| Data: 2011-04-07 13:38:20 | |
| Autor: zly | |
| [pr] Szesnastolatek pojechał rowerem zwiedzać Warszawę | |
|
Dnia Thu, 07 Apr 2011 13:10:33 +0200, Michał Missima napisał(a):
Wyruszył z Pabianic, do stolicy nie dotarł, bo po drodze złapał gumę. Ehh te polskie drogi... Pamiętam jak w 2 lub 3 klasie podstawówki wybrałem się na nielegalu swoim Juniorem afair z Ochoty do centrum pod Mariott. Tam s± takie fajne marmurkowe posadzki i fajnie się robiło po¶lizgi. Prawie 5km trasa do centrum stolicy i 8-9latek na rowerze :> Obyło się bez przygód. -- marcin |
|
| Data: 2011-04-07 14:40:59 | |
| Autor: Michał Missima | |
| [pr] Szesnastolatek pojechał rowerem zwiedzać Warszawę | |
|
On 07.04.2011 13:38, zly wrote:
Pamiętam jak w 2 lub 3 klasie podstawówki wybrałem Ja z tego typu przygód pamiętam wyprawę, a wręcz jak na ówczesny wiek, eskapadę z Wejherowa do Redy i z powrotem. Jechali¶my z kolegami na bmx`ach, szukali¶my skrótów (byli¶my na tyle rozs±dni i nie pchali¶my się "szóstk±"), trwało to prawie cały wakacyjny dzień i skończyło się na dotarciu ledwie do granic Redy. Zrobili¶my pewnie co¶ koło 16 km:) O takich ekscytuj±cych "przygodach" jak przejażdżka na slalomie (miałem różowego...), w wieku jakich¶ sze¶ciu lat półtora km od domu po chodniku nie wspominam ;). -- Michał Missima GG: 4030941 Wejherowo/Stargard/Szczecin |
|