Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem

[PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem

Data: 2009-08-07 03:31:32
Autor: Wild Root
[PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem
Swojego czasu remontowali tak drogę koło Włocławka. Uszkodzonych tylko
jednego tygodnia dnia zostało przeszło 1000 pojazdów, w tym dwie karetki
pogotowia i kilka radiowozów policji. Od sąsiada słyszałem, że na
komisariacie w Lubrańcu stał 4 godziny w kolejce aby spisali protokół
policjanci (taka kolejka). PZU wywinęło się bokiem, bo szkody przekraczały
całkowitą sumę ubezpieczenia, albo coś podobnego. Sąsiada auto chyba tylko
klapy bagażnika nie miało do lakierowania, dziesiątki odprysków lakieru i
pęknięte dwie szyby, przednia i boczna kierowcy. Tym bardziej bolesne, że
pasek miał wtedy chyba z pół roku.

--
Wild Root

Data: 2009-08-07 03:39:33
Autor: Wild Root
[PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem
 W poście <1460619.JqbJAWEKtM@localhost.localdomain>
 m.in. przeczytać można:

Swojego czasu remontowali tak drogę koło Włocławka. Uszkodzonych tylko
jednego tygodnia dnia zostało przeszło 1000 pojazdów, w tym dwie karetki
pogotowia i kilka radiowozów policji. Od sąsiada słyszałem, że na
komisariacie w Lubrańcu stał 4 godziny w kolejce aby spisali protokół
policjanci (taka kolejka). PZU wywinęło się bokiem, bo szkody przekraczały
całkowitą sumę ubezpieczenia, albo coś podobnego. Sąsiada auto chyba tylko
klapy bagażnika nie miało do lakierowania, dziesiątki odprysków lakieru i
pęknięte dwie szyby, przednia i boczna kierowcy. Tym bardziej bolesne, że
pasek miał wtedy chyba z pół roku.

Zresztą daleko szukać, szukałem jakiegoś info o tej drodze Włocłwek - Koło,
a znalazłem to:

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5568425,300_uszkodzonych_samochodow_na_10_kilometrowym_odcinku.html
 Jak widać są to niestety standardy w naszym kraju. :(

--
Wild Root

Data: 2009-08-07 09:49:23
Autor: BaX
[PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem


Swojego czasu remontowali tak drogę koło Włocławka. Uszkodzonych tylko
jednego tygodnia dnia zostało przeszło 1000 pojazdów, w tym dwie karetki
pogotowia i kilka radiowozów policji. Od sąsiada słyszałem, że na
komisariacie w Lubrańcu stał 4 godziny w kolejce aby spisali protokół
policjanci (taka kolejka). PZU wywinęło się bokiem, bo szkody przekraczały
całkowitą sumę ubezpieczenia, albo coś podobnego. Sąsiada auto chyba tylko
klapy bagażnika nie miało do lakierowania, dziesiątki odprysków lakieru i
pęknięte dwie szyby, przednia i boczna kierowcy. Tym bardziej bolesne, że
pasek miał wtedy chyba z pół roku.

Zresztą daleko szukać, szukałem jakiegoś info o tej drodze Włocłwek - Koło,
a znalazłem to:

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5568425,300_uszkodzonych_samochodow_na_10_kilometrowym_odcinku.html

Jak widać są to niestety standardy w naszym kraju. :(

Sorry ale oni sa po prostu popierdoleni, "- To bardzo tania technologia remontu - mówią w PRD. - Grys jest wgniatany w nawierzchnię przez samochody, które powinny jechać maksymalnie 30 km na godzinę." Przejechał bym temu dupkowi ze 100x po nogach 30km/h aż by mu się "wgniotły" w ten grys.

[PRESS] Szkody po naprawie drogi grysem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona