Data: 2018-08-29 21:03:00 | |
Autor: Dąbrowski | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu 2018-08-29 o 07:23, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23836373,bielsko-biala-zabral-6-letniego-syna-na-przejazdzke-rowerami.html#Z_Czolka3ImgNa szczęście duch ormo w narodzie nie zaginął. Czytelnik Marcin wykazał się czujnością, udokumentował przestępstwo, zawiadomił organa i podążył za zbrodniarzami aby przypadkiem nie udało im się uciec. Dzięki jego pomocy policja w sile trzech radiowozów złapała przestępców i będą oni odpowiednio ukarani. |
|
Data: 2018-08-30 09:22:31 | |
Autor: Miroo | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu 2018-08-29 o 21:03, Dąbrowski pisze:
W dniu 2018-08-29 o 07:23, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze: Ja wiem, wolałbyś przeczytać, że tir ich rozjechał. W Niemczech czy Szwajcarii podkablowałby Cię nawet zaprzyjaźniony sąsiad, bo "porządek musi być", nie ma przyzwolenia na łamanie prawa, zwłaszcza gdy chodzi o bezpieczeństwo. Rzucanie w tym przypadku "komuną" jest nie na miejscu. Pozdrawiam |
|
Data: 2018-09-02 01:01:06 | |
Autor: Dąbrowski | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu 2018-08-30 o 09:22, Miroo pisze:
Zdarzyło mi się kilka lat temu we Francji przez pomyłkę wjechać na ekspresówkę z zakazem jazdy rowerów (D912 między Agde a Marseillan Plage *). Nie wiem czy ktoś zawiadomił policję, czy przypadkiem tam przejeżdżali, ale najpierw zadbali abym bezpiecznie zjechał z tej drogi a potem pouczyli, że po tej drodze rowerem nie wolno jeździć. I na tym się skończyło. A u nas od razu 250 zł mandatu za wjazd na eskę i skierowanie sprawy do sądu. Czyżby francuskiej policji mniej zależało na bezpieczeństwie obywateli niż polskiej? * w tej chwili obok D912 jest wybudowana droga dla rowerów, wtedy tej ddr jeszcze nie było |
|
Data: 2018-09-01 23:06:40 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Suweren wsiadl na rower | |
Suweren raczej nie jest obcokrajowcem a ty nie miałeś dziecka ze sobą więc przykład niestety z dupy wzięty.
|
|
Data: 2018-09-02 09:18:48 | |
Autor: m | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu 02.09.2018 o 08:06, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Suweren raczej nie jest obcokrajowcem a ty nie miałeś dziecka ze sobą więc przykład niestety z dupy wzięty. Niemniej jednak załatwienie sprawy jest rzeczywiście w duchu ormowca. p. m. |
|
Data: 2018-09-02 10:50:56 | |
Autor: Rowerex | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu niedziela, 2 września 2018 08:06:42 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
Suweren Nie powinno być "SUVeren", skoro już mamy np. "TIRówkę"? To tak a'propos ciekawostek językowych ;-) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-09-04 09:49:19 | |
Autor: ń | |
Suweren wsiadl na rower | |
Wyleciałem kiedyś autem z katowickiej (pękła opona), przypadkiem ocaliłem życie.
Nie mogąc się ruszyć z fotela zadzwoniłem na 997. Przyjechał patrol drogówki, policjant przedarł się przez kartoflisko, otworzył moje drzwi i powiedział "no panie kierowco, będzie mandacik 200 zł za przejechanie linii ciągłej". -- -- - A u nas od razu 250 zł mandatu za wjazd na eskę i skierowanie sprawy do sądu. |
|
Data: 2018-09-04 07:22:35 | |
Autor: Rowerex | |
Suweren wsiadl na rower | |
W dniu wtorek, 4 września 2018 09:49:19 UTC+2 użytkownik ń napisał:
Wyleciałem kiedyś autem z katowickiej (pękła opona), przypadkiem ocaliłem życie. Kiedyś opisywano sytuację w której z powodu zdaje się akcji ratunkowej czy czegoś tam w okolicach parkingu dla mieszkańców trzeba było nieco przestawić jeden pojazd - policja nawiązała kontakt z właścicielem, ten wyszedł z pobliskiego mieszkania, wsiadł do samochodu i przestawił go o kilka metrów - po czym dostał mandat, by był pod lekkim "wpływem" :) Ciekawe, czy gdyby go nie uruchomił, tylko zwolnił hamulec i przepchał, to też by dostał mandat... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2018-09-04 20:20:09 | |
Autor: Ĺ | |
Suweren wsiadl na rower | |
Mnie w identycznej sytuacji - tyle że nie będącego pod wpływem - pobiła srasz wiejska za to, że z mieszkania do którego zapukali zszedłem... bez dokumentów.
Wyszarpali mnie zza kierownicy w chwili, gdy zapuściłem silnik i ruszyłem o te kilka metrów do przodu Policja była po mojej stronie (aż się ździwiłem), lecz prokurwatura postanowiła, że srasznicy prowadzili "czynności ustalające tożsamość kierowcy pojazdu". Jedno z doświadczeń po których wiadomo, że władzę trzeba ru..ać bo jak nie, to waadza wyru..a Ciebie. -- -- - z powodu zdaje się akcji ratunkowej czy czegoś tam w okolicach parkingu dla mieszkańców trzeba było nieco przestawić jeden pojazd - policja nawiązała kontakt z właścicielem, ten wyszedł z pobliskiego mieszkania, wsiadł do samochodu i przestawił go o kilka metrów - po czym dostał mandat, by był pod lekkim "wpływem" |
|