Data: 2011-11-16 21:06:19 | |
Autor: ToMasz | |
System na USB - jaki BIOS? | |
W dniu 15.11.2011 07:58, Yarroll pisze:
Witam! jest coś takiego jak ultimate boot cd. Jego odmianą jest wersja z windowsem. Jak masz windowsa to jest to kwestia wyklikania zeby dostać botowalna płytę cd z windowsem. widziałem już (google również) zapytania o UBCD na USB - tak wiec ktoś chyba już "dał radę". JEdnakże z tego co ja znam ubcd dla winodws to jest to jakieś nieporozumienie. to się nadaje zeby pliki z ntfs przegrać na inny nośnik. SZczytem wykyrania sprzętu na innym kompie jest znalezienie sterownika do karty sieciowej. To samo dla linuksa - niebo a ziemia. Poprostu działa. Wiem ze 99% ludzi nie strawi linuksowej (klikanej) kopii PQ Magica, albo norton commandera, ale moze Ty jesteś w tym 1%? ToMasz |
|
Data: 2011-11-17 17:39:16 | |
Autor: Tomaszek | |
System na USB - jaki BIOS? | |
W dniu 2011-11-16 21:06, ToMasz pisze:
jest coś takiego jak ultimate boot cd. Jego odmianą jest wersja z Z postu autora wynika, że autor poszukuje systemu do użytku. UBCD for Windows jest tylko do diagnostyki i naprawy. Normalnie z tego korzystać ciężko, trudno i niewygodnie. Jak masz windowsa to jest to kwestia wyklikania zeby dostać botowalna płytę cd z windowsem. widziałem już (google również) zapytania Ano dali radę;) JEdnakże z tego co ja znam ubcd dla winodws to jest to jakieś nieporozumienie. to się Oj, mylisz się. Ja tym narzędziem robię wszystko. Od przywracania MBR-ów po grzebanie w rejestrze systemu macierzystego. SZczytem wykyrania sprzętu na innym kompie jest znalezienie sterownika do karty sieciowej. No, można sobie inny podłożyć. To zaleta, a nie wada moim zdaniem. Choć trzeba przyznać, że jeszcze nie musiałem. -- | TOMASZEK te miejsca omija: | gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl | Niestety, Polska to kraj totalitarny :( |
|