Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Sygnalizacja skrętu

Sygnalizacja skrętu

Data: 2019-07-07 05:59:19
Autor: J.F.
Sygnalizacja skrętu
Dnia Sat, 6 Jul 2019 13:32:01 -0700 (PDT), Rowerex napisał(a):
Czy jadąc rowerem można sygnalizować skręty nogami, a nie rękami i ew. dlaczego nie?

Bo nogi trzeba trzymac na pedalach.

J.

Data: 2019-07-06 22:48:28
Autor: Rowerex
Sygnalizacja skrętu
W dniu niedziela, 7 lipca 2019 05:59:12 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Dnia Sat, 6 Jul 2019 13:32:01 -0700 (PDT), Rowerex napisał(a):
> Czy jadąc rowerem można sygnalizować skręty nogami, a nie rękami i ew. dlaczego > nie?

Bo nogi trzeba trzymac na pedalach.

A najlepiej nogi na pedałach trzymać rękami, choć niektórzy wolą nogi brać za pas, niekoniecznie ten dla rowerów ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2019-07-07 08:59:44
Autor: Budzik
Sygnalizacja skrętu
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy jadąc rowerem można sygnalizować skręty nogami, a nie rękami i
ew. dlaczego nie?

Bo nogi trzeba trzymac na pedalach.

A rece na kierownicy to nie? :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam  granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika  probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz  Ty !

Data: 2019-07-07 15:31:53
Autor: borsuk
Sygnalizacja skrętu
W dniu 2019-07-07 o 10:59, Budzik pisze:

A rece na kierownicy to nie? :)))

Tylko jedną, drugą obsługujemy smartfon :)

Data: 2019-07-08 03:39:43
Autor: Olivander
Sygnalizacja skrętu
tuché ;-) takiecasy.

Nawet KonWie nie opisuje detali gestu. Hgw dlaczego, może w każdym kraju jest inny?
Kiedyś już tu o tym rozmawialiśmy ;-) Dejavu...

Jak przekopać internet to faktycznie widać dużą zmienność. Bo jest np. manetka, albo hamulec, alboco, choćby proteza łapki, albo siata z zakupami, bo konserwy z zepsutym migaczem muszą kombinować przez okno, więc ludziska np machają prawą łapką, ale przełożoną nad głową w lewo, by wskazać, że chcą skręcać w lewo (i odwrotnie). Bo w Holandii w tłoku często wskazują łapką w dół, a nie w bok, bo uważają gest STOP za równie ważny, jak prawo-lewo (też różny w różnych kulturach).

Sam często wskazuję paluchem gdzie chcę jechać, patrząc w oczy piechurowi albo rowerzyście (bo lewo-prawo nie pokrywa wszystkich opcji, a zatłoczonych i chaotycznych miejscach dokładność bywa przydatna) i najczęściej rozumią.
Wskazujemy nasz zamiar też ustawieniem na drodze, mową ciała (rozglądanie się), więc szczególnie gupi by musiał być platfus, który by dał mandat za czytelny sygnał nogą.

Data: 2019-07-08 13:52:48
Autor: cytawa
Sygnalizacja skrętu
  Olivander pisze:
Nawet KonWie nie opisuje detali gestu. Hgw dlaczego, może w każdym kraju jest inny?
Kiedyś już tu o tym rozmawialiśmy ;-) Dejavu...

Jak przekopać internet to faktycznie widać dużą zmienność. Bo jest np. manetka,
albo hamulec, alboco, choćby proteza łapki, albo siata z zakupami, bo konserwy
z zepsutym migaczem muszą kombinować przez okno, więc ludziska np machają
prawą łapką, ale przełożoną nad głową w lewo, by wskazać, że chcą skręcać
w lewo (i odwrotnie). Bo w Holandii w tłoku często wskazują łapką w dół,
a nie w bok, bo uważają gest STOP za równie ważny, jak prawo-lewo (też różny
w różnych kulturach).

Sam często wskazuję paluchem gdzie chcę jechać, patrząc w oczy piechurowi
albo rowerzyście (bo lewo-prawo nie pokrywa wszystkich opcji, a zatłoczonych
i chaotycznych miejscach dokładność bywa przydatna) i najczęściej rozumią.
Wskazujemy nasz zamiar też ustawieniem na drodze, mową ciała (rozglądanie
się), więc szczególnie gupi by musiał być platfus, który by dał mandat za
czytelny sygnał nogą.

Najwazniejsze by poruszac sie zrozumiale dla innych. I przewidywalnie.
pamietam jak moj wujo opowiadal, ze w latach 60 w Anglii byl zwyczaj przy skrecie w prawo by wystawiac reke za okno :). Czy pamietacie jeszcze stare ciezarowki, ktore nie mialy swiatel tylko taki maly semaforek z boku?. czasem na filmach to widac.

Jan Cytawa

Data: 2019-07-22 05:02:52
Autor: Olivander
Sygnalizacja skrętu

Tak mi przyszło po czasie, gdy se dumam jak nas zepsuły dobrobyt i bezpieczeństwo.
Konwencję Wiedeńską, jedyne obowiązujące TUTAJ prawo, wspominające, że trzeba sygnalizować np. skręt właśnie łapką, obowiązuje nie tylko w PL. Także w Zairze.

Teraz w Goma (milionowe miasto) jest jednocześnie wojna domowa, erupcja wulkanu (lawa na ulicach i pasie startowym lotniska) i epidemia (Ebola, największa od lat),
a ludową ciężarówą nadal bywa monstrualna drewniana hulajnoga (czukudu).
Jak kto jedzie stromo w dół hulajnogą, wioząc nią tonę (1oookg) manioku, trzech pasażerów,
po drodze z wulkanicznego błota, rozrytej czołgami i konkretnym deszczem, mając uzbrojone posterunki, a jedynym hamulcem jest własna noga w klapku, trąca o derewniane (zrobione z krążka drewna) koło, gest łapką może grozić śmiercią na kilka wymyślnych sposobów...
Nogą też niewiele bezpieczniej.

Pomyślcie o tym, przy okazji waszych starć o karbonie w dupie.

Sygnalizacja skrętu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona