Data: 2012-07-02 16:22:34 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
On 2012-07-01 13:01, PK wrote:
A rozwi±zanie wydaje się do¶ć proste. Wystarczyłby DUŻY PRZYCISK przy Sorry, ale twój problem nie rozwi±zuje niczego. Fajne ale całkowicie oderwane od rzeczywisto¶ci, przepisów i potrzeb. Po pierwsze - rowerzysta i tak musi się zatrzymać, aby zostać wykrytym a to jest główny problem z akomodacj± rowerzystów na sygnalizacji. Zatrzymywanie i ponowne ruszanie powoduje straty czasu i nieracjonalny wzrost zużycia energii przez rowerzystę, może też pogarszać bezpieczeństwo (!). Po drugie - sk±d wiesz, że koszt "maleńki"? To jest budowla, trzeba ryć ziemię i umie¶cić w niej co¶, co zadziała przy przej¶ciach przez zero, przy minus 30 i plus 40, w deszczu i pod ¶niegiem. Musi wyczuwać dziecko 10 letnie i 150 kilogramowego rowerzystę. Po trzecie zgodnie z przepisami detekcja pojazdów musi być automatyczna, a to oznacza że nie wolno od kieruj±cego wymagać jakichkolwiek dodatkowych działań. I tak wła¶nie - bez dodatkowych działań - funkcjonuj± pętle oraz wideodetekcja (a także inne systemy zdalne). Natomiast przyciski czy za przeproszeniem pedał jaki proponujesz nie stanowi± detekcji automatycznej. I tak trzeba się będzie zatrzymać, co¶ nacisn±ć, czekać na przyznanie sygnału zielonego i ponownie rozpędzić się. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-02 16:29:20 | |
Autor: johnkelly | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
W dniu 2012-07-02 16:22, Marcin Hyła pisze:
[...] Ależ Marcinie, przecież pod wjechaniu na przycisk detekcja byłaby automatyczna tak jak po wjechaniu na pętle jest automatyczna. BP,NMSP marcin ha Pozdrawiam Maciej Różalski -- ... gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu .. ...................... blog: www.maciejrozalski.eu ...................... ................. blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl .................. .................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2012-07-02 17:52:06 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
On 2012-07-02 16:29, johnkelly wrote:
Ależ Marcinie, przecież pod wjechaniu na przycisk detekcja byłaby W sumie tak, je¶li by to nie wymagało żadnych _dodatkowych_ działań. Ale autor pisze o "przycisku" (na który trzeba jako¶ trafić) i "dociskaniu nog±" i do tego się odnosiłem. Gdyby to miało szeroko¶ć drogi dla rowerów to owszem, mogłoby stać sie automatyczne. Ale tu się pojawia problem - bo drogi dla rowerów s± dwukierunkowe zwykle, więc albo by liczyło podwójnie albo trzeba by to jako¶ dodatkowo oznakować i przewalczyć typowe zachowania rowerzystów którzy po ddr jeżdż± często jak im się żywnie ale często maj± do tego istotne powody, np. wynikaj±ce z krzaków właż±cych w skrajnię czy z geometrii. marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-02 19:19:33 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-02, Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> wrote:
Gdyby to miało szerokość drogi dla rowerów to owszem, mogłoby stać sie automatyczne. Ale tu się pojawia problem - bo drogi dla rowerów są dwukierunkowe zwykle, więc albo by liczyło podwójnie albo trzeba by to Absolutnie nie chodziło mi o takie "przyciski" na całą szerokość ścieżki, ale to co piszesz akurat nie jest problemem. Wszak rowerzysta jadący od strony sygnalizacji najpewniej przejechał właśnie przez jezdnię. Sygnały w trakcie "zielonego" i tak musiałyby być ignorowane. Dorzucasz jeszcze okres kilku sekund po zmianie i masz całkiem "szczelne" rozwiązanie. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-02 19:13:56 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-02, Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> wrote:
Po pierwsze - rowerzysta i tak musi się zatrzymać, aby zostać wykrytym a to jest główny problem z akomodacją rowerzystów na sygnalizacji. W sytuacji, którą opisałem, samochody też muszą się zatrzymać. Mówię o skrzyżowaniach z pętlami przy linii zatrzymania. Zatrzymywanie i ponowne ruszanie powoduje straty czasu i nieracjonalny wzrost zużycia energii przez rowerzystę, może też pogarszać bezpieczeństwo (!). OMG! Rowerzyści nie potrafią się zatrzymywać?! To chyba w Krakowie :P. Czy jakiś inny mieszkaniec Małopolski może to potwierdzić? :P Po drugie - skąd wiesz, że koszt "maleńki"? To jest budowla, trzeba ryć ziemię i umieścić w niej coś, co zadziała przy przejściach przez zero, przy minus 30 i plus 40, w deszczu i pod śniegiem. Musi wyczuwać dziecko 10 letnie i 150 kilogramowego rowerzystę. Bo przeciętny student elektroniki (lub pokrewnej dziedziny) zaprojektuje i wykona coś takiego za 100 zł/sztuka. Ja bym tyle wziął :]. To jest pryszcz w porównaniu z resztą instalacji (pętlą, układem sterującym czy samą sygnalizacją). I tak: zdaję sobie sprawę, że w oferty w publicznym przetargu opiewałyby pewnie na tysiąc złotych. Do przełknięcia. Dzisiejsze przyciski pewnie też kosztują krocie. Po trzecie zgodnie z przepisami detekcja pojazdów musi być automatyczna, a to oznacza że nie wolno od kierującego wymagać jakichkolwiek dodatkowych działań. I tak właśnie - bez dodatkowych działań - funkcjonują pętle oraz wideodetekcja (a także inne systemy zdalne). Wiem - przecież ciągle o tym piszemy! I ciągle piszę, że to jest głupi przepis, bo ktoś zapomniał, że rower jest pojazdem. Tyle że teraz akurat to jest wygodne, to bronisz :]. Natomiast przyciski czy za przeproszeniem pedał jaki proponujesz nie stanowią detekcji automatycznej. I tak trzeba się będzie zatrzymać, coś nacisnąć, czekać na przyznanie sygnału zielonego i ponownie rozpędzić się. Wykonanie instalacji wykrywającej zbliżających się rowerzystów jest tak skomplikowane, że i tak będziesz się musiał zatrzymać. Tylko teraz musisz wcisnąć przycisk, a w przyszłości będziesz jak panisko stał i czekał na fotokomórkę - bez brudzenia rąk jakimś plebejskim przyciskiem. Zauważam tylko jeden plus: Żydzi będą mogli używać ich w soboty. Stąd wskazówka dla Ciebie - może ew. wzorców warto poszukać w Izraelu, a nie zachodniej Europie? Znając życie (i Żydów) będzie solidniej i taniej. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-03 00:49:05 | |
Autor: Marcin Hyła | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
On 2012-07-02 21:13, PK wrote:
W sytuacji, któr± opisałem, samochody też musz± się zatrzymać. Mówię Tradycyjnie masz duży problem z rozumieniem tekstu pisanego (i nie tylko). Samochody _nie_ musz± się zatrzymywać w celu zostania automatycznie wykrytymi. OMG! Rowerzy¶ci nie potrafi± się zatrzymywać?! To chyba w Krakowie :P. Potrafi±, ale nie wszyscy potrafi± z faktu zatrzymywania rowerzystów wysnuć wnioski, o konsekwencjach tego nie wspominaj±c. Po drugie - sk±d wiesz, że koszt "maleńki"? To jest budowla, trzeba ryć I szczerze mówi±c na tyle cię wyceniam. Nie więcej. Stosowanie UBRD i urz±dzeń bez homologacji na drogach publicznych jest ciekawym założeniem, popatrz na to w kontekscie orientacyjnych warunków które podałem. Wykonanie instalacji wykrywaj±cej zbliżaj±cych się rowerzystów jest tak Przepraszam, a co do tego maj± żydzi? Or muzułmanie w pi±tek, żeby było rozszerzaj±co jako mrugnięcie okiem że rozumiem o co ci naprawdę chodziło? marcin ha -- Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl |
|
Data: 2012-07-03 18:27:44 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-02, Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> wrote:
Tradycyjnie masz duży problem z rozumieniem tekstu pisanego (i nie tylko). Samochody _nie_ muszą się zatrzymywać w celu zostania automatycznie wykrytymi. Jechałeś w życiu samochodem? Potrafią, ale nie wszyscy potrafią z faktu zatrzymywania rowerzystów wysnuć wnioski, o konsekwencjach tego nie wspominając. W związku z tym co? Zamierzasz walczyć aż rowerzyści nie będą się musieli w ogóle nigdzie zatrzymywać? Przepraszam, a co do tego mają żydzi? Or muzułmanie w piątek, żeby było rozszerzająco jako mrugnięcie okiem że rozumiem o co ci naprawdę chodziło? LOL. A o co mi naprawdę chodziło? pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-07 10:30:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On Mon, 2 Jul 2012, PK wrote:
On 2012-07-02, Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> wrote: A co "potrafienie" ma do występowania niepoż±danych skutków ubocznych? Do¶ć pokrętna jest Twoja argumentacja. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-07 15:37:40 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-07, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
A co "potrafienie" ma do występowania niepożądanych skutków ubocznych? No błagam. Zatrzymywanie się jest normalnym elementem jazdy w ruchu ulicznym. Ktoś musi stać, żeby ktoś inny jechał - powoduje to okrutny wynalazek zwany "skrzyżowaniem"... Ale jeśli zamierzacie ograniczać to zjawisko w przypadku rowerzystów, to znaczy, że kierowcy będą stali więcej. I to jest niby fair? :) Jeździłem dziś koło południa i o dziwo znowu nie miałem żadnych problemów z przyciskami... Może jakoś niewłaściwie je obsługuję ^^. Miałem za to spory problem ze słońcem, tzn. wróciłem lekko zagotowany. Myślę, że powinniście się skupić na zadaszaniu ścieżek - może nawet zacząłbym ich używać :]. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-07 18:18:43 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Dnia Sat, 07 Jul 2012 15:37:40 +0000, PK napisał(a):
No błagam. Zatrzymywanie się jest normalnym elementem jazdy w ruchuJak najbardziej. Ale przyciski to dalej przegięcie. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2012-07-08 14:17:57 | |
Autor: Leszek Karlik | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On Sat, 07 Jul 2012 17:37:40 +0200, PK <kosu@nospam.pl> wrote:
[...] No błagam. Zatrzymywanie się jest normalnym elementem jazdy I dlatego nie ma sensu robić skrzyżowań z pętlami indukcyjnymi, jak ktoś jeździ, to musi pogodzić się z faktem, że będzie stać na skrzyżowaniach, nawet jeżeli w jak okiem sięgnąć nie ma żadnego innego uczestnika ruchu. Logiczne. (Innymi słowy, Twój argument byłby sensowny gdyby ulice nigdy nie były puste. Ale bywają, więc nie jest.) -- Leszek 'Leslie' Karlik |
|
Data: 2012-07-08 13:54:17 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-08, Leszek Karlik <leslie@hell.pl> wrote:
I dlatego nie ma sensu robić skrzyżowań z pętlami indukcyjnymi, Widać, że nie śledzisz wątku albo nie rozumiesz sytuacji. Ja nie jestem przeciwny skrzyżowaniom z detekcją pojazdów. Jestem wręcz "orędownikiem" przycisków. Jestem przeciwny pętlom indukcyjnym, bo one się po prostu nie sprawdzą w przypadku rowerzystów i nie ma raczej sensu o tym dyskutować. Rozmowa przeszła na ogólną ideę i inne możliwości. I nie czepiam się ich praktyczności, bo na pewno by działały. Po prostu uważam, że są niepotrzebnym skomplikowaniem dobrze działającego systemu. W ostatnim zdaniu chodziło o to, że jeśli udałoby się zrobić jakiś system wykrywający zbliżającego się rowerzystę, to jego faza w sumie musiałaby trwać dłużej, czyli samochody by dłużej stały. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-13 07:46:49 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Użytkownik PK napisał:
Ale je¶li zamierzacie ograniczać to zjawisko w przypadku rowerzystów, Tu chodzi o to, że samochód na ogół ma co najmniej 4 punkty podparcia, więc stanie nie sprawia jakiego¶ problemu. W przypadku roweru owych punktów jest 2, st±d potrzeba "zsi±dnięcia" z siodełka i ponownego "wsi±dnięcia" na nie, co może powodować chwilowe zachwianie równowagi przy ruszaniu. Ewentualnie można podeprzeć się nog± nie zsiadaj±c z siodełka, ale to raczej przy krawężniku tylko. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-13 06:13:04 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-13, Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> wrote:
Tu chodzi o to, że samochód na ogół ma co najmniej 4 punkty podparcia, więc stanie nie sprawia jakiegoś problemu. W przypadku roweru owych punktów jest 2, stąd potrzeba "zsiądnięcia" z siodełka i ponownego "wsiądnięcia" na nie, co może powodować chwilowe zachwianie równowagi przy ruszaniu. Ewentualnie można podeprzeć się nogą nie zsiadając z siodełka, ale to raczej przy krawężniku tylko. Nadal nie wiem w czym problem. Jak ruszasz z domu rowerem to jak na niego wsiadasz? Często udaje Ci się przewrócić w takiej sytuacji? Ale piszcie takie rzeczy dalej - może trafi to do posłów i pewnego dnia postanowią nam pomóc nakazując używanie bocznych kółek :). Ileż problemów by to rozwiązało! Teraz już mam pewność: pewnego dnia usłyszę od rowerzysty, że ścieżki (a przynajmniej postoje przed światłami) powinny być zadaszane. Bo samochód ma dach, a rowerzyście grzeje w głowę - może zasłabnąć w czasie jazdy, więc nawet dodatkowe kółka go nie uratują! I jak inaczej będę mógł na to odpowiedzieć, niż "Tak. Grzeje w głowę." :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-13 08:34:19 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Użytkownik PK napisał:
Nadal nie wiem w czym problem. Jak ruszasz z domu rowerem to jak na Przewrócić nie, ale sporadycznie co¶ nie idzie tak jak bym chciał. Rower ma to do siebie, że im wolniej jedzie, tym jest _mniej_ stabilny. Samochód tej cechy nie ma. I dlatego zmniejszenie liczby zatrzymań roweru sprzyja bezpieczeństwu. Nie tylko rowerzysty. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-13 07:47:22 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-13, Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> wrote:
Samochód tej cechy nie ma. I dlatego zmniejszenie liczby zatrzymań roweru sprzyja bezpieczeństwu. Nie tylko rowerzysty. Ależ wręcz przeciwnie. Wiele samochodów traci przyczepność przy dużych bądź małych prędkościach. Wiele staje się mniej lub bardziej przewidywalnych przy hamowaniu i przyspieszani. Niektóre przewracają się w szybkich skrętach (ale to głównie w USA :)). Samochody także słabo (nawet gorzej niż rowery!) radzą sobie ze stojącą wodą, oblodzeniem, dużymi nachyleniami, błotem i nierównym podłożem :). To nie jest tak, że masz 4 koła i jesteś superbezpieczny. Wypadki nie biorą się z nikąd :). Tyle że to, co teraz robimy, to po prostu wymiana absurdalnych argumentów. Elementem jazdy każdym pojazdem jest stawanie. Tak naprawdę dyskusja skupiła się na skrzyżowaniach z sygnalizacją, które są tylko niewielkim fragmentem sytuacji, gdy stanąć trzeba. Kierowcy mają przynajmniej tyle godności, żeby powiedzieć: nie chcemy stawać, bo to strata czasu i paliwa. Rowerzyści jak zwykle bronią się bezpieczeństwem... Powiedzmy, że powstaną te światła rozpoznające rowerzystę odpowiednio wcześniej. Co dalej? Skrzyżowania równoległe? Skrzyżowania z wyznaczonym pierwszeństwem? Włączanie się do ruchu z chodnika? To wszystko są sytuacje bardziej niebezpieczne i statystycznie częstsze niż pokonywanie przejazdu rowerowego z sygnalizacją. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-13 08:53:12 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Dnia Fri, 13 Jul 2012 07:47:22 +0000, PK napisał(a):
Kierowcy mają przynajmniej tyle godności, żeby powiedzieć: nie chcemyNo to ja się przyznaję, że stawanie to strata czasu. Aczkolwiek postój z spd bywa czasem nieprzewidywalny. Ja jestem za zlikwidowaniem wszelkich takich automatów. Najlepsze są asynchroniczne światła i dla samochodów i dla rowerów. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2012-07-13 10:41:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On Fri, 13 Jul 2012, PK wrote:
Tyle że to, co teraz robimy, to po prostu wymiana absurdalnych Ale elementem zatrzymywania nie jest już celowanie w przycisk. Zreszt±... Podstawowym "problemem przycisku" (również dla pieszych!) jest ponadto element uboczny: fakt, że we wszystkich widzianych konstrukcjach "nie przywraca fazy". Krótko mówiac, wjeżdżaj±c lub wchodz±c na zwyczajnie sterowane skrzyżowanie podczas zielonego, przejeżdżasz lub przechodzisz i tyle. A w "oprzyciskowanym" przypadku, je¶li nie wci¶niesz PRZED rozpoczęciem "zielonego", to stoisz cały cykl. Tak naprawdę dyskusja skupiła się na skrzyżowaniach z sygnalizacj±, Mów za siebie. Bo ja NIE widzę argumentu "bezpieczeństwa", za to utrudnienie tak. Jak rozumiem, Ty jeĽdzisz jedynie rowerem w celach rekreacyjnych. Mnie nie stać (za mało czasu, nie pojeĽdziłbym sobie), a już podjechanie rowerem z ładunkiem nie zawsze jest wygodne. Powiedzmy, że powstan± te ¶wiatła rozpoznaj±ce rowerzystę odpowiednio wcze¶niej. Co dalej? Skasować DDR. W razie konieczno¶ci - pas w jezdni. I wszystkie wałkowane problemy znikaj±. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-07-13 11:50:20 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
Skasować DDR. Jestem za. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-13 13:14:43 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-13, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:
Krótko mówiac, wjeżdżając lub wchodząc na zwyczajnie sterowane Oczywiście. Ale to jest argument przeciw jakimkolwiek detektorom na zwyczajnych skrzyżowaniach z fazami na przecinających się kierunkach, o czym piszę cały czas. Spór dotyczy linii "przycisk" vs "bezdotykowa magia fizyki". Skasować DDR. Jestem za. I na tej grupie jest pełno osób z podobnymi poglądami. To czemu nas nikt nie reprezentuje tylko trwa festiwal pomysłów z grupy "utrudnijmy sobie życie, bo tak jest w Holandii"? :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-13 14:00:53 | |
Autor: BoDro | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Dnia 13-07-2012 o 10:41:48 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):
A w "oprzyciskowanym" przypadku, je¶li nie wci¶niesz PRZED Nie wystarczy wcisn±ć przed rozpoczęciem zielonego. U mnie trzeba wcisn±ć nie póĽniej, niż przed upływem połowy fazy poprzedzaj±cej. -- Bogdan 53.659956 N, 17.347842 E bodro_malpa_wp.pl |
|
Data: 2012-07-13 11:49:23 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Użytkownik PK napisał:
Ależ wręcz przeciwnie. Wiele samochodów traci przyczepno¶ć przy dużych Ja mam na my¶li samochód stoj±cy. Je¶li nie wydarzy się tr±ba powietrzna, trzęsienie ziemi, powódĽ itp., a także złodziej, samochód raz postawiony stać będzie i nie wywróci się. Rower trzeba podeprzeć. Samochody także słabo (nawet gorzej niż rowery!) radz± sobie ze stoj±c± Zależy od ilo¶ci wody :-) Jako¶ nie wyobrażam sobie pokonywania rozlewiska w masce do nurkowania ;-) Co do oblodzenia - w samochodach s± różne systemy typu ABS, ESP itp. W rowerze nie. Zgoda, że w warunkach terenowych rower może być lepszy od większo¶ci aut (nie od wszystkich), ale tam raczej trudno znaleĽć sygnalizację ¶wietln± i pętle indukcyjne. To nie jest tak, że masz 4 koła i jeste¶ superbezpieczny. Wypadki nie A czy ja twierdzę, że samochód jest superbezpieczny? Tym niemniej bezpieczniejszy od roweru. Tyle że to, co teraz robimy, to po prostu wymiana absurdalnych Zgoda. Co nie zmienia faktu, że zmniejszenie liczby "stawań" jest korzystne. Choćby po to, aby ruch drogowy nie zmienił się w bezruch. Poza tym, każde hamowanie jest w jaki¶ sposób niebezpieczne. A co będzie je¶li nie wyhamuję? Obojętnie, rowerem, samochodem, TIR-em czy czołgiem. IMO płynna jazda jest jednym ze sposobów na podniesienie bezpieczeństwa. Np. zielona fala, która jest zielona, ale przy okre¶lonej (czytaj: dozwolonej) prędko¶ci. Tak naprawdę dyskusja skupiła się na skrzyżowaniach z sygnalizacj±, I dobrze by było, aby ¶wiatła te działały w miarę inteligentnie. Wtedy i bezpiecznie, i wygodnie. Kierowcy maj± przynajmniej tyle godno¶ci, żeby powiedzieć: nie chcemy W przypadku roweru trudno mówić o stracie paliwa ;-) Powiedzmy, że powstan± te ¶wiatła rozpoznaj±ce rowerzystę odpowiednio My¶lę, że zbyt dużo ułatwień dla ruchu rowerowego powoduje de facto utrudnienie tego ruchu. Osobi¶cie - bior±c pod uwagę sposób wykonania i działania owych "ułatwień" - nie jestem ich zwolennikiem i najchętniej bym z nich nie korzystał. Rozumiem jednak, że s± tacy, którzy boj± się jeĽdzić rowerem między autami. Ale w tym spora wina kierowców, którzy roweru nie widz± "programowo". -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2012-07-13 13:33:56 | |
Autor: PK | |
Sygnalizacje z pętlą indukcyjną | |
On 2012-07-13, Bartłomiej Zieliński <Bartlomiej.Zielinski@polsl.pl> wrote:
Zależy od ilości wody :-) Jakoś nie wyobrażam sobie pokonywania rozlewiska w masce do nurkowania ;-) W większości samochodów też potrzebowałbyś maski. I dźwigu :D. Co do oblodzenia - w samochodach są różne systemy typu ABS, ESP itp. W rowerze nie. Bo 80% masy roweru z kierującym stanowi kierujący. Ty balansem ciała zastępujesz ESP i jemu podobne. I nie potrzebujesz ABS, bo masz dużo lepsze czucie hamulców i - co najważniejsze - sterujesz przodem i tyłem oddzielnie. Wszystkie "systemy" w samochodach wymyśla się dlatego, że samochód to duży i bezwładny metalowy kloc i poza kilkoma dźwigienkami i kierownicą nie masz nad nim żadnej kontroli. Nawet stare holenderki nie są tak beznadziejne :). Zgoda. Ale nie kosztem zwiększenia liczby "stawań" innych użytkowników dróg. Czym innym jest optymalizacja rozwiązań, a czym innym dążenie do ułatwiej dla jednych kosztem drugich. Np. zielona fala, która jest zielona, ale przy określonej (czytaj: dozwolonej) prędkości. Zielona fala nie jest rozwiązaniem uniwersalnym. Mówiąc inaczej: ustawienie zielonej fali na jakimś kierunku zawsze dyskryminuje te, które się z nim przecinają, a przede wszystkim: jadących w przeciwną stronę. "Zielona fala" jest wyłącznie metodą na szybkie przepychanie największych zagęszczeń kierowców (czyli np. trasy wlotowe do miast rano i wieczorem). Na znanych odcinkach najlepszą "zieloną falą" jest po prostu zapamiętanie prędości pozwalającej na płynną jazdę. W przypadku roweru trudno mówić o stracie paliwa ;-) No co Ty... Proponuję przy następnej przejażdżce zrobić 10km ciągiem po pętli, a potem 10 km stając i ruszając co 200m, ale starając się utrzymać taką samą średnią :D. Tak właśnie wygląda różnica w jeździe samochodem między np. centrum miasta, a obwodnicą :) bym z nich nie korzystał. Rozumiem jednak, że są tacy, którzy boją się jeździć rowerem między autami. Ale w tym spora wina kierowców, którzy roweru nie widzą "programowo". Kiedyś nie było ścieżek i jakoś się nie bali. Było mniej rowerzystów, ale być może to właśnie (z poprawką na zarobki i możliwość kupienia roweru) była wartość fundamentalna. Budowanie ścieżek i panująca moda na rower to takie typowe kreowanie "bańki" na rynku. Pewnego dnia w sklepach pojawią się pojazdy typu Segway za równowartość taniego MTB, w TV pokażą jak jeździ na nich hologram Steve'a Jobs'a albo Bieber, a populacja rowerzystów zostanie zdziesiątkowana :P. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-04 14:31:27 | |
Autor: Bartłomiej Zieliński | |
Sygnalizacje z pętl± indukcyjn± | |
Użytkownik Marcin Hyła napisał:
Po trzecie zgodnie z przepisami detekcja pojazdów musi być automatyczna, Czasami zdarza się, że jak przejadę zbyt blisko krawężnika, to pętla mnie nie widzi. Czy ponowny przejazd dalej od krawężnika jest, czy nie jest, dodatkowym działaniem? ;-) -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ * * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 * -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |