Data: 2010-12-30 10:30:34 | |
Autor: XXL | |
Szczęśliwego Nowego Roku, ale... | |
Zgodnie ze statystykami przez pierwsze 3-4 sesje stycznia 2011r. może będą
jeszcze wzrosty na światowych giełdach. Taki scenariusz obstawia zdaje się W.Białek i wydaje się on dość logiczny. No chyba, że od początku 2011r. zacznie się "defekt" stycznia. -- |
|
Data: 2010-12-30 12:24:30 | |
Autor: DJ\(Dominik\) | |
Szczęśliwego Nowego Roku, ale... | |
Trochę przed Białkiem zrobiłem test spekulacji na "efekt stycznia" na historii DJIA 109 lat, DAX
51 lat, SP500 40 lat. Założenia i wyniki tutaj: http://www.stopazwrotu.pl/tekst.php?tid=214 |
|
Data: 2010-12-30 13:32:40 | |
Autor: sys29 | |
Szczęśliwego Nowego Roku, ale... | |
DJ\(Dominik\) <dj_antyspam@stopazwrotu.pl> napisał(a):
Założenia i wyniki tutaj: Wyniki Twoich badań obciążone są pewnym błędem systematycznym. Chodzi o to, że np. dla S&P500 przez większość czasu ( z tych 40 lat ) trwała hossa, więc wybranie do badania dowolnych, losowych odcinków czasu będzie tu zawsze skażone trendem wzrostowym. Gdyby udało Ci się jakoś pozbyć tego obciążenia statystycznego, to wyniki byłyby ciekawsze. pozdr. i szacunek za wykonaną pracę sys29 -- |
|
Data: 2010-12-30 14:50:53 | |
Autor: DJ\(Dominik\) | |
Szczęśliwego Nowego Roku, ale... | |
Wyniki Twoich badań obciążone są pewnym błędem systematycznym. Chodzi o to, Hossa na kwartalnych świeczkach może być szarpaniną na dziennych, ale oczywiście rozumiem o co Ci chodzi. Jako potwierdzenie tego, że istnieją okresy wyraźnie jednokierunkowych zachowań rynku znalazłem takie miejsce (też przełomy kwartałów), gdzie w niemal 70% przypadków były spadki, dotyczy to zarówno "skażonego" hossą SP500 jak i DJIA. DJ |
|
Data: 2010-12-30 12:38:46 | |
Autor: stu | |
Szczęśliwego Nowego Roku, ale... | |
Sławku a przyznaj szczerze, zarabiasz chociaż na tych prognozach Białka (
którego notabene cenię ) i Dembowskiego ( ten to się wiecznie myli )? -- |