Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Światła w dzień.

Światła w dzień.

Data: 2009-03-16 10:58:03
Autor: neelix
Światła w dzień.
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

neelix

Data: 2009-03-16 04:21:10
Autor: tadeklodz
Światła w dzień.
On 16 Mar, 10:58, "neelix" <anee...@wp.pl> wrote:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może
środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była
zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a
tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny
interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami
likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać
asfalt, bo na nic nie mają kasy.

neelix

w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Data: 2009-03-16 19:21:51
Autor: Przemek
Światła w dzień.

Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:a1b90946-903e-4adc-a936-fdc73ce4f544v38g2000yqb.googlegroups.com...
On 16 Mar, 10:58, "neelix" <anee...@wp.pl> wrote:


w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.
Rozumienm ze wysokosc szwedzkich podatkow i pomocy dla ubozszych
tez popierasz i chcialbys przeszczepic na nasz grunt?
Jak juz czerpac wzor to nie wybiorczo tylko calosciowo :)

Data: 2009-03-16 19:39:55
Autor: Alex81
Światła w dzień.
In article <gpm5sl$fln$1@mx1.internetia.pl>, pixi@dixi.pl says...

Rozumienm ze wysokosc szwedzkich podatkow i pomocy dla ubozszych
tez popierasz i chcialbys przeszczepic na nasz grunt?
Jak juz czerpac wzor to nie wybiorczo tylko calosciowo :)

Jakbyś jeszcze dodał że w Szwecji nie ma ZUSu i realna stawka podatku dochodowego zaczyna się od mniej więcej takiego poziomu jak u nas ...

--
Pzdr
Alex

Data: 2009-03-17 00:28:56
Autor: magnes
Światła w dzień.

Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl>

Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Jak by jeszcze nakazali jezdzic "na klaksonie" to tez by go było wtedy lepiej słychac...


--
Pozdr.
magnes
600, 250, jakies puzzle i 4 kola w dieslu.

Data: 2009-03-17 18:15:00
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
magnes pisze:
Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl>

Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Jak by jeszcze nakazali jezdzic "na klaksonie" to tez by go było wtedy lepiej słychac...

Szkoda, że nie ma zakazu jeżdżenia, jak nie posiada się mózgu.

A.

Data: 2009-03-17 23:01:37
Autor: magnes
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości:

Szkoda, że nie ma zakazu jeżdżenia, jak nie posiada się mózgu.

Szkoda, ze nie ma zakazu pisania...

--
Pozdr.
magnes
600, 250, jakies puzzle i 4 kola w dieslu.

Data: 2009-03-18 10:39:44
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
magnes pisze:
Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości:

Szkoda, że nie ma zakazu jeżdżenia, jak nie posiada się mózgu.

Szkoda, ze nie ma zakazu pisania...

Fakt

Data: 2009-03-18 11:45:03
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpolqn$qt7$3inews.gazeta.pl...
magnes pisze:
Użytkownik <tadeklodz@poczta.onet.pl>

Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Jak by jeszcze nakazali jezdzic "na klaksonie" to tez by go było wtedy lepiej słychac...

Szkoda, że nie ma zakazu jeżdżenia, jak nie posiada się mózgu.

Kij ma dwa końce. ;-)
neelix

Data: 2009-03-18 14:28:17
Autor: Toworek
Światła w dzień.
tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

a w bliższych nam, pod wieloma względami, Niemczech nie jeżdżą na światłach i ani myślą to zmieniać. Co lepsze - widzą samochody bez świateł! I mają mniej wypadków na drogach, mimo że samochodów jest więcej.

Data: 2009-03-18 16:24:33
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
Toworek pisze:
tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

a w bliższych nam, pod wieloma względami, Niemczech nie jeżdżą na światłach i ani myślą to zmieniać. Co lepsze - widzą samochody bez świateł! I mają mniej wypadków na drogach, mimo że samochodów jest więcej.

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

A.

Data: 2009-03-19 16:59:28
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3nm$ql4$1inews.gazeta.pl...
Toworek pisze:
tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

a w bliższych nam, pod wieloma względami, Niemczech nie jeżdżą na światłach i ani myślą to zmieniać. Co lepsze - widzą samochody bez świateł! I mają mniej wypadków na drogach, mimo że samochodów jest więcej.

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Mają więcej rozumu i dyscypliny. Nie potrzebują świateł. Nie potrzebują np. p-mgłowych przy dostatecznej widoczności. Widocznie nie mają krótkich wacków. U nas światła to leczenie syfa pudrem, a dokładniej tylko propaganda, z której poza kosztami nic nie wynika.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

Bo światło wcześniej doleci niż pędząca rakieta? Ja Ci powiem dlaczego u nas kiedy jeszcze nie bylo nakazu część jeździła na światłach. Żeby prędkość auta mogła zbliżyć się do prędkości tego światła. Dlatego nie spadła liczba wypadkow a wzrosła.

neelix

Data: 2009-03-23 12:53:09
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:
[...]

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Mają więcej rozumu i dyscypliny. Nie potrzebują świateł. Nie potrzebują np. p-mgłowych przy dostatecznej widoczności. Widocznie nie mają krótkich wacków. U nas światła to leczenie syfa pudrem, a dokładniej tylko propaganda, z której poza kosztami nic nie wynika.

Owszem potrzebują i ich używają.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

Bo światło wcześniej doleci niż pędząca rakieta? Ja Ci powiem dlaczego u nas kiedy jeszcze nie bylo nakazu część jeździła na światłach. Żeby prędkość auta mogła zbliżyć się do prędkości tego światła. Dlatego nie spadła liczba wypadkow a wzrosła.

Wzrosła znacznie ilość samochodów na drogach. Zresztą było już przytaczane wiele razy. Warto zwrócić uwagę na fakt (co też było mówione wiele razy, ale na te argumenty jesteś jakoś odporny), że ilość wypadków w miesiącach gdzie wprowadzono nakaz jazdy na światłach wzrosła znacznie mniej w stosunku do pozostałych miesięcy. Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie dzięki światłom. Owszem, światła to nie lek na wszystko więc głupotą jest zakładanie, że mają jakiś zbawczy wpływ. Ale na pewno jakiś mają. Co w skali kraju daje sporą liczbę unikniętych nieszczęść. Przykra jest po prostu znieczulica takich jak Ty, którzy tylko dla idei chcą temu zapobiec.


A.

Data: 2009-03-23 14:59:15
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq7t7e$f8k$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
[...]

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Mają więcej rozumu i dyscypliny. Nie potrzebują świateł. Nie potrzebują np. p-mgłowych przy dostatecznej widoczności. Widocznie nie mają krótkich wacków. U nas światła to leczenie syfa pudrem, a dokładniej tylko propaganda, z której poza kosztami nic nie wynika.

Owszem potrzebują i ich używają.

Jak potrzebują czyli na zasadzie jak u nas do niedawna-niedostateczna widoczność.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

Bo światło wcześniej doleci niż pędząca rakieta? Ja Ci powiem dlaczego u nas kiedy jeszcze nie bylo nakazu część jeździła na światłach. Żeby prędkość auta mogła zbliżyć się do prędkości tego światła. Dlatego nie spadła liczba wypadkow a wzrosła.

Wzrosła znacznie ilość samochodów na drogach. Zresztą było już przytaczane wiele razy. Warto zwrócić uwagę na fakt (co też było mówione wiele razy, ale na te argumenty jesteś jakoś odporny), że ilość wypadków w miesiącach gdzie wprowadzono nakaz jazdy na światłach wzrosła znacznie mniej w stosunku do pozostałych miesięcy. Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie dzięki światłom. Owszem, światła to nie lek na wszystko więc głupotą jest zakładanie, że mają jakiś zbawczy wpływ. Ale na pewno jakiś mają. Co w skali kraju daje sporą liczbę unikniętych nieszczęść. Przykra jest po prostu znieczulica takich jak Ty, którzy tylko dla idei chcą temu zapobiec.

Argumęty popieraczy świateł skończyły się szybko, bo to były tylko argumęty. Idea jest bzdurna i została obnażona. Tam gdzie rozum tam się wycofują. U nas tak jak potrzeba było 10-ciu lat na wprowadzenie nakazu teraz pewnie potrzeba będzie 10-ciu lat na jego uchylenie.
neelix

Data: 2009-03-23 15:09:24
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq7t7e$f8k$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
[...]

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Mają więcej rozumu i dyscypliny. Nie potrzebują świateł. Nie potrzebują np. p-mgłowych przy dostatecznej widoczności. Widocznie nie mają krótkich wacków. U nas światła to leczenie syfa pudrem, a dokładniej tylko propaganda, z której poza kosztami nic nie wynika.

Owszem potrzebują i ich używają.

Jak potrzebują czyli na zasadzie jak u nas do niedawna-niedostateczna widoczność.

Po prostu my jako naród dopiero się uczymy jeździć. U nas trzeba rzeczy oczywiste wymuszać prawem. Tam wszyscy to po prostu rozumieją i problemu nie ma.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

Bo światło wcześniej doleci niż pędząca rakieta? Ja Ci powiem dlaczego u nas kiedy jeszcze nie bylo nakazu część jeździła na światłach. Żeby prędkość auta mogła zbliżyć się do prędkości tego światła. Dlatego nie spadła liczba wypadkow a wzrosła.

Wzrosła znacznie ilość samochodów na drogach. Zresztą było już przytaczane wiele razy. Warto zwrócić uwagę na fakt (co też było mówione wiele razy, ale na te argumenty jesteś jakoś odporny), że ilość wypadków w miesiącach gdzie wprowadzono nakaz jazdy na światłach wzrosła znacznie mniej w stosunku do pozostałych miesięcy. Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie dzięki światłom. Owszem, światła to nie lek na wszystko więc głupotą jest zakładanie, że mają jakiś zbawczy wpływ. Ale na pewno jakiś mają. Co w skali kraju daje sporą liczbę unikniętych nieszczęść. Przykra jest po prostu znieczulica takich jak Ty, którzy tylko dla idei chcą temu zapobiec.

Argumęty popieraczy świateł skończyły się szybko, bo to były tylko argumęty. Idea jest bzdurna i została obnażona. Tam gdzie rozum tam się wycofują. U nas tak jak potrzeba było 10-ciu lat na wprowadzenie nakazu teraz pewnie potrzeba będzie 10-ciu lat na jego uchylenie.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

A.

Data: 2009-03-23 19:48:54
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq8574$3vl$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq7t7e$f8k$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
[...]

Niemcy zdecydowanie lepiej jeżdżą i zdecydowanie lepszymi samochodami po zdecydowanie lepszych drogach. Więc porównanie średnie. A mimo wszystko ilość kolizji jest tam dość wysoka.

Mają więcej rozumu i dyscypliny. Nie potrzebują świateł. Nie potrzebują np. p-mgłowych przy dostatecznej widoczności. Widocznie nie mają krótkich wacków. U nas światła to leczenie syfa pudrem, a dokładniej tylko propaganda, z której poza kosztami nic nie wynika.

Owszem potrzebują i ich używają.

Jak potrzebują czyli na zasadzie jak u nas do niedawna-niedostateczna widoczność.

Po prostu my jako naród dopiero się uczymy jeździć. U nas trzeba rzeczy oczywiste wymuszać prawem. Tam wszyscy to po prostu rozumieją i problemu nie ma.

Przesadzasz. Nie jest rzeczą oczywistą świecenie światłami mijania w dzień. Mijanie nie powinny robić za dzienne.

Tak nawiasem, na autostradzie praktycznie wszyscy jeżdżą na światłach. Mimo, że obowiązku nie ma. Ciekawe dlaczego.

Bo światło wcześniej doleci niż pędząca rakieta? Ja Ci powiem dlaczego u nas kiedy jeszcze nie bylo nakazu część jeździła na światłach. Żeby prędkość auta mogła zbliżyć się do prędkości tego światła. Dlatego nie spadła liczba wypadkow a wzrosła.

Wzrosła znacznie ilość samochodów na drogach. Zresztą było już przytaczane wiele razy. Warto zwrócić uwagę na fakt (co też było mówione wiele razy, ale na te argumenty jesteś jakoś odporny), że ilość wypadków w miesiącach gdzie wprowadzono nakaz jazdy na światłach wzrosła znacznie mniej w stosunku do pozostałych miesięcy. Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie dzięki światłom. Owszem, światła to nie lek na wszystko więc głupotą jest zakładanie, że mają jakiś zbawczy wpływ. Ale na pewno jakiś mają. Co w skali kraju daje sporą liczbę unikniętych nieszczęść. Przykra jest po prostu znieczulica takich jak Ty, którzy tylko dla idei chcą temu zapobiec.

Argumęty popieraczy świateł skończyły się szybko, bo to były tylko argumęty. Idea jest bzdurna i została obnażona. Tam gdzie rozum tam się wycofują. U nas tak jak potrzeba było 10-ciu lat na wprowadzenie nakazu teraz pewnie potrzeba będzie 10-ciu lat na jego uchylenie.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

neelix

Data: 2009-03-24 11:25:29
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Po prostu my jako naród dopiero się uczymy jeździć. U nas trzeba rzeczy oczywiste wymuszać prawem. Tam wszyscy to po prostu rozumieją i problemu nie ma.

Przesadzasz. Nie jest rzeczą oczywistą świecenie światłami mijania w dzień. Mijanie nie powinny robić za dzienne.

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

Argumęty popieraczy świateł skończyły się szybko, bo to były tylko argumęty. Idea jest bzdurna i została obnażona. Tam gdzie rozum tam się wycofują. U nas tak jak potrzeba było 10-ciu lat na wprowadzenie nakazu teraz pewnie potrzeba będzie 10-ciu lat na jego uchylenie.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

A.

Data: 2009-03-24 12:02:00
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaceq$dfv$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Po prostu my jako naród dopiero się uczymy jeździć. U nas trzeba rzeczy oczywiste wymuszać prawem. Tam wszyscy to po prostu rozumieją i problemu nie ma.

Przesadzasz. Nie jest rzeczą oczywistą świecenie światłami mijania w dzień. Mijanie nie powinny robić za dzienne.

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Argumęty popieraczy świateł skończyły się szybko, bo to były tylko argumęty. Idea jest bzdurna i została obnażona. Tam gdzie rozum tam się wycofują. U nas tak jak potrzeba było 10-ciu lat na wprowadzenie nakazu teraz pewnie potrzeba będzie 10-ciu lat na jego uchylenie.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O
neelix

Data: 2009-03-24 13:23:47
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

A.

Data: 2009-03-24 18:52:36
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajcj$ob4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Zawsze do przyjęcia. Jak problem to wsparcie.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

U mnie w normie. Nie ulegam popelinie.
neelix

Data: 2009-03-25 10:48:22
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajcj$ob4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Zawsze do przyjęcia. Jak problem to wsparcie.

Już pisałem, pojeździj trochę.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

U mnie w normie. Nie ulegam popelinie.

Nawet nie wiesz jak bardzo.

A.

Data: 2009-03-25 12:58:39
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcul7$7ne$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajcj$ob4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Zawsze do przyjęcia. Jak problem to wsparcie.

Już pisałem, pojeździj trochę.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

U mnie w normie. Nie ulegam popelinie.

Nawet nie wiesz jak bardzo.

Raczej to Ty nie wiesz.
neelix

Data: 2009-03-25 15:34:36
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcul7$7ne$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajcj$ob4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Zawsze do przyjęcia. Jak problem to wsparcie.

Już pisałem, pojeździj trochę.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

U mnie w normie. Nie ulegam popelinie.

Nawet nie wiesz jak bardzo.

Raczej to Ty nie wiesz.

"A u Was to murzynów biją". Tak nawiasem ile masz lat?

A.

Data: 2009-04-07 12:57:04
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdfdu$qp1$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcul7$7ne$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajcj$ob4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Rzeczą oczywistą jest dobra widoczność, nie ważne jak się to osiągnie, ważne aby działało.

W naszej strefie jest wystarczająca. Poprzednie przepisy dawały wsparcie na okoliczność gorszej widoczności. Niech produkują auta we wściekłych kolorach.

Nie zawsze.

Zawsze do przyjęcia. Jak problem to wsparcie.

Już pisałem, pojeździj trochę.

Ci którzy popierają światła przynajmniej mają argumenty. Przeciwnicy są przeciwni, ale jedyne co dysponują to własne urojenia. Na prawdę, nie spotkałem się jeszcze, z żadnym argumentem, przeciw jeździe na światłach. Bo to co napisałeś powyżej, to sam przyznasz jest zwykłym bełkotem.

Argumęty, bo jedynym argumentem na samym początku miał być spadek ilości wypadków o 20%. Nastąpił wrost o 6%. Totalna POrażka. Przeciw jeździe na światłach jest każda dziedzina od rozumu po zdrowie.

Znowu jakieś liczby z czapki. Sam je wymyślasz, czy ktoś Ci powiedział a Ty to bezkrytycznie wszystko łykasz, starając się głowę trzymać od tego jak najdalej?

Siedzisz w piwnicy bez prądu? :-O

Coraz lepiej.

U mnie w normie. Nie ulegam popelinie.

Nawet nie wiesz jak bardzo.

Raczej to Ty nie wiesz.

"A u Was to murzynów biją". Tak nawiasem ile masz lat?

Wcale nie mam lat. U nas nie ma murzynów.
neelix

Data: 2009-03-25 10:43:12
Autor: wojtek
Światła w dzień.
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

--
wojtek

P.S Nie uzywam świateł w dzień, mam włączone tylko postojowe żeby mieć
podkładke dla czepialskich niebieskich którzy sami często walą bez świateł
wogóle...

Data: 2009-03-25 10:59:03
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Mógłbyś pokazać te "niezależne" statystyki. Bo widziałem tylko statystyki udostępniane na stronach policji i te są dla mnie jednoznaczne. Światła uratowały w chuj zdrowia i życia.

A.

Data: 2009-03-25 13:05:43
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv98$cv7$1inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Czy wy nie potraficie myśleć? Może ktoś wreszcie pomyśli za was. Na PO nie ma co liczyć, bo oni myślą tylko o sobie. Na was jest metoda: nie brak obowiązku tylko kłujący w oczy ZAKAZ.

neelix

Data: 2009-03-25 15:35:33
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv98$cv7$1inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Czy wy nie potraficie myśleć? Może ktoś wreszcie pomyśli za was. Na PO nie ma co liczyć, bo oni myślą tylko o sobie. Na was jest metoda: nie brak obowiązku tylko kłujący w oczy ZAKAZ.

ROTFL o mało nie spadłem z krzesła. Ty jednak masz coś z głową.

A.

Data: 2009-03-25 16:56:43
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdffn$qp1$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv98$cv7$1inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Czy wy nie potraficie myśleć? Może ktoś wreszcie pomyśli za was. Na PO nie ma co liczyć, bo oni myślą tylko o sobie. Na was jest metoda: nie brak obowiązku tylko kłujący w oczy ZAKAZ.

ROTFL o mało nie spadłem z krzesła. Ty jednak masz coś z głową.

Z głową to raczej Ty coś masz. Chcialbyś znowu zostawić wolną amerykankę? Znowu będzie świecić co piąty i siać zamęt, a reszta nie. Do tego nie może być powrotu, bo to był szczyt głupoty. Tylko ZAKAZ.

neelix

Data: 2009-03-26 11:08:50
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdffn$qp1$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv98$cv7$1inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Czy wy nie potraficie myśleć? Może ktoś wreszcie pomyśli za was. Na PO nie ma co liczyć, bo oni myślą tylko o sobie. Na was jest metoda: nie brak obowiązku tylko kłujący w oczy ZAKAZ.

ROTFL o mało nie spadłem z krzesła. Ty jednak masz coś z głową.

Z głową to raczej Ty coś masz. Chcialbyś znowu zostawić wolną amerykankę? Znowu będzie świecić co piąty i siać zamęt, a reszta nie. Do tego nie może być powrotu, bo to był szczyt głupoty. Tylko ZAKAZ.

Ale jak co piąty, przecież świecą wszyscy. Jest idealnie, co Ci nie pasuje?

A.

Data: 2009-04-07 12:58:11
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqfk7k$rvm$5inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdffn$qp1$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv98$cv7$1inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Przecież jak nie będzie obowiązku to i tak większość będzie jeździć na światłach. Więc tych niewidocznych będzie więcej. Takie to trudne do zakumania?

Czy wy nie potraficie myśleć? Może ktoś wreszcie pomyśli za was. Na PO nie ma co liczyć, bo oni myślą tylko o sobie. Na was jest metoda: nie brak obowiązku tylko kłujący w oczy ZAKAZ.

ROTFL o mało nie spadłem z krzesła. Ty jednak masz coś z głową.

Z głową to raczej Ty coś masz. Chcialbyś znowu zostawić wolną amerykankę? Znowu będzie świecić co piąty i siać zamęt, a reszta nie. Do tego nie może być powrotu, bo to był szczyt głupoty. Tylko ZAKAZ.

Ale jak co piąty, przecież świecą wszyscy. Jest idealnie, co Ci nie pasuje?

Nie pasuje mnie absurdalne świecenie w dzień.
neelix

Data: 2009-03-25 13:03:30
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "wojtek" <aaa@bbb.ccc> napisał w wiadomości news:gqcub8$2ka$1news3.onet...
>w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

Tak zajebiście widać, ale jak jeden nie włączy i Ty założysz że WSZYSCY MAJĄ
WŁĄCZONE to możesz go nie zauważyc...(dwa razy miałem taką sytuację i
dlatego jestem przeciwnikiem świateł ale nie tylko dlatego). Druga WAŻNA
sprawa jest tak a że elementy reflektora się zużywają!, szczególnie warstwa
odbłyśnika. Po dwóch latach jazdy na światłach non stop mam super światła
które w nocy nadają sie do oświetlania DUPY!. Odbłysniki matowe a wiązka
światła ostra jak płaskownik 8x40. Tylko głupiec mógł wymyslić światła w
dzień!. Nie mogę wytrzymać jak słyszę że światła och i ech!. Statystyki sa
bezlitosne (te robione niezależnie a nie dla tych co wprowadzili nakaz jazdy
w dzień na światłach).

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów. Niestety do światłomaniaków nic nie dociera. Oni myślą, że problem kończy się na żarówce za kilka zł. Oni myślą to tylko taki zwrot, bo oni nie myślą.

P.S Nie uzywam świateł w dzień, mam włączone tylko postojowe żeby mieć
podkładke dla czepialskich niebieskich którzy sami często walą bez świateł
wogóle...

To jest niegłupie. W niektórych autach mijania przeskakują do pozycyjnych. Wystarczy zaczepić ręką.

neelix

Data: 2009-03-25 13:15:57
Autor: masti
Światła w dzień.
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2009-03-25 15:36:44
Autor: Arek (G)
ďż˝
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

Sęk w tym, że tego nie zrobi. Bo musiałby przyznać rację, że bredzi.

A.

Data: 2009-03-25 16:54:28
Autor: neelix
ďż˝

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdfht$qp1$4inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

Sęk w tym, że tego nie zrobi. Bo musiałby przyznać rację, że bredzi.

Ciekawe kto bredzi, bo na pewno nie ja.
neelix

Data: 2009-03-26 11:09:44
Autor: Arek (G)
ďż˝
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdfht$qp1$4inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

Sęk w tym, że tego nie zrobi. Bo musiałby przyznać rację, że bredzi.

Ciekawe kto bredzi, bo na pewno nie ja.

Kolejny raz wymigujesz się od odpowiedzi. Czy moĹźna sobie wyobrazić kogoś mniej wiarygodnego niĹź Ty? Twoja osoba jest doskonałym argumentem, Ĺźe światłą są  potrzebne:)

A.

Data: 2009-04-07 12:59:35
Autor: neelix
ďż˝

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqfk9a$rvm$6inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdfht$qp1$4inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

Sęk w tym, że tego nie zrobi. Bo musiałby przyznać rację, że bredzi.

Ciekawe kto bredzi, bo na pewno nie ja.

Kolejny raz wymigujesz się od odpowiedzi. Czy moĹźna sobie wyobrazić kogoś mniej wiarygodnego niĹź Ty? Twoja osoba jest doskonałym argumentem, Ĺźe światłą są  potrzebne:)

Właśnie masz żywy dowód, ze światła nie sa potrzebne. Z pasów też mogę zrezygnować.
neelix

Data: 2009-03-25 16:53:45
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana.
neelix

Data: 2009-03-25 16:06:09
Autor: masti
Światła w dzień.
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:53:45 +0100, neelix napisał(a):

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.


to policz i wtedy pogadamy

A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana. neelix

to wiesz czy się zastanawiasz? i po ilu latach eksploatacji to się stanie?



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2009-03-26 11:11:45
Autor: Arek (G)
ďż˝
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:53:45 +0100, neelix napisał(a):

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.

to policz i wtedy pogadamy
A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana. neelix

to wiesz czy się zastanawiasz? i po ilu latach eksploatacji to się stanie?

Bo to jest tak, Ci co po prostu jeżdżą na światłach to im się nic nie psuje, nie palą jakoś więcej itp. Natomiast przeciwnicy ponoszą ogromne koszty na paliwie, światła im padają, odbłyśniki żółkną, krowy mleka nie dają, kury jaj nie niosą.

A.

Data: 2009-04-02 19:38:08
Autor: neelix
ďż˝

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqfkd2$rvm$7inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:53:45 +0100, neelix napisał(a):

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.

to policz i wtedy pogadamy
A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana. neelix

to wiesz czy się zastanawiasz? i po ilu latach eksploatacji to się stanie?

Bo to jest tak, Ci co po prostu jeżdżą na światłach to im się nic nie psuje, nie palą jakoś więcej itp. Natomiast przeciwnicy ponoszą ogromne koszty na paliwie, światła im padają, odbłyśniki żółkną, krowy mleka nie dają, kury jaj nie niosą.

Jeśli ktoś nie potrafi liczyć to przyjmuje światłomaniackie brednie bez zastanowienia. Zaszliście tak daleko, że juz nie potraficie wycofać się, bo trzebaby przyznać się do błędu. A ja liczyć umiem. Akumulator u mnie wytrzymywał 4-5 lat a teraz po 3 latach coraz częściej wykazuje niedoładowanie. Ładowanie dobre, a aku się buntuje.

neelix

Data: 2009-04-02 17:56:21
Autor: masti
ďż˝
Dnia Thu, 02 Apr 2009 19:38:08 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości
news:gqfkd2$rvm$7inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:53:45 +0100, neelix napisał(a):

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.

to policz i wtedy pogadamy
A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana. neelix

to wiesz czy się zastanawiasz? i po ilu latach eksploatacji to się
stanie?

Bo to jest tak, Ci co po prostu jeżdżą na światłach to im się nic nie
psuje, nie palą jakoś więcej itp. Natomiast przeciwnicy ponoszą ogromne
koszty na paliwie, światła im padają, odbłyśniki żółkną, krowy mleka
nie dają, kury jaj nie niosą.

Jeśli ktoś nie potrafi liczyć to przyjmuje światłomaniackie brednie bez
zastanowienia. Zaszliście tak daleko, że juz nie potraficie wycofać się,
bo trzebaby przyznać się do błędu. A ja liczyć umiem. Akumulator u mnie
wytrzymywał 4-5 lat a teraz po 3 latach coraz częściej wykazuje
niedoładowanie. Ładowanie dobre, a aku się buntuje.


napraw sobie ładowanie. U mnie w jednym z passatów wytrzymywał 2 lata, a w Mercurym wytrzymał 7. I co? Wsadź sobie swiatłofobiczne wyliczenia.
Nie masz najmniejszego podparcia dla swoich tez. Policzyłeś już co ile i za ile będziesz wymieniał reflektory czy dalej będziesz chrzanił bez pokrycia?




--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2009-04-04 17:01:35
Autor: neelix
ďż˝

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:b3195a542f5cb1d96da6d9ecb77857f3f650.pl.eu.org...
Dnia Thu, 02 Apr 2009 19:38:08 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości
news:gqfkd2$rvm$7inews.gazeta.pl...
masti pisze:
Dnia Wed, 25 Mar 2009 16:53:45 +0100, neelix napisał(a):

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości
news:9dcf943497adbbe1048da4055499aa8cf650.pl.eu.org...
Dnia Wed, 25 Mar 2009 13:03:30 +0100, neelix napisał(a):

Ja mam nowe autko i niestety świecę po kilka godzin dziennie, i już
zastanawiam się ile będzie kosztowała wymiana reflektorów.

to policz i wtedy pogadamy
A co tu jest do liczenia? Koszt reflektora +wymiana. neelix

to wiesz czy się zastanawiasz? i po ilu latach eksploatacji to się
stanie?

Bo to jest tak, Ci co po prostu jeżdżą na światłach to im się nic nie
psuje, nie palą jakoś więcej itp. Natomiast przeciwnicy ponoszą ogromne
koszty na paliwie, światła im padają, odbłyśniki żółkną, krowy mleka
nie dają, kury jaj nie niosą.

Jeśli ktoś nie potrafi liczyć to przyjmuje światłomaniackie brednie bez
zastanowienia. Zaszliście tak daleko, że juz nie potraficie wycofać się,
bo trzebaby przyznać się do błędu. A ja liczyć umiem. Akumulator u mnie
wytrzymywał 4-5 lat a teraz po 3 latach coraz częściej wykazuje
niedoładowanie. Ładowanie dobre, a aku się buntuje.


napraw sobie ładowanie. U mnie w jednym z passatów wytrzymywał 2 lata, a
w Mercurym wytrzymał 7. I co? Wsadź sobie swiatłofobiczne wyliczenia.
Nie masz najmniejszego podparcia dla swoich tez.
Policzyłeś już co ile i za ile będziesz wymieniał reflektory czy dalej
będziesz chrzanił bez pokrycia?

14, 49V to dobre ładowanie więc to akumulator pada. Świecisz po 8 godzin dziennie? Ja świecę. Piękne słońce, a ze mnie robią debila. Każą świecić wbrew rozumowi. No ile można jeszcze znieść? Mam nadzieję, że "wypalone" auto zdążę sprzedać jakiemuś jeleniowi.

neelix

Data: 2009-03-16 12:19:44
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)

Data: 2009-03-16 12:37:12
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gplcki$ea$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)\

A dlaczego nie? Czekam na powrót do normalności. Mam dość obietnic bez POkrycia.
neelix

Data: 2009-03-16 22:13:57
Autor: vpw
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gpldp0$c5d$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gplcki$ea$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)\

A dlaczego nie? Czekam na powrót do normalności. Mam dość obietnic bez POkrycia.

a kto obiecywał taką zmianę? Bo ja chętnie się zgłoszę z wnioskiem o realizację tego zobowiązania (obietnicy). Tylko wskaż proszę, który to POlityk tak mówił. A może jednak tylko jakiś półgłówek wprowadził taki przePIS ale nikomu nie przyszło do głowy aby go znieść?

--
vpw

Data: 2009-03-16 22:15:18
Autor: Pepek
Światła w dzień.
vpw pisze:

a kto obiecywał taką zmianę? Bo ja chętnie się zgłoszę z wnioskiem o realizację tego zobowiązania (obietnicy). Tylko wskaż proszę, który to POlityk tak mówił. A może jednak tylko jakiś półgłówek wprowadził taki przePIS ale nikomu nie przyszło do głowy aby go znieść?


Palikot i "komisja przyjazne państwo"

--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-

Data: 2009-03-17 14:43:57
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "vpw" <vpw@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gpmff3$o86$1news.onet.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gpldp0$c5d$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gplcki$ea$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)\

A dlaczego nie? Czekam na powrót do normalności. Mam dość obietnic bez POkrycia.

a kto obiecywał taką zmianę? Bo ja chętnie się zgłoszę z wnioskiem o realizację tego zobowiązania (obietnicy). Tylko wskaż proszę, który to POlityk tak mówił. A może jednak tylko jakiś półgłówek wprowadził taki przePIS ale nikomu nie przyszło do głowy aby go znieść?

Minister Infrastruktury (?).
neelix

Data: 2009-03-17 14:15:23
Autor: kamil
Światła w dzień.

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpldp0$c5d$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gplcki$ea$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)\

A dlaczego nie? Czekam na powrót do normalności. Mam dość obietnic bez POkrycia.


-- > pl.soc.polityka.





Kamil

Data: 2009-03-17 18:04:07
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpob9i$c8t$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpldp0$c5d$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gplcki$ea$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

A ten ciągle swoje:)\

A dlaczego nie? Czekam na powrót do normalności. Mam dość obietnic bez POkrycia.


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Data: 2009-03-18 11:05:28
Autor: kamil
Światła w dzień.

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-03-18 16:07:09
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Data: 2009-03-18 16:20:19
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

A.

Data: 2009-03-19 08:53:35
Autor: kamil
Światła w dzień.

"Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> wrote in message news:gpr3fn$oqv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.


Cale szczescie, ze poslowie z PO czytaja PMS i na pewno przejma sie pietnowaniem do szpiku kosci!



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-03-19 16:42:31
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3fn$oqv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Data: 2009-03-23 12:46:46
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3fn$oqv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście   Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

A

Data: 2009-03-23 14:53:48
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq7srd$cdn$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3fn$oqv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkhq$jt7$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoln8$6if$1nemesis.news.neostrada.pl...


-- > pl.soc.polityka.

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

neelix

Data: 2009-03-23 15:02:45
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)

A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

A.

Data: 2009-03-23 15:23:38
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

neelix

Data: 2009-03-23 15:27:19
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.


A.

Data: 2009-03-23 19:54:21
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Data: 2009-03-24 11:22:04
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

A co do wiarygodności różnych instytucji ue, to różnie bywa, wszystko zależy kto w czym ma interes. Patrz na działalność ue w sprawie emisji co2 - ubaw po pachy. Aczkolwiek wielu to łyka.

A.

Data: 2009-03-24 12:05:34
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqac8c$dfv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

Patrz archiwum grupy. Nawet nie chce mi się szukać po komputerze. To nie pora na ponowne dyskusje. Ja czekam na powrót decydentów do rozumu.

A co do wiarygodności różnych instytucji ue, to różnie bywa, wszystko zależy kto w czym ma interes. Patrz na działalność ue w sprawie emisji co2 - ubaw po pachy. Aczkolwiek wielu to łyka.

A to ciekawe!  Właśnie ktoś miał konkretny interes w świeceniu w asfalt w dzień i to nie jest nasz interes.

neelix

Data: 2009-03-24 13:21:27
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqac8c$dfv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

Patrz archiwum grupy. Nawet nie chce mi się szukać po komputerze. To nie pora na ponowne dyskusje. Ja czekam na powrót decydentów do rozumu.

Standardowy unik. Było wiele takich dyskusji jednak nigdy nie padły konkrety. Ty teraz odsyłasz do dyskusji gdzie nie było konkretów. Wniosek jest jeden. Pianę potrafisz bić, a jak masz coś konkretnego napisać to nagle Ci się nie chce.

A.

Data: 2009-03-24 18:49:09
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaj88$ob4$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqac8c$dfv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

Patrz archiwum grupy. Nawet nie chce mi się szukać po komputerze. To nie pora na ponowne dyskusje. Ja czekam na powrót decydentów do rozumu.

Standardowy unik. Było wiele takich dyskusji jednak nigdy nie padły konkrety. Ty teraz odsyłasz do dyskusji gdzie nie było konkretów. Wniosek jest jeden. Pianę potrafisz bić, a jak masz coś konkretnego napisać to nagle Ci się nie chce.

Bo ile można? Jest archiwum.
neelix

Data: 2009-03-25 10:47:32
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaj88$ob4$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqac8c$dfv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

Patrz archiwum grupy. Nawet nie chce mi się szukać po komputerze. To nie pora na ponowne dyskusje. Ja czekam na powrót decydentów do rozumu.

Standardowy unik. Było wiele takich dyskusji jednak nigdy nie padły konkrety. Ty teraz odsyłasz do dyskusji gdzie nie było konkretów. Wniosek jest jeden. Pianę potrafisz bić, a jak masz coś konkretnego napisać to nagle Ci się nie chce.

Bo ile można? Jest archiwum.

Choć raz. Pogooglowałem trochę i nie udało znaleźć mi się nic co potwierdza co piszesz. Owszem różnych niepotwierdzonych wywodów i liczb pełno. Ale to może sobie każdy wymyślić.

Jestem na 100% pewien, że zdajesz sobie sprawę, że nie masz racji. Dlatego dość ciekawym zjawiskiem jest to, że ciągle trzymasz się tych bredni.

A.

Data: 2009-03-25 12:55:11
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcujm$7ne$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaj88$ob4$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqac8c$dfv$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq868e$98v$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq84qc$t8s$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ze światłami? Ciekawe co by tam powiedzieli? pl.misc.samochody?
neelix

Z truciem dupy o PO, PiSach i innych zwisach, ktorymi normalny czlowiek nie podnieca sie jak dziewica artykulem w filipince.

Niestety światła to wybryk PO. Naczynia POłączone. Nie da się rozdzielić. Za takie numery trzeba ich nękać/piętnować aż do skutku.
neelix

Całe szczęście, że słuszny i Ci co tego nie rozumieją to wyłącznie ich problem.

Chodzi o to, że mało, że niesłuszny, ale wręcz idiotyczny.
neelix

Ale to jest Twoje zdanie, do którego oczywiście masz prawo. Na szczęście Ci którzy ustalają przepisy uważają, że poprawiają bezpieczeństwo.

Wątpię. Im nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę. Jak państwowa pusta to muszą złupić nas. Każda metoda łupienia dobra jak skuteczna.

A mógłbyś jeszcze mnie i być  może innych oświecić, na czym polega to łupienie? By chyba nie chodzi Ci o zwiększone spalanie?:)
A tak nawiasem, ktoś ma taki komputer pokładowy, który wychwytuje różnice w spalaniu chwilowym?

Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat środowiska nie sposób skalkulować.

No te liczby robią wrażenie. Ale bez podania źródła nie są wiele warte. Mógłbyś napisać kto to i w jaki sposób wyliczył.

Wałkowane wielokrotnie na grupie. No chyba raportowi ue wierzysz? ;-)
neelix

Dlaczego nie wskazałeś źródła tylko stosujesz uniki?

Patrz archiwum grupy. Nawet nie chce mi się szukać po komputerze. To nie pora na ponowne dyskusje. Ja czekam na powrót decydentów do rozumu.

Standardowy unik. Było wiele takich dyskusji jednak nigdy nie padły konkrety. Ty teraz odsyłasz do dyskusji gdzie nie było konkretów. Wniosek jest jeden. Pianę potrafisz bić, a jak masz coś konkretnego napisać to nagle Ci się nie chce.

Bo ile można? Jest archiwum.

Choć raz. Pogooglowałem trochę i nie udało znaleźć mi się nic co potwierdza co piszesz. Owszem różnych niepotwierdzonych wywodów i liczb pełno. Ale to może sobie każdy wymyślić.

Jestem na 100% pewien, że zdajesz sobie sprawę, że nie masz racji. Dlatego dość ciekawym zjawiskiem jest to, że ciągle trzymasz się tych bredni.

Jak zwykle jesteś w błędzie.
neelix

Data: 2009-03-24 10:25:00
Autor: Artur\(m\)
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
 to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
 prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Artur(m)

Data: 2009-03-24 11:13:47
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

neelix

Data: 2009-03-24 11:23:02
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

Przeczytałeś co napisał Artur? Bo wydaje mi się, że jak zwykle nie.

A.

Data: 2009-03-24 12:34:44
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaca6$dfv$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

Przeczytałeś co napisał Artur? Bo wydaje mi się, że jak zwykle nie.

Mam gdzieś kryzys. Biorą wielką kasę to niech ratują. Gdyby każdy jeździł ekonomicznie to by wał był, a nie kasa na państwo.

neelix

Data: 2009-03-24 13:22:39
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaca6$dfv$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

Przeczytałeś co napisał Artur? Bo wydaje mi się, że jak zwykle nie.

Mam gdzieś kryzys. Biorą wielką kasę to niech ratują. Gdyby każdy jeździł ekonomicznie to by wał był, a nie kasa na państwo.

Jeśli tak jak czytasz czyjeś posty, czytasz te rzekome opracowania/raporty, to już wiem dlaczego nic z tego nie rozumiesz.

A.

Data: 2009-03-24 18:50:19
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajag$ob4$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaca6$dfv$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

Przeczytałeś co napisał Artur? Bo wydaje mi się, że jak zwykle nie.

Mam gdzieś kryzys. Biorą wielką kasę to niech ratują. Gdyby każdy jeździł ekonomicznie to by wał był, a nie kasa na państwo.

Jeśli tak jak czytasz czyjeś posty, czytasz te rzekome opracowania/raporty, to już wiem dlaczego nic z tego nie rozumiesz.

To raczej Ty nie rozumiesz i unikasz niewygodnych faktów.
neelix

Data: 2009-03-25 10:45:44
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajag$ob4$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqaca6$dfv$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqa8r1$nup$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq86ib$8fu$1nemesis.news.neostrada.pl...


Spalanie to jeden z elementów. Mam pisać od nowa? 300mln zł (okrojony
szacunek unijny), 2 mld zł (szacunek krajowy) strat w skali 1 roku. Strat
środowiska nie sposób skalkulować.

To gdyby każdy, ze sto razy ostro nie ruszył ze skrzyżowania
to i kryzys obeszlibyśmy bokiem.
A gdybyśmy tak robili cały rok,
to i na policję, wojsko, lekarzy, nauczycieli...
by było dość pieniędzy

Panie i panowie nie przyśpieszajcie i nie jeźdźcie powyżej
prędkości ekonomicznej

RATUJCIE GOSPODARKĘ

Kto zniszczył niech ratuje. Nie naszym kosztem. Najłatwiej "ratować" kosztem emerytów i kierowców. Ja najpierw myślę o sobie, o nas kierowcach.

Przeczytałeś co napisał Artur? Bo wydaje mi się, że jak zwykle nie.

Mam gdzieś kryzys. Biorą wielką kasę to niech ratują. Gdyby każdy jeździł ekonomicznie to by wał był, a nie kasa na państwo.

Jeśli tak jak czytasz czyjeś posty, czytasz te rzekome opracowania/raporty, to już wiem dlaczego nic z tego nie rozumiesz.

To raczej Ty nie rozumiesz i unikasz niewygodnych faktów.

Faktów, czy chorych wymysłów. Nie potrafisz, podaż żadnego faktu. Zasłaniasz się archiwum itp. W archiwum jest pełno podobnych wątków i nigdy nie ma faktów.

A.

Data: 2009-03-16 12:21:55
Autor: Piter
Światła w dzień.
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

-- -- -- -- -
kiedy ostatnio myłeś okulary ??

Data: 2009-03-16 04:42:31
Autor: dzk3
Światła w dzień.
Witam
On 16 Mar, 12:21, "Piter" <temp-s...@o2.pl> wrote:
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

-- -- -- -- -
kiedy ostatnio myłeś okulary ??

Sedno dystkusji w tym, czy w kraju, gdzie tylko na nielicznych drogach
ruch pieszych i rowerzystów jest oddzielony od samochodowego stać nas
na zamaskowanie pieszych w cieniu świateł samochodowych.
Pozdrawiam

Data: 2009-03-16 11:41:25
Autor: G Nowak
Światła w dzień.
w Szwecji jeżdżą na światłach i
nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.
-- -- -- -- -
kiedy ostatnio myłeś okulary ??

Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy. Wiem cos o tym bo mieszkam w Szkocji.

--
g

Data: 2009-03-16 12:44:36
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "G Nowak" <gnowak84@gmail.usun.kom.zostaw.com> napisał w wiadomości news:gplds7$6ce$1inews.gazeta.pl...
w Szwecji jeżdżą na światłach i
nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.
-- -- -- -- -
kiedy ostatnio myłeś okulary ??

Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy. Wiem cos o tym bo mieszkam w Szkocji.

POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w Polsce lepiej niż widać być nie musi. :-)

Data: 2009-03-16 11:51:55
Autor: G Nowak
Światła w dzień.
kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

--
pozdr
g

Data: 2009-03-17 14:51:28
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "G Nowak" <gnowak84@gmail.usun.kom.zostaw.com> napisał w wiadomości news:gplefs$91n$1inews.gazeta.pl...
kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

neelix

Data: 2009-03-17 18:09:49
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "G Nowak" <gnowak84@gmail.usun.kom.zostaw.com> napisał w wiadomości news:gplefs$91n$1inews.gazeta.pl...
kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Jak zrobisz PJ to wróć wówczas pogadamy, a teraz nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia.

A.

Data: 2009-03-18 11:30:46
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpolh0$qt7$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "G Nowak" <gnowak84@gmail.usun.kom.zostaw.com> napisał w wiadomości news:gplefs$91n$1inews.gazeta.pl...
kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Jak zrobisz PJ to wróć wówczas pogadamy, a teraz nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia.

Dziekuję mistrzu i znawco, ale nie mam zamiaru robić PJ.
neelix

Data: 2009-03-18 16:25:53
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Jak zrobisz PJ to wróć wówczas pogadamy, a teraz nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia.

Dziekuję mistrzu i znawco, ale nie mam zamiaru robić PJ.

Rolę "znafcy" zachowaj dla siebie. Miszczu kierownicy.

A.

Data: 2009-03-19 16:43:36
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3q4$ql4$3inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

kiedy ostatnio myłeś okulary ??
Oczywiscie, w pochmurny czy deszczowy dzien samochod duzo lepiej widac kiedy ma wlaczone swiatla, zwlaszcza jesli ma on kolor grafitowy.
Wiem cos  o tym bo mieszkam w Szkocji.
POwalający argument. A ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej, że w
Polsce  lepiej niż widać być nie musi. :-)

Gadaj tak dalej. Przez wyprzedanie na piatego na polskich jednopasmowych motorłejach i oszczedzanie zeta na wylaczaniu swiatel w Pl ginie wiecej ludzi na drodze niz w Usa od broni - haha ;)

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Jak zrobisz PJ to wróć wówczas pogadamy, a teraz nie zabieraj głosu w sprawach o których nie masz pojęcia.

Dziekuję mistrzu i znawco, ale nie mam zamiaru robić PJ.

Rolę "znafcy" zachowaj dla siebie. Miszczu kierownicy.

Zachowuję dla Ciebie. :-)
neelix

Data: 2009-03-18 14:29:34
Autor: Toworek
Światła w dzień.
neelix pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Prędkości, która zabije nie jest w stanie osiągnąć żaden cywilny pojazd poruszający się po Polsce.

Data: 2009-03-18 16:08:06
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Toworek" <Toworek@0net.com> napisał w wiadomości news:gpqt03$1r5b$2news.ett.com.ua...
neelix pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Prędkości, która zabije nie jest w stanie osiągnąć żaden cywilny pojazd poruszający się po Polsce.

Może rozwiniesz swoją tezę?
neelix

Data: 2009-03-18 22:52:43
Autor: Mario
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Toworek" <Toworek@0net.com> napisał w wiadomości news:gpqt03$1r5b$2news.ett.com.ua...
neelix pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Prędkości, która zabije nie jest w stanie osiągnąć żaden cywilny pojazd poruszający się po Polsce.

Może rozwiniesz swoją tezę?
neelix

bo prędkość nie zabija,
zabija nagłe jej wytracenie ;-)

pozdrawiam
mario

Data: 2009-03-19 09:46:17
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
Mario pisze:

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Prędkości, która zabije nie jest w stanie osiągnąć żaden cywilny pojazd poruszający się po Polsce.

Może rozwiniesz swoją tezę?
neelix

bo prędkość nie zabija,
zabija nagłe jej wytracenie ;-)

To samo z lękiem wysokości, jest on zupełnie nie uzasadniony. Uzasadniony powinien być lęk gleby. Bo to gleba zabija:)

A co mają do tego światła? Ni ch.. nie wiem:)

A.

Data: 2009-03-19 16:51:44
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpt0ot$85t$1inews.gazeta.pl...
Mario pisze:

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija głównie prędkość.

Prędkości, która zabije nie jest w stanie osiągnąć żaden cywilny pojazd poruszający się po Polsce.

Może rozwiniesz swoją tezę?
neelix

bo prędkość nie zabija,
zabija nagłe jej wytracenie ;-)

A jak auto przypieprzy w pieszego i prawie nic nie straci na prędkości to nie będzie zabicia? Zawsze można wtedy powiedzieć, że to auto zabiło, znowu że nie prędkość. Pokrętne słowne  czepialstwo, a problem jest poważny. Prędkość to u nas grzech główny. Reszta zdarzeń to tylko pochodne.

To samo z lękiem wysokości, jest on zupełnie nie uzasadniony. Uzasadniony powinien być lęk gleby. Bo to gleba zabija:)

A co mają do tego światła? Ni ch.. nie wiem:)

Do gleby nic.
neelix

Data: 2009-03-25 10:40:28
Autor: wojtek
Światła w dzień.

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

--
wojtek

Data: 2009-03-25 11:00:57
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
wojtek pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

A.

Data: 2009-03-25 12:57:53
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcvcq$cv7$2inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

Lepsza droga to większe prędkości. Umiejętności nikt nie ma wystarczających. Rajdowcy giną na "głupich" przejazdach kolejowych i od brawury też, a co dopiero przeciętniacy.

neelix

Data: 2009-03-25 15:33:59
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcvcq$cv7$2inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

Lepsza droga to większe prędkości. Umiejętności nikt nie ma wystarczających. Rajdowcy giną na "głupich" przejazdach kolejowych i od brawury też, a co dopiero przeciętniacy.

Motasz się. Przecież lepsze drogi powinny wszystko rozwiązać?

A.

Data: 2009-03-25 16:52:51
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqdfco$qp1$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcvcq$cv7$2inews.gazeta.pl...
wojtek pisze:
I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

Lepsza droga to większe prędkości. Umiejętności nikt nie ma wystarczających. Rajdowcy giną na "głupich" przejazdach kolejowych i od brawury też, a co dopiero przeciętniacy.

Motasz się. Przecież lepsze drogi powinny wszystko rozwiązać?

Ja tak powiedziałem? To Ty się motasz. Na drogowych idiotów nie ma sposobu innego niż skuteczne i uciążliwe kary.
neelix

Data: 2009-03-26 11:07:07
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

Lepsza droga to większe prędkości. Umiejętności nikt nie ma wystarczających. Rajdowcy giną na "głupich" przejazdach kolejowych i od brawury też, a co dopiero przeciętniacy.

Motasz się. Przecież lepsze drogi powinny wszystko rozwiązać?

Ja tak powiedziałem? To Ty się motasz. Na drogowych idiotów nie ma sposobu innego niż skuteczne i uciążliwe kary.

Zaraz zaraz wyraźnie było powiedziane, wyłączone światła i dobre drogi to jest sposób na pozbycie się wypadków w ogóle?

A.

Data: 2009-04-07 12:56:00
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqfk4d$rvm$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

I właśnie u nas miało ginąć mniej, a tak się nie stało, bo u nas zabija
głównie prędkość.
A wcale nie prędkość tylko nasze chore drogi!. Jak jedziesz więcej niż 50km (po tym gównie asfaltowym co go ciągle remontują i nic z tego nie wychodzi) to dostajesz białej gorączki i wtedy się zaczyna...;) ale to nie przez prędkość..:)

Ostatnio zrobiono statystyki, że najwięcej wypadków jest na drogach krajowych. Czyli tych najlepszych u nas. Wychodzi na to, że na drogach po których odbywa się ok. 10% całego ruchu ma miejsce 20% wszystkich wypadków. Wygląda na to, że to nie drogi, tylko brak umiejętności.

Lepsza droga to większe prędkości. Umiejętności nikt nie ma wystarczających. Rajdowcy giną na "głupich" przejazdach kolejowych i od brawury też, a co dopiero przeciętniacy.

Motasz się. Przecież lepsze drogi powinny wszystko rozwiązać?

Ja tak powiedziałem? To Ty się motasz. Na drogowych idiotów nie ma sposobu innego niż skuteczne i uciążliwe kary.

Zaraz zaraz wyraźnie było powiedziane, wyłączone światła i dobre drogi to jest sposób na pozbycie się wypadków w ogóle?

Lepsze to niż włączone światła i kiepskie drogi. Chcesz zaprzeczyć?
neelix

Data: 2009-03-16 14:49:04
Autor: Paweł
Światła w dzień.
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gple6s$d62$1atlantis.news.neostrada.pl...

POkrycia.
POwalający
   ^^
Możesz mi wyjaśnić co to za maniera? Shift się zacina czy co? Czy może wyławianie we wszystkich słowach nazw partii politycznych ma jakiś ukryty cel?


--
Paweł

Data: 2009-03-16 22:19:37
Autor: vpw
Światła w dzień.

Użytkownik "Paweł" <billg@microsoft.com> napisał w wiadomości news:gpllte$5mf$1nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gple6s$d62$1atlantis.news.neostrada.pl...

POkrycia.
POwalający
  ^^
Możesz mi wyjaśnić co to za maniera? Shift się zacina czy co? Czy może wyławianie we wszystkich słowach nazw partii politycznych ma jakiś ukryty cel?

Nie unoś się. Po prostu PiSać się nie chce inaczej na takich specjalnych klawiaturach, co to u księdza dyrektora w zakrystii rozdają. Przecież można zawsze, wszystkie niedoskonałości ustroju i lat mninionych zrzucić na tych, na których ma się w danej chwili ochotę trochę napsioczyć.

--
vpw

Data: 2009-03-17 14:45:39
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Paweł" <billg@microsoft.com> napisał w wiadomości news:gpllte$5mf$1nemesis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gple6s$d62$1atlantis.news.neostrada.pl...

POkrycia.
POwalający
  ^^
Możesz mi wyjaśnić co to za maniera? Shift się zacina czy co? Czy może wyławianie we wszystkich słowach nazw partii politycznych ma jakiś ukryty cel?

Nic nie dzieje się bez celu.
neelix

Data: 2009-03-16 15:39:33
Autor: Robert_J
Światła w dzień.
... ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej....

Ty w ogóle wszystko wiesz lepiej ;-))))

Data: 2009-03-17 14:46:33
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Robert_J" <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości news:gplob9$o1n$1inews.gazeta.pl...
... ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej....

Ty w ogóle wszystko wiesz lepiej ;-))))

Nie przesadzaj. :-)
neelix

Data: 2009-03-17 18:11:19
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

... ja mieszkam w Polsce i to ja wiem lepiej....

Ty w ogóle wszystko wiesz lepiej ;-))))

Nie przesadzaj. :-)

Fałszywa skromność, wszyscy wiemy, że zawsze wiesz lepiej...

A.

Data: 2009-03-16 12:42:29
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Piter" <temp-spam@o2.pl> napisał w wiadomości news:gplcoi$mbr$1pyro.tvk.wroc.pl...
w Szwecji jeżdżą na światłach i nie myślą z tego zrezygnować. W Polsce
też powinno się jeździć na światłach cały rok. Samochód nawet w dzień
lepiej widać jak jedzie na światłach.

-- -- -- -- -
kiedy ostatnio myłeś okulary ??

To raczej pytanie do Ciebie. Ja swoje(p-słoneczne) używam tylko jak słońce świeci. W Niemczech nie jeżdżą na światłach. Tam decydują warunki. Nie wyskakuj nam ze skandynawią, bo to nie ten klimat. Nie samochód lepiej widać tylko widać, że coś świeci. Kierunkowskazy są gorzej widoczne. Nie chodzi tu o kolejną dyskusję na temat wad i braku korzyści z włączonych świateł. Mnie interesuje kiedy zniosą ten idiotyczny nakaz.

neelix

Data: 2009-03-16 13:27:14
Autor: Mario
Światła w dzień.
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

neelix

neelix please ile można... ;-)
Ja też bym chciał aby to znieśli ale znowu spowodujesz że powyłażą świecące trolle.. a takie bicie piany i tak nic nie da.

pozdrawiam
mario

Data: 2009-03-17 14:54:09
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Mario" <camaro94@spam.onet.pl> napisał w wiadomości news:gplgj0$irk$2news.onet.pl...
neelix pisze:
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca, a tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać asfalt, bo na nic nie mają kasy.

neelix

neelix please ile można... ;-)
Ja też bym chciał aby to znieśli ale znowu spowodujesz że powyłażą świecące trolle.. a takie bicie piany i tak nic nie da.

Obiecali rozpatrzenie. Mniej piaru, więcej pracy. Ja czekam z niecierpliwością, a tu tylko sondaże.

--
Pozdrawiam
neelix

Data: 2009-03-17 14:30:50
Autor: kamil
Światła w dzień.

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoaj2$im5$1nemesis.news.neostrada.pl...

neelix please ile można... ;-)
Ja też bym chciał aby to znieśli ale znowu spowodujesz że powyłażą świecące trolle.. a takie bicie piany i tak nic nie da.

Obiecali rozpatrzenie. Mniej piaru, więcej pracy. Ja czekam z niecierpliwością, a tu tylko sondaże.

Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.




Kamil

Data: 2009-03-17 18:07:36
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpoc6h$g8v$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpoaj2$im5$1nemesis.news.neostrada.pl...

neelix please ile można... ;-)
Ja też bym chciał aby to znieśli ale znowu spowodujesz że powyłażą świecące trolle.. a takie bicie piany i tak nic nie da.

Obiecali rozpatrzenie. Mniej piaru, więcej pracy. Ja czekam z niecierpliwością, a tu tylko sondaże.

Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.

Czekam na odszczekanie obietnic bez pokrycia co do wypadkowości i likwidację nakazu. Może jeszcze za nich zlikwiduję ten idiotyczny nakaz? Zapomnieli, że my nadal czekamy? Czas sobie przypomnieć, a nie tylko myśleć o sobie.

neelix

Data: 2009-03-18 11:06:28
Autor: kamil
Światła w dzień.

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpolgi$kgm$1atlantis.news.neostrada.pl...


Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.

Czekam na odszczekanie obietnic bez pokrycia co do wypadkowości i likwidację nakazu. Może jeszcze za nich zlikwiduję ten idiotyczny nakaz? Zapomnieli, że my nadal czekamy? Czas sobie przypomnieć, a nie tylko myśleć o sobie.

Wiec dlaczego IM nie przypominasz? Chyba, ze sejm w przerwach na kawe przeglada usenet z nudow. ;)




Kamil

Data: 2009-03-18 16:09:56
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkjl$k6n$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpolgi$kgm$1atlantis.news.neostrada.pl...


Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.

Czekam na odszczekanie obietnic bez pokrycia co do wypadkowości i likwidację nakazu. Może jeszcze za nich zlikwiduję ten idiotyczny nakaz? Zapomnieli, że my nadal czekamy? Czas sobie przypomnieć, a nie tylko myśleć o sobie.

Wiec dlaczego IM nie przypominasz? Chyba, ze sejm w przerwach na kawe przeglada usenet z nudow. ;)

Na razie pytam tutaj czy ktoś widział jakieś ruchy w tej materii.
neelix

Data: 2009-03-18 16:24:59
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkjl$k6n$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpolgi$kgm$1atlantis.news.neostrada.pl...


Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.

Czekam na odszczekanie obietnic bez pokrycia co do wypadkowości i likwidację nakazu. Może jeszcze za nich zlikwiduję ten idiotyczny nakaz? Zapomnieli, że my nadal czekamy? Czas sobie przypomnieć, a nie tylko myśleć o sobie.

Wiec dlaczego IM nie przypominasz? Chyba, ze sejm w przerwach na kawe przeglada usenet z nudow. ;)

Na razie pytam tutaj czy ktoś widział jakieś ruchy w tej materii.
neelix

Oby ich nie było.

A.

Data: 2009-03-19 17:06:07
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gpr3of$ql4$2inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:gpqkjl$k6n$1inews.gazeta.pl...

"neelix" <aneelix@wp.pl> wrote in message news:gpolgi$kgm$1atlantis.news.neostrada.pl...


Wiec moze napisz do nich? Petycje naskrob i zbieraj podpisy? Bo tu tylko bicie piany widze.

Czekam na odszczekanie obietnic bez pokrycia co do wypadkowości i likwidację nakazu. Może jeszcze za nich zlikwiduję ten idiotyczny nakaz? Zapomnieli, że my nadal czekamy? Czas sobie przypomnieć, a nie tylko myśleć o sobie.

Wiec dlaczego IM nie przypominasz? Chyba, ze sejm w przerwach na kawe przeglada usenet z nudow. ;)

Na razie pytam tutaj czy ktoś widział jakieś ruchy w tej materii.
neelix

Oby ich nie było.

Były w Austrii to i u nas wreszcie będą. Niektórzy będą jeździć komunikacją miejską.
neelix

Data: 2009-03-16 14:13:40
Autor: J.F.
Światła w dzień.
Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości news:gpl7v1$rub$1atlantis.news.neostrada.pl...
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień? Może środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni była zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza.

A do ilu poslow PO napisales e-maila ? :-)

J.

Data: 2009-03-16 16:03:56
Autor: pluton
Światła w dzień.

asfalt, bo na nic nie mają kasy.

Napisz do Palikota. Siadziecierazem, pojecie
kielbasy z dzika, napijecie sie wodki i sprawa bedzie zalatwiona.

pozdrawiam
pluton

Data: 2009-03-17 14:49:55
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "pluton" <zielonadupa@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gplpst$iv3$1news.onet.pl...

asfalt, bo na nic nie mają kasy.

Napisz do Palikota. Siadziecierazem, pojecie
kielbasy z dzika, napijecie sie wodki i sprawa bedzie zalatwiona.

Już wolałbym napisać do kota na palu. :-)
neelix

Data: 2009-03-19 08:57:48
Autor: Artur\(m\)
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gpl7v1$rub$1atlantis.news.neostrada.pl...
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień?
Może
środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni
była
zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca,
a
tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny
interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami
likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać
asfalt, bo na nic nie mają kasy.

Neelix naciągnij moher na głowę głębiej.
Teraz wiem dlaczego myślisz powoli.

Pozdrawiam RadioM
Artur(m)

Data: 2009-03-19 17:10:46
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gpstrq$o3q$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gpl7v1$rub$1atlantis.news.neostrada.pl...
Czy słychać coś w sprawie likwidacji nakazu jazdy na światłach w dzień?
Może
środowiska emocjonalnie bliskie PO wiedzą coś na ten temat? Na jesieni
była
zapowiedź PO rozważenia powrotu do rozumu, ale jakoś cisza. Minął 1 marca,
a
tu dalej nic. Czy PO to zawsze tylko piar, obietnice bez pokrycia i własny
interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami
likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy grzać
asfalt, bo na nic nie mają kasy.

Neelix naciągnij moher na głowę głębiej.
Teraz wiem dlaczego myślisz powoli.

Dlaczego powoli? Możesz lubisz grzać asfalt i wypalać reflektory, dodatkowe paliwo np. przez 8h dziennie? Ja do masochistów nie należę.

neelix

Data: 2009-03-20 14:05:11
Autor: Artur\(m\)
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gptqu1$4ep$1atlantis.news.neostrada.pl...



>> interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami
>> likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy
grzać
>> asfalt, bo na nic nie mają kasy.
>
> Neelix naciągnij moher na głowę głębiej.
> Teraz wiem dlaczego myślisz powoli.

Dlaczego powoli? Możesz lubisz grzać asfalt i wypalać reflektory,
dodatkowe


Myślę (szybko:)),
że nadejdzie czas,
że doświadczysz,
że światła uratują Ci  d**ę,
i że będziesz przez to żył długo i szczęśliwie.

Ci co jeżdżą na światłach

(jeżdżę na światłach długo przed obowiązywaniem)

są wnikliwymi obserwatorami i doświadczyli organoleptycznie:)
zbawcze skutki jazdy "jaśnieoświeconej"

Mnie nikt nie ZMUSI do jazdy BEZ świateł.

Co najmniej raz, facet, wprost przyznał mi się (rozdygotanym głosem),
że zobaczył mnie w ostatniej chwili (gdyby nie światła ujrzałby mnie
pewnie parę milisekund później i, ...).

paliwo np. przez 8h dziennie? Ja do masochistów nie należę.

i to jest słuszna linia.

Pozdrawiam i życzę "wnikliwości obserwacji"

Artur(m)

Data: 2009-03-21 16:34:55
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gq0483$f63$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gptqu1$4ep$1atlantis.news.neostrada.pl...



>> interes? Jeśli biorą się za ściąganie abonamentu RTV ( zapowiedziami
>> likwidacji wręcz zachęcali do niepłacenia) to pewnie nadal będziemy
grzać
>> asfalt, bo na nic nie mają kasy.
>
> Neelix naciągnij moher na głowę głębiej.
> Teraz wiem dlaczego myślisz powoli.

Dlaczego powoli? Możesz lubisz grzać asfalt i wypalać reflektory,
dodatkowe


Myślę (szybko:)),
że nadejdzie czas,
że doświadczysz,
że światła uratują Ci  d**ę,
i że będziesz przez to żył długo i szczęśliwie.

Ja mam nadzieję, że nie doświadczę bo to zniosą.

Ci co jeżdżą na światłach
(jeżdżę na światłach długo przed obowiązywaniem)
są wnikliwymi obserwatorami i doświadczyli organoleptycznie:)
zbawcze skutki jazdy "jaśnieoświeconej"

Nie ma pozytywów. Są negatywy.

Mnie nikt nie ZMUSI do jazdy BEZ świateł.

Tylko tak się wydaje. Wystarczy jeden zapis i zostaniesz zmuszony.

Co najmniej raz, facet, wprost przyznał mi się (rozdygotanym głosem),
że zobaczył mnie w ostatniej chwili (gdyby nie światła ujrzałby mnie
pewnie parę milisekund później i, ...).

Bo kmiot jeden nie patrzy na pojazdy tylko na światła i to już jest powód by światła znieść.

paliwo np. przez 8h dziennie? Ja do masochistów nie należę.

i to jest słuszna linia.
Pozdrawiam i życzę "wnikliwości obserwacji"

Swiatła w dzień linię krzywią.

--
Pozdrawiam
neelix

Data: 2009-03-23 08:13:38
Autor: Artur\(m\)
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq31it$a8o$1atlantis.news.neostrada.pl...


> Ci co jeżdżą na światłach
> (jeżdżę na światłach długo przed obowiązywaniem)
> są wnikliwymi obserwatorami i doświadczyli organoleptycznie:)
> zbawcze skutki jazdy "jaśnieoświeconej"

Nie ma pozytywów. Są negatywy.

> Mnie nikt nie ZMUSI do jazdy BEZ świateł.

Tylko tak się wydaje. Wystarczy jeden zapis i zostaniesz zmuszony.

> Co najmniej raz, facet, wprost przyznał mi się (rozdygotanym głosem),
> że zobaczył mnie w ostatniej chwili (gdyby nie światła ujrzałby mnie
> pewnie parę milisekund później i, ...).

Bo kmiot jeden nie patrzy na pojazdy tylko na światła i to już jest powód
by
światła znieść.

Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
 uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie czy
jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,
Rzeczywistość jest taka że koncentracji nie utrzymasz przez cały czas,
cokolwiek robisz, jedziesz samochodem, czy słuchasz wykładu,
czy też grasz w szachy, czy też...
Jeżeli twierdzisz że Ty tak masz i koncentracja na dowolnym zdarzeniu,
 przez 100% trwania zdarzenia, to dla Ciebie "chleb z dżemem"
 - to gratuluje "nadczłowieczeństwa".
 Pozostali l_u_d_z_i_e tak nie potrafią (oczywiście wśród nich i ja).
i dla nich jeżdżę od 10 lat na światłach.

Pozdrawiam
Artur(m)

PS
Widzę że cały czas do Ciebie nie docierają żadne argumenty
Dawniej nazywało się takich "betonami"
Mam dla Ciebie radę zarchiwizuj sobie tę i parę innych dyskusji
na temat "świateł".
Przeczytaj je za dziesięć -piętnaście lat zobaczysz, że będzie Ci wstyd
że tego wcześniej nie rozumiałeś

Data: 2009-03-23 08:37:02
Autor: J.F.
Œwiatła w dzień.
On Mon, 23 Mar 2009 08:13:38 +0100,  Artur(m) wrote:
Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie czy
jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Ale statystyka sugeruje ze nie tylko nie uchronisz, a moze nawet do
grobu wpedzisz..

Widzę że cały czas do Ciebie nie docierają żadne argumenty
Dawniej nazywało się takich "betonami"

A w druga strone nie obowiazuje ? J.

P.S. Przyznaje - widac samochody lepiej. Zaczalem bardziej
niebezpiecznie wyprzedzac :-)

Data: 2009-03-23 10:05:07
Autor: Artur\(m\)
?wiatła w dzień.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ltees4dr8c2r1dhlrt77h5s81s4rh04tbq4ax.com...
On Mon, 23 Mar 2009 08:13:38 +0100,  Artur(m) wrote:
>Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie
czy
>jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Ale statystyka sugeruje ze nie tylko nie uchronisz, a moze nawet do
grobu wpedzisz..

>Widzę że cały czas do Ciebie nie docierają żadne argumenty
>Dawniej nazywało się takich "betonami"

A w druga strone nie obowiazuje ?

Podniosłeś ważną sprawę.
Masz rację.
Przyznaję się (ze wstydem).
jestem betonem;) -z drugiej strony.
Chyba potrzeba mi trochę refleksji natury
intelektualno-emocjonalnej.




P.S. Przyznaje - widac samochody lepiej. Zaczalem bardziej
niebezpiecznie wyprzedzac :-)

Tak to może być jedyna(?) wada świateł.

Pozdrawiam
Artur(m)

Data: 2009-03-23 13:00:38
Autor: Arek (G)
�wiatła w dzień.
J.F. pisze:

[...]

P.S. Przyznaje - widac samochody lepiej. Zaczalem bardziej
niebezpiecznie wyprzedzac :-)

To może, należałoby zrobić coś takiego aby samochody były zupełnie niewidoczne. Wówczas idąc Twoją logiką jeszcze bardziej podniesiemy bezpieczeństwo.

Nie jestem pewien, ale trochę wątpię w to aby to zadziałało.

A tak na poważnie, pomyśl o innych. Ty wyprzedzając widzisz samochód z przeciwka bo ma światła. Ale nie wiesz czy on Ciebie widzi - bo jedziesz bez świateł. Tak ciężko to sobie wyobrazić? Efekt jest taki, że jak sam zginiesz to będzie Twoja decyzja, ale po cholerę zabijać innych? W tym drugim samochodzie, mogła być cała rodzina z dziećmi. Dlaczego mają ponosić konsekwencję Waszej dość osobliwej ideologii?

A.

Data: 2009-03-23 15:19:57
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq7tld$hbp$1inews.gazeta.pl...
J.F. pisze:

[...]

P.S. Przyznaje - widac samochody lepiej. Zaczalem bardziej
niebezpiecznie wyprzedzac :-)

To może, należałoby zrobić coś takiego aby samochody były zupełnie niewidoczne. Wówczas idąc Twoją logiką jeszcze bardziej podniesiemy bezpieczeństwo.

Gdybyś tak bardzo nie przegiął.

Nie jestem pewien, ale trochę wątpię w to aby to zadziałało.

A tak na poważnie, pomyśl o innych. Ty wyprzedzając widzisz samochód z przeciwka bo ma światła. Ale nie wiesz czy on Ciebie widzi - bo jedziesz bez świateł. Tak ciężko to sobie wyobrazić? Efekt jest taki, że jak sam zginiesz to będzie Twoja decyzja, ale po cholerę zabijać innych? W tym drugim samochodzie, mogła być cała rodzina z dziećmi. Dlaczego mają ponosić konsekwencję Waszej dość osobliwej ideologii?

Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania) to oba auta będą widoczne na podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków. Jak nie widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

neelix

Data: 2009-03-23 15:30:45
Autor: Arek (G)
�wiatła w dzień.
neelix pisze:

A tak na poważnie, pomyśl o innych. Ty wyprzedzając widzisz samochód z przeciwka bo ma światła. Ale nie wiesz czy on Ciebie widzi - bo jedziesz bez świateł. Tak ciężko to sobie wyobrazić? Efekt jest taki, że jak sam zginiesz to będzie Twoja decyzja, ale po cholerę zabijać innych? W tym drugim samochodzie, mogła być cała rodzina z dziećmi. Dlaczego mają ponosić konsekwencję Waszej dość osobliwej ideologii?

Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania) to oba auta będą widoczne na podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków. Jak nie widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

Więc zabiera się za wyprzedzanie np. TIR'a i będąc w połowie już wie, że tam było auto. Jeśli o mnie chodzi (i zakładam, że 100% kierowców) wolę przed manewrem mieć pewność, czy coś jedzie czy nie.

A.

Data: 2009-03-23 19:52:03
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gq86ev$b86$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

A tak na poważnie, pomyśl o innych. Ty wyprzedzając widzisz samochód z przeciwka bo ma światła. Ale nie wiesz czy on Ciebie widzi - bo jedziesz bez świateł. Tak ciężko to sobie wyobrazić? Efekt jest taki, że jak sam zginiesz to będzie Twoja decyzja, ale po cholerę zabijać innych? W tym drugim samochodzie, mogła być cała rodzina z dziećmi. Dlaczego mają ponosić konsekwencję Waszej dość osobliwej ideologii?

Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania) to oba auta będą widoczne na podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków. Jak nie widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Więc zabiera się za wyprzedzanie np. TIR'a i będąc w połowie już wie, że tam było auto. Jeśli o mnie chodzi (i zakładam, że 100% kierowców) wolę przed manewrem mieć pewność, czy coś jedzie czy nie.

A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

neelix

Data: 2009-03-24 11:28:54
Autor: Arek (G)
�wiatła w dzień.
neelix pisze:

Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania) to oba auta będą widoczne na podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków. Jak nie widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Trochę pojeździsz to zrozumiesz o czym mowa.

Więc zabiera się za wyprzedzanie np. TIR'a i będąc w połowie już wie, że tam było auto. Jeśli o mnie chodzi (i zakładam, że 100% kierowców) wolę przed manewrem mieć pewność, czy coś jedzie czy nie.

A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

Jak na razie mało kto zapomina. Nie dziwi Cię dlaczego ludzie tego przepisu starają się nie łamać? Łamanie ograniczeń prędkości jest powszechne, ale nie włączanie świateł już nie. Jak myślisz? Bo większość kierowców uważa to za sensowny przepis.

Oczywiście wyjątkiem są ludzie, którzy nie jeżdżą, Ci oczywiście mają najwięcej do powiedzenia.

A.

Data: 2009-03-24 11:55:47
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqacl8$gps$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania) to oba auta będą widoczne na podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków. Jak nie widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Trochę pojeździsz to zrozumiesz o czym mowa.

A to trochę to ile???  Jeśli ktoś robi coś na podstawie tego co mu się wydaje to droga nie jest miejscem na eksperymenty. Jednak okulista, albo psycholog.

Więc zabiera się za wyprzedzanie np. TIR'a i będąc w połowie już wie, że tam było auto. Jeśli o mnie chodzi (i zakładam, że 100% kierowców) wolę przed manewrem mieć pewność, czy coś jedzie czy nie.

A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

Jak na razie mało kto zapomina. Nie dziwi Cię dlaczego ludzie tego przepisu starają się nie łamać? Łamanie ograniczeń prędkości jest powszechne, ale nie włączanie świateł już nie. Jak myślisz? Bo większość kierowców uważa to za sensowny przepis.

Przed nakazem świeciła garstka. Większość zmuszono nakazem.Jesteś aż tak naiwny??? Przecież nie dlatego świecą. Dlatego, że jak nie włączysz świateł to jesteś pierwszym do kontroli drogowej i ukarania, a większość aut to szroty i kontrola może zakończyć się nieprzyjemnie. Wypij piwo i nie włącz świateł. Ze swiatłami jakoś przejedziesz. Bez świateł jesteś już na widelcu. Do oceny złamania ograniczenia prędkości potrzeba radaru, a brak świateł dostrzeże nawet krawężnik.

Oczywiście wyjątkiem są ludzie, którzy nie jeżdżą, Ci oczywiście mają najwięcej do powiedzenia.

Tych nie slucham.
neelix

Data: 2009-03-24 13:27:15
Autor: Arek (G)
�wiatła w dzień.
neelix pisze:

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Trochę pojeździsz to zrozumiesz o czym mowa.

A to trochę to ile???  Jeśli ktoś robi coś na podstawie tego co mu się wydaje to droga nie jest miejscem na eksperymenty. Jednak okulista, albo psycholog.

Proponowałbym jednak kiedyś przejechać się samochodem. Jako pasażer może nie wystarczyć.


A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

Jak na razie mało kto zapomina. Nie dziwi Cię dlaczego ludzie tego przepisu starają się nie łamać? Łamanie ograniczeń prędkości jest powszechne, ale nie włączanie świateł już nie. Jak myślisz? Bo większość kierowców uważa to za sensowny przepis.

Przed nakazem świeciła garstka. Większość zmuszono nakazem.Jesteś aż tak naiwny??? Przecież nie dlatego świecą. Dlatego, że jak nie włączysz świateł to jesteś pierwszym do kontroli drogowej i ukarania, a większość aut to szroty i kontrola może zakończyć się nieprzyjemnie. Wypij piwo i nie włącz świateł. Ze swiatłami jakoś przejedziesz. Bez świateł jesteś już na widelcu. Do oceny złamania ograniczenia prędkości potrzeba radaru, a brak świateł dostrzeże nawet krawężnik.

Jak ktoś przekracza prędkość też od razu widać. Krawężnik może sobie dostrzegać, zatrzymać Cię już nie może. Zresztą łatwiej włączyć światła niż zwolnić.

Oczywiście wyjątkiem są ludzie, którzy nie jeżdżą, Ci oczywiście mają najwięcej do powiedzenia.

Tych nie slucham.

Jaaasne:)..

A.

Data: 2009-03-24 18:58:04
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajj4$ob4$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Trochę pojeździsz to zrozumiesz o czym mowa.

A to trochę to ile???  Jeśli ktoś robi coś na podstawie tego co mu się wydaje to droga nie jest miejscem na eksperymenty. Jednak okulista, albo psycholog.

Proponowałbym jednak kiedyś przejechać się samochodem. Jako pasażer może nie wystarczyć.

Takie teksty Ci nie pomogą.

A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

Jak na razie mało kto zapomina. Nie dziwi Cię dlaczego ludzie tego przepisu starają się nie łamać? Łamanie ograniczeń prędkości jest powszechne, ale nie włączanie świateł już nie. Jak myślisz? Bo większość kierowców uważa to za sensowny przepis.

Przed nakazem świeciła garstka. Większość zmuszono nakazem.Jesteś aż tak naiwny??? Przecież nie dlatego świecą. Dlatego, że jak nie włączysz świateł to jesteś pierwszym do kontroli drogowej i ukarania, a większość aut to szroty i kontrola może zakończyć się nieprzyjemnie. Wypij piwo i nie włącz świateł. Ze swiatłami jakoś przejedziesz. Bez świateł jesteś już na widelcu. Do oceny złamania ograniczenia prędkości potrzeba radaru, a brak świateł dostrzeże nawet krawężnik.

Jak ktoś przekracza prędkość też od razu widać. Krawężnik może sobie dostrzegać, zatrzymać Cię już nie może. Zresztą łatwiej włączyć światła niż zwolnić.

Nie widać. Przekroczenie trzeba udowodnić. Są tacy, którzy polują na takich i mogą zatrzymać. Łatwiej zwolnić niż włączyć światła. Moja noga nie jest ciężka. Rozum stawia opór przed świeceniem w dzień.

Oczywiście wyjątkiem są ludzie, którzy nie jeżdżą, Ci oczywiście mają najwięcej do powiedzenia.

Tych nie slucham.

Jaaasne:)..

Jasne.

Data: 2009-03-25 10:53:20
Autor: Arek (G)
�wiatła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajj4$ob4$4inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Ale on nie wie czy nie widzi. Wydaje mu się, że nikogo nie ma. Ba jest pewien, że nikogo nie ma bo nikogo nie widzi.

To okulista.

Trochę pojeździsz to zrozumiesz o czym mowa.

A to trochę to ile???  Jeśli ktoś robi coś na podstawie tego co mu się wydaje to droga nie jest miejscem na eksperymenty. Jednak okulista, albo psycholog.

Proponowałbym jednak kiedyś przejechać się samochodem. Jako pasażer może nie wystarczyć.

Takie teksty Ci nie pomogą.

Mi nie mają w czym, Tobie natomiast bardzo.

A jak ktoś zapomni włączyć?  Wiosna, po 1 marca. Są tacy, dla ktĂłrych światła w dzień są naturalnym absurdem. Zapominają. Ta pewność mĂłwiąc kolokwialnie poszła się pieprzyć.:-( Nie masz 100% pewności nie wyprzedzasz, bo inaczej ryzykujesz Ĺźyciem.

Jak na razie mało kto zapomina. Nie dziwi Cię dlaczego ludzie tego przepisu starają się nie łamać? Łamanie ograniczeń prędkości jest powszechne, ale nie włączanie świateł już nie. Jak myślisz? Bo większość kierowców uważa to za sensowny przepis.

Przed nakazem świeciła garstka. Większość zmuszono nakazem.Jesteś aż tak naiwny??? Przecież nie dlatego świecą. Dlatego, że jak nie włączysz świateł to jesteś pierwszym do kontroli drogowej i ukarania, a większość aut to szroty i kontrola może zakończyć się nieprzyjemnie. Wypij piwo i nie włącz świateł. Ze swiatłami jakoś przejedziesz. Bez świateł jesteś już na widelcu. Do oceny złamania ograniczenia prędkości potrzeba radaru, a brak świateł dostrzeże nawet krawężnik.

Jak ktoś przekracza prędkość też od razu widać. Krawężnik może sobie dostrzegać, zatrzymać Cię już nie może. Zresztą łatwiej włączyć światła niż zwolnić.

Nie widać. Przekroczenie trzeba udowodnić. Są tacy, którzy polują na takich i mogą zatrzymać. Łatwiej zwolnić niż włączyć światła. Moja noga nie jest ciężka. Rozum stawia opór przed świeceniem w dzień.

Zwolnienie zajmuje x czasu. Włączenie świateł chwilę. Kara za jazdę bez świateł mniejsza. Więc nie jest to problem. Po prostu jak wspomniałem wcześniej, narĂłd ktĂłry lubi być przeciw, ten nakaz chętnie respektuje. O czymś to świadczy. A tacy wywrotowcy jak Ty znajdą się zawsze. Po prostu   kaĹźdy chce jakoś zaistnieć.

Oczywiście wyjątkiem są ludzie, którzy nie jeżdżą, Ci oczywiście mają najwięcej do powiedzenia.

Tych nie slucham.

Jaaasne:)..

Jasne.

To, że jesteś niereformowalny wszyscy na grupie wiedzą. Aczkolwiek śmiesznie się z Tobą dyskutuje. Potrafisz pieprzyć 3po3 przez dziesiątki postów, ale jednego linka wkleić Ci się nie chce. Jaka jest tego wymowa?;) Trochę Cię podpuściłem, i nawet się udało. Oczywiście Ty i tak tego nie zrozumiesz.

A.

Data: 2009-03-24 10:49:18
Autor: Artur\(m\)
�wiatła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq85u4$dfc$1atlantis.news.neostrada.pl...



Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania)

Co Ty sugerujesz, "zakaz naduĹźywania"?
Ciekawa kompozycja słowna
W Ĺźadnym wypadku nie do wyegzekwowania!
Na tej samej zasadzie co był nakaz włączania światła
przy ograniczonej widoczności.
Co niektórzy uważali ze jak widzą "swój czubek chłodnicy"
to jeszcze nie należy świateł włączać.
Przy opadach deszczu było to samo
"panie policjancie ja jeszcze widzę bo mam dobre wycieraczki"
i tak dalej...


to oba auta będą widoczne na
podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków.

To lepiej będzie jak będziesz wnioskował, aby wydać zarządzenie
 "aby wszyscy byli piękni, mądrzy, młodzi i zdrowi"...
...oczywiście wystarczy. Wystarczy wydać zarządzenie,
 a Polacy (szczegĂłlnie młodzi)  gremialnie znaczna je wykonywać

Jak nie
widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Neelix nadajesz się na polityka.
Myślę, że znajdziesz sporą grupę która Ci uwierzy
tylko musiałbyś dorzucić ze nie lubisz Żydów i TVN.

Artur(m)

Data: 2009-03-24 11:26:48
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqaa8i$2n5$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq85u4$dfc$1atlantis.news.neostrada.pl...



Jeśli w obu będą zgaszone (zakaz nadużywania)

Co Ty sugerujesz, "zakaz naduĹźywania"?
Ciekawa kompozycja słowna

Tak jak w przypadku p-mgłowych czy drogowych. Generalnie są rzadko uĹźywane niezgodnie z przeznaczeniem. Bywają natomiast naduĹźywane przez światłomaniakĂłw. Inny przykład to sygnał świetlny. Dopuszczony w konkretnym przypadku. Skoro masz wątpliwości to wyraĹşny  zakaz świecenia w dzień z pominięciem niedostatecznej widoczności jak poprzednio.

W Ĺźadnym wypadku nie do wyegzekwowania!
Na tej samej zasadzie co był nakaz włączania światła
przy ograniczonej widoczności.
Co niektórzy uważali ze jak widzą "swój czubek chłodnicy"
to jeszcze nie należy świateł włączać.
Przy opadach deszczu było to samo
"panie policjancie ja jeszcze widzę bo mam dobre wycieraczki"
i tak dalej...

Jest do wyegzekwowania. Z powodu jednostek nie wolno karać hurtem wsystkich.

to oba auta będą widoczne na
podobnym poziomie. Wystarczy dostosować prędkość do warunków.

To lepiej będzie jak będziesz wnioskował, aby wydać zarządzenie
"aby wszyscy byli piękni, mądrzy, młodzi i zdrowi"...
..oczywiście wystarczy. Wystarczy wydać zarządzenie,
a Polacy (szczegĂłlnie młodzi)  gremialnie znaczna je wykonywać

Jeśli jest problem z młodymi to trzeba podnieść granicę wieku na PJ lub jeszcze bardziej kosić na egzaminie. Trzeba dać im czas na dorośnięcie.

Jak nie
widzisz to nie wyprzedzasz, a wtedy nie ma ryzyka.

Neelix nadajesz się na polityka.
Myślę, że znajdziesz sporą grupę która Ci uwierzy
tylko musiałbyś dorzucić ze nie lubisz Żydów i TVN.

Taki polityk byłby skończony już na starcie. Zapomniałeś o politycznej poprawności.

neelix

Data: 2009-03-24 11:34:51
Autor: Artur\(m\)
�wiatła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gqad2b$969$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jeśli jest problem z młodymi to trzeba podnieść granicę wieku na PJ lub
jeszcze bardziej kosić na egzaminie. Trzeba dać im czas na dorośnięcie.


No to nie wiem, czy chcesz za niewielu karać innych, czy nie?

Artur(m)

Data: 2009-03-24 11:57:31
Autor: neelix
�wiatła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqactu$i7n$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gqad2b$969$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jeśli jest problem z młodymi to trzeba podnieść granicę wieku na PJ lub
jeszcze bardziej kosić na egzaminie. Trzeba dać im czas na dorośnięcie.


No to nie wiem, czy chcesz za niewielu karać innych, czy nie?

Skoro młodzi są problemem to trzeba zacząć od nich. Co za problem? Już tak się dzieje. Przecież egzaminatorzy też jeżdżą samochodami i widzą co się dzieje na drogach. Dlatego tak trudno zdać egzamin.

neelix

Data: 2009-03-23 15:08:45
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gq7con$m55$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq31it$a8o$1atlantis.news.neostrada.pl...


> Ci co jeżdżą na światłach
> (jeżdżę na światłach długo przed obowiązywaniem)
> są wnikliwymi obserwatorami i doświadczyli organoleptycznie:)
> zbawcze skutki jazdy "jaśnieoświeconej"

Nie ma pozytywów. Są negatywy.

> Mnie nikt nie ZMUSI do jazdy BEZ świateł.

Tylko tak się wydaje. Wystarczy jeden zapis i zostaniesz zmuszony.

> Co najmniej raz, facet, wprost przyznał mi się (rozdygotanym głosem),
> że zobaczył mnie w ostatniej chwili (gdyby nie światła ujrzałby mnie
> pewnie parę milisekund później i, ...).

Bo kmiot jeden nie patrzy na pojazdy tylko na światła i to już jest powód
by
światła znieść.

Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie czy
jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Rzeczywistość jest taka że koncentracji nie utrzymasz przez cały czas,
cokolwiek robisz, jedziesz samochodem, czy słuchasz wykładu,
czy też grasz w szachy, czy też...
Jeżeli twierdzisz że Ty tak masz i koncentracja na dowolnym zdarzeniu,
przez 100% trwania zdarzenia, to dla Ciebie "chleb z dżemem"
- to gratuluje "nadczłowieczeństwa".
Pozostali l_u_d_z_i_e tak nie potrafią (oczywiście wśród nich i ja).
i dla nich jeżdżę od 10 lat na światłach.

Już nie chcę pytać co stanie się z nieoświetlonymi, bo dyskusja od początku jest bez sensu. Wiesz co trzeba zrobić? Odpocząć, albo dostosować prędkość(znacznie zmniejszyć), a może jedno i drugie.

Pozdrawiam
Artur(m)

PS
Widzę że cały czas do Ciebie nie docierają żadne argumenty
Dawniej nazywało się takich "betonami"
Mam dla Ciebie radę zarchiwizuj sobie tę i parę innych dyskusji
na temat "świateł".
Przeczytaj je za dziesięć -piętnaście lat zobaczysz, że będzie Ci wstyd
że tego wcześniej nie rozumiałeś

Nie będzie. Bezsensowne świecenie często 8h dziennie nie wpłynie na zmianę moich poglądów. Dla mnie jest to idiotyzm. Beton to ci, którzy to wprowadzili, bo widzieli,  że świeci tylko garstka.

neelix

Data: 2009-03-24 11:15:00
Autor: Artur\(m\)
Światła w dzień.

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq85me$7o2$1nemesis.news.neostrada.pl...

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
 i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

Artur(m)

ps
Powinieneś jeszcze raz przeczytać, co to jest demagogia.

Data: 2009-03-24 11:41:08
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Artur(m)" <musicm@interia.pl> napisał w wiadomości news:gqaboo$bne$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "neelix" <aneelix@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gq85me$7o2$1nemesis.news.neostrada.pl...

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

U nas każdą tezę przejedzie w praktyce walec ludzkiej głupoty. Im więcej protez/hipotez mających na celu poprawę bezpieczeństwa tym więcej ich nadużywania. Dla bardzo wielu pasy, światła i inne gadżety służą do przeginania pały czyli do bezmyślnej brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadkow. Wiara w cudowną moc świateł to naiwność dziecka, która u dorosłego budzi co najmniej zdziwienie. Jestem realistą, a nie marzycielem, który zabrnął w ślepą uliczkę i nie potrafi wyzwolić się z dybów trendów i poprawności. Wiem też, że nie chodzi o nasze bezpieczeństwo tylko o nasze pieniądze. Medialnie głośne bezpieczeństwo to tylko pretekst do zrobienia kolejnej dziury w naszych kieszeniach.

neelix

Data: 2009-03-24 13:32:37
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

U nas każdą tezę przejedzie w praktyce walec ludzkiej głupoty. Im więcej protez/hipotez mających na celu poprawę bezpieczeństwa tym więcej ich nadużywania. Dla bardzo wielu pasy, światła i inne gadżety służą do przeginania pały czyli do bezmyślnej brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadkow. Wiara w cudowną moc świateł to naiwność dziecka, która u dorosłego budzi co najmniej zdziwienie. Jestem realistą, a nie marzycielem, który zabrnął w ślepą uliczkę i nie potrafi wyzwolić się z dybów trendów i poprawności. Wiem też, że nie chodzi o nasze bezpieczeństwo tylko o nasze pieniądze. Medialnie głośne bezpieczeństwo to tylko pretekst do zrobienia kolejnej dziury w naszych kieszeniach.

Ale o czym Ty teraz piszesz? Jaka cudowna moc? Jakie pieniądze? Ile straciłeś tych pieniędzy przez jazdę na światłach w skali roku. Proszę o konkretne wyliczenie. Wiem, wiem, powiesz, że Ci się nie chce liczyć. A prawda jest taka, że nie wiesz o co bijesz pianę. Podpierasz się pustymi nic nie znaczącymi sloganami. Dorośnij.

A.

Data: 2009-03-24 19:00:35
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajt6$ob4$5inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) > niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

U nas każdą tezę przejedzie w praktyce walec ludzkiej głupoty. Im więcej protez/hipotez mających na celu poprawę bezpieczeństwa tym więcej ich nadużywania. Dla bardzo wielu pasy, światła i inne gadżety służą do przeginania pały czyli do bezmyślnej brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadkow. Wiara w cudowną moc świateł to naiwność dziecka, która u dorosłego budzi co najmniej zdziwienie. Jestem realistą, a nie marzycielem, który zabrnął w ślepą uliczkę i nie potrafi wyzwolić się z dybów trendów i poprawności. Wiem też, że nie chodzi o nasze bezpieczeństwo tylko o nasze pieniądze. Medialnie głośne bezpieczeństwo to tylko pretekst do zrobienia kolejnej dziury w naszych kieszeniach.

Ale o czym Ty teraz piszesz? Jaka cudowna moc? Jakie pieniądze? Ile straciłeś tych pieniędzy przez jazdę na światłach w skali roku. Proszę o konkretne wyliczenie. Wiem, wiem, powiesz, że Ci się nie chce liczyć. A prawda jest taka, że nie wiesz o co bijesz pianę. Podpierasz się pustymi nic nie znaczącymi sloganami. Dorośnij.

Skalkuluj minimalną kwotę 300 mln zł to zrozumiesz. Potem 2 mld. Powinieneś zrozumieć o co chodzi. Jak potrafisz skalkuluj też swoje zdrowie.
neelix

Data: 2009-03-25 10:56:25
Autor: Arek (G)
Światła w dzień.
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajt6$ob4$5inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) > niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

U nas każdą tezę przejedzie w praktyce walec ludzkiej głupoty. Im więcej protez/hipotez mających na celu poprawę bezpieczeństwa tym więcej ich nadużywania. Dla bardzo wielu pasy, światła i inne gadżety służą do przeginania pały czyli do bezmyślnej brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadkow. Wiara w cudowną moc świateł to naiwność dziecka, która u dorosłego budzi co najmniej zdziwienie. Jestem realistą, a nie marzycielem, który zabrnął w ślepą uliczkę i nie potrafi wyzwolić się z dybów trendów i poprawności. Wiem też, że nie chodzi o nasze bezpieczeństwo tylko o nasze pieniądze. Medialnie głośne bezpieczeństwo to tylko pretekst do zrobienia kolejnej dziury w naszych kieszeniach.

Ale o czym Ty teraz piszesz? Jaka cudowna moc? Jakie pieniądze? Ile straciłeś tych pieniędzy przez jazdę na światłach w skali roku. Proszę o konkretne wyliczenie. Wiem, wiem, powiesz, że Ci się nie chce liczyć. A prawda jest taka, że nie wiesz o co bijesz pianę. Podpierasz się pustymi nic nie znaczącymi sloganami. Dorośnij.

Skalkuluj minimalną kwotę 300 mln zł to zrozumiesz. Potem 2 mld. Powinieneś zrozumieć o co chodzi. Jak potrafisz skalkuluj też swoje zdrowie.

Te miliony i miliardy wzięte z sufitu, nie robią na nikim wrażenia, bo to oczywista bzdura.

Poprosiłem o prostą kalkulację. Ile straciłeś w ubiegłym roku przez światła. Proszę napisz choć raz coś konkretnego. Stań się choć w minimalnym stopniu wiarygodny.

A.

Data: 2009-04-04 17:07:30
Autor: neelix
Światła w dzień.

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqcv4d$cuo$1inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

Użytkownik "Arek (G)" <aaaa@bbbb.pl> napisał w wiadomości news:gqajt6$ob4$5inews.gazeta.pl...
neelix pisze:

> Wolę przez 30 lat jeździć na światłach jeżeli choć raz przez ten
czas
> uchronię kogoś lub siebie, (choćby tylko,  przed stłuczką) >
niezależnie
czy
> jakiś "kmiot patrzy na światła" czy po prostu jest - gapą,

Demagogia. Nie masz żadnej gwarancji, że tak się stanie, a koszty w skali
kraju są znacznie większe niż ewentualne hipotetyczne straty.


Przedstawiłem fakt, jeden, bezpośrednio potwierdzający to co mówię
Było parę innych, które w mniej dobitny sposób wskazywały
na słuszność mojego postępowania.
Każdy (powtarzam, wnikliwy obserwator) jeżdżący więcej niż do kościoła
i do domu, znajdzie potwierdzenie tezy, ze światła służą bezpieczeństwu.

U nas każdą tezę przejedzie w praktyce walec ludzkiej głupoty. Im więcej protez/hipotez mających na celu poprawę bezpieczeństwa tym więcej ich nadużywania. Dla bardzo wielu pasy, światła i inne gadżety służą do przeginania pały czyli do bezmyślnej brawurowej jazdy. Nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadkow. Wiara w cudowną moc świateł to naiwność dziecka, która u dorosłego budzi co najmniej zdziwienie. Jestem realistą, a nie marzycielem, który zabrnął w ślepą uliczkę i nie potrafi wyzwolić się z dybów trendów i poprawności. Wiem też, że nie chodzi o nasze bezpieczeństwo tylko o nasze pieniądze. Medialnie głośne bezpieczeństwo to tylko pretekst do zrobienia kolejnej dziury w naszych kieszeniach.

Ale o czym Ty teraz piszesz? Jaka cudowna moc? Jakie pieniądze? Ile straciłeś tych pieniędzy przez jazdę na światłach w skali roku. Proszę o konkretne wyliczenie. Wiem, wiem, powiesz, że Ci się nie chce liczyć. A prawda jest taka, że nie wiesz o co bijesz pianę. Podpierasz się pustymi nic nie znaczącymi sloganami. Dorośnij.

Skalkuluj minimalną kwotę 300 mln zł to zrozumiesz. Potem 2 mld. Powinieneś zrozumieć o co chodzi. Jak potrafisz skalkuluj też swoje zdrowie.

Te miliony i miliardy wzięte z sufitu, nie robią na nikim wrażenia, bo to oczywista bzdura.

Poprosiłem o prostą kalkulację. Ile straciłeś w ubiegłym roku przez światła. Proszę napisz choć raz coś konkretnego. Stań się choć w minimalnym stopniu wiarygodny.

Kalkulacji średniej dokonano za mnie. Każdy będzie cierpiał indywidualnie. Ja mam aku po 3 latach na wykończeniu. Jak nigdy po 3 latach! Poprzednie buntowały się po czterech około 5-ciu. Nowe aku to ok. 300zł.
neelix

Światła w dzień.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona