Data: 2013-09-12 20:57:35 | |
Autor: __Maciek | |
Szczyt szczytów absurdu | |
Thu, 12 Sep 2013 19:52:17 +0200 Raffaello
<in.poland@or.something.else.ch> napisał: Mam dziwne wrażenie, że projektant zrobił sobie jaja, a potem to jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności przeszło. Bo nie wierzę w to, aby ktokolwiek przy zdrowych zmysłach zaprojektował takie "cudo" dla rowerzystów. Po prostu to jest niemożliwe. To musiała być osoba o "specjalnych zdolnościach" artystycznych i "odpowiedniej inteligencji". Bo do łbów debilnych urzędasów po prostu nadal nie dociera że rower może spełniać i spełnia w mieście funkcję użytkową. Im się cały czas wydaje że na rowerze to się jeździ tylko w niedzielę, 10km/h i po to żeby się przejechać, więc im większe serpentyny, im więcej przeszkadzajek tym dla rowerzysty ciekawiej... :-( |
|