Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Szanowny Panie Kawecki!

Szanowny Panie Kawecki!

Data: 2019-11-05 03:40:11
Autor: Jacek Bialy
Szanowny Panie Kawecki!
Jak wiadomo, jest pan osobą wykształconą i w polityce nieźle zorientowaną. Proszę nam powiedzieć, czy w Berlinie zapadły już decyzje co do dalszej kariery politycznej Donalda Tuska?   Pytam, bo my tutaj wprost nie możemy się doczekać jego powrotu na Ojczyzny łono..

Z pozdrowieniami!

_kolektyw

Data: 2019-11-05 12:45:51
Autor: Runt
Szanowny Panie Kawecki!
W dniu 2019-11-05 o 12:40, Jacek Bialy vel Kawecki pisze:
Jak wiadomo, jest pan osobą wykształconą i w polityce nieźle zorientowaną. Proszę nam powiedzieć, czy w Berlinie zapadły już decyzje co do dalszej kariery politycznej Donalda Tuska?   Pytam, bo my tutaj wprost nie możemy się doczekać jego powrotu na Ojczyzny łono..

No i jak, odPOwiedziałeś sam sobie? ;-)))


--
Runt

Data: 2019-11-05 04:09:08
Autor: Jacek Bialy
Szanowny Panie Kawecki!
Jak wiadomo, jest pan osobą wykształconą i w polityce nieźle zorientowaną. Proszę nam powiedzieć, czy w Berlinie zapadły już decyzje co do dalszej kariery politycznej Donalda Tuska?   Pytam, bo my tutaj wprost nie możemy się doczekać jego powrotu na Ojczyzny łono.. 

    -- - No i jak, odPOwiedziałeś sam sobie? ;-))) Czy ma tego wynikać, że nic panu w tej sprawie nie wiadomo? Bo jeśli tak, może to świadczyć o tym, że pańskie rozeznanie w świecie polityki jest raczej mizerne.

_kolektyw

Data: 2019-11-05 16:14:42
Autor: Runt
Szanowny Panie Kawecki!
W dniu 2019-11-05 o 13:09, Jacek Bialy pisze:
Jak wiadomo, jest pan osobą wykształconą i w polityce nieźle zorientowaną. Proszę nam powiedzieć, czy w Berlinie zapadły już decyzje co do dalszej kariery politycznej Donalda Tuska?   Pytam, bo my tutaj wprost nie możemy się doczekać jego powrotu na Ojczyzny łono..
-- - No i jak, odPOwiedziałeś sam sobie? ;-)))
Czy ma tego wynikać, że nic panu w tej sprawie nie wiadomo? Bo jeśli tak, może to świadczyć o tym, że pańskie rozeznanie w świecie polityki jest raczej mizerne.

Chłopie, puknij się w główkę! Kawecki POwstał w twojej główce. Idź z tym problemem do jakiegoś lekarza od majaczeń.

--
Runt

Data: 2019-11-05 16:01:56
Autor: Jacek Bialy
Szanowny Panie Kawecki!
   -- - Chłopie, puknij się w główkę! Kawecki POwstał w twojej główce (...)

Twój problem powstał w mojej główce...         Buuu ha-ha!

JB

Data: 2019-11-06 07:04:41
Autor: Runt
"Szanowny" Panie Kawecki vel Jacek Biały!
W dniu 2019-11-06 o 01:01, pajac Jacek Bialy pisze:
    -- - Chłopie, puknij się w główkę! Kawecki POwstał w twojej główce (...)
Twój problem powstał w mojej główce...         Buuu ha-ha!

Wydajesz się być rozsądnym facetem o bliskich mi poglądach liberalnych a zachowujesz się jak idiota. Przemyśl to.
--
Runt

Data: 2019-11-06 01:10:41
Autor: Jacek Bialy
"Szanowny" Panie Kawecki vel Jacek Biały!
    -- - Wydajesz się być rozsądnym facetem o bliskich mi poglądach liberalnych (...)

Nie jestem nawiedzonym liberałem, dlatego nie dałem oszukać się złodziejom.

JB

Data: 2019-11-06 17:59:29
Autor: Runt
"Szanowny" Panie Kawecki vel Jacek Biały!
W dniu 2019-11-06 o 10:10, Jacek Bialy pisze:
     -- - Wydajesz się być rozsądnym facetem o bliskich mi poglądach liberalnych (...)
Nie jestem nawiedzonym liberałem, dlatego nie dałem oszukać się złodziejom.
Jakim złodziejom?
--
Runt

Data: 2019-11-07 02:24:08
Autor: Jacek Bialy
"Szanowny" Panie Kawecki vel Jacek Biały!
Nie jestem nawiedzonym liberałem, dlatego nie dałem oszukać się złodziejom. 
   -- - Jakim złodziejom?

Bardzo dzisiaj szerokie pojęcie..
Zaczęło się od peerelowskiego podziemia gospodarczego, które w czasach Gomułki było jeszcze zwalczanie, lecz od początku lat 70 zaczęło być skrzętnie zagospodarowywane prze aparat Służby Bezpieczeństwa, w czym największymi sukcesami mogła się szczycić trójmiejska SB (wiadomo - bliskość portów dalekomorskich, no i ten wiatr wolności wiejący od morza..) Sam w czasach komuny żyłem ze spekulacji deficytowym towarem, lecz od 'opieki' esbeków wolałem trzymać się z dała, jako że po godzinach brałem też udział w obrocie tak zwanym drugim obiegiem. Woziłem nielegalny towar pomiędzy Katowicami i Krakowem, z którego to towaru musiałem skrzętnie się rozliczać (te książki były stosunkowo drogie). Byłem zaskoczony, gdy w jednym z punktów kontaktowych zaproponowano mi bodajże 20% udziału w obrotach.
Własny towar sprzedawałem na Szaber-placu z trzy- lub z czterokrotnym przebiciem, a oni mnie kurwa cenią na dwadzieścia procent! Wkrótce zrezygnowałem ze współpracy - były późne lata 80 i w powietrzu czuć już było jakiś wielki deal. Wystarczyło na przykład przyjrzeć się polskiej kinematografii z okresu późnego PRL - w latach 70 szwarc-charakterem był nierób, złodziej i spekulant, a w późniejszej dekadzie proszę bardzo - Wielki Szu, Szpicbródka, czyli sympatyczne postacie godne do naśladowania. Znaczyło to tyle, że peerelowska władza zrezygnowała już całkiem z wychowywania narodu w duchu socjalizmu, że ma wobec nas jakieś inne plany.. No bo skoro nie da się zniszczyć solidaruchów fizycznie, to może ich wciągać do geszeftu?
Możliwości było już bardzo wiele, jako że biznes partyjno-esbecki kwitł wtedy na poły legalnie podporzadkowywując sobie coraz to szersze kręgi rozmaitych cinkciarzy, szmuglerów tudziez innych leszczy. I w ten sposób władza ludowa dotarła do serc opozycjonistów - oczywiście że nie wszystkich, lecz jednym można było dać papier, a innym zniszczyć życie osobiste, a nawet zdrowie psychiczne.

JB

Szanowny Panie Kawecki!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona