Data: 2017-11-17 11:16:11 | |
Autor: jacekbialy80 | |
Szczęście w zagrodzie dla bydła | |
Marks gleboko wierzyl w to, ze byty takie jak szczescie i wolnosc sa scisle przeliczane, to znaczy, że jest ich we swiecie okreslona ilosc, jak np ilosc tlenu lub wody w przyrodzie. Stad dazenie jednych do wolnosci i szczescia musi w rozumieniu Marksa wiazac sie z odbieraniem wolnosci l szczescia innymm. Wynikac to ma z fizycznych praw w swiecie materii, ktorej widmem ma byc wszystko to, co czuja zyjace istoty.
Jak wiec wyobrazal sobie Marks powszechne szczescie w nowym swiecie? To proste- przecierz czlowiek to tylko, zwierze, wiec niech zyje jak zwierz hodowlany w kontrolowanych warunkach. Trzeba tylko wyliczyc, co komu potrzeba, do jakiej pracy sie nadaje I ile kalorii za swoja prace powinien spozywac. Tego rodzaju zagrody dla 'ludzkiego bydla' istnieja jeszcze gdzieniegdzie i dzis. J |
|