W dniu 2013-01-22 18:51, frank drebin pisze:
System działa jak miał pewnie działać.
Za onet.pl:
"Według danych, opublikowanych przez kraków.naszemiasto.pl zdawalność
nowego egzaminu teoretycznego jest wyjątkowo niska. Wprawdzie to dopiero
początki, ale wynik trudno nazwać zadowalającym.
Z ponad 30 osób, które przystąpiły w poniedziałek do testów w
Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego zdało zaledwie 15 proc. czyli kilka
osób. Według starych zasad testy zaliczało zazwyczaj aż 80 proc.
kursantów.".
z forum onetu (wiem, wiarygodność żadna):
"mam szkołe jazdy od 20 lat, ucze przepisów i nie zdałem tego testu
a jezdze bez wypadku 40 lat ale może jestem głupi wiec dałem testy
moim instruktorom ,,nie zaliczyli ,,, wiec jezeli my nie mozemy zdac to
kto zda te idiotyczne testy? w Niemczech zdawalnosc na egzaminach to
75%ale mozy my Polacy jestesmy głupsi ?Panie premierzxe Tusku moze
Pan rozwiaze te testy? próbował Pan?"
Tusk to chyba na samolot albo helikopter - ostatnio tylko nimi się porusza...T.
|