Data: 2013-06-02 00:45:09 | |
Autor: Marek Woydak | |
Syn oszusta z Sopotu | |
Dlaczego Tusk kupił mieszkanie TAK TANIO? Jak pisali¶my wczoraj, Michał Tusk i jego żona Anna stali się wła¶nie wła¶cicielami prestiżowej nieruchomo¶ci położonej w malowniczej czę¶ci Gdańska, na skraju lasu. Za całe piętro odrestaurowanej, zabytkowej willi zapłacili pół miliona złotych. Ich nowy apartament liczy 130 metrów kwadratowych powierzchni. Atrakcyjna cena obejmuje także ogród, garaż, piwnicę i użytkowe poddasze. Zdaniem Super Expressu to podejrzanie tanio. Tabloid sprawdził, że mieszkania w bezpo¶redniej okolicy s± znacznie droższe. Michał miał więc "sporo szczę¶cia": W listopadzie ubiegłego roku wła¶ciciele chcieli je sprzedać za 600 tysięcy. Ponad miesi±c póĽniej za 550 tysięcy. Ostatecznie Michał Tusk kupił je za pół miliona złotych - pisze tabloid. Miał olbrzymie szczę¶cie, bo ceny mieszkań w okolicy s± sporo wyższe. W serwisie Dom na gratka.pl znaleĽli¶my kilka ofert. Za 98 m2 przy tej samej ulicy trzeba zapłacić 770 tysięcy. Za bardzo podobne - cztery pokoje z kominkiem, blisko stumetrowe, 780 tysięcy złotych. A za 137 metrów kilkaset metrów dalej trzeba zapłacić 680 tysięcy. Rzadko kiedy cena schodzi poniżej 500. Z takim szczę¶ciem do interesów syn premiera powinien zacz±ć grać w lotka. |
|
Data: 2013-06-02 11:29:33 | |
Autor: Aleksander | |
Syn oszusta z Sopotu-- jaka życzliwo¶ć - zaraz oszust | |
A ja się dziwię autorowi. No cóż jak się chce komu¶ przyłożyć to kij zawsze się znajdzie.
Gdyby autor choć kiedy¶ kupował nieruchomo¶ć, brał udział w poszukiwaniu i negocjacjach, to wiedział by , że ceny oferowane przez po¶redników, w różnych ogłoszeniach , s± zdecydowanie zawyżone od cen realnych, czyli takich wg których transakcje s± realizowane. Krótko mówi±c ceny z ogłoszeń, to pobożne życzenia sprzedaj±cego, i gdyby były realne, to nieruchomo¶ci były by sprzedawane jak ciepłe bułki. Trudno tu mówić o jakimkolwiek szczę¶ciu w zakupie, raczej o pechu sprzedaj±cego, że chciał 600 a dostał 500 bo zastój w handlu nieruchomo¶ciami , regres, nie ma chętnych. Przecież gdyby byli to by kupili za 600. Szkoda, że zabiera kto¶ niezorientowany w temacie, robi zamęt, chyba że jest to ¶wiadoma zło¶liwo¶ć a tu bardziej szkoda, że tacy s±.. Ja np. kupuj±c tę nieruchomo¶ć , chciałbym j± kupić za 400 ty¶. i targuj±c się, może udalo by się za 450 ty¶. To zalezy od wielu czynników, jak np. od tego jak mocno chce sprzedaj±cy sie pozbyć, ilu jest włascicieli, od jak dawna jest na sprzedaż itp. Alx |
|
Data: 2013-06-02 11:36:17 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Syn oszusta z Sopotu-- jaka życzliwo¶ć - zaraz oszust | |
Użytkownik "Aleksander" <powazny@tlen.pl> napisał w wiadomo¶ci news:51ab0edd$0$26682$65785112news.neostrada.pl... A ja się dziwię autorowi. No cóż jak się chce komu¶ przyłożyć to kij zawsze się znajdzie. Ale przecież nie chodzi o zakup nieruchomo¶ci. Chodzi o to, by dopie***dolić premierowi. Gdyby mu co¶ skradziono, dowiedzieli¶my się, że jest zamieszany w kradzież. ubawiony -- Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoj± karierę polityczn±". |
|
Data: 2013-06-02 11:55:01 | |
Autor: Marek Woydak | |
Syn oszusta z Sopotu-- jaka życzliwo¶ć - zaraz oszust | |
Dnia Sun, 2 Jun 2013 11:29:33 +0200, Aleksander napisał(a):
A ja się dziwię autorowi. No cóż jak się chce komuś przyłożyć to kij zawsze się znajdzie. Ale po co, chłopak sam robi to doskonale, ma to po ojcu :) Michał Tusk: " Napiszcie, że jestem debilem" Gdyby autor choć kiedyś kupował nieruchomość, brał udział w poszukiwaniu i negocjacjach, to wiedział by , że ceny oferowane przez pośredników, w różnych ogłoszeniach , są zdecydowanie zawyżone od cen realnych Wiemy, wiemy, dzieci Tuska są tak uczciwe i prawdomówne jak ojciec. Michał Tusk: "Nie będę robił z siebie kretyna. Debil nie uwierzy, że nie wiedziałem. Wiedziałem o jednym wyroku karnym Plichty i zastrzeżeniach KNF wobec Amber Gold." http://pressmix.eu/index.php/2013/03/29/skad-corka-tuska-ma-kase-na-mieszkanie-i-nowy-samochod/ Skąd córka Tuska ma kasę na mieszkanie i nowy samochód? Autor: Redakcja | Data: 29 mar 2013 19:15 - Rząd zawsze się wyżywi, a Wy możecie żreć szczaw z nasypu! – piszą do nas internauci. Młodzi Polacy mają już dość obłudy polityków i zaciskania pasa. Wyszli nawet na ulice, aby zażądać dymisji Tuska i jego koalicyjnego rządu. Jednak internauci idą dalej i zadają za naszym pośrednictwem ”Donaldinio” pytania, które budzą wielkie emocje. Panie TUSK pytamy w imieniu tysięcy młodych ludzi “klepiących biedę”: czy to PRAWDA? Można pomyśleć, że czepiamy się Kasi Tusk, córki jaśnie nam panującego Donalda Tuska – I trampkarza III RP. Jednak my tylko z dziennikarskiego obowiązku informujemy opinię publiczną, że córka Premiera, w dniu 18/02/2013 r. kupiła za gotówkę 5-cio pokojowe mieszkanie na Saskiej Kępie w Warszawie! Z tego co nam się udało ustalić cena rynkowa takiego mieszkania wynosi 1 milion 720 tysięcy złotych. Nie wierzycie? Można sprawdzić podajemy numer referencyjny zajmującego się całą sprawą notariusza 01/2013KT. A więc zadajemy publicznie pytanie działając w imieniu młodych Polaków i czytelników portalu Pressmix: Skąd pochodzą tak znaczne środki w rękach tak młodej dziewczyny? Skąd tak dużo gotówki w rękach Katarzyny Tusk, osoby prawie bezrobotnej? Wyżej wymieniona prowadzi jakiś tam mikroskopijny portal internetowy, zastanawia nas czy jest możliwe aby tak duża suma pieniędzy była zgromadzona w sposób legalny? Czy jest jakieś inne źródło dopływu gotówki na konto Pana córki Premierze Tusk? Czy tym szczególnym przypadkiem nie powinno się zająć CBA? Warto z kronikarskiego obowiązku przypomnieć, że Katarzyna T. pojawiła się w Warszawie u notariusza w poniedziałek, dnia 18 lutego 2013 r. przyjeżdżając ze swojego mieszkania w centrum Gdańska nowym samochodem, a nie jakimś tam starym “rzęchem”. “Premierówna” jeździ swoim Mercedesem klasy “S” wartym bagatela PLN 344 000. Jak udało nam się ustalić kupionym również za gotówkę (informacja z salonu Mercedesa). A więc w tym miejscu znowu pojawia się pytanie: skąd Katarzyna T. posiadała tak znaczne środki w gotówce na zakup tak drogiego samochodu podczas gdy realne płace w Polsce są rzędu 1200PLN – 1500PLN. Przecież jeśli zliczymy te “skromne” wydatki córki Premiera Tuska wyjdzie, że lekką ręka wydała ponad 2 mln zł. Przypomnijmy w tym miejscu, że banki mają obowiązek informowania nadzoru bankowego o transakcjach w wysokości 10 tys. euro. Mamy jednak nadzieję, że Donald Tusk, który tak wiele mówi o czystych rękach i transparentności w polityce, zechce nam odpowiedzieć. Czas chyba Panie Premierze przerwać te spekulacje pojawiające się wśród dobrze poinformowanych, że to kasa z gry w kasynie. Przecież tak tłumaczył się już onegdaj Pana towarzysz partyjny, ale jakoś nikt mu do tej pory w to nie uwierzył… Przecież Pan Premier chyba nie chce, aby Polacy myśleli, że zmowa milczenia ma się dobrze, i można robić w Polsce pewne rzeczy, jeżeli ma się duże plecy. Czy są może jakieś powiązania pomiędzy upadającym Amber Gold, a córką premiera? Czy oprócz Bąka pracowała dla tej firmy jeszcze inna osoba z rodziny Panie Tusk? Przypomnijcie sobie państwo jak to niedawno drugie z dzieci Donalda Tuska jego syn Michał Tusk plątał się w wyjaśnieniach w sprawie domniemanego udziału w aferze związanej z Amber Gold? A więc zasadne jest pytanie: Skąd córka Tuska ma kasę na mieszkanie i nowy samochód? W tym miejscu informujemy wszystkich urzędników państwowych oraz agentów ABW, że WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI I SWOBODA WYRAŻANIA SWOICH POGLĄDÓW JEST ZAGWARANTOWANA ART. 54 KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. A szczególnie dziennikarzy obwiązuje zasada dociekliwości oraz obowiązek zadawania trudnych pytań, które nie koniecznie muszą być miłe. Tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę, że ostatnim czasie we Francji dobrano się do czterech liter byłemu prezydentowi Sarkoziemu. |
|
Data: 2013-06-02 11:50:50 | |
Autor: xantiros | |
Syn oszusta z Sopotu | |
W dniu 2013-06-02 07:45, Marek Woydak pisze:
A co ostatnio kupił syn Jarosława Polskę Zbaw - ciekawi mnie to ? |
|
Data: 2013-06-02 14:09:38 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Syn oszusta z Sopotu | |
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w wiadomo¶ci news:kof4hr$as2$3node2.news.atman.pl... W dniu 2013-06-02 07:45, Marek Woydak pisze: Co¶ nowego. Kota czy Hofmana usynowił? ubawiony -- Dyskusja z wierz±cym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, goł±b i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej. |
|