Decyzję o uczestnictwie w lekcjach religii podejmują osoby wierzące. A za swój światopogląd dostają od świeckiego państwa nagrodę - przywilej wyższej średniej na świadectwie.

 Laickość państwa gwarantuje nam konstytucja, ale w szkołach publicznych naucza się religii. Od oceny z religii zależy także to, czy uczeń dostanie się do lepszej, czy do gorszej szkoły.

I tak pozostanie. Bo Trybunał Konstytucyjny zgodził się, by ocenę z religii wliczać do średniej i wpisywać na świadectwo.

Szkoły i świadectwa są pod kontrolą państwa. Nauka religii - już nie. Gdy zapytać w szkole, czy na religii ocenia się wiarę, czy wiedzę - dyrektor odpowie: Nic mi do tego! Bo ani on, ani nawet minister edukacji nie mają prawa ingerować w program nauczania religii, w podręczniki i system oceniania.

To domena Kościoła, gwarantowana konkordatem. Nawet dobór i ocena nauczycieli katechetów pozostaje poza szkolną i państwową jurysdykcją. Mimo że to państwo płaci za ich pracę.

Jedynym ustępstwem Episkopatu wobec państwa w tej sprawie jest zalecenie dla katechetów, by nie oceniali praktykowania wiary, tylko wiedzę. Czy to robią? Szkoła nie ma prawa sprawdzać.

Czy teraz Kościół spróbuje wprowadzić religię na maturę? Minister edukacji Katarzyna Hall uzależniała dotąd podjęcie tego tematu właśnie od orzeczenia Trybunału w sprawie ocen z religii.

Decyzję o uczestnictwie w lekcjach religii podejmują osoby wierzące. A za swój światopogląd dostają od świeckiego państwa nagrodę - przywilej wyższej średniej na świadectwie.


http://wyborcza.pl/1,75968,7325206,Swiecka_szkola__ocena_za_wiare.html


Przemek

Towarzyszu Kwasniewski, chcielibyście coś wyjaśnic Polakom?

--

"Przepraszam Ludwika Dorna za wypowiedź w dzienniku "Polska" z dnia
30.09.2008 r., w której zawarłem sugestię, iż Ludwik Dorn nie wywiązuje się
z obowiązków alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowiedź ta naruszyła
dobre imię, cześć Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako człowieka,
polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi treść oświadczenia Jarosława
Kaczyńskiego opublikowana na stronie szóstej dziennika."

On 3 Gru, 09:07, "Roger Perejro" <bro my RP przed pi...@op.pl> wrote:

Decyzj o uczestnictwie w lekcjach religii podejmuj osoby wierz ce. A za
sw j wiatopogl d dostaj od wieckiego pa stwa nagrod - przywilej wy szej
redniej na wiadectwie.

 Laicko pa stwa gwarantuje nam konstytucja, ale w szko ach publicznych
naucza si religii. Od oceny z religii zale y tak e to, czy ucze dostanie
si do lepszej, czy do gorszej szko y.

I tak pozostanie. Bo Trybuna Konstytucyjny zgodzi si , by ocen z religii
wlicza do redniej i wpisywa na wiadectwo.

Szko y i wiadectwa s pod kontrol pa stwa. Nauka religii - ju nie. Gdy
zapyta w szkole, czy na religii ocenia si wiar , czy wiedz - dyrektor
odpowie: Nic mi do tego! Bo ani on, ani nawet minister edukacji nie maj
prawa ingerowa w program nauczania religii, w podr czniki i system
oceniania.

To domena Ko cio a, gwarantowana konkordatem. Nawet dob r i ocena
nauczycieli katechet w pozostaje poza szkoln i pa stwow jurysdykcj . Mimo
e to pa stwo p aci za ich prac .

Jedynym ust pstwem Episkopatu wobec pa stwa w tej sprawie jest zalecenie dla
katechet w, by nie oceniali praktykowania wiary, tylko wiedz . Czy to robi ?
Szko a nie ma prawa sprawdza .

Czy teraz Ko ci spr buje wprowadzi religi na matur ? Minister edukacji
Katarzyna Hall uzale nia a dot d podj cie tego tematu w a nie od orzeczenia
Trybuna u w sprawie ocen z religii.

Decyzj o uczestnictwie w lekcjach religii podejmuj osoby wierz ce. A za
sw j wiatopogl d dostaj od wieckiego pa stwa nagrod - przywilej wy szej
redniej na wiadectwie.

http://wyborcza.pl/1,75968,7325206,Swiecka_szkola__ocena_za_wiare.html

Przemek

Towarzyszu Kwasniewski, chcieliby cie co wyja nic Polakom?

--

"Przepraszam Ludwika Dorna za wypowied w dzienniku "Polska" z dnia
30.09.2008 r., w kt rej zawar em sugesti , i Ludwik Dorn nie wywi zuje si
z obowi zk w alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowied ta naruszy a
dobre imi , cze Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako cz owieka,
polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi tre o wiadczenia Jaros awa
Kaczy skiego opublikowana na stronie sz stej dziennika."

Religia zamiast masła.

Czy teraz Kościół spróbuje wprowadzić religię na maturę? Minister edukacji Katarzyna Hall uzależniała dotąd podjęcie tego tematu właśnie od orzeczenia Trybunału w sprawie ocen z religii.

Nie przyszło Ci do glowy, że do polskich szkół chodzą także katolicy, ktorzy po maturze chca swe losy związać z uczelniami katolickimi lub wstąpić do seminarium duchownego? Ponieważ sa to szkoły wyższe dla katolików - władze ich chciałyby, aby absolwenci szkoły średniej mieli na świadectwie ocenę, która byłaby dla władz tych uczelni jakąś miarą zaangażowania takiego maturyzsty w sprawy religii katolickiej.
Przecież matury z religii nie bedzie zdawać ktoś, kto z kościołem katolickim nie ma i nie chce mieć nic wspólnego?
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4658 (20091203) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:hf97uq$l1s$1atlantis.news.neostrada.pl...

> Czy teraz Kościół spróbuje wprowadzić religię na maturę? Minister

edukacji

> Katarzyna Hall uzależniała dotąd podjęcie tego tematu właśnie od
> orzeczenia Trybunału w sprawie ocen z religii.
Nie przyszło Ci do glowy, że do polskich szkół chodzą także katolicy,

ktorzy

po maturze chca swe losy związać z uczelniami katolickimi lub wstąpić do
seminarium duchownego? Ponieważ sa to szkoły wyższe dla katolików - władze
ich chciałyby, aby absolwenci szkoły średniej mieli na świadectwie ocenę,
która byłaby dla władz tych uczelni jakąś miarą zaangażowania takiego
maturyzsty w sprawy religii katolickiej.
Przecież matury z religii nie bedzie zdawać ktoś, kto z kościołem

katolickim

nie ma i nie chce mieć nic wspólnego?
AC

=================

A nie przyszło ci do głowy ze KRK chce sobie wychowac janczarów-moherów,
ktorzy zagwarantuja im dalsze pasozytowanie na nastepne 1000 lat?
Koscioły w Europie Zachodniej sie wyludniaja i nie maja forsy na swoje
utrzymanie. Juz dzis 1/3 wszystkich wyswieconyck ksiezy na swiecie pochodzi
z Polski. Jakasz to gratka przejac we władanie całe panstwo gdy z rak wymyka
sie cały swiat.  Narod Polski jest skundlony i zdezorientowany łatwo go
wziasc za morde co sie tez czyni. A kiedy najlepiej juz zaczynac - od
przedszkola  i poprzez szkole podstawowa.To ruzumieli i faszysci i komunisci
i  KRK.
 Kiedys nie bylo religii w szkolach i kosciół nie mial klopotów z naborem.
Zawsze sie znajda tacy co lubia łatwy chleb. Ale mu tego bylo mało wiec
włazi po palcu do dupy narodu. Tylko, ze pewnych procesów nie da sie
powstrzymac. Nie da sie powstrzymac laicyzacji Europy i Polski. Ludzie juz
maja dośc czarnych pasozytów i zaden trybunał moherowy tego nie zmieni. Czas
KRK w tym kształcie jaki by on sam chciał widziec sie konczy.  Byc moze ta
nachalnosc KRK tylko ten proces jego upadku przyspieszy?!



sofu

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

Nie przyszło Ci do glowy, że do polskich szkół chodzą także katolicy, ktorzy po maturze chca swe losy związać z uczelniami katolickimi lub wstąpić do seminarium duchownego? Ponieważ sa to szkoły wyższe dla katolików - władze ich chciałyby, aby absolwenci szkoły średniej mieli na świadectwie ocenę, która byłaby dla władz tych uczelni jakąś miarą zaangażowania takiego maturyzsty w sprawy religii katolickiej.
Przecież matury z religii nie bedzie zdawać ktoś, kto z kościołem katolickim nie ma i nie chce mieć nic wspólnego?

Nie zastanawiałeś się nad tym, że niewierzącemu uczniowi religia zaniży średnią?

Przemek

--

"Przepraszam Ludwika Dorna za wypowiedź w dzienniku "Polska" z dnia
30.09.2008 r., w której zawarłem sugestię, iż Ludwik Dorn nie wywiązuje się
z obowiązków alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowiedź ta naruszyła
dobre imię, cześć Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako człowieka,
polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi treść oświadczenia Jarosława
Kaczyńskiego opublikowana na stronie szóstej dziennika."

Użytkownik "Roger Perejro" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w
wiadomości news:hfabkk$9j7$1news.onet.pl...

Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał

> Nie przyszło Ci do glowy, że do polskich szkół chodzą także katolicy,
> ktorzy po maturze chca swe losy związać z uczelniami katolickimi lub
> wstąpić do seminarium duchownego? Ponieważ sa to szkoły wyższe dla
> katolików - władze ich chciałyby, aby absolwenci szkoły średniej mieli

na

> świadectwie ocenę, która byłaby dla władz tych uczelni jakąś miarą
> zaangażowania takiego maturyzsty w sprawy religii katolickiej.
> Przecież matury z religii nie bedzie zdawać ktoś, kto z kościołem
> katolickim nie ma i nie chce mieć nic wspólnego?


Nie zastanawiałeś się nad tym, że niewierzącemu uczniowi religia zaniży
średnią?

Przemek

--

Moja córka juz za rok sie z tym zderzy.
Dla tego sie tak wkurwiam tym.



sofu

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfbq16$qua$1node1.news.atman.pl...

Nie zastanawiałeś się nad tym, że niewierzącemu uczniowi religia zaniży
średnią?

A to czemu?
zx

Użytkownik "zeusx" <zeusy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hfcfpu$eql$1news.onet.pl...

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości
news:hfbq16$qua$1node1.news.atman.pl...
>
>> Nie zastanawiałeś się nad tym, że niewierzącemu uczniowi religia zaniży
>> średnią?

A to czemu?
zx

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Poczytaj w necie to sie dowiesz.


sofu

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:hfmd21$5tk$1node2.news.atman.pl...

>> Nie zastanawiałeś się nad tym, że niewierzącemu uczniowi religia >> zaniży
>> średnią?

A to czemu?
zx

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Poczytaj w necie to sie dowiesz.

Właśnie chciałbym przeczytać ale jakoś widzę, że nic ci do głowy nie przychodzi.
zx

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał

Moja córka juz za rok sie z tym zderzy.
Dla tego sie tak wkurwiam tym.

Zdaje się, że może tego uniknąc:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article498396/Pala_z_religii_Zdajesz_do_nastepnej_klasy.html


Przemek

--

"Przepraszam Ludwika Dorna za wypowiedź w dzienniku "Polska" z dnia
30.09.2008 r., w której zawarłem sugestię, iż Ludwik Dorn nie wywiązuje się
z obowiązków alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowiedź ta naruszyła
dobre imię, cześć Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako człowieka,
polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi treść oświadczenia Jarosława
Kaczyńskiego opublikowana na stronie szóstej dziennika."

Nie przyszło Ci do glowy, że do polskich szkół chodzą także katolicy, ktorzy po maturze chca swe losy związać z uczelniami katolickimi lub wstąpić do seminarium duchownego? Ponieważ sa to szkoły wyższe dla katolików - władze ich chciałyby, aby absolwenci szkoły średniej mieli na świadectwie ocenę, która byłaby dla władz tych uczelni jakąś miarą zaangażowania takiego maturyzsty w sprawy religii katolickiej.
Przecież matury z religii nie bedzie zdawać ktoś, kto z kościołem katolickim nie ma i nie chce mieć nic wspólnego?

=================================

Ty się facet na tematy edukacji wogóle nie wypowiadaj.. Zatroszcz się lepiej o
to , aby znowu nie było problemów z promocją do klasy następnej twoich potomków.

Wogóle nie rozumiesz tekstu pisanego !!  1) Autor wątka pisze o średniej ocen na świadectwie maturalnym , co nie ma
(chyba ?!) , a przynajmniej nie powinno mieć wpływu na możliwość dostania się na
wyższą uczelnię , jak to piszesz "dla katolików". Wjątkiem jest chyba "uczelnia"
ojca dyrektora doktora Rydzyka..
I tym podobne.. A zresztą wejdź sobie na www.radiomaryja.cośtam i poszukaj.
Ważnym kryterium dostania się na tą  "uczelnię" jest opinia ... proboszcza !!!
Buahaha !!! Niezłe jaja , co nie ?!

2) Co PIRDOLISZ o maturze z religii ?? Póki co , takowej nie ma !!!
   Ale nie mam nic przeciwko temu. Proszę bardzo , niech będzie.. Niech CKE
   przygotuje odpowiednie arkusze egzaminacyjne , .. i jeżeli maturzysta uzyska
   odpowiednią ocenę , niechaj to będzie jego przepustką do zarządzania
   owieczkami i barankami w przyszłości..

3) Dam przykład. Mój syn zdawał w tym roku maturę. Jego marzeniem były studia
   na pewnej uczelni technicznej (Państwowej) , na określonym wydziale..
   Kryterium dostania się na ów kierunek , było uzyskanie z wybranych na maturę
   przedmiotów ścisłych (mat. , fiz.) odpowiedniego wyniku. Jest to TAK    OCZYWISTĄOCZYWISTOŚCIĄ , że
   chyba nie trzeba tłumaczyć. Papiery złożył TYLKO tam , bo takie powziął    założenie! Albo TU !! , albo będzie poprawiał wynik za rok.. Bez problemu
   się dostał.. ALE NIE NA ZASADZIE ŚREDNIEJ ZE ŚWIADECTWA MATURALNEGO !!!

Łapiesz coś z tego ?? MH

--