On 15 Gru, 09:15, "Roger Perejro" <brońmy RP przed pi...@op.pl> wrote:
Szantaż osób publicznych i majętnych staje się popularnym, bo łatwym
zarobkiem dla grup przestępczych. Politycy twierdzą, że przykład senatora
Krzysztofa Piesiewicza nie jest jedyny. - Są sygnały, że afera szantażowa
dotyczy również innych osób publicznych - mówił w rozmowie z ''Polską''
senator Zbigniew Romaszewski.
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/198119,krzysztof-piesiewicz-ni...
Przemek
"Europoseł PiS Jacek Kurski, który jeszcze w październiku opowiadał
dziennikarzom o scenie w brukselskim hotelu i propozycji, jaką składała mu
prostytutka (sugerował, że miało to być zlecenie PO na niego), dziś w
rozmowie z ''Polską'' mówi: - Nie chcę do tego wracać."
--
"Wielu moich kolegów z partii Kaczyńskiego ma spore wątpliwości wobec tego,
co się tam dzieje - twierdzi przewodniczący koła parlamentarnego Polska Plus
Ludwik Dorn w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej", wykluczając
jednocześnie koalicję z PiS. Koalicja Polski Plus z PiS wydaje mu się
wątpliwa. Jego zdaniem byłoby to "cwaniactwo przygłupa".
Skoro nie chca sprawdzac sluzby specjalne podatnosci politykow na
szantaz, nie chca robic tego dziennikarze, IPN ma : " nie ujawniac
spraw obyczajowych" - to niech robi to mafia !
Oby tak dalej !!!