w starym Jubilacie (korby na klin) da się wymienić suport na coś współczesnego? Znaczy, jakiś standardowy na kwadrat. Razem z korbą, oczywiście.

W dniu 2017-06-27 o 15:51, rmikke pisze:

Kojarzy ktoś bez rozkręcania i oglądania, czy w starym Jubilacie (korby na klin) da się wymienić suport na coś współczesnego? Znaczy, jakiś standardowy na kwadrat. Razem z korbą, oczywiście.

Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko nieopłacalne.

Gdzieś tam w odległej galaktyce widziano ośkę na kwadrat pod miski wciskane.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot pisze:

Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko nieopłacalne.

Gdzieś tam w odległej galaktyce widziano ośkę na kwadrat pod miski
wciskane.

Sa takie oski, wiec zamiana nie jest trudna. Problemem jest, ze istnieje tylko jeden rozmiar takiej osi i trudno znalesc korbe by linia lancucha byla prawidlowa. Moja zona jezdzi na polskiej Gazeli z takim samym suportem jak Jubilat. Musialem sie nieco nakombinowac by wykorzystac posiadana korbe Biopace.

Jan Cytawa

W dniu 2017-06-28 o 09:58, cytawa pisze:

Sa takie oski, wiec zamiana nie jest trudna. Problemem jest, ze istnieje
tylko jeden rozmiar takiej osi i trudno znalesc korbe by linia lancucha
byla prawidlowa.

Ośka ośką, ale czemu nie wymienić na suport zintegrowany? Są różne długości. Kiedyś wymieniałem klasyczny (miski, ośka) na zintegrowany. W starym góralu. Bez problemu.

On Wednesday, 28 June 2017 14:36:18 UTC+2, Andrzej Ozieblo  wrote:

W dniu 2017-06-28 o 09:58, cytawa pisze:

> Sa takie oski, wiec zamiana nie jest trudna. Problemem jest, ze istnieje
> tylko jeden rozmiar takiej osi i trudno znalesc korbe by linia lancucha
> byla prawidlowa.

Ośka ośką, ale czemu nie wymienić na suport zintegrowany? Są różne długości. Kiedyś wymieniałem klasyczny (miski, ośka) na zintegrowany. W starym góralu. Bez problemu.

Jeśli gwinty się zgadzają, to i zintegrowany jest do rozważenia,
choć nie jestem pewien, czy ma to sens ekonomiczno-użytkowy.

W dniu 2017-06-28 o 14:36, Andrzej Ozieblo pisze:

W dniu 2017-06-28 o 09:58, cytawa pisze:

Sa takie oski, wiec zamiana nie jest trudna. Problemem jest, ze istnieje
tylko jeden rozmiar takiej osi i trudno znalesc korbe by linia lancucha
byla prawidlowa.

Ośka ośką, ale czemu nie wymienić na suport zintegrowany?

Bo ten zwykle jest osadzony na gwincie, zaś mufa Jubilata jest na miski wbijane. Chociaż, gdyby trafić na jakiegoś tokarza artystę, teoretycznie dało by się suport zintegrowany ( taki z demontowalnymi adapterami, np. na ł. maszynowych ) osadzić na dwóch ciasno pasowanych gładkich adapterach. Tymczasem google na to:

http://onemorebike.pl/kwadrat/1681-wklad-suportu-sunrace-40mm-wbijany.html

Brak na stanie, ale pomysł jest.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On Wednesday, 28 June 2017 16:29:15 UTC+2, PeJot  wrote:

W dniu 2017-06-28 o 14:36, Andrzej Ozieblo pisze:
> W dniu 2017-06-28 o 09:58, cytawa pisze:
> >> Sa takie oski, wiec zamiana nie jest trudna. Problemem jest, ze istnieje
>> tylko jeden rozmiar takiej osi i trudno znalesc korbe by linia lancucha
>> byla prawidlowa.
> > Ośka ośką, ale czemu nie wymienić na suport zintegrowany? Bo ten zwykle jest osadzony na gwincie, zaś mufa Jubilata jest na miski wbijane. Chociaż, gdyby trafić na jakiegoś tokarza artystę, teoretycznie dało by się suport zintegrowany ( taki z demontowalnymi adapterami, np. na ł. maszynowych ) osadzić na dwóch ciasno pasowanych gładkich adapterach. Tymczasem google na to:

http://onemorebike.pl/kwadrat/1681-wklad-suportu-sunrace-40mm-wbijany.html

Brak na stanie, ale pomysł jest.

Dopsz. dzięki Wam wszystkim, wiem już czego się spodziewać i czego szukać.

PeJot pisze:

dało by się suport zintegrowany ( taki z demontowalnymi adapterami, np.
na ł. maszynowych ) osadzić na dwóch ciasno pasowanych gładkich
adapterach. Tymczasem google na to:

http://onemorebike.pl/kwadrat/1681-wklad-suportu-sunrace-40mm-wbijany.html

Brak na stanie, ale pomysł jest.

Jak oni rozwiazali problem usztywnienia osi w miskach i w ramie.? Przeciez na osi nie widze zadnych zabezpieczen. Na osiach tego typu suportow sa gwinty.


Jan Cytawa

W dniu 2017-06-29 o 12:59, cytawa pisze:

Jak oni rozwiazali problem usztywnienia osi w miskach i w ramie.? Przeciez na osi nie widze zadnych zabezpieczen.

Wygląda na to że wystarczy sama siła wtłoczenia wkładu w mufę. Mała ona nie jest - miałem kiedyś coś podobnego w rowerze MBK, tylko mufa miała mniej niż 40 mm. Wszystko działało całkiem OK, jak na tę półkę cenową roweru.



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot pisze:

Wygląda na to że wystarczy sama siła wtłoczenia wkładu w mufę. Mała ona
nie jest - miałem kiedyś coś podobnego w rowerze MBK, tylko mufa miała
mniej niż 40 mm. Wszystko działało całkiem OK, jak na tę półkę cenową
roweru.

Nie sadze. Sa rozne ramy i czasami te miski wchodza dosyc lekko. Oska nie ma prawa miec mozliwosci ruchu. Musi byc jakies zabezpieczenie. Pamietam byly kiedys dobre suporty slowackie Kinexy. One mialy nie za dobre zabezpieczenie i zdarzalo sie, ze sie suport przesunal o 2 mm i robily sie klopoty. Mocniejsze stukniecie w przeciwna strone naprawialo problem doraznie. W koncu dokladalem dodatkowe podkladki, ktore uniemozliwialy poziomy ruch osi.

W takich suportach:
http://allegro.pl/korba-mtb-shimano-xt-fcm760-i6862466535.html#thumb/3

uniemozliwia sie poziomy ruch osi przez wkladanie podkladek o roznych szerosciach. A reszta jest prawie na wcisk.

Jan Cytawa

po prostu w miarę pojawiania się luzów taki suport się dokręca,
dokladnie tak jak ośki kół i stery,
konusy trzymją całość dokupy

mam/miałem kilka rowerów tego dobrego systemu, nie chce mi się wierzyć, że taka prosta wiedza przepadła

na takim rowerze objechałem Bałtyk wkoło, z manelami,
i parę innych podobnie długich tras

W dniu 2017-06-30 o 12:22, Olivander pisze:

po prostu w miarę pojawiania się luzów taki suport się dokręca,
dokladnie tak jak ośki kół i stery,
konusy trzymją całość dokupy

mam/miałem kilka rowerów tego dobrego systemu, nie chce mi się wierzyć, że taka prosta wiedza przepadła

Nie mówimy o kasowaniu luzów w suporcie z miskami wbijanymi, tylko o tym że to:

http://onemorebike.pl/kwadrat/1681-wklad-suportu-sunrace-40mm-wbijany.html

może się przesuwać w zbyt luźnej mufie.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2017-06-30 o 08:44, cytawa pisze:

PeJot pisze:

Wygląda na to że wystarczy sama siła wtłoczenia wkładu w mufę. Mała ona
nie jest - miałem kiedyś coś podobnego w rowerze MBK, tylko mufa miała
mniej niż 40 mm. Wszystko działało całkiem OK, jak na tę półkę cenową
roweru.

Nie sadze. Sa rozne ramy i czasami te miski wchodza dosyc lekko.
Oska nie ma prawa miec mozliwosci ruchu. Musi byc jakies zabezpieczenie.

Jasne, że może się zdarzyć że taki suport będzie za luźno osadzony, tym bardziej że ramy z taką mufą to raczej najniższa półka cenowa i zapewne jakościowa. Ale jak pisałem miałem rower z takim suportem i jakoś to działało.



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Andrzej Ozieblo pisze:

Ośka ośką, ale czemu nie wymienić na suport zintegrowany? Są różne
długości. Kiedyś wymieniałem klasyczny (miski, ośka) na zintegrowany. W
starym góralu. Bez problemu.

Bo w Jubilacie jest kompletnie inny system. Rama nie ma gwintu. Wbija sie w nia miski o srednicy ok. 40mm a gwint jest na osi.


Jan Cytawa

W dniu 2017-06-27 o 15:51, rmikke pisze:

Kojarzy ktoś bez rozkręcania i oglądania, czy w starym Jubilacie (korby na klin) da się wymienić suport na coś współczesnego? Znaczy, jakiś standardowy na kwadrat. Razem z korbą, oczywiście.

Dawno temu chciałem przerobić Wigrusa, ogólnie z tego co pamiętam to dało się. Mniej więcej przy użyciu takiej ośki:
http://tnijurl.com/474983efd39c/