Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Świąteczny karp po żydowsku

Świąteczny karp po żydowsku

Data: 2014-01-07 19:44:30
Autor: Towarzysz Gnój
Świąteczny karp po żydowsku
Witam!
Jak minęły święta? Nikomu ością w gardle nie stanęły? A czy wiecie najmilsi, skąd na naszych wigilijnych stołach zagościł proletariacki karp? Ktoś powie, że to nasza tradycja i słusznie tak powie, bowiem tradycja postępu w katolickiej Polsce zaczęła się dopiero w  latach czterdziestych X X wieku (reszta to ciemnota i zacofanie).
Wracając do wigilijnego karpia nadmieniń trzeba, że wprowadził go stalinowski minister Hilary Minc projektem "karp na każdym wigilijnym polskim stole". Projekt ten był częscią planu sześcioletniego majacego prowadzić Polske Ludową
do szczęscia i dobrobytu. A cóz to za szczęście, gdy w kraju nie ma co jeść? Na szczęście na świątecznych stołach zagościł hodowany w pegieerowskich stawach, i dokarmiany odpadami robotniczo-chłopski karp.
Jak nakazuje tradycja polskiego proletariaru, żywego karpia przynosimy z Centrali Rybnej do domu, po czym wrzucamy do wanny napełnionej wodą. Gdy zaczyna obracać się brzuchem do góry to znak, że trzeba go ukatrupić młotkiem, lub innym
tępym narzedziem, potem wypatroszyć, osteczki pojedyńczo powybierać (bo u hodowlanego karpia nigdy nie trzymają się kręgosłupa), a potem przyrządzić po swojemu, czyli najlepiej po żydowsku, jako że towarzysz Minc również pochodził z
postępowego żydostwa.
A oto co czytamy na temat świątecznego karpia na stronach Radia Maryja:
- Prawda jest taka, że ten karp ma dużo cholesterolu i moglibyśmy go zamienić na coś innego, ale w związku z tym, że ta tradycja jest już tak głęboko zakorzeniona w Polakach, jego smaku nie jest nam w stanie zastąpić inna ryba.
http://www.radiomaryja.pl/informacje/o-tradycji-wigilijnego-karpia/
Buuuuu-ha-ha-ha-ha!
Do Siego Roku i do... następnego karpia!
j

Data: 2014-01-07 19:54:08
Autor: u2
Świąteczny karp po żydowsku
W dniu 2014-01-07 19:44, Towarzysz Gnój pisze:
Nikomu ością w gardle nie stanęły?


stanal mi karpik osciami w gardle, wiec go wypieprzylem i przerzucielm sie na bezosciowego sledzika...-;)

--
"Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści".

Data: 2014-01-08 18:44:49
Autor: Mark Woydak
Świąteczny karp po żydowsku
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:52cc4d50$0$2374$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-01-07 19:44, Towarzysz Gnój pisze:
Nikomu ością w gardle nie stanęły?


stanal mi karpik osciami w gardle, wiec go wypieprzylem i przerzucielm sie na bezosciowego sledzika...-;)

Tak jak zwykle, śledzik po zydowsku! ;-)))

MW

Świąteczny karp po żydowsku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona