Witam
Z okazji zajechanych opon w mieszczuchu zastanawiam się, czy nowych
nie dać węższych. Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili mam 1,75 i przejazd po szynie nawet pod
ostrym kątem nie jest żadnym problemem (no chyba, że jest mokro, a
szyna jest w bruku - ale to już inna historia). Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

bob wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

 Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

bolesne...

Bartek

On Tue, 22 Sep 2009 12:12:13 +0200
szaman <piekar22@op.pl> wrote:

bob wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
>  Jakie macie
> doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

bolesne...

A ja wręcz przeciwnie – póki mnie nie prześwietlili, w ogóle nie
wiedziałem, że mam rękę złamaną. ;)

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Tomasz Minkiewicz wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

A ja wręcz przeciwnie – póki mnie nie prześwietlili, w ogóle nie
wiedziałem, że mam rękę złamaną. ;)

Auć...
A to ja w porównaniu do Ciebie całkiem przyjemnie - troszkę krwi, lajkra cała, parę stłuczeń:)

sz

szaman wrote:

Tomasz Minkiewicz wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

A ja wręcz przeciwnie – póki mnie nie prześwietlili, w ogóle nie
wiedziałem, że mam rękę złamaną. ;)

[...] całkiem przyjemnie - troszkę krwi [...]

No no, wkrotce "Wywiad z Szamanem"?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"If you find yourself standing to accelerate,
on level ground, it is a sign that your gear is too high
or that your saddle is too low."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Dnia Tue, 22 Sep 2009 03:06:55 -0700 (PDT), bob napisał(a):

Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

Mając oponę 1.6 wpadłem w szynę jadąc prawie równolegle do niej - nie
zauważyłem po prostu. Na szczęście jakoś udało mi się nie przewrócić. Opona 1.25 - trzeba uważać dosyć mocno, najlepiej brać szyny pod kątem
45 lub więcej stopni. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Tue, 22 Sep 2009 03:06:55 -0700 (PDT), bob napisał(a):

Z okazji zajechanych opon w mieszczuchu zastanawiam się, czy nowych
nie dać węższych. Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili mam 1,75 i przejazd po szynie nawet pod
ostrym kątem nie jest żadnym problemem (no chyba, że jest mokro, a
szyna jest w bruku - ale to już inna historia). Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

Jak nie masz problemów z utrzymaniem równowagi i poruszasz się szybciej od
tramwaju to nie ma problemu. --
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Jak nie masz problemów z utrzymaniem równowagi i poruszasz się szybciej od
tramwaju to nie ma problemu.

Z tramwajami nie ma problemu, bo we Wro te najbardziej wredne (z
punktu widzenia rowerzysty) szyny są tam, gdzie tramwaje już od dawna
nie kursują.
Z równowagą też daję radę, bo w terenie nie raz zaliczałem wąską,
głęboką koleinę, bez gleby. Ale na mieście wolę obserwować blaszanki i
pieszych dookoła, niż zastanawiać się nad torami.

Dnia 22-09-2009 o 12:06:55 bob <alcohol.denat@gmail.com> napisał(a):

Witam
Z okazji zajechanych opon w mieszczuchu zastanawiam się, czy nowych
nie dać węższych. Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili mam 1,75 i przejazd po szynie nawet pod
ostrym kątem nie jest żadnym problemem (no chyba, że jest mokro, a
szyna jest w bruku - ale to już inna historia). Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

doswiadczenie z oponami 700x28c umiarkowanie bolesne ale stresujace,  wjechalem pod smieciarke. na szczescie stala w miejscu ale panowie  ladujacy mieli troche ubaw ;)
przez wlasna nieuwage. jechalem po torowisku w drodze na mokrym i nie  zauwazylem szyny ;)

w przypadku cienkich opon, >2.0/1.75 trzeba zawsze uwazac przejezdzajac  przez tory im mniejszy kat natarcia tym bardziej.

--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie

bob wrote:

szyna jest w bruku - ale to już inna historia). Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

1.5" (Kenda Kwest) weszła w szynę bez problemu. Na szczęście nie była to ruchliwa ulica. Doświadczenie mam takie, że od tamtej pory uważam i nie jeżdżę wzdłuż torów ;)

pozdrawiam,
Kosu

bob pisze:

Witam
Z okazji zajechanych opon w mieszczuchu zastanawiam się, czy nowych
nie dać węższych. Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili mam 1,75 i przejazd po szynie nawet pod
ostrym kątem nie jest żadnym problemem (no chyba, że jest mokro, a
szyna jest w bruku - ale to już inna historia). Jakie macie
doświadczenia z oponami 1,5 albo 1,3 na torach tramwajowych?

Opony powyżej 28mm i grubsze 28 dają rade chyba że sie wjedzie równolegle do szyny, cienkie 28-ki i węższe (np. typowo szosowe 23 i 25) trzeba bardzo uważać - kąt "ataku" min 30* .

bob wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili...

Tak mi się teraz skojarzyło. oprócz szyn, zabójczymi są też niektóre kratki nad odpływami, etc... równoległe do osi jezdni, a potrafią koło ''wessać''...

sz

szaman bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):

bob wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Martwi mnie tylko jak się będą zachowywać na torach
tramwajowych. W tej chwili...

Tak mi się teraz skojarzyło. oprócz szyn, zabójczymi są też niektóre kratki nad odpływami, etc... równoległe do osi jezdni, a potrafią koło ''wessać''...

Ta. Trzeba też uważać na dylatacje. Na jednej takiej się wyje**łem kiedyś,
na oponach 37-622...

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

On Tue, 22 Sep 2009, szaman wrote:

Tak mi się teraz skojarzyło. oprócz szyn, zabójczymi są też niektóre kratki nad odpływami, etc... równoległe do osi jezdni, a potrafią koło ''wessać''...

  Zgłoś w urzędzie miasta/zarządcy drogi.
  Może pomóc (nie musi :>)
  I zmierz rozmiary kratki - może tylko źle powkładali do kwadratowych :D

pzdr, Gotfryd

1.75 jest granicznym rozmiarem - nie powinien już wpadać w szynę. A poslizg
przy najeżdżaniu - zależy od wielu czynników: bieżnik, twardość gumy,
ciśnienie (w oponie), wilgotność (podłoża), etc.
Pzdr;-)
Konik

--

On 25 Wrz, 08:39, "Tomasz Konik" <tomekq1.WYT...@gazeta.pl> wrote:

1.75 jest granicznym rozmiarem - nie powinien już wpadać w szynę

mi kieys 1,9 wpadlo w szyne powodujac wywrotke i skrzywienie kola...
ale fakt, bylo mokro... obecnie nawet z oponami 2,0 dobrze
napompowanymi i na sucho zachowuje ostroznosc przejezdzajac przez tory

> 1.75 jest granicznym rozmiarem - nie powinien juz wpadac w szyne

mi kieys 1,9 wpadlo w szyne powodujac wywrotke i skrzywienie kola...
ale fakt, bylo mokro... obecnie nawet z oponami 2,0 dobrze
napompowanymi i na sucho zachowuje ostroznosc przejezdzajac przez tory

Wywrócić się można nawet na suchym betonie, tym bardziej na torowisku, ale
mnie chodziło o niewpadanie opony do rynny torowiska tramwajowego. Rynna ma
szerokość (odległość ścianek) ok. 36-40 mm, czyli opona 47 mm (1.75) powinna
spokojnie pojechać "górą", co sprawdziłem empirycznie;-)
Pozdrawiam;-)
Konik


--