Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

Data: 2016-10-19 12:24:15
Autor: Lisciasty
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw. "mijanka".
Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle zdążają, ale zdarza się
że z drugiej strony ruszają już ci co mają zielone i zaczyna się
mijanie na gazetę po gruncie i chodniku, trąbienie i wygrażanie piąchami.
A jak jeszcze zmieni się kolejny raz światło i w dodatku wjedzie autobus,
to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby kupić,
nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka sygnalizacja
ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory drogowe?
I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?

L.

Data: 2016-10-19 19:34:15
Autor: masti
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Lisciasty wrote:

Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw. "mijanka".
Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle zdążają, ale zdarza się
że z drugiej strony ruszają już ci co mają zielone i zaczyna się
mijanie na gazetę po gruncie i chodniku, trąbienie i wygrażanie piąchami.
A jak jeszcze zmieni się kolejny raz światło i w dodatku wjedzie autobus,
to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby kupić,
nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka sygnalizacja
ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory drogowe?

a dlaczego nie?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-10-19 21:16:16
Autor: Budzik
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Użytkownik Lisciasty lisciasty@post.pl ...

Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
"mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?

Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.
Przewaznie w tych miejscach tworza sie korki.

Przejechanie kilku dodatkowych samochodów na czerwonym to w sumie przejaw zdrowego rozsadku i doswiadczenia.
Wazne, zeby ci z drugiej strony ruszyli wtedy kiedy przejedzie ostatni samochód a nie wtedy, kiedy włączy sie zielone, pomimo tego, ze widac cały czas jadace samochody.

Reasumujac - IMO dramatyzujesz.
Pomysl, ze dzieki temu czesto przejedziesz kilka minut szybciej.

Data: 2016-10-20 07:27:35
Autor: masti
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Budzik wrote:

Użytkownik Lisciasty lisciasty@post.pl ...

Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
"mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?

Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.

musi być na zapas. inaczej na środku spotykają się dwaj z przeciwka i
dopiero masz sajgon

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2016-10-20 12:00:55
Autor: Budzik
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Użytkownik masti gone@to.hell ...

Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
"mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?

Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.

musi być na zapas. inaczej na środku spotykają się dwaj z przeciwka i
dopiero masz sajgon

Ale ten zapas pozwala własnie na to ze kilka aut przejedzie wiecej a prawie zawsze ci z naprzeciwka jeszcze stoja.

Data: 2016-10-20 17:54:53
Autor: jerzu.xyz
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
On Thu, 20 Oct 2016 12:00:55 +0000 (UTC), Budzik
<budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Ale ten zapas pozwala własnie na to ze kilka aut przejedzie wiecej a prawie zawsze ci z naprzeciwka jeszcze stoja.

Czerwone to czerwone, nie ma czerwonego "na zapas" ;) Weż pod uwagę
to, że po drodze są też często jakieś posesje i ludzie z nich chcą
wyjechać. I ci co jadą "na zapas" wyczerpują ten zapas i potem masz
zielone, a z przeciwka jeszcze jadą baranki.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2016-10-19 22:30:31
Autor: Sebastian Biały
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
On 2016-10-19 21:24, Lisciasty wrote:
się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund.

Różnie jest. Jak remontowali drogę koło Zawiercia kilka lat temu to oglądałem kabaret i nawet uczesniczylem jak światło czerwone i zielone były rozsynchronizowane po obu stronach tak że przez dobre 30 sek paliły się dwa zielone (wiem to bo na CB rzucali haslami że się pali a jechac nie dają). Na końcach stali jacyś miszcze w kamizelkach i zatrzymywali ruch patrząc na ... zegarek. Przekracza to możliwości pojmowania i pokazuje że dno można osiągać wiele razy.

Data: 2016-10-19 21:16:16
Autor: Budzik
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
Użytkownik Sebastian Biały heby@poczta.onet.pl ...

się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund.

Różnie jest. Jak remontowali drogę koło Zawiercia kilka lat temu to oglądałem kabaret i nawet uczesniczylem jak światło czerwone i zielone były rozsynchronizowane po obu stronach tak że przez dobre 30 sek paliły się dwa zielone (wiem to bo na CB rzucali haslami że się pali a jechac nie dają). Na końcach stali jacyś miszcze w kamizelkach i zatrzymywali ruch patrząc na ... zegarek. Przekracza to możliwości pojmowania i pokazuje że dno można osiągać wiele razy.

Ale to jakas wybitna sytuacja - przyznam ze nie spotkałem takiego dna.

Data: 2016-10-20 17:52:20
Autor: jerzu.xyz
Sygnalizacja na odcinkach remontowanych
On Wed, 19 Oct 2016 12:24:15 -0700 (PDT), Lisciasty
<lisciasty@post.pl> wrote:

Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund.

To standard. https://youtu.be/GutrtopPcu0


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona