Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

Data: 2014-02-24 12:36:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
  http://www.citeam.pl/oferta/tablet-overmax-teddytab

Przez co trzeba ;) kupić po normalnej cenie...

  http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Overmax-TeddyTab-dla-dzieci-Android-Gry-WIFI-/113

Cena Citeam tylko 299 pln a cena ,,zwyczajna'' aż 249 pln.

-=-

Czy ktoś ma jakieś (wyrobione na podstawie obserwacji bądź używania, nie
zaś wyrobione na podstawie wróżenia z fusów) swoje zdanie o firmie Overmax?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-24 13:28:29
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

 http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Overmax-TeddyTab-dla-dzieci-Android-Gry-W
IFI-/113
Cena Citeam tylko 299 pln a cena ,,zwyczajna'' aż 249 pln.
-=-
Czy ktoś ma jakieś (wyrobione na podstawie obserwacji bądź używania, nie
zaś wyrobione na podstawie wróżenia z fusów) swoje zdanie o firmie
Overmax?

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie ... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-24 13:41:59
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lefdtd$pu$1@node1.news.atman.pl

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie ... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)

Nie chcę. Szukam czegoś takiego:

     http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Mapa-OVERMAX-SOLUTION-10-II-3G-GPS-4-x-1%2C5GHZ/353

i chcę dowiedzieć się czegoś na temat Overmaxów.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-24 14:02:07
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

"Chris" lefdtd$pu$1@node1.news.atman.pl
Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i
test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest  dalej,
wieszał się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę
wylądował w szufladzie , mega wolne nawet jak na  androida ... leży w
szufladzie ... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)
Nie chcę. Szukam czegoś takiego:
    http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Mapa-OVERMAX-SOLUTION-10-II-3G-GPS-4-x
-1%2C5GHZ/353
i chcę dowiedzieć się czegoś na temat Overmaxów.

Ja po tym co kupiłem dziecku to się zraziłem do tej firmy,m zwykła tandetna chińszczyzna bez wsparcia ALE może inne modele są OK. Cały czas porzechodzą mi przez ręce jakieś tablety Manty, Modecoma, Goclevera i patrząc na to to nie kupił bym nic z tego a wybrał firmowy sprzęt Asus/Samsung/Nexus/Sony/iPad/ zależy do czego i jakie się ma fundusze. Obecnie mam Sony Tablet S i jestem zadowolonych choć parę lat już ma a ciągle działa dobrze, ekran dobry, nic się wiesza, nawet androida 4.x mam.
Z wad chińczyków to często problemy ze stabilnością, bardzo kiepskie wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często problemy z dzwiękiem (charczenie)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-24 15:37:44
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-24 14:02, Chris pisze:

Ja po tym co kupiłem dziecku to się zraziłem do tej firmy,m zwykła tandetna chińszczyzna bez wsparcia ALE może inne modele są OK. Cały czas porzechodzą mi przez ręce jakieś tablety Manty, Modecoma, Goclevera i patrząc na to to nie kupił bym nic z tego a wybrał firmowy sprzęt Asus/Samsung/Nexus/Sony/iPad/ zależy do czego i jakie się ma fundusze. Obecnie mam Sony Tablet S i jestem zadowolonych choć parę lat już ma a ciągle działa dobrze, ekran dobry, nic się wiesza, nawet androida 4.x mam.
Z wad chińczyków to często problemy ze stabilnością, bardzo kiepskie wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często problemy z dzwiękiem (charczenie)


Asus!? Laptop, niecały rok a już 4 razy w serwisie, w tym jedna naprawa na mój koszt - wymiana klawiatury z której po 3 miesiącach bardzo sporadycznego używania zeszły znaki. Serwis uznał że to jest kosmetyka i nie podlega wymianie gwarancyjnej. Przyznam że jeszcze nie trafiłem na takie badziewie jak ten gniot z Tajwanu.

Data: 2014-02-24 15:45:39
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Trybun nabazgrał(a):

W dniu 2014-02-24 14:02, Chris pisze:
Ja po tym co kupiłem dziecku to się zraziłem do tej firmy,m zwykła tandetna chińszczyzna bez wsparcia ALE może inne modele są OK. Cały czas porzechodzą mi przez ręce jakieś tablety Manty, Modecoma, Goclevera i patrząc na to to nie kupił bym nic z tego a wybrał firmowy sprzęt Asus/Samsung/Nexus/Sony/iPad/ zależy do czego i jakie się ma fundusze. Obecnie mam Sony Tablet S i jestem zadowolonych choć parę lat już ma a ciągle działa dobrze, ekran dobry, nic się wiesza, nawet androida 4.x mam.
Z wad chińczyków to często problemy ze stabilnością, bardzo kiepskie wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często problemy z dzwiękiem (charczenie)
Asus!? Laptop, niecały rok a już 4 razy w serwisie, w tym jedna naprawa na mój koszt - wymiana klawiatury z której po 3 miesiącach bardzo sporadycznego używania zeszły znaki. Serwis uznał że to jest kosmetyka i nie podlega wymianie gwarancyjnej. Przyznam że jeszcze nie trafiłem na takie badziewie jak ten gniot z Tajwanu.

Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-24 16:44:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lefluj$9ft$1@node1.news.atman.pl

Asus!? Laptop, niecały rok a już 4 razy w serwisie, w tym jedna naprawa na mój koszt - wymiana klawiatury z której po 3 miesiącach bardzo sporadycznego używania zeszły znaki. Serwis uznał że to jest kosmetyka i nie podlega wymianie gwarancyjnej. Przyznam że jeszcze nie trafiłem na takie badziewie jak ten gniot z Tajwanu.

Ale mówimy o tablecie a te

nie miały napisów na klawiaturze. ;)

Aby było jasne -- czytam z uwagą każdy komentarz i jestem
wdzięczny (ciekawe, jak okażę swą wdzięczność>) za wszelkie
informacje.

Jak napisałem w innym poście -- interesuje mnie szczególnie
porwanie Overmaxa z Lenovo, ale ogólnie chcę mieć tablet
jakiś taki:

 -- 1280 na 800 (przynajmniej tyle)
 -- 10"
 -- 4 rdzenie CPU i 1 GB RAM
 -- GPS i 3G chodzące z Aero2
 -- niska cena

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-24 19:28:36
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-24 15:45, Chris pisze:
Trybun nabazgrał(a):

W dniu 2014-02-24 14:02, Chris pisze:
Ja po tym co kupiłem dziecku to się zraziłem do tej firmy,m zwykła tandetna chińszczyzna bez wsparcia ALE może inne modele są OK. Cały czas porzechodzą mi przez ręce jakieś tablety Manty, Modecoma, Goclevera i patrząc na to to nie kupił bym nic z tego a wybrał firmowy sprzęt Asus/Samsung/Nexus/Sony/iPad/ zależy do czego i jakie się ma fundusze. Obecnie mam Sony Tablet S i jestem zadowolonych choć parę lat już ma a ciągle działa dobrze, ekran dobry, nic się wiesza, nawet androida 4.x mam.
Z wad chińczyków to często problemy ze stabilnością, bardzo kiepskie wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często problemy z dzwiękiem (charczenie)
Asus!? Laptop, niecały rok a już 4 razy w serwisie, w tym jedna naprawa na mój koszt - wymiana klawiatury z której po 3 miesiącach bardzo sporadycznego używania zeszły znaki. Serwis uznał że to jest kosmetyka i nie podlega wymianie gwarancyjnej. Przyznam że jeszcze nie trafiłem na takie badziewie jak ten gniot z Tajwanu.

Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)


Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)

Data: 2014-02-25 09:09:22
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Trybun nabazgrał(a):

W dniu 2014-02-24 15:45, Chris pisze:
Trybun nabazgrał(a):
W dniu 2014-02-24 14:02, Chris pisze:
Ja po tym co kupiłem dziecku to się zraziłem do tej firmy,m zwykła tandetna chińszczyzna bez wsparcia ALE może inne modele są OK. Cały czas porzechodzą mi przez ręce jakieś tablety Manty, Modecoma, Goclevera i patrząc na to to nie kupił bym nic z tego a wybrał firmowy sprzęt Asus/Samsung/Nexus/Sony/iPad/ zależy do czego i jakie się ma fundusze. Obecnie mam Sony Tablet S i jestem zadowolonych choć parę lat już ma a ciągle działa dobrze, ekran dobry, nic się wiesza, nawet androida 4.x mam.
Z wad chińczyków to często problemy ze stabilnością, bardzo kiepskie wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często problemy z dzwiękiem (charczenie)
Asus!? Laptop, niecały rok a już 4 razy w serwisie, w tym jedna naprawa na mój koszt - wymiana klawiatury z której po 3 miesiącach bardzo sporadycznego używania zeszły znaki. Serwis uznał że to jest kosmetyka i nie podlega wymianie gwarancyjnej. Przyznam że jeszcze nie trafiłem na takie badziewie jak ten gniot z Tajwanu.
Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)
Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)

Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ... wiem bo mam styczność z oboma tabletami.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-25 12:41:59
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 09:09, Chris pisze:
Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)
Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)

Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ... wiem bo mam styczność z oboma tabletami.


No, mój tablet na Andku też już ma prawie 2 lata, i na płynność w działaniu nie mogę narzekać. Przyczyna takiego, a nie innego stanu rzeczy jest pewnie to że wersja Andka to 2.2, a nie te nowsze właściwie nic nowego nie wnoszące a pożerające masę RAMu i mocy procka -  kobyły. Np. na Alcatelu z Andkiem 4xxx już po miesiącu używania i zainstalowaniu ze 30 programów ewidentnie zaczęło brakować pamięci, a więc co chwila spowolnienia i przycinki...

Data: 2014-02-25 12:53:48
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Trybun nabazgrał(a):

W dniu 2014-02-25 09:09, Chris pisze:
Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)
Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)
Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ... wiem bo mam styczność z oboma tabletami.
No, mój tablet na Andku też już ma prawie 2 lata, i na płynność w działaniu nie mogę narzekać. Przyczyna takiego, a nie innego stanu rzeczy jest pewnie to że wersja Andka to 2.2, a nie te nowsze właściwie nic nowego nie wnoszące a pożerające masę RAMu i mocy procka -  kobyły. Np. na Alcatelu z Andkiem 4xxx już po miesiącu używania i zainstalowaniu ze 30 programów ewidentnie zaczęło brakować pamięci, a więc co chwila spowolnienia i przycinki...

U mnie też niby nie jest najgorzej na Sony Tablet S z andkiem 4.02 (o ile pamiętam) ale tam jest Tegra i być może lepiej sobie radzi niż mediatechy czy inne ustrojsrtwa. Ale mając dwa tablety obok siebie iPad jest zdecydowanie szybszy i płynniejszy nawet od Xperia Z którą kupiłem bratu (tablecik fajny)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-25 13:12:12
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 12:53, Chris pisze:
Trybun nabazgrał(a):

W dniu 2014-02-25 09:09, Chris pisze:
Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka (~800zł)
Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)
Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ... wiem bo mam styczność z oboma tabletami.
No, mój tablet na Andku też już ma prawie 2 lata, i na płynność w działaniu nie mogę narzekać. Przyczyna takiego, a nie innego stanu rzeczy jest pewnie to że wersja Andka to 2.2, a nie te nowsze właściwie nic nowego nie wnoszące a pożerające masę RAMu i mocy procka -  kobyły. Np. na Alcatelu z Andkiem 4xxx już po miesiącu używania i zainstalowaniu ze 30 programów ewidentnie zaczęło brakować pamięci, a więc co chwila spowolnienia i przycinki...

U mnie też niby nie jest najgorzej na Sony Tablet S z andkiem 4.02 (o ile pamiętam) ale tam jest Tegra i być może lepiej sobie radzi niż mediatechy czy inne ustrojsrtwa. Ale mając dwa tablety obok siebie iPad jest zdecydowanie szybszy i płynniejszy nawet od Xperia Z którą kupiłem bratu (tablecik fajny)


Nie wnikając zbyt mocno w szczegóły techniczne nie sposób nie przyznać ci racji, Android na dzień dzisiejszy to najsłabszy system gdy weźmiemy pod uwagę systemy ""Wielkiej Trójki".

Data: 2014-02-25 18:12:44
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530c887e$0$2359$65785112@news.neostrada.pl

Nie wnikając zbyt mocno w szczegóły techniczne nie sposób nie przyznać ci racji, Android na dzień dzisiejszy to najsłabszy system gdy weźmiemy pod uwagę systemy ""Wielkiej Trójki".

A co należy do tej trójki wielkich?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 18:26:13
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 18:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530c887e$0$2359$65785112@news.neostrada.pl

Nie wnikając zbyt mocno w szczegóły techniczne nie sposób nie przyznać ci racji, Android na dzień dzisiejszy to najsłabszy system gdy weźmiemy pod uwagę systemy ""Wielkiej Trójki".

A co należy do tej trójki wielkich?


No, Android, Windows Phone, iOS. Reszta to już tylko folklor. A było mówione że już jesienia 2013 miała wystartować mobilna wersja ubuntu.

Data: 2014-02-25 23:28:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530cd20d$0$2366$65785112@news.neostrada.pl

No, Android, Windows Phone, iOS. Reszta to już tylko folklor. A było mówione że już jesienia 2013 miała wystartować mobilna wersja ubuntu.

Na czym polega wielkość Windows? W liczbie
sprzedanych plasuje się na marginalnej pozycji. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-26 15:07:26
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 23:28, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530cd20d$0$2366$65785112@news.neostrada.pl

No, Android, Windows Phone, iOS. Reszta to już tylko folklor. A było mówione że już jesienia 2013 miała wystartować mobilna wersja ubuntu.

Na czym polega wielkość Windows? W liczbie
sprzedanych plasuje się na marginalnej pozycji. :)


Na tym że jest w trójce największych producentów oprogramowania do telefonów. A poza tym pod wieloma względami jest lepszy od Androida... Np. do sprawnej obsługi nie musi mieć gigabajtów pamięci RAM czy wielordzeniowych procesorów.

Data: 2014-02-25 14:33:49
Autor: animka
Szkoda, ??e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 12:41, Trybun pisze:
W dniu 2014-02-25 09:09, Chris pisze:
Ale mówimy o tablecie a te jak miałem w ręku wyglądają solidnie ale ok
niech będzie szrot :)
W takim razie iPad II 3G 32GB który można kupić w cenie chińczyka
(~800zł)
Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę
nowego Cinquecento.. ;-)

Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ...
wiem bo mam styczność z oboma tabletami.


No, mój tablet na Andku też już ma prawie 2 lata, i na płynność w
działaniu nie mogę narzekać. Przyczyna takiego, a nie innego stanu
rzeczy jest pewnie to że wersja Andka to 2.2, a nie te nowsze właściwie
nic nowego nie wnoszące a poĹźerające masę RAMu i mocy procka -  kobyły.
Np. na Alcatelu z Andkiem 4xxx już po miesiącu używania i zainstalowaniu
ze 30 programów ewidentnie zaczęło brakować pamięci, a więc co chwila
spowolnienia i przycinki...

Chyba widzisz, które aplikacje są aktywne i niepotrzebne w danej chwili, więc wyłącz.


--
animka

Data: 2014-02-25 18:16:40
Autor: Trybun
Szkoda, ??e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 14:33, animka pisze:



No, mój tablet na Andku też już ma prawie 2 lata, i na płynność w
działaniu nie mogę narzekać. Przyczyna takiego, a nie innego stanu
rzeczy jest pewnie to że wersja Andka to 2.2, a nie te nowsze właściwie
nic nowego nie wnoszące a pożerające masę RAMu i mocy procka - kobyły.
Np. na Alcatelu z Andkiem 4xxx już po miesiącu używania i zainstalowaniu
ze 30 programów ewidentnie zaczęło brakować pamięci, a więc co chwila
spowolnienia i przycinki...

Chyba widzisz, które aplikacje są aktywne i niepotrzebne w danej chwili, więc wyłącz.



Przyznam że zupełnie nie rozumiem na jakich zasadach działa Android, na konkretnym urządzeniu. Np. gdy zdezaktywuję fabrycznie zainstalowany program do czytania e-booków Aldiko, to co chwilę mi się włącza okienko z komunikatem że muszę włączyć tą aplikację bo praca systemu jest nieprawidłowa..
Doinstalowane programy nie wywołują takich komunikatów, ale jednak mimo tego że nie są włączone, to obciążają system. Z drugiej strony - może to nie programy obciążaja system a jakieś śmieci, które się zbierają przy używaniu Androida. Śmieci czyli np. adresy w przeglądarkach internetowych, wyniki używanych gier itd.

Data: 2014-02-25 12:44:39
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lehj3i$8r9$1@node1.news.atman.pl

Ale używany... 30letniego Merca SKlasse też można kupić za cenę nowego Cinquecento.. ;-)

Ale działa płynnie choć ma parę lat ... zrób to samo na androidzie ... wiem bo mam styczność z oboma tabletami.

W obu wypadkach ważne jest obciążenie aplikacjami
i danymi oraz pielęgnacja całego systemu. ;) Ja

Obecnie wywaliłem ze 30 aplikacji (niemal wszystkie
Go -- także te opłacone złotem) i Monster pracuje
stabilniej, choć nadal szybko zużywa energię.

I Ace nie lubił, i Monster nie lubi pracować stabilnie,
gdy na ,,dysku'' jest stosunkowo mało miejsca.

Moje zalecenia dla Androida 4.x:

 -- minimum  1 GB RAM
 -- minimum  4 GB ,,dysku''
 -- minimum 16 GB karty SD

BTW -- czy SSD umrą zaduszone natłokiem SD?
Moim zdaniem nie można tego wykluczyć.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 13:26:43
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

BTW -- czy SSD umrą zaduszone natłokiem SD?
Moim zdaniem nie można tego wykluczyć.

Inna technologia nie mająca ze sobą wiele wspólnego oprócz tego że obie korzystają z komórek pamięci.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-25 16:04:19
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lei263$pce$1@node1.news.atman.pl

BTW -- czy SSD umrą zaduszone natłokiem SD?
Moim zdaniem nie można tego wykluczyć.

Inna technologia nie mająca ze sobą wiele wspólnego
oprócz tego że obie korzystają z komórek pamięci.

Uwspólnia je obie identyczne zastosowanie -- przechowywanie danych.
SSD służy w komputerach Gatesa, gdzie potrzeba duuużo miejsca, zaś
SD -- w urządzeniach Androidowych, czyli Googlastych.

SSD raczej nie trafią do ogromnych serwerowni przez wiele lat.

Czy zostaną wyparte przez SD w notebookach i netbookach z Windows?

Androidowych smartfonów czy tabletów z HDD czy nawet SSD -- nie widziałem.

Nie słyszałem też o potrzebie łączenia napędów optycznych
z urządzeniami typu tablet czy smartfon pracujących pod
Androidem. :)


-=-

Zatem jedynym miejscem przeznaczonym dla SSD są obecnie
te urządzenia, które IMO mogą oprzeć się na SD, skoro ich
odpowiedniki niemal w ogóle nie znają HDD i raczej słabo
znają SSD.

Są tu śmiałkowie podłączający HDD do tabletu czy smartfonu?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-24 15:49:31
Autor: Jingiel
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

wykonanie gniazd np. m-usb/zasilania wpadają do środka obudowy !! często
problemy z dzwiękiem (charczenie)



Overmax? Porażka. Zero wsparcia. Ich motto: sprzedać, wziąć kasę, zapomnieć. Kiedyś miałem w aucie ich TV (taki mały 7 cali). Jakość obrazu porażka. Trzymałem, bo kupiłem go po naprawdę niskiej cenie z drugiej ręki. Potem trafił do mnie do naprawy tablet overmax z wysypanym systemem. maile do serwisu, zero odpowiedzi.

Data: 2014-02-24 22:35:02
Autor: Pszemol
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote in message news:lefemr$1qm$1node1.news.atman.pl...

"Chris" lefdtd$pu$1@node1.news.atman.pl

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie ... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)

Nie chcę. Szukam czegoś takiego:


http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Mapa-OVERMAX-SOLUTION-10-II-3G-GPS-4-x-1%2C5GHZ/353

i chcę dowiedzieć się czegoś na temat Overmaxów.

Doświadczenie z Monsterem niczego nie nauczyło Cię o kupowaniu taniochy?

Data: 2014-02-25 12:42:52
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 05:35, Pszemol pisze:
"Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote in message news:lefemr$1qm$1node1.news.atman.pl...

"Chris" lefdtd$pu$1@node1.news.atman.pl

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie ... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)

Nie chcę. Szukam czegoś takiego:


http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Mapa-OVERMAX-SOLUTION-10-II-3G-GPS-4-x-1%2C5GHZ/353 i chcę dowiedzieć się czegoś na temat Overmaxów.

Doświadczenie z Monsterem niczego nie nauczyło Cię o kupowaniu taniochy?

Tak tak, po co kupować na targowisku okulary za 8 zł skoro podobne z ekskluzywną nalepką można kupić w Vision Express za 300...

Data: 2014-02-25 15:22:00
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

Do tych, którym trudno czytać -- czytajcie etapami. :)
Róbcie przerwy. Odpoczywajcie, nie traćcie energii
na pisanie typu:

 -- po co tyle słów/liter!!
 -- kto to przeczyta!!!
 -- nie mogłem już dłużej czytać...

Ja, choć mam wady wzroku, nie męczę się aż tak mocno czytaniem. ;)
Zawdzięczam to treningom -- od dziecka sporo czytam, choć kiedyś
nie było nadmiaru książek. :)

Aby rozwiać wątpliwości, mam wrodzone wady wzroku:

 -- niedowidzenie oka lewego
    (w praktyce oznacza to, że oko lewe pełni jedynie
    funkcje zdobnicze? niezupełnie -- reaguje na ruch)

 -- zeza (IMO jest efektem ubocznym niedowidzenia)

 -- dalekowzroczność obu oczu, z tym, że prawe oko jest
    (ze 2 razy -- licząc w dioptriach) zdrowsze niż lewe

 -- astygmatyzm obu oczu (tu wada jest mniej więcej wyrównana/symetryczna)

Mam wątpliwości co do tego, że nidowidzenie jest efektem niezrównoważenia
wady? Oczywiście! Nie tylko ja! Zakrywanie oka prawego (zrowszego) w moim
dzieciństwei dawało efekt ,,ciekawwy'' -- plątały się moje nogi i miałem
tendencje do przewracania się. Ale są sytuacje, gdy lewe oko ,,zaskakuje''.
Niebezpieczeństwo (stres) i jaskrawy, zielony kolor (LEDek sygnalizacyjnych
chociażby) oraz stosowna korekcja (na co dzień okulary nie korygują w pełni
wady lewego oka, bo nie ma sensu reanimowanie trupa) IMO mogą pobudzić to
oko do współpracy. Pomarańczowe latarnie uliczne, choć zdecydowanie jasne
w zestawieniu z tłem (czyli podobnie jak z LEDkami) są dla lewego oka
niemal niewidoczne. :) Oko lewe widzi je, ale nawet nie stara się na
chwile ustawić na nich ostrości. Normalnie lewe oko przez parę sekund
(dwie do trzech) widzi ostro (o ile z tymi wadami można mówić o ostrym
widzeniu) po czym rezygnuje ze współpracy i nawiązuje ją dopiero po
zmuszeniu takim jak zamknięcie oczu (częste mruganie) czy zerknięciu
,,w bok''. Jaskrawe, zielone światło sygnalizacyjnych LEDek nakłania
oko lewe do współpracy lepiej -- czas widzenia jest dłuższy, a nawet
(przy stosownej korekcji, gdy lewe oko jest lepiej korygowane od
prawego) może dojść do przejścia z widzenia prawym okiem na
widzenie okiem lewym. :)


Odczucia przeze mnie doznawane raczej ;) nie są znane ludziom o zdrowych oczach.

Wady ww. są wadami wrodzonymi i obecnie nie ma możliwości korygowania ich.

IMO zez jest efektem niedowidzenie i wynika z psychiki, nie
z uszkodzeń mechanicznych, ale to moje prywatne zdanie.
Lewe oko zezuje, aby nie przeszkadzać. :)



Częste ruszanie oczami poprawia widzenie oka lewego. :)
(i to IMO może być wskazówką do ,,rozwiązania'' problemu;
w cudzysłowie, bo choć być może wiadomo, dlaczego oko nie
współpracuje, nie można tego naprawić; inna wskazówka jest
widzenie gołębia, stale kiwającego głową; ptaki stale
kiwają głowami, ludzie stale kiwają, ale delikatniej,
oczami, aparat fotograficzny nie kiwa wcale, gdy chce widzieć ostro)

A co to znaczy, że oko widzi? Ano w oku jest żółta plamka, która
widzi. Poza tą plamką oko widzi słabo, albo (martwa plamką) wcale.
To, co widzi żółta plamka jest brane do budowania obrazu. Reszta
daje mizerne informacje, których nie można użyć do budowania
obrazu, ale które ogólnie są przydatne -- mówią o ruchu
i nakłaniają oko do zerknięcia tam, gdzie ,,coś dzieje się''.

Oko stale skanuje świat bardzo wąskim kątem widzenia.
Niemal wszystko, co wg nas akurat teraz widzimy, to
,,reminiscencje''. ;) Co więcej -- oczy widzą wszystko
odwrotnie -- obraz jest odwrócony do góry nogami i lewej
strony na prawą. Zdrowego człowieka obrazy podawane przez
obie (lewego oka i prawego oka) plamki żółte są brane pod
uwagę przez resztę wzroku, którego oczy stanowią drobny,
choć ważny element.

IMO do widzenia człowiek używa także słuchu i dotyku.



O tym, jaką rolę pełnia ,,reminiscencje'' i jak skutecznie
człowiek gasi bodźce stale go atakujące  świadczy choćby
waga pulsowania światła? Sam kolor światła ,,białego'' mówi
nam o tym, że to, co nie ulega zmianie (fala nośna) jest
bezwartościowe. :) Biały kolor zawiera wszelkie kolory
widzialne, ale jest ignorowany. Do każdej stale atakującej
nas informacji przyzwyczajamy się tak, iż ją ignorujemy.
Tak więc  nie czujemy na rękach rękawic a na nogach skarpet.
Nie czujemy smrodu, który nas otacza, szybko korektujemy
niebiałe oświetlenie tak, iż widzimy poprawnie kolory!!!


Kto ma smartfon z kamerką (a któż nie ma?!) niech spróbuje
tej sztuczki -- pomieszanie światła słonecznego z żarowym...
(teraz trudno o żarówki? -- jeszcze są, a i świetlówki nie
dają światła słonecznego)



"Trybun" 530c819d$0$2220$65785112@news.neostrada.pl

Doświadczenie z Monsterem niczego nie nauczyło Cię o kupowaniu taniochy?

Tak tak, po co kupować na targowisku okulary za 8 zł skoro podobne
z ekskluzywną nalepką można kupić w Vision Express za 300...

() Łajdactwo kryje się nie w tym, co tanie, ale tym, co łajdackie.
   Dźwięk SMSa w Monsterze został spreparowany przez fachowca znającego
się dobrze na akustyce i na pracy głośników oraz ludzkich uszu. Podziwiam
kunszt, choć IMO wiedzę tę można było wykorzystać lepiej.

() Wcześniej czy później dopadłby mnie uraz akustyczny. Winić należy
   lekarzy, którzy nie prowadzą głośnej kampanii uświadamiającej. Wiele
(na szczęście) słychać o szkodliwości słuchawek dusznych, ale prawie
nic o szkodliwości krótkich, godnych dźwięków, w których głośność
narasta zbyt szybko. W tym dźwięku w ciągu zaledwie 10 ms dźwięk
narósł do maksimum, nie dając mi szansy na reakcję. ,,Bezpiecznik''
w uchu potrzebuje 10 razy więcej czasu a człowiek w ogóle (czyli
na świadome reakcje) potrzebuje aż 100 razy więcej czasu.

() Na ,,zadupiach'' służba zdrowia pracuje gorzej niż w ,,stolicy''.
   Trudno tu znaleźć winnych. NFZ finansuje, ZUS organizuje,
społeczeństwo płaci, ministerstwo nadzoruje -- życie rządzi. ;)

() Warto (IMO) propagować wiedzę o skutkach takich urazów oraz
   pracować nad zabezpieczeniami i nad metodami leczniczymi.
Trzeba też uważniej odsiewać urządzenia budowane źle, zwłaszcza
te, które celowo niszczą ludzkie zdrowie czy życie. Jednak do
tego Polacy muszą wznieść się ponad swoja głupotę. :) Gdy rządzą
slogany: ,,każde cierpienie ma sens'', nie ma miejsca na tępienie
Pszemoli (kwestionujących moje doniesienia -- potwierdzone dość
starannie) czy producentów Monsterów. Problem wykracza poza
telefony (tanie czy drogie) i dotyczy każdej dziedziny naszego
życia. Przykładowo -- kiedyś w środku nocy, wyjeżdżając z zakrętu,
natknąłem się na leżący na drodze słupek kilometrowy, który ktoś
wykopał z pobocza i położył na jezdni tak, aby nie można go było
ominąć... Jechałem tempem spacerowym, dlatego nie doszło do
wypadku, ale zwykli ludzie tamtędy jeżdżą normalnie, czyli
zdecydowanie szybciej... Na owoce ludzkiej złośliwości
natknąć się można wszędzie... Jedni ludzie (jedne kobiety?)
zostają zgwałceni, inni pobici czy zabici, innych spotykają
niespodzianki takie jak uraz akustyczny. Ważna jest postawa
społeczeństwa (Pszemol reprezentuje przygłupów) w tym i ważne
są możliwości tak zwanej Służby Zdrowia, która w tym wypadku
i zawiodła, bo uraz był leczony z miesięcznym opóźnieniem,
i spisała się nieźle, bo jednak żyję. ;)

Tu ciekawostka. W sanatorium, przed wyjazdem, nie miałem poprawnych
odruchów neurologicznych. Prawa noga była niemal martwa, Po wyjściu
ze szpitala radiologicznego miałem równiuteńkie, symetryczne odruchy
w obu nogach. IMO leczenie ucha dało także efekt uboczny w postaci
leczenia całego układu nerwowego. Niestety (jak mi powiedziono
na kontrolnej wizycie) drastycznej kuracji, którą zastosowano
w szpitalu audiologicznym, raczej nie można powtarzać zbyt często. ;)

-=-

Przy okazji dostałem (od leczącej mnie lekarki audiologii)
informację, że niestety podano mi (w szpitalu) leki ogólnie
znieczulające, dożylnie, nie zaś lokalnie/miejscowo, zatem
nie mogę cieszyć się zniknięciem bólu w plecach, który mi
towarzyszy niemal ciągle od lat.

,,Goździkowa'' zapewniała mnie, że lek ten dostałem miejscowo.
Dentysta jedynie zauważył, że to ten sam lek, który mnie dobija,
czyli ten, którego on używa do znieczulania miejscowego, gdy
dłubie w bolących zębach.

-=-

Ogólnie medycyna obecnie dysponuje drastycznymi metodami leczniczymi,
ale niestety jedynie skutecznym lekiem jest tutaj profilaktyka, gdyż
leczenie urazów akustycznych nie jest łatwym zadaniem. Uraz akustyczny
należy leczyć natychmiast po jego zaistnieniu, a jeszcze lepiej -- przed. ;)


Obok urazu akustycznego, zabija mnie codzienne niedotlenianie ogólne.
Stan ucha poprawia się i pogarsza. Skutkującym dobrze lekiem jest sławny
(teraz już całkiem tani -- zwłaszcza w tanich zamiennikach) Betaserc.
Obok niedotleniania mam też niedożywianie. :) I nie chodzi wcale o brak
kalorii. ;) Tanie życie zbiera swe żniwo na całym froncie, nie tylko
w uchu. ;) Inwestycja w drogi tablet to albo wybryk, albo akceptacja
zaniedbania życia w innych miejscach.


Gdy przed kilku laty polscy lekarze zarabiali w Polsce miesięcznie około
1 kpln -- miałem świadomość tego, że to kuracja zabójcza. Gdy mnie Kościół
rzymskokatolicki pozbawiał przed laty możliwości rozwoju i zarabiania takiego,
jaki dawał mi Bóg, polskie społeczeństwo nie rozumiało mojego bólu.


Bolące ucho można zatkać stopperem -- uszkodzonego kręgosłupa
nijak nie można ani zatkać, ani naprawić, ani zastąpić...
Drętwiejące ręce (na razie głównie prawa) i nogi (zimno
sprawia, że drętwieją obie, choć prawa chętniej, częściej
i mocniej) oraz ciągłe bóle pleców to problemy gorsze niż
uszkodzone uszy.

Gołdapscy lekarze mnie umieli pomóc z uchem. W Gołdapi nie
ma ani laryngologii, ani audiologii... Nie ma dla mnie, nie
ma dla mieszkańców, chyba że w prywatnych gabinetach...

Ale białostoccy Miastowi (zespół orzekania o niepełnosprawności)
zabijają celowo świadomie, z premedytacją -- jak naziści i jak
twórcy wiadomego Monstera!!!

W Gołdapi nie dostałem należnej pomocy medycznej -- bo tam nie
było stosownych warunków. W Białymstoku warunki do wydania karty
parkingowej są -- karty mi odmówiono! Trudno wymagać od kogoś
tego, czego ten nie może dać, ale wydanie karty parkingowej to
obowiązek, którego można domagać się.


Bez ucha można żyć (choć przyznam, że życie jest wówczas
mniej przyjemne) ale bez kręgosłupa nie można żyć.

-=-

IMO Polakom daleko jeszcze do:

 -- dobrej Służby Zdrowia (leczącej także na
    swych krańcach, do których należy Gołdap)

 -- świadomości społecznej godnej zdrowych
    psychicznie ludzi XXI wieku (wiele osób
    uważa, że spotkała mnie kara Boża)

 -- należytego wymiaru sprawiedliwości
    (aferzyści z wiadomego zespołu orzekającego
    mordują ludzi w tak zwany biały dzień i trwonią
    podatki, co nie wzbudza powszechnej dezaprobaty)

IMO tak zwany poziom świadomości społecznej jest tutaj niski.
Walka z Monsterem czy SMSem bądź urazem akustycznym to detal...
Oczywiście nie zaniedbuje leczenia ucha, ale ucho to drobiazg
w zestawieniu z resztą problemów.


Jedni ludzie (w Polsce) są świadomi niebezpieczeństw dyskopatii,
inni nie są. Jedni mają świadomość szkodliwości alergii -- inni
uważają, że alergia i migrena to ,,babskie choroby'' naturalne
i mijające jak zespół napięcia przedmiesiączkowego. ;)

W istocie alergia potrafi zabić.
Głupotą jest ,,gdybanie'' -- gdyby szafa miała sznurek, nie byłaby windą.
Jednak niemal każdy mój problem zdrowotny ,,zawdzięczam'' troskliwej opiece
Kościoła, jakże dbającego o życie poczęte (inne, niż wypączkowane?) i rodzinę,
której ów Kościół mnie pozbawił. Przed laty zarabiałem na uczelni państwowej
tyle, że mogłem wykarmić i siebie i co najmniej 10 innych osób. Obecnie (po
kuracji Kościoła) nie mam zdrowia, mam samotność (zabijającą mnie) i nie mam
pieniędzy na godne życie!


Co mam w zamian za tę ,,opiekę''? Pierdolenie -- inni mają gorzej!!!
To warto było mnie zabijać, aby i innym pogorszyć życie?!

Tak nie można?! -- bez uprzedzenia brzydkie słowo...
A Kościół mnie zaatakował inaczej? Uprzedził?


-=-

Mój kręgosłup nie został uszkodzony pralką -- ale samotnością.
Głupotą! Troską Kościoła o życie poczęte, rzekomo zagrożone
przeze mnie! Gdy dookoła mnie dosłownie hodowano dziewczyny
na prostytutki (,,obrabiane'' przez ludzi takich jak: profesor
Szabłowski; arcybiskup Ozorowski czy ksiądz Łazewski; różni
biznesmani; prezesi sportowi i im podobni) mnie skazywano na
samotność, rzekomo broniąc życia poczętego!!

Nie chcę przebaczyć?! Ja przebaczyłem -- kręgosłup nie!
Bóg stworzył kręgosłup, nie ja.


Nie nakarmię robotników, jak zamierzałem (i częściowo czyniłem)
dawniej. Nie zajmę się ludźmi (dorosłymi dziećmi) trudnymi (co
czyniłem przed wielu laty) czy (przepraszam) niedorozwiniętymi
umysłowo (co także czyniłem -- do czego jest potrzebna cierpliwość,
jakiej mi nie brakuje w odróżnieniu do innych ludzi) bądź po prostu
źle wychowanymi...

Można miauczeć (modlić się zawzięcie i ,,wsadowo'', co przypomina
mi zachowanie mojej kotki sprzed lat, gdy wołała o pomoc) szczekać
(złorzeczyć: ,,będziesz wygrzebywał ze śmietnika!!!'') i pierdzieć... :)
Pewnych procesów (starzenia się chociażby) nie można cofnąć. Niedawno
przekroczyłem 47 lat, zatem nie jestem młodzikiem, gówniarzem do posyłek...
Nic nie pomogą czary, modły, pohukiwania, straszenie, odmawianie mi karty
parkingowej itd...

Nie urodziłem się zdrowy (wady wzroku, zadziwiające choroby skóry,
reumatyzm) nie oszczędzałem się (niezliczone urazy kości i stawów)
i nie jestem nieśmiertelny. :)


Jeśli wasze dzieci umierają w Anglii lub w polskich rynsztokach,
a ,,czujecie'', że w moim świecie mogłyby nieźle funkcjonować,
jak dawniej bywało -- miejsce pretensje do siebie i do Kościoła,
nie zaś do mnie i nie do Boga.

Bóg dał mnie wielu ludziom do pomocy -- ale przynajmniej
nie należało mi żałować powietrza i jedzenia oraz ubrania.

Na ciągłe pytania mi zadawane różnymi metodami: ,,czy nie
żal ci naszych dzieci, które marnują się?'' odpowiedź jest
IMO prosta: ,,nie mam na to wpływu''. Należało korzystać
z mojej pracy wtedy, gdy miałem zdrowie, należało pozwolić
mi na bogacenie się, abym mógł jeść i żyć. :)


Ograniczcie tez ,,dawanie'' mi podstarzałych dziewcząt. :)
Cóż może wyniknąć ze związku z kobietą, która przekroczyła
30 (czasami i 35) rok życia a nie rodziła do tej pory dzieci?
Tylko aborcja lub wstrzemięźliwość seksualna, bo taka kobieta
NA PENO nie jest zdolna do rodzenia dzieci.

Kilkanaście lat temu, gdy mnie izolował Ozorowski i jego Kościół,
te właśnie kobiety (dokładnie -- te same!) miały tyle lat, iż
nazywano nie pedofilem, :) gdy chętnym okiem spoglądałem w kierunku
tychże dziewcząt. :)


IMO studentki to nie dzieci. :) A ja domagałem się oddania
mi mego :) etatu na uczelni właśnie. Dziś takie ,,dziecko''
liczy sobie nie 22 lata, ale 34... Nie 16, ale 30...

Ksiądz, zgodnie z etyka Watykanu, mógł kopulować z dziewczyną,
która ukończyła 12 rok życia, zaś mnie nazywano pedofilem, gdy
chciałem pracować ze studentkami dwakroć starszymi. :) Hipokryzja. :)


Kręgosłup uszkodzony został samotnością, nie pralką. :)
Ucho uszkodziła nędza (bogaty nie kupi gówna takiego,
jak Monster; bogate państwo nie pozostawi Gołdapi bez
audiologii) nie radio Zet. Oczy mam takie od urodzenia,
bo coś było ,,nie tak'' w tak zwanym życiu płodowym.

Co? IMO nędza tamtych lat.

Ja chciałem, aby moja żona matka moich dzieci, nie tułała
się ciężarówkami do pracy, jak miało to miejsce z moją
matką, gdy była ze na w ciąży. Dlatego miałem samochód.

Nie chciałem, aby matka moich dzieci harowała na
mieszkanie, dlatego miałem mieszkanie.

Chciałem, aby moje dzieci miału mnie na co dzień, aby
moja żona nie musiała pracować zarobkowo (mogłaby, gdyby
miała taki kaprys -- gdyby chciała utrzymywać ,,więzi ze
społeczeństwem'', ale nie musiałby) dlatego zarabiałem
dużo, albo i bardzo dużo!


Kto to zburzył? Obrońcy życia i rodziny!!!
Kro Jankowskiej Dorocie tłumaczył, że abstynent (czyli ja!)
będzie chlał na umór? Ksiądz Józef Koszewnik, duszpasterz akademicki!!

Ja piszę o faktach!! Ja podpieram się faktami?
TYLKO FAKTAMI!!!

Duszą mnie wasze modlitwy, zatem przyznam, ;) że istotnie
Dorota Jankowska przypominała do złudzenia Vanessę Mae. :)
Z wyglądu. Nawet zęby miała koszmarne!!! Niektóre zdjęcia
obu tych rówieśniczek (niemal rówieśniczek) różnią się
tylko kolorem włosów -- bo to zdjęcia słabej jakości
a charakteryzacja potrafi zdziałać niemal cuda.

Ogólnie jednak kości twarzy obu tych kobiet są zupełnie różne :)
a kanciastość (jakże dobrze oddawana rysunkami kresek ASCII)
skrzypaczki jest absolutnie niepowtarzalna!!! I nie można jej
niczym naśladować czy maskować. (chyba, że strojem znanym islamowi)

-=-

Jeśli są jakieś ,,błędy pisarskie'' -- proszę traktować je jako trofea wojenne. ;)

Mam za sobą drugą przespaną noc po serii męczeństwa wywołanego brakiem powietrza. :)
I wolę rozkoszować się tym, co daje owo przespanie, nie zaś poprawianiem błędów. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 15:39:15
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

Wady ww. są wadami wrodzonymi i obecnie nie ma możliwości korygowania ich.

Sprawdzałeś ?? bo z tego co piszą to móżna to korygować.

ps1. Mam wrodzony astygmatyzm niesymetryczny, ledwo widzę na lewe oko, prawe też nie wygląda dobrze.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-25 17:08:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lei9uj$2o5$1@node1.news.atman.pl

Wady ww. są wadami wrodzonymi i obecnie nie ma możliwości korygowania ich.

Sprawdzałeś ?? bo z tego co piszą to móżna to korygować.

Jak już pisałem -- mam ponad 47 lat a wady są wrodzone,
ale może wniesiesz coś ciekawego w ten/mój temat. ;)
Ze 20 okulistów (w tym i sławni) niewiele mogli
pomóc -- być może Ty jesteś lepszy od nich! ;)

ps1. Mam wrodzony astygmatyzm niesymetryczny,

Jak duży?

ledwo widzę na lewe oko, prawe też nie wygląda dobrze.

Więc moje lewe nie widzi wcale (nie buduje obrazu, nie
uczestniczy w budowaniu obrazu) a prawe widzi słabo bez
korekcji, a po korekcji widzi tyle, że mogę czytać i pisać.
Ja twierdzę, że mogę też widzieć odległość za pomocą tego
jednego oka, o ile stosownie poruszę głową na boki, niejako
symulując widzenie obuoczne. Oczywiście na przyrządach tego
nie wykażę. :)



Obecnie nie można korygować astygmatyzmu masowo.
IMO maszynerie badające dokładnie oczy albo już są gotowe,
albo za chwilę będą gotowe, ale jeszcze u okulistów
(przynajmniej w Polsce) ich nie ma.

Zaś soczewki astygmatyczne mogą być produkowane masowo od dawna,
a ich cena może okazać się niska w zestawieniu ze szkłami progresywnymi.

-=-

Tu zabawna dygresja. Wielu ludzi twierdzi, że ma niedowidzenie
któregoś oka. Pewnego dnia zapytano mnie, czy chciałbym mieć
okulary progresywne. Odparłem, że nie, bo bym wywracał się. :)
Padło wówczas pytanie, czy gdyby mi ktoś dawał takie okulary
za darmo, wziąłbym je choćby na próbę. Odparłem, że nie, bo
problem nie leży tylko w cenie.

Wówczas mój rozmówca wyjaśnił mi, że w moim wypadku nie ma
jednoznacznego rostrzygjnięcia, ale ogólnie -- po co komu
progresywne szkło do niedowidzącego oka, gdy koszt takiej
soczewki przekracza tysiąc plnów...

-=-

Astygmatyzm nie objawia się płynnym przechodzeniem z jakiejś
(bazowej) długości ogniskowej w którejś osi oka do innej
długości ogniskowej w innej (ortagonanej czy innej w ogóle) osi.


To nie jest tak, jak kiedyś uważałem, że z ,,kołka powstaje elipsa''.
Obecnie produkowane soczewki nie korygują astygmatyzmu, a jedynie
udają, że korygują. Mamy jakąś ogniskową bazową i jakąś dodawaną,
ale w jednym oku przejście wygląda tak, w innym -- zupełnie inaczej.

Weźmy moje oko prawe, z w której optyk wpisuje oś 90 stopni.

Czy to znaczy, że w poziomie oko ma wadę 2 dioptrii a w pionie 4 dioptrii?
Jakoś tak. Ale co pomiędzy tymi osiami? Co na 45 stopniach? 3 dioptrie?
Co na 5, 10, 15 i tak dalej aż do 90 stopni?

W istocie oko jest popsute nieregularnie i tak powinno być korygowane.
Ale zróżnicowanie obejmuje co najwyżej ową oś astygmatyzmu -- u mnie
dla prawego oka to 90 stopni, zaś w lewym 100 stopni, ale ta os może
być zupełnie dowolna. Im bliżej 90 stopni -- tym gorzej? W szczególności
dla 0 stopni nie ma astygmatyzmu w ogóle?

I tak, i zarazem nie.

Dalekowzroczność czy bliskowzroczność to wady proste.
Zbyt małe oko lub zbyt duże. Obraz pada za daleko albo za blisko.

Korekcja jest łatwa -- soczewka skupiająca bądź rozpraszająca.

Z prostym astygmatyzmem też byłoby łatwo, choć soczewka korygująca
musi być stosowana umiejętnie, to znaczy nie można nią kręcić przed
okiem, ale trzeba ją ustawić stosownie do wad oka.


Jednak astygmatyzm nie musi być aż taki prosty. :)

-=-

Dalekowzroczności małe dziecko nie widzi co najmniej do +6 dioptrii
za sprawą akomodacji. (nie wiem, co z bliskowzrocznością) Natomiast
astygmatyzmu nie można korygować ,,siłami natury''. Dorosły człowiek
stopniowo traci ,,moc'' akomodacji, dlatego czysta dalekowzroczność
dokucza tylko dorosłym, zaś jeszcze starsi mają już tak duże problemy
z akomodacją, że nawet bez wrodzonej dalekowzroczności nie widzą ostro
tego, co jest blisko.

-=-

Nie ma możliwości korygowania astygmatyzmu za pomocą tego, co daje
Bóg w samym oku. Ale też nie można skorygować astygmatyzmu okularami,
inaczej niż tylko pobieżnie. Należałoby do każdego oka dobrać soczewki
indywidualnie, nie zaś ,,tłuc je młotkiem od sztampy''.

Wiemy, że tyle jest w tej osi, tyle w innej, ale nie wiemy, jak kształtuje
się sprawa pomiędzy. Nie wiemy, choć możemy wiedzieć, ale nie wiemy, bo ta
wiedza niewiele nam da, gdyż wykonanie soczewki tak starannie dobranej do
danego oka nie jest łatwe.


Co to +2 dioptrie -- łatwo zobaczyć choćby na stacji benzynowej,
gdzie są zwykle okulary ,,do czytania''. Ale te 2 dioptrie łatwo
korygować nawet mnie, czyli komuś, kto za 3 lata przekroczy
półwiecze swego istnienia. Natomiast nijak ,,siłą woli'' nie
można skorygować astygmatyzmu, który jest liczony tymi samymi
dioptriami.


U Ciebie może być wada +2/+2 (+2 sfery tak zwanej i +2 cylindra)
i mnie, ale to nie znaczy, że Twoje oko jest takie, jak moje
nawet wtedy, gdy w obu wypadkach mamy tę samą oś i do obu tych
oczu okulary korekcyjne są identyczne!

Akurat ja mam inne sfery -- większe, ale nie ma to tutaj znaczenia.
W lewym chyba +5,25 a w prawym chyba +3. Lewe zaczynało ponoć od +11.

Akurat akomodacja pracuje u mnie całkiem nieźle, o ile oczy nie są zmęczone.
Gdy są -- w ogóle nie pracuje. Patrzę na monitor i widzę wszystko starannie,
dokładnie ostro. Odchodzę, wracam po kwadransie -- widzę tę samą stronę WWW,
ale nie mogę z niej niczego przeczytać. :) Oko mi mówi coś w rodzaju: ,,po
cholerę :) mam starać się, skoro już wiesz, co tam jest?!''

Lekkie trącenie osi (przekręcenie okularów na nosie) i akomodacja
,,wysiada'' zupełnie a bez niej nie ma mowy o ostrym widzeniu
z bliska. Oko domaga się lepszego skorygowania astygmatyzmu!

Takoż odblaskami, porysowaniem czy zabrudzeniem soczewki.

Co więcej -- ta akomodacja tak pracuje, że na ułamek sekundy chwytam
ostro, po czy, widzę znacznie słabiej, ale w jakim celu mam widzieć
ostro, skoro nie jest mi to potrzebne?! Oczywiście dzieje się ta tylko
wtedy, gdy patrzę na coś, co nie zmienia się. W czasie czytania akomodacja
pracuje ciągle, bo stale czytam inne litery. Ciągle aż do zmęczenia oka oczywiście. :)

Zmęczenie wymaga ode mnie coraz większego wysiłku, z czasem odpoczywania,
aż w pewnym momencie dochodzi do ,,przeciągnięcia'' i oko nie chce widzieć!
Prawe oko -- bo lewe w ogóle nie chce. :)


Wówczas w grę wchodzi lupa. :) I dobre [głupie -- przepraszam
za swe myśli] rady -- progresy kłaniają się!!! Nic tu po progresach
co najmniej z dwóch powodów -- lewe i tak nie widzi, a prawe odpocznie
i ,,zaskoczy'' bez progresów. Ogólnie widzę ostro także z bardzo małej
odległości, ale mniej więcej im bliżej, tym krócej trwa czas ostrego widzenia.


Mogę niemal dotknąć ekranu a nadal będę widział dostatecznie ostro -- ale niezbyt długo. :)

IMO dla mego wieku to doskonały efekt!

-=-

Natomiast ZTCW niedowidzenie któregoś oka może mieć różne podłoża i nie
jest zbadane do końca. Co gorsza -- są ludzie z niedowidzeniem obu oczu,
i u nich na pewno nie chodzi o odrzucanie gorszego oka.


Obuoczne widzenie nie jest konieczne do życia, ale brak stereoskopii
widzenia prowadzi do różnych zaburzeń rozwoju dziecka, które postrzegane
jest jako ,,głupkowate'', :) gdyż nie nadążające za innymi dziećmi
w grach zespołowych chociażby, gdzie mądre dzieci szybko dochodzą
do tego, że piłkę należy złapać w ręce, a ,,głupkowate' nie pojmują tego. ;)


W istocie głupkowaci są dorośli, :) którzy nie tłumaczą dzieciom natury problemu.


W prowadzeniu samochodów nie przeszkadza ani brak oka,
ani astygmatyzm, o ile nie jest on zbyt duży. IMO mnie
niewiele brakuje do granicy dopuszczalności.

Dalekowzroczność czy krótkowzroczność jest drobnym problemem w prowadzeniu pojazdów.

Piszę o amatorksim prowadzeniu, nie zawodowym.


Do czytania i pisania widzenie obuoczne chyba w ogóle nie przydaje się. :)

-=-

Moje lewe oko, choć niedowidzące w świetle, lepiej widzi w ciemnościach niż prawe,
choć i prawe dobrze (raczej lepiej niż oczy innych ludzi) widzi w ciemnościach.
(nie mówię o zupełnej ciemności, ale o tym stanie, gdy ujawniają się pręciki)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-24 19:39:45
Autor: K
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 24-02-2014 13:28, Chris pisze:
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

 http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Overmax-TeddyTab-dla-dzieci-Android-Gry-W

IFI-/113
Cena Citeam tylko 299 pln a cena ,,zwyczajna'' aż 249 pln.
-=-
Czy ktoś ma jakieś (wyrobione na podstawie obserwacji bądź używania, nie
zaś wyrobione na podstawie wróżenia z fusów) swoje zdanie o firmie
Overmax?

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i
test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał
się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował
w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie
... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)


on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

Data: 2014-02-24 19:52:12
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-24 19:39, K pisze:
W dniu 24-02-2014 13:28, Chris pisze:
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

 http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Overmax-TeddyTab-dla-dzieci-Android-Gry-W IFI-/113
Cena Citeam tylko 299 pln a cena ,,zwyczajna'' aż 249 pln.
-=-
Czy ktoś ma jakieś (wyrobione na podstawie obserwacji bądź używania, nie
zaś wyrobione na podstawie wróżenia z fusów) swoje zdanie o firmie
Overmax?

Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i
test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał
się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował
w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie
... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)


on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

A ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

Data: 2014-02-24 20:18:59
Autor: K
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 24-02-2014 19:52, Trybun pisze:

on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

A ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

kolosalne.

Data: 2014-02-25 12:43:16
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-24 20:18, K pisze:
W dniu 24-02-2014 19:52, Trybun pisze:

on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

A ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

kolosalne.

Współczuję, jak on może!! Niedobry Enenuel...

Data: 2014-02-24 22:54:41
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530b94bf$0$2372$65785112@news.neostrada.pl

K>> on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

A ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

Jaki jest sens w rozmawianiu z kimś, kto
nazywa siebie samego znamienną literą k?

-=-

Marzę o lepszym tablecie. A taki (o którym tu piszę) chcę kupić.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 12:43:30
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-24 22:54, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530b94bf$0$2372$65785112@news.neostrada.pl

K>> on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

A ma to dla ciebie jakieś znaczenie?

Jaki jest sens w rozmawianiu z kimś, kto
nazywa siebie samego znamienną literą k?

Myślę że każdy błądzący zasługuje na to aby mu wskazać właściwą drogę;-)

Data: 2014-02-25 13:12:05
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530c81c3$0$2220$65785112@news.neostrada.pl

Jaki jest sens w rozmawianiu z kimś, kto
nazywa siebie samego znamienną literą k?

Myślę że każdy błądzący zasługuje na to aby mu wskazać właściwą drogę;-)

Nie zabraniam, ale IMO to strata czasu.

Ja naprawdę szukam tabletu takiego, jak wiadome Lenovo,
ale (rzecz jasna) chcę zapłacić jak najmniej, bo nie
grzeszę nadmiarem dochodów. Tablet ma służyć jako podręczna
mapa i urządzenie do oglądania filmów. Oczywiście co to za mapa,
gdy brak odbiornika GPS czy kompasu lub dostępu do netu poprzez
3G i WiFi?! Dziś to słaba mapa. Nie potrzebna mi nawigacja, bo
tam, gdzie wybieram się (gdzie lubię jeździć) raczej nie ma
map ze szczegółowymi drogami. ;) (na leśnych bezdrożach nie
ma dróg, skrzyżowań, stacji benzynowych itd.)

Doskonałym rozwiązaniem jest netbook z Automapą sprzęgniętą
ze smartfonem i radiem samochodowym, ale... ;) Ale netbook
potrzebuje do pracy HDD i łączenie ze smartfonem jest nudne.
Na długie wyprawy nie ma problemu -- ale do chwilowej zabawy
raczej nie zachęca...

Pod tabletem miałbym masę map -- w terenie jest to ważne.
Brak kręcącego się dysku jest także ważny -- mniejsza
wrażliwość na upadki i mniejsze zużycie energii, a tej
zwykle brakuje. Netbook może wyciągnąć nawet 8 godzin
i jakoś nie widać zużywania się akumulatora, ale netbook
to niemal 1.3 kg i raczej słaba rozdzielczość ekranu
(1024 na 600) który na dodatek nie reaguje na dotyk...

Android oferuje masę dobrego oprogramowania...
Pod tym względem bije Windows zupełnie.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 13:25:53
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):

Doskonałym rozwiązaniem jest netbook z Automapą sprzęgniętą
ze smartfonem i radiem samochodowym, ale... ;) Ale netbook
potrzebuje do pracy HDD i łączenie ze smartfonem jest nudne.
Na długie wyprawy nie ma problemu -- ale do chwilowej zabawy
raczej nie zachęca...
Pod tabletem miałbym masę map -- w terenie jest to ważne.
Brak kręcącego się dysku jest także ważny -- mniejsza
wrażliwość na upadki i mniejsze zużycie energii, a tej
zwykle brakuje. Netbook może wyciągnąć nawet 8 godzin
i jakoś nie widać zużywania się akumulatora, ale netbook
to niemal 1.3 kg i raczej słaba rozdzielczość ekranu
(1024 na 600) który na dodatek nie reaguje na dotyk...
Android oferuje masę dobrego oprogramowania...
Pod tym względem bije Windows zupełnie.

Moment .... netbooki mają często zamisast HDD dyki SSD więc problem znika, druga sprawa to można spotkać wersje z wbudowanym modemem 3G i masz problem łączenia się z telefonem załatwiony,. waga też znajdzie się poniżej 1kg (tak wiem dalej ciężko), rodziałka też znajdzie się wystarczająca w netbooku. Swego czasu fajne miał Samsung z dobrą rozdziałką, 3G i tylko wysk trzeba było wymienić na SSD.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-02-25 17:28:29
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Chris" lei24h$pa6$1@node1.news.atman.pl...

Moment .... netbooki mają często zamisast HDD dyki SSD

A ja piszę inaczej?

więc problem znika,

Jaki problem? Wirującego seksu? Za to jest problem wirującej złotówki. ;)
SSD są drogie a Win (nawet starter) zajmuje sporo miejsca!! Mam u siebie
W7s na 3 partycjach (teraz do mnie dociera, że chyba jednak dorzucić
profilaktycznie 4) a każda zajmuje około 25 GB. WXP (na notebooku)
miałem na 3 -- okazało się, że jednak 4, zapasowa, ;) jest też potrzebna. :)

Mogę wyjaśnić, po co mi aż 4 partycje systemowe i dlaczego dopiero ta 4 jest
partycją zapasową, choć każda z nich powstała w wyniku klonowania i w pewnym
sensie wszystkie one zawierają to samo.

Jeśli na sam system poświęcę około 100 GB...
Jaki muszę mieć SSD? Ile on będzie kosztował?
Tyle, co nowy tablet?


Do niedawna był tam Seagate 500 GB. Teraz ten HDD jest w notebooku,
bo w notebooku pojawiło się zbyt wiele BadSectorów. :) BTW -- chyba
ten z notebooka po ,,naprawie'' wrzucę ponownie do netbooka. Ostatecznie
kopiowanie nie mnie obciąża, ale komputer -- ja tylko naciskam Enter. :)
I nie boję się popsucia związanego z obecnością BS :) a po ,,naprawie''
(o której pisałem niedawno) dysk śmiga jak nówka!!! ;) Zero śladów!!!


druga sprawa to można spotkać wersje z wbudowanym modemem 3G i masz problem łączenia się z telefonem załatwiony,. waga też znajdzie się poniżej 1kg (tak wiem dalej ciężko), rodziałka też znajdzie się wystarczająca w netbooku. Swego czasu fajne miał Samsung z dobrą rozdziałką, 3G i tylko wysk trzeba było wymienić na SSD.

I ja mam szukać wymyślnego netbooka zamiast tabletu, gdy
tabletów jest masa a netbooków takich prawie nie ma wcale?



Obecnie mam: smartfon, netbook i notebook. Ten ostatni ma akumulator
starczający na około 2 minuty oszczędnej pracy i waży ponad 3 kilogramy,
zatem odpada jako urządzenie przenośne.  Netbook waży mniej i ma dobry
akumulator, ale to nadal słabe rozwiązanie do map czy filmów. :)


Chcę kupić tablet z Androidem, bo smartfon sprawdził się bardzo
dobrze, jeśli nie liczyć uszkodzenia słuchu, które nijak się ma
do ogólnej koncepcji Androida.


Gdyby netbook, jaki mam, nie miał HDD i miał odbiornik GPS
oraz modem 3G, nie szukałbym tabletu. Niby i bez GPS, i bez
3G można poradzić sobie, bo i jedno, i drugie można brać
ze smartfonu, ale wygodniej mieć to wszystko w jednym
urządzeniu.

-=-

Tablet jest dość lekki, płaski, długo ;) wytrzymuje akumulator,
ma dużą (w zestawieniu z netbookiem) rozdzielczość ekranu,
Android daje masę programów użytecznych... Wolałbym większy
ekran -- 15 calu, a nawet 17 cali, ale takich na razie nie
widuję z Androidem na pokładzie. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 18:17:32
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 13:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530c81c3$0$2220$65785112@news.neostrada.pl

Jaki jest sens w rozmawianiu z kimś, kto
nazywa siebie samego znamienną literą k?

Myślę że każdy błądzący zasługuje na to aby mu wskazać właściwą drogę;-)

Nie zabraniam, ale IMO to strata czasu.

Ja naprawdę szukam tabletu takiego, jak wiadome Lenovo,
ale (rzecz jasna) chcę zapłacić jak najmniej, bo nie
grzeszę nadmiarem dochodów. Tablet ma służyć jako podręczna
mapa i urządzenie do oglądania filmów. Oczywiście co to za mapa,
gdy brak odbiornika GPS czy kompasu lub dostępu do netu poprzez
3G i WiFi?! Dziś to słaba mapa. Nie potrzebna mi nawigacja, bo
tam, gdzie wybieram się (gdzie lubię jeździć) raczej nie ma
map ze szczegółowymi drogami. ;) (na leśnych bezdrożach nie
ma dróg, skrzyżowań, stacji benzynowych itd.)

Doskonałym rozwiązaniem jest netbook z Automapą sprzęgniętą
ze smartfonem i radiem samochodowym, ale... ;) Ale netbook
potrzebuje do pracy HDD i łączenie ze smartfonem jest nudne.
Na długie wyprawy nie ma problemu -- ale do chwilowej zabawy
raczej nie zachęca...

Pod tabletem miałbym masę map -- w terenie jest to ważne.
Brak kręcącego się dysku jest także ważny -- mniejsza
wrażliwość na upadki i mniejsze zużycie energii, a tej
zwykle brakuje. Netbook może wyciągnąć nawet 8 godzin
i jakoś nie widać zużywania się akumulatora, ale netbook
to niemal 1.3 kg i raczej słaba rozdzielczość ekranu
(1024 na 600) który na dodatek nie reaguje na dotyk...

Android oferuje masę dobrego oprogramowania...
Pod tym względem bije Windows zupełnie.


No, chyba nie chcesz powiedzieć że nie ma wyboru tabletów.? Gdy ja kupowałem tablet to były na rynku tylko dwa które mnie satysfakcjonowały specyfikacją - Huawei slim7 i jakiś prawie jeszcze raz tak drogi - Samsung. Huawei dodatkowo dodawał darmową nawigację, uchwyt do niej i ładowarkę samochodową. Nie jestem żadnym fanatykiem, a więc wybór mógł być tylko jeden.
I taka mała uwaga - ten Samsung do dzisiaj jest dostępny w sklepach, z tym że dzisiaj jest wyceniany na coś około 600et zł, a 1800 jak wtedy.

W przypadku twojego zapotrzebowania to faktycznie tylko tablet, i szukać takiego wyposażonego w tuner DVBT, skoro ma też być do oglądania filmów.

Data: 2014-02-25 23:43:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530cd002$0$2205$65785112@news.neostrada.pl

No, chyba nie chcesz powiedzieć że nie ma wyboru tabletów.?

Mały. Samsung i Sony -- drogie. Prestigio -- brak GPS.
Pentagram odpada z powodu Monstera. Lenovi i Overmax
biorę pod uwagę. Della jeszcze nie sprawdzałem. Asus
jest drogi i nie wiem, czy warty swej ceny. Acer nie
ma tego czego potrzebuję.

Gdy ja kupowałem tablet to były na rynku tylko dwa które
mnie satysfakcjonowały specyfikacją - Huawei slim7 i jakiś
prawie jeszcze raz tak drogi - Samsung. Huawei dodatkowo
dodawał darmową nawigację, uchwyt do niej i ładowarkę
samochodową. Nie jestem żadnym fanatykiem, a więc wybór
mógł być tylko jeden. I taka mała uwaga - ten Samsung do
dzisiaj jest dostępny w sklepach, z tym że dzisiaj jest
wyceniany na coś około 600et zł, a 1800 jak wtedy.

W przypadku twojego zapotrzebowania to faktycznie tylko
tablet, i szukać takiego wyposażonego w tuner DVBT,
skoro ma też być do
oglądania filmów.

Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-26 15:08:03
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-25 23:43, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530cd002$0$2205$65785112@news.neostrada.pl

No, chyba nie chcesz powiedzieć że nie ma wyboru tabletów.?

Mały. Samsung i Sony -- drogie. Prestigio -- brak GPS.
Pentagram odpada z powodu Monstera. Lenovi i Overmax
biorę pod uwagę. Della jeszcze nie sprawdzałem. Asus
jest drogi i nie wiem, czy warty swej ceny. Acer nie
ma tego czego potrzebuję.

Plus kilka modeli Goclevera, plus Manta, także w kilku odmianach. Są to tak tanie rzeczy że nawet gdyby ich nie szło naprawić to nie żal będzie wyrzucić w krzaki. Druga sprawa jest taka że jak już kupować to tylko u poważnych sprzedawców, a nie na jakichś aukcjach typu Allegro, czy w wysyłkowych sklepach. Łachmyta sprzedający w necie doskonale wie że ze względu na niski koszt zakupu nie podasz go do sądu, bo to się klientowi zwyczajnie nie opłaca.



Gdy ja kupowałem tablet to były na rynku tylko dwa które
mnie satysfakcjonowały specyfikacją - Huawei slim7 i jakiś
prawie jeszcze raz tak drogi - Samsung. Huawei dodatkowo
dodawał darmową nawigację, uchwyt do niej i ładowarkę
samochodową. Nie jestem żadnym fanatykiem, a więc wybór
mógł być tylko jeden. I taka mała uwaga - ten Samsung do
dzisiaj jest dostępny w sklepach, z tym że dzisiaj jest
wyceniany na coś około 600et zł, a 1800 jak wtedy.

W przypadku twojego zapotrzebowania to faktycznie tylko
tablet, i szukać takiego wyposażonego w tuner DVBT,
skoro ma też być do
oglądania filmów.

Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)


DVB-T to 22 telewizyjne kanały, a na dniach dojdzie jeszcze tematyczny  kanał filmowy "Stop Klatka".

Data: 2014-02-26 18:34:34
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 530df522$0$2138$65785112@news.neostrada.pl

Plus kilka modeli Goclevera, plus Manta, także w kilku odmianach. Są to tak tanie rzeczy że nawet gdyby ich nie szło naprawić to nie żal będzie wyrzucić w krzaki. Druga sprawa jest taka że jak już kupować to tylko u poważnych sprzedawców, a nie na jakichś aukcjach typu Allegro, czy w wysyłkowych sklepach. Łachmyta sprzedający w necie doskonale wie że ze względu na niski koszt zakupu nie podasz go do sądu, bo to się klientowi zwyczajnie nie opłaca.

Masz na oku takie coś:

 -- 10 cali i przynajmniej 1280 na 800
 -- przynajmniej 4 rdzenie i przynajmniej 1 GB RAM
 -- przynajmniej 8 GB ,,dysku''
 -- GPS i 3G współpracujące z Aero2
 -- twarde szkło
 -- oczywiście Android

lub jakoś podobne?

Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)

DVB-T to 22 telewizyjne kanały,

Na 100 filmów, które ogladam, kilka zawdzięczam DVB-T. :)

a na dniach dojdzie jeszcze tematyczny kanał filmowy "Stop Klatka".

DVB-T wymaga ogromnych anten.
I raczej skutecznie ogranicza/zawęża wybór.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-26 18:21:20
Autor: masti
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Dnia pięknego Wed, 26 Feb 2014 18:34:34 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:

"Trybun" 530df522$0$2138$65785112@news.neostrada.pl

Plus kilka modeli Goclevera, plus Manta, także w kilku odmianach. Są to
tak tanie rzeczy że nawet gdyby ich nie szło naprawić to nie żal będzie
wyrzucić w krzaki. Druga sprawa jest taka że jak już kupować to tylko u
poważnych sprzedawców, a nie na jakichś aukcjach typu Allegro, czy w
wysyłkowych sklepach. Łachmyta sprzedający w necie doskonale wie że ze
względu na niski koszt zakupu nie podasz go do sądu, bo to się
klientowi zwyczajnie nie opłaca.

Masz na oku takie coś:

 -- 10 cali i przynajmniej 1280 na 800 -- przynajmniej 4 rdzenie i
 przynajmniej 1 GB RAM -- przynajmniej 8 GB ,,dysku''
 -- GPS i 3G współpracujące z Aero2 -- twarde szkło
 -- oczywiście Android

lub jakoś podobne?

Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)

DVB-T to 22 telewizyjne kanały,

Na 100 filmów, które ogladam, kilka zawdzięczam DVB-T. :)

a na dniach dojdzie jeszcze tematyczny kanał filmowy "Stop Klatka".

DVB-T wymaga ogromnych anten.

??? w moim overmaksie jest antena 15cm fi3mm. To jest ogromna?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-02-27 12:28:32
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"masti" lelbb0$s1e$14@dont-email.me

DVB-T wymaga ogromnych anten.

??? w moim overmaksie jest antena 15cm fi3mm. To jest ogromna?

Może być mała, ale aby DVB-T pracowała, potrzeba anteny raczej ogromnej.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-27 13:16:17
Autor: masti
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 12:28:32 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:

"masti" lelbb0$s1e$14@dont-email.me

DVB-T wymaga ogromnych anten.

??? w moim overmaksie jest antena 15cm fi3mm. To jest ogromna?

Może być mała, ale aby DVB-T pracowała, potrzeba anteny raczej ogromnej.

to dlaczego działa?, zresztą antena pokojowa też ma jakieś 10x15cm i działa




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-02-27 16:39:35
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"masti" lendr1$5s9$5@dont-email.me

to dlaczego działa?,

A dlaczego armaty?

zresztą antena pokojowa też ma jakieś 10x15cm i działa

Zobacz, jaką masz antenę do: BT, NFC, WiFi i 3G po czym
zobacz, jaką masz antenę do DVB-T a następnie porównaj
przydatność tych anten. Dla mnie potrzebna jest bardzo
duża antena do odbierania DVB-T.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-27 16:25:16
Autor: masti
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Dnia pięknego Thu, 27 Feb 2014 16:39:35 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:

"masti" lendr1$5s9$5@dont-email.me

to dlaczego działa?,

A dlaczego armaty?

zresztą antena pokojowa też ma jakieś 10x15cm i działa

Zobacz, jaką masz antenę do: BT, NFC, WiFi i 3G po czym zobacz, jaką
masz antenę do DVB-T a następnie porównaj przydatność tych anten. Dla
mnie potrzebna jest bardzo duĹźa antena do odbierania DVB-T.

równie dobrze mógłbyś porównać do anteny CB czy satelitarnej. Inne pasmo, inna antena, inna percepcja użytkownika.
Dla mnie nie jest problemem ustawienie tabletu na stole i wysunięcie 10cm anteny by obejrzeć film. PS: przypomnij sobie anteny do kórek jeszce niedawno. I nie mówię o NMT.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-02-27 18:41:45
Autor: J.F
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał
to dlaczego działa?,
A dlaczego armaty?

zresztą antena pokojowa też ma jakieś 10x15cm i działa

Zobacz, jaką masz antenę do: BT, NFC, WiFi i 3G po czym
zobacz, jaką masz antenę do DVB-T a następnie porównaj
przydatność tych anten. Dla mnie potrzebna jest bardzo
duża antena do odbierania DVB-T.

No, ja mam dwa muxy na 700MHz, a GSM moze byc na 900MHz, wiec idealna wielkosc anteny podobna.

Zasieg GSM ... te 30km od BTS powinno dzialac, przynajmniej w luznym terenie, a do nadajnikow DVB-T mam podobnie.

Owszem, szerokosc pasma inna, ale tez BTS ma 20W, a te nadajniki telewizyjne cos  120 ... kW.

J.

Data: 2014-02-28 10:06:48
Autor: Trybun
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
W dniu 2014-02-26 18:34, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Trybun" 530df522$0$2138$65785112@news.neostrada.pl

Plus kilka modeli Goclevera, plus Manta, także w kilku odmianach. Są to tak tanie rzeczy że nawet gdyby ich nie szło naprawić to nie żal będzie wyrzucić w krzaki. Druga sprawa jest taka że jak już kupować to tylko u poważnych sprzedawców, a nie na jakichś aukcjach typu Allegro, czy w wysyłkowych sklepach. Łachmyta sprzedający w necie doskonale wie że ze względu na niski koszt zakupu nie podasz go do sądu, bo to się klientowi zwyczajnie nie opłaca.

Masz na oku takie coś:

-- 10 cali i przynajmniej 1280 na 800
-- przynajmniej 4 rdzenie i przynajmniej 1 GB RAM
-- przynajmniej 8 GB ,,dysku''
-- GPS i 3G współpracujące z Aero2
-- twarde szkło
-- oczywiście Android

lub jakoś podobne?

Nie, jak do tej pory nigdy nie zwracałem uwagi na 10 calowe tablety.  Druga sprawa chyba nie ma tabletu który miałby mniejsza rozdzielczość przy 10"ach niż ta której oczekujesz, GPS także chyba każdy ma. "Twarde szkło" to moim zdaniem pic na wodę. I choć do końca nie jestem pewny to także myślę  że wielordzeniowość jest bardziej zwykłym chwytem marketingowym niż jakąś namacalną korzyścią dla klienta.


Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)

DVB-T to 22 telewizyjne kanały,

Na 100 filmów, które ogladam, kilka zawdzięczam DVB-T. :)

Jak na razie. Jednak wydaje się że przyszłość telewizji będzie na leżała do tego standardu przekazu. Dojdą wypożyczalnie filmów, komercyjne kanały filmowe itd. Tak żeby sobie nie pluć później w brodę i kupować nowego sprzętu warto pomyśleć o takim tunerze już przy zakupie obecnego tabletu.


a na dniach dojdzie jeszcze tematyczny kanał filmowy "Stop Klatka".

DVB-T wymaga ogromnych anten.
I raczej skutecznie ogranicza/zawęża wybór.


Nic podobnego, jakieś większe anteny są potrzebne tylko wtedy gdy nadajniki są w dużym oddaleniu.

Data: 2014-03-01 14:05:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Trybun" 53105182$0$2234$65785112@news.neostrada.pl

Druga sprawa chyba nie ma tabletu który miałby mniejsza rozdzielczość przy 10"ach niż ta której oczekujesz,

Jest takich całe mrowie.

GPS także chyba każdy ma.

Chyba żaden Prestigio -- nie ma.
Poza tym rzadko który ma i GPS, i 3G.

"Twarde szkło" to moim zdaniem pic na wodę.

Dlaczego?

I choć do końca nie jestem pewny to także myślę  że wielordzeniowość jest bardziej zwykłym chwytem marketingowym niż jakąś namacalną korzyścią dla klienta.

Więc mamy zdania odmienne.
Widzę, że nie używasz Pilota, choć go poleciłeś.

Nie wiedziałem o tym, że DVBT oferuje filmy. ;)

Rzut oka w TV -- ,,Lot nad kukułczym gniazdem'' i ,,Katyń''.
Jeden i drugi film rozpoznaję po JEDNEJ KLATCE!

Inna sprawa, że netowych Snajperów ze
Stalingradu -- po niepełnej sekundzie oglądania... :)

DVB-T to 22 telewizyjne kanały,

Na 100 filmów, które ogladam, kilka zawdzięczam DVB-T. :)

Oj!!! Miało być na 1000!!! Na tysiąc, nie na sto!!!

Jak na razie. Jednak wydaje się że przyszłość telewizji będzie na leżała do tego standardu przekazu.

Mam już swoje lata -- najwyraźniej należę do przeszłości. ;)
Znam też kogoś, kto ogląda więcej filmów ode mnie i jest ode mnie starszy.
Jeździ motocyklami, ściąga zakazane filmy, oglada je masowo i nawet ma
w domu duży odbiormik TV!

Dojdą wypożyczalnie filmów, komercyjne

Nie stać mnie na to.

kanały filmowe itd. Tak żeby sobie nie pluć później w brodę i kupować nowego sprzętu warto pomyśleć o takim tunerze już przy zakupie obecnego tabletu.

a na dniach dojdzie jeszcze tematyczny kanał filmowy "Stop Klatka".

DVB-T wymaga ogromnych anten.
I raczej skutecznie ogranicza/zawęża wybór.

Nic podobnego, jakieś większe anteny są potrzebne tylko wtedy gdy nadajniki są w dużym oddaleniu.

Zakończmy ten temat, bo nie byłem od dawna szczepiony
przeciw wściekliźnie a temat teraz akurat jest gorący
i powoduje poruszenie społeczne. ;) Za pół roku będzie
można o DVB-T pisać i mówić głośno. Mam DVB-T na USB
do PC i ,,cieszę się''.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-03-01 14:30:19
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"Eneuel Leszek Ciszewski" lesm5a$tik$1@node1.news.atman.pl

Rzut oka w TV -- ,,Lot nad kukułczym gniazdem'' i ,,Katyń''.
Jeden i drugi film rozpoznaję po JEDNEJ KLATCE!

Ale nie od razu zaskoczyłem, ;) że teraz oglądam w wersji polskojęzycznej. :)
(z lektorem -- wersja oryginalna była zrozumiała niemal w 100%; jakby to
powiedzieć -- śmierć jest uniwersalna) Jest 11 minuta...

  https://www.youtube.com/watch?v=MjPAHhIs4hk

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-03-02 10:09:13
Autor: J.F.
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
Dnia Sat, 1 Mar 2014 14:05:24 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski
"Trybun" 53105182$0$2234$65785112@news.neostrada.pl
I choć do końca nie jestem pewny to także myślę  że wielordzeniowość jest bardziej zwykłym chwytem marketingowym niż jakąś namacalną korzyścią dla klienta.

Więc mamy zdania odmienne.
Widzę, że nie używasz Pilota, choć go poleciłeś.

I jest jakas roznica ?

Java w Androidzie niby jakas wielozadaniowosc ma, ale mysle ze
niewiele aplikacji wykorzystuje. Jeden rdzen na program glowny, drugi na system i pozostale ... a
tablety to raczej nie urzadzenia na ktorych jest wiele do liczenia w
tle. Wiec owszem - dwa rdzenie moze i lepsze niz jeden. Ale cztery czy 8
wydaja mi sie przesada.



J.

Data: 2014-03-02 19:28:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

"J.F." 1vqt3kppghmok$.jdaq6m315xei.dlg@40tude.net

wydaja mi sie przesada.

IMO dobrze napisałeś. ;)


--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2014-02-25 09:10:03
Autor: Chris
Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...
K nabazgrał(a):

W dniu 24-02-2014 13:28, Chris pisze:
Eneuel Leszek Ciszewski nabazgrał(a):
http://overmania.pl/pl/p/Tablet-Overmax-TeddyTab-dla-dzieci-Android-Gry-
W  IFI-/113
Cena Citeam tylko 299 pln a cena ,,zwyczajna'' aż 249 pln.
-=-
Czy ktoś ma jakieś (wyrobione na podstawie obserwacji bądź używania, nie
zaś wyrobione na podstawie wróżenia z fusów) swoje zdanie o firmie
Overmax?
Kupiłem dziecku w/w tablet ... pierwszy miesiąc już zaliczony serwis i
test ok choć jak był paproch w rogu pod szkłem tak jest dalej, wieszał
się po miesiącu ale aktualizacja softu pomogła choć za chwilę wylądował
w szufladzie , mega wolne nawet jak na androida ... leży w szufladzie
... jak chcesz kupić to chętnie sprzedam :)
on kupic nie chce, on lubi wyceniac, porownywac, marzyc...

Ale informacja może się przydać innym :)

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Szkoda, ?e [oferta?] wyprzedana...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona