Data: 2009-09-22 15:24:42 | |
Autor: Jarek - akwizytor z Jasnej Góry | |
Szkoda, że go zatrzymali, pszedłbym się wyspowiadac. | |
Prokuratura potwierdza: człowiek, który napadł na szamotulską ajencję bankową to ksiądz
W poniedziałek o godz. 14 do ajencji bankowej przy szamotulskim rynku wszedł mężczyzna. Ubrany był w beżową kurtkę i krótkie spodenki, w ręku trzymał pomarańczową reklamówkę. Nie był zamaskowany. Podszedł do okienka i grożąc kasjerce nożem zażądał wydania pieniędzy. Zrabował ponad 6 tys. zł. Policja obstawiła drogi wyjazdowe z miasta. Już po godzinie, w podszamotulskim Gałowie, legitymowali Norberta J., czekającego na autobus w kierunku Pniew. Jego wygląd odpowiadał rysopisowi przedstawionemu przez kasjerkę. Z jednym wyjątkiem: krótkie spodenki wymienił na garnitur. - Jestem z Białogardu, jestem księdzem - tłumaczył mundurowym 37-latek. Miał przy sobie skradzione z banku pieniądze: dokładnie taka kwotę, jaka zginęła z kasy. Przyznał się do napadu, wyjaśnił policjantom, gdzie schował odzież, którą nosił w jego trakcie. - Mówiąc, że jest księdzem chciał pewnie wzbudzić zaufanie - domyśla się Jacek Michałowski, oficer prasowy szamotulskiej policji. Okazuje się, że nie kłamał. Jeszcze trzy miesiące temu Norbert J. pracował jako wikariusz w jednej z białogardzkich parafii. Potem przeniósł się do Poznania, gdzie spędził ostatnie tygodnie zarabiając jako ochroniarz. Prokuratura przesłuchuje księdza. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7066219,Tak__to_ksiadz_grozil_nozem_kasjerce.html Przemek -- Podwórkowe wychowanie Kaczyńskiego: "Jarosław Kaczyński opowiadał o swoim dzieciństwie w powojennej Warszawie i bójkach na kamienie z rówieśnikami. Czasem trafiał do szpitala z rozbitą głową. - Do takich walk między dziećmi zupełnymi dochodziło i czasem zdarzało mi się oberwać. I wtedy lądowałem na pogotowiu, ale bez ciężkich strat. - Ja byłem skromnym 'Hetmanem' - prezes PiS przypomniał też sobie swoje podwórkowe przezwisko". |
|
Data: 2009-09-23 06:42:53 | |
Autor: | |
Szkoda, że go zatrzymali, pszedłbym się wyspowia dac. | |
On Tue, 22 Sep 2009 15:24:42 +0200, "Jarek - akwizytor z Jasnej Góry"
<jacek.kawecki3@op.pl> wrote: Prokuratura potwierdza: człowiek, który napadł na szamotulską ajencję bankową to ksiądz BYLY ksiadz. Okazuje się, że nie kłamał. Jeszcze trzy miesiące temu Norbert J. pracował jako wikariusz w jednej z białogardzkich parafii. Potem przeniósł się do Poznania, gdzie spędził ostatnie tygodnie zarabiając jako ochroniarz. przenioesl sie, powiadasz? na bramce stal? w sutannie ? Prokuratura przesłuchuje księdza. BYLEGO ksiedza jezeli wogole to jest/byl ksiadz. twoja fobia staje sie niebezpieczna. -- HeSk "Nieprawdš jest, jakoby Internet był ziemiš niczyjš i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://bezswiatel.4.pl/ http://miniurl.pl/manie2006 http://bezswiatel.ath.cx/?page=aktualnosci |
|