Data: 2015-06-07 09:56:38 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc drzewo.
Nie jestem pewien, kto. Roman? Szkoda, ze ta osoba nie prowadziła - byłyby 2 ofiary drzew mniej... http://www.fakt.pl/wydarzenia/sploneli-w-aucie-po-zderzeniu-z-jeleniem-pod- bartoszycami,artykuly,550380.html http://tiny.pl/gqfrw Tragedia w powiecie bartoszyckim w województwie warmińsko-mazurskim. Dwie osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło po tym, jak samochód zderzył się z jeleniem, a potem uderzył w drzewo - poinformowała policja. Do wypadku doszło w niedzielę rano w pobliżu wsi Matyjaszki pod Bartoszycami (warmińsko-mazurskie). - Ze wstępnych ustaleń wynika, że opel astra kombi zderzył się z jeleniem, ponieważ w pobliżu wypadku znaleziono ciało zwierzęcia. Następnie auto uderzyło w drzewo, zapaliło się, po czym stoczyło się do rowu - powiedziała oficer prasowa bartoszyckiej policji Beata Patecka. |
|
Data: 2015-06-07 11:17:21 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło po tym, jak samochód zderzył się z jeleniem wystrzelać wszystkie jelenie-morderców -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 11:22:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło po W przeciwienstwie do jeleni, drzewa z okolic dróg mozna usunąc w miare bezproblemowo. |
|
Data: 2015-06-07 11:28:22 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... na jaką odległość? 50, 100, 500 metrów? i gwarantujesz, że kierowca jechał z prędkością odpowiednią do warunków? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 14:00:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Na taka, zeby takie sytuacje nie zabijały.:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło po Nie trzeba wymyslać od nowa prochu - inne kraje juz rozwiazywały takie problemy. Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie wjechały. |
|
Data: 2015-06-07 15:36:53 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... czyli na ile? Nie trzeba wymyslać od nowa prochu - inne kraje juz rozwiazywały takie problemy. i drzewa sobie tam rosną bez problemu <http://www.hdwallpapersos.com/wp-content/uploads/2014/08/road-side-trees-83897.jpg> <http://media.kids-myshot.nationalgeographic.com/2011/06/4df114b807759Trees_like_a_roof_road_large_medium.jpg> <http://image.shutterstock.com/display_pic_with_logo/51882/51882,1188895203,2/stock-photo-tunnel-made-from-trees-growing-above-the-road-5071399.jpg> Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie wjechały. a gdyby tam było przedszkole? w przyszłości? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 16:39:39 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Ze 20 metrów?Na taka, zeby takie sytuacje nie zabijały.:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło Piekne.Nie trzeba wymyslać od nowa prochu - inne kraje juz rozwiazywały Ale to niczego nie dowodzi. to nawet nie jest argument. Ja nie twierdze, ze trzeba wyciac wszedzie wszystkie drzewa. Problem polega u nas na tym, ze drzewa rosna 10 centymetrów od asfaltu tam gdzie ruch jest na pzoiomie drogi Poznań - Wrocław. Spójrz sobie np. na drogę Wagrowiec - Kłecko - az mam gęsią skórkę... Jak z jakiegoś powodu bedzie trzeba uciekac na pobocze, np. z powodu tira jadacego z naprzeciwka (a jezdzi ich tam naprawde sporo) to tylko tutejsi miszzzczowie kierownicy dadza rade trafic miedzy drzewa... Rozumiem, ze teraz juz sam sie smiejesz z własnych argumentów...?Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie wjechały. |
|
Data: 2015-06-07 16:46:08 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... a dlaczego 20? a nie 10 albo 50?
dostałeś wylosowane zdjęcia dróg. tam jeżdżą samochody jak na każdej innej drodze Twierdzisz, że inne kraje rozwiązały ten problem to zakładam, że masz przykłady systemowych rozwiązań i się nimi podzielisz?
widzę, że nawet jak Cię coś włochatego gryzie w dupę to nie rozumiesz -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 17:18:54 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Znów ten sam poziom "argumentacji"...Ze 20 metrów?Na taka, zeby takie sytuacje nie zabijały.:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku Może zamiast wymyslać inne propozycje - podyskutuj z tym co zaproponowałem - zwłaszcza, ze sam prosiłes o oszacowanie. Dlaczego nie 10? Wydaje mi sie ze to mało. Dlaczego nie 50? Jasne ze 50 byłoby lepsze... Znaczy droga od drogi niczym sie nie rózni. Rozumiem - dla Ciebie droga ktora jezdzi dziennie 1000 samochodów i taka ktora przejezdza 10.000 to taka sama droga. Twierdzisz, że inne kraje rozwiązały ten problem to zakładam, że maszJasne. Tam sie buduje autostrady a przy nich drzew nie ma... Pokaz mi w niemchech droge typu zołtego na ktorej jest ruch taki jak u nas na wspomnianej wczesniej drodze Wagrowiec - Kłecko? Albo droga 307 do Buku czy Nowego Tomysla. Widze, ze po prostu nie rozumiesz, ze argument o przedszkolu sprowadza dyskusje do absurdu. Ja z absurdów sie smieje a nie wyciagam z nich wniosków pt jak budowac droge... |
|
Data: 2015-06-07 18:38:19 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... to ty chcesz wycinać więc ty argumentuj dlaczego tyle a nie więcej lub mniej. Na razie wykazałeś, że poza wyobrażeniami, że byś wyciął nie masz zielonego pojęcia po co i jak daleko od drogi. A skoro chcesz ciąć to potrzebne jest rozporządzenie okreslające warunki. Więc ądź łaskaw je sprecyzować Znaczy droga od drogi niczym sie nie rózni. to pokaż ile samochodów jeździ na przykładowych drogach, które pokazałem. Rozumiem, że ten 1000 wziąłeś z danych a nie z głowy
no zobacz. u nas też się buduje autostrady. A przy nich drzew nie ma. Ile jesteś w stanie dołożyć z podatków by budowano szybciej? Pokaz mi w niemchech droge typu zołtego na ktorej jest ruch taki jak u nas na wspomnianej wczesniej drodze Wagrowiec - Kłecko? wiesz kiedy w Niemczech zaczęto budować autostrady i jakim kosztem? Widze, ze po prostu nie rozumiesz, ze argument o przedszkolu sprowadza dyskusje do absurdu. Ja z absurdów sie smieje a nie wyciagam z nich wniosków pt jak budowac droge... owszem. usiłujesz wprowadzić absurdalne zasady przebudowy dróg oparte na Twoim widzimisię -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 19:22:08 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Ale ty nie chcesz wycinac, potem ci sie zaproponowana odległosc nie podoba to tez mozesz poargumentowac, dlaczego.Znów ten sam poziom "argumentacji"...Ze 20 metrów?Na taka, zeby takie sytuacje nie zabijały.:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku Na tym polega dyskusja, w przeciwienstwie do pyskówki jaka uprawiasz... Tak, to tylko przykład, aby pokazac róznice.Znaczy droga od drogi niczym sie nie rózni. Nie wiem ile porusza sie po drogach ktore pokazałes, wiem natomiast, ze bardzo duzo po drogach ktore ja wskazałem. Rozumiem, ze nie stac nas na wybudowanie w tych miejscach drogi o lepszym standardzie, a na pewno nei stac nas aby wszedzie zrobic to od razu. Natomiast nie rozumiem, dlaczego nie zrobic czegos taniego, co wydatnie poprawi bezpieczenstwo. Własnie. Koszty. Dlaczego wiec nie robic czegos co jest o wiele tansze a przy tym tez da poprawe bezpieczesntwa? I dlatego u nas nie wycina sie drzew? Zeby pokazac, ze duzo później zaczelismy budowac autostrady?Pokaz mi w niemchech droge typu zołtego na ktorej jest ruch taki jak Hmm... Cos kuleje Twoja argumentacja... A 500 osób ktore zgineło na drzewach w zeszłym roku zapewne przyzna ci racje...Widze, ze po prostu nie rozumiesz, ze argument o przedszkolu |
|
Data: 2015-06-07 19:25:18 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... jeśli pyskówką nazywasz pytanie Cię o konkrety to proszę bardzo. Tak, to tylko przykład, aby pokazac róznice.Znaczy droga od drogi niczym sie nie rózni. tańsze? od budowy dróg tak. tyle, że to proteza, która dalej nie zapewni bezpieczeństwa. Bo do bezpieczeństwa jest kierowca. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 20:00:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
jeśli pyskówką nazywasz pytanie Cię o konkrety to proszę bardzo.Pyskówka nazywam rozmowe niemerytoryczna, wrecz malkontenctwo. Proba nieudolnego podwazania argumentów oponenta bez podawania własnych, bez podawania własnych propozycji, własnych pobódek etc. Innymi słowy - ja nadal nie wiem po co ci te drzewa przy drogach... No chyba ze po nic i chodzi tylko o koszty wyciecia? Zapewni wieksze bezpieczesntwo poprzez zmniejszenie skutków wypadków - to duzo zwłaszcza biorąc pod uwage bardzo mały koszt.Własnie. Koszty.Twierdzisz, że inne kraje rozwiązały ten problem to zakładam, żeJasne. Kierowcy to ludzie i niestety popełniają i beda popełniac błedy. |
|
Data: 2015-06-07 20:46:59 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:ml1oel$r6b$1dont-email.me... czyli na ile? Te 10 metrów pewnie by starczyło. Mam w rodzinie osobę, która przypieprzyła w drzewo, bo nie miała gdzie uciekać. Okolice Mrągowa, tam dróg z drzewami w skrajni jest dużo. Poszkodowany kierowca jechał wolniej niż pozwalały przepisy, jechał spokojnie, w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku. Przeciwnik wyjechał mu na czołowe, poszkodowany miał do wyboru walić w to auto, albo próbować zmieścić się między drzewami. Niestety nie wyszło to celowanie... Wystarczyłoby parę metrów pobocza, a nawet rów, konskewencje wypadku byłyby dużo łagodniejsze. a gdyby tam było przedszkole? w przyszłości? To samo powiesz tym którzy bez swojej winy ponieśli konsekwencje wypadku z drzewem w tle? Wiwo |
|
Data: 2015-06-07 19:06:16 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Wiwo wrote:
a ile dopłacisz do akcji prebudowy wszystkich takich dróg?
a wiesz, że na drogach jest mnóstwo wypadków gdzie poszkodowani nie są sprawcami? Uważasz, że da się zbudować absolutnie bezpieczne drogi? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 20:00:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Mówisz o tym ,ze firmy wytną drzewa za cene drzewa własnie?czyli na ile? Znów sprowadzanie rozmowy do absurdu - nie da sie wybudowac dróg absolutnie bezpiecznych wiec nie rómby ich bezpieczniejszymi ani o jote? |
|
Data: 2015-06-08 09:33:05 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA4B2DEEB167C5budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik masti gone@to.hell ... Z jakiegoś powodu nie mam postu mastiego, więc odpowiem korzystając z Twojej odpowiedzi. a ile dopłacisz do akcji prebudowy wszystkich takich dróg? Szczerze? Tyle ile trzeba, bo uważam, że to jedno z sensowniejszych sposobów na poprawę bezpieczeństwa. Biorąc pod uwagę ile dopłacam do absurdów w postaci dróg i mostów donikąd, barierek oddzielającacych pieszych i rowerzystów od pola zamiast od jezdni, wielopasmowych dróg szybkiego ruchu po których jadę 50km/h, milionów słupków i dziesiątek innych absurdów w podobnym stylu, to akurat tego typu modernizacje, to kropelka w morzu wydawanej kasy na drogi. Mówisz o tym ,ze firmy wytną drzewa za cene drzewa własnie? W ogólnych kosztach należy również uwzględnić koszt akcji ratowniczych, leczenia, odszkodowań, itp. Przecież każdy wypadek te koszty (niemałe) generuje, niezależnie od tego, czy sprawca spowodował go przez głupotę czy czysty przypadek. Jeżeli modernizacja drogi w postaci usunięcia/przesunięcia drzew ze skrajni miałaby te koszty ograniczyć, to należy też je wziąć pod uwagę. Uważasz, że da się zbudować absolutnie bezpieczne drogi? Znów sprowadzanie rozmowy do absurdu - nie da sie wybudowac dróg absolutnie Tutaj masti już brnie zupełnie bez żadnej koncepcji. Nie da się zbudować dróg całowicie bezpiecznych, jednak ciągle się w tym kierunku dąży. I pozbycie się drzew ze skrajni dróg jest jednym ze sposobów. Wiwo |
|
Data: 2015-06-07 19:22:08 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
Poszkodowany kierowca jechał wolniej niż pozwalały przepisy, jechał spokojnie, w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku. Przeciwnik Miejscowi teoretycy powiedza ci zapewne ze to był dupa a nie kierowca skoro nie trafił miedzy drzewa a poza tym po co wyłączał myslenie... |
|
Data: 2015-06-07 21:03:17 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 16:00, Budzik pisze:
Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie Naiwny jesteś. Wjechaliby w coś innego. Może nawet gdyby nie było drzew, to jechaliby tak szybko, że wystarczyłaby wiewiórka a nie jeleń. |
|
Data: 2015-06-07 20:00:16 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Rozumiem.Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie Niestety nie mam az tak rozwinietych zdolnosci prekognicyjnych wiec nie umiem odnieśc się do Twojego stwierdzenia. Nie wiem też co chciałes przekazac / zasugerować co do tej predkosci. Twoim zdaniem na zwierzeta wpadaja tylko ci co zapierniczają? |
|
Data: 2015-06-08 04:10:37 | |
Autor: Maciek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 22:00, Budzik pisze:
Rozumiem.Przykładowo: robiąc wieczorami fragmenty pętli bieszczadzkiej chyba nigdy nie zdarzyło mi się _nie_ spotkać tam jakiegoś stada saren, czy innych jeleni. Dlatego nie zap* tam z prędkością światła i zapewne dlatego jak dotąd zawsze udało mi się przed złośliwymi zwierzakami wyhamować. BTW: Rosną tam też drzewa :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-06-08 06:12:54 | |
Autor: WS | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu poniedziałek, 8 czerwca 2015 04:10:39 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
Przykładowo: robiąc wieczorami fragmenty pętli bieszczadzkiej chyba Predosc to jedno, ale szczescia tez trzeba troche miec. Zalezy skad taka srana wybiegnie, jak blisko samochodu i kiedy ma sie szanse ja zauwazyc. Np. pare lat temu moj brat jadac jakos przepisowo przez wies (~50?) mial okazje spotkac sie z sarna, ktora wybiegla z drozki pomiedzy plotami, trafiajac w boczna czesc zderzaka, po czym uciekla ;) Nawet takie 50km/h oznacza, ze ~14m jedzie sie w bez hamowania ciagu sekundy (sredni czas reakcji) A jesli obok drogi zamiast szerokiego pobocza jest las, to juz zupelnie nie ma szans zobaczyc zwierzaka wbiegajacego na jezdnie... pelna loteria WS |
|
Data: 2015-06-08 21:35:38 | |
Autor: Maciek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 15:12, WS pisze:
Predosc to jedno, ale szczescia tez trzeba troche miec. Zalezy skad taka srana wybiegnie, jak blisko samochodu i kiedy ma sie szanse ja zauwazyc.Dlatego "prędkość bezpieczna" w takim terenie to nie koniecznie musi być 50km/h. Ja zupełnie nie rozumiem, skąd się wzięło przekonanie, że jak już jechać wolno to 50??? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-06-08 23:26:55 | |
Autor: WS | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu poniedziałek, 8 czerwca 2015 21:35:43 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
> A jesli obok drogi zamiast szerokiego pobocza jest las, to juz zupelnie nie ma szans zobaczyc zwierzaka wbiegajacego na jezdnie... pelna loteria Taki kompromis Jest sporo stosunkowo waskich drog idacych srodkiem lasu z limitem 90, jazda tam wolniej niz 50 to rowniez stwarzanie zagrozenia (byc moze nawet wiekszego?) - wiekszosc kierowcow jednak jedzie tam 90-100 i wyprzedza nawet na sile takich maruderow..., ~40 to rowery jada ;) WS |
|
Data: 2015-06-09 08:35:48 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "WS" <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e79f593-c5dc-40d6-bbaa-d3f759523730@googlegroups.com... W dniu poniedziałek, 8 czerwca 2015 21:35:43 UTC+2 użytkownik Maciek napisał: Czy dobrze rozumiem że jakiś półdebil proponuje żeby w miejscu w którym nie ma nic oprócz drzew, w terenie niezabudowanym, należy jechać nie tylko mniej niż 90, ale wręcz mniej niż 50? Tylko dlatego, żeby oszczędzić kilka drzew przy drodze? Ludzka głupota nie ma granic. |
|
Data: 2015-06-10 12:09:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Tue, 9 Jun 2015, Cavallino wrote:
Czy dobrze rozumiem że jakiś półdebil proponuje żeby w miejscu w którym nie Ja w sprawie formalnej. "Nic oprócz drzew" nie dotyczy wątku. Tam jeszcze był jeleń sztuk jedna. "Nic oprócz drzew" to konar spadający na samochód, co z rzadka tu i ówdzie też się zdarza (albo w wyniku zaniedbania/przeoczenia albo "siły wyższej" kategorii huragan lub niedźwiedź na drzewie). No i tu wypadałoby się zgodzić - korona dużego drzewa nad miejscem ruchu to nie zawsze jest najlepszy pomysł. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-11 08:23:42 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1506101205120.5020@quad... On Tue, 9 Jun 2015, Cavallino wrote: Zdarza się i żaden to powód. Nie widzę sensu przejeżdżania przez każdy las 40-tką, bo po 100 000 km przejechanych w ten sposób może mi jeleń wyskoczyć.
No i? |
|
Data: 2015-06-13 18:06:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Thu, 11 Jun 2015, Cavallino wrote:
No i? I akurat urywający się konar jest jakims argumentem dla przypadku "nic oprócz drzew", to chyba oczywiste. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-14 00:43:45 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1506131805290.3172@quad... On Thu, 11 Jun 2015, Cavallino wrote: Ale to miał być argument, żeby tamtędy przestać jeździć (z sensowną prędkością). Meteoryt też może spaść - tylko dzisiaj widziałem dwa takie, a spadającego konara ani sztuki. |
|
Data: 2015-06-14 08:19:48 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-14 00:43, Cavallino wrote:
Meteoryt też może spaść - tylko dzisiaj widziałem dwa takie, a Widziałeś dwa spadające meteoryty jednego dnia? Czy nie wiesz o czym piszesz? Hint - meteor. Shrek. |
|
Data: 2015-06-08 20:48:05 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 22:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... No szkoda, że nie możesz się odnieść. W sumie nie odnosiłem się do tej sytuacji konkretnie - możliwy scenariusz podałem jako przykład. Jak by zapierniczali bardziej albo mniej (bo w sumie nawet nie wiadomo ile jechali -jeśli ma to jakiekolwiek znaczenia), to wypadli by gdzie indziej albo wcale, a jelenia potrąciłby kto inny - może wpadłby od tego pod cysternę z przeciwka a nie do rowu i też się spalił, bo taki miał scenariusz. Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia. Wedle Twojej koncepcji należałoby wydzielić drogi w sposób uniemożliwiający jakiekolwiek kolizje - z czymkolwiek. Na drogę gdziekolwiek może wyjść jeleń, pieszy, rowerzysta. Z drogi można wypaść na drzewo, słup, do rowu, do rzeki, na drodze można się z czymś zderzyć, może spaść ładunek czy coś się oderwać itp itd A Ty szukasz rozwiązania bezkolizyjnego - jakiegoś tunelu transmisyjnego. Nawet teleportacja jest obraczona ryzykiem ;-) I stwierdzenie typu "powiedz to swoim bliskim", jak ich ciężarówka wypchnie z drogi na drzewo jest bez sensu. Jak podróżujesz drogami, to akceptujesz to ryzyko, że jak nie będzie drzew, to oderwie się koło, zsunie jakaś blacha albo spadnie cegła z ładunku. |
|
Data: 2015-06-09 03:00:11 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Rozumiem.Gwarantuje, ze gdyby wycieto drzewa, to by te dwie osoby w nie nie No a ktos moze? Skad wiedziec, ze jak nie w drzewo to wjechaliby w coś innego? W sumie nie odnosiłem się do tej sytuacji konkretnie - możliwy scenariusz podałem jako przykład. Jak by zapierniczali bardziej alboJasne, dlatego należy propagowac rozwiazania ktore to ryzyko zmniejszają. Zwłaszcza, jeżeli to rozwiazanie jest względnie tanie i w zasiegu naszych mozliwości finansowych. Dlatego moja propozycja nie brzmi: autostrada w kazdej wiosce, tylko brzmi: wycinka drzew w najblizszym otoczeniu drogi. Zauwaz ze działania majace na celu *ograniczenie konsekwencji wypadku* sa czynione cały czas - masz w aucie pasy bezpieczesntwa, strefy zgniotu, poduszki etc. Dlaczego nie pozbyc sie niebezpiecznych drzew? I stwierdzenie typu "powiedz to swoim bliskim", jak ich ciężarówka wypchnie z drogiCzyli Twoim zdaniem nie warto polepszac bezpieczesntwa? Zaakceptujmy sytuacje taka jaka jest i juz? Przyznaje, ze nie rozumiem... Zapinasz pasy? |
|
Data: 2015-06-10 18:48:45 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-09 o 05:00, Budzik pisze:
Czyli Twoim zdaniem nie warto polepszac bezpieczesntwa? Zapinam i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. Co do Twoich pomysłów wycinki odpowiedziałem obok. |
|
Data: 2015-06-10 18:00:09 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Zapinasz pasy? Po co? Tylko ze wzgledu na obowiązek? i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. Po co jechać wolniej? |
|
Data: 2015-06-10 20:06:16 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-10 20:00, Budzik wrote:
i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. Na wypadek "w" ma znaczenie czy jedziesz 70 i pierdolniesz 50 czy jedziesz 120 i pierdolniesz 100:P Shrek |
|
Data: 2015-06-10 20:25:13 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 20:06, Shrek pisze:
On 2015-06-10 20:00, Budzik wrote: No ale drzewa zabijajÄ tylko tych zĹych piratĂłw, ci co jeĹźdĹźÄ zgodnie z przepisami mogÄ siÄ czuÄ bezpiecznie, prawda? -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-10 20:36:07 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-10 20:25, Liwiusz wrote:
Na wypadek "w" ma znaczenie czy jedziesz 70 i pierdolniesz 50 czy Nie prawda. ChoÄ rzeczywiĹcie pewnie bezpieczniej niĹź zapierdalacz. PrĂłbujesz mi wmĂłwiÄ coĹ czego nie powiedziaĹem:P Shrek |
|
Data: 2015-06-10 22:00:05 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Nie prawda. .... |
|
Data: 2015-06-10 22:00:05 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Pierdolniesz w drzewo ktorego ma tam nie byc?i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. Wiesz, ze jak sie je wytnie, to sie raczej w nie nie walnie? |
|
Data: 2015-06-11 06:35:31 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 00:00, Budzik wrote:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ... Wiesz, że skoro jest, to nie ma specjalnie znaczenia co o tym drzewie sądzisz. Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Pierdolniesz w drzewo ktorego ma tam nie byc?i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. ROTFL... zauwazyles w ogole o czym jest dyskusja? |
|
Data: 2015-06-11 19:58:18 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 17:59, Budzik wrote:
Na wypadek "w" ma znaczenie czy jedziesz 70 i pierdolniesz 50 czyPierdolniesz w drzewo ktorego ma tam nie byc? No właśnie rotfl. Twierdzisz, że nie trzeba zwalniać, bo jakby drzew nie było to byś się o nie nie rozpierdolił? Ale są:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 03:00:26 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Na wypadek "w" ma znaczenie czy jedziesz 70 i pierdolniesz 50 czyPierdolniesz w drzewo ktorego ma tam nie byc? Rozmowa jest o ich usunieciu, wiec założenie ze drzewa sa jest zarowno prawdziwe jak i głupie w kontekscie dyskusji. |
|
Data: 2015-06-12 06:33:00 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 05:00, Budzik wrote:
No właśnie rotfl. Twierdzisz, że nie trzeba zwalniać, bo jakby drzew nie Rozmowa jest o zwalnianiu jak _są_ drzewa. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 16:00:14 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
No właśnie rotfl. Twierdzisz, że nie trzeba zwalniać, bo jakby drzew Nie, rozmowa jest w najlepszym razie o zwalnianiu i o usuwaniu drzew. |
|
Data: 2015-06-12 18:14:29 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 18:00, Budzik wrote:
Rozmowa jest o ich usunieciu, wiec założenie ze drzewa sa jest Rozumiem że jak pierdolniesz w drzewo to u św Piotra dasz msg-id do dyskusji, i on to drzewo unieważni? Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 18:00:14 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Toz przeciez własnie o tym pisze, zeby wyciac zawczasu!Rozmowa jest o ich usunieciu, wiec założenie ze drzewa sa jest Sadziłem, ze osiagnelismy wczoraj kompromis co do naszego stanowiska w sprawie wycinki? |
|
Data: 2015-06-12 18:53:40 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale w tym watku rozmawiamy co by było gdyby.Rozumiem że jak pierdolniesz w drzewo to u św Piotra dasz msg-id doToz przeciez własnie o tym pisze, zeby wyciac zawczasu! Ustalilismy juz ze lepiej drzewa wyciac, ze wtedy drzew nie ma i ze w zwiazku z tym i zwalniac profilaktycznie nie trzeba. Innych efektów nie oczekiwałem.Sadziłem, ze osiagnelismy wczoraj kompromis co do naszego stanowiska w |
|
Data: 2015-06-12 20:00:25 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Skoro są, to znaczy że ich za wczasu nie wycięto.Ale w tym watku rozmawiamy co by było gdyby. Miały zostac *na razie* :) wierze na słowo, nie pamietam jaki to był rodzaj drogi. |
|
Data: 2015-06-12 22:08:09 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 22:00, Budzik wrote:
Miały zostac *na razie* :) Jakaś taka. https://www.google.pl/maps/place/Matyjaszki/@54.162988,20.977089,3a,75y,32.11h,74.5t/data=!3m4!1e1!3m2!1sT3kWYxaJgr3AiWF7xT1i6w!2e0!4m2!3m1!1s0x46e2456a167f2fe9:0x4751ca05e96d957a Podejrzewam, że gminna. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 21:13:53 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:53, Budzik wrote:
Skoro są, to znaczy że ich za wczasu nie wycięto.Ale w tym watku rozmawiamy co by było gdyby. Spójrz jeszcze raz na tą drogę a postu otwierającego wątek. Nie - nie ustaliliśmy, na tej moim zdaniem miały zostac:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 20:17:49 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:00, Budzik wrote:
Rozumiem że jak pierdolniesz w drzewo to u św Piotra dasz msg-id doToz przeciez własnie o tym pisze, zeby wyciac zawczasu! "> i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. Po co jechać wolniej?" Skoro są, to znaczy że ich za wczasu nie wycięto. Sadziłem, ze osiagnelismy wczoraj kompromis co do naszego stanowiska w No ustaliliśmy nasze stanowisko. Nie sprawdzałem, ale wydaje mi sie, że od wczoraj drzewa nie zniknęły. Więc jak są to ja zwalniam. Jak ty uważasz, że przybicie tezy na usenecie problem rozwiązuje, to ja proszę o ładną pogodę na weekend:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 17:36:11 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości
On 2015-06-12 05:00, Budzik wrote: Rozmowa jest o ich usunieciu, wiec założenie ze drzewa sa jest zarowno Rozmowa jest o zwalnianiu jak _są_ drzewa. Drzewa, kaluze, koleiny, chodniki, przejscia ... i jak wolno chcesz w koncu jechac ? I w zasadzie po co chcesz jechac, bo jak tak bedziesz zwalnial, to czasu starczy tylko na przejazd :-) J. |
|
Data: 2015-06-10 20:34:07 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 20:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Nie zastanawiałem się głębiej nigdy nad tym. Zakładam, że wymyślono to nie bez podstaw. i tam gdzie są drzewa jadę wolniej. A Ty przed przejściem dla pieszych naturalnie przyspieszasz? |
|
Data: 2015-06-10 22:00:06 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Zapinasz pasy? :) Podpowiem - z tego samego powodu z ktorego ja chce sie pozbyc drzew - aby zmniejszac konsekwencje wypadków, ludzkich błedów etc.. Tak, o ile to przejscie zostało z tamtego miejsca w łatwy sposób usuniete. |
|
Data: 2015-06-09 07:14:31 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia. To nie jest punkt widzenia tylko ciasny łeb. I totalne zamknięcie na kontrargumenty. Upór na zasadzie "nie bo nie", chociaż nie ma ani jednego powodu, dla którego OBECNIE drzewa powinny rosnąć akurat wzdłuż dróg. Wedle Twojej koncepcji należałoby wydzielić drogi w sposób uniemożliwiający Tam gdzie tylko się tak da - oczywiście. Z drzewami przy drodze się da - więc sprawa jest oczywista. |
|
Data: 2015-06-10 18:46:46 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-09 o 07:14, Cavallino pisze:
Wg mnie wystarczy nie sadzić nowych drzew przy drogach. A nowe drogi tak budować,żeby nie było drzew obok. I to wszystko. A te, które rosną zostawcie w spokoju. |
|
Data: 2015-06-10 18:00:09 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia. Hmm, skąd taka niekonsekwencja? Chodzi konkretnie o te drzewa przy drogach zeby ich nie wycinac? Dlaczego? Wycina sie wiele drzew, nasadza sie wiele nowych. Dlaczego akurat te chcesz zachowac, pomimo tego, ze jak rozumiem, ogólnie nie hccesz drzew przy drogach bo nowych sadzic nie chcesz? |
|
Data: 2015-06-10 20:32:19 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 20:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Drzewa przy drodze nie są pożądane, ale to nie powód, żeby wycinać te co już tam są. Co w t ym niekonsekwentwnego? |
|
Data: 2015-06-10 20:35:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 20:32, cef pisze:
W dniu 2015-06-10 o 20:00, Budzik pisze: NiekonsekwencjÄ jest w tym "ale to nie powĂłd". Podobnie jak gdyby ktoĹ twierdziĹ, Ĺźe co prawda jakaĹ wada fabryczna w samochodzie lub samolocie zostaĹa ujawniona, ale to nie powĂłd, aby jÄ usuwaÄ w juĹź wyprodukowanych modelach. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-10 20:41:38 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 20:35, Liwiusz pisze:
Drzewa przy drodze nie sÄ poĹźÄ dane, ale to nie powĂłd, Ĺźeby wycinaÄ te co Może faktycznie jakoś dziwnie to brzmi w takiej zbitce, ale niezupełnie trafne jest to porównanie. Nie mam głowy do podsyłania tu metafor, żeby ktoś tam miał mniej problemów ze zrozumieniem prostej intencji. Po prostu te drzewa, które są gdzieś przy drogach nie są jakimś tam problemem czy wadą, ktorą trzeba usuwać. |
|
Data: 2015-06-10 21:00:02 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Może faktycznie jakoś dziwnie to brzmi w takiej zbitce, Hmm, 400 osób w ciagu roku to nie jest wada? Zaleta chyba tez nie, skoro jednak nowych sadzic nie chcesz? |
|
Data: 2015-06-11 08:25:41 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:557884e2$0$27510$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-10 o 20:35, Liwiusz pisze: Renault robi to nagminnie.
Jakby nie byĹy, to nie byĹoby niÄ rĂłwnieĹź sadzenie nowych. A jest odwrotnie - kaĹźde zbÄdne drzewo przy drodze to jej wada. DyskutowaÄ moĹźna tylko przy lasach. |
|
Data: 2015-06-10 20:34:41 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-10 20:00, Budzik wrote:
Wg mnie wystarczy nie sadzić nowych drzew przy drogach. Ale on ma częściowo rację - zgadzam się - z poboczy dróg krajowych i wojewódzkich drzewa powinny zniknąć - te drogi stanowią rzeczywiście drogi, którymi porusza się dużo aut i ze stosunkowo dużymi prędkościami. Iloczyn tych czynników powoduje, że działania podjęte w tym zakresie na tych drogach zapewne się "zwrócą" w postaci mniejszej liczby wypadków lub ich skutków. Drogi gminne - sorry - to nie są drogi do zapierdalania, tylko bardziej na zasadzie - są, bo być muszą. Jeździ tam mało samochodów, raczej wolno, bo ogólny stan zapierdalać nie pozwala i jest ich (znaczy tych dróg)... w chuj w całym kraju. Innymi słowy zgodnie z zasadą 20/80 zajęcie się 20% dróg (czyli krajówek) przyniesie 80% efektów. Reszta to będą pojedyncze przypadki, ginące w statystyce i pijana młodzież w BMW o 5 nad ranem w niedziele, bez pasów za to z nadmiarem osób na pokładzie i promili we krwi - na tych nic nie poradzisz. Oczywiście rodzina ofiar będzie innego zdania, ale (nie)stety do problemu należy podejść z punktu widzenia statystyki - czyli działać tam gdzie będą największe efekty. I jak już to zrobimy, to możemy zająć się "first world problems" to znaczy czy na wiejskiej drodze, gdzie się ledwo co mijają dwa samochody wycianać drzewa i budować pobocza, czy może bariery, całą drogę przebudować a może zbudować obwodnice. To tak jak z przejazdami kolejowymi - najlepiej jakby wszędzie były wiadukty, ale liczy się iloczyn ruchu i środki podejmuje w zależności od jego wyniku. Z pełną świadomością, że niestety ktoś się pod pociąg przez to, że nie ma zapór wbije (z zaporami zresztą też). Collateral damage:( Oczywiście można mówić, że każde życie jest bezcenne... ale... Shrek. |
|
Data: 2015-06-10 22:00:05 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale on ma częściowo rację - zgadzam się - z poboczy dróg krajowych i wojewódzkich drzewa powinny zniknąć - te drogi stanowią rzeczywiście drogi, którymi porusza się dużo aut i ze stosunkowo dużymi prędkościami. Iloczyn tych czynników powoduje, że działania podjęte w tym zakresie na tych drogach zapewne się "zwrócą" w postaci mniejszej liczby wypadków lub ich skutków. Ogolnie moge sie zgodzic z jednym ale: jaki status według przyjetego według Ciebie podziału ma droga "zółta"? |
|
Data: 2015-06-11 06:43:15 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 00:00, Budzik wrote:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ... Trzy cyfrowy numer - więc IMHO wojewódzka. Generalnie krajowe i wojewódzkie mają numery w googlu, i te powinny być bez drzew na poboczach (można podyskutować ile od krawędzi jezdni do lasu). Reszta czyli powiatowe i gminne zostawić jak jest. Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale on ma częściowo rację - zgadzam się - z poboczy dróg krajowych i To jezeli chodzi o mnie, zwlaszcza w kwestii chronologii wycinania - pelna zgoda. Jak sie wytnie wszedzie na krajowkach i wojewodzkich, bedzie sporo materialu do zbadania czy to sie oplaca i czy przynioslo spodziewany efekt. Wtedy latwiej podjac decyzje "co dalej". |
|
Data: 2015-06-11 20:01:20 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 17:59, Budzik wrote:
Trzy cyfrowy numer - więc IMHO wojewódzka. Generalnie krajowe i Słusznie - z tym, że zastanawiałbym się na ile doświadczenia z krajówek przenosić jeden do jednego na jakieś szutry z łatami asfaltu. Aczkolwiek na podstawie tych doswiadczeń można dalej kombinować czy się opłaca. Shrek |
|
Data: 2015-06-11 15:04:52 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ml9vvr$j1m$1@node2.news.atman.pl...
On 2015-06-10 20:00, Budzik wrote: [...] Ale on ma częściowo rację - zgadzam się - z poboczy dróg krajowych i wojewódzkich drzewa powinny zniknąć - te drogi stanowią rzeczywiście drogi, którymi porusza się dużo aut i ze stosunkowo dużymi prędkościami. [...] Drogi gminne - sorry - to nie są drogi do zapierdalania, tylko bardziej na zasadzie - są, bo być muszą. No, krajowe maja zapewnic sprawna komunikacje miedzy wojewodztwami, wojewodzkie miedzy powiatami, ale mieszkal bedziesz gdzies przy gminnej. Ale 90 tam dozwolone. Wiec w miare mozliwosci i ilosci ja bym te pobocza jednak z drzew oczyscil. Szczegolnie, ze powinno sie tam znalezc asfaltowe pobocze dla rowerow i pieszych, jeszcze troche trawy i w zasadzie sa juz odsuniete ... Jeździ tam mało samochodów, raczej wolno, bo ogólny stan zapierdalać nie pozwala i jest ich (znaczy tych dróg)... w chuj w całym kraju. Innymi słowy zgodnie z zasadą 20/80 zajęcie się 20% dróg (czyli krajówek) przyniesie 80% efektów. Reszta to będą pojedyncze przypadki, ginące w statystyce i pijana młodzież w BMW o 5 nad ranem w niedziele, bez pasów za to z nadmiarem osób na pokładzie i promili we krwi - na tych nic nie poradzisz. Alez da sie poradzic - wystarczy wyciac drzewa na 50m i zasiac zyto lub kukurydze :-) J. |
|
Data: 2015-06-11 06:22:25 | |
Autor: WS | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu czwartek, 11 czerwca 2015 15:05:02 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Alez da sie poradzic - wystarczy wyciac drzewa na 50m i zasiac zyto tak, gdyby sie za to zabralo nasze panstwo, to mielibysmy zasiac zyto najdrozszy chleb i wóde na swiecie ;) lub kukurydze :-) syrop glukozowo-fruktozowy we wszystkim - aczkolwiek i bez tego juz chba mamy :( WS |
|
Data: 2015-06-11 20:04:53 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 15:04, J.F. wrote:
Drogi gminne - sorry - to nie są drogi do zapierdalania, tylko No i dokładnie po to są - żeby się dotoczyć do wojewódzkiej/krajowej albo z niej do zagrody. Ale 90 tam dozwolone. I co z tego? Jesteś z tych co trzeba im znak postawic, bo samo nie widzą, że droga w rozsypce i drzewa w poboczu? Wiec w miare mozliwosci i ilosci ja bym te pobocza jednak z drzew oczyscil. To bierz siekierę i czyść:P Ja wolę, żeby się zajęli poważniejszymi problemami. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 12:24:49 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlciju$4kh$2@node2.news.atman.pl...
On 2015-06-11 15:04, J.F. wrote: No i dokładnie po to są - żeby się dotoczyć do wojewódzkiej/krajowej albo z niej do zagrody.Drogi gminne - sorry - to nie są drogi do zapierdalania, tylkoNo, krajowe maja zapewnic sprawna komunikacje miedzy wojewodztwami, Ale 90 tam dozwolone. I co z tego? Jesteś z tych co trzeba im znak postawic, bo samo nie widzą, że droga w rozsypce i drzewa w poboczu? Widza widza, i zwalniaja (do 120 :-)). Tym niemniej czasem bedzie jakas sytuacja i w obecnosci drzew ze skutkiem tragicznym. Wiec w miare mozliwosci i ilosci ja bym te pobocza jednak z drzew oczyscil.To bierz siekierę i czyść:P Ja wolę, żeby się zajęli poważniejszymi problemami. Problemu nie ma - sa tacy co wyczyszcza. Moze i sam bym wyczyscil. Ale ... inni chca tego zabronic :-) Ujemne ceny za wycinke sie zdarzaly, a kto wie czy nie sa juz norma. Wycinajacy zabiera wyciete drzewo i jeszcze chce za to zaplacic. WIec dopatrujesz sie problemu nie tam gdzie on lezy ... J. |
|
Data: 2015-06-12 14:58:18 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 12:24, J.F. wrote:
I co z tego? Jesteś z tych co trzeba im znak postawic, bo samo nie To sorry, ale jak ktoś potrzebuje znaku na prostej drodze ile wolno, to znaczy ze dupa nie kierowca i wina jego. 90 jest prędkością maksymalną a nie nakazaną. Rozumiem, że można mieć pretensję jak czegoś niewidać i dlatego znak potrzebny. Jak widać gołym okiem, to po to ma kierowca mózgownicę, żeby prędkość dostosować do warunków, umiejętnosci i ryzyka na które się godzi. Ujemne ceny za wycinke sie zdarzaly, a kto wie czy nie sa juz norma. Nie będę się powtarzał. Argumenty miałeś podane - niewykluczone, że za jakieś konkretne drzewa była cena ujemna. Jednak nie należy z tego robić reguły. W skali kraju to po prostu będzie kosztować i tyle. Shrek |
|
Data: 2015-06-12 16:00:15 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ujemne ceny za wycinke sie zdarzaly, a kto wie czy nie sa juz norma. Nie za jakies konkretne a za całe przetargi. Oczywiście, gdyby chciec nagle wyciac wszystko, to oczywiscie ze cena wzrosnie, bo zabraknie siły roboczej i maszyn. Ale nawet gdyby ceny cos wzrosły to i tak gra jest warta swieczki - duzo wiecej wydaje sie na głupsze rzeczy. |
|
Data: 2015-06-12 18:22:21 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 18:00, Budzik wrote:
Ale nawet gdyby ceny cos wzrosły to i tak gra jest warta swieczki - duzo Tak można uzasadnić każdy wydatek. Shek |
|
Data: 2015-06-12 18:00:13 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Tylko jezeli chce sie stosowac argumentacje ad absurdum.Ale nawet gdyby ceny cos wzrosły to i tak gra jest warta swieczki - duzo Tu mówimy o sytuacji w ktorej przetargi koncza sie cenami ujemnymi... |
|
Data: 2015-06-12 20:21:36 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:00, Budzik wrote:
Tylko jezeli chce sie stosowac argumentacje ad absurdum.Ale nawet gdyby ceny cos wzrosły to i tak gra jest warta swieczki - duzo Ale to ty stosujesz głupi argument - wydajmy tą kasę na to, bo przecież można wydać głupiej;) Tu mówimy o sytuacji w ktorej przetargi koncza sie cenami ujemnymi... Z tym, że pisałem ci, czemu nie jest to regułą. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 18:53:40 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Kazdy czyta to co chce.Tylko jezeli chce sie stosowac argumentacje ad absurdum.Ale nawet gdyby ceny cos wzrosły to i tak gra jest warta swieczki - Najpierw napisałem, ze korzysci przewyższaja wydatki ale tego nie zauwazyłes... Tu mówimy o sytuacji w ktorej przetargi koncza sie cenami ujemnymi... Pisałes. Ale nie wiem czy mówisz tak bo znasz temat, czy tak sobie wrozysz jak to było z tą bzdurką o 1% marzy w marketach. Możesz cos wiecej napisac? Te przetargi z cenami ujemnymi to były jakies wyjatkowe drogi czy cos innego decydowało? Realne koszty sa wieksze? Co konkretnie miałes na mysli? P.S. Osobiscie uwazam, ze problemem jest sposób rozpisywania przetargów ale to jest inna inszosc. |
|
Data: 2015-06-12 21:12:09 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:53, Budzik wrote:
Ale to ty stosujesz głupi argument - wydajmy tą kasę na to, boKazdy czyta to co chce. Ale to dalej nic nie wnosi. Np mi opłacałoby się wybudować osiedle a potem sprzedać z zyskiem - korzyści przeważyłyby wydatki. Ale po prostu jakoś mnie nie stać;) Pisałes. Ale nie wiem czy mówisz tak bo znasz temat, czy tak sobie wrozysz Wróżę. A ty znasz? Możesz cos wiecej napisac? Te przetargi z cenami ujemnymi to były jakies Skoro tylko się zdarzały - a jak ktoś podawał przykłady (ty?) wcale nie było to regułą, to obstawiam, że jakieś specyficzne warunki występowały. Strzelam, że: Blisko jakiej ciepłowni czy innej elektrowni, a oni i tak drzewka do pieca wrzucać muszą, bo inaczej kara. Był przetarg na usunięcie 20 drzew, a akurat drwal mieszkała niedaleko, więc wykombinował, że będzie tym palił w piecu. Była to część większego kontraktu i liczyła się cena końcowa. W kosztorysie było 50 drzew, a wiedzieli że naprawdę jest 25 więc dali niższą cenę na ta pozycję, żeby im potem niej obcieli;) Itd. Sam napisałeś, że zdajesz sobie sprawę, że za darmo nie będzie. Shrek |
|
Data: 2015-06-12 20:00:26 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Wez kredyt!Ale to ty stosujesz głupi argument - wydajmy tą kasę na to, boKazdy czyta to co chce. Pisałes. Ale nie wiem czy mówisz tak bo znasz temat, czy tak sobie Nie. Dlatego ja nie twierdze, ze tak sie koncza wszystkie czy wiekszosc przetargów. Nie pisze tez o tym, co jest reguła, skoro nie wiem... Pisze tylko ze sie da, bo przykładów takich przetargów troche jest. Znowu wróżysz z fusów... Nie ma co z tym dyskutować. Sam napisałeś, że zdajesz sobie sprawę, że za darmo nie będzie.Ze niektore przetargi nie beda miały ceny 0 czy minusowej. |
|
Data: 2015-06-12 22:11:40 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 22:00, Budzik wrote:
Ale to dalej nic nie wnosi. Np mi opłacałoby się wybudować osiedle aWez kredyt! Ty dajesz czy Bronek? Znowu wróżysz z fusów...Możesz cos wiecej napisac? Te przetargi z cenami ujemnymi to były Ty też - piszesz, że się zdażały i od razu próbujesz to rozciągnąć na cały kraj. Shrek. |
|
Data: 2015-06-13 04:00:21 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ty też - piszesz, że się zdażały i od razu próbujesz to rozciągnąć naNie. Napisałem, ze zapewne nie wszedzie da sie za darmo. Przegladałęm kilka przetargów, ceny rzedu 0, mius, albo raptem kilkanascie tysiecy. Wiecej sie płaci za koszenie traw wzdłuż drogi... |
|
Data: 2015-06-13 07:32:34 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-13 o 06:00, Budzik pisze:
Wiecej sie płaci za koszenie traw wzdłuż drogi... Tak już zupełnie obok tematu - czy ktoś gdzieś widział, żeby w innych krajach niezliczone kilometry wzdłuż drogi wycinała ekipa z podkaszarkami żyłkowymi? |
|
Data: 2015-06-18 13:32:35 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
cef wrote:
W dniu 2015-06-13 o 06:00, Budzik pisze: nie, gdyż koszt pracownika jest tam tak duży, że opłaca się mechanizować. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-12 21:00:13 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Jak chcesz budowac i zarabiac to musisz wykazac sie wieksza kreatywnoscia!Ale to dalej nic nie wnosi. Np mi opłacałoby się wybudować osiedle aWez kredyt! ;-P Nie. Napisałem, ze zapewne nie wszedzie da sie za darmo.Znowu wróżysz z fusów...Możesz cos wiecej napisac? Te przetargi z cenami ujemnymi to były |
|
Data: 2015-06-12 23:26:49 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 23:00, Budzik wrote:
Ty też - piszesz, że się zdażały i od razu próbujesz to rozciągnąć naNie. Napisałem, ze zapewne nie wszedzie da sie za darmo. Z tym, że zapewne w większości przypadków się nie da. Czyli trzeba kasy. Kasę można wydać na wycinkę drzew przy jakiś wiejskich drogach, albo na coś innego. Obstawiam, że można ją wydać lepiej. I tylko tyle. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 17:43:59 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlel13$eje$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-12 12:24, J.F. wrote: Ujemne ceny za wycinke sie zdarzaly, a kto wie czy nie sa juz norma. Nie będę się powtarzał. Argumenty miałeś podane - niewykluczone, że za jakieś konkretne drzewa była cena ujemna. Jednak nie należy z tego robić reguły. W skali kraju to po prostu będzie kosztować i tyle. Albo i nie bedzie, bo skoro lasy panstwowe zarabiaja, to czemu ma nie zarorobic zarzad drogi na wycince drzew i sprzedazy drewna. Ta dyskusja nie jest o kosztach, ta dyskusja jest o tym, czy nalezy bardziej chronic nature w postaci przydroznych drzew, czy kierowcow w postaci zapierdalaczy. Ja tam glosuje na kierowcow :-) Choc troche smutno mi sie zrobilo po wycince drzew na drodze Wroclaw Oborniki https://www.google.pl/maps/@51.210378,16.965015,3a,75y,9.9h,87.03t/data=!3m4!1e1!3m2!1s098A01rLBy8ViEdYEv2MJQ!2e0 Teraz juz tak nie wyglada, lyso jakos, a te drzewa malo uciazliwe byly. No ale tam ponoc ma byc jakas S-ka, to przeboleje te drzewa i jeszcze drogowcow pochwale ... J. |
|
Data: 2015-06-12 18:21:39 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 17:43, J.F. wrote:
Nie będę się powtarzał. Argumenty miałeś podane - niewykluczone, że za Może dlatego, że lasy są skupione i drewno specjalnie na wycinkę? Skoro hipermarkety zarabiają na sprzedaży z 1% marżą to dlaczego GSy w pospPGRach pozamykali? Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 18:00:14 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Z ciekawosci - ten 1% marzy w marketach to z ktorej urban legend wziałes? |
|
Data: 2015-06-12 20:19:24 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:00, Budzik wrote:
Może dlatego, że lasy są skupione i drewno specjalnie na wycinkę? Skoro Tak strzeliłem. Może błędnie. Natomiast teza jest taka, że jak opłaca się gdzieś postawić hipermarket nie oznacza, że opłaca się je postawić w każdej gminie. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 18:53:40 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
A odnosząc do drzew?Może dlatego, że lasy są skupione i drewno specjalnie na wycinkę? Ze czasami trzeba bedzie cos zapłacic za wycinke? Nie mam złudzeń. Ale skoro czesto kosztuje to 0 to przy odpowiednim pilnowaniu kosztów cena nie powinna być wygórowana. |
|
Data: 2015-06-12 21:05:23 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 20:53, Budzik wrote:
A odnosząc do drzew? Że nie ma co porównywać wycinki lasu, który jest w jednym miejscu z gatunków, które się do wycinki szczególnie nadają do przypadkowych drzew w różnym stanie rozsiancyh na dużym obszarze. Ze czasami trzeba bedzie cos zapłacic za wycinke? Być może nie. Natomiast pomnożona przez wpisdu km dróg;) Jak już ustaliliśmy - skoro mamy ograniczone zasoby to wytnijmy te 20% na krajówkach i wojewódzkich co zrobi 80% roboty, a na gminnych po prostu nie zapierdalajmy i tyle. One i tak do tego nie służą, wiec nie ma co na siłe z nich robić dróg wyższej klasy. Po prostu kasy na to nie ma. Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 20:00:25 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Rozumiem.A odnosząc do drzew? Jasne, dlatego ja raczej porównywałem do innych wycinek drzew przydrożnych. Manipulujesz? Ustalilismy, ze najpierw wytnijmy te przy najruchliwszych drogach, a potem majac materiał do rozwazan - mozna zastanawiac sie co dalej.Ze czasami trzeba bedzie cos zapłacic za wycinke? |
|
Data: 2015-06-12 22:09:44 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-12 22:00, Budzik wrote:
Jak już ustaliliśmy - skoro mamy ograniczone zasoby to wytnijmy te 20%Manipulujesz? Ustalilismy, ze najpierw wytnijmy te przy najruchliwszych Z naciskiem na zastanawiać się:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 21:00:13 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Jak już ustaliliśmy - skoro mamy ograniczone zasoby to wytnijmy te 20%Manipulujesz? Ustalilismy, ze najpierw wytnijmy te przy najruchliwszych Nie jestem politykiem - lubie jednak wyciagac sensowne wnioski :) |
|
Data: 2015-06-15 14:34:25 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlf7r5$27g$2@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-12 20:00, Budzik wrote: Może dlatego, że lasy są skupione i drewno specjalnie na wycinkę? Skoro Po ile jest cukier w hurcie ? się gdzieś postawić hipermarket nie oznacza, że opłaca się je postawić w każdej gminie. Hipermarket w kazdej gminie oczywiscie nie, ale Biedronki w coraz mniejszych miejscowosciach stoja. Ostatnio sie zdziwilem w Wagrowcu - miasto/czko liczy 25 tys mieszkancow, a tych marketow tam trudno zliczyc - z 10 jest. To ile ich jest w 600 tys miescie ... tez trudno zliczyc :-) J. |
|
Data: 2015-06-15 17:15:14 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 14:34, J.F. wrote:
Po ile jest cukier w hurcie ? Nie słodzę:P się gdzieś postawić hipermarket nie oznacza, że opłaca się je postawić No to przyjmij do wiadomości, że las to taki hipermarket z drzewami, a pojedyńcze drzewa przy drodze to taki dawny GS. I nie podnoś więcej, że skoro w Lasom Państwowym w lesie się opłaca, to prywaciarzowi przy drodze też musi. Raz że właśnie kwestia "hurtowości" dwa że mieszamy systemy walutowe - lasy mają "państwowe" w nazwie, a to powoduje, że może się tam opłacać albo wręcz przeciwnie dowolna działalność. Shrek |
|
Data: 2015-06-15 18:36:52 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlmq63$4p1$1@node2.news.atman.pl...
On 2015-06-15 14:34, J.F. wrote: Po ile jest cukier w hurcie ?Nie słodzę:P Na paru artykulach te sklepy moga nie zarabiac. Chleb, maka, cukier, maslo, mleko. Przyciagna klienta i zarobia na innych. Zabawki w Lidlu ogaladalem przed 1 czerwca - niektore na allegro dwa razy taniej. A przeciez to tez detal ... się gdzieś postawić hipermarket nie oznacza, że opłaca się je postawićHipermarket w kazdej gminie oczywiscie nie, ale Biedronki w coraz No to przyjmij do wiadomości, że las to taki hipermarket z drzewami, a pojedyńcze drzewa przy drodze to taki dawny GS. I nie podnoś więcej, że skoro w Lasom Państwowym w lesie się opłaca, to prywaciarzowi przy drodze też musi. Raz że właśnie kwestia "hurtowości" dwa że mieszamy systemy walutowe - lasy mają "państwowe" w nazwie, a to powoduje, że może się tam opłacać albo wręcz przeciwnie dowolna działalność. A my o czym mowimy ? Ze nie trzeba o nic dbac, tylko wycinke zrobic. To musi byc jeszcze tansze :-) Ale koljny raz powtarzam - przeciez my nie dyskutujemy o pieniadzach. Tylko o tym czy drzewa wyciac, czy maja jakies wazniejsze powody, aby stac... Gdyby to tylko o koszty wycinki chodzilo, to zawsze mozna oglosic pospolite ruszenie - kto chce, moze sobie przydrozne drzewo wyciac i zabrac :-) J. |
|
Data: 2015-06-15 18:42:30 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 18:36, J.F. wrote:
A my o czym mowimy ? Ze nie trzeba o nic dbac, tylko wycinke zrobic. To No przecież jak nie o pieniądzaj, ja właśnie o pieniądzach:P Gdyby to tylko o koszty wycinki chodzilo, to zawsze mozna oglosic Taa. Z korzeniami:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-17 18:09:52 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 18:36, J.F. pisze:
Gdyby to tylko o koszty wycinki chodzilo, to zawsze mozna oglosicPod warunkiem Ĺźe jak jakiĹ nieprzeszkolony kretyn zwali drzewo na inna stronÄ niĹź planowaĹ i przewracajÄ ce siÄ drzewo zabije przejeĹźdĹźajÄ cÄ rodzinÄ to karÄ Ĺmierci dostanie teĹź pomysĹodawca tego "taniego" sposobu na wycinkÄ. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-17 17:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Gdyby to tylko o koszty wycinki chodzilo, to zawsze mozna oglosicPod warunkiem że jak jakiś nieprzeszkolony kretyn zwali drzewo Pewnie dlatego JF zartował, opatrujac to zresztą stosownym emotikonem :) |
|
Data: 2015-06-18 14:29:30 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-17 o 19:00, Budzik pisze:
Ostatnio widziaĹem jak takie jego Ĺźarty rozrosĹy siÄ w powaĹźnÄGdyby to tylko o koszty wycinki chodzilo, to zawsze mozna oglosicPod warunkiem Ĺźe jak jakiĹ nieprzeszkolony kretyn zwali drzewo dyskusjÄ. Lepiej zgasiÄ na wstÄpie. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-11 08:24:07 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557869f6$0$27529$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-09 o 07:14, Cavallino pisze: Niby dlaczego? |
|
Data: 2015-06-11 08:26:42 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 08:24, Cavallino pisze:
Brak wyobraĹşni. Jakby producent wykryĹ w jego samochodzie fabrycznÄ , Ĺźe by na przykĹad hamulce czasem nie dziaĹaĹy, to by juĹź nie ÄwierkaĹ, Ĺźe niech tak zostanie, a wadÄ niech naprawiÄ tylko w dopiero produkowanych samochodach. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 10:04:54 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 08:26, Liwiusz wrote:
Jakby producent wykryĹ w jego samochodzie fabrycznÄ , Ĺźe by na przykĹad Ale tu nie mamy doczynienia z takÄ sytuacjÄ . Twoja analogia to "skoro wykryto, Ĺźe w cywilnych autach po trzykrotnym hamowaniu z 200 do 0 hamulce siÄ przegrzewajÄ , to niech producent wymieni tarcze na ceramiczne, rĂłwnieĹź w tych starych". Te drogi caĹkiem dobrze speĹniajÄ rolÄ do ktĂłrej zostaĹy stworzone - rozwiÄ zania problemu "ostatniej mili". Zgadzam siÄ, Ĺźe na krajĂłwkach i wiÄkszoĹci wojewĂłdzkich drzew w skrajni byÄ nie powinno. Ale to byĹa droga gminna i nie ma ekonomicznego ani spoĹecznego uzasadnienia, Ĺźeby byĹa to droga wyĹźszej klasy. Ona nie sĹuĹźy do szybkiego i wygodnego przemieszczania siÄ, tylko do tego, Ĺźeby wogole daĹo siÄ niÄ przejechaÄ. I daje siÄ. Tylko jak ktoĹ przekracza zaĹoĹźone parametry jej uĹźytkowania, to juz bezpieczne to nie jest i tyle. Trudno - taki lajf. Jedyne do czego moĹźna siÄ formalnie przypieprzyÄ, to Ĺźe nie staĹo ograniczenie do 50. Takie wymaganie jest akurat moim zdaniem bez sensu, bo droga jaka jest kaĹźdy widzi i swĂłj rozum ma. Powinien sam oceniÄ sytuacjÄ - widaÄ jak jest - znak potrzebny tylko dla umysĹowo ograniczonych, a im i tak nie pomoĹźe. A ja jestem przeciwnikiem traktowania wszystkich obywateli jak debili. Nie wiemy co siÄ dokĹadnie staĹo, wiÄc nie oceniajmy. MoĹźe zapierdalali, moĹźe mieli pecha. Tak czy inaczej drzewo nie pomogĹo, ale teĹź afery nie ma co z tego robiÄ - zdarza siÄ, to przykry fakt, ale zdarza siÄ i bÄdzie siÄ zdarzaÄ. Na bocznych drogach tak juĹź jest, Ĺźe sÄ sĹabe, barierek nie ma, i bezpiecznie nimi zapierdalac siÄ nie da - takie drogi mniej wybaczajÄ . Dynamiczna jazda wymaga znacznie wiÄkszych umiejÄtnoĹci niĹź zwykĹe "mistrzowanie prostej" i czasem ktoĹ siÄ wypierdoli - przykre ale co zrobiÄ. A czasem po prostu ktoĹ ma pecha. I wbrew temu co tu napisano nie jest tak, Ĺźe drzewka moĹźna wyciÄ Ä, nowe nasadziÄ i jeszcze na tym zarobiÄ. ZaĹóşmy (to nie prawdziwe zaĹoĹźenie), Ĺźe rzeczywiĹcie drewno pozyskane z tych drzewek pokryje koszty ich usuniÄcia (ale przecieĹź to nie dÄby i modrzewie, wiÄc pewnie pĂłjdÄ na opaĹ - a opĹaca siÄ to tylko dlatego, Ĺźe UE bezsensownie nakazuje spalaÄ biomasÄ, zresztÄ opĹaca to zĹe sĹowo, po prostu bardziej opĹaca siÄ zapĹaciÄ za drzewka niĹź zapĹaciÄ karÄ). Gdzie te nowe nasadzisz - chĹopu na polu 10 metrĂłw dalej? MoĹźe ekipÄ widĹami powitaÄ a potem i tak bÄdzie chciaĹ za to kasÄ, a drzewka uschnÄ , bo im pomoĹźe. ZaczÄ Ĺbym od tego, Ĺźe skoro to drogi gminne i sĹuĹźÄ miejscowym, to ciekawy jestem co oni o tym sÄ dzÄ . Bo podejrzewam, Ĺźe nic, a my tu dyskutujemy jakby byĹo o czym;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 10:07:55 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 10:04, Shrek pisze:
Tylko jak ktoĹ przekracza zaĹoĹźone parametry jej uĹźytkowania, to juz CiÄ gle kaĹźdy prĂłbuje ci wytĹumaczyÄ, Ĺźe taka droga wĹaĹnie nie jest bezpieczna rĂłwnieĹź dla tych, ktĂłrzy parametrĂłw nie przekraczajÄ . -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 10:26:36 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 10:07, Liwiusz wrote:
Tylko jak ktoĹ przekracza zaĹoĹźone parametry jej uĹźytkowania, to juz Ci siÄ ĹapiÄ w kategorii "mieli pecha", co zresztÄ napisaĹem. Na kaĹźdej drodze taka kategoria istnieje. Transport nigdy nie bÄdzie 100% bezpieczny. Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosiÄ? Bo jakby siÄ rzeczywiĹcie daĹo "bezkosztowo" to nawet jestem za, nawet takich gminnych drogach. Tylko to po prostu jest nieprawda, Ĺźe da siÄ to zrobiÄ ot tak. BÄdzie to wymagaĹo kasy i ĹrodkĂłw, a przy ograniczynych zasobach trzeba bÄdzie wybieraÄ. I okaĹźe siÄ, Ĺźe tÄ kasÄ lepiej wydaÄ gdzie indziej. Problem krĂłtkiej koĹderki. Ponadto zamian 100 letniego drzewa na sadzonkÄ z punktu widzenia ekologi nie jest fair, choÄ dopĂłki nie robisz tego na masowÄ skalÄ to ekostystem sobie poradzi, ty jednak proponujesz zorganizowanÄ akcjÄ. Nie wiem dokĹadnie, nie jestem specjalistÄ , "ekologom" nie wierzÄ i uwaĹźam ich za oszoĹomĂłw, ale coĹ mi mĂłwi, Ĺźe tak zupeĹnie obojÄtne to nie jest;) No i jeszcze raz - zapytaĹbym tubylcĂłw co oni o tym sÄ dzÄ . Obstawiam, Ĺźe moĹźe nawet wiÄkszoĹÄ byĹaby za wyciÄciem, dopĂłki nie dowiedzieliby siÄ, Ĺźe ok, ale w zamian posadzimy wam nowe na polu. WiÄc nie doĹÄ, Ĺźe nie bÄdzie "za darmo", to tak naprawdÄ nie o przeniesienie drzew siÄ rozchodzi a po prostu o zwykĹe wyciÄcie. Twierdzenie, Ĺźe "przeniesienie" drzewek jest za darmo i jeszcze moĹźna na tym zarobiÄ jest demagogiÄ i populizmem. I rzeczywiĹcie czasem naleĹźy wycinaÄ - trudno w lesie drogi nie zbudujesz bez karczowania, ale naleĹźy wywaĹźyÄ spoĹeczne i ekonomiczne interesy. A te sÄ takie, Ĺźe drog gminnych i powiatowych jest w chuj i nie ma na to kasy i ĹrodkĂłw (o "ekologii" nie wspominajÄ c). Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 10:30:06 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 10:26, Shrek pisze:
On 2015-06-11 10:07, Liwiusz wrote: I wĹaĹnie chodzi o to, aby nie mieli pecha. Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosiÄ? Nigdzie. Bo jakby siÄ rzeczywiĹcie daĹo "bezkosztowo" to nawet jestem za, nawet Czyli Ĺźycie ludzkie nie stanowi dla ciebie Ĺźadnego wartoĹci, aby ponieĹÄ koszt w intencji jego ochrony? -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 10:43:16 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 10:30, Liwiusz wrote:
CiÄ gle kaĹźdy prĂłbuje ci wytĹumaczyÄ, Ĺźe taka droga wĹaĹnie nie jest Demagogia. Jak nie bÄdzie drzew to bÄdÄ rowy, krowy i rowerzysci. Po prostu wydasz kasÄ, a problem bÄdzie dalej istniaĹ, tylko na innym poziomie. Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosiÄ? No dobra. Czyli po prostu wycinka. WiÄc jestem przeciw. Do tej pory padaĹy argumenty "dlaczego te drzewa muszÄ staÄ _akurat_ przy drodze". Teraz zmieniamy to "na po co nam drzewa". No wiÄc niestety sÄ nam potrzebne, bo bez nich siÄ podusimy;) Bo jakby siÄ rzeczywiĹcie daĹo "bezkosztowo" to nawet jestem za, nawet Demagogia. MoĹźesz wydaÄ caĹe PKB na wycinanie drzew, sĹuĹźbÄ zdrowia czy budowÄ autostrad a ludzie i tak bÄdÄ ginÄ Ä. Czy jesteĹ za przebudowÄ wszystkich przejazdĂłw kolejowych na wiadukty? Nie - czy ludzkie Ĺźycie nie stanowi dla ciebie Ĺźadnej wartoĹci? A moĹźe za zakazem uĹźywania samochodĂłw ktore nie majÄ 5 gwiazdek w testach? Nie? Itd. Za nakazem mania ĹwiateĹ przez pieszych? Tania demagogia i populizm. Mamy ograniczone Ĺrodki, wiÄc naleĹźy je wykorzystywaÄ tam gdzie przyniesie to najwiÄkszy efekt. A z pewnoĹciÄ wiÄkszy przyniesie na krajĂłwce czy wojewĂłdzkiej niĹź na wiejskiej drodze skĹadajÄ cej siÄ gĹownie z Ĺat na asfalcie. Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 11:13:08 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 10:43, Shrek pisze:
On 2015-06-11 10:30, Liwiusz wrote: Demagogia. Krowy i rowerzyĹci tak samo sÄ jak sÄ teraz drzewa (wyciÄcie drzew nie spowoduje wystÄ pienia nowych zagroĹźeĹ), nadto krowy (na drodze) i rowerzyĹci to uprawnieni uczestnicy ruchu drogowego z samej definicji, w przeciwieĹstwie do drzew. Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosiÄ? Bzdura. Produkcja tlenu przez wszystkie drzewa na Ĺwiecie to jakieĹ marne kilka procent, a jeĹli chodzi o polskie drzewa przydroĹźne, to moĹźna bez problemu zaĹoĹźyÄ, Ĺźe jest to 0,00%. Czyli Ĺźycie ludzkie nie stanowi dla ciebie Ĺźadnego wartoĹci, aby ponieĹÄ Aha. Nie mam pytaĹ. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 11:23:14 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 11:13, Liwiusz wrote:
Ci siÄ ĹapiÄ w kategorii "mieli pecha", co zresztÄ napisaĹem. Na kaĹźdej W sumie to prawdopodobnie spodowduje - zapierdalaczy bÄdzie wiÄcej, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, Ĺźe dalej bÄdÄ zdarzali siÄ tacy co "bÄdÄ mieÄ pecha". WiÄc usuniÄcie drzew przeniesie tylko problem "pecha" na inny poziom. Po prostu poruszanie siÄ samochodem jest z definicji niebezpieczne - i owszem naleĹźy rozwaĹźaÄ ktĂłre dziaĹania bezpieczeĹstwo podniosÄ , ale postulat "likwidacji pecha" jest po prostu absurdalny. Za wycinkÄ i przeciw sÄ racjonalne argumenty i tych siÄ trzymajmy. Nie mieszajmy do tego pecha. Czyli Ĺźycie ludzkie nie stanowi dla ciebie Ĺźadnego wartoĹci, aby ponieĹÄ Ja teĹź nie. Tym bardziej, Ĺźe argumenty wycinasz. Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 11:26:02 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 11:23, Shrek pisze:
Ĺźe argumenty wycinasz. Przepraszam, co? -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 11:39:39 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 11:26, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-06-11 o 11:23, Shrek pisze: PodaĹem ci argumenty za tym Ĺźe jednak ludzkie Ĺźycie nie jest "bezcenne" - nie buduje siÄ wiaduktĂłw na kaĹźdym przejeĹździe kolejowym, produkuje i sprzedaje siÄ auta ktĂłre nie majÄ piÄciu gwiazdek, nie nakazuje siÄ chodzenia pieszym w czapkach z lampkami. Mimo Ĺźe te i wiele innych pomysĹĂłw napewno uratowaĹyby wiele istnieĹ. Ale: Na wiadukty nie ma kasy, a nawet jakby byĹa to moĹźna jÄ lepiej wydaÄ, Samochody z czteroma gwiazdkami teĹź siÄ sprzedajÄ , Piesi nie chodzÄ w czapkach z ledami, bo po prostu nie. JeĹli ludzkie Ĺźycie byĹoby bezcenne, to wrĂłcilibyĹmy do redflag act, z domu wychodzilibyĹmy w kasku i kamizelce odblaskowej i caĹe PKB wydalibyĹmy na sĹuĹźbÄ zdrowia. PrzecieĹź przy zaĹoĹźeniu bezcennoĹci Ĺźycia dowolnie gĹupi pomysĹ byĹby logiczny, jeĹli uratuje choÄ jedno. Pierwszy z brzegu zakaz - gumy do Ĺźucia, bo jeszcze ktoĹ siÄ udĹawi. Albo trochÄ logiczniejszy - ban na cukier i alko. ChoÄ tylko na pozĂłr, bo siÄ okaĹźe Ĺźe z powodu prohibicji teĹź ginÄ ludzie. Nie - ludzkie Ĺźycie nie jest bezcenne. Takie zaĹoĹźenie jest absurdalne i automatycznie czyni takim wszelkie argumenty oparte na tym zaĹoĹźeniu. Zawsze masz ograniczone zasoby i po prostu trzeba wybieraÄ. MoĹźesz siÄ obraĹźaÄ, ale tak po prostu jest. Shrek |
|
Data: 2015-06-11 11:43:54 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 11:39, Shrek pisze:
On 2015-06-11 11:26, Liwiusz wrote: Nie jest, Ĺźycie ma teĹź swojÄ cenÄ. Ale w tym przypadku przelicznik jest za wyciÄciem drzew, bo koszt w sumie niewielki, a efekt duĹźy. (resztÄ kasujÄ, bo opartÄ na bĹÄdnym argumencie, jakobym uwaĹźaĹ Ĺźycie ludzie za bezcenne, a manipulowaniem argumentami w dyskusji w zĹej wierze nie zniesÄ ;). -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 12:03:00 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 11:43, Liwiusz wrote:
Przepraszam, co? No ma. I teraz wracamy do tego co napisaĹem na poczÄ tku. Dla uĹatwienia przyjmijmy, Ĺźe kaĹźde Ĺźycie jest warte tyle samo (co w sumie teĹź nie jest prawdÄ , ale pominnmy to bo to niepoprawne politycznie). I teraz tak - krajĂłwkami i wojewodzkimi jeĹździ duĹźa iloĹÄ pojazdĂłw i to raczej szybciej niĹź wolniej. Gminnymi i powiatowymi snujÄ snuje siÄ znacznie mniej aut i raczej wolniej, bo do zapierdalania siÄ nie nadajÄ ani temu nie sĹuĹźÄ . Powiedzmy Ĺźe 10 razy wiÄkszy ruch na krajĂłwkach i powiedzmy o 20km/h szybciej - brzmi rozsÄ dnie? Co prawdopodobnie da okoĹo 20 razy wiÄkszÄ szansÄ wypadku, czyli 20 razy bardziej opĹaca siÄ wyczyĹciÄ pobocza krajĂłwek i wojewĂłdzkich niĹź jakiejĹ drogi gminnej skĹadajÄ cej siÄ gĹĂłwnie z Ĺat na asfalcie. W ten sposĂłb uratujesz 20 razy wiÄcej istnieĹ, wiÄc wniosek nasuwa siÄ sam - skoro masz ograniczone zasoby, to wĹaĹnie od krajĂłwek i wojewĂłdzkich naleĹźy zaczÄ Ä. I w takiej sytuacji argument "Czyli Ĺźycie ludzkie nie stanowi dla ciebie Ĺźadnego wartoĹci, aby ponieĹÄ koszt w intencji jego ochrony?" w kontekĹcie drzew przy jakieĹ zapyziaĹej drodze jest wĹaĹnie czystÄ demagogiÄ i populizmem. Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 13:30:52 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mlbl0k$bpm$1@node1.news.atman.pl...
PodaĹem ci argumenty za tym Ĺźe jednak ludzkie Ĺźycie nie jest "bezcenne" - nie buduje siÄ wiaduktĂłw na kaĹźdym przejeĹździe kolejowym, produkuje i sprzedaje siÄ auta ktĂłre nie majÄ piÄciu gwiazdek, nie nakazuje siÄ chodzenia pieszym w czapkach z lampkami. Mimo Ĺźe te i wiele innych pomysĹĂłw napewno uratowaĹyby wiele istnieĹ. Ale: Na wiadukty nie ma kasy, a nawet jakby byĹa to moĹźna jÄ lepiej wydaÄ, Na zasilki dla bezrobotnych. No ale bezrobotni autami nie jezdza, to im wiadukty nie potrzebne :-) Samochody z czteroma gwiazdkami teĹź siÄ sprzedajÄ , I opony klasy "budzetowej". Choc na swiecie ludzie bardziej patrza na te gwiazdki - stac ich. Tak nawiasem mowiac - u nas sporo wypadkow ubylo. A czemu ? Austostrad znow nie tak wiele przybylo ... czyzby te gwiazdki ratowaly zycie ? Piesi nie chodzÄ w czapkach z ledami, bo po prostu nie. I obowiakowych odblaskow nie nosza, i kaskow, nawet jadac rowerem czy na nartach :-) J. |
|
Data: 2015-06-11 12:01:38 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
J.F. wrote:
Tak nawiasem mowiac - u nas sporo wypadkow ubylo. co najwyżej mogą zmniejszyć skutki wypadku. Ale gwiazdki przyznaje się np. za bezpieczeństwo pieszych -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-11 14:50:45 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlbtb2$hsv$1@dont-email.me...
J.F. wrote: Tak nawiasem mowiac - u nas sporo wypadkow ubylo. co najwyżej mogą zmniejszyć skutki wypadku. No i spada ilosc zabitych, rannych, a bez rannych policja twierdzi, ze to nie wypadek :-) Ale gwiazdki przyznaje się np. za bezpieczeństwo pieszych Wplyw na statytystyke ten sam... Aczkolwiek ... rok 2003 - 51078 wypadkow ogolem, 68194 rannych, 5640 smiertelnych, w tym "najechanie na pieszego" odpowiednio 17002 16252 866, na przejsciach dla pieszych 5549, 5708 319 rok 2013 35847 44059 3357 9266 8701 1130 3647 3672 242 Tak mi sie wydaje, ze wlasciwa konstrukcja samochodu mozna powiekszyc szansze przezycia pieszego, ale zranienia to juz nie bardzo - kosci pekaja latwo ... a tu: -rannych wsrod pieszych ubylo znacznie, wypadkow w zwiazku z tym tez, a smiertelnych przybylo. I to mimo ogolnego spadku pieszych spotykanych poza terenem zabudowanym - wiec chyba nie ma co tego dalej analizowac, ale ten wzrost jest ciekawy .. swiatla ? -na przejsciach spadku ruchu nie powinno byc, ubytek wypadkow jest mniej wiecej proporcjonalny do wszystkich innych, ale odsetek zmarlych wzrosl. Nic nie warte te gwiazdki, czy dzialaja tylko ponizej 50km/h ? A moze znow swiatla ? J. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Nie - ludzkie życie nie jest bezcenne. Takie założenie jest absurdalne i automatycznie czyni takim wszelkie argumenty oparte na tym założeniu. I dlatego rozmawiamy o wycince drzew, ktora jest sposobem najtanszym z mozliwych... |
|
Data: 2015-06-11 13:32:16 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci
W sumie to prawdopodobnie spodowduje - zapierdalaczy bÄdzie wiÄcej, ale nie o to chodzi. Chodzi o to, Ĺźe dalej bÄdÄ zdarzali siÄ tacy co "bÄdÄ mieÄ pecha". WiÄc usuniÄcie drzew przeniesie tylko problem "pecha" na inny poziom. Po prostu poruszanie siÄ samochodem jest z definicji niebezpieczne - i owszem naleĹźy rozwaĹźaÄ ktĂłre dziaĹania bezpieczeĹstwo Tylko ten inny poziom moze znaczyc, ze skonczy sie u blacharza, a nie na cmentarzu. J. |
|
Data: 2015-06-11 20:07:05 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 13:32, J.F. wrote:
W sumie to prawdopodobnie spodowduje - zapierdalaczy bÄdzie wiÄcej, MoĹźe. Ale nie o to chodzi, a o argument, Ĺźeby "odczynic pecha". Shrek. |
|
Data: 2015-06-13 18:23:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On Thu, 11 Jun 2015, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-06-11 o 10:43, Shrek pisze: Niekoniecznie "nie spowoduje". Teraz są chronieni w niewielkim stopniu "tarczą" z drzew, a w nieco większym poprzez proste "niedasię". A po wycince pewnie "szybkich" przybędzie. Potrzebna byłaby statystyka wypadkowości pieszych na takich drogach, najlepiej tej samej kategorii (z istotnym ruchem pieszych) przed wycinką i po, aby porównawczo dało się ocenić czy rzeczywiście jest (dla pieszych i krów) "tak samo". Oczywiście relatywnie do średniej krajowej. I oczywiście o ile nie nastawiano fotoradarów (przed ani po). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-13 20:21:23 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" Niekoniecznie "nie spowoduje". Teraz są chronieni w niewielkim stopniu "tarczą" z drzew, a w nieco większym poprzez proste "niedasię". A po wycince pewnie "szybkich" przybędzie. Potrzebna byłaby statystyka wypadkowości pieszych na takich drogach, ... -- - Jakich k... pieszych ?! Te twoje pomysły prowadzenia na jednej drodze jezdni, pobocza dla rowerów i chodnika dla pieszych są dobre do centrów małych miast, gdzie tych drzew już dawno nie ma. |
|
Data: 2015-06-18 12:53:19 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 11 Jun 2015, Liwiusz wrote: a już awaryjnie pieszy może schronić się przed wypadającym z drogi Budzikie, oczywiście nie ze swojej winy, za takim drzewem :) Czyli drzewa zwiększają bezpieczeństwo na drodze. CBDO! -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-14 13:43:57 | |
Autor: BartĹomiej Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:mlbjf9$5qj$1node2.news.atman.pl... Z caĹym szacunkiem pierdolisz gĹupoty.Demagogia. Jak nie bÄdzie drzew to bÄdÄ rowy, krowy i rowerzysci. Po _Drzewa_ nie sÄ na drodze. Jak ktoĹ wybiera zapierdalanie po drodze tam gdzie nie ma do tego warunkĂłw naraĹźa sie na ryzyko wypadku. Drzewa przy drodze rĂłwnieĹź zapobiegajÄ nawiewianiu Ĺniegu na jezdniÄ. BTW caĹkiem spory procent tych ktĂłrzy koĹczÄ na drzewach porusza siÄ samochodem po alkoholu, wolÄ aby oni sami koĹczyli w ten sposĂłb niĹź np zdejmujÄ c kogoĹ postronnego. -- Bartek niebieska 9'99 Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-14 16:53:31 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartłomiej Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Z całym szacunkiem pierdolisz głupoty. Czyli Twoje doswiadczenie drogowe nie pozwala ci zauwazyc sytuacji w ktorej trzeba zjechac z drogi nie z własnej winy? Drzewa przy drodze również zapobiegają nawiewianiu śniegu na jezdnię. Matko co za bzdura. Jak zapobiegaja? Konarem łapią snieg? Rozumiem jakies krzaki, geste itp ale drzewa? BTW całkiem spory procent tych którzy kończą na drzewach porusza się samochodem po alkoholu, wolę aby oni sami kończyli w ten sposób niż np Rocznie ginie 400 osób na drzewach. Masz jakas statystykę potwierdzajaca swoja ryzykowną teze o tym, ile z nich jest pijanych? |
|
Data: 2015-06-15 09:19:14 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 18:53, Budzik pisze:
Użytkownik Bartłomiej Kacprzak bar.ka@wp.pl ...I musisz akurat wtedy zapierdalać? Lubisz to? Jak nie masz warunków do tego to jedziesz mniej niż ograniczenie/limit. Proste. Czy ty akurat musisz zawsze jechać na limicie? A nie możesz sam sobie tego sprawdzić?BTW całkiem spory procent tych którzy kończą na drzewach porusza się -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 09:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie wiec odpowiednio wczesniej zwolnic.I musisz akurat wtedy zapierdalać? Lubisz to? Jak nie masz warunków doZ całym szacunkiem pierdolisz głupoty. Po drugie taka sytuacja jest niebezpieczna przy kazdej predkosci i nie mówie tu o predkosciach rzedu 120 a 90, 70 itp. No chyba, że Twoje doświadczenie za kierownicą mówi ci coś innego? Ale to Ty podałes te teze. Mam nadzieje, ze nie wyssałes jej z palca, dlatego prosze o dane.A nie możesz sam sobie tego sprawdzić?BTW całkiem spory procent tych którzy kończą na drzewach porusza się |
|
Data: 2015-06-15 11:58:51 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie Do jedynej bezpiecznej predkosci czyli 0 na godzine? Pomijajac juz fakt, ze jezdzenie z predkosciami zauwazalnie mniejszymi niz pozostali uczestnicy ruchu tez jest niebezpieczne bo powoduje koniecznosc wykonywania dodatkowych manewrów. Najbezpieczniejszy jest ruch płynny. Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS i sprawne hamulce. Jeżeli jadę 80 to pewnie zdążę wyhamować do w miarę bezpiecznej prędkości. Po trzecie mówimy tu o drogach gminnych, tak? To jakie tam limity obowiązują? 150 km/h?Nie wiem skad wziałems 150 na godzine. Ale co do zwalniania i zaufania do ABS to juz pisałem - kazda taka wypowiedzia pokazujesz tylko swój brak doświadczenia na drodze. Po pierwsze- nie wierze w ten milion - nie opowiadał bys takich dyrdymałów.No chyba, że Twoje doświadczenie za kierownicą mówi ci coś innego? po drugie - trzy wypadki nei ze swojej winy - czyli jednak jestes w stanie zauwazyc ze istnieja sytuacje w ktorej trzeba cos zrobic nie koniecznie z własnej winy czy woli... ciekawe... Ale to Ty podałes te teze. Mam nadzieje, ze nie wyssałes jej z palca,A nie możesz sam sobie tego sprawdzić?BTW całkiem spory procent tych którzy kończą na drzewach porusza się Z tej statystyki nie wynika nic takiego o czym pisałes wczesniej. Nie wynika z niej to ze wiekszosc tych co zgineło na drzewie - było pijanych... Bo chyba nie masz watpliwosci, ze jednak wypadków z udziałem trzeźwych kierowców jest duzo, duzo wiecej...?
Nie sadzisz? Uff... Zwłaszcza, ze drzewa zaczeto wycinac jakos własnie od 2005 roku... |
|
Data: 2015-06-15 13:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Do jedynej bezpiecznej predkosci czyli 0 na godzine? Do absurdu? Zwracam tylko uwage na absurdalnosc Twoich argumentów - zamiast wycinania drzew - postulujesz zmniejszanie predkosci. Niel epiej wyciac drzewa ktore miczemu przy drodzen ie słuza? Ty w ogóle masz coś co jeździ? Czy tylko sobie teoretyzujesz? Powaznie mam ci wymienic liste moich aut? Pisałem o nich na grupie wielokrotnie, ale jeżeli masz potrzebe - moge wymienic. Masz drogę gminną/powiatową, jakie jest ograniczenie na takiej drodze? Przewaznie 90 na godzine. Rozumiem, że ty stosujesz metodę 0/1 albo pełen gaz albo stoisz wZauwazlnie mniejsza to przewaznie bedzie np. 70 na godzine. Wszystko cie bedzie wyprzedzac zwielokrtaniajac ilosc najniebezpieczniejszych manewrów na drodze czyli wyprzedzania. Po co? Ano po to, zebys sobie mógł zwolnic, bo przy drodze sa ci potrzebne drzewa własnie po to zebys zwolnił. A teraz wyobraz sobie te sama droge bez drzew - nie trzeba zwalniac, ruch jest płynny bo wiekszosc jedzie dozwolone 90 a nawet jak ktos popełni błąd (zawiniony badz nie) lub nastapi awaria sprzetu to jest duzo miejsca zeby sie "ratowac" sprawiajac tym samym ze zamiast trupów mamy ewentualnei zniszczone zawieszenie. W imie czego bronisz drzew? Chodzi o ten snieg na drodze? Bo innego argumentu na razie nie wymieniłes... Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS iNie wiem skad wziałems 150 na godzine. Jest dokładnie odwrotnie - własciwie nie przekraczam 100 na godzine. Ale i to nie sprawia, ze mam FAŁSZYWE poczucie bezpieczesntwa na drodze. Za duzo widziałem róznych sytuacji w zyciu. Jasne. to nie jest zdanie ktore kaze ci sie przejmowac moja opinia. To tylko moja opinia na temat Twojej prawdomównosci. po drugie - trzy wypadki nei ze swojej winy - czyli jednak jestes wCo w tym ciekawego? Ty w ogóle czytasz co się do ciebie pisze? Hmm... Ja jeszcze nie miałem powaznego wypadku, chociaz sytuacji w ktorych musiałem uciekac na pobocze, uniknac zderzenia itp juz pare tak. Ale to nie daje mi fałszywego przeswiadczenia, ze jak kiedys pojade droga gdzie sa drzewa na poboczu to na kazda sytuacje bede w stanie zareagować uciekajac dokładnie miedzy drzewa. Czasami po prostu nie ma na to czasu. Polecam jazdę na 2oo, uczy myślenia za innych.Dziecinne jest to, jak łatwo wyciagasz pochopne wnioski. Uff, czyli całkiem duzy procent to jest ponizej 50%?Z tej statystyki nie wynika nic takiego o czym pisałes wczesniej. Ile? I co z pozostałym ponad 200 osobami? Zgineły trzeźwe, według ciebie: należało się im? Jasne.Tu masz dane za 2005 rok, tak na szybko, nie sądzę, że w 2014 ten W zeszłym roku zgineło nadrzewach ok 400 osób. W latach 2004- gineło po 800-1000osób. Wycinke zaczeto na wieksza skale w roku 2004 a konkretnie wtedy weszło w zycie prawo ktore w znacznym sptopniu to ułatwia. Dodatkowo pamietaj, ze w wypadkach polegajacych na najechaniu na drzewo ginie około 20% uczestników. Czyli samych wypadków masz kilkukrotnie wiecej niz zabitych. |
|
Data: 2015-06-15 14:58:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Do absurdu? Nie, ja postuluje wyciecie drzew, aby ograniczyc konsekwencje ludzkich błedów, awarii sprzetu, braku umiejetnosci etc. Czyli to samo co robia pasy w samochodzie, strefy zgniotu czy nawet te ABSy ktore wspominałes. Na jezdni bez drzew wpadniesz w poślizg i wyniesie cię na przeciwny Pytasz, czy uwazam, ze droga gdzie pasy o przeciwnym ruchu sa rozgraniczone jest lepsza czy gorsza? Oczywiście ze jest lepsza. Ale nie jestem naiwny, ze wszedzie da sie wybudowac autostrady. Dlatego postuluje takie czynnosci ktore sa wzglednie tanie, mozliwe i nie niosace ze soba zadnych negatywnych skutów. A drzewa przy drodze, kurwa ładnie wyglądają, lubię nimi jeździć i w dupie mam takiego Budzika, który musi na niej zapierdalać 90/90. I wszystko jasne. Rzeczywiscie z takimi "merytorycznymi" argumentami trudno bedzie dyskutować. Przypominam ci, że takie powiatówki to raczej nie mają nawierzchni na taką jazdę. Ale pewnie ty jeździsz po innych drogach.Jezdze po bardzo róznych drogach. Na wiekszosci 80-90 spokojnie da sie jechac bez żadnego zagrozenia. ROTFLTy w ogóle masz coś co jeździ? Czy tylko sobie teoretyzujesz? Pewnie wszelkie posty od lat, ktore tu pisze o samochodach po prostu sobie wymyslam, zeby akurat w tej rozmowie z Bartkiem Kacparzakiem uprawdopodobnić swoją osobę. Spadłem z krzesła ze smiechu. Róznie to bywa.Masz drogę gminną/powiatową, jakie jest ograniczenie na takiej Jeżeli chodzi o drogi wojewódzkie to sporadycznie nawierzchnia bywa tak zła, zeby nie dało się bezpiecznie jechac 80-90 na godzine. Od marca zrobiłem 25.000 - krowy mi sie na drodze wojewódzkiej czy krajowej nie trafiły. Natomiast jezeli chodzi o droge - tak - jade 80-90 tam gdzie sie da i nie zwalniam widzac drzewa, bo nie mam zamiaru powodowac niebezpiecznych sytuacji polegajacych na tym, ze beda mnie tiry wyprzedzac na waskiej drodze. O argumentowaniu ad absurdum juz pisałem wiec nie bede sie powtarzał. Takie manipulanckie wstawki o barierkach to sobie w domu przy obiedzie stosuj.A teraz wyobraz sobie te sama droge bez drzew - nie trzeba zwalniac, Co do dróg to moze ustalmy najpierw o jakich drogach mówimy - co masz na mysli mówiąc ze droga jest waska? @ tiry moga sie minac czy musza sobie ustepowac miejsca? O jakich drogach mówisz? Cos o znaczenu minimum 3 cyfrowym (tzw zółte) czy moze o czyms gorszym? W imie czego bronisz drzew? Chodzi o ten snieg na drodze? :) A jak sie ktos zabije to trudno - nadal jest ładna... Nie, problem polegan a tym, ze Ty zwalniasz do 70 i wydaje ci sie ze wtedy jest bezpiecznie. A to jest faśłzywe poczucie bezpieczenstwa. Gwarantuje ci jednak, ze po wycieciu drzewa, nie wpadniesz na nie. Zarzucam, bo twierdzisz, ze przejechałes milion a wypowiadasz sie jakbys ledwo 10.000 przejechał.Jasne. I nie chodzi tylko o to, ze bronisz drzew - ja z kazdym chetnie podyskutuje. Chodzi o to ze do tego postu nie potrafiłes pdoaz zadnego argumentu za. Znaczy podawałes snieg ale wiadomo, ze to jest absurd - ile tego sniegu pien złapie...? Teraz podałes dodatkowe argumenty - droga z drzewami jest ładna. Nie przecze - sam uwielbiałem jezdzic np. stara drogą z Kostrzyna do Gniezna - drzewa ktore rosły przy niej były przepiekne. Ale dzis jezdze zbudowaną ekspresówka S5, bo jest szybciej i co wazniejsze - o wiele bezpieczniej. A jak chce sobie obejrzec piekne drzewa, to jade do lasu albo parku...
Ale co ma jedno do drogiego? to tak jakbys postulował zeby w samochodach nie montować pasów, bo przeciez one i tak nie pomoga na to jak samochód zostanie zmiażdzony przez złamane drzewo. Każde przemieszczanie się z punktu A do B będzie miało jakiś czynnik ryzyka. Zawsze przy drodze , na jezdni, będziesz miał coś co przy A moze po prostu ograniczajmy konsekwencje wypadków? Zapinasz pasy bo to zmniejsza konsekwencje wypadku czy tylko dlatego, ze prawo nakazuje? Odwrócmy sytuacje - bedziesz postulował dodatkowe stawianie niepotrzebnych słupów? Bo do tego sprowadza sie Twoja argumentacja...Polecam jazdę na 2oo, uczy myślenia za innych.Dziecinne jest to, jak łatwo wyciagasz pochopne wnioski. Wypadki sie zdarzaja i dlatego trzeba robic co sie da aby gineło w nich jak najmniej ludzi. Dlatego mamy pasy, strefy zgniotu, poduszki powietrzne. Dlatego tez powinnismy robic wszystko aby auto hamowało na poboczu jezeli wypadnie z drogi a nie zatrzymywało się na drzewie ktore jest tam nie wiadomo po co. Jasne.Tu masz dane za 2005 rok, tak na szybko, nie sądzę, że w 2014 ten Byc moze wszystko po trochu. ale jak rozumiem wszystko to jest robione wbrew tobie? Poprawy jakosci dróg tez nie postulujesz, prawda? Przeciez wystarczy zwolnic... To teraz walcz z tym, że giną również piesi na drogach. Jak chronić to Zgadzam sie. Wielokrotnie wypowiadałem sie np. na temat bezpieczenstwa rowerzystów. Pieszych również. Co postulujesz? |
|
Data: 2015-06-15 15:50:09 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 15:00, Budzik pisze:
Do absurdu? Absurdalność moich argumentów? TY postulujesz wycięcie drzew na drogach żebyś mógł szybciej jeździć, bo przecież jak nie ma drzew to możemy podnieść limity kilometrów. Na jezdni bez drzew wpadniesz w poślizg i wyniesie cię na przeciwny pas jezdni, będziesz postulował ich rozgraniczenie? A drzewa przy drodze, kurwa ładnie wyglądają, lubię nimi jeździć i w dupie mam takiego Budzika, który musi na niej zapierdalać 90/90. Przypominam ci, że takie powiatówki to raczej nie mają nawierzchni na taką jazdę. Ale pewnie ty jeździsz po innych drogach. Ty w ogóle masz coś co jeździ? Czy tylko sobie teoretyzujesz? Ależ nie krępuj się, raczej wątpię w twoją prawdomówność więc możesz pisać co ci popadnie, Masz drogę gminną/powiatową, jakie jest ograniczenie na takiej drodze? Przeważnie z mocno gównianą nawierzchnią. Zauwazlnie mniejsza to przewaznie bedzie np. 70 na godzine. Sory Budzik ale ty głupi chyba jesteś. Na całej drodze masz 90, drzewa masz na jej kawałku, cały czas jedziesz 90/90? A jak na poboczu krowy będą szły też nie zwolnisz? A teraz wyobraz sobie te sama droge bez drzew - nie trzeba zwalniac, ruch I pas przeciwny oddzielony barierą i pasem zieleni. Mówimy o drodze gminnej/powiatowej gdzie jezdnia jest wąska. W imie czego bronisz drzew? Chodzi o ten snieg na drodze? No to będzie jeszcze jeden, bo taka droga jest ładna i przyjemnie się nią jeździ. Jest dokładnie odwrotnie - własciwie nie przekraczam 100 na godzine. Ale i Mówił ktoś o poczuciu bezpieczeństwa? Chyba sam sobie coś dopowiadasz. Właśnie zwalnianie w takim miejscu jest powodem braku poczucia bezpieczeństwa. Jasne. Spoko, nie znając mnie, zarzucasz mi kłamstwo? Wal się. chłopcze. Hmm... Ja jeszcze nie miałem powaznego wypadku, chociaz sytuacji w ktorych Chyba mało jeździsz, na dwupasmówce może cię coś zaskoczyć w taki sposób, że nawet nie pierdniesz. Drzewa będą miały coś do tego? Czy będziesz szukał wymówki w czymś innym. Każde przemieszczanie się z punktu A do B będzie miało jakiś czynnik ryzyka. Zawsze przy drodze , na jezdni, będziesz miał coś co przy zbiegu okoliczności zastąpi "drzewo". Może przestań jeździć. Polecam jazdę na 2oo, uczy myślenia za innych.Dziecinne jest to, jak łatwo wyciagasz pochopne wnioski. I vice versa. Uff, czyli całkiem duzy procent to jest ponizej 50%?Z tej statystyki nie wynika nic takiego o czym pisałes wczesniej. Ale wiesz, że wypadki się zdarzają? Na słupach i znakach też giną ludzie, będziesz postulował ich usuwanie? Jasne.Tu masz dane za 2005 rok, tak na szybko, nie sądzę, że w 2014 ten I poprawa stanu dróg, poprawa jakości samochodów nie ma z tym nic wspólnego? Tylko wycinka drzew? To teraz walcz z tym, że giną również piesi na drogach. Jak chronić to wszystkich!! -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 14:32:00 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 13:58, Budzik pisze:
Do jedynej bezpiecznej predkosci czyli 0 na godzine? Brawo, sprowadź to do jeszcze większego absurdu, będzie się lepiej rozmawiać. Ty w ogóle masz coś co jeździ? Czy tylko sobie teoretyzujesz? Masz drogę gminną/powiatową, jakie jest ograniczenie na takiej drodze? Rozumiem, że ty stosujesz metodę 0/1 albo pełen gaz albo stoisz w miejscu. I może wytłumacz co to jest predkość zauważalnie mniejsza. Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS iNie wiem skad wziałems 150 na godzine. Znak zapytania przeoczyłeś, czy masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Resztę pominę bo widzę, że z ciebie drugi Hołek albo Kubica. Po pierwsze- nie wierze w ten milion - nie opowiadał bys takichNo chyba, że Twoje doświadczenie za kierownicą mówi ci coś innego? Twoja sprawa w co wierzysz, mnie to wisi i powiewa. po drugie - trzy wypadki nei ze swojej winy - czyli jednak jestes w stanieCo w tym ciekawego? Ty w ogóle czytasz co się do ciebie pisze? W każdym z tych przypadków dupę uratowała mi mniejsza prędkość i przewidywanie, że ten drugi może coś odwalić. Gdybym jechał tak jak ty pewnie skończyłbym na drzewie. Polecam jazdę na 2oo, uczy myślenia za innych. Z tej statystyki nie wynika nic takiego o czym pisałes wczesniej. Brawo, wyciąłeś cytat i pisze to co ci wygodnie. A teraz wróć do tego co napisałem wcześnie i przeczytaj jeszcze raz powoli. Tu masz dane za 2005 rok, tak na szybko, nie sądzę, że w 2014 ten Jakoś a możesz podać dokładną datę i wpływa na zmniejszenie ilości najechań na drzewo? Mam nadzieję, że nie wyssałeś tego z palca. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 12:54:38 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 11:00, Budzik pisze:
Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie Po pierwsze skoro nie znam drogi i mam coś co może spowodować poważne skutki podczas wypadku to zwalniam. Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS i sprawne hamulce. Jeżeli jadę 80 to pewnie zdążę wyhamować do w miarę bezpiecznej prędkości. Po trzecie mówimy tu o drogach gminnych, tak? To jakie tam limity obowiązują? 150 km/h? No chyba, że Twoje doświadczenie za kierownicą mówi ci coś innego? Zdecydowanie tak, mam już milion km wylatanych nie tylko na 4 kółkach. Prawko mam od 89 roku. Kilka wypadków nie ze swojej winy, w tym trzy poważne, piszę bo właśnie podczas tych zdarzeń nie zapierdalałem. Ale to Ty podałes te teze. Mam nadzieje, ze nie wyssałes jej z palca,A nie możesz sam sobie tego sprawdzić?BTW całkiem spory procent tych którzy kończą na drzewach porusza się Do wypadków z udziałem nietrzeźwi kierowcy samochodów osobowych, najczęściej dochodzi: - w obszarach zabudowanych (65%), ale udział wypadków poza obszarem zabudowanym jest wyższy niż dla ogółu wypadków z udziałem samochodów osobowych, i wynosi 35% w stosunku do 30% dla ogółu, - w nocy oraz o zmroku i świcie (52%), podczas gdy dla ogółu wypadków, wypadki w ciemnej części doby stanowią jedynie 32%, - w niedzielę (23%) i sobotę (21%), podczas gdy dla ogółu wypadków w niedzielę ma miejsce 13% a w sobotę 15% wypadków z udziałem kierowców samochodów osobowych, - po południu w godzinach 16-21 (52%), ale największy udział wypadków z udziałem nietrzeźwych kierowców samochodów ma miejsce w późnych godzinach nocnych, kiedy wypadki te stanowią 22% ogółu (w dzień 2-5%). Charakterystyczną cechą wypadków z udziałem pijanych kierowców samochodów osobowych jest znaczny udział wypadków pojedynczych. Najechanie na drzewo, słup pijanego kierowcy to aż 39% (16% dla ogółu) wypadków poza obszarem zabudowanym i 30% (6% dla ogółu) wypadków w obszarze zabudowanym. Trzy razy wyższy jest też udział wypadków, w których nastąpiło wywrócenie się pojazdu (9% dla nietrzeźwych kierowców, 3% dla ogółu). Tu masz dane za 2005 rok, tak na szybko, nie sądzę, że w 2014 ten rozkład będzie się znacząco różnił. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 18:37:33 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Bartek Kacprzak" Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie Po pierwsze skoro nie znam drogi i mam coś co może spowodować poważne skutki podczas wypadku to zwalniam. -- - Ale nie zwalniasz bo jesteś dupa i się zagapiłeś Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS -- - ABS służy nieblokowaniu kół by się dało manewrować, np wjechać między te pieprzone drzewa. A nie po to by nim zahamować. i sprawne hamulce. -- - Ale jesteś dupa i nie zauważyłeś, że na drodze jest gołoledź na którym każde hamulce są nieskuteczne. Jeżeli jadę 80 to pewnie zdążę wyhamować do w miarę bezpiecznej prędkości. -- - Mac Gyver ? |
|
Data: 2015-06-16 09:13:51 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 18:37, re pisze:
Ale nie zwalniasz bo jesteś dupa i się zagapiłeśCo ma piernik do wiatraka? Jak dłubiesz w nosie i nie patrzysz na drogę tylko na paluchy i oglądasz co sobie wydłubałeś to twój problem. Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS A czy ja napisałem, że ABS do tego służy? Jakaś projekcja? sprawne hamulce. Jak masz gołoledź to na drodze bez drzew przelecisz na przeciwną stronę pod nadjeżdżającego TIRa. Jeżeli jadę 80 to pewnie zdążę wyhamować do w miarę Kurw, następny co czytać nie umie. Jak mam przypierdolić w drzewo to wolę zrobić to np jadąc 40 km/h niż 90. A do tego właśnie sprowadza się zwalnianie na drodze przy której rosną drzewa. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-16 18:52:47 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Bartek Kacprzak" Ale nie zwalniasz bo jesteś dupa i się zagapiłeśCo ma piernik do wiatraka? -- - To, że jesteś dupa (wszystkim się zdarza) i się rozwalisz jak inni. Jak dłubiesz w nosie i nie patrzysz na drogę tylko na paluchy i oglądasz co sobie wydłubałeś to twój problem. -- - Chyba Ty Po drugie mam coś takiego w swoim samochodzie co nazywa się ABS A czy ja napisałem, że ABS do tego służy? Jakaś projekcja? -- - A po co pisałeś o ABS ? sprawne hamulce. Jak masz gołoledź to na drodze bez drzew przelecisz na przeciwną stronę pod nadjeżdżającego TIRa. -- - To jeszcze na środku drogi mają być drzewa by nie przelatywać na przeciwną ? Gołoledź powoduje, że choćbyś powoli jechał to ktoś jadący z naprzeciwka może w Ciebie wjechać jak się pomyli a Ty nie będziesz mógł zjechać na pobocze. Jeżeli jadę 80 to pewnie zdążę wyhamować do w miarę Kurw, następny co czytać nie umie. Jak mam przypierdolić w drzewo to wolę zrobić to np jadąc 40 km/h niż 90. A do tego właśnie sprowadza się zwalnianie na drodze przy której rosną drzewa. -- - Ty nie umiesz czytać. Masz gołoledź i ten swój ABS. Naciskasz hamulec i samochód majestatycznie zapierdala dalej. Bo jest gołoledź. I nie zdążysz wyhamować. Bo jest gołoledź. ABS ma tyle do tego, że nie przelecisz na drugą i może uda się między drzewa albo do rowu. |
|
Data: 2015-06-17 11:21:36 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-16 o 18:52, re pisze:
A po co pisałeś o ABS ?Po to, że z ABS mogę jeszcze próbować uciekać. Chyba nie wiesz do czego służy ten system. A tak btw, pisanie w jednym zdaniu _hamulec_ _ABS_ nie oznacza, że to jest jedno i to samo i do tego samego służy. sprawne hamulce. Jak jest gołoledź to z reguły nic nie pomoże przy gwałtownym manewrze. Lód to ma generalnie słabą przyczepność. To jeszcze na środku drogi mają być drzewa by nie przelatywać naNo fajnie na to nie wpadłem. A myślałem, ze wystarczy bariera. Gołoledź powoduje, że choćbyś powoli jechał to ktoś jadący z naprzeciwkaWłaśnie, drzewa w takiej sytuacji gówno do tego mają. Cieszę się, że to też zauważyłeś. Ty nie umiesz czytać. Masz gołoledź i ten swój ABS. Naciskasz hamulec i Dokładnie Sherlocku. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-16 09:28:27 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 18:37, re wrote:
ABS służy nieblokowaniu kół by się dało manewrować, np wjechać między te Po to żeby można było skutecznie zahamować również. Tarcie dynamiczne poza wyjątkowymi sytuacjami jest większe niż statyczne. Czyli na granicy poślizu, z kręcącymi się kołami zahamujesz skuteczniej niż na zablokowanych kapciach. Wiem, że ponoć są tu tacy, co lepiej kontrolują granice poślizgu komputerem białkowym niż zrobi to za nich ABS - poniekąd wynika to z tego, że żyjemy w kraju, gdzie 99% osobników płci męskiej jeździ znacznie lepiej od średniej, a w końcu tu prawie sami faceci i poniekąd elita, więc niby nic dziwnego;). Ale ja pozostanę sceptyczny;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 19:02:21 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" ABS służy nieblokowaniu kół by się dało manewrować, np wjechać między te Po to żeby można było skutecznie zahamować również. Tarcie dynamiczne poza wyjątkowymi sytuacjami jest większe niż statyczne. Czyli na granicy poślizu, z kręcącymi się kołami zahamujesz skuteczniej niż na zablokowanych kapciach. -- - ABS nie działa na granicy poślizgu a jego skuteczność na lodzie jest bardzo niska. |
|
Data: 2015-06-16 19:37:11 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 19:02, re wrote:
Po to żeby można było skutecznie zahamować również. Tarcie dynamiczne ABS działa na granicy poślizgu (oczywiście z epsilon po obu jej stronach) a słabe hamowanie z ABS na lodzie wynika z ogólnej słabości hamowania na lodzie - niezależnie czy będziesz hamował z ABS, bez czy otworzysz drzwi i bedziesz hamował butami. Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 19:49:31 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" Po to żeby można było skutecznie zahamować również. Tarcie dynamiczne ABS działa na granicy poślizgu (oczywiście z epsilon po obu jej stronach) -- - Czyli nie na granicy a oscylacyjnie a słabe hamowanie z ABS na lodzie wynika z ogólnej słabości hamowania na lodzie - niezależnie czy będziesz hamował z ABS, bez czy otworzysz drzwi i bedziesz hamował butami. -- - Mówiłem, MacGyver, ale zdaje się nie dotarło :-) A tak w ogóle myślałem, że na lodzie jeszcze masło jest i to dlatego :-) No przecież o to mi właśnie chodziło, że na lodzie nie hamuje i trzeba czegoś więcej niż ABS, np wolnego pobocza by zjechać komuś, kto pomylił się. |
|
Data: 2015-06-16 20:04:52 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 19:49, re wrote:
ABS działa na granicy poślizgu (oczywiście z epsilon po obu jej Czyli na granicy. Zresztą nie wiem co chcesz udowodnić - skoro lepiej hamujesz bez ABS to w czym problem - hamuj na granicy zanim zacznie działać. A... nie potrafisz tak? No przecież o to mi właśnie chodziło, że na lodzie nie hamuje i trzeba To źle napisałeś - nie skuteczność ABS na lodzie jest dupna (bo robi dokładnie co powinien robić) a hamowania. I nie ma to nic wspólnego z ABS. Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 20:25:40 | |
Autor: re | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" ABS działa na granicy poślizgu (oczywiście z epsilon po obu jej Czyli na granicy. -- - Ta, na miedzy Zresztą nie wiem co chcesz udowodnić - skoro lepiej hamujesz bez ABS to w czym problem - hamuj na granicy zanim zacznie działać. A... nie potrafisz tak? -- - Że pierdoły opowiadacie i na lodzie nie zahamujecie. No przecież o to mi właśnie chodziło, że na lodzie nie hamuje i trzeba To źle napisałeś - nie skuteczność ABS na lodzie jest dupna (bo robi dokładnie co powinien robić) a hamowania. I nie ma to nic wspólnego z ABS. -- - Znaczy, że co źle napisałem. Właśnie napisałem, że na lodzie nie hamuje. Nie ABS, hamulec. |
|
Data: 2015-06-17 10:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Że pierdoły opowiadacie i na lodzie nie zahamujecie. Auto jedzie wtedy gdzie chce. Jezeli na poboczu nie masz drzew - masz 50% szans, ze zjedziesz na pobocze bezszkodowo. |
|
Data: 2015-06-17 10:24:19 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ... chyba, że jest rów, betonowe przepusty, krawężniki, latarnie, skarpa, płot, dom, zaparkowana ciężarówka ... -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-17 12:00:39 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Oczywiście. ale takei zagrozenia sa równiez wtedy kiedy sa drzewa.Że pierdoły opowiadacie i na lodzie nie zahamujecie. Eliminujac drzewa - eliminujemy jedno z zagrozen. Betonowe przepusty powinny być osłoniete barierkami wiec to zagrozenie teoretycznie tez zostało wyeliminowane. Skarpa - wole spasc ze skarpy nawet kilkumetrowej niz uderzyc w drzewo. Kraweznik - trudno najwyzej rozwale zawieszenie... Zreszta przy drogach ja tych krawezników nie widuje. Widac ktos pomyslał i wyeliminował kolejne zagrozenie... Itd... |
|
Data: 2015-06-17 11:16:31 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-16 o 20:25, re pisze:
Że pierdoły opowiadacie i na lodzie nie zahamujecie. Pora zacząć czymś jeździć, a nie tylko Gran Tourismo. Gołoledź jesli jest to zazwyczaj na obu pasach jezdni. Jak gwałtownie skręcisz kołami na lodzie, to auto pojedzie dalej prosto. Ciekawe jak będziesz uciekał na pobocze na oblodzonej drodze. :) No przecież o to mi właśnie chodziło, że na lodzie nie hamuje i trzeba -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-18 12:02:38 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie wiec odpowiednio wczesniej zwolnic. to, że Ty nie potrafisz przewidywać sytuacji na drodze to nie znaczy, że inni nie potrafią. A w czasach jak jeszcze nie było Cię w planach to tego uczyli na kursach -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-18 17:19:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Czego? Tego, ze nagle tir z naprzeciwka wyjezdza ci na czołówke?Po pierwsze nigdy nie wiesz kiedy taka sytuacja cie spotka - nie da sie wiec odpowiednio wczesniej zwolnic. Oczywiscie wiele sytuacji przewidziec sie da i pewnie tylko dzieki temu ze jednak jakies umiejetnosci w tym zakresie mam - udało mi sie ładnych pare km przejechać bezwypadkowo. |
|
Data: 2015-06-18 21:19:43 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... nie udowodniłeś nawet jednego kilometra przejechanego, zgodnie z Twoją własną definicją. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-14 23:34:03 | |
Autor: re | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "BartĹomiej Kacprzak" Z caĹym szacunkiem pierdolisz gĹupoty.Demagogia. Jak nie bÄdzie drzew to bÄdÄ rowy, krowy i rowerzysci. Po _Drzewa_ nie sÄ na drodze. -- - W sumie sÄ . Strefa drogowa obejmuje pasy ochronne a drzewa o ktĂłrych mowa sÄ chyba na poboczu zaledwie. Nie sÄ tylko na jezdni. Jak ktoĹ wybiera zapierdalanie po drodze tam gdzie nie ma do tego warunkĂłw naraĹźa sie na ryzyko wypadku. -- - Ty weĹş zamieszkaj przy jakiejĹ wiÄkszej drodze to zobaczysz kto naprawdÄ jest poszkodowany w zdarzeniach drogowych. Drzewa przy drodze rĂłwnieĹź zapobiegajÄ nawiewianiu Ĺniegu na jezdniÄ. -- - Jak ? Pnie co 20 metrĂłw, miÄdzy nimi hula wiatr. BTW caĹkiem spory procent tych ktĂłrzy koĹczÄ na drzewach porusza siÄ samochodem po alkoholu, wolÄ aby oni sami koĹczyli w ten sposĂłb niĹź np zdejmujÄ c kogoĹ postronnego. -- - Ale Ty nie bÄdziesz niczego wolaĹ. Jak Ci siÄ coĹ przytrafi na drodze to siÄ rozp... jak inni. O ile postulat masowego wycinania drzew wydaje siÄ maĹo realny do zrealizowania o tyle same drzewa niczego nie dajÄ . NaraĹźajÄ nie tylko przez to, Ĺźe ktoĹ w nie wjedzie poza jezdniÄ , ale takĹźe przez to, Ĺźe siÄ poĹoĹźÄ na jezdni. Dzisiaj w Ĺrodku miasta takie drzewo sobie leĹźaĹo. |
|
Data: 2015-06-15 09:25:54 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 23:34, re pisze:
W sumie sÄ . Strefa drogowa obejmuje pasy ochronne a drzewa o ktĂłrych I co wyskakujÄ znienacka na jezdniÄ? Jestem ciekaw dlaczego co poniektĂłrym ciÄĹźko zrozumieÄ, Ĺźe nie zawsze trzeba zapierdlaÄ ile fabryka daĹa. Jak jadÄ drogÄ przy ktĂłrej rosnÄ drzewa zaraz przy jezdni to nie jadÄ 100 i wiÄcej tylko zawsze w taki sposĂłb, Ĺźeby w sytuacji awaryjnej nie wylÄ dowaÄ na drzewie. Jak ktoĹ wybiera zapierdalanie po drodze tam gdzie nie ma do tego warunkĂłw A to jest w jakiĹ sposĂłb waĹźne? Drzewa przy drodze rĂłwnieĹź zapobiegajÄ nawiewianiu Ĺniegu na jezdniÄ. ProszÄ bo widzÄ, Ĺźe razem z Budzikiem wyĹÄ czyli wam google "DefinicjÄ zadrzewieĹ ustala art. 5 pkt 27 u.o.p., stanowiÄ c, Ĺźe zadrzewienia to drzewa i krzewy w granicach pasa drogowego, pojedyncze drzewa lub krzewy albo ich skupiska niebÄdÄ ce lasem w rozumieniu art. 3 ustawy z dnia 28 wrzeĹnia 1991 r. o lasach (tekst jedn.: Dz. U. z 2005 r. Nr 45, poz. 435 z późn. zm.), wraz z terenem, na ktĂłrym wystÄpujÄ , i pozostaĹymi skĹadnikami szaty roĹlinnej tego terenu, speĹniajÄ ce cele ochronne, produkcyjne lub spoĹeczno-kulturowe. Z przepisem tym koresponduje art. 4 pkt 22 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115 z późn. zm.) â dalej u.d.p., ktĂłry okreĹla, Ĺźe przez zieleĹ przydroĹźnÄ naleĹźy rozumieÄ roĹlinnoĹÄ umieszczonÄ w pasie drogowym, majÄ cÄ na celu w szczegĂłlnoĹci ochronÄ uĹźytkownikĂłw drogi przed oĹlepieniem przez pojazdy nadjeĹźdĹźajÄ ce z kierunku przeciwnego, ochronÄ drogi przed zawiewaniem i zaĹnieĹźaniem, ochronÄ przylegĹego terenu przed nadmiernym haĹasem, zanieczyszczeniem powietrza, wody i gleby. Z powyĹźszych definicji wynika wiÄc, Ĺźe pojÄcie zieleni przydroĹźnej ma bardzo szeroki zakres przedmiotowy i obejmuje w zasadzie wszystkie roĹliny rosnÄ ce w pasie drogowym, poczynajÄ c od trawy, a koĹczÄ c na drzewach." Ale Ty nie bÄdziesz niczego wolaĹ. Jak Ci siÄ coĹ przytrafi na drodze to Nie, bo nie bÄdÄ w takim miejscu zapierdalaĹ. Proste? O ile postulat masowego wycinania drzew wydaje siÄ maĹo realny do Ty no weĹş a jak ci drogÄ podmyje? -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 09:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
UĹźytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
To ile wtedy jedziesz?W sumie sÄ . Strefa drogowa obejmuje pasy ochronne a drzewa o ktĂłrych Jak ? Pnie co 20 metrĂłw, miÄdzy nimi hula wiatr. Wow, tyle tekstu i caĹy o niczym. Podpowiem - jak przy drodze rosnie krzak, ktory zatrzymuje rzeczywiscie snieg a na ktory wpadniecie samochodem spowoduje rysy lakieru to ja nie postuluje jego wycinania. Rozmawiamy o DRZEWACH w pojeciu potocznym a nie o zadrzewieniu w ujeciu ustawy. O drzewach! Czyli o takich "roslinkach" ktore w kontakcie z samochodem nagle znajdujÄ sie w srodku auta przecinajac czesc karoserii na pĂłl niszczac przy okazji wszystko po drodze Ĺacznie z pasazerami... |
|
Data: 2015-06-15 12:32:23 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 11:00, Budzik pisze: Tyle, Ĺźeby byĹo bezpiecznie
To ile wtedy jedziesz?Tyle, Ĺźeby byĹo bezpiecznie. Mam ci zdjÄcia licznika robiÄ? _Bezpiecznie_, czasami 80, 70, 50. Wow, tyle tekstu i caĹy o niczym.WOW chciaĹeĹ mieÄ do czego sÄ drzewa potrzebne, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? CzepiĹeĹ siÄ stwierdzenia, Ĺźe zatrzymujÄ nawiewanie Ĺniegu, tam masz potwierdzenie. Chcesz wiÄcej sam sobie szukaj. U mnie google dziaĹa. BTW Betonowe przepusty teĹź bÄdziesz zasypywaĹ? PrzecieĹź na nich wypadki teĹź siÄ zdarzajÄ . Jak ktoĹ nie ogarnia samochodu moĹźe lepiej niech nie jeĹşdzi? -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 11:58:51 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
To ile wtedy jedziesz? Tyle, żeby było bezpiecznie. Mam ci zdjęcia licznika robić?I wydaje ci sie ze wtedy jestes ubezpieczony od koniecznosci nagłego zjechania na pobocze? Osoba z małym doświadczeniem za kółkiem moze sie tak łudzic. Ale przeciez to bzdura ze drzewa o jakich toczy sie rozmowa zatrzymuja snieg...Wow, tyle tekstu i cały o niczym.WOW chciałeś mieć do czego są drzewa potrzebne, masz problem z nie zatrzmuje bo powierzchnia konaru jest pomijalna w stosunku do pozostałego miejsca przy drodze. BTW Juz pisałem - usunałbym wszystko co zagraza bezpieczenstwu a jednoczesnie nie ma innej funkcji! Dlatego odpowiadajac juz na inne próby sprowadzania sprawy do absurdu, mówiłem, ze znaków, latarni itp nie da sie do konca usunac bo pełnia jakas funkcje. Co do przepustów - pewnie wiesz, ze powinny być w towarzystwie barier ovhronnych? Jak ktoś nie ogarnia samochodu może lepiej niech nie jeździ?juz ci pisałem, ze tylko Twój brak doswaidczenia powoduje, ze nie umiesz sobie wyobrazic sytuacji w ktorej musisz zjechac na pobocze i nie jest to Twoja wina czy Twoje nieogarnianie... |
|
Data: 2015-06-15 18:33:11 | |
Autor: re | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Bartek Kacprzak" WOW chciaĹeĹ mieÄ do czego sÄ drzewa potrzebne, masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? CzepiĹeĹ siÄ stwierdzenia, Ĺźe zatrzymujÄ nawiewanie Ĺniegu, tam masz potwierdzenie. Chcesz wiÄcej sam sobie szukaj. U mnie google dziaĹa. -- - Jakie k.. potwierdzenie. ZacytowaĹeĹ przepis o caĹej roĹlinnoĹci i uwaĹźasz, Ĺźe chodzi o drzewa. Tylko tam nie chodzi o drzewa bo drzewa zrzucajÄ liĹcie i przewracajÄ siÄ a nie zatrzymujÄ nawiewanie Ĺniegu. Chodzi o krzewy, takĹźe miÄdzy pasami. I pisze o kulturowym znaczeniu a nie bezpieczeĹstwie. O tym, Ĺźe gÄsta roĹlinnoĹÄ zatrzymuje haĹas. Czyli nie rozumiesz co cytujesz. |
|
Data: 2015-06-16 09:24:24 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 18:33, re pisze:
Jak kurwa zrzucajÄ liĹcie i siÄ przewracajÄ to moĹźe, naleĹźy je wszystkie poĹcinaÄ? TakĹźe przy chodnikach. BO przecieĹź moĹźe siÄ takie drzewo na przechodnia przewrĂłciÄ. Nie wychodĹş z domu bo to niebezpieczne jest. W cytacie jest to napisane co jest, szpaler drzew posadzony przy drodze bÄdzie miaĹ takie same wĹaĹciwoĹci co krzewy, dla uĹatwienia wiatr nie zawsze wieje z jednej strony. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 12:45:00 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 13:43, BartĹomiej Kacprzak pisze:
Z caĹym szacunkiem pierdolisz gĹupoty. O matko, gdzieĹ od paru dni dyskutujemy, Ĺźe ofiarami drzew padajÄ takĹźe "niezapierdalacze" czyli zwykli poszkodowani w wypadkach, a ten znĂłw swoje dyrdymaĹy... -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-15 11:58:51 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Chłopak przejechał 10.000km samochodem i juz sie czuje OMC Kubicą...Z całym szacunkiem pierdolisz głupoty. |
|
Data: 2015-06-15 14:25:28 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 13:58, Budzik pisze:
Po pierwsze to nie "chłopak", bo mnie synku nie znasz, a po drugie, jak ktoś nie ma mózgu, jak w twoim przypadku to nawet jak wytnie się wszystkie drzewa, to i tak rozpierdolisz się na jakimś betonowym słupie.Chłopak przejechał 10.000km samochodem i juz sie czuje OMC Kubicą... Nie ogarniasz samochodu, nie jeździj na miejscu kierowcy, będzie bezpieczniej. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 13:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Chłopak przejechał 10.000km samochodem i juz sie czuje OMC Kubicą...Po pierwsze to nie "chłopak", Dziewczyna? Imie Bartek mnie zmyliło... bo mnie synku nie znasz, Dlatego oceniam Twoje wypowiedzi. Podajesz bezsensowne argumenty (jak ten o ochornie przed sniegiem...), podajesz argumenty wyssane z paca (jak ten o tym, ze wiekszosc osób ktore gina na drzewie to pijani kierowcy), wszystko to sprawia ze oceniam cie na bardzo młodego kierowce - tzw swiezaka. a po drugie, jak ktoś nie ma mózgu, jak w twoim przypadku to nawet jak wytnie się wszystkie drzewa, to i tak rozpierdolisz się na jakimś betonowym słupie. Na razie udało mi sie nie rozbic. Nie ogarniasz samochodu, nie jeździj na miejscu kierowcy, będzie bezpieczniej. Po raz kolejny powtarzasz ten sam bzdurny argument - po raz kolejny odpowiem ci, ze wypadek to nei zawsze jest Twoja wina. Pisałes, ze sam przekonałes sie o tym kilkukrotnie - teraz wystarczy tylko wyciagnac wnioski. |
|
Data: 2015-06-15 14:58:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Jakiej formy? Chłopak? Przeciez sam wpisałes sobie w nicka Bartek. Gdybys wpisał Bartłomiej, Bartosz...Dziewczyna? Imie Bartek mnie zmyliło...Chłopak przejechał 10.000km samochodem i juz sie czuje OMCPo pierwsze to nie "chłopak", Ale ok, nie sadziłem, ze akurat chłopak cie obrazi... bo mnie synku nie znasz, Zapoznałem się. Ale tam nie ma liczb (okreslen ilosciowych własciwie) o ktorych pisałes. BTW napisałem "całkiem spory procent" więc nie za bardzo wiem skąd wziąłeś tą większość. Tak to jest jak sie pisze niekonkretnie. Wiec to sporo to ile? I co z pozostała spora wiekszoscia? Ostroznosc + doswiadczenie + odrobina szczescia.Super tak trzymaj. Ale nie jeździłeś tylko po drogach bez drzew? Aa po drugie, jak Ja nie chce przewidywac skutków tylko je OGRANICZAC! Możliwie jak najbardziej i na ile nas stac. |
|
Data: 2015-06-16 09:45:28 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 16:58, Budzik pisze:
Chłopak przejechał 10.000km samochodem i juz sie czuje OMC Jakiej formy? Chłopak? Przeciez sam wpisałes sobie w nicka Bartek. Gdybys Ciekawe, szczególnie w całości wypowiedzi. Niekonkretnie? Ciekawe, nie wiedziałem, że w tej dyskusji konieczne jest podawanie wartości do trzech miejsc po przecinku.BTW napisałem "całkiem spory procent" więc nie za bardzo wiem skąd Dla przypomnienia, to Ty napisałeś "większość". Ostroznosc + doswiadczenie + odrobina szczescia. Czyli TY możesz przejechać jakąś ilość km a ja nie? Prawko na dwa koła mam od 06.90 r. Pierwszą TS350 23.06.1990 zrobiłem 580 km do Międzyzdrojów, tym motocyklem nastukałem przez cały okres ponad 200 tys. Przez 5 lat jak miałem Jawę do 95 Wtedy jeździło się znaczenie gorzej, chociaż był mniejszy ruch, samochody były gorsze. Drogi były gorsze, więcej było drzew przy drogach:) Jakoś wtedy nikt nie prowadził wycinki. Teraz zwiększenie prędkości prowadzi do jednego wniosku, "WYCIĄĆ DRZEWA". Gówno prawda Budzik, wystarczy na chwilę zdjąć nogę z gazu. I żebyś się nie czepiał, nie mówię tu o drzewach stojących np, w bliskiej odległości na łukach dróg. Albo o takich miejscach gdzie rośnie szpaler drzew. Ja nie chce przewidywac skutków tylko je OGRANICZAC! Możliwie jakI wybierasz takie rozwiązanie? To nie ty ponosisz koszty tego a ponosi je całe państwo, ja nie mam nic przeciwko, żeby zamiast wycinać drzewa stawiać przy drogach bariery. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-16 10:42:48 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Bartek Kacprzak" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557fd41b$0$2204$65785112@news.neostrada.pl...
Prawko na dwa koła mam od 06.90 r. Pierwszą TS350 23.06.1990 zrobiłem 580 km do Międzyzdrojów, tym motocyklem nastukałem przez cały okres ponad 200 tys. Przez 5 lat jak miałem Jawę do 95 Wtedy jeździło się znaczenie gorzej, chociaż był mniejszy ruch, samochody były gorsze. Drogi były gorsze, więcej było drzew przy drogach:) To lepiej zasadzic drzewa, bedzie bezpieczniej :-) Ilosc wypadkow przez lata spadala, choc wycinki wtedy nie bylo :-) I żebyś się nie czepiał, nie mówię tu o drzewach stojących np, w bliskiej odległości na łukach dróg. Albo o takich miejscach gdzie rośnie szpaler drzew. Czyli o jakich miejscach piszesz ? Bo przeciez my tez nie proponujemy wyciecia wszystkich lasow. Ja nie chce przewidywac skutków tylko je OGRANICZAC! Możliwie jakI wybierasz takie rozwiązanie? a) czesto nie ma na nie miejsca, b) szczegolnie, jak powinni sie zmiescic piesi, rowerzysci itp, c) bariery tak sobie podnosza bezpieczenstwo - juz z jezdni nie uciekniesz d) bariery kosztuja, a wycinka drzew nie - referendum robimy ? :-) J. |
|
Data: 2015-06-16 16:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
BTW napisałem "całkiem spory procent" więc nie za bardzo wiem skąd Niekonkretnie? Ciekawe, nie wiedziałem, że w tej dyskusji konieczneNie, nie do trzech miejsc po przecinku. Konkretnie - ile to jest ten spory procent (w liczbach całkowitych, jakbys chciał znów zadac jakies niemadre pytanie o ilosc miejsc po przecinku), skad te dane i co z pozostałą wiekszoscia ktora była jednak trzezwa...? Ostroznosc + doswiadczenie + odrobina szczescia. A czy ja twierdze ze nie mozesz? Mozesz. Ale Twoje wypowiedzi moga sugerowac dwie rzeczy: - nie masz duzego doswiadczenia za kierownica - masz przekonanie ze skoro przejechałes milion km i nic ci sie nie stało a miałes raptem trzy powazne wypadki to znaczy ze jestes swietnym kierowca umiejacym przewidywac i zapobiegac. A ja ci mowie, ze byc moze miałes po prostu troche wiecej szczescia od innych, dobrych kierowców. Prawko na dwa koła mam od 06.90 r. Pierwszą TS350 23.06.1990 zrobiłem 580 km do Międzyzdrojów, tym motocyklem nastukałem przez cały okres ponad 200 tys. Przez 5 lat jak miałem Jawę do 95 Wtedy jeździło się znaczenie gorzej, chociaż był mniejszy ruch, samochody były gorsze. Drogi były gorsze, więcej było drzew przy drogach:) Mowisz o tych czasach gdzie na drzewach gineło ponad 1000 osób rocznie? Teraz zwiększenie prędkości prowadzi do jednego wniosku, "WYCIĄĆ To o jakich mówisz?
I wybierasz takie rozwiązanie? A co w nim złego? Dla 400 osób rocznie nie warto? To nie ty ponosisz koszty tego a ponosi je całe państwo, ja nie mam Pokazywałem juz ze to sie odbywa bardzo czesto minimalnymi kosztami lub bezkosztowo. |
|
Data: 2015-06-17 10:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Standardowo - jak przysżło do konkretów to trzeba sie wycofać rakiem.Nie, nie do trzech miejsc po przecinku. Merytorycznie i konstruktywnie...
i znów siła argumentu powala... Nie znam.Teraz zwiększenie prędkości prowadzi do jednego wniosku, "WYCIĄĆ Możesz opisac? Co ma byc wyxnacznikiem czy drzewa maja stac czy nie? Ja nie chce przewidywac skutków tylko je OGRANICZAC! Możliwie jak Jak sie da! To tez sie robi cały czas - poprawia sie jakosc istenijacych dróg, buduje sie nowe lepsze typu S i A, polepsza sie samochody. nie zauwazyłes? Gdyby przyjac Twoje podejscie pt wszystkich wypadków nie da sie wyeliminowac - cały czas bysmy konmi jezdzili. Wypadki się będą zdarzały, ludzie będą ginęli. Startujesz w konkursie na truzim roku? Drzew szkoda. Rece opadają... Dlaczego nie protestujesz przeciwko wycinkom lasów? Wiesz ile wycina sie rocznie drzewa na potrzeby przemysłu etc? Ja sie nie martwie - Ty podajesz to jako swój koronny argument.To nie ty ponosisz koszty tego a ponosi je całe państwo, ja nie mam |
|
Data: 2015-06-18 13:19:02 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ... gość gadający o tym co mu się wydaje mówi o konkretach. ROTFL -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-17 11:36:51 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-16 o 18:00, Budzik pisze:
Nie, nie do trzech miejsc po przecinku. ROFTL, weź sobie poszukaj, chcesz się bawić w statystyki i żąglować liczbami? Czyli TY możesz przejechać jakąś ilość km a ja nie? Widzisz ja na Twoje przekonania nic nie poradzę. Mowisz o tych czasach gdzie na drzewach gineło ponad 1000 osób rocznie? Może, nie za bardzo mnie to interesowało. Teraz zwiększenie prędkości prowadzi do jednego wniosku, "WYCIĄĆ O takich jak DW148 niedaleko jeziora Małe Dołgie w stronę morza. Ja nie chce przewidywac skutków tylko je OGRANICZAC! Możliwie jak Trzykrotnie więcej gnie w zderzeniach samochodów, jak będziesz z tym walczył? Wypadki się będą zdarzały, ludzie będą ginęli. Drzew szkoda. To nie ty ponosisz koszty tego a ponosi je całe państwo, ja nie mam Właśnie, nie bardzo rozumiem dlaczego tak bardzo się martwisz kosztami. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 16:04:13 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 15:00, Budzik pisze:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ... Kultura wymaga tego, żebyś nie używał takiej formy w stosunku do kogoś kogo nie znasz. Nie wiesz ile mam lat, więc mnie w taki sposób nie nazywaj, ok? bo mnie synku nie znasz, Bezsensowne? Zapoznałeś się z tym co było w cytacie? BTW napisałem "całkiem spory procent" więc nie za bardzo wiem skąd wziąłeś tą większość. Super tak trzymaj. Ale nie jeździłeś tylko po drogach bez drzew? A jeśli nie to napisz w jaki sposób udała Ci się ta sztuka.a po drugie, jak Po raz kolejny powtarzasz ten sam bzdurny argument - po raz kolejny Wypadek to generalnie coś co się zdarza, jego samego jak i skutków nie przewidzisz. Więc zostaw drzewa przy drodze w spokoju. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 14:28:07 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 14:25, Bartek Kacprzak pisze:
W dniu 2015-06-15 o 13:58, Budzik pisze: Co za dupek. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-15 15:55:44 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 14:28, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-06-15 o 14:25, Bartek Kacprzak pisze:Brawo liwiuszu, aleĹź z ciebie za debil. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-07-14 12:29:17 | |
Autor: jerzu | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Mon, 15 Jun 2015 14:25:28 +0200, Bartek Kacprzak <bar.ka@wp.pl>
wrote: Nie ogarniasz samochodu, nie jeździj na miejscu kierowcy, będzie bezpieczniej. Tu nie chodzi o kwestię "ogarnia" czy "nie ogarnia" tylko o miejsce dla, w miarę bezpiecznej, ucieczki z drogi w sytuacji ekstremalnej. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2015-06-15 14:28:20 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 12:45, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-06-14 o 13:43, BartĹomiej Kacprzak pisze:Mhm, czyli eliminujemy kaĹźde zagroĹźenie na drodze, bo przecieĹź w wypadkach ginÄ "niezapierdalacze". PrÄdkoĹÄ 0 i bÄdzie GIT. A nie jeszcze zasypmy rowy i usuĹmy drzewa, znaki, podpory mostĂłw i inne przeszkody. Zawsze moĹźesz siÄ przecieĹź poĹlizgnÄ Ä i jebnÄ Ä gĹowÄ o przeszkodÄ. I bÄdzie super bezpiecznie. -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 13:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
O matko, gdzieś od paru dni dyskutujemy, że ofiarami drzew padają takżeMhm, czyli eliminujemy każde zagrożenie na drodze, bo przecież w wypadkach giną "niezapierdalacze". Prędkość 0 i będzie GIT. Eliminujemy te ktore mozna, wiec nie podpory, nie asfalt, ale juz nieptrzebne drzewa jak najbardziej. Tak samo jak staramy sie powiekszac bezpieczesntwo samego samochodu montujac w nim np. pasy. Przyjmujac Twoja logike montowanie pasów w autach jest bez sensu - przeciez i tak nie wyeliminujemy niebezpieczesntwa do zera. Takie dziecinne zero-jedynkowe widzenie swiata... |
|
Data: 2015-06-15 16:07:30 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 15:00, Budzik pisze:
Eliminujemy te ktore mozna, wiec nie podpory, nie asfalt, ale juz Czyli remont nawierzchni, która jest dziurawa jak sito jest niepotrzebny? Bo po takiej drodze można jechać 90/90? I Tobie przeszkadza drzewo a nie gówniana nawierzchnia? Tak samo jak staramy sie powiekszac bezpieczesntwo samego samochoduSuper argument, znajdziesz coś jeszcze bardziej głupiego? Zgodnie z Twoją logiką, zła nawierzchnia, prędkość nie ma wpływu na możliwość zaistnienia wypadku? Tylko biedne drzewo winne? Ech... -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-15 14:58:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Eliminujemy te ktore mozna, wiec nie podpory, nie asfalt, ale juz Oczywiście ze przeszkadza mi nawierzchnia. Ale nie ludze sie ze da sie ja ot tak naprawic wszedzie. To wymaga czasu, srodków i nie da sie ukryc, ze systematycznie sie dzieje. Chyba nie da sie porównać dróg dzis i tego co było 10 lat temu. Z tym ze wymiana asfaltu to duze koszty a wyciecie drzew niewielkie. Pomijam juz to, ze ja postuluje aby obie rzeczyrobic symultanicznie. Nie ma powodu aby wybierać jedną kosztem drugiej. Tak samo jak staramy sie powiekszac bezpieczesntwo samego samochodu Super argument, znajdziesz coś jeszcze bardziej głupiego? Ja niczego takiego nie napisałem. Wracajac do mojej analogii - kazesz mi wybierac czy chce w samochodzie miec pasy bezpieczenstwa, poduszki czy moze ABS. A ja ci mówie - ze o ile mnie na to stać - chcę mieć wszystkie 3 rzeczy! I tak samo na drodze - chce miec zarówno dobra nawierzchnie jak i puste pobocze. |
|
Data: 2015-06-15 14:19:25 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "BartĹomiej Kacprzak" napisaĹ w wiadomoĹci
Z caĹym szacunkiem pierdolisz gĹupoty. Niektore sa, ale pojedyncze. Niektore sa bardzo blisko ... za blisko. Niektore sa blisko ... normalnie nie przeskadzaja, ale w nienormalnej sytuacji moga zabic. Jak ktoĹ wybiera zapierdalanie po drodze tam gdzie nie ma do tego warunkĂłw naraĹźa sie na ryzyko wypadku. To nic nie robmy. Ograniczy sie predkosc w kraju do 10km/h i kto zap* szybciejm ten sie naraza sam. Czy nie ograniczamy - niech sobie jedzie jak szybko chce, widzi jakie drogi mamy, sam sobie winien jak urwie kolo na dziurze i przy okazji kogos zabije ... Drzewa przy drodze rĂłwnieĹź zapobiegajÄ nawiewianiu Ĺniegu na jezdniÄ. No to nie wiem ile ich ma byc i jak gesto, ale zaloze sie, ze w pewnej odleglosci od drogi tez zapobiegaja BTW caĹkiem spory procent tych ktĂłrzy koĹczÄ na drzewach porusza siÄ samochodem po alkoholu, wolÄ aby oni sami koĹczyli w ten sposĂłb niĹź np zdejmujÄ c kogoĹ postronnego. Kolejny naiwniak. A nie lepiej sprawdzic, ze wypadkow spowodowanych przez pijanych kierowcow jest mniej niz na drzewach ? Na drzewach glownie gina trzezwi ... J. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
I właśnie chodzi o to, aby nie mieli pecha. Skad taki pomysl? Twierdzisz, ze jak te 400 osob nie wleci na drzewo tylko do rou to w tym rowie rowniez zgina? Hm... conajmniej ryzykowna teza. Jak juz pisalem - ja kiedys wypadlem - ladowanie w rowie skonczylo sie koniecznoscia odwiedzenia gumiarza bo opona spadla z felgi. Ale nawet ona sie nie zniszczyla... Gdyby tam bylo drzewo... |
|
Data: 2015-06-11 11:37:27 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci grup
On 2015-06-11 10:07, Liwiusz wrote: CiÄ gle kaĹźdy prĂłbuje ci wytĹumaczyÄ, Ĺźe taka droga wĹaĹnie nie jest Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosiÄ? Mozna na Wiejska, byle nie na parkingi :-) Ponadto zamian 100 letniego drzewa na sadzonkÄ z punktu widzenia ekologi nie jest fair, choÄ dopĂłki No nie wiem ... pod jakim wzgledem ? nie robisz tego na masowÄ skalÄ to ekostystem sobie poradzi, ty jednak proponujesz zorganizowanÄ akcjÄ. Ale w sumie to znikoma skale. Czy my chcemy wszystkie lasy wyciac i przeniesc ? No i jeszcze raz - zapytaĹbym tubylcĂłw co oni o tym sÄ dzÄ . Obstawiam, Ĺźe moĹźe nawet wiÄkszoĹÄ byĹaby za wyciÄciem, dopĂłki nie dowiedzieliby siÄ, Ĺźe ok, ale w zamian posadzimy wam nowe na polu. Kwestia ceny. Ale ta po doplatach rosnie :-) WiÄc nie doĹÄ, Ĺźe nie bÄdzie "za darmo", to tak naprawdÄ nie o przeniesienie drzew siÄ rozchodzi a po prostu o zwykĹe wyciÄcie. Twierdzenie, Ĺźe "przeniesienie" drzewek jest za darmo i jeszcze moĹźna na tym zarobiÄ jest demagogiÄ i populizmem. Oj tam - jedne sie wytnie, a w lasach panstwowych inne same wyrosna :-) J. |
|
Data: 2015-06-11 11:49:09 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 11:37, J.F. wrote:
Ponadto zamian 100 letniego drzewa na sadzonkÄ z punktu widzenia Pewnie takim, Ĺźe stuletnie drzewo produkuje 100 razy wiÄcej tlenu od sadzonki, Ĺźyje w nim 1000 razy wiÄcej kornikĂłw, jest o nieskoĹczonoĹÄ wiÄcej gniazd i tak naprawdÄ wycinka takiego drzewa niewiele róşni siÄ pod wzglÄdem bilansu CO2 od wykopania i spalenia metra szeĹciennego wÄgla (abstrahujÄ c juĹź od problemu globalnego ocipienia, w sumie robi siÄ cieplej i co z tego). I zapewne wielu innych. Trzebaby zapytaÄ ekologĂłw (nie "ekologĂłw") ale jestem pewien, Ĺźe taka zamiana ma swoje konsekwencje - i tylko o tym piszÄ. Czy warto je ponieĹÄ, to inny temat, ale nie opierajmy dyskusji na z gruntu faĹszywych argumentach. nie robisz tego na masowÄ skalÄ to ekostystem sobie poradzi, ty jednak Tu trochÄ, tam trochÄ... Nie upieram siÄ, Ĺźe od razu klimat siÄ od tego zmieni. Po prostu pisze, Ĺźe argument 1 sadzonka za jedno drzewo to trochÄ demagogia. No i jeszcze raz - zapytaĹbym tubylcĂłw co oni o tym sÄ dzÄ . Obstawiam, A ile masz ochotÄ siÄ zrzuciÄ na te dopĹaty? Oprocz tych pozostaĹych dopĹat. Ĺťeby ci podatki ponad 100% nie wyszĹy jak kaĹźdy bÄdzie dostawaĹ dopĹatÄ do wszystkiego:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-11 13:23:26 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci
On 2015-06-11 11:37, J.F. wrote: Ponadto zamian 100 letniego drzewa na sadzonkÄ z punktu widzenia Pewnie takim, Ĺźe stuletnie drzewo produkuje 100 razy wiÄcej tlenu od sadzonki, No nie wiem - sadzonka sie szybko rozwija i akumule wegiel w rosnacej masie drzewa. A takie 100 letnie jeszcze rosnie ? Ĺźyje w nim 1000 razy wiÄcej kornikĂłw, Tego chcemy ? jest o nieskoĹczonoĹÄ wiÄcej gniazd I to jest argument. Ale budki mozna zawiesic. i tak naprawdÄ wycinka takiego drzewa niewiele róşni siÄ pod wzglÄdem bilansu CO2 od wykopania i spalenia metra szeĹciennego wÄgla (abstrahujÄ c juĹź od problemu globalnego ocipienia, w sumie robi A to zalezy co z tym drzewem zrobimy - od razu do pieca ? Poza tym w kraju wycinamy co roku mase drzew i jakos katastrofy nie ma. No ale na ich miejscu rosna nowe, a ptaki maja dziuple blisko i moga korniki wyjadac :-) Tu trochÄ, tam trochÄ... Nie upieram siÄ, Ĺźe od razu klimat siÄ od tego zmieni. Po prostu pisze, Ĺźe argument 1 sadzonka za jedno drzewo to trochÄ demagogia.nie robisz tego na masowÄ skalÄ to ekostystem sobie poradzi, ty jednakAle w sumie to znikoma skale. A ja widze ze nie. I dopiero wyciecie calego lasu i zasadzenie od nowa moze miec jakies skutki - chocby z braku tych ptakow. No i jeszcze raz - zapytaĹbym tubylcĂłw co oni o tym sÄ dzÄ . Obstawiam, A ile masz ochotÄ siÄ zrzuciÄ na te dopĹaty? I tak sie zrzucam. W tym przypadku to raczej byloby zaplacanie ich z gory za rozsadny okres - rolnik straci pole i wiecej doplat nie dostanie. Zreszta Unia zna i doplaty za zalesianie, za ugorowanie gruntow - to zrzutka moze byc znacznie mniejsza niz sie wydaje :-) J. |
|
Data: 2015-06-11 20:24:24 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-11 13:23, J.F. wrote:
Pewnie takim, Ĺźe stuletnie drzewo produkuje 100 razy wiÄcej tlenu od Bez jaj - jak ma 1000 razy wiÄkszÄ objÄtoĹÄ i z 100000 razy wiÄkszÄ powierzchniÄ to chyba oczywiste jest, co wiÄcej tlenu produkuje? i tak naprawdÄ wycinka takiego drzewa niewiele róşni siÄ pod wzglÄdem Chyba Ĺźe przerobisz na meble. Jak zgnije, to tak jakby do pieca. A ile masz ochotÄ siÄ zrzuciÄ na te dopĹaty? I dlatego biaĹa cywilizacja wyginie - niektĂłrym siÄ zdaje, Ĺźe kasa siÄ bierze z budĹźetu;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 12:19:05 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mlcjoh$cnr$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-11 13:23, J.F. wrote: Pewnie takim, Ĺźe stuletnie drzewo produkuje 100 razy wiÄcej tlenu odNo nie wiem - sadzonka sie szybko rozwija i akumule wegiel w rosnacej Bez jaj - jak ma 1000 razy wiÄkszÄ objÄtoĹÄ i z 100000 razy wiÄkszÄ powierzchniÄ to chyba oczywiste jest, co wiÄcej tlenu produkuje? Nie jest, bo pamietaj, ze nic nie jest ekologiczne, i nawet przy produkcji tlenu powstaje produk uboczny - wegiel, a dokladniej drewno. Jak sie produkuje tlen, to musi drewna przybywac. O ile takie 20-letni swierk moze i przybywa na wadze/objetosci wiecej niz 2-letni, to w przypadku naprawde starych drzew mam watpliwosci - taki 1000-letni dab bylby prawdziwym kolosem i tak naprawdÄ wycinka takiego drzewa niewiele róşni siÄ pod wzglÄdem Chyba Ĺźe przerobisz na meble. Jak zgnije, to tak jakby do pieca. Owszem, ale to dopiero za kilkadziesiat lat. A w miedzyczasie sadzonka rosnie i produkuje tlen. A ile masz ochotÄ siÄ zrzuciÄ na te dopĹaty?I tak sie zrzucam. W tym przypadku to raczej byloby zaplacanie ich z I dlatego biaĹa cywilizacja wyginie - niektĂłrym siÄ zdaje, Ĺźe kasa siÄ bierze z budĹźetu;) Zaslyszane dzis: dawniej chlop musial dzien w tygodniu pracowac dla Pana, potem dwa dni w tygodniu - i to sie nazywalo wyzysk feudalny. Dzis pol roku pracuje dla panstwa i to sie nazywa sprawiedliwosc spoleczna :-) Ale w czym problem, zeby na tych ugorowanych polach drzewa zasadzic ? J. |
|
Data: 2015-06-12 18:26:54 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-12 12:19, J.F. wrote:
O ile takie 20-letni swierk moze i przybywa na wadze/objetosci wiecej Bo jak wiadomo przy drogach rosnÄ same Bartki;) A to zalezy co z tym drzewem zrobimy - od razu do pieca ? Ale mniej niĹź dorosĹe drzewo. Zaslyszane dzis: dawniej chlop musial dzien w tygodniu pracowac dla Z tym, Ĺźe to po pierwsze trzecia prawda, a po drugie od pana to dostawaĹ, to Ĺźe mu wolno byĹo (a w zasadzie miaĹ obowiÄ zek) w paĹskiej wsi mieszkaÄ. Ale w czym problem, zeby na tych ugorowanych polach drzewa zasadzic ? W tym, Ĺźe majÄ one swoich wĹaĹcicieli. A tym wĹaĹcicielom te drzewa tak samo przydatne jak kierowcom przy drodze:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-12 18:42:14 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "Shrek" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mlf187$gvg$1@node2.news.atman.pl...
On 2015-06-12 12:19, J.F. wrote: O ile takie 20-letni swierk moze i przybywa na wadze/objetosci wiecej Bo jak wiadomo przy drogach rosnÄ same Bartki;) Skoro Bartek nie jest kolosem, to gdzies po drodze drzewo zaczyna przyrastac coraz mniej. A wiec coraz mniej tlenu "produkowac". Owszem, ale to dopiero za kilkadziesiat lat. A w miedzyczasie sadzonkaA to zalezy co z tym drzewem zrobimy - od razu do pieca ?Chyba Ĺźe przerobisz na meble. Jak zgnije, to tak jakby do pieca. Ale mniej niĹź dorosĹe drzewo. dorosle, czyli juz slabo rosnace ? To mam watpliwosci czy mniej. Zaslyszane dzis: dawniej chlop musial dzien w tygodniu pracowac dla Z tym, Ĺźe to po pierwsze trzecia prawda, Pod jakim wzgledem ? a po drugie od pana to dostawaĹ, to Ĺźe mu wolno byĹo (a w zasadzie miaĹ obowiÄ zek) w paĹskiej wsi mieszkaÄ. No wlasnie - trzecia prawda z tym "wolno mu bylo" :-) Ale w czym problem, zeby na tych ugorowanych polach drzewa zasadzic ?W tym, Ĺźe majÄ one swoich wĹaĹcicieli. A tym wĹaĹcicielom te drzewa tak samo przydatne jak kierowcom przy drodze:P Czemu ? Powinno im byc wszystko jedno czy dostana pieniadze za zalesianie czy za ugorowanie. No chyba, ze przewidujacy sa :-) J. |
|
Data: 2015-06-12 19:07:07 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-12 18:42, J.F. wrote:
Bo jak wiadomo przy drogach rosnÄ same Bartki;) Podobnie jak czĹowiek, ale dalej dorosĹa osoba wpieprza wiÄcej niĹź noworodek:) Ale mniej niĹź dorosĹe drzewo. No a ja nie- porĂłwnaj iloĹÄ liĹci i powinno ci coĹ do gĹowy przyjĹÄ. Ale OT siÄ robi. Zaslyszane dzis: dawniej chlop musial dzien w tygodniu pracowac dla "W 1520 r. sejm postanowiĹ, Ĺźe kaĹźdy chĹop musi _co_najmniej_ jeden dzieĹ w tygodniu przepracowaÄ bez zapĹaty w folwarku swego pana. W Polsce w późniejszym okresie wprowadzono naliczanie paĹszczyzny od wielkoĹci gruntu posiadanego przez chĹopa za pomocÄ dni w tygodniu przypadajÄ cych na Ĺan â np. paĹszczyzna 4 dni od Ĺana tygodniowo oznaczaĹa, Ĺźe chĹop majÄ cy poĹowÄ Ĺana miaĹ odpracowaÄ u pana 2 dni na kaĹźdy tydzieĹ, a posiadacz 1 Ĺanu â 4 dni; ponadto chĹop nie musiaĹ odpracowywaÄ wyĹÄ cznie sam paĹszczyzny â jeĹli przez 1 dzieĹ pracowaĹ wraz z 2 synami powyĹźej okreĹlonego wieku i 1 parobkiem, to zaliczano mu 4 dni. W XVII w. paĹszczyzna osiÄ gaĹa wymiar 6 dni pracy darmowej tygodniowo." Czyli nie jeden dzieĹ tylko conajmniej jeden dzieĹ i na koĹcu szeĹÄ dni z 7. O tym co za to dostawaĹ to juĹź nie wspomnÄ oraz w dupie miaĹ drzewa przy drogach, bo nigdzie mu nie byĹo wolno pojechaÄ. To byĹo czyste niewolnictwo. Ale w czym problem, zeby na tych ugorowanych polach drzewa zasadzic ?W tym, Ĺźe majÄ one swoich wĹaĹcicieli. A tym wĹaĹcicielom te drzewa To idz i im wytĹumacz, Ĺźe drzewa na polu to fajna rzecz. Shrek |
|
Data: 2015-06-12 20:38:33 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 19:07, Shrek pisze:
Skoro Bartek nie jest kolosem, to gdzies po drodze drzewo zaczyna Ale tlen nie produkuje siÄ od wpieprzania, tylko od roĹniÄcia (produkcji drewna) - dorosĹe drzewo tlenu juĹź *nie produkuje* (co wyprodukuje O2 w postaci fotosyntezy [tylko w dzieĹ] zuĹźyje w procesie oddychania [w dzieĹ i w nocy]). Ten, kto mĂłwi, Ĺźe mu roĹliny produkujÄ tlen musi pamiÄtaÄ w takim razie, Ĺźe w noc roĹliny go duszÄ . -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-12 21:01:54 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-12 20:38, Liwiusz wrote:
Ale tlen nie produkuje siÄ od wpieprzania, tylko od roĹniÄcia (produkcji A masz. http://www.czasnalas.eco.pl/pliki/rola_drzew.pdf wykres 2 - zapewne tendencyjne, ale same dane zapewne sensowne. (co wyprodukuje O2 w postaci fotosyntezy [tylko w dzieĹ] zuĹźyje w Tylko Ĺźe tak okoĹo 10 razy mniej niĹź produkujÄ go w dzieĹ. Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 11:31:11 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Podobnie jak człowiek, ale dalej dorosła osoba wpieprza więcej niżBo jak wiadomo przy drogach rosną same Bartki;)Skoro Bartek nie jest kolosem, to gdzies po drodze drzewo zaczyna W stosunku do własnej wagi? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 12:34:39 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 11:31, RoMan Mandziejewicz wrote:
A wiec coraz mniej tlenu "produkowac".Podobnie jak człowiek, ale dalej dorosła osoba wpieprza więcej niż Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1. Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 13:00:28 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Monday, June 15, 2015, 12:34:39 PM, you wrote: Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1.W stosunku do własnej wagi?A wiec coraz mniej tlenu "produkowac".Podobnie jak człowiek, ale dalej dorosła osoba wpieprza więcej niż Nie ma zamiany 1:1. Nigdy. Nie ma problemu niedoboru tlenu w atmosferze. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 14:15:20 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 13:00, RoMan Mandziejewicz wrote:
W stosunku do własnej wagi?Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1. Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej. Nie ma problemu niedoboru tlenu w atmosferze. Za to nadmiar CO2 podobno jest. Nie ważne - w sumie to pomijalne. Choć ciekawe, jest to, że są tacy co doszli do wniosku, że sadzonka produkuje więcej tlenu (i pochłania CO2) niż dorosłe drzewo. Dowodzi to tylko tego, że wymyślą dowolnie głupi argument, żeby tylko było po ichniemu. OT się robi. Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 14:38:10 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlmfkp$g21$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-15 13:00, RoMan Mandziejewicz wrote: Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej.Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.W stosunku do własnej wagi?Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1. Minie kilkadziesiat lat i bilans sie wyrowna. Nie ma problemu niedoboru tlenu w atmosferze. Za to nadmiar CO2 podobno jest. Zalezy jak patrzec, tzn na kiedy przyjac date odniesienia. W sumie, to my tylko przywracamy rownowage ekologiczna, caly ten kopalny wegiel, to przeciez nadmiarowe rosliny :-) J. |
|
Data: 2015-06-15 17:29:01 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 14:38, J.F. wrote:
Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej. Raczej kilkaset (i to przy założeniu, że obecne drzewo w sposób naturalny "zmarłoby" bezpotomnie). Ale przez te kilkadziesiąt (które akurat mnie najbardziej insteresują), będzie sporo na minusie. Poza tym jest szansa, że za 30 lat przyjdzie chłop i powie - a na chuj mi drzewa na polu - wykraczujmy je, żeby dało się katrofle na wódkę uprawiać, a nowe drzewa nasadzmy tamuj - przy tej drodze:P Zalezy jak patrzec, tzn na kiedy przyjac date odniesienia. Ogólnie jeśli chodzi o globalne ocipienie, to prawdę mówiąc troszkę was podpuszczam. IMHO antropocentryzm tego jest wątpliwy, a nawet jak, to co z tego? Akurat Polska powinna na tym wyjść niezgorzej;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 18:31:15 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlmqvu$sf9$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-15 14:38, J.F. wrote: Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej. Raczej kilkaset (i to przy założeniu, że obecne drzewo w sposób naturalny "zmarłoby" bezpotomnie). No, to obecne raczej nie ma kilkuset. Poza tym widziales wyniki z twojego linku (ktory tak nie calkiem mi sie podoba) - buk ma maksimum przy ~75 lat. Ale przez te kilkadziesiąt (które akurat mnie najbardziej insteresują), będzie sporo na minusie. Poza tym jest szansa, że za 30 lat przyjdzie chłop i powie - a na chuj mi drzewa Jest szansa. na polu - wykraczujmy je, żeby dało się katrofle na wódkę uprawiać, a Na biopaliwo :-) nowe drzewa nasadzmy tamuj - przy tej drodze:P Jak ropy zabraknie ... to moga i drogi byc niepotrzebne :-) Zalezy jak patrzec, tzn na kiedy przyjac date odniesienia.Ogólnie jeśli chodzi o globalne ocipienie, to prawdę mówiąc troszkę was podpuszczam. Podpuszczasz czy nie, o ekologii warto pamietac. IMHO antropocentryzm tego jest wątpliwy, a nawet jak, to co z tego? Akurat Polska powinna na tym wyjść niezgorzej;) A to nie wiem czy nie za slabo uzbrojeni jestesmy :-) A upaly coraz gorsze :-) J. |
|
Data: 2015-06-15 18:38:35 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 18:31, J.F. wrote:
Raczej kilkaset (i to przy założeniu, że obecne drzewo w sposób Błędnie założyłeś, że bilans wyrówna się jak nowa sadzonka dożyje wieku obecnego drzewka. Wtedy wyrówna się dopiero produkcja:P Poza tym widziales wyniki z twojego linku (ktory tak nie calkiem mi sie Ale pominąłeś, że jako jeden jedyny ma maksimum. Ogólnie jeśli chodzi o globalne ocipienie, to prawdę mówiąc troszkę Ciepło źle, spadnie śnieg, to afera, że zima drogowców zaskoczyła;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 00:49:36 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Dnia Mon, 15 Jun 2015 18:38:35 +0200, Shrek napisał(a):
On 2015-06-15 18:31, J.F. wrote: Jak to bedzie buk i produkcja starego bedzie spadac, to sie po pewnym czasie wyrowna Poza tym widziales wyniki z twojego linku (ktory tak nie calkiem mi sieAle pominąłeś, że jako jeden jedyny ma maksimum. Bo sie ograniczyli do 100 lat :-) Drugie tam sprawia wrazenie jakby juz to maximum osiagnelo. No ... w Polsce zyjemy. Jaki Bartek duzy jest - kazdy widzi. Co innego w USA ... ale nawet sekwoje musza kiedys osiagnac swoje maksimum :-) IMHO antropocentryzm tego jest wątpliwy, a nawet jak, to co z tego?A to nie wiem czy nie za slabo uzbrojeni jestesmy :-) Zaraz zaraz - nie mylmu skutkow i przyczyn. Snieg moze i zly, ale nie powinien zaskakiwac :-) J. |
|
Data: 2015-06-16 06:34:43 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 00:49, J.F. wrote:
Błędnie założyłeś, że bilans wyrówna się jak nowa sadzonka dożyje wieku A jak brzoza? Zresztą dale się nie wyrówna w kilkadziesiąt lat. Ciepło źle, spadnie śnieg, to afera, że zima drogowców zaskoczyła;) Ostatnio ktoś narzekał;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 08:48:26 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-16 o 06:34, Shrek pisze:
BĹÄdnie zaĹoĹźyĹeĹ, Ĺźe bilans wyrĂłwna siÄ jak nowa sadzonka doĹźyje wieku A po co w ogĂłle ma siÄ wyrĂłwnaÄ? -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-16 10:30:13 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlo913$iop$2@node2.news.atman.pl...
On 2015-06-16 00:49, J.F. wrote: A jak brzoza? Zresztą dale się nie wyrówna w kilkadziesiąt lat.Błędnie założyłeś, że bilans wyrówna się jak nowa sadzonka dożyje wiekuJak to bedzie buk i produkcja starego bedzie spadac, to sie po pewnym Brzozy to tabele nie chca podac w jakim wieku osiaga srednice 1m. Nie osiaga ? Ostatnio ktoś narzekał;)Ciepło źle, spadnie śnieg, to afera, że zima drogowców zaskoczyła;)Zaraz zaraz - nie mylmu skutkow i przyczyn. Na wroclawskich drogowcow, ze sie dali zaskoczyc :-) J. |
|
Data: 2015-06-16 12:09:06 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 10:30, J.F. wrote:
Brzozy to tabele nie chca podac w jakim wieku osiaga srednice 1m. Dobra - bo na tematy polityczne schodzi. Zeby bilans się pokrywał, to nie chodzi o to kiedy kreski się przetną a o całkę tych kresek;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 14:34:24 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlosk2$vq$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-16 10:30, J.F. wrote: Brzozy to tabele nie chca podac w jakim wieku osiaga srednice 1m. Dobra - bo na tematy polityczne schodzi. Oprocz polityki ... jaka najwieksza brzoze widziales ? No dobra - mlode drzewko produkuje malo tego tlenu. Ale z biegiem lat coraz wiecej, a stare smiem twierdzic ze coraz mniej, choc to gdzies przy ponad 100 latach ma miejsce Drzewa nie rosna w nieskonczonosc, w pewnym momencie oplaca sie wyciac i zastapic nowym. Ba - same umieraja, tym bardziej wyciac i zastapic nowym. Nowe nie musi byc w tym samym miejscu - przynajmniej jesli chodzi produkcje tlenu. J. P.S. No i jeszcze jedna rzecz - w razie wichury czy burzy z drzew spadaja galezie na droge. Czasem zabijaja. |
|
Data: 2015-06-16 16:39:23 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 14:34, J.F. wrote:
Oprocz polityki ... jaka najwieksza brzoze widziales ? Nie mam pojęcie - daty produkcji na metce nie było. No dobra - mlode drzewko produkuje malo tego tlenu. Ale z biegiem lat Dobra - dawaj linka. Drzewa nie rosna w nieskonczonosc, w pewnym momencie oplaca sie wyciac i Być może. Ba - same umieraja, tym bardziej wyciac i zastapic nowym. No to w czym problem - poczekać;) P.S. No i jeszcze jedna rzecz - w razie wichury czy burzy z drzew To głównie te w miastach... Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 16:44:07 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mlpcer$hrv$1@node1.news.atman.pl...
On 2015-06-16 14:34, J.F. wrote: Oprocz polityki ... jaka najwieksza brzoze widziales ?Nie mam pojęcie - daty produkcji na metce nie było. Ja o rozmiarach. No dobra - mlode drzewko produkuje malo tego tlenu. Ale z biegiem latDobra - dawaj linka. Sam dales :-) Drzewa nie rosna w nieskonczonosc, w pewnym momencie oplaca sie wyciac iByć może. gdzie widzisz te olbrzymie drzewa ? Ba - same umieraja, tym bardziej wyciac i zastapic nowym.No to w czym problem - poczekać;) Do tego czasu zabijaja, jesli rosna przy drodze :-) P.S. No i jeszcze jedna rzecz - w razie wichury czy burzy z drzew To głównie te w miastach... W terenie jak najbardziej tez. Zap*, a tu ci galaz spada na droge lub auto. W miescie jak spada, to raczej na puste :-) J. |
|
Data: 2015-06-16 16:51:06 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-16 16:44, J.F. wrote:
Nie mam pojęcie - daty produkcji na metce nie było. No to byłą duża - nie wiem, miarki nie miałem. No dobra - mlode drzewko produkuje malo tego tlenu. Ale z biegiem latDobra - dawaj linka. Ale ten się kończy na 100. Ty twierdzisz, że potem spada, to podawaj. Do tego czasu zabijaja, jesli rosna przy drodze :-) Taa - Enty się wkurwiły i zaczęły atakować podróżnych;) To głównie te w miastach... Ja jak kojarzę, że kogoś drzewo przygniotło to raczej zawsze w mieście. Po prostu te wiejskie drogi są pustawe, więc szansa, że akurat komuś na łeb spadnie jest raczej jak matematyczna szansa, że nasi kopacze wyjdą z grupy;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 18:53:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Monday, June 15, 2015, 5:29:01 PM, you wrote: Raczej kilkaset (i to przy założeniu, że obecne drzewo w sposóbMinie kilkadziesiat lat i bilans sie wyrowna.Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej. Straszne rzeczy opowiadasz. Fotosyntezę uprawiają nie tylko przydrożne drzewa a powietrze nie jest nieruchome. Cała flora jest hamowana przez NIEDOBÓR dwutlenku węgla. Nie wierzysz? Pogadaj z jakimkolwiek poważniejszym właścicielem hektarów pod szkłem i zapytaj, ile CO2 musi kupować, żeby mu np. pomidory rosły... Podsumowują - jakikolwiek "nadmiar" CO2, powstały w związku z wycięciem drzew, zostanie natychmiast skonsumowany przez okoliczne rośliny, które wyprodukują tlen. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 19:00:21 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 18:53, RoMan Mandziejewicz wrote:
Podsumowują - jakikolwiek "nadmiar" CO2, powstały w związku z Z tym, że jednak zawartość CO2 w powietrzy jakimś cudem rośnie. Do dupy te twoje teorie. Shrek. |
|
Data: 2015-06-15 20:53:47 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Monday, June 15, 2015, 7:00:21 PM, you wrote: Podsumowują - jakikolwiek "nadmiar" CO2, powstały w związku zZ tym, że jednak zawartość CO2 w powietrzy jakimś cudem rośnie. 400ppm to są ilości ŚLADOWE! Do dupy te twoje teorie. Więcej szacunku dla siwych włosów, chamie. *PLONK!* warning! -- RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 21:48:38 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 20:53, RoMan Mandziejewicz wrote:
Więcej szacunku dla siwych włosów, chamie. LOL Nie no staaaaryyy, proszę nie! tylko nie to!!!! :P Już nie będę!!!!!11111 Shrek. |
|
Data: 2015-06-16 09:27:39 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Monday, June 15, 2015, 9:48:38 PM, you wrote: Więcej szacunku dla siwych włosów, chamie.LOL *PLONK!* za głupotę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 16:38:36 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Monday, June 15, 2015, 2:15:20 PM, you wrote: Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej.Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.W stosunku do własnej wagi?Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1. Tylko, że w Polsce sadzi się znacznie więcej niż wycina. Nie ma problemu niedoboru tlenu w atmosferze.Za to nadmiar CO2 podobno jest. Gdyby ten nadmiar miał cokolwiek wspólnego z wycinaniem drzew, to ilość tenu w atmosferze musiałaby znacząco spaść. Nie ważne - w sumie to pomijalne. .... Choć ciekawe, jest to, że są tacy co doszli do wniosku, że sadzonka Po raz kolejny: w stosunku do swojej masy. Dowodzi to tylko tego, że wymyślą dowolnie głupi argument, żeby OT się robi. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 17:38:40 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 16:38, RoMan Mandziejewicz wrote:
Ktoś tu rzucał propozycję, żeby te wyciąć a posadzić gdzie inndziej.Nie ma zamiany 1:1. Nigdy.W stosunku do własnej wagi?Nie - w liczbach bezwględnych. A takie nas interesują przy zamianie 1 do 1. A jakieś dane - bo sądząc po tym co piszesz dalej, to raczej mało wiarygodny jesteś. Nie ma problemu niedoboru tlenu w atmosferze.Za to nadmiar CO2 podobno jest. Zawartość co2 w atmosferze (obecnie) to chyba ca. 0,0400% w latach osiemdziesiątych 0,0345%. I ty jak rozumiem twierdzisz, że ten ubytek tego tlenu potrzebnego do zsyntezowania tych promili zawartości CO2 w powietrzu zachwiał zawartością tlenu (która orientacyjnie wynosi 21%) Innymi słowy jeśli teraz mamy 20,995 zamiast 21% to jest to znaczący spadek? Choć ciekawe, jest to, że są tacy co doszli do wniosku, że sadzonka A co kogo obchodzi masa sadzonki? EOT. |
|
Data: 2015-06-15 11:25:56 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Hello Shrek,
Thursday, June 11, 2015, 8:24:24 PM, you wrote: Bez jaj - jak ma 1000 razy większą objętość i z 100000 razy większąPewnie takim, że stuletnie drzewo produkuje 100 razy więcej tlenu odNo nie wiem - sadzonka sie szybko rozwija i akumule wegiel w rosnacej Problem w tym, że stary las produkuje dokładnie tyle samo tlenu, co sam zużywa. Podobnie z CO2. To młode rośliny mają dodatni bilans. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2015-06-15 12:35:09 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-15 11:25, RoMan Mandziejewicz wrote:
Problem w tym, że stary las produkuje dokładnie tyle samo tlenu, co Już był link. Nieprawda. Shrek. |
|
Data: 2015-06-13 18:33:42 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
On Thu, 11 Jun 2015, J.F. wrote:
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości Nie żartuj. Dla większości gatunków 100 lat to przecież młody osobnik ;) Raczej nie chciałbyś zostać przysypany przyrostem gałęzi :) (o średnicach nie wspominając). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-15 14:22:51 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup
On Thu, 11 Jun 2015, J.F. wrote: Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości Nie żartuj. Ale czy dalej rosnie ? No bo ... a) sporo drzewa sie wycina w ich wieku kilkadziesiat lat b) to jak wielki musialby byc ten 1000 letni Bartek ? J. |
|
Data: 2015-06-26 12:37:16 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Mon, 15 Jun 2015, J.F. wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał Nawet jeśli nie wzwyż, to "na objętość" jak najbardziej :) No bo ... Proste - spytaj jaka jest logika, że w sklepach występuje cielęcina (skoro powinna tylko wołowina) ;) Mało, wielkość przyrostu może być wcześniej większa, więc nie tylko ze względu na jakość, ale również na ilość może opłacać się wycinać drzewo mimo że *jeszcze* rośnie. b) to jak wielki musialby byc ten 1000 letni Bartek ? Przełóż podane liczby na ludzki język, czyli pytanie czy człowiek rośnie w wieku lat 15 na "to jaki wielki powinien byc w wieku 150 lat". 1000-letniemu pewnie głównie ubywa (przez wypróchnienie). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-26 12:43:57 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Mon, 15 Jun 2015, J.F. wrote: Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał Nawet jeśli nie wzwyż, to "na objętość" jak najbardziej :) Kiedys tam sie zatrzymuje, bo nie mamy drzew po 10m srednicy :-) No bo ... Proste - spytaj jaka jest logika, że w sklepach występujecielęcina (skoro powinna tylko wołowina) ;) Mało, wielkość przyrostu może być wcześniej większa, więc No i to samo tyczy sie "produkcji" tlenu. No dobra, tabelki byly, 100 letnie buki to juz mozna wyciac z tylko z chwilowa strata, inne podane drzewa chyba pozniej. b) to jak wielki musialby byc ten 1000 letni Bartek ? Przełóż podane liczby na ludzki język, czyli pytanie czy I produkcja tlenu = 0 :-) J. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosić? Przeciez drzewa rosnace przy drodze to jest jakis pomijalny procent drzewostanu w calym kraju... |
|
Data: 2015-06-11 18:24:40 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ... czyli zysk z ich wycięcia będzie też pomijalny -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-12 03:00:26 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Tylko pod warunkiem, ze zakładasz iz ruch na drodze Wagrowiec - Kłecko jest identyczny jak ruch na piaskowej drodze w srodku lasu...Dobra gdzie chcesz te drzewka przenosić? Czytajac Twoje wypowiedzi moznasię spodziewac, ze robisz takie załozenia... |
|
Data: 2015-06-16 15:04:29 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... które to "założenia" wyssałeś z własnej wyobraźni. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-11 15:59:32 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Zgadzam się, że na krajówkach i większości wojewódzkich drzew w skrajni być nie powinno. Ale to była droga gminna i nie ma ekonomicznego ani społecznego uzasadnienia, żeby była to droga wyższej klasy. Ona nie służy do szybkiego i wygodnego przemieszczania się, tylko do tego, żeby wogole dało się nią przejechać. wiesz, przy ostatniej tego typu dyskusji na grupie przeciwnicy wycinania mowili NIE BO NIE - bez robienia wykluczen w zaleznosci od rodzaju drogi. A ja od poczatku jako przyklady podawalem drogi o oznaczeniu trzycyfrowym (zolte) |
|
Data: 2015-06-11 20:25:19 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-11 17:59, Budzik wrote:
wiesz, przy ostatniej tego typu dyskusji na grupie przeciwnicy wycinania To dyskutuj z nimi, nie ze mną:P Shrek |
|
Data: 2015-06-11 17:03:18 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 08:26, Liwiusz pisze:
Brak wyobraĹşni. Może się wysil na jakieś bardziej adekwatne porówanie, bo to nijak nie pasuje do sytuacji. |
|
Data: 2015-06-11 15:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
To jest taki syndrom: chcialbym ale sie wstydze.Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia. Niby chce drog bez drzew, ale tylko nowyc a stare najlepiej nie ruszac bo wtedy nie trzeba podejmowac decyzji... |
|
Data: 2015-06-12 17:53:06 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 17:59, Budzik pisze:
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... Mnie te drzewa nie przeszkadzają. Nie potrzebuję do tego ideologii. |
|
Data: 2015-06-12 16:24:04 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
To jest taki syndrom: chcialbym ale sie wstydze.Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia. Ale jednak nowych nie chcesz... |
|
Data: 2015-06-12 20:58:15 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 18:24, Budzik pisze:
Mnie te drzewa nie przeszkadzają. Nie szukałbym tu związku. Twoim argumentem jest, że usuwamy drzewa (oczywiście główną przyczyną jest bezpieczeństwo) dlatego, że najprościej je usunąć i najtaniej. Ustalcie tylko sobie ile metrów od drogi wycinacie. |
|
Data: 2015-06-12 20:00:26 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Mnie te drzewa nie przeszkadzają. Alez ja nie szukam - on sie rzuca sam w oczy :) Twoim argumentem jest, że usuwamy:) |
|
Data: 2015-06-12 18:04:32 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557b0061$0$2197$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-06-11 o 17:59, Budzik pisze: Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ... To ma jedna kwestie, o ktorej chyba nie pomyslales - robimy nowe drogi proste, wycinajac w miare potrzeby przecinke w lesie, czy omijamy kazdy lasek i zagajniczek ? Niby dlaczego? Mnie te drzewa nie przeszkadzają. No ale wiesz - jesli drzewa sa dobre, to czemu ich nie zasadzic przy nowej drodze ? Bedzie cien w upalne lato, bardzo przydatny jak sie czlowiek wlecze 40, bo przeciez niebezpiecznie :-) A jesli sa niebezpieczne, to czemu nie wyciac ? J. |
|
Data: 2015-06-13 08:15:45 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557b0061$0$2197$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-11 o 17:59, Budzik pisze: Boś głupi. |
|
Data: 2015-06-13 11:14:57 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-13 o 08:15, Cavallino pisze:
Mnie te drzewa nie przeszkadzają. Witaj w klubie. |
|
Data: 2015-06-13 18:49:21 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557bf491$0$2205$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-13 o 08:15, Cavallino pisze: Chciałbyś. Ja głupotę w postaci obecności drzew przy drogach dostrzegam od razu. |
|
Data: 2015-06-13 21:11:34 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-13 o 18:49, Cavallino pisze:
Jest wielką szkodą dla kraju i obywateli, że nie było Cię jak sadzono te drzewa tudzież budowano te drogi. Nigdy byś do tego nie dopuścił. |
|
Data: 2015-06-14 00:45:08 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557c8067$0$27519$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-13 o 18:49, Cavallino pisze: Błędy trzeba naprawiać, a nie prezentować kretyński upór przy trwaniu przy nich. |
|
Data: 2015-06-14 07:12:16 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 00:45, Cavallino pisze:
Mnie te drzewa nie przeszkadzają. Dobra, nie przepychajmy się, bo to co dla Ciebie jest błędem czy też jest nieakceptowalne dla innych jest rzeczą normalną. |
|
Data: 2015-06-14 18:48:45 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Błędy trzeba naprawiać, a nie prezentować kretyński upór przy trwaniu Ale to tylko świadczy o stanie ich umysłu, o niczym więcej. Ryzykować życie człowieka, często niewinnego, w imię niczego (drzewa można posadzić w innym miejscu, choćby w tej samej ilości jeśli to miałby być problem) - oczywiście świadczy niezbyt pozytywnie. |
|
Data: 2015-06-11 17:07:43 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 08:24, Cavallino pisze:
A po co je wycinać? Bo statystycznie ktoś na nie wpadnie raz na jakiś czas? Przenieś się na tor jakiś wydzielony, jak się nie mieścisz i tyle. A że czasem ktoś zepchnie kogoś na drzewo -cóż ale to ruch drogowy w końcu jest. Wypadki są nieuniknione. |
|
Data: 2015-06-11 17:34:12 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 17:07, cef pisze:
A Ĺźe czasem ktoĹ zepchnie kogoĹ na drzewo -cóş ale to ruch drogowy w I na tym moĹźna by zakoĹczyÄ, bo argumenty juĹź siÄ skoĹczyĹy. Przypomina mi to powiedzenie mojej kilkunastoletniej wĂłwczas kuzynki, ktĂłra przyjechaĹa z pewnego miasta na wakacje do Warszawy i tak skomentowaĹa doniesienia o zabĂłjstwie w Warszawie: "stolica zobowiÄ zuje". Rozumiem, Ĺźe prewencja i karalnoĹÄ morderstw to teĹź dla ciebie niewaĹźne, bo to normalne, Ĺźe czasem ktoĹ kogoĹ zabije, w sumie po co wychodziÄ w nocy z domu. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-11 19:38:33 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 17:34, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-06-11 o 17:07, cef pisze: Rozumując po Waszemu, to powinno się jeździć po torowiskach chyba i bezkolizyjnie. Amen. |
|
Data: 2015-06-12 02:00:16 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Rozumując po Waszemu, to powinno się jeździć po torowiskach chyba i bezkolizyjnie. Sprowadzasz sprawe do absurdu - tak sie nie da dyskutować. |
|
Data: 2015-06-12 06:38:41 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 04:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Absurdem jest właśnie koncepcja usuwania akurat drzew z pobliża jezdni. Dlaczego nie chcecie usuwać słupów, filarów, zabudowań i co tam jeszcze jest za blisko. Blisko -to też w sumie pojęcie względne, do czasu aż ktoś wpadnie na drzewo dalej od szosy. |
|
Data: 2015-06-12 06:50:47 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557a6250$0$8372$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-12 o 04:00, Budzik pisze: Absurdem jest ich nieusuwanie. Nic poza ciasnym łbem i debilizmem, nie tłumaczy ludzi którzy tego nie widzą. Dlaczego nie chcecie usuwać słupów, filarów, zabudowań i co tam jeszcze jest za blisko. Bo są potrzebne. Drzewa przy drogach nie są potrzebne nikomu i do niczego. |
|
Data: 2015-06-12 16:00:14 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Bo drzewa usunac łatwo a potrzebne do niczego nie sa.Rozumując po Waszemu, to powinno się jeździć po torowiskach chyba i Natomiast słupy domy filary - albo usuniecie ich jest drogie (domy) albo sa jednak do czegos potrzebne (filary słupy)... |
|
Data: 2015-06-12 16:53:28 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-06-12 o 04:00, Budzik pisze: Sprowadzasz sprawe do absurdu - tak sie nie da dyskutować.Absurdem jest właśnie koncepcja usuwania akurat drzew Alez chcemy. Tylko ze za budynkiem zazwyczaj stoi jego wlasciciel, ktory mowi "nie dam sie", i ma troche racji, bo nie moze z urzednikami dojsc do ugody w kwestii ceny. Z latarni jest wiecej pozytku w nocy niz zagrozenia przez cala dobe, wiadukt podparty byc musi, a jakby go nie bylo, to by bylo niebezpieczne skrzyzowanie itp. Co nie znaczy, ze innych slupow nie mozna zlikwidowac/ograniczyc, wiadukt zaprojektowac szerszy, podpory ochronic barierkami, latarnie odsunac nieco od jezdni ... choc po prawdzie na terenach gdzie obowiazuje 50, to one nie stanowia zagrozenia :-) A drzewa ... kwalifikuja sie pod "inne slupy". J. |
|
Data: 2015-06-12 06:49:34 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5579a440$0$8380$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-11 o 08:24, Cavallino pisze: Bo stwarzają niepotrzebne zagrożenie. I nie ma żadnego powodu, żeby ich nie wycinać. Przenieś się na tor jakiś wydzielony, jak się nie mieścisz Przenieś się na grupę dla bezmózgów, jeśli nie ogarniasz bezsensu prowadzenia ruchu drogowego wśród zbędnych drzew. A że czasem ktoś zepchnie kogoś na drzewo -cóż ale to ruch drogowy w końcu jest. Akurat w tym przypadku jest odwrotnie. |
|
Data: 2015-06-12 17:50:28 | |
Autor: cef | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 06:49, Cavallino pisze:
Przenieś się na tor jakiś wydzielony, jak się nie mieścisz Mam wrażenie, że nie muszę się przenosić :-) |
|
Data: 2015-06-13 08:15:17 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:557affc4$0$2197$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2015-06-12 o 06:49, Cavallino pisze: No tak, Ty widzisz posty innych pozbawionych mózgu poplonkowanych hurtowo kapeluszy. Ale to się da naprawić, nie trzeba im dorównywać kretynizmem. |
|
Data: 2015-06-16 15:03:39 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Cavallino wrote:
A po co je wycinać? na razie to Ty chwalisz ciągłym zapierniczaniem. Czyli stwarzasz zagrożenie. może trzeba Cię wyciąć? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 14:01:22 | |
Autor: atm | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-07 13:28, masti wrote:
Budzik wrote: Na taką, zeby 60cm zjechania z asfaltu nie konczylo sie smiercia. Moze to kiedys dobrze sie sprawdzalo w przypadku dorozek i wozow konnych sytuacja jednak troche sie zmienila. Sporo tego typu drog dodatkowo jest stosunkowo wąska, pole manewru wynosi niemal zero. Ladnie za to na tych drzewach komponuja sie pozniej krzyzyki. |
|
Data: 2015-06-07 12:11:16 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
On 2015-06-07 13:28, masti wrote: a dlaczego 60cm? a nie 10 czy 100 metrów? skoro drzewa rosną 60cm od drogi to nie uważasz, że warto zwolnić zamiast zasuwać 150? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 14:18:00 | |
Autor: atm | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-07 14:11, masti wrote:
atm wrote: Sam zauwazasz zaleznosc miedzy predkoscia a skutkami. Zatem jesli poruszamy sie w zakresie dopuszczalnej plus 10 wiecej dozwolonej to wspomniane przez Ciebie 50, 100, 500m ma sie nijak do tego. Natomiast drzewa rosnace bezposrednio przy drodze w przypadku takiego jelenia czy innej nieprzewidzianej sytuacji sa zabojcze przy 90-100km/h. Czy juz policja okreslila z jaka predkoscia poruszal sie samochod? |
|
Data: 2015-06-07 12:22:50 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
On 2015-06-07 14:11, masti wrote: widzę, żę reprezntujesz typ kierowcy uważający, że ograniczenia są stawiane sensownie aTy jako "miszcz kierofnicy" moesz szybciej. Czyli jak na drodze będzie lód też będziesz jechał ograniczenie +10? Bo czemu nie? Natomiast drzewa rosnace bezposrednio przy drodze w przypadku takiego jelenia czy innej nieprzewidzianej sytuacji sa zabojcze przy 90-100km/h. "Policja uważa, że ich śmierć nastąpiła w konsekwencji uderzenia w jelenia." zabić wsystkie jelenie -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 14:32:56 | |
Autor: atm | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-07 14:22, masti wrote:
atm wrote: To nie jest jedna droga, jest ich znacznie wiecej, roznia sie jakoscia i szerokoscia od takich https://www.google.pl/maps/place/Matyjaszki/@54.165327,20.97822,3a,75y,29.42h,74.38t/data=!3m4!1e1!3m2!1so7KyniU6sDOl985z5HOgBA!2e0!4m2!3m1!1s0x46e2456a167f2fe9:0x4751ca05e96d957a!6m1!1e1 do znacznie lepszych. Jednak drzewa nadal stanowia w tej sytuacji bardzo duze zagrozenie. Dobrze, ze wspomniales o zimie: tego typu drogi nie naleza do tych pierwszej kategorii odsniezania. Nawet przy 50-60 latwo na lodzie wyjechac i zamiast w rowie skonczyc na drzewie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że opel astra kombi zderzył się z jeleniem, ponieważ w pobliżu wypadku znaleziono ciało zwierzęcia. Następnie auto uderzyło w drzewo, zapaliło się, po czym stoczyło się do rowu |
|
Data: 2015-06-07 12:44:45 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
On 2015-06-07 14:22, masti wrote: zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to czyja będzie wina jak walniesz w drzewo? Drzewa czy Twoja?
Pociągi też trzeba zliwidować. Zabijają kierowców <lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,18074167,Smiertelny_wypadek_na_Radogoszczu__Dwie_osoby_wjechaly.html> -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 14:25:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to czyja będzie Twoja bo źle oceniłes warunki i predkosc. Drzewo sprawi tylko ze zamiast uszkodzen samochodu, zostanie na tobie wykonana kara smierci. W imie czego? |
|
Data: 2015-06-07 16:06:42 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... no właśnie Drzewo sprawi tylko ze zamiast uszkodzen samochodu, zostanie na tobie wykonana kara smierci. W imie czego? ty wiesz co to jest kara śmierci? i odróżniasz ją od wypadku drogowego? A jak wpadnie na Ciebie pociąg to też będzie kara śmierci? Dlaczeo nie postulujesz likwidacji pociągów? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 16:39:39 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to czyja No własnie co? Chcesz zamknac oczy, tupnac nogą i uwadawać, że ludzie są nieomylni? Akurat oblodzenia to taka rzecz ktorą trudno przewidziec, trudno jej zapobiegac i ogólnie kazdego moze spotkac. Pytanie, dlaczego nie próbować zmniejszac konsekwencji pomyłki? Jakie sa argumenty za tym, aby drzew nie wycinac? ROTFL Trudno o głupszy argument a skoro to jest twój argument koronny to wiele wyjasnia. Czesto musisz uciekac na tory kolejowe bo ty lub inny kierowca popełnił bład na drodze? |
|
Data: 2015-06-07 16:48:16 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... no widzisz. A drzewa kazdy widzi a i tak na nie wpadają Pytanie, dlaczego nie próbować zmniejszac konsekwencji pomyłki? a dlaczego akurat drzewa a nie latarnie, znaki, domy, pociągi etc? ROTFL jeśli o mnie chodzi to przez ostatnie 30 parę lat jeżdżenia uciekanie na tory i między drzewa zdarzyło mi się równie często. A tobie? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 17:18:54 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Zaczynaja mnie nudzic te pyskówki na poziomie 10 latka...zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to czyja Naprawde nie rozumiesz dlaczego wpadaja? Takie sformułowania jak utracic panowanie nad pojazdem, odruch bezwarunkowy etc nic ci nie mówią? Co robisz jak nagle tir leci ci na czołówke? Tak jak jeden z grupowiczów - spokojnie czekasz na przerwe miedzy drzewami i w nią wjezdzasz? Nie mozesz byc az tak naiwny... Pytanie, dlaczego nie próbować zmniejszac konsekwencji pomyłki? Ogólnie wszystko to co niepotrzebne. Oczywiscie idealne byłyby wszedzie wyizolowane drogi wzorem autostrad. Ale wiadomo, ze to niemozliwe ze wzgledu na miejsce i przede wszystkim koszty. Dlatego pewnych przeszkód usunąc sie nie da. Ale drzewa sie da i to dosc prosto, tanio. Jakie widzisz minusy usuwania drzew? Zdarzyło mi sie wypasc z drogi. Na szczescie na poboczu był rów w ktory wpadłem co skonczyło sie tylko i wyłącznie koniecznoscią wymiany opony.ROTFL Gdyby tam było drzewo - byc moze juz bym nie zył... Nie jechałem specjalnie szybko - jakies 60-70 na godzine. Ale takich sytuacji moznaby mnożyć. I to, ze jednostkowe przypadki maja inna historie naprawde niczego nie wyjasnia. Wystarczy zeby tylko co 10 osoba na drodze miała taka historie... Martwi mnie poziom Twojej argumentacji - cały czas nie dowiedziałem sie - dlaczego chcesz te drzewa przy drodze zostawiac... Chyba, ze Twoim argumentem jest: zostawmy drzewa, bo sam tam tez znaki i czasami domy... To moze ustawmy coś jeszcze? Kosy na sztorc? |
|
Data: 2015-06-07 18:37:11 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... jeśli nie ogarniasz samochodu to jeździj taksówką Co robisz jak nagle tir leci ci na czołówke? Tak jak jeden z grupowiczów - spokojnie czekasz na przerwe miedzy drzewami i w nią wjezdzasz? Nie mozesz byc az tak naiwny... ile razy w zyciu leciał Ci TIR na czołówkę?
super. Ile jesteś w stanie za to zapłacić? Dlatego pewnych przeszkód usunąc sie nie da. Ale drzewa sie da i to dosc prosto, tanio. tanio? jeszcze tańsze jest włączenie myślenia przez mistrzów kierownicy Jakie widzisz minusy usuwania drzew? na razie nie pokazałeś żadnych plusów poza wydumanymi przypadkami Zdarzyło mi sie wypasc z drogi. Na szczescie na poboczu był rów w ktory wpadłem co skonczyło sie tylko i wyłącznie koniecznoscią wymiany opony.ROTFL a gdyby tam był dom? albo nasyp? albo jeleń? Nie jechałem specjalnie szybko - jakies 60-70 na godzine. widocznie za szybko -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 19:22:08 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Jeśli nie ogarniasz argumentowania, to dyskusje prowadz na stadionie piłkarskim...Zaczynaja mnie nudzic te pyskówki na poziomie 10 latka...zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to Rozumiesz co to jest prawdopodbienstwo? Taka sytuacja zapewne nigdy mnie w zyciu nie spotka, Ciebie zapewne również. Ale być moze kogoś z Twojej rodziny. Ile osób musi rocznie zginać na drzewie zamiast wypasc z drogi i zniszczyc samochód, aby stwierdzic, ze drzewa warto wyciąc? Za wyciecie drzew? We wczesniejszej dyskusji na ten temat pojawił sie przykład stosownego przetargu - ceny wachały się od około miliona zlotych do doplaty 100zł ze strony firmy wycinającej. Reasumujac - stać nas na dopłacenie nawet tych 100zł... Zapewne brak doswiadczenia powoduje, ze utożsamiasz wyłączenie myslenia z tym, ze musisz zjechac z drogi.Dlatego pewnych przeszkód usunąc sie nie da. Ale drzewa sie da i to ROTFLJakie widzisz minusy usuwania drzew? Plusem jest 500 osób ktore nie zabiją sie rocznie. Czytanie ze zrozumieniem się kłania... Najlepiej jakby tam był pijany rowerzysta...Zdarzyło mi sie wypasc z drogi. Na szczescie na poboczu był rów wROTFL Widocznie.Nie jechałem specjalnie szybko - jakies 60-70 na godzine. Tylko skąd to wiedzieć, zanim się wypadnie...? Wiem, wiem, tacy doswiadczeni kierowcy jak Ty po prostu to wiedza! A z drogi wypadaja tylko niemyslacy. Ach, jak to łatwo szufladkowac, popierajac to swoja niewiedza i brakiem doswiadczenia... |
|
Data: 2015-06-07 19:28:15 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... a jak się tam dyskutuje? przy pomocy maczet? na razie nie przedstawiłeś żadnych argumentów więc nie bardzo jest o czym dyskutować. Ale widzę, zę się nie doczekam. Rozumiesz co to jest prawdopodbienstwo? to jest argument z gatunku: zakażmy jazdy na trzeźwo. Większość wypadków powodują trzeźwi. Za wyciecie drzew? razy parę milionów drzew
skoro brakuje Ci doświadczenia to się doucz. I zrozum, żę to kierowca jest czynnikiem decydujacym o bezpieczeństwie.
to nie drzewa ich zabiły. to kierowcy. Najlepiej jakby tam był pijany rowerzysta...Zdarzyło mi sie wypasc z drogi. Na szczescie na poboczu był rów wROTFL -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 20:06:38 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Nie wiesz? Krzyczy sie "legia kurwa", "sedzia kalosz" i wszyscy sa zadowoleni.Jeśli nie ogarniasz argumentowania, to dyskusje prowadz na stadionie piłkarskim...Zaczynaja mnie nudzic te pyskówki na poziomie 10 latka...zaczynasz isć w dobrą stronę. Skoro 50-60 jest za szybko to Co do mojej argumentacji - skoro do teraz jej nie doczytałes to moze warto zastanowic sie czy nie cierpisz czasami na analfabetyzm wtórny? Nie, to jest tylko argument, ze pijanych kierowców trzeba karac pomimo tego, ze nie kazdy pijany kierowca spowoduje wypadek.Rozumiesz co to jest prawdopodbienstwo? Ty za to próbujesz argumentowac ze przekraczajmy predkosc ile wlezie, bo ktos tam tak jezdzi i nigdy nie miał zadnego wypadku... No i?Za wyciecie drzew? Skoro ktos chciał wyciąc x drzew doplacajac do tego 100zł to moze milion drzew tez wytnie doplacając... A nawet jak trzeba bedzie doplacic to na pewno bedzie to duzo tansze niz budowanie dróg o wyzszym standardzie. Natomiast poprawa bezpieczesntwa bedzie drastyczna. Przypominam - 500 ofiar w zeszłym roku... Dziecinne... Byc moze brakuje mi doswiadczenia. Przejechałem w zyciu pewnie maks milion km... I wiem, ze czasami koniecznosc zjechania z drogi nie jest spowodowane ani moim niemysleniem ani sytuacją ktora dało się przewidziec. Stosując Twoja "argumentacje" - pasy i wszelkei systemy bezpieczenstwa biernego w samochodach tez sa niepotrzebne... Tak myslałem, ze sie nie dowiem...Widocznie.Nie jechałem specjalnie szybko - jakies 60-70 na godzine. |
|
Data: 2015-06-07 20:09:01 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... nie wiem. nie chodzę
chyba nigdy nie uczestniczyłeś w merytorycznej dyskusji jeśli uważasz swoje wyobrażenia za argumenty merytoryczne -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 03:04:36 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Powitanko,
chyba nigdy nie uczestniczyłeś w merytorycznej dyskusji jeśli uważasz Jak narazie Masti, to probujesz pobic Kogutka na dlugosc cytatow i sprowadzic dyskusje do absurdu ignorujac fakty. Pare pytan: 1 Czy prawda jest, ze co roku kilkaset osob ginie w zderzeniach z drzewami? 2 Czy w przypadku zjechania z drogi bezpieczniejsze jest zderzenie z drzewem, czy wjechanie w pole? 3 Czy masz w samochodzie: strefy kontrolowanego zgniotu, pasy, poduchy powietrzne, ktorys z aktywnych systemow bezpieczenstwa? 4 Czy nie zapinalbys pasow, gdyby nie ryzyko mandatu, czy kupil bys samochod, ktory w NCAP nie dostal przynajmniej 1 gwiazdki. 5 Czy wozisz dzieci w fotelikach, bo tak nakazuje prawo, czy sa inne wzgledy? 6 Czy sytuacja, gdy konieczne jest zjechanie z drogi w celu unikniecia wypadku jest prawdopodobna/mozliwa? 7 O czym swiadczy wieksza liczba ofiar niz samych wypadkow zderzen z drzewami? Jesli nie odpowiesz jasno i jednoznacznie na w/w pytania, to dalsza dyskusje uwazam za trolling. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-06-08 11:50:04 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Pawel O'Pajak wrote:
Powitanko, ile drzew ginie rozjechane przez wariatów drogowych? 2 Czy w przypadku zjechania z drogi bezpieczniejsze jest zderzenie z drzewem, czy wjechanie w pole? no widzisz. Kiedyś ich nie było i ludzie żyli. teraz się mistrzom włącza tryb nieśmiertelności bo myślą, że zamochód ich zawsze ochroni 4 Czy nie zapinalbys pasow, gdyby nie ryzyko mandatu, czy kupil bys samochod, ktory w NCAP nie dostal przynajmniej 1 gwiazdki. gwiazdki NCAAP to sobie można w buty wsadzić. dawno już nie mają większego sensu. poza tą jedną za strefy zgniotu. 5 Czy wozisz dzieci w fotelikach, bo tak nakazuje prawo, czy sa inne wzgledy? zawsze woziłem odkąd są 6 Czy sytuacja, gdy konieczne jest zjechanie z drogi w celu unikniecia wypadku jest prawdopodobna/mozliwa? spadnęcie meteorytu na głowę też jest prawdopodobne. Nawet znany jest przypadek gdy kierowca takowym meteorytem dostał w dupę 7 O czym swiadczy wieksza liczba ofiar niz samych wypadkow zderzen z drzewami? że na drzewach bądź innych przeszkodach lądują pijani mistrzowie kierownicy w pospawanych z kawałków BMW wracający z 10 kumplami z wiejskiej dyskoteki Jesli nie odpowiesz jasno i jednoznacznie na w/w pytania, to dalsza dyskusje uwazam za trolling. zadawanie pytań zamiast argumentacji tak jak to robisz to właśnie jest trolling -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 16:00:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
5 Czy wozisz dzieci w fotelikach, bo tak nakazuje prawo, czy sa inne wzgledy? To chyba głupota z Twojej strony. Przeciez brak fotelików nie zabija... |
|
Data: 2015-06-08 19:53:06 | |
Autor: m4rkiz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
"masti" <gone@to.hell> wrote in message news:ml3vhc$oua$1dont-email.me...
no widzisz. Kiedyś ich nie było i ludzie żyli. teraz się mistrzom włączatryb nieśmiertelności bo myślą, że zamochód ich zawsze ochroni ilosc wypadkow smiertelnych spada od 40 lat mimo znacznego wzrostu ilosci aut i ich wykorzystania http://statystyka.policja.pl/download/20/137031/Wypadki1975-2011.doc czyli twoje sugestie ze sa to elementy pogarszajace bezpieczenstwo na drogach sa poki co niczym nie poparte... -- http://db.org.pl/ |
|
Data: 2015-06-08 22:12:20 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Powitanko, Zadajac pytania chcialem tylko ustalic, czy docieraja do Ciebie fakty, czy faktom zaprzeczasz. W tym ostatnim przypadku w dyskusji czuje sie bezradny. Na pytanie: 1 Czy prawda jest, ze co roku kilkaset osob ginie w zderzeniach z drzewami? Odpowiedziales na poziomie przedgimnazjalnym: ile drzew ginie rozjechane przez wariatów drogowych? Zatem pytam jeszcze raz, czy masz swiadomosc, ile osob ginie rocznie przez drzewa w skrajni drogi? >2 Czy w przypadku zjechania z drogi bezpieczniejsze jest zderzenie z Brak odpowiedzi. Na prawde nie jest niczym zlym, a wrecz dobrze swiadczy o czlowieku, jesli sie umie przyznac do bledu. Trwanie w bledzie i odpowiedzi na poziomie przedszkolnym raczej Cie kompromituja. >3 Czy masz w samochodzie: strefy kontrolowanego zgniotu, pasy, poduchyno widzisz. Kiedyś ich nie było i ludzie żyli. teraz się mistrzom włącza Kiedys ludzie przy byle zderzeniu gineli, myslenie o bezpieczenstwie to sie zaczelo tak w latach 70. Ale to na swiecie, w RP v3.0 jeszcze sie nie zaczelo. Gdyby nie stary, ale jednak z jakimis strefami zgniotu samochod, to jezdzil bym na wozku. Na pocieszenie mialbym swiadomosc, ze nie ze swojej winy. >4 Czy nie zapinalbys pasow, gdyby nie ryzyko mandatu, czy kupil bysgwiazdki NCAAP to sobie można w buty wsadzić. dawno już nie mają A co z pasami? Po co Ci strefy zgniotu, przeciez nie jestes wariatem drogowym, a tylko im zdarzaja sie wypadki. >5 Czy wozisz dzieci w fotelikach, bo tak nakazuje prawo, czy sa innezawsze woziłem odkąd są Ale czemu? Bo taki przepis, czy jakies inne wzgledy? >6 Czy sytuacja, gdy konieczne jest zjechanie z drogi w celu uniknieciaspadnęcie meteorytu na głowę też jest prawdopodobne. Nawet znany jest Pupe, w przedszkolu mowi sie "pupe". Twierdzisz, ze zjechanie z drogi w celu unikniecia wypadku jest rownie prawdopodobne, co upadek meteorytu? >7 O czym swiadczy wieksza liczba ofiar niz samych wypadkow zderzen zże na drzewach bądź innych przeszkodach lądują pijani mistrzowie http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_autobusu_w_Gda%C5%84sku http://www.tvp.info/20273965/chcial-ominac-samochod-uderzyl-w-drzewo-wypadek-autobusu-w-warszawie http://jeleniagora.naszemiasto.pl/artykul/wypadek-autobusu-pod-kamienna-gora-dwie-osoby-sa-ranne,3337341,artgal,t,id,tm.html http://www.se.pl/wiadomosci/polska/autobus-pks-uderzyl-w-drzewo-wypadek-pod-otlowkiem-na-drodze-krajowej-55-_378301.html http://www.lublin112.pl/pilne-powazny-wypadek-lublinem-autobus-pasazerami-uderzyl-drzewo-zdjecia/ http://epoznan.pl/news-news-57454-Smiertelny_wypadek_pod_Gostyniem_bus_uderzyl_w_drzewo Same pijaki w BMW... >Jesli nie odpowiesz jasno i jednoznacznie na w/w pytania, to dalszazadawanie pytań zamiast argumentacji tak jak to robisz to właśnie jest Staram sie ustalic, czy docieraja do Twojej swiadomosci fakty i czy jestes konsekwentny w swych przekonaniach. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-06-09 03:00:11 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
1 Czy prawda jest, ze co roku kilkaset osob ginie w zderzeniach z Porównujesz zycie człowieka z drzewem? W swojej argumentacji osiągnąłes własnie poziom zera absolutnego - gratuluje! |
|
Data: 2015-06-09 08:39:06 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... i tak za wysoki jak dla Ciebie jak widać -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-09 10:45:10 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-09 o 10:39, masti pisze:
Budzik wrote: Przynajmniej potwierdzasz, Ĺźe twĂłj poziom to 0. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-09 08:52:56 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2015-06-09 o 10:39, masti pisze: pała z logiki. chyba, że dla Ciebie Budzik jest wzorcem absolutnym -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-09 11:05:22 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-09 o 10:52, masti pisze:
Liwiusz wrote: Za to ty ani logiki, ani polskiego nie umiesz. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-07 22:01:46 | |
Autor: jerzu | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Sun, 7 Jun 2015 19:28:15 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
(ciach pierdylaiard cytatów) Tnijcie te jebane cytaty. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2015-06-08 08:39:47 | |
Autor: Miroo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 19:18, Budzik pisze:
Jakie widzisz minusy usuwania drzew? Badania wykazały, że namalowanie linii wzdłuż krawędzi drogi spowodowało wzrost średniej prędkości kierowców o 10%, bo poczuli się oni pewniej. Nie wiem jaki skutek odniesie wycięcie drzew, ale na pewno paru szaleńców poczuje się pewniej. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-08 00:18:07 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Nie wiem jaki skutek odniesie wycięcie drzew, ale na pewno paru szaleńców poczuje się pewniej.
predkosc ZAWSZE dostosowuje sie do warunkow a nie odwrotnie, dla niektorych jednak przyswojenie tej prostej informacji moze byc zbyt trudne ... https://www.google.de/maps/place/Matyjaszki,+Polen/@54.1631252,20.9807466,13z/data=!4m2!3m1!1s0x46e2456a167f2fe9:0x4751ca05e96d957a?dg=dbrw&newdg=1 to cos w ten desen prawda ? w nocy nie pojechalbym tam wiecej niz 70 km/h, wszystko powyzej to rosyjska ruletka P. |
|
Data: 2015-06-08 09:28:16 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 09:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Nie wiem jaki skutek odniesie wyciÄcie drzew, ale na pewno paru szaleĹcĂłw poczuje siÄ pewniej. Nic z tego linka nie wynika, to jakaĹ goĹa mapa. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-08 00:36:28 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Nic z tego linka nie wynika, to jakaś goła mapa.
na Matyjaszki od Bartoszyc, asfalt jest ale wasko i drzewa faktycznie dosc blisko P. |
|
Data: 2015-06-08 09:42:44 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 09:36, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Nic z tego linka nie wynika, to jakaĹ goĹa mapa. No Ĺwietnie, tylko po co linkujesz do jakiejĹ nieistotnej mapy? Jak juĹź chciaĹeĹ, to trzeba byĹo znaleĹşÄ coĹ na srteetview i tam linkowaÄ, inaczej te Matyjaszki nikogo tu nie interesujÄ . -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-08 10:27:18 | |
Autor: Uncle Pete | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-08 09:28, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-06-08 o 09:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze: WĹÄ cz street view. |
|
Data: 2015-06-08 09:39:55 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:deba5551-19d1-4a2d-9188-d6aaa370e547googlegroups.com... -- Nie wiem jaki skutek odniesie wycięcie drzew, ale na pewno paru szaleńców poczuje się pewniej. predkosc ZAWSZE dostosowuje sie do warunkow a nie odwrotnie, dla niektorych jednak przyswojenie tej prostej informacji moze byc zbyt trudne ... Czy naprawdę macie tak wąskie horyzonty myślowe i całkowity brak wyobraźni, że nie jesteście w stanie zrozumieć, że wypadek w którym samochód wpada na drzewo w skrajni drogi nie zawsze wynika z niedostosowania prędkości i nie zawsze konsekwencje ponosi ten, który ewentualnie tej prędkości nie dostosował? https://www.google.de/maps/place/Matyjaszki,+Polen/@54.1631252,20.9807466,13z/data=!4m2!3m1!>1s0x46e2456a167f2fe9:0x4751ca05e96d957a?dg=dbrw&newdg=1 to cos w ten desen prawda ? w nocy nie pojechalbym tam wiecej niz 70 km/h, wszystko powyzej to rosyjska ruletka Przy prędkości 70km/h nie masz szans wpaść na drzewo? Czy chodzi Ci o to, że przy takiej prędkości uderzenie w drzewo jest bezpieczne? Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 01:06:08 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Czy naprawdę macie tak wąskie horyzonty myślowe i całkowity brak wyobraźni, że nie jesteście w stanie zrozumieć, że wypadek w którym samochód wpada na drzewo w skrajni drogi nie zawsze wynika z niedostosowania prędkości i nie zawsze konsekwencje ponosi ten, który ewentualnie tej prędkości nie dostosował?
to jest bezdyskusyjne ... roznimy sie co do przyczyny powstawania tych wypadkow i zapewne co do pomyslow ich rozwiazania -- Przy prędkości 70km/h nie masz szans wpaść na drzewo? Czy chodzi Ci o to, że przy takiej prędkości uderzenie w drzewo jest bezpieczne? przy takiej predkosci w dobrze wyposazonym aucie, przy odpowiednio wyszkolonym kierowcy szanse na przezycie rosna ... P. |
|
Data: 2015-06-08 10:16:43 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 10:06, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przy prÄdkoĹci 70km/h nie masz szans wpaĹÄ na drzewo? Czy chodzi Ci o to, Ĺźe przy takiej prÄdkoĹci uderzenie w drzewo jest bezpieczne? Przy 50 rosnÄ jeszcze bardziej. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-08 01:42:31 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Przy 50 rosną jeszcze bardziej.
IMHO 70 km/h to jest rozsadny kompromis ale oczywiscie nie wykluczam 50-tki przy np ulewnym deszczu ... choc czasami widze na wiosce zapierdalaczy w jakis rzechach ktorzy chyba mysla ze maja tryb niesmiertelnosci wlaczony ... P. |
|
Data: 2015-06-08 10:51:51 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:b48d8cca-1882-4848-a754-8f02d90d8a33googlegroups.com... -- Czy naprawdę macie tak wąskie horyzonty myślowe i całkowity brak wyobraźni, że nie jesteście w stanie zrozumieć, że wypadek w którym samochód wpada na drzewo w skrajni drogi nie zawsze wynika z niedostosowania prędkości i nie zawsze konsekwencje ponosi ten, który ewentualnie tej prędkości nie dostosował? to jest bezdyskusyjne ... roznimy sie co do przyczyny powstawania tych wypadkow i zapewne co do pomyslow ich rozwiazania No to podaj te przyczyny. Bo na razie to wskazywałeś na prędkość, chociaż w tym poście już zgadzasz się, że jednak niekoniecznie... I te pomysły poproszę... Bo jeśli Twoim koronnym argumentem ma być max 70km/h w nocy, to w zasadzie podziękuję Ci za dyskusję. przy takiej predkosci w dobrze wyposazonym aucie, przy odpowiednio wyszkolonym kierowcy szanse na przezycie rosna ... Tia. A typowy polski kierowca jeździ dobrze wyposażonym autem (podobno masa u nas rzęchów z zachodu) i jest odpowiednio wyszkolony (patrz sposób uczenia kierowców). Ty tak poważnie, czy po prostu lubisz drzewa? Bo z argumentami, to słabiutko u Ciebie... Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 02:10:26 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Bo jeśli Twoim koronnym argumentem ma być max 70km/h w nocy, to w zasadzie podziękuję Ci za dyskusję.
nie wymiekaj tak szybko ... predkosc dostosowana do warunkow to zasada nr 1 czyli jest jest ciemno, wasko (np drzewa) to jedziemy wolniej w ten sposob ograniczamy ryzyko ... mozna tez zapxxx jak kurczak bez glowy i zadac wyciecia wszystkiego w zasiegu pola razenia, tak tez mozna ... -- Tia. A typowy polski kierowca jeździ dobrze wyposażonym autem (podobno masa u nas rzęchów z zachodu) i jest odpowiednio wyszkolony (patrz sposób uczenia kierowców). brak umiejetnosci czy niedostatek sprzetu w zadnym wypadku nie usprawiedliwia zapierdalania ... -- Ty tak poważnie, czy po prostu lubisz drzewa? Bo z argumentami, to słabiutko u Ciebie... nie mam najmniejszego problemu z wycieciem drzew jesli stanowia zagrozenie dla osob jezdzacych zgodnie z przepisami natomiast nie przemawia do mnie argument zeby robic to bo ktos nie potrafi opanowac sie za kierownica ... P. |
|
Data: 2015-06-08 11:27:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 11:10, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
nie mam najmniejszego problemu z wycieciem drzew jesli stanowia zagrozenie dla osob jezdzacych zgodnie z przepisami Czyli jesteĹ za wyciÄciem. Po co zatem trollujesz udajÄ c, Ĺźe masz inne zdanie na ten temat? No chyba Ĺźe uwaĹźasz, Ĺźe dla osĂłb jeĹźdĹźÄ cych zgodnie z przepisami takie drzewa nie stanowiÄ zagroĹźenia, ale wĂłwczas to eot, bo to ignorancja z twojej strony. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-08 02:46:43 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Czyli jesteś za wycięciem. Po co zatem trollujesz udając, że masz inne
zdanie na ten temat? pominales (zapewne przypadkowo) dalsza czesc wiec pomoge: "natomiast nie przemawia do mnie argument zeby robic to bo ktos nie potrafi opanowac sie za kierownica" wycinanie drzew w pewnych warunkach jest konieczne i nieuniknione np rozbudowa miejscowosci, powstanie jakies duzej firmy ktora generuje duzy ruch itp w pozostalych przypadkach wystarczy zdjac noge z gazu ... -- No chyba że uważasz, że dla osób jeżdżących zgodnie z przepisami takie drzewa nie stanowią zagrożenia, ale wówczas to eot, bo to ignorancja z twojej strony. drzewa znajdujace sie w poblizu pasa drogowego zawsze stanowia zagrozenie ale osoba jadaca z predkoscia dostosowana do warunkow drogowych ma wieksze szanse niz ktos zapierdalajacy ile fabryka dala ... P. |
|
Data: 2015-06-08 11:47:24 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:7ac776c7-8f80-415b-bd0e-e4bd9ecfbb30googlegroups.com... nie mam najmniejszego problemu z wycieciem drzew jesli stanowia zagrozenie dla osob jezdzacych zgodnie z przepisami natomiast >nie przemawia do mnie argument zeby robic to bo ktos nie potrafi opanowac sie za kierownica ... A co z resztą pytań? Bo ciągle skupiasz się na prędkości, a jednocześnie wcześniej przyznałeś, że nie zawsze prędkość jest winna. To w końcu co chcesz przekazać? Podałem przykład (konkretny, gdzie bardzo dokładnie wiem jak wyglądał i jakie były skutki), gdzie prędkość poszkodowanego była niższa niż dozwolona, do wypadku doszło, a jego konsekwencje były bardzo poważne. I to nie dla sprawcy, tylko poszkodowanego, któremu przeciwnik wyjechał na czołowe. Gdyby drzewa były odsunięte od skrajni tylko o kilka metrów skończyłoby się na strachu i kilku siniakach. No może lakier samochodu jescze by ucierpiał. Wg Ciebie to nie jest wystarczający argument, żeby jednak tych drzew w skrajni drogi się pozbywać? Co by Cię przekonało, że drzewa na krawędzi jezdni to jednak słaby pomysł i mogą zagrażać uczestnikom ruchu? 10 takich wypadków, 100, a może ktoś z Twoich bliskich musiałby ucierpieć? I żeby nie było, że wg mnie to drzewa powodują wypadki, bo zaraz oszołomy zaczną takimi tekstami rzucać. Po prostu nie rozumiem, jak w czasach kiedy wszędzie są montowane specjalne bariery energochłonne, ogrodzenia, specjalne latarnie, itp. elementy, które mają minimalizować skutki wypadnięcia z drogi, jednocześnie są ludzie, którzy się upierają, że drzewa w skrajni jezdni nie są niebezpieczne. Argument, że wystarczy zmniejszyć prędkość i drzewa przestają być problemem jest tak głupi, że po prostu szkoda czasu na dyskusje. Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 03:23:11 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Wg Ciebie to nie jest wystarczający argument, żeby jednak tych drzew w skrajni drogi się pozbywać?
uscislijmy: wycinanie drzew na uzasadnic pacjent, ktory wyjechal na czolowke ? -- I żeby nie było, że wg mnie to drzewa powodują wypadki, bo zaraz oszołomy zaczną takimi tekstami rzucać. drzewa nie powoduja wypadkow ale tez ich nie wybaczaja ... -- Po prostu nie rozumiem, jak w czasach kiedy wszędzie są montowane specjalne bariery energochłonne, ogrodzenia, specjalne latarnie, itp. elementy, które mają minimalizować skutki wypadnięcia z drogi, jednocześnie są ludzie, którzy się upierają, że drzewa w skrajni jezdni nie są niebezpieczne. oczywiscie ze sa niebezpieczne i aby zminimalizowac ryzyko nalezy dostosowac predkosc albo na zlosc mamie odmrozic sobie uszy ... -- Argument, że wystarczy zmniejszyć prędkość i drzewa przestają być problemem jest tak głupi, że po prostu szkoda czasu na dyskusje. nikt tego nie twierdzi ... problem mozna bylo przeciez (przynajmniej czesciowo) rozwiazac tylko trzeba chciec ... policja dysponuje statystyka, gdzie, kiedy itp zatrudnic paru mozgowcow zeby wylapali jakies prawidlowosci odcinki drog, pore dnia i itd zrobic program pilotazowy np w pierwszej czworce*, zainwestowac kase z funduszy unijnych i dzialac ... po roku, 2, 4 przeglad sytuacji i decyzja co przynioslo najwieksze efekty ... *Największym udział wypadków, w których doszło do najechania na drzewo występuje w województwach warmińsko-mazurskim (16%), lubuskim (10%), zachodniopomorskim (10%) i kujawsko-pomorskim (9%). P. |
|
Data: 2015-06-08 04:02:10 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Czyli jednak wycinać. To ja nie wiem o co Ci chodzi...
uproszcze wiec po raz kolejny: NIE -> dla masowego wycinania bez merytorycznego uzasadnienia TAK -> dla selektywnego wycinania przynoszacego wymierne efekty -- Cóż za zaskoczenie. Tam gdzie występuje najwięcej dróg z drzewami w skrajni, jest najwięcej wypadków z najechaniem na drzewo. Któż by pomyślał.Niesamowite... zaskakujace jest ze np w lubuskim nie zafundowano masowej wycinki np 2 lata temu, teraz juz powinny byc jakies efekty a tak przespano x lat po czym tradycyjnie obudzono sie z reka w nocniku a Unia znow nas pokazuje swoim paluchem ... wieloletnich zaniedban nie przykryje sie takimi akcjami ba malo tego te gwaltowbe ruchy moga przyniesc skutek odwrotny do zamierzonego ... P. |
|
Data: 2015-06-08 13:08:45 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-08 o 13:02, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Czyli jednak wycinaÄ. To ja nie wiem o co Ci chodzi... Okropnie siÄ ciebie czyta. Nie doĹÄ, Ĺźe z postu na post zmieniasz zdanie o 180 stopni, czy teĹź sam sobie przeczysz, a dodatkowo nie umiesz cytowaÄ (byÄ moĹźe jedno z drugim jest skorelowane jest wynikiem jakiejĹ twojej innej cechy). -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-08 13:46:08 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:032b6389-f2d2-4ec1-a425-8e8f479f1f50googlegroups.com... -- Czyli jednak wycinać. To ja nie wiem o co Ci chodzi... uproszcze wiec po raz kolejny: NIE -> dla masowego wycinania bez merytorycznego uzasadnienia Aha. Czyli usuwamy tylko te drzewa, na których ktoś się rozpieprzył? Ja bym zastosował ten system szerzej. Nie montujmy barier energochłonnych dopóki ktoś nie wyleci w danym miejscu z drogi, latarnie stawiajmy betonowe (no chyba, że ktoś jednak taką trafi, to można ją wymienić na taką specjalną, łamliwą), przejścia dla pieszych malujmy tylko tam, gdzie zginie pieszy. Światła od 10 trupów. zaskakujace jest ze np w lubuskim nie zafundowano masowej wycinki np 2 lata temu, teraz juz powinny byc jakies efekty a tak przespano x lat po czym tradycyjnie obudzono sie z reka w nocniku a Unia znow nas pokazuje swoim paluchem ... >wieloletnich zaniedban nie przykryje sie takimi akcjami ba malo tego te gwaltowbe ruchy moga przyniesc skutek odwrotny do zamierzonego ... Czyli w unii nie podobają się drzewa w skrajni drogi? Ale co, specjaliści tak mówią, czy to tylko czepialstwo? I o jakich skutkach odwrotnych od zamierzonych piszesz? Ludzie nie mając drzew będą popełniali samobójstwa na latarniach? Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 06:21:17 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Jak ktoś jest głupi, to zawsze znajdzie sposób, żeby głupotę zrobić.
i wyciete drzewa niewiele tu pomoga dlatego tak istotne jest poznanie przyczyn ... blad ludzki, usterka techniczna, zly stan techniczny auta, przemeczenie, alkohol, dragi, predkosc itp itd to wszystko nie zniknie ot tak hokus pokus ... tu potrzeba kompleksowego podejscia a nie jakiegos drwala z siekiera ... -- Przecież wszystkie środki bezpieczeństwa na drogach mają (w miarę możliwości) chronić przed konsekwencjami głupoty. I nie tylko tych jak usilnie z mastim próbujecie nam wmówić głupich, ale również tych, którzy na nich trafią. "my" wam nic nie wmawiamy ... po prostu zrozum roznice pomiedzy zrobieniem "czegos" zeby rozwiazac problem a rozwiazaniem problemu ... czy jest jakies panstwo w Europie, ktore po wycieciu drzew zredukowalo znaczaco liczbe smiertelnych wypadkow ? -- Nawet jeżeli miałbyś rację i wzrosłaby liczba takich kierowców, to są inne sposoby na ich temperowanie. rozwiazywanie problemu, ktory samemu sie wywolalo ? od tego przeciez mamy urzednikow :-) PS jesli juz faktycznie macie takie parcie na wycinke to moze sprobujcie z tym lubuskim ? ile tam moze byc drzew do wyciecia ? wyrznac wszystko i za 2 lata zobaczymy czy dziala ... P. |
|
Data: 2015-06-08 15:45:47 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup
-- Jak ktoś jest głupi, to zawsze znajdzie sposób, żeby głupotę zrobić. i wyciete drzewa niewiele tu pomoga dlatego tak istotne jest poznanie przyczyn ... blad ludzki, usterka techniczna, zly stan techniczny auta, przemeczenie, alkohol, dragi, predkosc itp itd to wszystko nie zniknie ot tak hokus pokus ... tu potrzeba kompleksowego podejscia a nie jakiegos drwala z siekiera ... Ale pomoga duzo - przy tym samym bledzie zatrzyma sie gdzies w polu na poboczu i moze nawet obrazen nie odniesie. PS jesli juz faktycznie macie takie parcie na wycinke to moze sprobujcie z tym lubuskim ? ile tam moze byc drzew do wyciecia ? wyrznac wszystko i za 2 lata zobaczymy czy dziala ... W lubuskim akurat drzew wiele. Jak sie wytnie te 5m od jezdni, to ilosc lasow wiele nie spadnie ... J. |
|
Data: 2015-06-08 12:41:16 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:edef7fbd-51e9-481f-a18c-dbabfc8de27fgooglegroups.com... uscislijmy: wycinanie drzew na uzasadnic pacjent, ktory wyjechal na czolowke ? Poważnie nie rozumiesz? drzewa nie powoduja wypadkow ale tez ich nie wybaczaja ... Ależ głęboka myśl... A coś merytorycznie? oczywiscie ze sa niebezpieczne i aby zminimalizowac ryzyko nalezy dostosowac predkosc albo na zlosc mamie odmrozic sobie >uszy ... Zdejmij klapeczki z oczu. Przeczytaj mojego poprzedniego posta. I spróbuj zrozumieć co napisałem. To w miarę prosty przekaz, naprawdę. nikt tego nie twierdzi ... problem mozna bylo przeciez (przynajmniej czesciowo) rozwiazac tylko trzeba chciec ... policja >dysponuje statystyka, gdzie, kiedy itp zatrudnic paru mozgowcow zeby wylapali jakies prawidlowosci odcinki drog, pore dnia i >itd zrobic program pilotazowy np w pierwszej czworce*, zainwestowac kase z funduszy unijnych i dzialac ... po roku, 2, 4 >przeglad sytuacji i decyzja co przynioslo najwieksze efekty ... Czyli jednak wycinać. To ja nie wiem o co Ci chodzi... *Największym udział wypadków, w których doszło do najechania na drzewo występuje w województwach warmińsko-mazurskim (16%), >lubuskim (10%), zachodniopomorskim (10%) i kujawsko-pomorskim (9%). Cóż za zaskoczenie. Tam gdzie występuje najwięcej dróg z drzewami w skrajni, jest najwięcej wypadków z najechaniem na drzewo. Któż by pomyślał. Niesamowite... Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 05:02:48 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Aha. Czyli usuwamy tylko te drzewa, na których ktoś się rozpieprzył?
nie demonizujmy :-) gdyby przeprowadzono dzialania (wycinka, bariery itp) na terenie ww. wojewodztw objetoby okolo 45% z ogolnej liczby wypadkow -- Światła od 10 trupów. tak to niestety dziala w tym pieknym kraju, musi byc ofiara smiertelna wtedy policja suszy a nawet znajduja sie srodki na zamontowanie sygnalizacji -- Czyli w unii nie podobają się drzewa w skrajni drogi? Unii sie nie podoba sie ze mamy tak duzo ofiar smiertelnych na drogach, nikt tego nie powie glosno ale pod znakiem zapytania stoja kompetencje urzednikow rzadowych ktorzy od 10 lat nie potrafia ogarnac tematu -- Ale co, specjaliści tak mówią, czy to tylko czepialstwo? mysle ze specjalisci, mozna oczywiscie sobie wmawiac ze znow jestesmy wyjatkiem ale badzmy swiadomi ze z tym problemem wiekszosc cywilizowanej Europy juz sobie poradzila, u nas trwa to zdecydowanie zbyt dlugo -- I o jakich skutkach odwrotnych od zamierzonych piszesz? przyklad ktory sam przytoczyles "pacjent na czolowke" moze zaczac wystepowac czesciej bo ludzie beda mieli swiadomosc ze ten drugi moze uciekac "w pole" i beda chetniej ryzykowac ... -- Ludzie nie mając drzew będą popełniali samobójstwa na latarniach? merytorycznie poprosze co to forum Onetu :-) ? P. |
|
Data: 2015-06-08 07:20:06 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Np wyciela wszystkie drzewa dwa wieki temu ? :-)
my zaczynamy na miare naszych skromnych mozliwosci czyli lubuskie ... a tutaj link ze jednak mozna cos zrobic z sensem: http://www.strassen.nrw.de/umwelt/alleen.html P. |
|
Data: 2015-06-08 17:13:54 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:f3e59247-78c5-4ec5-b145-5facd338da5e@googlegroups.com...
-- Np wyciela wszystkie drzewa dwa wieki temu ? :-) my zaczynamy na miare naszych skromnych mozliwosci czyli lubuskie ... Ja ci zareczam, ze jak mam przejechac po Niemczech 500km, to przez 480 nie napotkam zadnego drzewa. Beda gdzies za ekranem dzwiekochlonnym autostrady ... J. |
|
Data: 2015-06-08 15:36:13 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
J.F. wrote:
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f3e59247-78c5-4ec5-b145-5facd338da5e@googlegroups.com... mówisz, ze do każdej wiochy dochodzi autostrada? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik przemek.jedrzejczak@gmail.com ...
-- Ja ci zareczam, ze jak mam przejechac po Niemczech 500km, to przez Ostatnio jak jechalem na narty do Wloch to przejechalem cale niemcy i od poczatku do konca byla autostrada. Wniosek - nie zawsze trzeba do autostrady dojechac :) |
|
Data: 2015-06-11 18:26:07 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik przemek.jedrzejczak@gmail.com ... tak to jest jak ktoś z jednodniowego przejazdu kawałkiem autostrady wyciąga wnioski na temat dróg gminnych i krajowych w całych niemczech -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-11 03:24:21 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- Ja ci zareczam, ze jak mam przejechac po Niemczech 500km, to przez 480 nie napotkam zadnego drzewa. Beda gdzies za ekranem dzwiekochlonnym autostrady ...
jakos do tej autostrady trzeba dojechac ... http://de.wikipedia.org/wiki/Bundesstra%C3%9Fe# no co za pech, drzewa :-) P. |
|
Data: 2015-06-12 03:00:26 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
-- Ja ci zareczam, ze jak mam przejechac po Niemczech 500km, to przez Emotikon nie pomógł rozpoznać zartu? Hmm.... |
|
Data: 2015-06-08 14:42:02 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:72146715-9d53-437a-911c-95fcadcad750googlegroups.com... -- Aha. Czyli usuwamy tylko te drzewa, na których ktoś się rozpieprzył? nie demonizujmy :-) gdyby przeprowadzono dzialania (wycinka, bariery itp) na terenie ww. wojewodztw objetoby okolo 45% z >ogolnej liczby wypadkow Ale co chcesz badać? Że wypadki na takich drogach kończą się tragicznie? Że jest ich więcej? Przecież te statystyki już były przytaczane w tym wątku. przyklad ktory sam przytoczyles "pacjent na czolowke" moze zaczac wystepowac czesciej bo ludzie beda mieli swiadomosc ze ten >drugi moze uciekac "w pole" i beda chetniej ryzykowac ... Z dwojga złego wolę uciekać w pole niż w drzewa. Jak ktoś jest głupi, to zawsze znajdzie sposób, żeby głupotę zrobić. Przecież wszystkie środki bezpieczeństwa na drogach mają (w miarę możliwości) chronić przed konsekwencjami głupoty. I nie tylko tych jak usilnie z mastim próbujecie nam wmówić głupich, ale również tych, którzy na nich trafią. Nawet jeżeli miałbyś rację i wzrosłaby liczba takich kierowców, to są inne sposoby na ich temperowanie. Wiwo |
|
Data: 2015-06-08 06:48:21 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
-- W lubuskim akurat drzew wiele. Jak sie wytnie te 5m od jezdni, to ilosc lasow wiele nie spadnie ...
tez jestem za ... teraz tylko cynk do ministerstwa zeby zdazyli przetarg dla szwagra rozpisac i mozna ciac :-) P. |
|
Data: 2015-06-08 15:53:15 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup
-- Światła od 10 trupów. Nie demonizujmy - policja suszy gdzie chce, tzn zazwyczaj tam gdzie ma dogodne miejsce :-) -- Czyli w unii nie podobają się drzewa w skrajni drogi? Dlaczego - urzednicy maja sie czym pochwalic, ilosc ofiar spadla trzykrotnie. Poza tym wprowadzili szereg programow - automatyczne mandaty, Bezpieczna Osemka, Drogi Zaufania itd ... -- Ale co, specjaliści tak mówią, czy to tylko czepialstwo? Np wyciela wszystkie drzewa dwa wieki temu ? :-) J. |
|
Data: 2015-06-08 10:27:49 | |
Autor: Uncle Pete | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-08 09:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
-- Nie wiem jaki skutek odniesie wycięcie drzew, ale na pewno paru szaleńców poczuje się pewniej. A ja bym w dzień też, szkoda zawieszenia. |
|
Data: 2015-06-07 15:18:08 | |
Autor: atm | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-07 14:44, masti wrote:
atm wrote: Wrocmy zatem do dwukĂłĹek w zaprzegu... ZauwaĹź, ze nowe drogi projektuje sie bez drzew przy krawedzi jezdni, z jakiegos powodu. Baaa, kocie lby kryje sie asfaltem, zdecydowana wiekszosc drĂłg na 1.5 pasa zostala poszerzona i wyasfaltowana. Dlaczego upierac sie przy drzewach? Z czasem zmienily sie predkosci, natezenie ruchu i chyba nie ma powodu trzymac sie tych drzew? Idac tropem, ktory przedstawiasz w zasadzie nie byloby potrzeby zmiany drog a wlasciwie szlakow od XVIIIw. To nie jest kwestia dotyczaca malolatow przekraczajacych predkosc. Dotyczy to kazdego z nas gdy zostanie zaskoczony manewrem pijanego kierowcy, zwierza itd. Po prostu nie ma gdzie uciec. Zarzucales wczesniej te +10. Ok, odejmij te 10 od 90 i taki bedzie wynik: "Uderzenie samochodu jadÄ cego z prÄdkoĹciÄ 80 km/h z drzewem czy stojÄ cÄ ciÄĹźarĂłwkÄ prawie zawsze jest Ĺmiertelne dla ludzi w samochodzie. CaĹkowicie bez szans jest osoba, ktĂłra nie zapiÄĹa pasĂłw." Ja wiem, ze oni maja kubki z napisami, ze gorÄ ce ale w tym tez chyba cos jest: "Amerykanie sprawdzili, Ĺźe wypadek przy prÄdkoĹci 60 km/h wymaga uĹźycia ĹmigĹowca ratunkowego. â To znaczy, Ĺźe obraĹźenia podróşujÄ cych autem z takÄ szybkoĹciÄ mogÄ byÄ bardzo powaĹźne i wymagajÄ bardzo szybkiego udzielenia pomocy â wyjaĹnia dr Robert GaĹÄ zkowski z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego." http://www.fakt.pl/Tak-giniesz-w-samochodzie,artykuly,35723,1.html Do jakiej zatem wg Ciebie dojdziemy predkosci, zeby bezpieczenstwo po wypadnieciu z drogi bylo przyblizone do wpadniecia do rowu przydroznego lub po prostu wyjechaniu w pole?
|
|
Data: 2015-06-07 19:27:17 | |
Autor: atm | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
Temat od dluzszego czasu pojawia sie w internecie:
http://www.krbrd.gov.pl/pl/aktualnosci/drzewa-w-koronie-drogi-istotny-czynnik-zagrozenia-w-ruchu-drogowym.html http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/wypadki-na-przydroznych-drzewach-prezes-nik,218,0,1758426.html Jak podaje NIK, z danych Policji wynika, Ĺźe w 2014 roku doszĹo w Polsce do 1818 wypadkĂłw z najechaniem na drzewo. W konsekwencji 421 osĂłb poniosĹo ĹmierÄ, a 2226 zostaĹo rannych. W 2013 roku ofiar byĹo jeszcze wiÄcej bo aĹź 2055 takich zdarzeĹ, w ktĂłrych zginÄĹy 473 osoby, a rany odniosĹo o 350 wiÄcej niĹź w ubiegĹym roku. PrzydroĹźne drzewa majÄ pod tym wzglÄdem gorsze statystyki niĹź wszystkie inne elementy infrastruktury drogowej razem wziÄte. |
|
Data: 2015-06-08 11:41:42 | |
Autor: T. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 19:27, atm pisze:
Temat od dluzszego czasu pojawia sie w internecie: Zobacz do statystyk, ile byĹo zabĂłjstw z uĹźyciem noĹźy. ZabraÄ wszystkie? T. |
|
Data: 2015-06-08 11:47:27 | |
Autor: atm | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
On 2015-06-08 11:41, T. wrote:
W dniu 2015-06-07 o 19:27, atm pisze: Spojrz na prawodawstwo w wielu krajach - nie masz prawa posiadac noza w miejscach publicznych. |
|
Data: 2015-06-08 11:50:52 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
Zobacz do statystyk, ile było zabójstw z użyciem noży. Zabrać wszystkie? sztućce ze sklepu przewozisz do domu opancerzonym pojazdem ochrony? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 14:05:52 | |
Autor: atm | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-08 13:50, masti wrote:
atm wrote: Hehe, czyli jednak potrafisz dostrzec czasem roznice gdy jest o wygodne dla Ciebie. Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia z drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"? |
|
Data: 2015-06-08 12:28:35 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
On 2015-06-08 13:50, masti wrote: odpowiesz? czy jednak wrzuciłęś tekst o nożu bez sensu? Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia z drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"? oni zginęli w wyniku zaistnienia wypadku spowodowanego przez kierowców nie prze drzewa PS: jak ci urwie się koło to zakażesz montowania kół w samochodach? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 14:52:41 | |
Autor: atm | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-08 14:28, masti wrote:
atm wrote: Nie ja wrzucilem kwestii noza, podobnie jak nie ja wrzucilem pociagu, przedszkola i cokolwiek innego tutaj wymieniales. Czy naprawde trzeba uciekac sie do podawania przykladow mniej i bardziej absurdalnych oraz skrajnych (pijani kierowcy, mistrzowie kierownicy, przekraczajacy predkosc) zeby uzasadnic potrzebe istnienia drzew przy drodze? Popatrz jak ladnie wylapales, ze do noza mozna sie przyczepic bo niedoprecyzowalem gwiazdką, ze nie chodzi o plastikowe z "kebaba", sztucce i te z zabawkowego. Zatem dla Ciebie jest powyzsza gwiazdka.
Mhm....i drzewa nic nie mialy do tego, ze te osoby sa teraz 2m pod ziemia?
No widzisz, nastepny absurdalny przyklad, pozostalo jeszcze tego sporo łącznie z czarnymi dziurami i kosmitami. Idac tym tropem wszystkie srodki bezpieczenstwa biernego sa bzdura? Poniewaz "oni zginęli w wyniku zaistnienia wypadku spowodowanego przez kierowców" a nie z powodu kierownicy bez poduszki, braku lub niesprawnych pasow itd? masti, powiem szczerze, ze jestem pod wrazeniem Twojej odpornosci na liczby i argumenty, ba - takze dzialania wladz, zeby usunac drzewa ze skrajni jezdni. Nawet informacja, ze "przydrożne drzewa mają pod tym względem gorsze statystyki niż wszystkie inne elementy infrastruktury drogowej razem wzięte" nie sklania Cie do zastanowienia. Chyba nie chce mi sie dalej kopac z koniem, bez urazy. |
|
Data: 2015-06-08 13:54:57 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
atm wrote:
On 2015-06-08 14:28, masti wrote: nie mówimy o uzasadnianiu potrzeby istnienia drzew bo one tam są. Rozmawiamy o uzasdnieniu ich wycięcia.
i parę jescze innych.
Mhm, a co z resztą przyczyn?
a dasz choć jeden argument? bo na razie ich nie podałeś. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 16:00:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
a dasz choć jeden argument? bo na razie ich nie podałeś. ROTFL Skoro poprzednie nie dotarły to moze inaczej: DUPA... |
|
Data: 2015-06-18 13:38:53 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... ładnie podsumowałeś swoją "argumentację" -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 16:00:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia z drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"? Nie, oni zgineli w wyniku wypadku ktorego to skutki zostały zwielokrotnione przez drzewo na ktore wpadli. A skutki trzeba minimalizowac - po to mamy strefy zgniotu, pasy, napinacze, foteliki, etc. I po to tez mamy usunac drzewa. Pasy zapinasz? |
|
Data: 2015-06-10 11:51:52 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Mon, 8 Jun 2015, Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... Uwaga: ten sam argument jest uzasadnieniem ograniczenia prędkości. Prędkość rzadko jest samoistną przyczyną wypadku, za to jest "skutkowa". Twój tekst można więc (w przypadku z wątku, nie w każdym) przepisać 1:1 zamieniając "drzewo" na "prędkość". Przyuważyłeś, że tym samym wywodzisz iż KAŻDE ograniczenie prędkości jest zasadne? (bo jakby jeszcze wolniej jechał...) A skutki trzeba minimalizowac - po to mamy strefy zgniotu, pasy, napinacze, Ryzykowne pytanie :> skoro nie wszyscy zapinają "bo chcą" (a pod naciskiem przepisów) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-06-10 16:00:04 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Gotfryd Smolik news smolik@stanpol.com.pl ...
Oczywiście.Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia Najlepiej byłoby predkosc ograniczyc do zera - tyle tylko, ze celem jest poruszanie a przy predkosci = 0 poruszac sie nie bedziemy. A w przypadku drzew? Usuniecie moze wpłynąc tylko pozytywnie. A skutki trzeba minimalizowac - po to mamy strefy zgniotu, pasy, Wiem, wiem, zwolenników niezapinania bo pasy zabijaja tez juz tu mielismy. Ale jeżeli zwolenników drzew jest podobna ilosc co zwolenników teorii ze pasy zabijają to... proponuje referendum. :) |
|
Data: 2015-06-08 14:29:25 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "atm" napisał w wiadomości grup
On 2015-06-08 13:50, masti wrote: sztućce ze sklepu przewozisz do domu opancerzonym pojazdem ochrony?Zobacz do statystyk, ile było zabójstw z użyciem noży. Zabrać wszystkie?Spojrz na prawodawstwo w wielu krajach - nie masz prawa posiadac noza w Chyba jakos tak. Ale taki kraj jest tylko jeden. W innych owszem - noza sprezynowego miec nie mozesz. Czy takiego: http://en.wikipedia.org/wiki/Butterfly_knife Czy nawet kastetu. Czasem nawet zwyklego scyzoryka. Ale z karabinem mozesz spacerowac :-) Choc z tym karabinem, to coraz gorzej ... Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia z drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"? No wiesz, drzewa u nas na jezdni nie rosna (z kilkoma wyjatkami). Wiec zeby sie o drzewo rozbic, to trzeba z jezdni wypasc. Jelen czy jednak nadmierna predkosc ? Ale z drugiej strony - jak widac wypadaja. Oczysczenie pobocza uratuje im zycie i zdrowie ... J. |
|
Data: 2015-12-09 17:30:22 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Cale 400 to nie. Pasazerowie tez gina i jest ich wiecej niz kierowcow.
|
|
Data: 2015-06-07 14:25:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
:)osoby spłonęły tam w aucie. Najprawdopodobniej do wypadku doszło Do ilu?Na taką, zeby 60cm zjechania z asfaltu nie konczylo sie smiercia. 50? A nie lepiej dostosować drogę do normalnego ruchu? |
|
Data: 2015-06-07 15:50:27 | |
Autor: jerzu | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Sun, 7 Jun 2015 12:11:16 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
skoro drzewa rosną 60cm od drogi to nie uważasz, że warto zwolnić Co mi da zwolnienie, jak z przeciwka będę miał zapierdalacza idącego na czołówkę? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2015-06-07 14:25:24 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik jerzu to_jest_fajans.jerzu@interia.pl ...
Miszczowie zwalaniania juz tu odpowiadali na tego typu pytania - nawet jak pojada 10 na godzine - beda w stanie uciec z drogi, wbic sie w przerwe miedzy drzewami i beda bezpieczni.skoro drzewa rosną 60cm od drogi to nie uważasz, że warto zwolnić Jak sie jednak troche bardziej przyjrzec tematowi - okazuje sie ze jezdza 5.000 km rocznie wokół własnego domu a ich wiedza to typowe: wydje mi sie sie. |
|
Data: 2015-06-07 16:05:38 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
jerzu wrote:
On Sun, 7 Jun 2015 12:11:16 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote: czyli na ile te drzewa odsunąć? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-07 22:02:27 | |
Autor: jerzu | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On Sun, 7 Jun 2015 16:05:38 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
czyli na ile te drzewa odsunąć? Na wystarczającą odległość. Można też je wyciąć, będzie taniej. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2015-06-07 12:52:48 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 11:56, Budzik pisze:
KtoĹ tu ostatnio twierdziĹ, Ĺźe w razie W zawsze da sie ominÄ c drzewo.Jak szybko trzeba zapierdalaÄ aby uderzenie w jelenia nie spowolniĹo samochodu i zapaliĹ siÄ po spotkaniu z drzewem ? Drzewa majÄ nie zabijaÄ normalnie jadÄ cych. Zapierdalaczy mogÄ . Lepiej Ĺźeby zrobiĹo to drzewo niĹź pojazd ze spokojnie jadÄ cÄ rodzinÄ . Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-07 11:22:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc drzewo.Jak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie Znowu wykazujesz się niewiedzą... Drzewa mają nie zabijać normalnie jadących. Zapierdalaczy I w dodatku głupek... |
|
Data: 2015-06-09 11:22:58 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-07 o 13:22, Budzik pisze:
KtoĹ tu ostatnio twierdziĹ, Ĺźe w razie W zawsze da sie ominÄ c drzewo.Jak szybko trzeba zapierdalaÄ aby uderzenie w jelenia nie Ty siÄ wykazujesz. Trafili najpierw w jelenia, potem w drzewo a na koĹcu siÄ spalili. GĹupek to ten ktĂłry sam nie doczytaĹ linkowanego artykuĹu.Drzewa majÄ nie zabijaÄ normalnie jadÄ cych. Zapierdalaczy "Ze wstÄpnych ustaleĹ wynika, Ĺźe opel astra kombi zderzyĹ siÄ z jeleniem, poniewaĹź w pobliĹźu wypadku znaleziono ciaĹo zwierzÄcia. NastÄpnie auto uderzyĹo w drzewo, zapaliĹo siÄ, po czym stoczyĹo siÄ do rowu" Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-09 15:00:08 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Ale ja nie twierdze ze było inaczej.Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc drzewo.Jak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie Ja odnosze sie do twierdzenia, ze uderzenie w jelenia powinno jakos drastycznie spowolnic samochód. Zakładajac ze auto ma jakeis poltorej tony a jelen pewnie ze 100kg - dlaczego miałoby zwolnic? Innymi słowy - skąd załozenie ze mówimy o jakims zapierdalaczu co to 150 cisnał? Głupek to ten który sam nie doczytał linkowanego artykułu.Drzewa mają nie zabijać normalnie jadących. Zapierdalaczy No i? |
|
Data: 2015-06-09 16:34:35 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ... jeleń potrafi ważyć ponad 200kg. a samochód po spotkaniu z nimi wygląda tak: http://www.jaslo4u.pl/static/news/2009/jelen_lysa_gora/5.jpg -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-09 17:55:41 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Ale ja nie twierdze ze było inaczej.Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominącJak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie Wiem jak potrafi wygladac. Ale potrafi tez duzo lepiej - sam kiedys trafiłem dzika i uszkodzenia były duzo mniejsze. Natomiast nie rozmawiamy o tym, jak wyglada auto, tylko o ile zostanie zwolnione... |
|
Data: 2015-06-10 03:04:42 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-09 o 19:55, Budzik pisze:
Sporo bo zakĹadamy Ĺźe kierowca hamowaĹ jak zobaczyĹ tego jelenia.Ale ja nie twierdze ze byĹo inaczej.KtoĹ tu ostatnio twierdziĹ, Ĺźe w razie W zawsze da sie ominÄ cJak szybko trzeba zapierdalaÄ aby uderzenie w jelenia nie Czyli hamowaĹ przed trafieniem w zwierzÄ, hamowaĹ po trafieniu i hamowaĹ przed uderzeniem w drzewo. Wniosek: skoro siÄ zapaliĹ to uderzyĹ ze sporÄ prÄdkoĹciÄ bo nie jechaĹ normalnie tylko zapierdalaĹ i to nieĹşle. Ale miĹoĹnicy zapierdalania wszÄdzie i w kaĹźdych warunkach winÄ i tak obarczÄ drzewo. pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-10 03:00:06 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Sporo bo zakładamy że kierowca hamował jak zobaczył tego jelenia. Bo? Skad takie założenie? Wiem ze masz małe doswiadczenie za kierownica ktore po raz kolejny kaze ci wyciagac wnioski z kosmosu ale moze jednak warto najpierw napisac ska taka teza, zanim na jej podstawie zbuduje sie całe dalsze wnioskowanie? Czyli hamował przed trafieniem w zwierzę, hamował po trafieniu Tak samo jak milosnicy okłamywania samych siebie... |
|
Data: 2015-06-10 20:04:02 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 05:00, Budzik pisze:
Sporo bo zakĹadamy Ĺźe kierowca hamowaĹ jak zobaczyĹ tego jelenia. Jak zwykle jesteĹ w bĹÄdzie. Tacy jak ty.Czyli hamowaĹ przed trafieniem w zwierzÄ, hamowaĹ po trafieniu Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-10 22:00:05 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Jak zwykle jesteś w błędzie. Powalajaca argumentacja. |
|
Data: 2015-06-11 11:16:46 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 00:00, Budzik pisze:
PozwoliĹem sobie uĹźyÄ dokĹadnie takiej samej jak ty.Jak zwykle jesteĹ w bĹÄdzie. Nie zauwaĹźyĹeĹ tego ? Twoja przypomnÄ brzmiaĹa "Tacy jak ty. " ale wolaĹeĹ tego nie cytowaÄ z jak sÄ dzÄ oczywistych wzglÄdĂłw. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-11 15:59:34 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Pozwoliłem sobie użyć dokładnie takiej samej jak ty.Jak zwykle jesteś w błędzie. Chcesz powiedziec, ze podany przeze mnie argument opierania wnioskow na wiekszym lub mniejszym doswaidczeniu za kolkiem jest wedlug ciebie nietrafiony? Hmm... |
|
Data: 2015-06-12 12:42:26 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 17:59, Budzik pisze:
NapisaĹem Ĺźe tekst "Tacy jak ty." to jest twoja "argumentacjaPozwoliĹem sobie uĹźyÄ dokĹadnie takiej samej jak ty.Jak zwykle jesteĹ w bĹÄdzie. na ktĂłrÄ odpowiedziaĹem w sposĂłb podobny. Masz jakieĹ problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-12 16:00:15 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Napisałem że tekst "Tacy jak ty." to jest twoja "argumentacjaPozwoliłem sobie użyć dokładnie takiej samej jak ty.Jak zwykle jesteś w błędzie. ROTFL Spójrz na swój cały post... |
|
Data: 2015-06-13 22:09:37 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 18:00, Budzik pisze:
Tyle zostawiĹeĹ z caĹego postu:NapisaĹem Ĺźe tekst "Tacy jak ty." to jest twoja "argumentacjaPozwoliĹem sobie uĹźyÄ dokĹadnie takiej samej jak ty. "> Jak zwykle jesteĹ w bĹÄdzie. Powalajaca argumentacja." WiÄc dokĹadnie na tyle odpowiedziaĹem. Pretensje miej do siebie. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-10 07:23:57 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ml82f6$mmm$1node2.news.atman.pl... Sporo bo zakĹadamy Ĺźe kierowca hamowaĹ jak zobaczyĹ tego jelenia. A jakieĹ fakty? Bo w Twoim twierdzeniu jest strasznie duĹźo zaĹoĹźeĹ, ale ani jednej sprawdzonej informacji: 1. zaĹoĹźenie, Ĺźe hamowaĹ przed uderzeniem 2. zaĹoĹźenie, Ĺźe hamowaĹ po uderzeniu 3. zaĹoĹźenie, Ĺźe hamowaĹ przed uderzeniem w drzewo 4. zaĹoĹźenie, Ĺźe zapaliĹ siÄ, bo uderzyĹ ze sporÄ prÄdkoĹciÄ 5. zaĹoĹźenie, Ĺźe nie jechaĹ z normalnÄ prÄdkoĹciÄ Po raz kolejny, jedyny argument zwolennikĂłw drzew w skrajni drogi to prÄdkoĹÄ. TwĂłj post dosyÄ wyraĹşnie pokazuje, jak dorabiacie sobie fakty na bazie zaĹoĹźeĹ a nie stanu faktycznego i jaki brak wyobraĹşni stoi za waszym zaĹlepieniem. Wiwo |
|
Data: 2015-06-10 20:06:47 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-10 o 07:23, Wiwo pisze:
Jedyne znane fakty to takie Ĺźe jechaĹ, zabiĹ zwierzÄ, trafiĹ drzewo i sturlaĹ siÄ do rowu gdzie spĹonÄ . 1. zaĹoĹźenie, Ĺźe hamowaĹ przed uderzeniemBo zakĹadaĹem Ĺźe nie byĹ idiotÄ ani samobĂłjcÄ i hamowaĹ. Ale skoro wiesz Ĺźe byĹo inaczej to napisz co i skÄ d wiesz. Czy wolisz przyjÄ Ä zaĹoĹźenie Ĺźe byĹ samobĂłjcÄ i nie hamowaĹ, tyle Ĺźe wtedy nie widzÄ winy drzewa a w dalszym ciÄ gu kierujÄ cego. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-10 22:00:06 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Bo zakładałem że nie był idiotą ani samobójcą i hamował. Naprawde warto jednak nabyć troche doswiadczenia na drodze, zanim zacznie sie wypowiadac z pozycji specjalisty. Moze wtedy wiedziałbys, że zwierze moze sie pojawic tak szybko, ze o hamowaniu to ty ledwo pomyslisz a zwierzak juz bedzie niszczył karoserie Twojego auta. |
|
Data: 2015-06-11 11:18:45 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 00:00, Budzik pisze:
Bo zakĹadaĹem Ĺźe nie byĹ idiotÄ ani samobĂłjcÄ i hamowaĹ. I naprawdÄ szkoda Ĺźe nie nabyĹeĹ tego doĹwiadczenia. Moze wtedy wiedziaĹbys, Ĺźe zwierze moze sie pojawic tak szybko, ze oA dla braku hamowania po trafieniu zwierzaka teĹź masz takie fajne wytĹumaczenie ? ChÄtnie poczytam. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-11 11:22:23 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 11:18, RadoslawF pisze:
A dla braku hamowania po trafieniu zwierzaka teĹź masz takie fajne To, Ĺźe nie umiesz sobie wyobraziÄ takiego powodu, to nie jego wina. :-) Przypomina mi siÄ powiedzenie o Ĺmiechu i poznawaniu. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-12 12:50:24 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 11:22, Liwiusz pisze:
Umiem. Ale wydaje siÄ maĹo prawdopodobny.A dla braku hamowania po trafieniu zwierzaka teĹź masz takie fajne A mi siÄ przypomina po czym poznaÄ moĹźna trolla internetowego.:-) Po braku merytorycznych tekstĂłw i po przytykach personalnych. WpasowaĹeĹ siÄ w jego rolÄ idealnie. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-11 15:59:33 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Bo zakładałem że nie był idiotą ani samobójcą i hamował. Po pierwsze to mowilismy o hamowaniu przed trafieniem. Natomiast po trafieniu hamowanie tez moze nie zaczac sie od razu. Powodow moge podac nawet kilka. Ale wole dyskusje merytryczna zamiast dyskusji z malkontentem. Wiec zanim je podam, z ciekawosci zapytam, czy naprawde Tobie zaden powod nie przyszedl do glowy? Skorzystaj z wlasnego dosiwadczenia za kolkiem :) |
|
Data: 2015-06-12 12:47:27 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-11 o 17:59, Budzik pisze:
UĹźytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ... Ja pisaĹem: "hamowaĹ przed trafieniem w zwierzÄ, hamowaĹ po trafieniu i hamowaĹ przed uderzeniem w drzewo". WiÄc nie kĹam Ĺźe mĂłwiliĹmy tylko o hamowaniu przed trafieniem. Natomiast po trafieniu hamowanie tez moze nie zaczac sie od razu.PrzyszedĹ, zapierdalaĹ tak szybko Ĺźe hammowanie nie pomogĹo lub nie zdÄ ĹźyĹ. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-12 16:00:15 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Natomiast po trafieniu hamowanie tez moze nie zaczac sie od razu.Przyszedł, zapierdalał tak szybko że hammowanie nie pomogło To smutne ze masz AZ TAK ograniczone myslenie. |
|
Data: 2015-06-13 22:10:48 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-12 o 18:00, Budzik pisze:
Smutne jest Ĺźe ktoĹ nie rozumiejÄ cy co czyta jak ty bierzeNatomiast po trafieniu hamowanie tez moze nie zaczac sie od razu.PrzyszedĹ, zapierdalaĹ tak szybko Ĺźe hammowanie nie pomogĹo udziaĹ w dyskusji. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-14 00:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
To smutne ze masz AZ TAK ograniczone myslenie.Smutne jest że ktoś nie rozumiejący co czyta jak ty bierze Widocznie mamy inne podejscie do tego co smutne. |
|
Data: 2015-06-14 11:03:03 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 02:00, Budzik pisze:
Nie, po prostu mylisz siÄ w swoich ocenach co juĹź wielokrotnieTo smutne ze masz AZ TAK ograniczone myslenie.Smutne jest Ĺźe ktoĹ nie rozumiejÄ cy co czyta jak ty bierze udowodniĹeĹ w tym wÄ tku. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-14 10:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Nie, po prostu mylisz się w swoich ocenach co już wielokrotnieTo smutne ze masz AZ TAK ograniczone myslenie.Smutne jest że ktoś nie rozumiejący co czyta jak ty bierze Zwby to wiedziec, musiałbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za kierownicą. |
|
Data: 2015-06-14 12:03:54 | |
Autor: Shrek | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
On 2015-06-14 12:00, Budzik wrote:
Zwby to wiedziec, musiałbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za Akurat staż za kierownicą mierzony ilością trafionych drzew to słabe kryterium chwały;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-14 11:00:49 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Pewnie dlatego na taki sie nie powołuję... :)Zwby to wiedziec, musiałbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za |
|
Data: 2015-06-15 16:27:31 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-14 o 13:00, Budzik pisze:
Ty siÄ nie powoĹujesz na Ĺźaden staĹź.Pewnie dlatego na taki sie nie powoĹujÄ... :)Zwby to wiedziec, musiaĹbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za Ty jak typowy troll z braku argumentĂłw podwaĹźasz doĹwiadczenie rozmĂłwcy. I jak to troll nie znalazĹeĹ nic na potwierdzenie tych twoich "rewelacji". Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-15 14:58:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Ty się nie powołujesz na żaden staż.Pewnie dlatego na taki sie nie powołuję... :)Zwby to wiedziec, musiałbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za Masz rację, powinienem raczej podwazac staż prowadzenia konstruktywnych dyskusji skoro po wymienieniu tylu postów koronnymi argumentami za drzewami sa: - zatrzymywanie sniegu - bo sa kuzwa ładne! |
|
Data: 2015-06-17 18:05:52 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-15 o 16:58, Budzik pisze:
I znowu nie doczytaĹeĹ.Ty siÄ nie powoĹujesz na Ĺźaden staĹź.Pewnie dlatego na taki sie nie powoĹujÄ... :)Zwby to wiedziec, musiaĹbys miec zdecydowanie wieksze doswiadczenie za PowinieneĹ nie podwaĹźaÄ czyjĹ staĹź ale wykazaÄ Ĺźe sam posiadasz spory w danym temacie. Ale oczywiĹcie musiaĹbyĹ go faktycznie mieÄ. Tobie Ĺatwiej jest stwierdziÄ Ĺźe rozmĂłwca go nie posiada bez podania przyczyn dla ktĂłrych tak twierdzisz. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-18 17:19:17 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
Podałem przyczyny dlaczego tak uwazam.Nie wiem. Ty wprowadziłeś do dyskusji kwestie posiadanego Ja wprowadziłem staż poniewaz uwazam, ze wiedza w temacie zagrozen na drodze etc jest pochodna tego stazu. I jak ktos mi mówi, ze zawsze przwidzi sytuacje na drodze, ze zawsze uda mu sie uwaryjnie zjechac miedzy drzewa, to ta pochodna mówi mi o jego niewielkim doświadczeniu. Inaczej udowadniac rzeczywiscie bedzie trudno. Ale i nie jest to raczej potrzebne. Jeśli nie potrafisz lub nie chcesz to uważam że powinieneś Ja chyba Bartkowi zarzucałm brak doświadczenia w tym watku... Ale w sumie do Ciebie tez sie to odnosi, bo zdaje sie, ze to Ty twierdziłes, ze zawsze trafisz miedzy drzewa jak bedzie taka potrzeba. Jezeli zmieniłes zdanie to i moje wnioskowanie jest nieaktualne. |
|
Data: 2015-06-19 08:38:28 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-18 o 19:19, Budzik pisze:
Ja chyba Bartkowi zarzucałm brak doświadczenia w tym watku...Od kiedy masz prawo jazdy? -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-19 11:42:09 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Nie, mowie, ze tak brzmisz...I mówisz, że to ja mam mniejszy staż? :)Od 98 roku - mój staz to około pol miliona km.Ja chyba Bartkowi zarzucałm brak doświadczenia w tym watku...Od kiedy masz prawo jazdy? Te 3 wypadki... Znam osoby ktore maja prawo jazdy duzo duzo dłuzej a nadal jezdza tak sobie. |
|
Data: 2015-06-19 14:25:16 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-19 o 13:42, Budzik pisze:
Nie, mowie, ze tak brzmisz...Bo nie zgadzam się z poglądem, że należy wycinać drzewa? Bo ginie na nich jakaś ilość osób? Wypadki się zdarzają, trudno, taki lajf. Nie będzie drzewa to będzie przepust albo inna przeszkoda. Jak ktoś nie myśli to chyba sam jest sobie winien. A jeżeli mimo wszystko coś się zdarzy na drodze to tak jak napisałem wcześniej, taki lajf. Więcej ginie pieszych, co z tym zrobisz? Te 3 wypadki...Ale co mało/dużo? Żadnego nie spowodowałem więc nie wiem o co Ci chodzi. Znam osoby ktore maja prawo jazdy duzo duzo dłuzej a nadal jezdza takI? -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-19 19:00:28 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
W dniu 2015-06-19 o 13:42, Budzik pisze: Nie, bo argumentujesz w sposób: drzewa mi sie podobaja... Bo ginie na nich jakaś ilość osób? Spora ilosc a nie jakas... Wypadki się zdarzają, trudno, taki lajf. Wielokrotnie to powtarzałes, wielokrotnie odpowiadałem pytajac np. czy zapiansz pasy - nie odpowiedziałes... Nie będzie drzewa to będzie przepust albo inna przeszkoda. Na to tez juz wielokrotnie odpowiadałem i nie ustosunkowałes sie. Jak ktoś nie myśli to chyba sam jest sobie winien. I tutaj objawia sie to co moim zdaniem swaidczy o braku doswiadczenia - przekonanie ze masz wpływ na wszystko co sie dzieje na drodze. A jeżeli mimo wszystko coś się zdarzy na drodze to tak jak napisałem wcześniej, taki lajf.A ja mówie zen ie taki lajf, bo skutki mozna ograniczac, co sie zreszta robi od lat na rózne sposoby. Więcej ginie pieszych, co z tym zrobisz?Lepsze wyizolowane drogi tam gdzie jest duzy ruch, chodniki, kamizelki odblaskowe po zmroku i zapewne wiele innych działan. Własnie o to.Te 3 wypadki...Ale co mało/dużo? Ze po pierwsze z tym przewisywaniem nie jest u Ciebie az tak dobrze, po drugie - ze pomimo braku winy uległes wypadkowi. Wolisz w takim wypadku zginac czy np. zepsuc auto a samemu wyjsc bez szwanku? Przejechane km nie zawsze swiadcza o nabytych umiejetnosciach...Znam osoby ktore maja prawo jazdy duzo duzo dłuzej a nadal jezdza takI? |
|
Data: 2015-06-20 10:37:37 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
:)Własnie o to.Te 3 wypadki...> Ale co mało/dużo? |
|
Data: 2015-06-22 08:00:16 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Weź mi przypomnij czy w którymś poście opisywałem te zdażenia?Nie bez winy - przecież zapierdalał bez wyobraźni - stosując jego:) Po pierwsze: zdarzenie... Po drugie - Liwiusz nie odnosił sie do Twojego opisu zdarzenia, tylko do Twojej logiki... Bo coś mi się zdaje, że obaj z liwiuszem coś cobie znów ubzduraliście.Możesz... Tylko mi pokaż ten post. To może wrócimy do dyskusji. Gdybyś chciał wrócic do dyskusji to w poprzednich postach masz mnóstwo pytan na ktore nie odpowiedziałes... |
|
Data: 2015-06-22 10:00:16 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Weź mi przypomnij czy w którymś poście opisywałem te zdażenia?Nie bez winy - przecież zapierdalał bez wyobraźni - stosując jego:) To coś co zawsze może się trafić, niezależnie od tego czy będziesz przygotowany czy nie. W sensie: zdarzenie przez "ż"? Hmm... I tak jak Masti już ci napisał, zamiast drzewa będziesz miał przepust, znak, lampę, itd. Albo puste pobocze, jeżeli usunę drzewo. Znasz znaczenie słowa prawdopodobienstwo? Świat nie jest płaski i nie został stworzony żebyś mógł zapierdalać wszędzie. Jak masz odrobinę rozumu w głowie, to w takich miejscach zwolnisz.I mówi to ktos kto miał juz 3 powazne wypadki. Było nie zapierdalac i przewidywac. Albo na kleczkach do Czestochowy ze akurat te wypadki nie spowodowały koniecznosci lub po prostu nie spowodowały Twojego zjazdu na pobocze na ktorym byłoby drzewo. P.S. Skoro budujemy drogi za grube miliony to nie lepiej wyciac drzewa i umozliwic zapierdalanie z predkosciami 80-90 na godzine, zamiast zostawiac drzewa i powodowac koniecznosc jechania z bezpiecznymi predkosciami 40-50 na godzine? ROTFLPo drugie - Liwiusz nie odnosił sie do Twojego opisu zdarzenia, tylko do logiki w sensie Twojego sposobu myslenia. Kazdy ma jakas logike - Twoja moim zdaniem nie ma sensu i jest dodatkowo niekonsekwentna. Bo coś mi się zdaje, że obaj z liwiuszem coś cobie znów ubzduraliście.Możesz... Ja juz nie mam siły. A to już gówno prawda.Tylko mi pokaż ten post. To może wrócimy do dyskusji. Cóż... Niczego lepszego sie nie spodziewałem. |
|
Data: 2015-06-22 13:15:23 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-22 o 12:00, Budzik pisze:
W sensie: zdarzenie przez "ż"? Hmm... No i? Błąd, jeden, poczułeś się dowartościowany? I tak jak Masti już ci napisał, zamiast drzewa będziesz miał przepust, To teraz mistrzu zapierdalania, policz sobie prawdopodobieństwo walnięcia w drzewo podczas jazdy z _głową_ I mówi to ktos kto miał juz 3 powazne wypadki. Wskaż mi kurwa, gdzie napisałem _poważne_. Było nie zapierdalac i przewidywac. Właśnie _przewidywanie_ pozwoliło uniknąć poważnych konsekwencji, również z uniknięciem jebnięcia w drzewo. Albo na kleczkach do Czestochowy ze akurat te wypadki nie spowodowałyByło, nie uderzyłem. P.S. Skoro budujemy drogi za grube miliony to nie lepiej wyciac drzewa iTobie chyba coś się ostro miesza. Nowe drogi są bez drzew na poboczach. ROTFLPo drugie - Liwiusz nie odnosił sie do Twojego opisu zdarzenia, tylko do :) Oczywiście. Bo coś mi się zdaje, że obaj z liwiuszem coś cobie znów ubzduraliście.Możesz... cóż niczego innego się nie spodziewałem -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-22 10:06:11 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-22 o 10:00, Budzik pisze:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...To coś co zawsze może się trafić, niezależnie od tego czy będziesz przygotowany czy nie. I tak jak Masti już ci napisał, zamiast drzewa będziesz miał przepust, znak, lampę, itd. Świat nie jest płaski i nie został stworzony żebyś mógł zapierdalać wszędzie. Jak masz odrobinę rozumu w głowie, to w takich miejscach zwolnisz. Po drugie - Liwiusz nie odnosił sie do Twojego opisu zdarzenia, tylko do Której wam chyba brakuje. Bo coś mi się zdaje, że obaj z liwiuszem coś cobie znów ubzduraliście.Możesz... taaa, ale nie wskazałeś. A to już gówno prawda.Tylko mi pokaż ten post. To może wrócimy do dyskusji. EOT -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-22 12:00:25 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
No i błąd. I tyle.W sensie: zdarzenie przez "ż"? Hmm... Prawdopodobienstwo walniecia w drzewo ktorego nie ma = 0.I tak jak Masti już ci napisał, zamiast drzewa będziesz miał Prawdopodobienstwo walniecia w drzewo, ktore nie zostało wyciete > 0. I ty mi dogryzasz o dowartosciowywaniu?I mówi to ktos kto miał juz 3 powazne wypadki. A po tym przecinku/wtraceniu poczułes sie dowartosciowany? Co do "powaznych wypadków: a nie napisałes tak? Ogólnie to wypadek juz sam w sobie jest powazny. To słowo ma takie zabarwienie. W przeciwienstwie do np. stłuczki. Ale poszukalem: Message-ID: <557eaee5$0$27529$65785112@news.neostrada.pl> Zdecydowanie tak, mam już milion km wylatanych nie tylko na 4 kółkach. Prawko mam od 89 roku. Kilka wypadków nie ze swojej winy, w tym trzy poważne, piszę bo właśnie podczas tych zdarzeń nie zapierdalałem. Czyli wypadków było nawet wiecej? Nieźle... Jestes naiwny sadzac ze przy okazji nie miałes tez po prostu szczescia.Było nie zapierdalac i przewidywac. Ja znam wielu sweitnych kierowców i wielu z nich miało powazne wypadki pomimo tego, ze nic złego nei zrobili. Po prostu ktos nagle w nich wjechał, nagle zmienił kierunek jazdy etc i nic nie dało sie zrobic, bo nie było gdzie uciekac, lub jak uciekac. Tylko dziecko moze sadzic, ze uwazajac na drodze, ma całkowity wpływ na swoje bezpieczesntwo. Albo na kleczkach do Czestochowy ze akurat te wypadki nie spowodowały Było, nie uderzyłem.No to kleczki i do czestochowy! P.S. Skoro budujemy drogi za grube miliony to nie lepiej wyciac Tobie chyba coś się ostro miesza. Nowe drogi są bez drzew naRemontuje sie tez stare. I tez za grube miliony. |
|
Data: 2015-06-22 15:18:11 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-22 o 14:00, Budzik pisze:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ... Więc mogłeś sobie darować.No i błąd. I tyle.W sensie: zdarzenie przez "ż"? Hmm... Ale poszukalem:A widzisz, baranów, takich, którzy myślą, że można zapierdalać gdzie popadnie nie brakuje. Ale ja o tym wiem, nie za bardzo tylko wiem skąd u Ciebie przekonanie, że jest inaczej. Bo?Albo na kleczkach do Czestochowy ze akurat te wypadki nie spowodowały Pokaż przykład.P.S. Skoro budujemy drogi za grube miliony to nie lepiej wyciac -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-22 16:30:34 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Więc mogłeś sobie darować.No i błąd. I tyle.W sensie: zdarzenie przez "ż"? Hmm... A widzisz, baranów, takich, którzy myślą, że można zapierdalać gdzie popadnie nie brakuje.Mowisz o swojej niekompetencji w przewidywaniu tego co sie dzieje i bedzie działo na drodze? ;-P Baranow nie brakuje - poza sukcesywnym ich wyłapywaniem minimalizujmy efekty ich "pracy".
Ale ja o tym wiem, nie za bardzo tylko wiem skąd u Ciebie przekonanie, Wiesz a mimo to chcesz niepotrzebnie powiekszac ryzyko odniesienia obrazen na drodze? Dziwny jestes. Masochista?
bo miałes sporo szczescia.
Pokaż przykład.Przykład czego? Kładzenia nowego asfaltu na starej drodze bez jednoczesnego wyciecia drzew? Naprawde potrzebujesz przykładów? |
|
Data: 2015-06-24 11:10:45 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Bartek Kacprzak" <bar.ka@wp.pl> napisał w wiadomości news:5587c1f3$0$27516$65785112news.neostrada.pl... To coś co zawsze może się trafić, niezależnie od tego czy będziesz przygotowany czy nie. I z tego powodu, elementy infrastruktury drogowej muszą spełniać pewne wymagania, które regularnie się zwiększa. Znaków drogowych nikt nie stawia na betonowych słupkach, słupy latarni muszą spełniać odpowiednie normy, zamiast stalowych barier coraz częściej stosuje się linowe, itd. Wszystko to robi się, żeby zwiększyć bezpieczeństwo. Świat nie jest płaski i nie został stworzony żebyś mógł zapierdalać wszędzie. Jak masz odrobinę rozumu w głowie, to w takich miejscach zwolnisz. Bardzo ciekawe jest to, że nie dociera do Was, że konsekwencje zderzenia z drzewem niekoniecznie musi ponosić "zapierdalacz". Ciągle pomijacie ten aspekt w dyskusji. Ja rozumiem, że jest niewygodny i trudny do zanegowania przez Was, ale to po prostu jest już żałosne jak ciągle sugerujecie, że na drzewach rozbijają się tylko sobie sami winni...
Raczej Wam. Gdyby Wasze argumenty były słuszne, to wg Waszych twierdzeń należałoby znieść np. wszelkie ograniczenia prędkości. Przecież zabijać się będą wtedy tylko "zapierdalacze", a wszyscy inni, którzy będą jeździć rozsądnie (wolno) będą bezpieczni. Taka jest właśnie Wasza logika. Wiwo |
|
Data: 2015-06-26 16:55:55 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do Cóż, rodzice nie nauczyli kulturalnej dyskusji? To "sporo" to dodałeś od siebie, ja tego nie napisałem, kłamco.Juz o tym dyskutowalismy. Zreszta masz tu swojego posta: Message-ID: <557e7c70$0$2200$65785112@news.neostrada.pl> Uzyłes okreslenia: "całkiem spory" Po raz kolejny udowadniam ci ze napisałes cos co twierdzisz, ze nie napisałes. W zwiazku z tym oczekuje przeprosin za powyzszego kłamce, oraz stosując przyjetą przez Ciebie nomenklature, odpowiedzi na pytanie: masz sklerozę, czy jestes zwykłym idiota? Ze statystyk policyjnych, wystarczyło samemu sprawdzić. Pokazywałem ci juz ze statystyki ktore wskazałes nie zawieraja tych danych... |
|
Data: 2015-06-24 10:00:07 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
Świat nie jest płaski i nie został stworzony żebyś mógł zapierdalać wszędzie. Jak masz odrobinę rozumu w głowie, to w takich miejscach zwolnisz. Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do tego, ze sporo z tych ktorzy gina na drzewach to pijani kierowcy. Nie potrafił jednak powiedziec ile to jest sporo, ani skad ma takie dane... Zamiast tego podał dane ktore tego nie pokazywały - nie doszlismy juz czy zrobił to celowo czy po prostu dane źle odczytał. |
|
Data: 2015-06-24 13:27:27 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA4C376C432558budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do tego, ze Generalnie w tej dyskusji wszyscy zwolennicy drzew w skrajni dróg dorabiają ideologię, że na drzewach giną jedynie winni: pijani, zapierdalacze, młodzi w przeludnionych BMW, itp. Chyba tylko jedna osoba odniosła się do pytania o tych, którzy zginęli na drzewie nie z własnej winy podsumowując, że Ci nie podpadający pod żadną z powyższych kategorii, po prostu mają pecha... Jeśli to mają być argumenty inteligentnych ludzi, to bicie piany w tej dyskusji nie ma po prostu sensu... Wiwo |
|
Data: 2015-06-24 13:23:59 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Wiwo wrote:
generalnie to nie ma zwolenników tylko przeciwnicy wycinania. Nie zrzucaj ciężaru dowodu na innych. To zwolennicy i orędownicy wycinania powinni dostarczyć dancyh -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-25 14:05:53 | |
Autor: Wiwo | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości news:mmeb1f$206$1dont-email.me... generalnie to nie ma zwolenników tylko przeciwnicy wycinania. Dane są: ok. 400 osób zginęło wskutek uderzenia w drzewo. Jeśli twierdzisz, że te osoby zginęłyby tak, czy inaczej (przyznaj, jesteś fanem serii "Oszukać przeznaczenie"?), to dostarcz na to jakichś danych czy dowodów. Wiwo |
|
Data: 2015-06-24 20:16:28 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do Masz dane - 400 osób rocznie... Pomijam juz fakt bezsensownego osadzenia dyskusji w takich ramach. Skoro nie ma przeciwników wycinania, to hulaj dusza :) |
|
Data: 2015-06-24 21:06:26 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... oczywiście bez żadnej refleksji ile z nich i tak by zginęło. Nadal nie drzewa ich zabiły -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-24 22:00:04 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Nie mam jednak watpliwości, ze wiekszosc by przezyła w ostatecznosci uszkadzajac zawieszenie samochodu czy nawet karoserię.Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do Jeżeli ktos wypada z drogi i ląduje na drzewie, to wiele mu nie grozi, jeżeli miałby puste pobocze zamiast drzew. |
|
Data: 2015-06-24 22:02:40 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... nie masz wątpliwości mimo, ze nie masz żadnych danych na temat tych wypadków. Wiara czyni cuda -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-25 05:00:02 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Nie mam jednak watpliwości, ze wiekszosc by przezyła w ostatecznosci uszkadzajac zawieszenie samochodu czy nawet karoserię.Masz dane - 400 osób rocznie... Jezeli Twoje doswiadczenie zyciowe podpowiada ci, ze wpadniecie na drzewo, ktorego nie ma, jest niebezpieczne... to mozemy o tym porozmawiać... |
|
Data: 2015-06-25 10:16:50 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Budzik wrote:
Użytkownik masti gone@to.hell ... po co mam rozmawiać z kimś kto nie rozumie co się do niego pisze i uporczywie zmienia temat jak tylko natrafi na niewygodne argumenty? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-24 21:10:47 | |
Autor: Cavallino | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Jeśli to mają być argumenty inteligentnych ludzi, to bicie piany w tej dyskusji nie ma po prostu sensu... Inteligentni ludzie nie cenią wyżej drzew niż ludzkiego życia. |
|
Data: 2015-06-24 19:26:23 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Cavallino wrote:
a co ty możesz o tym wiedzieć? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-26 11:04:53 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-24 o 12:00, Budzik pisze:
Przypominam ze Bartek w absurdalnosci swoich tez doszedł nawet do tego, ze Co za idiota z ciebie. To "sporo" to dodałeś od siebie, ja tego nie napisałem, kłamco. Już napisałem żebyś sobie procent sam policzył. Ze statystyk policyjnych, wystarczyło samemu sprawdzić. -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-22 08:57:33 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-20 o 12:37, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...Weź mi przypomnij czy w którymś poście opisywałem te zdażenia? Bo coś mi się zdaje, że obaj z liwiuszem coś cobie znów ubzduraliście. Ale oczywiście mogę się mylić, nie? Tylko mi pokaż ten post. To może wrócimy do dyskusji. -- BartekZX9R Ave1,8 / Ave2.0 EL |
|
Data: 2015-06-20 10:41:24 | |
Autor: Liwiusz | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-19 o 21:00, Budzik pisze:
WĹasnie o to.Te 3 wypadki...> Ale co maĹo/duĹźo? Nie bez winy - przecieĹź zapierdalaĹ bez wyobraĹşni - stosujÄ c jego "logikÄ". -- Liwiusz |
|
Data: 2015-06-19 08:50:25 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...
Od 98 roku - mój staz to około pol miliona km.Ja chyba Bartkowi zarzucałm brak doświadczenia w tym watku...Od kiedy masz prawo jazdy? W sumie moze juz troche wiecej - szacowałem to jakis czas temu a ostatnio sporo jezdze. |
|
Data: 2015-06-19 11:25:39 | |
Autor: Bartek Kacprzak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
W dniu 2015-06-19 o 10:50, Budzik pisze:
Użytkownik Bartek Kacprzak bar.ka@wp.pl ...I mówisz, że to ja mam mniejszy staż? :) -- BartekZX9R Ave1,8 EL |
|
Data: 2015-06-17 17:00:48 | |
Autor: Budzik | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
I znowu nie doczytałeś.Ty się nie powołujesz na żaden staż.Pewnie dlatego na taki sie nie powołuję... :)Zwby to wiedziec, musiałbys miec zdecydowanie wieksze Podałem przyczyny dlaczego tak uwazam. Jak mam udowodnic swoj staz? |
|
Data: 2015-06-18 14:27:09 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹc a drzew... | |
W dniu 2015-06-17 o 19:00, Budzik pisze:
Nie wiem. Ty wprowadziĹeĹ do dyskusji kwestie posiadanegoI znowu nie doczytaĹeĹ.Ty siÄ nie powoĹujesz na Ĺźaden staĹź.Pewnie dlatego na taki sie nie powoĹujÄ... :)Zwby to wiedziec, musiaĹbys miec zdecydowanie wieksze staĹźu czy doĹwiadczenia wiÄc na tobie spoczywa obowiÄ zek jak to udowodniÄ. JeĹli nie potrafisz lub nie chcesz to uwaĹźam Ĺźe powinieneĹ mnie przeprosiÄ za podwaĹźanie mojego. Bo tego teĹź nie udowodnisz. Czekam na twĂłj ruch. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-06-07 20:24:42 | |
Autor: Pawel O'Pajak | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Powitanko,
Jak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie Jaka jest masa jelenia, a jaka samochodu? Zasada zachowania pedu, prosty fizyczny wzor. i zapalił się po spotkaniu z drzewem ? Spalil sie, jak spadl do rowu, drzewo moglo rozszczelnic uklad zasilania paliwem, mogl tez zahaczyc o cos na poboczu. Nie wiem, czy sie tego kiedykolwiek dowiemy. Drzewa mają nie zabijać normalnie jadących. Tylko czy drzewa o tym wiedza? Zapierdalaczy Zwykle zle ludziom nie zycze, w tym przypadku takze, poniewaz nie podzielil bys sie wrazeniami po spokojnej jezdzie z rodzinka, gdy widzisz z naprzeciwka wyprzedzajacego zapierdalacza, a po bokach masz swoje ulubione drzewa. Czy Twoja ostatnia mysla bedzie "O'Pajak mial racje"? Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
|
Data: 2015-06-07 18:39:44 | |
Autor: masti | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Pawel O'Pajak wrote:
Spalil sie, jak spadl do rowu, drzewo moglo rozszczelnic uklad zasilania paliwem, mogl tez zahaczyc o cos na poboczu. Nie wiem, czy sie tego kiedykolwiek dowiemy. na razie policja twierdzi, że powodem zapalenia było zderzenie z jeleniem. To co? Wybić jelenie? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-06-08 10:42:50 | |
Autor: J.F. | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
UĹźytkownik "RadoslawF" napisaĹ w wiadomoĹci
Jak szybko trzeba zapierdalaÄ aby uderzenie w jelenia nie No, obronca drzew pewnie by zwolnil. Ale jechalem wczoraj dk8 z Wrocka do Klodzka i z powrotem - srednia 70 albo i mniej. Az sie dziwilem co ci ludzie szukaja w poludnie we wroclawiu, bo jeden za drugim i wyprzedzic sie nie da ... a oni chyba spokojnie do domu wracali, bo to wiadomo - korki beda, trzeba caly dzien zarezerwowac na powrot, jak ktos 300km dalej mieszka :-( Choc po prawdzie - duzo rejestracji lokalnych. J. |
|
Data: 2015-12-09 16:46:23 | |
Autor: plaweckipatryksebastain | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM,
GET XMAS KREDYT TUTAJ.. Zapewnia pożyczki od prywatnych inwestorów (Polska) ... zapewnienie od 50.000 do 100.000 pl, warunki określone przez złotych.Hotel wysokości inwestora kredytowa, wiek ... Aby uzyskać więcej informacji skontaktuj się ze mną: kplenders@outlook.com Nadchodzi przystępne pożyczki, która zmieni Twoje życie na zawsze, Jestem pani Kate Packard, sprawdzonym pożyczki pożyczkodawcy, ofiaruję pożyczki indywidualne i sektora publicznego, które są w potrzebie pomocy finansowej w niskim oprocentowaniu w wysokości 2%. Złych kredytów do zaakceptowania, warunki i Warunki są bardzo proste i nie żałuję considerate.You coś w tej transakcji pożyczki, bo sprawi, że uśmiech. E-mail: kplenders@outlook.com Pani Kate Packard, zrobię najlepszy z moich usług dla wszystkich uzasadnione borrowers.You nigdy nie rozczarujesz przeze mnie w tym transakcji, ponieważ nie urodzili się przegrany. Każda zainteresowana klienci powinni skontaktować się mnie teraz za pośrednictwem poczty elektronicznej: (kplenders@outlook.com) aby uzyskać więcej informacji. Wypełnij poniższy formularz zgłoszeniowy i wysłać go z powrotem, jeśli jesteś zainteresowany i będziesz zadowolony wiedzieć, że pożyczki pożyczkodawcy, jak pani Kate Packard POŻYCZKOBIORCA wymaganych informacji. 1) Imię i nazwisko: 2) Państwo: 3) Adres: 4) Status: 5) Płeć: 6) Stan cywilny: 7) Zawód: 8) Telefon: 10) Miesięczny dochód: 11) Next of Kin: 12) wymagane Kwota kredytu: 13) Kredyt Czas trwania: 14) Cel kredytu: Jak tylko wypełnić formularz powyżej, natychmiast wysłać Ci moje warunki kredytu i warunki tak, że możemy kontynuować. Będę czekać, aby usłyszeć od ciebie, aby kontynuować. Z poważaniem, Pani Kate Packard |
|
Data: 2015-12-09 17:58:42 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
Kolejna smierc na zyczenie. Nad ranem w niedziele na drodze pomiedzy wioskami to sie z imprezy wraca. Dwoch facetow przed trzydziestka pojechalo na dupy. I do zon nie wrocili. Moze lepiej dla tych zon?
|
|
Data: 2015-12-10 08:58:41 | |
Autor: masti | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
Zenek Kapelinder wrote:
Kolejna smierc na zyczenie. Nad ranem w niedziele na drodze pomiedzy wioskami to sie z imprezy wraca. Dwoch facetow przed trzydziestka pojechalo na dupy. I do zon nie wrocili. Moze lepiej dla tych zon? i co? drzewo wyskoczyĹo na Ĺrodek drogi i ich zabiĹo? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-12-10 23:25:49 | |
Autor: RadoslawF | |
Szkoda Ĺźe nie prowadziĹ jakiĹ obroĹca drzew... | |
W dniu 2015-12-10 o 09:58, masti pisze:
Z uwagi na powszechne skretynienie narodu co bardziej zapobiegliwiKolejna smierc na zyczenie. Nad ranem w niedziele na drodze pomiedzy wioskami to sie z imprezy wraca. Dwoch facetow przed trzydziestka pojechalo na dupy. I do zon nie wrocili. Moze lepiej dla tych zon? idioci postulujÄ likwidacjÄ drzew. Jak rozumiem w trosce o swoje wĹasne bezpieczeĹstwo. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2016-02-10 21:24:38 | |
Autor: m4rkiz | |
Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew... | |
"Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message news:XnsA4B279679B42budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc drzewo. takie cos wynalazlem u mojej lokalnej policji https://opolska.policja.gov.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2759:jak-zminimalizowac-skutki-wypadkow-drogowych&catid=295&Itemid=700 -- http://db.org.pl/ |